• Nie Znaleziono Wyników

Wprowadzenie sądownictwa polskiego na Śląsku Cieszyńskim : (kartka z dziejów naszego odrodzonego sądownictwa)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wprowadzenie sądownictwa polskiego na Śląsku Cieszyńskim : (kartka z dziejów naszego odrodzonego sądownictwa)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Stanisław Konic

Wprowadzenie sądownictwa

polskiego na Śląsku Cieszyńskim :

(kartka z dziejów naszego

odrodzonego sądownictwa)

Palestra 5/2(38), 57-63

(2)

JAN STANISŁAW KONIC

W prow adzenie sqdownictwa polskiego na Ślqsku

Cieszyńskim

(Kartka z dziejów naszego odrodzonego sądownictwa)

W sierpniu minionego roku upłynęło czterdzieści lat od form alnego przyłączenia Śląsk ą Cieszyńskiego do Rzeczypospolitej. Ale sądownic­ two polskie powstało tam znacznie wcześniej, zaraz po rozpadnięciu się A ustrii, jesienią 1918 r. Również i zorganizowanie niespełna w rok później pierw szej polskiej izby adw okackiej w Cieszynie nastąpiło na rok przed ustaleniem wyniku plebiscytu na tymże terenie.

Byłe Księstw o Cieszyńskie nie wchodziło w skład tzw. G alicji. J ę ­ zykiem urzędowym zarówno w adm inistracji, jak i w sądownictwie m iejscow ym był język niemiecki, a obszar sądow y cieszyński podlegał W yższemu Sądow i K rajow em u w Brnie morawskim. Toteż Polacy na tym obszarze nie zajm owali na ogół stanow isk sędziowskich, a w ad­ w okaturze stanowili znikomą m niejszość. Okoliczność ta nie pozwoliła m iejscow ej palestrze polskiej na odegranie w dziele budowy sądow ­ nictwa miejscowego tej roli historycznej, jaka przypadła jej w b. K ró­ lestwie Polskim w 1917 r. i w latach następnych, gdzie sądownictwo rodzime powstało i mogło powstać tylko dzięki adwokaturze. Natom iast lud cieszyński był polski i dał tego dowody w okresie plebiscytu.

Było więc rzeczą zrozumiałą, że na omawianym obszarze, zaludnio­ nym przez Polaków przede w szystkim po wsiach, pow stała omal naza­ jutrz po upadku A ustrii polska Rada Narodowa, która objęła władzę nad tym krajem . Na czele tej R ady stanęli: adwokat dr Ja n M ichejda, ks. Jó ze f Londzin i Tadeusz Reger. Wielkie wiece ludności m iejscow ej odbyte w Cieszynie wypowiedziały się za przyłączeniem Cieszyńskiego do Polski, a działo się to w czasie, gdy znakomita część k raju naszego pozostaw ała jeszcze pod okupacją niemiecką. Ju ż w dniu 30 paździer­ nika 1918 r. R ada Narodowa K sięstw a Cieszyńskiego w ydała odezwę do ludności, w której oznajm iła, że opierając się na zasadach prezy­

(3)

58 J A N S T A N IS Ł A W K O N IC N r 2

denta W. Wilsona, „uznanych' przez w szystkie narody i państw a i na jednom yślnej woli i zgodzie ludności Ś lą sk a ” , d eklaruje przynależność państw ow ą K sięstw a „do wolnej, niepodległej i zjednoczonej Polski” , oraz obwieściła w tejże odezwie o objęciu władzy państw ow ej.1 Wo­ bec trw ania jeszcze okupacji niem ieckiej przynależność państwowa do Polski m ogła na razie oznaczać jedynie przynależność do uwolnionej M ałopolski, w której pow stał również tymczasowy organ władzy w po­ staci Polskiego Kom itetu Likw idacyjnego w Krakow ie. D eklaracja R a­ dy Narodow ej cieszyńskiej nie została uznana na terenie międzynarodo­ wym, po czym postanowiono rozstrzygnąć spraw ę w drodze plebiscytu. Mimo to R ada Narodowa spraw ow ała sw ą władzę nad tym obszarem przez 15 m iesięcy do chwili objęcia je j przejściowo (na czas plebiscytu) przez K om isję M iędzynarodową, powołaną przez Radę N ajw yższą zwy­ cięskich państw sprzym ierzonych i stowarzyszonych.

Celem uniknięcia chaosu, jak i łatwo mógł powstać po odpadnięciu Cieszyńskiego od daw nej A ustrii, jednym z pierwszych aktów R ady Narodowej było uregulowanie stosunków prawnych „w zględem m iesz­ kańców i dotychczasowych w ładz” . Je śli chodzi o sądownictwo, to R a­ da Narodowa postanowiła, że organizacja jego „pozostaje tymczasem nie zmieniona” 2. Mimo to niektóre zm iany stały się nieodzowne prze- de| w szystkim dlatego, że dotychczasowy sąd drugiej instancji dla obsza­ ru cieszyńskiego, mianowicie Wyższy Sąd K rajow y w Brnie m oraw­ skim , znalazł się poza zasięgiem władzy R ady Narodowej. Należało go zastąpić innym, najbliższym sądem , a takim na obszarze Polski był ów czesny W yższy Sąd K rajow y (później A pelacyjny) w Krakowie. W tym czasie Górny Śląsk z Katow icam i pozostawał jeszcze pod pano­ waniem niemieckim, wobec czego sąd katowicki nie mógł się stać są­ dem drugiej instancji dla Cieszyńskiego. D ruga niezbędna zmiana do­ tyczyła rozstrzygnięcia pytania, w czyim imieniu m ają być wydawane wyroki sądowe. Oba te zagadnienia zostały rozstrzygnięte przez Polski K om itet Likw idacyjny w Krakow ie w porozumieniu z R adą Narodową dla Ś ląsk a Cieszyńskiego.

Je śli chodzi o zastąpienie sądu drugiej instancji w Brnie morawskim, to upoważniono Wyższy Sąd K rajow y w Krakow ie i jego prezydium do objęcia zwierzchnictwa nad Sądem Obwodowym (następnie Okręgo­ wym ) w Cieszynie i nad sądam i powiatowymi na jego obszarze. Je d ­ nakże ani S ą d Okręgowy w Cieszynie, ani też sądy powiatowe nie

obej-1 U ch w ała z 30 p aź d z ie rn ik a obej-19obej-18 r. (Dz. U rz. R ad y N aro d o w ej K s . C ieszy ń ­ sk ie g o z 1919 r. N r 1, poz. 1).

(4)

N r 2 SĄ D O W N IC T W O P O L S K I E N A S L Ą S K U C IE S Z Y Ń S K IM 59

rnowały wówczas w całości tych obszarów, jakie należały do nich za cza­ sów austriackich. Okręg cieszyński nie obejmował już powiatów sądo­ wych frydeokiego i polsko-ostrawskiego, a sądy powiatowe w Bogum i- nie i Frysztacie nie obejm ow ały niektórych gm in pozostających pod zarządem czechosłowackim. W tymże akcie3 utrzym ano zarazem nadal w mocy ustawodaw stw o austriackie, wyroki zaś sądowe postanowiono w ydaw ać „w imieniu praw a” , co nie- przesądzało o przyszłym ustroju państw a oraz przynależności terytorialnej Cieszyńskiego. Postanowienie w tej części różniło się od nieco późniejszego przepisu dla b. zaboru austriackiego, zaw artego w dekrecie z dnia 8 lutego 1919 r. w przed­ miocie zmian w urządzeniach w ym iaru spraw iedliw ości (D. P. N r 15, poz. 200), który to dekret w Małopolsce nakazywał wyrokować ,,W im ie­ niu Republiki P o lskiej” .

J a k widać z powyższego, wymienione postanowienie pominęło istot­ ne zagadnienie, mianowicie spraw ę języka polskiego w sądownictwie. Nie było to oczywiście następstw em zwykłego przeoczenia. Podobnie jak na początku naszego sądownictwa w b. dzielnicy pruskiej, tak sa ­ mo w tym okresie również na ziemi cieszyńskiej nie dało się w pełni zastąpić języka niemieckiego językiem polskim, a to z braku dosta­ tecznej liczby sędziów i adwokatów polskich. Między innymi wpisów do rejestru handlowego dokonywano nadal w języku niemieckim.

Zmiany w sądownictwie, o jakich była mowa w yżej, okazały się jed­ nak niewłaściwe, a to ze względu na nadzór K o m isji M iędzynarodo­ w ej nad tym obszarem. Sąd krakow ski pozostał wprawdzie nadal dru­ g ą instancją dla spraw z okręgu cieszyńskiego, ale nie zachował pier­ w otnej sw ej władzy adm inistracyjnej i nadzorczej nad okręgiem cie- czyńskim. Uchwałą R ady Narodowej z 5 m aja 1919 r.4 wyposażono pierwszego polskiego prezesa sądu okręgowego w Cieszynie, dra Felik­ sa Bocheńskiego, w takie sam e uprawnienia, jakie dekret z 8 lute­ go 1919 r.5 w art. 8 przyznał prezesom sądów apelacyjnych w M a­ łopolsce. R ada Narodowa cieszyńska rozszerzyła tak dalece uprawnie­ nia prezesa Sądu Okręgowego w Cieszynie, że nadała mu nawet p ra­ wo mianowania sędziów na w akujące stanow iska,6 a więc w tym zakresie nadała mu praw a m inistra spraw iedliwości, a nawet ówczes­ nego Naczelnika Państw a. Niezwykłe te czasy przejściowe spowodo­

3 O rzeczenie P rezy d iu m W yższego S ą d u K ra jo w e g o w K ra k o w ie z 8 g ru d ­ n ia 1918 r. (Dz. U rz. R. N. K s . C ieszyńsfaiego z 1919 r. N r 1, str. 12).

4 Dz. U rz. R, N . K s. C ie szy ń sk ie go z 1919 r. N r 7, poz. 90.

5 Dz. U rz. N r 15, poz. 200 o raz zarząd zen ie M in istra S p ra w ie d liw o śc i z 25 lu ­ te g o 1919 r. N r 4039/09.

4 Rozp. R ad y N aro d o w ej z 14 m a ja 1919 r. (Dz. U rz. R. N. K s . C ieszy ń sk iego z 1919 r. N r 8, poz. 99).

(5)

60 J A N S T A N IS Ł A W K O N IC N r 2.

wały, że prezes sądu pierw szej instancji uzyskał w yjątkow e upraw ­ nienia, a tłum aczyły się one istnieniem nadzoru K om isji M iędzyso­ juszniczej nad władzami m iejscow ym i z jednoczesnym wyłączeniem nadzoru ze strony władz polskich i czechosłowackich. Uprawnienia te były w ykorzystyw ane przez prezesa Sądu Okręgowego w Cieszynie w porozumieniu z K om isją M iędzysojuszniczą w Cieszynie. W ten spo­ sób doszło do nom inacji pierwszych sześciu' aplikantów sądow ych na stanow iska sędziów zapasowych dla sądów powiatowych.7

B rak sądowników — Polaków na m iejscu zmuszał do szukania kan­ dydatów na sędziów w Małopolsce, rządzącej się tym sam ym prawem austriackim co i Księstw o. Toteż z tych sześciu mianowanych sędziów większość pochodziła z M ałopolski (Rzeszów i Jasło). O konieczności ratow ania sytu acji przez przenoszenie — w razie potrzeby — sądow­ ników z M ałopolski na Ś ląsk Cieszyński zdawało sobie wówczas dosko­ nale spraw ę także M inisterstwo Spraw iedliw ości w W arszawie i nasz Sejm Ustawodawczy. W spraw ozdaniu K om isji Praw niczej Sejm u z 20 października 1919 r. w spraw ie rządowego projektu ustaw y o po­ stępow aniu uproszczonym o zbrodnie i w ystępki w b. zaborze austriac­ kim8 wyraźnie podniesiono wówczas, że zachodzi konieczność uprosz­ czenia postępowania celem zaoszczędzenia sił sędziowskich w M ałopol­ sce, którym i należy zasilać już nie tylko b. dzielnicę pruską, ale i "Ś lą sk Cieszyński9. N a konieczność dopływu sędziów z M ałopolski w związku z przyłączeniem Śląsk a Cieszyńskiego w skazyw ał również sędzia poseł M atakiewicz w toku d ysk u sji budżetowej. Narzekał on na niedostateczną obsadę Izby M ałopolskiej w Sądzie Najw yższym , m ają­ cej wówczas tylko 9 sędziów, podczas gdy Trybunał Wiedeński miał 23 sędziów dla sam ej M ałopolski bez Śląsk a Cieszyńskiego10. Tym też. tłumaczy się czasowe zawieszenie w M ałopolsce nieprzenoszalności sę ­ dziów przewidziane w art. 4 dekretu z 8 lutego 1919 r. (Dz. Pr. Nr 15,. poz. 200).

Te szerokie uprawnienia prezesa Sądu Okręgowego w Cieszynie, o ja ­ kich była mowa w yżej, trw ały bez przerw y 8 miesięcy. W związku jednak ze zbliżającym się plebiscytem cieszyńskim władzę nad w szyst­

7 D z. U rz. R. N. K s. C ie szy ń sk ie go z 1919 r. N r 8. poz. 102.

s U staw ę z 21 p aźd zie rn ik a 1919 r. (Dz. P r. N r 87, poz. 473) w p row adzon o n astęp n ie n a Ś lą s k u C ieszyń skim w drodze rozp. R ad y N arodow ej z 13 sty c z ­ n ia 1920 r. (Dz. U rz. R . N. ICs. C ieszyńsikiego z 1920 r. N r 1, poz. 4).

9 D ru k S e jm u U staw o d aw czego N r 107 z 1919 r.

(6)

SĄ D O W N IC T W O P O L S K I E N A S L Ą S K U C IE S Z Y Ń S K IM 61

kim i organam i kraju objęła w dniu 3 sierpnia 1920 r. K om isja Mię­ dzynarodowa, powołana przez Radę N ajw yższą Państw Sprzym ierzo­ nych i Stowarzyszonych. K om isja ta składała się z przedstaw icieli A nglii (E. C. Wilton), F ran cji (H. de M anneville), Włoch (m argr. Borsa- velli) i Jap on ii (dr Yam ada). Prefektem części wschodniej Śląska Cie­ szyńskiego został Polak (Zygmunt Żurakowski), a zachodniej części — Czech (Michalik); każdy z nich m iał uprawnienia dawnego austriac­ kiego prezydenta kraju.

Jedno z pierwszych zarządzeń K om isji M iędzynarodowej dotyczyło Sądu Okręgowego w Cieszynie. Sąd ten przejściowo przestał być są­ dem polskim ; został zamieniony na m ieszany sąd polsko-czechosłowac­ ki. K o m isja M iędzynarodowa ustanow iła w nim — obok dotychczaso­ wego polskiego prezesa — drugiego dodatkowego prezesa czechosło­ wackiego, a obok prokuratora polskiego — drugiego prokuratora cze­ chosłowackiego. Obaj prezesi i prokuratorzy korzystali z równych p raw i m ieli w szystko rozstrzygać wspólnie, a w braku ich zgody de­

cyzja należała do K om isji M iędzynarodowej. O ile dotychczas prezes Sądu Okręgowego w Cieszynie m iał uprawnienia szersze od tych, ja ­ kie normalnie przysługują ogółowi prezesów sądów pierw szej instancji, 0 tyle obecne uprawnienia jego zostały ograniczone w sposób w y jąt­ kowy, aczkolwiek na czas tylko przejściowy. Ten polsko-czechosłowac­ ki charakter sądu stał się całkowity, gdy K om isja M iędzynarodowa uzupełniła jednocześnie dotychczasowy jego skład przez dodanie mu sędziów czechosłowackich. Do każdego składu orzekającego wchodzić m usieli częściowo sędziowie polscy, a częściowo czechosłowaccy, przy czym w składzie trzech sędziów zasiadali na przemian bądź dw aj Czesi 1 jeden Polak, bądź też dw aj Polacy i jeden Czech. N atom iast druga instancja nie m iała charakteru mieszanego pod względem narodowoś­ ciowym. Dla wschodniej części kraju utrzymano Sąd Apelacyjny w Krakowie, a dla zachodniej w Brnie m orawskim 11. Ten przejściowy, plebiscytowy okres wprowadził więc zupełnie w yjątkow y ustrój sądu cieszyńskiego, ustrój nie m ający przesądzać o przynależności państwo­ wej tego obszaru.

Po przeprowadzeniu plebiscytu, K om isja M iędzynarodowa w Cie­ szynie w protokole z dnia 10 sierpnia 1920 r. ustaliła granicę między Polską a Czechosłowacją zgodnie z postanowieniem Konferencji Am ba­ sadorów w Paryżu z 28 lipca 1920 r. i złożyła swą władzę, przekazu­ jąc ją na części przyłączonej do Polski Kom isarzow i naszego Rządu,

11 Rozp. K o m isji M iędzyn aro dow ej z 12 lu tego 1920 r. (Dz. Urz. tej K o m isji N r 1 z 1920 r., poz. 8).

(7)

62 J A N S T A N IS Ł A W K O N IC N r 2

Zygm untowi Żurakowskiem u. Od tego momentu rozporządzenia dla polskiej części Śląsk a Cieszyńskiego pochodziły od wymienionego K o ­ m isarza. W dniu 25 listopada 1920 r. Naczelnik Państw a zamianował prezesa sądu okręgowego dra Bocheńskiego zastępcą Kom isarza, a R a­ da M inistrów powołała pięciu członków K om isji Tym czasowej. K om isja ta objęła urzędowanie 15 grudnia 1920 r., pow ierzając spraw y zw iąza­ ne z ustaw odaw stw em Kom isarzow i i jego zastępcy.

Sądownictwo cieszyńskie kontynuowało od tej chwili wykonywanie swych czynności już bez udziału sądowników czechosłowackich, przy czym sy tu acja na tym obszarze pozwoliła całkowicie na norm alny w y­ m iar spraw iedliw ości również w zakresie spraw karnych. W odróżnie­ niu od wschodniej M ałopolski oraz b. dzielnicy pruskiej, a następnie również obszaru Górnego Śląsk a, nie zachodziła potrzeba zawieszania działalności naw et sądów przysięgłych. Sąd y te działały tu ze znako­ m itą przew agą przedstaw icieli wsi nad przedstaw icielam i m iast. Na ogólną liczbę 36 przysięgłych (dla drugiej kadencji w 1921 r.) na liście przysięgłych figurow ało 24 chłopów-rolników. N atom iast nie zn ajd uje­ my na niej ani jednego kupca, ani też przedstawiciela1 inteligencji pra­ cującej. Obok przedstaw icieli ludności rolniczej figurowało na liście m.i. 3 chałupników, 2 rzemieślników, 2 robotników, a ponadto 1 w łaś­ ciciel nieruchomości m iejskiej i 1 przem ysłow iec.12 D aje to obraz ów­ czesnego składu klasowego ław y przysięgłych. Skład jej m iał zapew­ nić udział w wym iarze spraw iedliw ości ludowi polskiemu na Śląsku Cieszyńskim , który zdecydował o przynależności tego obszaru do Rze­ czypospolitej.

A dw okatura okręgu cieszyńskiego, w nieznacznej tylko części polska, zorganizowała się w nowych w arunkach o parę m iesięcy później od sądownictwa. Jednakże również i ona nie czekała na wyniki plebiscy­ tu i w yprzedziła go o cały rok. Przepisy austriackie dotyczące adwo­ katury utrzym ano nadal w mocy, tak sam o jak i ogół dotychczasowych, przepisów austriackich o ustroju sądownictwa. Opierając się więc na dotychczasowej daw nej ustaw ie z 6 lipca 1863 r., R ada Narodowa K się­ stw a Cieszyńskiego, rozporządzeniem z 26 sierpnia 1919 r.13 ustanow iła Izbę Adwokacką w Cieszynie, zaliczając do niej w zasadzie wszystkich adwokatów i kandydatów adwokackich z okręgu sądowego cieszyń­ skiego. W yjątek od tej zasady dotyczył osób, które po 30 paździer­ nika 1918 r., tj. po objęciu władzy przez Radę Narodową, uzyskały wpis na listę na skutek wniosków złożonych Radzie Adwokackiej;

12 D z. U rz. Tym cz. K om . Ś lą s k a C ieszy ń sk iego z 1921 r. N r 25. poz. 530. 13 Dz. U rz. R. N. K s. C ieszy ń sk iego z 191.9 r. N r 14, poz. 161.

(8)

N r 2 SĄ D O W N IC T W O P O L S K I E N A Ś L Ą S K U C IE S Z Y Ń S K IM 63

w Opawie. Unieważnienie tych wpisów na listę nie pozbawiało jednak praw a do złożenia ponownego wniosku o wpis do R ady Adw okackiej w Cieszynie. Więcej nawet, rozporządzenie upoważniało tę Radę do dokonania wpisu z mocą wsteczną. Nowa Izba Adwokacka rozpoczęła czynności 30 września 1,919 r. Pierw szym je j prezesem został adwo­ k at cieszyński d r Rudolf Bukowski, który zarazem przewodniczył wy­ działowi dyscyplinarnem u.14

Jed y n a zmiana, jaką wkrótce wprowadzono na razie do przepisów austriackich o adwokaturze, dotyczyła tary fy adw okackiej. Nowe roz­ porządzenie w tym przedmiocie w ydała R ada Narodowa 13 stycz­ nia 1920 r.15 Rozporządzenie to, oparte na ustaw ie austriackiej z 26 m ar­ ca 1890 r.16, normowało wynagrodzenie adwokatów za czynności w po­ stępowaniu sądowym, które z powodu sw ej prostoty i pow tarzania się umożliwiały ustalenie przeciętnej oceny. W braku odmiennej umowy adw okat mógł się dom agać wynagrodzenia wyższego, jeżeli uspraw ie­ dliw iały to okoliczności w yjątkow e lub szczególne zlecenia strony. T a­ ry fa przew idyw ała różne staw ki dla różnych m iast, stanowiących m.L- siedzibę sądu okręgowego; była poza tym bardzo drobiazgowa, co cha­ rakteryzow ało także przepisy austriackie z 31 sierpnia 1917 r.17, któ­ re zresztą zostały potem uchylone. N atom iast funkcje izby notarialnej objął sąd okręgowy.

O m aw iając w tym krótkim szkicu spraw ę utworzenia organów pa-- lestry cieszyńskiej, nie można nie przypomnieć tu postaci wybitnego je j członka, adw okata dra M ichejdy, wiernego syna ludu cieszyńskiego, zasłużonego dla spraw y polskiej działacza miejscowego i czołowego, przedstaw iciela R ady Narodow ej b. K sięstw a Cieszyńskiego.

14 D z. U rz. R . N . K s. C ie szy ń sk ie go z 1919 r. N r 16, poz. 188.

15 D z. U rz. R . N. K s. C ie szy ń sk ie go z 1920 r. N r 1, poz. 8. 18 D z. u. p . a u s tr . N r 58.

Cytaty

Powiązane dokumenty

To przeświadczenie, że rzeczywistość daje pozory piękna a nie samo piękno, czyli ideę, kazało zapewne szukać tego piękna w podmiocie — duszy, będącej tą

Problem tworzenia ochrony prawnej w zakresie prawa publicznego sprowadzał się, jego zdaniem, do ustalenia obszaru nadającego się do funkcjonowania tej ochrony oraz

Wobec zamętu etycznego, który jest wywoływany przez potężne ruchy postmodernistyczne, rodzina jawi się jako trwała ostoja, która może dać solidne fundamenty przyszłym

Cechą charakterystycz­ ną naszej „lubelskiej ekumenii lokalnej” jest Eucharystia z Liturgią Słowa, w której aktywnie uczestniczą (również z posługą

Leidraad voor constructie en beheer van gasleidingen i n , op en nabij waterkeri ngen van de Techni sche Adviescommissie voor de Waterkeringen ( T.. Leidraad voor

In contrast, in the case of the diode with an etched contact, the stray field at the interface of AujP(VDF-TrFE) with PFO leads to a slightly improved charge injection and therefore

Wszelkie wpisy, wniesione do księgi hipotecznej po objęciu przez nabywcę w posiadanie nie­ ruchomości, mogą być w myśl tej ustawy uznane przez sąd za nie- szkodzące nabywcy, o