Adam Zeli
[Z obrad Walnego Zgromadzenia]
Palestra 22/7(247), 138-140
138 K r o n i k a N r 7 (247)
d y n am ik i rozw odów A n d rz ej M alicki pod k reślił m .in. wipływ zm ian p rz e p i sów p ra w a rozw odow ego n a oscylację n a tę ż e n ia rozw odów . N ie tra c ą c z pola w idzenia w ielopłaszczyznow ości i zło żoności z jaw isk a rozw odów , re fe re n t w y ra ził pogląd, że zaostrzenie polityki u d ziela n ia rozw odów m im o w ielu u je m nych n a s tę p stw m oże je d n a k zapo biec le k ce w a że n iu m ałżeń stw a i rodziny oraz lek k o m y śln em u stosunkow i do tych in sty tu c ji. W p rze k o n an iu r e f e re n ta p ra w o ro d zin n e w zak resie r o z w odów n ie m oże pełnić fu n k c ji tylko „ r e je s tru ją c e j”, gdyż m a ono przede w szy stk im k sz tałto w ać sto su n k i p ra - w norodzinne. M ówca k ry ty cz n ie ocenił dotychczasow ą p ra k ty k ę sądow ą, w r a m ach k tó re j sądy często orzekały roz w ody, k ie ru ją c się w yłącznie żądaniem stro n , a n ie w a ru n k a m i dopuszczalno ści o rzeczenia rozw odu, sta tu o w an y m i przez przep isy k odeksu rodzinnego i opiekuńczego.
N a te m a t m etodologicznych a s p e k tów p ra w a rodzinnego w ygłosił r e fe ra t adw . d r hab . A ndrzej K iszą (Izba w ro cław ska), k tó ry w ychodząc z założeń ogólnego m odelu cybernetycznego p o w s ta w a n ia i fu n k cjo n o w a n ia p raw a, p rz e d sta w ił fu n k cjo n o w a n ie przepisów p ra w a rodzinnego, w sk az u ją c je d n o cześnie n a przyczyny „zakłóceń” w n a leży ty m ich funkcjo n o w an iu .
G odnym odnotow ania i w y m a g a ją cym p o d k reśle n ia był ak ty w n y udział w k o n fe re n c ji a p lik a n tó w adw okackich Izby w ro c ła w sk iej, k tó rzy przy g o to w a li i w ygłosili k o m u n ik a ty n aukow e na n a s tę p u ją c e te m aty : p ojęcie i fu n k c ja p raw a rod zin n eg o (apl. adw . Ja n u sz Z iem ba), n o w elizacja p ra w a rodzinnego z 1975 r. i jej zak res (apl. adw . A lek sa n d ra M alicka), założenie koncepcji sądów ro d zin n y c h (apl. adw . Ja n u sz W ąsik), znaczenie w iny w in sty tu c ji rozw odu (apl. adw . A ndrzej H offm ann), z a g ad n ien ie m ałżeńskich u stro jó w m a ją tk o w y ch w św ietle odpow iedzialności cy w iln ej z m a ją tk u w spólnego m ałżon
k ów (apl. adw . M ałg o rzata P o tac k a), pojęcie m ie sz k an ia n a tle a rt. 58 § 2 k.r.o. (apl. adw . L eszek Ja n u sik ), są d o we u sta le n ie ojcostw a (apl. adw . B a r b a r a Pszonka) i pochodzenie dziecka — d o m niem ania p ra w n e (apl. adw . M a ria K eller).
O brady k o n fe re n c ji z a m k n ą ł adw . S ta n isła w Ja n ik o w sk i, k ie ro w n ik szk o le n ia w Izb ie w ro c ła w sk iej, k tó ry p o dziękow ał re fe re n to m i d y sk u ta n to m oraz uczestnikom k o n fe re n c ji z a a k t y w ny w niej udział. S y tu a c ja p ra w n a rod zin y b y ła zaw sze p rze d m io te m oży w ionych za in te re so w a ń i b a d a ń n a u k o w ych ze w zględu n a fu n k c je ro d z in y i je j rolę w p aństw ie. K o n fe re n c ja p o tw ie rd z iła w pełn i p o trze b ę analizy i d oskonalenia przepisów re g u lu ją c y c h sto su n k i praw n o ro d zin n e.
apl. adw. A n d r z e j Malicki
2. Z o b r a d W a l n e g o Z g r o m a d z e n i a D e l e g a t ó w I z b y . W dniu 15 k w ie tn ia 1978 r. odbyło się doroczne Z grom adzenie Izby W ro c ław skiej. W ob rad ach — poza 76 d eleg a ta m i — w zięli udział prze d staw ic ie le: M in istra S praw ied liw o ści — sędzia M ieczysław a T uszyńska, N aczelnej R a dy A dw okackiej — prezes W yższej K o m isji D y scy p lin arn ej adw . T adeusz S arn o w sk i tudzież zaproszeni goście: rep rez en ta n ci KW P Z P R , W K ZSL, p r e zesa S ądu W ojew ódzkiego, szefa P r o k u r a tu r y W ojew ódzkiej, szefa P ro k u r a tu r y Ś ląskiego O kręgu W ojskow ego. Gościem Z g rom adzenia b y ł dziekan R ady A dw okackiej w W a łb rzy c h u adw. M a ria n K uskow ski. Goście ci, ja k ró w nież sen io rzy Izby ad w o k aci J a n G a dom ski i J u lia n M aciejew ski zajęli m iejsca w p rezy d iu m Z grom adzenia.
P rzew odniczącym Z g ro m ad z en ia w y b ra n o jednogłośnie długoletniego człon k a Izby w ro c ła w sk iej adw . Z dzisław a K apkę. S e k re ta rz e m Z g ro m ad z en ia zo sta ł adw . W ojciech K w iatk o w sk i.
N r 7 (247) Z t y c i a izb adw okackic h 139
U zu p ełn iając p isem n e sp raw o zd a n ie doręczone delegatom , dziekan adw. d r Z y g m u n t Z iem ba po d k reślił n a jw a żniejsze pro b lem y Izby. N a czoło w y su n ą ł się pro b lem k a d r. W Izbie w ro cław skiej, szczególnie w m ieście W ro cław iu, istn ie je n a d m ia r adw okatów , w y n ik ając y ze zm ian w organizacji sąd o w n ictw a w 1975 r. Częściowo p ro blem te n R ada A dw okacka ju ż ro z w iązała, zm n iejsza jąc liczbę adw okatów w e W rocław iu. S y tu a c ja lokalow a ze społów u legła znacznej p o p raw ie i o b e cnie jeszcze tylk o k ilk a zespołów p o trz e b u je znaczniejszej pomocy.
A czkolw iek obroty ad w o k ató w w Izbie — b io rąc pod uw agę p rzeciętn ą — nie były najg o rsze, to je d n a k s p o ra dycznie pojaw iało się zjaw isk o d y sp ro porcji. R ada przeciw d ziałała tem u z ja w isku n a bieżąco. R ada zw racała też szczególną uw agę n a sta łe d oskonale nie zaw odow e zarów no przez zespół w izy tato ró w ja k i przez żyw ą ak c ję szkoleniow ą.
P rezes W ojew ódzkiej K om isji D y sc y p lin a rn e j adw. K azim ierz G łow acki p rze d sta w ił spraw ozdanie K om isji D y sc y p lin a rn e j stw ie rd z ając , że liczba spraw , k tó re w p ły n ęły do K om isji D y scy p lin arn ej, by ła n ie w ielk a (3). B y ły to zre sztą sp raw y , k tó ry ch ciężar g atu n k o w y był nieznaczny.
S k a rb n ik R ady A dw okackiej adw . J a n C h m ielnikow ski p rze d staw ił s y tu ację fin an so w ą Izby, k tó ra , niestety, w ubiegłym ro k u pogorszyła się z p rz y czyn niezależnych od R ady. O broty zespołów b yły niższe o 4°/o od p re li m inow anych, n a to m ia st w y d atk i w zro sły (w zrost św iadczeń n a rzecz F SK , podw yżka p o d a tk u od nieruchom ości, kosztów ogrzew ania). Z m usza to R adę A dw okacką do w y stą p ien ia z w n io s kiem o podw yższenie sk ła d k i o 0,5%. P rzew o d n icząca K om isji R ew izyjnej adw . B ogum iła W yrw isz złożyła w n io sek o udzielenie R adzie A dw okackiej ab solutorium .
W d y sk u sji w icedziekan R ady adw .
S ta n is ła w A fen d a — p rzy a p lau z ie z e b ra n y c h — p rze d staw ił zasadnicze po s tu la ty ad w o k a tu ry w ro cław sk iej. Do te j po ry nie zrealizow ano ta k ic h p o stu la tó w , ja k m ożliw ości łą czen ia z a w odu ad w o k a ta z zajęciem n a u k o w o - -d y d ak ty c zn y m , odpłatności obron z urzęd u , zw o lnienia a d w o k a tu ry od p o d a tk u od w ynagrodzeń, o p ła t sądow ych za I I in stan c ję, zm iany sta w e k ta ry fy i in. S tanow isko w iced ziek an a adw . S ta n isła w a A fendy gorąco p o p a rli adw . M a ria n G liw a i adw . J a n Uow.
W in te resu ją cy m w y stą p ie n iu adw . Ja c e k H ejn e poruszył sp ra w y p ra c y społecznej m łodych a d w o k a tó w Izby, k tó ry c h in ic ja ty w a spotkała się z ogól n opolskim poparciem , k w estię re k re a c ji w ad w o k a tu rze oraz ew e n tu a ln e z a k u p ie n ie dom u w ypoczynkow ego dla adw okatów . T en p u n k t w id zen ia po p a r ł adw. A n d rzej B ielecki.
W kolejnych w y stą p ien iach sędzia M ieczysław a T uszyńska i prez es W yż szej K om isji D yscy p lin arn ej adw . T a deusz S arn o w sk i p rze d staw ili w y c z e r p u ją co stanow isko i p ra c e zarów no M in iste rstw a S praw iedliw ości ja k i N aczelnej R ady A dw okackiej. T em atem tych w ypow iedzi było stw ie rd z en ie, że p o stu la ty a d w o k a tu ry sp o ty k a ją się z życzliw ym przyjęciem re so rtu , je d n a k że za ła tw ien ie ich nie m oże n a stą p ić od razu.
Z agadnienie opieki nad e m e ry ta m i- -ad w o k a ta m i było jed n y m z w a ż n ie j szych te m ató w (w ystąpienie adw . E d w a rd a Olszewskiego), przy czym n a szczególną uw agę zasługiw ało w y s tą p ien ie przew odniczącego K o ła E m e ry tó w i R encistów , pow szechnie c e n io n e go i szanow anego seniora Izb y adw . J u lia n a M aciejew skiego, k tó ry w sw ym p rze m ó w ien iu dał w yraz tem u , by ja k n a jw ię k sz ą tro sk ą otoczyć starszy ch K olegów .
Adw . S ta n is ła w K rzy sik za ją ł się p ro b le m a ty k ą udziału a d w o k a tó w w p o stęp o w an iu przygotow aw czym .
140 K r o n i k i N r 7 (2 4
S erdeczne p o zdrow ienia przek azał w ro cław sk iej a d w o k a tu rze p rz e d sta w i ciel P ro k u ra tu ry Ś ląskiego O kręgu W ojskow ego, w y ra ża jąc jednocześnie u zn a n ie dla p rac y a d w o k a tó w -o b ro ń -
ców w ojskow ych.
D ziekan R ady A dw okackiej w W ał b rzy c h u adw. M arian K u sk o w sk i p rze k az ał serdeczne p o zd ro w ie n ia od człon k ów zap rzy jaźn io n ej Izby.
N a zakończenie z a b ra ł głos jeszcze ra z dziekan R ady A d w o k ack iej we W rocław iu adw . d r Z y g m u n t Z iem ba
p o d k reśla ją c, że u zasadnione postulał zgłoszone n a Z grom adzeniu b ęd ą przeć m iotem sta łe j tro sk i R ady A dw okai kiej.
U chw aleniem a b so lu to riu m Radź; A dw okackiej i p rzyjęciem zgłoszonyc przez K om isję W nioskow ą pod prz< w odnictw em adw . Jerzeg o Romb p o stu la tó w (m.in. podniesienia skład! n a p o trze b y Izby do 5,5°/o) zakończył się obrady.