• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1948.07.21, R.4, nr 197

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1948.07.21, R.4, nr 197"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś: WIADOMOŚCI SPORTOWE

ILUSTROWANY

Wydanie B. Pont. W-S Ł. Pz.

Prenumerato poczt, zł

120

przez roznosiciela zł

130

KURIER POLS

Centrala telefoniczna IKI- Bydgoszcz 33-41 1 13-42 Środa, dnia 21 lipca 1948 r,

Telefon dla korespondentom u miejscowych 36-00 Sekretariat redakcji przyin. od eodz. ło— ts

Rok IV

Jugosłowiański attache prasowy

Nr 197

oskarżony o morderstwo

SIANOKOSY zakończone

ZokoAczenie sianokosów i rozpo1 ozęcie żniw na Wybrzeżu, w oby czajowości ludu kaszubskiego stanowi okres najbardziej waż1 ny. Do ściśle przestrzeganych od wieków obyczajów religijnych należy piękny zwyczaj wieńcze1 nia zabytkowych kapliczek przy drożnych. Na zdjęciu: młodzież kaszubska w strojach regional1 nych w czasie przyozdabiania starej rybackiej kapliczki przy drożnej, pomiędzy Swarzewem a Wielką Wsią — Władysławo1 went, na znak, że na „pażęciach"

ftak nazywają rybacy swoje łąki nadmorskie) sianokosy już zosta1 fy pomyślnie zakończone i roz1 poczyna się nowy okres prdcy

żniw, fdz)

Trzy noty węgierskie do Jugosławii

jugosłowiańskim w Budapeszcie

BUDAPESZT (PAP). Dziennik „Szabad Nep“ opublikował trzy noty węgierskiego ministerstwa spraw zagr. w sprawie zabójstwa jednego z przywódców Demokratycznego Związku Słowian Południowych — Meic Milosa.

W dniu 10 bm. .jugosłowiański attache prasowy w Budapeszcie od­

wiedził Milosa w godzinach wie­

czornych. Około godz. 10 usłysza­

no w mieszkaniu Milosa strzały re­

wolwerowe, a następnie attache ju­

Poseł jugosłowiański w Buda- I peszcie udzielił odpowiedzi, w któ­

rej odrzuca podejrzenie, skierowane przeciwko jugosłowiańskiemu atta­

che prasowemu. Równoczelme poseł jugosłowiański określa zarzu-

e * * j * ***** i Cl 1.01/, u

gosrowinski opuścił dom, w którym ty przeciwko attache prasowemu ja- VI i 1 < miAcnlrnl IT V»:i__ _ J_ 2_ • **

Milos mieszkał. U Milosa stwier­

dzono poważne rany, które spowo­

dowały jego zgon. Na krótko przed śmiercią Milos zeznał, że jugosło­

wiański attache prasowy oddał do niego kilka strzałów podczas dysku­

sji na temat rezolucji Biura Infor­

macyjnego. Jugosłowiański attache prasowy usiłował skłonić Milosa, aby nie solidaryzował się z treścią rezo­

lucji, a gdy ten odmówił — strze­

lił do niego.

Jugosłowiański attache j--- schronił się na teren poselstwa ju­

gosłowiańskiego i dlatego nie go przesłuchać.

Węgierskie ministerstwo zagr. wystosowało notę do stwa jugosłowiańskiego w peszcie, '

Wiański attache prasowy z,sivko , , • r

zgłosił się u władz śledczych dla ało-

Sl 0.114 O

lenia zeznań. i

Na notę tę poselstwo jugosłowiań- I LONDYN (PAP). W pobliżu wyspy skie udzieliło odpowiedzi, w której Wight u wybrzeży Anglii brytyjski nie wspomina o sprawie attache statek-cysterna „British Baron" zde- prasowego, lecz występuje z rozmai- rzył się w czasie gęstej mgły z moto- tymi zarzutami pod adresem rządu rowcem norweskim „Arna”, doznając węgie. skiego. W odpowiedzi tej po- ; uszkodzeń,

selstwo domaga się zaprzestania le- gitymowania osób, wchodzących do gmachu poselstwa.

Węgierskie ministerstwo spraw zagr. zwróciło się do jugosłowiań­

skiego ministerstwa spraw zagra­

nicznych z notą, w której stwierdza, że poselstwo jugosłowiańskie w Bu­

dapeszcie nadużywa prawa ekstery- torialności, ukrywające osobę podej­

rzaną o morderstwo.

konto PKO „Zryw" or VI-134, PKO HO? tu VJ-141 Konto blaz Bank Gospodarstwa Spńłdziejczegc

Bydgoszcz konto tu <08«

zerwą rozejm?

ko „prowokację'4. Dla wyja nienia sprawy jugosłowiański attache pra­

sowy gotów jest udzielić wyjaśnień na piśmie.

Węgierskie min. spraw zagr. skie­

rowało z kolei trzecią notę do jugo­

słowiańskiego ministerstwa spraw zagr. Nota ta stwierdza, że władze policyjne dysponują pełnym mate­

riałem dowodowym, z którego po­

nad wszelką wątpliwość wynika, że i Milosa zamordował jugosłowiański W^sOwy-attacW prasowy Zsivko. Nota do-

maga się, aby Zsivko osobi cie żył odpowiednie wyjaśnienia dzom jugosłowiańskim.

można wła-

spraw posel- Buda- iszcie, domagając się, aby jugosło-

prasowy Zsivko

Zderzenfe

LONDYN (PAP). W pobliżu wyspy

Konferencja „bloku zachodniego" ==

toczy się przy drzwiach zamkniętych

HAGA (obsł. wł.J. Wczoraj przed południem rozpoczęły się w Hadze obrady ministrów spraw zagr. W.

Brytanii, Francji i krajów Beneluxu.

Obradują oni jako komitet konsulta*

tywny Unii Zachodnio-Europejskiej, ustanowiony przez sygnatariuszy pak­

tu brukselskiego. Obrady zagaił mini­

ster spraw zagr. Holandii, baron Butzler, jako kolejny przewodniczący.

Obrady toczą się na posiedzeniach poufnych, w których biorą udział tyl­

ko ministrowie, oraz na posiedzeniach ogólnych, w których uczestniczą tak­

że fachowcy i ich współpracownicy.

Poufnie traktować się będzie sprawy omawiane w związku z sytuacją w Berlinie. Uczestnikom tych narad bę­

dą również przedłożone raporty o roz­

mowach, jakie ambasadorzy państw zachodnich prowadzili nie dawno w Waszyngtonie w sprawie „pokojo­

wej" pomocy Stanów Zjedn. dla Unii Zach.-Er” opejskiej, oraz raporty

•tałej komisji wojskowej Unii, mają-

cej swą siedzibę w Londynie.

Na posiedzeniach ogólnych oma­

wiane będą sprawy dotyczące współ­

pracy gospodarczej, socjalnej i kultu­

ralnej.

LAKE SUCCES (PAP). Sekretarz gen. Ligi Arabskiej Azan Pasza w depeszy przesłanej na ręce sekretarza gen. ONZ Trygve Lie oświad­

czył, państwa arabskie wobec groźby sankcji, zmuszone są

w Palestynie.

Zgoda ta udzielona następującymi trzema 1. Imigracja Żydów do

okresie rozejmu ulegnie całkowite­

mu wstrzymaniu. 2. Uchodźcy a-

rabscy z miast zajętych przez Zy- Pr^ed P^udniem doniosła ’ydow- d w musza mieć zapewnione prawo I

powrotu do swych dawnych siedzib >

zastosowania przeciwko nim wyrazić zgodę na zawieszenie działań wojennych zostaje pod

warunkami:

Palestyny w

TEL-AVIV (obsł. wł.). Z Palesty­

ny nadchodzą sprzeczne wiadomości co do zachowania się Arabów w sprawie rozejmu. który obowiązuje od niedzieli południa. Wczoraj d w musza mieć zapewnione prawo j s^a kwatera gł wna w Haifie, *e w powrotu do swych dawnych siedzib.■ P Mocnej Palestynie przeszły od­

dział}’ syryjskie, irackie i nieregu­

larne oddziały do atak w, wobec czego Żydzi zmuszeni byli do prze­

ciwnatarcia. Na odcinku Jeminu wszczęły działania zaczepne oddzia­

ły syryjskie.

LONDYN (PAP). Komentując dziewięciodniowe walki w Palesty­

nie, korespondent Reutera stwier­

dza, że Żydzi polepszyli swe pozycje, zajmując 4 walne miasta arabskie:

Lydd< wraz z lotniskiem, Ras el Ein, Ramleh i Nazareth. Ponadto zdo- rali oni znacznie skrócić swe linie komunikacyjne i oczy cić w znacz­

nym stopniu wybrzeże Palestyny, usuwają® tym samym bezpośrednie niebezpieczeństwo zagracające ich stolicy Tel Avivovi, lub Haifie.

Obrady

3 Okres trwania rozejmu musi być

■ ci-le ustalony, gdyż przedłu anie się rozejmu jest korzystne dla Źy-

। Wyrok w procesie

d w.

12 pracowników PKP z Tor unia

BYDGOSZCZ (sz). W procesie przeciw 12 pracownikom toruńskich warsztatów PKP — oskarżonym o sabotaż gospodarczy, Wojskowy Sąd Rejonowy ogłosił wczoraj w godzi­

nach popołudniowych wyrok. Ska­

zani zostali: Wacław Konarzewski, naez. oddz. mech, oraz nacz. paro­

wozowni Toruń-Gł. na 12 lat wię­

zienia, Maksymilian Kosioł, zast.

nacz. oddziału mech, na 9 lat wię­

zienia. Stanisław Sochoń na 9 lat więzienia, Brunon Lipiński na 8 lat więzienia oraz wszyscy wyżej wymienienia na utratę praw obywa­

telskich na 2 lata, Stanisław Weber na 7 lat więzienia, Franciszek Le­

wandowski na 6 lat więzienia, Jan Szczypierowski i Ferdynand Ragi- nia na 5 lat więzienia, Czesław Stan­

kiewicz i Kazimierz Chybiński na 4 1 lata więzienia, Władysław Sikorski i i Adam Ochman na 3 lata więzienia.

W uzasadnieniu wyroku Ssid pod­

kreślił napięcie złej woli u oskar­

żonych Konarzewskiego, Kosioła i

■ Lipińskiego oraz brak kompletnego I nadzoru u Sochonia, a częściowo zła i wolę u Webera. Konarzewskiego 1 i Kosioła Sąd uniewinnił od zarzu- j tu, że zaniedbali założenie siatek I ochronnych. Było to — jak potwier-

Stan zdrowia Toghattiego

RZYM (PR). Senator komunis­

tyczny Terracini oświadczył w spra­

wie stanu zdrowia Togliatti'ego, że stan . ten jest w dalsćym

ważny, gdyż po operacji zapalenie oskrzeli płuc, lecz® doktorzy penicyliną,

dzaną do płuc drogami oddechowy­

mi. Seree chorego jest w dobrym stanie, lecz najmniejsze wzruszenia mogą choremu zaszkodzić. Wobec tego odmawia się Togliatti'emu do­

starczania dzienników, tak, iż nie dzili śtwiadikcwie "i bieg!?—Tedo­

wie on jeszcze o ostatnich wydarzę- ■ niczną niemor-liwo cia. Co do tego niach we Włoszech. I zarzutu więc, Sąd stwierdził brak

ciągu po- nastąpiło

■Pacjenta doprowa-

znamion sabotażu. Sąd wziął pod uwagę stopień odpowiedzialno ci o- skarżonych wedle przepisów kole­

jowych z jednoczesnym uwagi dnie­

niem okoliczności łagodzących. U Kosioła Sąd uwzględnił więzienie go w niemieckim obozie koncentracyj­

nym w Stutthofie, u Chybińskie- go, że nie przyjął niemieckiej grupy narodowościowej w czasie okupacji i był z tego powodu przeładowany, u Lewandowskiego, że źle widzi i u Stankiewicza, że przyznał się częś­

ciowo do winy. U oskarżonych Ochmana i Lipińskiego Sąd uwzglę­

dnił równie? podeszły wiek.

Zasądzonym przysługuje prawo wniesienia skargi rewizyjnej do Naj­

wyższego Sudu Wojskowego za po­

średnictwem Wojskowego Sądu Re­

jonowego i to w terminie dni 7.

BERLIN (obsł. wł.). Wczoraj spot­

kali się w Berlinie gubernatorzy 3 zachodnich stref okupacyjnych Niemiec. Gubernator francuskiej strefy okupacyjnej, generał Koenig bawił w ciągu ostatniego tygodnia w Paryżu, celem porozumienia się z rz dem francuskim co do stanowis­

ka, jakie Francja ma zająć w spra­

wie sytuacji w Berlinie.

WKRÓTCE rozpoczynamy druk NOWEJ interesu­

jącej, ilustrowanej POWIEŚĆ, ODCINKOWEJ pióra Wacława Skarbek-Zadawa^i pod tytułem:

„Zaklete życie"

Czytelnicy, chcący zapewnić sobie REGULARNĄ DOSTAWĘ IKP --- --- - --- --- NATYCHMIAST

O ' _____

z wszystkimi odcinkami nowej powiaici, winni ZAABONOWAĆ nasze pismo.

Zamawiać należy w agenturach IKP lub w Urzędach Pocztowych.

(2)

■am Str. 2 ILUSTROWANY KURIER POLSKI ET’SiZSELJEK Nr 197 KB

NAUKA Helikoptery w marynarce

Ostatnie przygotowania — __

--- — Rekord stołówki Bratniej Pomocy

czasie pokoju, pionowy start utrzymywanie powietrzu są Helikoptery znajdują coraz szersze zastosowanie w marynar­

ce i to zarówno w jak i wojny. Przez i lądowanie oraz się nieruchomo w

one idealnym środkiem lokomo­

cji między okrętami. Specjalnie użyteczne stają się one. w akcji ratowniczej oraz w walce z ło­

dziami podwodnymi w czasie wojny. Helikoptery mogą też słu­

żyć jako „wieże" obserwacyjne na większych łodziach podwod' nych zaś zaopatrzone w pływaki mogą lądować na wodzie, cień*

kim lodzie i moczarach.

ostatnie przygotowania, do miasta delegacje mło- Polski 1 całej Europy na Zjednoczeniowy. W ub.

iniż. Ptaszycki uroczy cie

Chirurgia w walce z bólem

WROCŁAW (zg). Gorączka wystawowa ogarnęła już Wrocław. Mia­

sto jest niezwykle ożywione. W gorączkowym pośpiechu wykańcza się ostatnie prace na terenach wystawowych, l

różdżki czarnoksiężnika wyrastają ciągle nowe wielkie flagi.

Do późnej nocy jarzą się światła w Biurze Wystawy, gdzie kończy się już

Zjeżdżają dzieży z Kongres niedzielę

przekazał prezydentowi miasta te­

ren „C“ — Wrocław, jako gotowy do Wystawy. Wystawa będzie go­ towa w przewidzianym terminie wbrew przewidywaniom pesymis­ tów.Najwięcej kłopotu sprawia obec­ nie należyte rozplanownie kwate­

runku i aprowizacji. Przewiduje się, że w pierwszych dniach Wysta­ wy przesunie się przez Wrocław przeciętnie 50.000 zwiedzających.

Sztab sekcji kwaterunkowej prze­ niósł się już na teren Dworca Głów­

nego. Ogólna ilość kwater wynosi 32.000, z tej liczby przeszło 8.000 to kwatery indywidualne. Jak się o- kazało, nie wszystkie kwatery są należycie zaopatrzone w sprzęt.

Brak jeszcze tu 1 ówdzie pościeli, stołów i ławek. Na ogół jednak miasto jest przygotowane całkowi­

cie na przyjęcie gości.

Dobrze przedstawia wiantowanie miasta, s, eukru, mąki, masła

iei odmawiają

HELSINKI (obsł. wł.). Komitet wykonawczy fińskiej partii komu­ nistycznej postanowił nie wysyłać swych przedstawicieli na kongres, zwołany przez KPJ do Belgradu.

Groźba powodzi w Nadrenii

KOLONIA (ZAP).

wćh! na Renie budzi wy. Od 1932 r. nie szcze tak wysokiego w

oba-*tan Wysoki powabne

notowano je- ______ _ poziomu wód zachodnio-niemieckich rzekach.

W Sauerlandzie woda przerwała w paru miejscach tamy. W dolinie rzeki Ems wielkie połacie pól stoją już pod wodą.

OWIES

123

Przed otwarciem Wystawy Ziem Odzyskanych ...

Gorqczka wystawowa we Wrocławiu i? STOLICY?

Ostatnie przygotowania — 32000 kwater — Żywności me zabraknie

roku funkcjo®*

do 17. Jedno danie gorące koszto­ wać będzie 70 zł. Wszyscy pracow­ nicy zajęci w stołówkach, zostali poddani szczepieniu ochronnemu.

Tak więc goście, przybywający na Wystawę Ziem Odzyskanych, mogą byćspokojni zarówno o kwatery,jak i o wyżywienie. W interesie jednak wszystkich leży planowanie przy­

jazdu na wystawę w ciągu całych

। trzech miesięcy jej trwania, gdyż Ipomoże to znacznie organizatorom

zapobiegnie tłokowi.

gdzie jak za dotknięciem pawilony 1 pierwsze, 48 stołówek stoi już

W Pawilonie Gastro- odbywa się specjalny starczające,

„pod parą“.

nomicznym

kurs kelnerek. Kilkanaście stołówek będzie wydawać dziennie do 3500 obiadów. Rekord pobije stołówka Bratniej Pomocy, która zamierza wydać 7000 obiadów dziennie. Obia­ dy wydawać się będzie od godz. 13

ł KRAJU 00

się zapro- Zapasy mię- 1 jaj są wy-

Wrocław doczekał się nowego ZOO

Tylko słonia wciąż brak

WROCLAW (zg). Wrocław na- I W ten sposób wrocławskie Zoo bę- doczekał się swego Zoo. Od -,’J“ w Wv- kilku miesięcy donosiliśmy o trwa­

jących systematycznych przygoto­

waniach. W ub. niedzielę nastąpi­

ło ostateczne otwarcie wrocławskie­ go Ogrodu Zoologicznego, położone­

go tuiż.przy terenach wystawowych, jednak słonia.

Międzynarodowy

Salon Samochodowy

na Targach Poznańskich w 1949 r,

’ dzie wchodziło niejako w skład Wy­ stawy Ziem Odzyskanych.

Na wrocławskim Zoo znajdujesię w obecnej chwili ponad 300 okazów najrozmaitszych zwierząt. Króluje I — jak zwykle — para lwów, brak

POZNAŃ (S) W związku z ukoń«

czeniem w roku bieżącym na tere=

nach Międzynarodowych Targów Po*

znańskich nowej hali ciężkiego prze’

mysłu o powierzchni 5.600 ms * * * w i po’

jemności 68000 m* Dyr. Targów Po’

znańskich rozważa projekt urządzę’

nia w roku przyszłym Międzynarodo’

wego Salonu Samochodowego. W ro=

ku bieżącym z uwagi na Wystawę Ziem Odzyskanych we Wrocławiu nie odbędzie się w Poznaniu żadna impreza wystawowa.

Jalk dawno istnieje medycyna tak dawno prowadzą lekarze walkę z bólem. Mimo odkrycia szeregu środków znieczulają­ cych, sprawata nie mogła wkro­

czyć na właściwa drogę, gdy?:

zastosowanie narkotyków posia­

dało ograniczony zasięg na sku­

tek łatwego przyzwyczajenia się organizmu do ich działania. Do­ piero nóź chirurga pchnął za­ gadnienie walki z bólem na właściwe tory. Dziś przez prze­

cięcie odpowiedniego nerwu w jamie czaszki, czy w rdzeniu kręgowym uwalnia się chorego raz na zawsze od dokuczliwego bólu, który nierzadko przez swą długotrwałoSć i siłę doprowa­

dzał pacjentanawetdo samobój­

stwa. „Chirurgia bólu** * * * * * * * * * * 1 * * * * * *znajduje zwłaszcza szerokie zastosowanie

w bolesnych skurczach (ticach), newralgii, nerwu trudziennego i bólach występującychprzy zk>Mi wyeh nowotwórach (np. raku).

Wraz z usunięciem odczuwania bólu zanika także zmysł tempe­

ratury.

— Tym ludziom trzeba natychmiast przyjść z pomocą

— Po to właśnie goniłempana w ciągu tych wszystkich dni. Jamszidowi niewiele już pomóc możemy, ale Kako- badowi trzeba udzielić natychmiast lepszej ochrony i wy­ starczającego kredytu na odbudowanie przedsiębiorstwa.

Ten człowiek zasłużył sobie na to swoją wiernością.

— Czy nie wie pan, jak się to stało? Kto tu działał?

— To sprawka Rustuma. Wiem, że on osobiście za­ sztyletowałJamszida z zemsty za współudział w nakryciu przemytu opium, które znajdowało się u niego na prze­

chowaniu, a banki odmówiły kredytu, bo wkroczył tu Rama Bahadur. Ten człowiek trzyma znaczną część handlowych kredytów Bombaju w swoim ręku,

_ Psiakrew! Jeżeli ten człowiek nie będzie dyndał, to niech mnie kaczki zdepczą! — wybuchnął Redclief.

_ Tc jednak jeszcze nie wszystko: Nandi odn’ó=i świe­

żo dwa znaczniejsze zwycięstwa, rozbiwszy Sikhów pod dowództwem majora O‘Brienna, a samego majora wziął do niewoli. Ruchawka na podgórzu jest prawie ogólna.

Gdy Rama połączy się z Nandim, a śpieszy mu na pomoc z licznymi siłami, cała ta ruchawka może się przerodzić w ogólną rewolucję.

_ To przechodzi granice bezczelności tego człowieka!

— Spokojnie, sir — zmitygował kolegę Moor. — Nie ma tego złego, co by na lepsze nie wyszło. Jeżeli Bahadur opuścił okolice sobie dobrze znane i przyjazne, gdzie każ­

dy hindu może mu zawsze okazać pomoc, jest zgubiony.

— Słusznie pan przewiduje, sir — zgodził się Howard.

— Czy panowie macie już jaki plan działania?

— Są rozkazy z Delhi, które nakazują wszcząć natych­

miast działalność wręcz przeciwko Nandiemu.

Międzynarodowy Salon Samocho’

dowy odbyłby się — o ile koncepcja ta dojść miałaby do skutku — nieza=

leżnie od targów w terminie jesień’

nym. Do tego czasu spodziewają się inicjatorzy tego projektu ukończenia prac nad wykonaniem samochodów osobowych całkowicie polskiej kon’

strukcji, podobnie jak całkowicie polskiej konstrukcji jest samochód

wany był Ministerstwu Handlu i Przemysłu. Obok tych dwóch ekspo’

natów zaprezentować możemy zwie’

dzającym salon samochodowy także i polskie motocykle, byłoby więc co zagranicznym wystawcom i gościom pokazać. Dyrekcji Targów Poznań’

skich przedłożony został także pro=

jekt zorganizowania wystawy komu’

nikacyjnej, któraby zwiedzających zapoznała z osiągnięciami naszego kolejnictwa, a więc dziedziny, w któ’

rej mamy coś do powiedzenia i którą możemy się pochwalić.

Dyrekcja Międzynarodowych Tar’

gów Poznańskich w obecnej chwili przygotowuje udział Polski w Mię=

dzynarodowych Targach w Sztokhol’

mie, Pradze, Bari i Utrechcie. Po kcesach, jakie odniosła Polska targach w Paryżu i Brukseli wątpliwie nasz udział w wyżej mienionych targach będzie rówrr'

"ciężarowy, który ostatnio demonstro’ pozytywny.

— A Bahadur?

_O tym nic jeszcze nie wiedzieliśmy dotąd. Pan pier­ wszy przywozi wiadomości.

— Trzeba więc jechać natychmiast do Delhi i przed­

stawić rzecz całą szczegółowo, aby skłonić władze cen­ tralne do wystąpienia przeciwko buntownikowi,

— Niech pan tam jedzie sam, Howard.

— Nie, wołałbym działać gdzie indziej. Jestem zdania, by pan tam pojechał, sir Redclief. Przedtem jednak mu- simy ułożyć szczegóły kampanii przeciwko Nandiemu, bo tonie może być odwlekane.

— Jakże pan radzi postąpić? Znając sprawę najlepiej z nas, najlepszą też radę może pan dać.

— Ja poprowadzę oddziały wojskowe przeciwko Nan­ diemu i Bahadurowi, o ile połączyli się oni już, Z Delhi powinny wyjść rozkazy do najbliżej Bahadura stacjono­

wanych oddziałów, aby rozpoczęły działania. To będzie część oficjalna. Nieoficjalna natomiast dotyczyć będzie najścia na pałac Bahadura i na świątynię kasty czarnej swastyki w głębi puszczy, gdyż tam mieści się główna kuźnia knowań przeciwangielskich. Po drodze do Kot Kapura należy wstąpić do siedziby van Doeringa, otoczyć ją, aresztować wszystkich ludzi, jacy się tam znajdą i skonfiskować wszystko, cokolwiek wyda się podejrzane.

— Czy pan sądzi, Howard, że Doering jest w tym wszy­ stkim zainteresowany?

— Ten człowiek jest główną sprężyną tego wszystkie­

go, co się obecnie dzieje. Nie wiem, czy wiadomo panom, że nie jest on Holendrem, ale Niemcem i prowadzi na bardzo szeroką skalę agitację przeciwangielską w Hindo- stanie. Rozporządza nie tylko znacznymi sumami pienię­

dzy, ale wszelkimiśrodkami komunikacyjnymi aż do łodzi podwodnych włącznie.

— O tym i ja coś powiedzieć mogę — odrzekł na to Redclief. — Zastanawia mnie jednak, jaki cel ma w tym buncie Ras tum? Co mu nagle przyszło do głowy, aby się 1 łączyć z Bahadurem?

| — Niewątpliwie eel takimusi mieć. Nie znam go dotąd, ale niewątpliwie wiedzieć będę.

i

— W ciągu pół roku funkcjonar-

“ iusze MZK znaleźli w tram­

wajach i autobusach miejskich 2.135 przedmiotów pozostawionych przez pasażerów. Jak roztargnie- ni aą warszawiacy świadczy fakt, iż poza zegarkami, pierścionkami, obrąiczkaml, płaszczami, parasola­

mi, walizkami, i teczkami, znajdu­

ją się w przechowalni łopaty, ki­

lofy, blachy do kuchni, bańki ze śmietaną, puzon a nawet aparat filmowy do zdjęć krótkometrażo-

wych. *

HE Ostatnia wojna i związane z

“ nią ruchy ludnościowe spowo­

dowały zakażenie naszych koma­

rów zarazkami malarii. W War­

szawie w bieżącym roku zanoto­

wano już 757 wypadków zachoro­

wań na malarię, przy czym epi­

demia ta zajmuje pierwsze miej­

sce wśród wszystkich chorób za­

kaźnych. W walce z epidemią muszą wziąć udział zarówno wła­

dze miejsce, organizacje społecz­

ne, jak i całe społeczeństwo. Pla­

nuje się w jaknajkrótszym czasie zasypać lub oczyścić bagna, sta­

wy i bajora, których wielka ilość znajduje się na obszarze wielkiej Warszawy.

HI Rozpoczęto prace związane z odbudową hali targowej przy ul. Koszykowej. Roboty potrwa­

ją około 4 miesięcy, przy czym hala objęta nimi będzie częścia­

mi, aby umożliwić nieprzerwany handel. Stoiska objęte odbudową będą chwilowo przeniesione na plac przy ul. Noskowskiego.

suf na nie' wy

Jednym z najbardziej trud­

nych i skomplikowanych pro­

blemów Stolicy jest sprawa usu­

nięcia olbrzymich ilości gruzu, zalewających Warszawę. Według pierwotnych obliczeń z Warszawy trzeba było usunąć 25 milionów m sześć, gruzu. Aby tego dokonać, należy użyć w ciągu 5-ciu lat 25.000 furmanek jednokonnych, I albo 3.000 ciągników sześciotono- wych lub 7.000 samochodów trzy-

! tonowych. Oczywiście do usunię­

cia potrzebni są nadto robotnicy oraz ciężkie maszyny, jak buldo­

żery, kopaczki itp. Koszt wywóz­

ki wyniósłby ponad 12 i pół mi­

liarda zł. Choć trudno obecnie u- stalić, jaką ilość gruzu już wywie­

ziono, jednak można wyraźnie za­

obserwować, iż prace posuwają się dość szybko naprzód. I

»••••••••••••••••••••••••

kobieta ta

najbliższe- c okol wiek

o

— Gdyby mu chodziło tylko o niewydanie córki za mnie — wtrącił milczący dotąd Ożóg — nie imałby się takich broni, jak przemyt, zbrodnia ftp., gdyż to bynaj­ mniej nie było mu potrzebne.

— Więc to pan jest zięciem tego Parsa? — zwrócił się Howard do Ożoga.

— Owszem, ja to przemocą pojąłem za żonę jego córkę.

— Gdzież ona? Jeżeli to tak inteligentna kobieta, jak słyszałem, pewnie mogłaby nam udzielić niektórych wia­ domości.

— Jeżeli pan ją chce zobaczyć, można to uskutecznić dzisiejszego wieczoru. Wątpię jednak, aby

wiedziała cokolwiek.

— Dlaczego?

— Rustum nie wtajemniczał nikogo, nawet go, w swoje sprawy.

— Nie koniecznie jego córka musi być w

wtajemniczona, Wystarczy, gdy sama, dobrze patrząc do­ koła dostrzegła pewne niejasne dla siebie momenty,

których my nic nie wiemy.

— Dobrze, będzie pan ją mógł zobaczyć wieczorem.

Howard powstał.

— A zatem, panowie: pan, mister Redclief, wyjeżdża niezwłocznie doDelhi, ja idę spać, a jutro nie będzie mnie już w Nainit.

— All right I

Redclief wyszedł natychmiast do swego gościnnego po­ koju, aby się przygotować do drogi, Howarda ulokowano niezwłocznie w łóżku, a Moor zabrał Ożoga do swego gabinetu i tutaj opowiedział mu znane sobie przygody jego żony.

— Chwilowo więc nie jest możliwe zobaczenie się czy- jekolwiek z pana żoną — zakończył Moor. — Domyśla się pan zapewne dlaczego. Żaden biały nie może dostać się do świątyni pogańskiej, zwłaszcza w takich warun­ kach, jak obecnie, kiedy podejrzliwość tych szarlatanów zwanych kapłanami jest bardzo napięta i wielka.

— Proszę pana, czy pan uważa, że żonie mojej nia stała się tam żadna krzywda? Owe devadesi nie grzeszy

bynajmniej zbytkiem cnotliwości.

(3)

MM Nr 197 ILUSTROWANY KURIER POLSKI

Sir. 3 MM

Bliska reforma

Żyjemy w okresie wielkich reform. Nie ma prawie dzie­

dziny naszego życia gospodar­

czego, społecznego, kultural­

nego bez nieustannych, co­

dziennych. ewolucyjnych prze­

obrażeń. Wkroczyliśmy zde­

cydowanie w nowy okres na­

szych dziejów i nowe są dro­

gi, po których kroczymy.

W jednej dziedzinie tych przeobrażeń jest niestety na­

dal bardzo mało. Mamy na myśli dziedzinę ubezpieczeń socjalnych i lecznictwa spo­

łecznego, Ta niezmiernie waż­

na instytucja polska jak dotąd zbyt często przypomina swoje wzory przedwojenne. Zapew­

ne władze centralne wydały szereg zarządzeń mających na celu upowszechnienie i u- sprawnienie ubezpieczeń spo­

łecznych, okólniki ministerial­

ne najwyraźniej cechuje tro­

ska o zdrowie człowieka pra­

cy i jego rodziny. Niestety praktyka w terenie daleko od­

biega od teorii, a traktowanie ubezpieczonego pozostawia nadal wiele do życzenia. Zaj­

mują się sprawami instytucji ubezpieczeniowych i leczni­

czych. a zwłaszcza ich stosun­

ku do ubezpieczonego, prawie w całym kraju związki zawo­

dowe — poświęca się tym sprawom specjalne konferen­

cje w poszczególnych tereno­

wych OKZZ oraz KCZZ — na omawianie tych pierwszopla­

nowych dla prostego człowie­

ka zagadnień nie żałuje swo­

ich łamów prasa polska wszy-

stkich odcieni politycznych — i zdaje się, że zrozumienie ko­

nieczności szybkiej, wszech­

stronnej reformy ubezpieczeń społecznych fest już po­

wszechne. że sprawa dojrzała do radykalnego cięcia i że istotnie doczekamy się wkrót­

ce wydania zarządzeń, mają­

cych uzdrowić tę schorzałą in­

stytucję.

Jafc dochodzą nas wieści, ma nastąpić przede wszystkim wyraźne rozgraniczenie pomię­

dzy samymi ubezpieczeniami społecznymi a lecznictwem, które ma być wyodrębnione i usprawnione. Ubezpieczalnie Społeczne są bowiem obecnie jednym wielkim gąszczem wza jemnie zazębiających się o sie­

bie spraw. Pokutuje w tej in­

stytucji przedwojenny biuro­

kratyzm, przetrwał w niej dawny duch utrudniania życia człowiekowi pracy, jakże sprzeczny z nowoczesnymi po­

glądami w tej dziedzinie w państwach demokracji ludo­

wej,

Do instytucji ubezpieczeń społecznych wprowadzony mu si być w większej mierze niż dotąd czynnik społeczny.

Związkom zawodowym zapew­

nić należy istotny wzgląd w gospodarkę tych zakładów.

Dłużej bowiem nie wolno bez­

karnie tolerować zła. pano­

szącego się z krzywdą szarego człowieka, i to w instytucji, mającej mn przecież służyć.

Matka Boska Ziem Odzyskanych

Wambierzyce Jerozolimą, śląską

Korespondencja własna „Ilustrowanego Kuriera Polskiego"

Kłodzko, w lipcu W wędrówce wakacyjnej po Dol­

nym Śląsku nie sposób ominąć cu­

dami słynących Wambierzyc. Poło­

żone w uroczym zakątku Ziemi Klodzkięj, w odległości 3 Inn od gór Stołowych, należą do naj słynni ej sz.

miejsc pą;tniczych w środkowej Europie. Mamy niewątpliwie dużo miejsc odpustowych w Polsce, nie mniej jednak Wambierzyce mają szczególny urok: są zarówno w bu­

dowlach, jak i w położeniu osady, wierną kopią miasta drogiego każ­

demu sercu chrześcijanina — Jero­

zolimy. Stąd też oddawna nazywa­

ne są Jerozolimą Ślfską.

Według podania, na wzgórzu, na którym wznosi się dziś przepiękna bazylika, oddawano już w średnio­

wieczu czeli Bogarodzicy. Ludność okoliczna miała szczególne nabożeń­

stwo do małej figurki Matki Boskiej, umieszczonej na starej lipie. I kie­

dy dzięki Matce Najświętszej nie­

widomy szlachcic Jan z Raszewa w cudowny sposób odzyskał wzrok, I Sawa tego miejsca rozniosła się1 szybko po kraju. W 1263 r. obok pamiątkowej lipy wzniesiono pierw­

szy ko eićłek pod wezwaniem Na­

wiedzenia Matki Bo/ej, do którego w uroczystej procesji przeniesiono figurkę z lipy. Z czasem pomno­

żyły się łaski. Aby .pomieścić wszy­

stkich pielgrzymów, przebudowano w 1512 r. kościółek na kocićł. Nie­

stety uległ on zniszczeniu w czasie najazdu Szwedów. W 1695 r. wznie­

siono kościół poraź trzeci 1 z tego okresu do naszych czasów przetrwa­

ła wspaniała, sprawiająca niezapom niane wrażenie — fasada s*wiątyni.

Po reprezentacyjnych schodach, I je kalwaria wambierzycka, będąca a następnie poprzez krużganki z ka- ; niejako odbiciem kalwarii jerozo- plicami, przedstawiającymi dziecin- ‘

stwo. Chrystusa, wchodzi się do wnę­

trza bazyliki. Wzrok kieruje się od razu ku barokowemu ołtarzowi, w którym ponad tłoczonym w srebrze tabernakulum, pod baldachimem, znajduje się cudami słynąca figurka Matki Chrystusowej. Ta sama, do której modlił się niewidomy Jan z Raszewa, ta sama, która od 7 wie­

ków wierną sprawuje pieczę nad ludem Śląska... O cudach i dozna­

nych łaskach świadczą liczne wota, tak przy ołtarzu, jak i w krużgan­

kach kościoła, w tym sporo od piel­

grzymów zagranicznych.

Oryginalna jest dalej ambona ko-

;cioła z XVIII wieku, przedstawiają­

ca Matkę Najiśtw. śpiewającą Ma­

gnificat. Środkowa częślć ambony to 4 alegoryczne postacie: Azji, Eu­

ropy, Afryki i Ameryki (o Australii jescze nie wiedziano). Cennym za­

bytkiem jest również piękna, kuta w żelazie brama, oddzielająca prez­

biterium od nawy bazyliki.

Na specjalne omówienie zasługu-

SfGAWi

Między dwoma morzami =

Hel-Jurata-Jastarnia — Wczasy świata pracy — Goście zagraniczni

Ł...- Korespondencja własna „Ilustrowanego Kuriera Polskiego" =====

Hel, w lipcu W ciągu trzech minionych powo­

jennych sezonów letnich na wybrze­

żu zdawało się nie ulegać wątpli­

wości, ie półwysep Helski stracił swoją atrakcyjność dla letników z głębi kraju. Rzesze wczasowiczów skierowały się do Sopotu, Ustki i do licznych miejscowości wypoczynko­

wych w rejonie Szczecina. .Hel stra­

cił swą popularnoJó na skutek zniszczeń wojennych, którym uległ w znacznej mierze i los jego jako o rodka turystycznych wycieczek i letnich wczasów zdawał się być przesądzony. Widomym znakiem kryzysu helskiego jest fakt, źe za- rz?d Polskich Kolei Państwowych w obecnym sezonie nie skierował już do Helu ani jednego pociągu pospiesznego na dobę.

Wbrew pesymistycznym przewidy­

waniom okazało ąię najzupełniej niespodziewanie, te już w począt­

kach czerwca br. na Helu zaczął się ruch. Obecnie wszystkie miejsco- wośbi, położone na półwyspie „mię­

dzy dwoma morzami" są poprostu Przepełnione, jeżeli gdzie, to w pier­

wszym rzędzie na Helu można zau­

ważyć sezonowy ruch. Koncentru­

je się on w samym Helu, Jastarni i w Juracie.

Wycieczka na „Helski Hak" — Jak koniec p łwyspu od kilku już wieków nazywają rybacy — dostar­

cza wielu miłych i ciekawych wra­

żeń. Na sam Hel najlepiej jest po­

jechać z Gdańska, Sopotu czy Gdy­

ni jednym z licznych statków żeglu­

gi przybrzeżnej, utrzymujących tu regularną komunikację, a wrócić ko­

leją, gdzie z okien wagonu widać Ra przemian fale to „Wielkiego" to

„Małego" morza, a tor kolejowy ba­

wi się w chowanego z lasem, plażą

* tnorzem.

Sam Hel po zniszczeniach wojen­

nych, dotkliwych i w 1939 i w 1945 r- jest już dziś kompletnie wyre­

montowany, odmalowany i zapię­

ty — dosłownie — na ostatni guzik.

Odbudowa Helu jest zasługą Komi­

tatu Obywatelskiego, który po do-( Wywołują go w pierwszym rzędzie , nym przysmakiem.

dwa ogromne 1 eleganckie, pełne wczasowiczów domy wypoczynkowe:

Zw. Zaw. Prac. Banku Narodowego i Funduszu Wczasów Pracowniczych.

Zwłaszcza ten ostatni, mieszczący się w słynnym przed wojną najele­

gantszym pensjonacie „Lido", w któ­

rym za 54 zł dziennie cieszy się wczasami nad morzem 1 górnik ze Łląskich kopalni i kolejarz z pod Krakowa i robotnicy z łidzkiej fa­

bryki, wywołuje entuzjazm

Od szeregu dni gości również Ju­

rata 50-osobową, grupę wczasowi­

czów czechosłowackich, a m. in. re­

daktora naczelnego największego dziennika Czechosłowacji „Rude Pravo“ Józefa Valente, głównego przedstawiciela zarządu głównego czechosłowackich związków zawo­

dowych Piotra Planeta, oraz posła do parlamentu CSR. Józefa Horna.

Trzy pozostałe wielkie demy w Juracie nalelą do zarządu Przemy­

słu Papierniczego, a jeden do OKZZ i wszystkie są zajęte do ostatniego miejsca. Prócz tego czynnych jest 9 pensjonatów prywatnych, w któ­

rych za pośrednictwem „Orbisu"

można się urządzić nie drożej niż w

■innych kąpieliskach, a taniej niż np.

w Sopocie. Sezon w Juracie dzięki takiemu napływowi go ci jest ogro­

mnie ożywiony, obfituje też w roz­

maite imprezy i rozrywki.

Z Juraty do Jastarni przej’t moż­

na brzegiem morza lub pięknym la­

sem w ciągu 20 minut. Mały port rybacki pełen jest łodzi i kutrów, wypływających co dzień aa połowy.

Ryby prosto z morza, wycieczki z z rybakami na połowy, bezpośrednie współżycie z pracownikami morza stanowią dla wielu wczasowiczów ogromną atrakcję. Nawet na łamy pism warszawskich dotarła już te­

goroczna jastarnieńska sensacja, tym razem kulinarna: dorsz przy­

rządzony a la homar. Wynalazek ten, podobno dzieło licznego tu ro­

du Kąkolów, jest bardzo częstym wśród kwiatów i w odremontowa- 1 przedmiotem rozmów między wcza- nych domach, panuje wielki ruch, sowiczami, zajadaj cymi się apetycz ... --- --- - --- (dz)

letniskowych. Brak to nasza najgorsze

jednak nadzieję, će konaniu Imponującej pracy mógłby już dziS z dumą spocząć na laurach, gdyby nie jeszcze jedno ostatnie, ale zato powalane zmartwienie.

— Domy, ulice, restauracje, molo, urządzenia plażowe — wszystko to wygląda jak nowe, — mówi inspek­

tor turystyczny pow. morskiego z Wejherowa, długoletni wójt Helu w Jastarni p. Stelmaszczyk. — Jedna rzecz nas tylko gnąbi: bardzo zniszczona droga helska. Sami wła­

snymi siłami nie zdołamy jej wyre- perować po wojennych zniszcze­

niach, a bez dobrej drogi niema mowy o dalszym rozwoju naszych miejscowości

dobrej drogi bieda.

Można mieć

sprytni Helanie i temu brakowi za­

radzą. Członkowie Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Helu szepczą między sobą, ż.e honorowym obywa­

telem Helu jest przecież marsz. Ro­

la-Żymierski, który mo^e zechciał- by skierować na

ców ze „Służby w mig by drogę rzeczy wicie tak

Z pośród miejscowości letnisko­

wych na Helu największym powo­

dzeniem ci&zą, się w tym sezonie Jastarnia 1 Jurata. Charakter ich jest zupełnie różny z tej przyczyny, l’e Jastarnia jest portem rybackim, mającym wielu stałych mieszkań­

ców, żyjącym więc życiem atałym i uregulowanym, a Jurata niemal zupełnie pozbawiona ludności stałej, ma sezonowe letniskowe oblicze.

Przed wojną Jurata nalegała do najbardziej ekskluzywnych miejsco­

wości dla najbogatszych ludzi. Dziś

— jak świadczą wrai’enia i echa z terenu — Jurata znacznie obniżyła poziom w zakresie cen, a podniosła obyczaje i wszystkim to wychodzi na zdrowie.

W przedicznym lesie - parku nad i czystą i doskonale utrzymaną: plaża, -.f ł 1 -t 1 : -11... • «« T zs 4 łłr A

Hel swoich chłop- Polsce", a oni ju>'' naprawili. A nu)’- się stenie.

Wszystkim dogodzić niepodobna!

[ Wracałem właś­

nie z 2 tygodnio- j wych wczasów 1 spędzonych w Za- ' kopanem. Gdym, obarczony swą walizką podróżną, docierał do naroż­

nika ulicy wiodą­

cej do mej siedzi- Szwederowie, zagadnęła w rozbrajająco prosty ko/bieta, że by na

mnie

sposób jakaś starsza wyrajająca przypuszczenie, wracam pewno z daleka...

Zna mnie z pewnością z wi­

dzenia — pomyślałem sobie — więc odpowiedziałem z równą prostotą, że wracam z Zakopa­

nego, gdzie byłem na urlopie.

— Aż z Zakopanego?

pan musi być bogaty, tuje moja przygodna czyni.

— Bynajmniej nie

bogaty, — odpowiadam, i tłu­

maczę biednej kobiecie, że sko­

rzystałem z udogodnień, jakie dla świata pracy stworzył Fun­

dusz Wczasów Pracowniczych Związków Zawodowych, i że z tych samych udogodnień może skorzystać ona sama lub jej dzieci, jeżeli należą do jednego ze związków zawodowych i wy-

każą się świadectwem pracy.

Wyjaśnienie to trafiło mej rozmów'czyn i do przekonania, lecz zreflektowawszy się szyb­

ko, kobiecina zapytała mnie znienacka, czy Fundusz wysłał­

by ją także do Częstochowy, bo nigdy jeszcze ie była na Jasnej Górze i z całe duszy pragnęła­

by choć rar, w życiu zobaczyć klasztor Jasnogórski.

Spojrzawszy na nieco obrzękłe nogi mej interlokutorki, zrozu­

miałem, ie nie może ona już myśleć o tak dalekiej piel­

grzymce pieszej, i było mi przy­

kro, ze nie mogłem jej dać po­

zytywnej odpowiedzi.

— to podchwy- rozmów-

’jestem

Oto obrazek z życia na pozór nie wiele mówiący, a jednak zawiera się w nim głęboka prawda, polegająca na tym, że jednemu potrzebny jest dla uko­

jenia nadwątlonych nerwów po­

byt wśród gór i rozłogów leś­

nych, drugiego znów podniesie na duchu i doda mu energii ży­

ciowej kontemplacja w sferze

nadziemskej. (r).

■ limskiej. Nigdzie też — poza Zie-

■ mią Świętą — Męka Chrystusa nie l przemawia tak silnie do duszy ludz­

kiej, jak w Wambierzycach. Oto

■ zdaje się nam, óe wraz z tłumem gawiedzi ludzkiej idziemy w lad za Zbawicielem — starymi, wąskimi uliczkami Jerozolimy. Od domu Annasza do Kaifasza a potem Piła­

ta. * Widzimy znękaną z bólu postać Chrystusa, jak po bezlitosnym wy­

roku, skazującym Go na tmierć krzyżową, idzie na Golgotę. Wspi­

namy się wraz z Nim na jej szczyt...

Wrażenie rzeczywistości potęgują doskonałe rzeźby postaci ludzkich, naturalnej wielkości. Tchną praw­

dą życiową i to zarówno W wyrazie bólu i męki, jak i rozkrzyczanej zło ci ludzkiej (scena biczowania, sądu itp.) Najstarszą z 92 kaplic obrazuj ących lycie i mękę Chrystu­

sa, jest kaplica Grobu Bo’ego, zbu­

dowana w 1680 r. Tak struktura zewnętrzna jak i wewnętrzna, jest wedle orzeczenia profesora Instytu­

tu Biblijnego z Jerozolimy, bardzo podobna do Grobu na Golgocie.

A może naprawdę byli my przed chwils w Ziemi Świętej? Może czas cofnł się o 1900 lat...?

Kiedy przy zapadającym zmroku schodzimy wraz z oprowadzającym nas O. Jezuitę z Kalwarii, pragn ?c jeszcze raz rzucić okiem na bazyli­

kę, cały fronton rozbłyskuje setka­

mi lamp Urzekający i niezapomnia­

ny widok! Potęguje go jeszcze wcho dząca po stopniach procesja piel­

grzymki. I w ciszy wieczornej dziwnie za serce chwytają słowa śpiewanej właśnie pieśni: „Do Cie­

bie idziemy zdała, o Panie, i Tobie niesiemy szczery hołd w dani, Ave Maria..." Avo Maria Wambierzyc, Ave Maria Ziem Odzyskanych!

F. Andrysówna

iiitiiiiiiiiiiiiiiiiiltiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiitii

Z WYSTAWY

ZIEM ODZYSKANYCH Z~\bok rzeźby, malarstwa i grafiki

niemałą rolę w ilustrowaniu problemów ZO odegra film. Będć więc wyświetlane następujące fil’

my krótkometrażowe: w dziale

„Ludność" — „Ruchy Ludnościo=

we", w dziale „Węgiel"’ filmy —

„Węgiel" oraz „Pochodne produk’

ty węgla". W dziale „Odra" będą wyświetlane trzy części filmu —

„Odra do Bałtyku". W dziale „Wy’

brzeże" ujrzymy film dźwiękowy —

„Nad Polskim Bałtykiem".

IVa Wystawie we Wrocławiu x ’ Przemysł Papierniczy zobrazu’

je m. in. w swoim pawilonie ca- ły przebieg produkcji zeszytów. W pawilonie Centrali Zbytu Przemy’

słu Papierniczego znajdą się w sprzedaży skale kieszonkowe dla techników’kreślarzy, kalka maszy’

nowa i ołówkowa, produkowane w kraju, matryce i zeszyty luksuso’

we z bezdrzewnego papieru.

yyi e Wrocławiu bawiła wyciecz’

ka dziennikarzy węgierskich, zwiedzających Polskę. Goście wę=

gierscy zwiedzili miasto i tereny WZO, wyrażając zachwyt dla tego dzieła. Na czele wycieczki stoi ge*

neralny sekretarz Zarządu Główne’

go Związku Zawodowego Dzienni’

karzy Węgierskich znany publicy’

sta i dziennikarz Aranyossy Pal.

Q wiadczenia „Orbisu" można bę k dzie również wykupywać od’

dzielnie na śniadanie, obiad lub ko’

lację itd. Ceny tych świadczeń po’

siadają wszystkie placówki „Orbi­

su". Ceny te nie obejmują biletów wstępu na Wystawę, które będą wynosiły: bilet normalny zł 200, dla członków Związków Zawodo’

wych 150 zł, dla wycieczek zbio’

rowych zł 100, dla wycieczek szkolnych zł 50.

IllllllllllllllUlllllllllllllllllllllllIltllllllitlllllllllllllllliiiif

(4)

WiAioMośa S portowe

Rok 4 Nr 39 UKAZU |A SIE 2 RAZY W TYGODNIU - W PONIEDZIAŁKI I WTORKI 21. 7. 1948

0 wejście do Ligi

W rozgrywkach piłkarskich o wejście do Ligi uzyskano na­

stępujące wyniki:

OSTROVIA—GWARDIA (SZCZECIN) 7:2

CHEŁMEK—ZAGŁĘBIE 1:1 SZOMBIERKI — BAILDON 6eł LUBLINIANKA—GWARDIA

(OLSZTYN) 2:1 OGNISKO—W, CI M

PTC—GWARDIA (KIELCE) 2S) LEGIA (KROSNO)—POMORZA­

NIN 3:3

LECHIA—E^URA 2d)

BTW zwycięża w dalszym ciągu

Regaty wioślarskie w

KRUSZWICA (ja-niak). Przy ko­

losalnym zainteresowaniu publicz­

ności i pięknej pogodzie odbyły się na jeziorze Gopło regaty między- klubowe organizowane przez Klub Wioślarski „Gopło“ w Kruszwicy.

W regatach tych, potraktowanych równocześnie jako pierwsze elimi­

nacje przed meczem wioślarskim Polska—Szwecja, uczestniczyło 9 Towarzystw z całej Polski — ogó-

łem 41 osad z 250 wioślarzami.

Najciekawszym biegiem regat był bieg ósemek seniorów, w którym ponownie spotkali się dwaj rywa­

le BTW i KW ZZK. Bieg wygrała zdecydowanie ósemka BTW, nie­

mniej stwierdzili trzeba obiektyw­

nie, że ósemka kolejarzy powoli do­

chodzi do formy i na mistrzostwach Polski, które odbędą się w drugiej połowie sierpnia br., bieg ten bę-

Olimpijski tor regatowy w Henley

VW’-'T:

Kolarski rekord świata

LONDYN. 'Anglik Harris, kołat­

ek: mistrz świata amatorów w sprin­

tach ustanowił na zawodach w Man­

chester nowy rekord świata na dys­

tansie 1000 m uzyskując doskonały eżas 1:16,4 min., lepszy o 0,4 sek.

od dotychczasowego rekordu Austra

lijczyka Gray^a. *4$£'■■■

Bromwich zwycięża Falkenburga

HAGA. W ramach międzynaro­

dowego turnieju tenisowego w Nor- dwijk Bromwieh zrewanżował się Falkenburgowi za porażkę w finale twnreju wimibledońskiego zwycię­

żając Amerykanina 6:4, 6A

:*

3 Tor regatowy w

■Henley, na którym

■odbędą się olim’

■pijskie regaty wio’

Bśtarskie może po’

Smieścić zaledwie i trzy osady. Nieś te’

ty Henley nie zo*

baczy podczas O’

Ihmpiady osad pop skich, których nie vvłączono do na’

szej ekipy olimpij’

\skiej, mimo że mia’

ŁJłyby one duże szan Mse na zdobycie me’

SIda/u.

Kruszwicy

dzie nadzwyczaj atrakcyjny. Oby­

dwie osady wykazały zupełną już dojrzałot-ló wioślarską. Zwycięstwo osady BTW, trzykrotne z kolei na Gople sprawiło, iże wspaniała na­

groda ufundowana przez Zjednocze­

nie Przemysłu Cukrowniczego w To­

runiu przeszła na własnośfć tego to­

warzystwa.

W czwórkach seniorów osada BTW wygrała z łatwoóeią, tak że bieg ten nie przyniósł specjalnych emocji.

A oto poszczególne nićzne regat:

Jedynki młodszych:

Kruszwica — Roszak 10.31,8 m, czwórki seniorów:

(Koicielak. Kocerka H., Kocerka T„

Sulikowski, st. Szyperski) — 8.15 m:

wyniki tech- KKW Gopło,

Czesław — BTW

TT

„Orlęta** - Wrocław 5:0

Ti ___

WROCŁAW. W towarzyskim me­

czu piłkarskim drużyna krakowskich

„Orłątf pokonała reprezentację Wro­

cławia w stosunku 5:0 (2:0). W nie*

udołnie zestawionej drużynie Wro­

cławia wyróżnił się były reprezen­

tacyjne bramkarz Polski — Krzyk.

szosowe mistrzostwa Polski

rekord Polski na 200 m

SIEDLCE. Czołowy sprinter Polski

— Lipski pobił podczas zawodów lekkoatletycznych rekord Polski w biegu na 200 m uzyskując czas 21,8 sek. co jest o 0,2 sek. lepszy od re­

kordu ustanowionego w 1932 K przez Trojanowskiego a wyrówna­

nego w 1938 r. przez Zasłonę.

Ze sportu radzieckiego

Sezon sportowy w Związku Ra­

dzieckim jest w całej pełni. Na licz­

nych stadionach całego kraju odby­

wa się szereg imprez sportowych, na których zawodnicy radzieccy wy­

kazują doskonała formę.

Po ostatnich rekordach ZSRR u- stanowionych przez Karakułowa w biegu na 100 m — 10,4 sek. i Buła- czewa w biegu na 400 m przez płot- SulikowsKl, st. s>zypersKi) — o.io *n, ।

ósemki nowicjuszy: KW ZZK. Byd- ki - o4 sek.. nowy rekord Zwig goszcz w czasie 7,52,6 m; czwórki Radzieckiego ustanowiła w trojbo- wagi lekkiej: TW Płock — 8.01,2 m; ju lekkoatletycznym

czwórki półwyśc. nowicjuszy: KW skok wzwyz. rzut kulą) znana za- Gopło Kruszwica — 8,50 m; czwór- ' wodniczka

ki pań: BTW (Treuchlowa, Werdyc- 2505 ptk.

ka, Kaczmarek, Gacanka); czwórki

półwyścigowe młodzieży do lat 18: ___»_______

BTW — 5.05 m; czwórki półwyści- | na'^^a^a ’ Wasiljewa ustanowi- gowe: Pocztowy Klub Sportowy, w

;,

cigu na ioo

O

u. 2-77.

— ’ “ —■ dwójki po-

Warszawa; | pań: BTW

TW Bydgoszcz — 9 min.;

dwó.jne: KW Wisła, czwórki półwyścigowe 5.54,2 m; czwórki młodszych:

Płock; jedynki nowicjuszy: KW Go- plo Kruszwica (Nadzieja) 8.20 m;

ósemki: BTW (Świątkowski, Kocer-

pań (100 m, Czudinowa, uzyskując

Na zawodach w Sewastopolu zna- m st. dow.

! nowy rekord ZSRR wynikiem 15:13,6 min. Wynik ten jest o 1,1 sek. lepszy od dotychczasowego re­

kordu.

______ _____ _______ Na Spartakiadzie zespołów szkół­

ka H., Koście lak, Nowak, Krężelew- nych w Gruzji, w której uczestni- ski, Radziński, Kocerka T., Suligów- i czyło ponad 100 tys. zawodników b.

ski, sL Szyperski) 6.43,5 min.; czwór- dobre wyniki osiągnęła 14-letnia ża­

ki nowicjuszy: KW ZZK. i’„.—

W ogólnej punktacji pierwsze j m — miejsce zdobyło BTW przy ZWM : m Organizacja regat sprawna. I zji).

wodni czka Hnykina: w biegu na 200 26,7 sek. oraz w biegu na 400

1:01 min. (nowy rekord Gru-

Raadik przegrywa

NOWY JORK. W Chicago odbyło

«ię towarzyskie spotkanie bokser­

skie w wadze średniej między Ame­

rykaninem Hornem a Estończykiem Raadikiem. Po 10-cio rundowej walce zwyciężył na punkty Horne.

Przez pierwsze trzy rundy Ame­

rykanin punktował skutecznie prze­

ciwnika, w czwartej doznał kontu­

zja łuku brwiowego i od tej pory walka była już wyrównana.

Zwycięzca w ciągu swojej eałej kariery bokserskiej nae był nigdy znokautowany, rozgrywając dotych­

czas 94 walki.

autostradzie wyścig ko­

larski o szosowe mistrzostwo Polski ma dystansie 180 km. Pierwsze miej- 1 see zajął zdobywając tytuł mistrza Pietraszewski (Łódfź) przed Wrze­

sińskim (Warszawa), Rzeźmckim (Warszawa), Wandorem (Kraków), Kudertem (Warszawa) i Gabryehem .(Ló dż). Wszyscy ci zawodnicy przy­

byli do mety w lównym czasie 5:0:3, o 00 godz.

WROCŁAW. Na wrocławskiej odbył się

Kralove Pole-

PKS (Szczecin) 5:1

SZCZECIN. Drugi występ piłka­

rzy czeskich w Szczecinie przyniósł im ponowne zwycięstwo tym razem nad PKS w stosunku 3:1 (0:0).

Misirzosiwa DOW

POZNAŃ (G) Tegoroczne mi­ strzostwa DOW zorganizowane jako eliminacje na ogólnopolskie zawody wojskowe, zgromadziły na starcie dużą ilość zawodników,

Zlepszych wyników na podkreś­

lenie zasługuje skok wzwyż 1,70 uzyskany przez chor. Serapińskie- go. Inne wyniki były następujące:

100 m ppor. Hołowacz 11-6, bieg 1500 m Seroka 4-29, 5000 m strz.

Kurek 17.30 i skok w dal kpt. Se- leński 5,86. Po zawodach odbyło się rozdanie nagród, których było ponad 200 (ufundowane przez spo­

łeczeństwo poznańskie i łódzkie).

zorganizowane

Przetarty szlak

Kartki z dzienniczka

Na naszą wycieczkę zdecydować Ł liśmy się z kilku powodów: 1. aby spędzić t.zw. męski urlop z samo’

dzielnym smażeniem jajecznicy i szorowaniem garnków zdaleka od drwiących z męskiej nieporadności spojrzeń żoninych, 2. aby rozruszać jakoś starzejące się kośei i zdro*

wym wysiłkiem ponapinać znów wiotczejące już mięśnie, 3. aby przetrzeć piękny szlak turystyczny i zachęcić następców do podobnych

ekskursji.

Łączny nasz wiek odstawa! je*

szcze o dobrych kilka lat od setki, mieliśmy więc jeszcze wystarczają’

cy zapas entuzjazmu i pogody wew nętrznej, która — jak się później okazało — musiała wyrównać braki w pogodzie atmosferycznej aż na’

zbyt często. Nie pojechało nas bo’

wiem na wycieczkę trzech — jakby się zdawać mogło — a czterech: Ja’

nusz, Witold, ja i nasz nieodstępny choć zgoła nieprzyjaźnie traktowa’

wany towarzysz — deszcz. J-- ’

jeszcze potrzebne jakieś dane sta’

tystyczne, to trzeba zaznaczyć, że łączna waga załogi nie przekracza’

ła dwustu kilogramów (lwią część tego balastu nie tyle nosił na włos’

nych nogach ile woził trudem na»

szych rąk w momentach odpoczy’

wania na sterze- Janusz) kiłogramo*

w a zaś cyfra bagażu grawitowała w okolicach pięćdziesiątki. Czego tam nie było: ekwipunek własny z kocami, ubraniem, menażkami, ma’

nierkami i innymi utensyliami, ma’

py dziennik „pokładowy", mydła, guziki, płachty namiotowe, wędki a nawet imć Ildefonsa „Zaczarowa*

na dorożka", która w krytycznym dla nas momencie miała oddać nam wielką przysługę. Mieliśmy poza tym t.zw. zapasy żywnościowe, u więc zupy w kostkach, makaron, wędzony boczek, kiełbasę, ehleb i kaszkę, jednym słowem wszystko.

Nie mieliśmy tylko potrzebnej' do tak długiej wędrówki wioślarskiej zaprawy fizycznej. Kondycja miała Jeżeli jednak przyjść w miarę przypome

Bartali wygrywa

XV etap „Tour de France"

PARYŻ Leader wyścigu kolar- pach prowadzi w dalszym ciągu Bar­

skiego dookoła Francji Włoch Bar- tali przed Francuzem Bobetem tali wygrał XV etap wy.-cigu na i Belgiem Schotte.

trasie Aix Les Bains — Lozanna _ »|

(Szwajcaria). Bartali który zwycię-

Liga ZUZIOWa

żył już w sześciu etapach, przebył:

(rasę długości około 279 km w cza- । sie 8,29,55 godz. Drugie i

miejsce zajęli Belg Schotte i---

cus Baratin w jednakowym czasie ( Legią t jsawi.

1,47 za zwycięzcą^

Ze względu na górzysty etap był bardzo ciężki.

W klasyfikacji ogólnej po 15 eta- Gdańskim KM.

nania sobie wszystkich wyprakty kowanych w „młodzieńczych" cza’

sach sposobów takiego wiosłowa’

nia, przy którym męczy się tylko partner z drugiego wiosła. No i oczywiście mieliśmy plan wyciecz’

ki: Bydgoszcz — Malbork — Elbląg Ostróda — Bydgoszcz.

Tak więc pozostawiliśmy „Joatf ny innego imienia" ft.zn. nasze żo’

ny) w domach kiwające głowami z powątpiewaniem o naszych zdro’

w GDYNIA. W trójmeczu motocy- trzecie kłowym o mistrzostwo ligi żużlowej

Frań- pierwsze miejsce zajął Rybnik przed I KRAKÓW. W trójmeczu moto- teren cyklowym o mistrzostwo ligi ziufclo-

| wej zwyciężył PKM przed DKS i

nie uwłaczy naszemu poczuciu dżentelmeńskiemu jeżeli powiem, że była w miarę ciężka, zawsze wierna nam wszystkim, bardzo ule’

gla każdemu życzeniu załogi, solid’

nie zbudowana i prawie zupełnie nie przeciekała, choć tak wiele razy była wystawiona na ciężkie próby. Można więc jednym słowem powiedzieć, że łódź nasza, strojna w banderkę Bydgoskiego Towarzy’

siwa Wioślarskiego i w świeżo po’

^Maria" wyrusza w świat.

wyeh zmysłach i poszliśmy do

„Marii". Jeżeli o tę ostatnią chodzi

— nie podam żadnych cyfr. Wiado­

mo: rodzajowi żeńskiemu należy się dyskrecja. Nie będzie w kaź’

dym razie- dla niej dyshonorem ani

lakierowane barwami klubowymi pióra wioseł, całkowicie sprostała niełatwemu bądź co bądź zadaniu.

Nie potrzebowaliśmy nawet sięgnąć po rezerwowe siodełko, ani po re*

zerwowe wiosło. Niewątpliwa to

zasługa przystaniowego BTW p. Sta niszewskiego, który ją tak do po1 droży starannie przygotował, wstydu ani klubowi ani uczyniła.

Wszystko więc było do go szczegółu przemyślane

dla tylko pogoda. Kiedy bowiem przywlekliśmy się pod ciężarem tobołów na przystań, kiedy czyni’

liśmy ostatnie przygotowania, kie’

dy załadowywaliśmy się na łódź, przykrywając bagaż na dziobie i rufie brezentowymi obciągami — siąpił sobie frywolny deszczyk i wtedy to prawdopodobnie nasze żony przypuszczały, że wrócimy do domu jak niepyszni. Ale nie.

Gdzieżby nasza duma męska. Po’

czuliśmy się londonowskimi „wy­

gami". Janusz sadza swe 80 kg na miejscu sternika, Witold i ja chwy’

tamy w dłonie po parze wioseł i

„Maria", która ma wszystkie klep’

ki w porządku wyrusza w świat na pierwszą tego rodzaju po wojnie wyprawę wioślarsko’turystyczną.

— Gotowe!

— Naprzód!

nom nieże

ostatnie*

i zawio*

(Janł) (Ciąg dalszy za tydzień)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ważne dla kupiectwa będzie rów ­ nież podjęta przez oddział K. Przeprowadzenie tej akcji ma dać organizacjom pieckim materiały rzeczowe dla sunięicia własnych postulatów

Inne, złe chłopaki łamali gałęzie — myśmy ani jednej nie złamali tylko na trzęśliśmy ile się dało i nie ­ siemy do domu.. Wychodzimy z sadu, patrzymy, a tata

można było zauważyć pewne załamanie się argumentacji w związku z brakiem podstawy prawnej stanowiska 3 mocarstw w sprawie Berlina, i.. Delegat amerykański zapowiedział,

lucji rosyjskiej: „Swoboda osobista przede wszystkim’*. Gdzież więc jest ta swoboda, skoro nawet na taką drob ­ nostkę nie pozwalają chłopcom, jak wyjazd na

uej orkiestry. Nowy komplet instru-. je chętnych i zdolnych junaków, jak również tych, którzy umieją już grać ra instrumentach dętych czy jazzów. Zgłoszenia sk adać można

ko zależne Jest od pieniądza, od funduszów choć i to jest ważne Jeśli w następnym roku w bydgoskiej Ubezpieczalni Społecznej zmieni się tyle na lepsze cq w ubiegłym roku

Nikt tam już niczego nie pilnewał, więc folwarczne baby zabierały, co się dało Matka przyniosła wtedy pół worka krup hreczanych • tuż się na nas nie złościła,

w pierwszych tygodniach Zdaniem amerykańskiego głównodo- roku obejmowaliśmy w posia- wodząeego upłynie jeszcze dużo cza-Zlem“ Odzyśkane zdawało się, su, zanim Niemcy staną