Tadeusz Maszczyński
Z dziejów Szydłowa
Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego 2, 197-212
1964
T A D E U S Z M A S Z C Z Y Ń S K I
Z DZIEJÓW SZYDŁOWA
WSTĘP
W dziejach Szydłowa można zauw ażyć dw ie fazy rozw oju m iasta i dw u k ro tn y całkow ity jego upadek, zniszczenie i w y ludnienie, spowodowane kataklizm am i w postaci w ojen i pożarów. Szczytow y p u n k t rozw oju gospo darczego i społecznego m iasta został zaham ow any w połowie XVI w. poża rem , k tó ry zniósł z pow ierzchni ziem i obw arow ania, budow le publiczne i w iele domostw. W ysiłkiem m ieszkańców Szydłow a odbudow ano m iasto, ale nie na długo. N apad zbuntow anego ry c erstw a w r. 1630 i klęski „potopu” szw edzkiego zostaw iły Szydłów ponow nie w ruinie.
Mimo ty lu zniszczeń w ojennych pozostał on chlubą architektoniczną Kielecczyzny i zn ajduje się w kręg u zainteresow ań w ładz wojew ódzkich. U chw ała P rezydium WRN w K ielcach z 15 lutego 1957 r. w spraw ie odbu dow y i aktyw izacji Szydłow a g w a ran tu je, że to polskie C arcassonne stanie się w niedługim czasie — ze w zględu na c h a ra k te r swoich zabytków , stop niowo już odbudow yw anych, oraz z uw agi na piękne i m alownicze położe nie — atrak cy jn y m ośrodkiem zabytkow ym i turysty czny m .
T rudno jest przedstaw ić dokładnie i w yczerpująco historię tego do nie daw na jeszcze m iasta (od roku 1869 zaliczone do rzędu gmin) poniew aż w w ypadkach dziejowych, naw iedzających często m iasto, uległy zniszczeniu ak ta i dokum enty, odnoszące się bezpośrednio do Szydłow a. Z tych może względów nie m am y dotąd żadnego m onograficznego opracow ania przeszłości Szydłow a. Poniższa próba om ów ienia n iektórych w ażniejszych — moim zdaniem — zagadnień z dziejów Szydłow a, o p arta na bardzo frag m en tary cz nej i skąpej podstaw ie źródłow ej, może chociaż częściowo w yrów na lukę w lite ra tu rz e dotyczącej przeszłości naszych m iasteczek.
198 Tadeusz Moszczyński
1. GENEZA OSADY
Szydłów położony jest na pograniczu Gór Ś w iętokrzyskich i Niecki N i- dziańskiej na tzw. P ogórzu Szydłow skim , na jedn ym z cypli, tw orzących silnie rozczłonkowany, południow o-w schodni sk raj W yżyny K ielecko-San- dom ierskiej \ Cypel szydłow ski wchodzi w w idły rzek: C zarnej i W schod niej, których doliny ograniczają go od północnego-w schodu (Czarna) i po łudnia (Wschodnia). Osada usytuow ana została na w zniesieniu (250 m n. p. m.) o łagodnym nachyleniu południow o-zachodnim , otoczonym od zachodu, północy i częściowo w schodu głębokim wąwozem , w k tó ry m płynie rzeka Ciekąca. W ystępują tam bardzo zróżnicow ane gleby leśne, w północnej zaś części Pogórza Szydłowskiego — gleby m ułow o-błotne.
T eren ten pod w zględem całokształtu w arun kó w fizjograficznych posiada w szelkie dane na to, aby mógł być w ykorzystan y przez osadnictw o prad zie jowe. Ja k dotąd zarejestrow ano tu stosunkow o m ało stanow isk osadniczych. Czy stan ów jest rezu ltatem słabo zaaw ansow anych bad ań archeologicznych, czy też odzw ierciedla rzeczywiście niew ielkie nasilenie osadnictw a — odpowiedzieć na razie nie można.
Na obecny stan w iedzy o tam tejszym osadnictw ie pradziejow ym sk ła dają się głównie znaleziska przypadkow e, bliżej nie przebadane, oraz pew na znikom a ilość przeprow adzonych prac badaw czych ty p u ratow niczego; prac w ykopaliskow ych na szerszą skalę dotychczas nie p rz e p ro w a d z a n o 2. U nie m ożliwia to głębszą in te rp re ta c ję procesów osadniczych. P osiadane m ate riały z uw agi na ich przypadkow ość grożą m ożliwością popełnienia zasad niczych błędów w razie podjęcia prób syntetycznego ustalen ia na ich pod staw ie problem u osadnictw a pradziejow ego.
Dotychczasowe znaleziska zdają się potw ierdzać słabe zaludnienie w okresie w czesnośredniow iecznym . N ajczęstszym typem osady były bardzo m ałe, praw dopodobnie kilkuchatow e wsie nieobronne. Rozpoznane grodziska w oddalonym od Szydłow a o 12 km G nojnie 3 i o 7 km — K urozw ękach 4 nie zm ieniają w niczym dom inującego, drobnego zapew ne osadnictw a w iej skiego.
W m iejscu obecnego zespołu zamkow ego, na w zniesieniu, położonym u zbiegu trak tó w kom unikacyjnych (Staszów — C hm ielnik, Pińczów — Ł a gów), znajdow ał się praw dopodobnie dw ór książąt k rakow skich, na którym przebyw ali w czasie łowów. W północnej części dzisiejszej osady istn iał za pew ne targ otw arty w form ie zbliżonej do o w a ln ic y 5, służący w ym ianie p roduktów leśnych obszarów północnej w yżyny na płody rolne z żyznych dolin południow ej części M ałopolski ". Dowodem przem aw iającym za tym je st n iereg u larn e rozplanow anie tej części m iasta, typow e dla osad przedlo- kacyjnych, w ykształcone w oparciu o istniejącą sieć drożną. P on adto pozo stałości w nazew nictw ie ulic (m. in. ulica Targow a) św iadczą o handlow ej fu n k c ji tej części m iasta.
Długosz tak m. in. pisze o Szydłowie:
Szydłów — m iasto królew skie przez Kazim ierza II, najjaśniejszego króla pol skiego murowane, przez W ładysława Łokietka, drugiego króla polskiego — ojca zaś tegoż Kazimierza ufundowane, w którym jest kościół parafialny, poświęcony kró low i, św. W ładysławowi [...] 7.
Z d zie jów S zydłow a 199
2. LOKACJA MIASTA
P ierw sza w zm ianka historyczna odnosząca się do n ajdaw n iejszy ch cza sów Szydłow a, k tó rą zn ajd u jem y u Długosza 8, m ówi o bitw ie, stoczonej przez rycerstw o M ałopolski z T a ta ra m i w r. 1241 w rejo nie Szydłowa. G łów ne siły tatarsk ie , idące spod W łodzim ierza W ołyńskiego znanym szlakiem przez Za w ichost, d o tarły na początku m arca 1241 ro ku do S andom ierza, gdzie n a stąpił ich podział na dw ie g ru p y o p e ra c y jn e 9. G rup a dowodzona przez B oidara, w liczbie około 15 000 ludzi, skierow ała m arsz ru tę w stronę C hm ielnika 10.
P rzejście T atarów przez Szydłów nie oszczędziło n a pew no osady, jej dobytku i ludzi. Było ono — ja k się w ydaje — powodem, dla którego Szydłów u trac ił na przeciąg praw ie stu la t praw a m iejskie, otrzym ane przed r. 1241X1. Do naszych czasów nie dochow ał się p ierw o tn y dok um ent lo kacy jny Szy dłowa, toteż kw estia u stalen ia daty pierw szej lokacji jest rzeczą tru d n ą. W ydaje się raczej pew ne, że m iała ona m iejsce przed rokiem 1241 i nie po w iodła się z przyczyn, o k tó ry ch wyżej mowa. W r. 1329 W ładysław Ł okietek obdarzył Szydłów now ym przyw ilejem lokacyjnym i w y k u p ił za 300 groszy prask ich od Toligniew a Kotuszow skiego h erb u Z irzaw a dziew ięć istn ie ją cych tu karczem 12. Lokow anie m iasta na praw ie niem ieckim połączone było ze sprzedażą w ó jto s tw a 13 szydłow skiego obyw atelow i k rakow skiem u, Zem m iloniem u, aby „pow iększyć dochody i pożytki nasze k ró lew sk ie” 14. Zem m iloni, jako nowy w ójt, oraz jego praw ow ici następcy otrzym ali s k u t kiem tra n sa k c ji 6 łanów w olnych, praw o do po bieran ia szóstego d en a ra z czynszów i trzeciego z k a r sądowych. N ow y w ójt p rz ejął w sw oje posia danie „jeden m łyn już zbudow any i inny, gdziekolw iek m ógłby [go] zbudo wać... zbuduje sobie jeden staw na ry b y ” 15. D okum ent W ładysław a Ł okietka pozw alał m u ponadto posiadać jatkę, ławy, na k tórych sprzedaw ano w yroby szew skie i piekarskie, k ra m y sukienników , folusz i łaźnię 16. Dom i plac „ze w szystkim i użytecznościam i”, k tóre należały do poprzedniego w ójta, rów nież znalazły się w posiadaniu Zemmiloniego. „Te w szystkie [rzeczy] niech ma [Zemmiloni] i posiada w sposób w olny i w pokoju praw em dziedzicznym ” 17.
N ow y w ó jt i wszyscy obyw atele Szydłow a zostali uw olnieni od w szelkich ceł „w całej ziemi naszej, gdziekolw iek by się udali z to w aram i sw oim i”. W yjęci zostali spod ju ry sd y k c ji sądów i w ładzy „kasztelanów , w ojew odów , sędziów , podsędków i w szelkich innych urzędników tak, żeby nigdy nie byli pozyw ani przed ich sądy i żeby nie odpow iadali [sądownie], chyba że w spo m niany w yżej w ójt sądziłby n ie d b a le ..., w tedy będą w ezw ani przed naszą obecność... U zyskaw szy wolność m iasta, ciż sam i obyw atele nam i naszym praw y m dziedzicom i następcom [m ają św iadczyć następujące] powinności: jeden wóz czterokonny z jednym łucznikiem na każdą w y p raw ę będą zobo w iązani [dać] w edług zw yczaju ziem i” 18.
D ziesięciny z fo lw ark u królew skiego i w ójtostw a należały do m iejsco wego kościoła, z łanów m ieszczan — do p reb en d y zajączkow skiej w kolegiacie s a n d o m ie rsk ie j1!).
W k ilkadziesiąt lat po otrzym aniu przez Szydłów p ra w m iejskich K azi m ierz W ielki, w y k o rzy stu jąc n a tu ra ln e w a ru n k i obronne, otoczył m iasto m ú rem 20, b ra m a m i i basztam i, a w połowie XIV w. zbudow ał kościół m uro w any 21. Jan k o z C zarnkow a nie wspom ina o w ybudow aniu przez tego m o narchę zam ku obronnego. S tąd możemy wnioskować, że K azim ierz W ielki
Tadeusz Moszczyński
odnow ił tylko istniejący tu dw ór książęcy, w ydzielając go jako osobny ele m en t rozplanow ania, sprzężony z m iastem w ybudow anym dodatkow o m urem k urtyn ow ym z bram ą od strony m iasta. W ytycza obszar m iasta w granicach system u fortyfikacyjnego. W ykorzystując n a tu ra ln e spadki te re n u (kraw ędzie płaskowyżu) i w aru n k i fizjograficzne (rzeczka), K azim ierz W ielki b u d u je obw arow ania: m ury obronne z gankiem strzelniczym i blankam i, p rz ery w a n e basztam i i bram am i u w ylotu trak tó w , fosą — od stro n y nieobronnej, p o łu d niowej i wschodniej. Tw orzy ponadto re g u la rn e rozplanow anie zbliżone do u k ładu szachownicy z rynkiem , o w y m iarach średnio 70 X 100 m, u sy tu o w a nym w południow ej części m iasta, z ulicam i w ybiegającym i z narożników rynku, z kościołem parafialn y m na w ydzielonym placu w naro żniku p o łu d niow o-w schodnim i z w łączeniem istniejącego targu. P ow ierzchnia lokow a nego m iasta w ynosiła około 6,5 ha. W ydaje się, że pow stały na w zgórzu przy drodze Staszów—C hm ielnik kościół pod w ezw aniem W szystkich Św iętych może potw ierdzać istnienie w tym m iejscu grodu wczesnośredniow iecznego. Z b ra k u jednak w ykopalisk archeologicznych na tym tere n ie problem ten jest na razie nierozstrzygnięty.
Szydłów, jako królew szczyzna, opasany był szeregiem w si królew skich. W ich sąsiedztw ie znajdow ało się w iele wsi szlachty zagrodow ej, ja k np. G rabki, Jarząb k i, G linka, Gnojno, Falki.
3. FUNKCJE MIASTA I JEGO ROZWÓJ DO WOJEN SZWEDZKICH f
W w iekach XI — XIV w skład dzielnicy sandom ierskiej w chodziła m. in. kasztelania wiślicka, na teren ie któ rej leżał S zy d łó w 22. Dzielnica ta w XIV w. została przekształcona w w ojew ództw o, w obrębie któ reg o po w stały nowe jednostki te ry to ria ln e — pow iaty, m ające na celu organizację sądów, w ojska i sk arb o w o ści23. W ojew ództw o sandom ierskie do r. 1465 li czyło 5 pow iatów , w śród któ ry ch był pow iat szydłow sko-stopnicki z siedzibą roczków sądów ziem skich na przem ian w Szydłowie i Stopnicy 24.
Ziem ię sandom ierską, stanow iącą w raz z innym i dzielnicam i M ałopolski re zerw u ar sił, przy pomocy którego K azim ierz W ielki budow ał potęgę ów czesnej Polski, należało osłonić przed n apadam i L itw inów , R usinów i T a ta rów 25. U tw orzony więc został przez K azim ierza W ielkiego system obronny, k tó ry bronił M ałopolski przed tym niebezpieczeństw em . W jego skład w cho dził rów nież Szydłów, k tó ry z tej ra c ji został otoczony m u ram i o b ro n n y m i2G. Szydłów, liczący wówczas 576 m ieszk a ń có w 27, K azim ierz W ielki popie ra ł i otaczał szczególną opieką na rów ni z tak im i m iastam i, ja k Sandom ierz, R adom czy Lublin. Leżały one bow iem na drogach w iodących ku W ęgrom i R u s i28.
Szydłów stał się w ażnym pun k tem strategicznym . Um ocnienia obronne zabezpieczały m iasto w obrębie m urów przed zniszczeniem ze stro n y nie p rzyjaciela i daw ały schronienie ludności przedm ieść w razie zbliżającego się niebezpieczeństw a.
P onadto położenie Szydłow a na pograniczu różnych regionów gospodar czych, sprzyjające w ykształceniu się tu ta j ośrodka w ym iany gospodarczej, spowodowało, że Szydłów był w X III a zw łaszcza XIV w. osadą o w y b it niejszym znaczeniu gospodarczym i politycznym . Z apew ne w początkach XIV w. utw orzono tu parafię.
Z d zie jów S zyd ło w a 201
F u n d ato rem kościoła był W ładysław Ł okietek, co p otw ierdza fa k t n ad a nia tem u kościołowi w ezw ania św. W ła d y sła w a 29. Około r. 1355 został w y budow any przez K azim ierza W ielkiego kościół m urow any pod powyższym w ezw aniem , jako zadośćuczynienie za w ykonanie z rozkazu królew skiego niespraw iedliw ego w yroku śm ierci na w ikariuszu k a te d ry k rak ow skiej, ks. B a ry c z c e 30. Obszar, jak i obejm ow ała p arafia szydłow ska, ilu stru je poniższe zestaw ienie 31 wsi, w chodzących w skład parafii:
1565 1598 1664 1711
B rzeziny Brzeziny B rzeziny B rzeziny
G acki Gacki Gacki Ja rz ą b k i
Solec Solec G rab ki Gacki
O ssów ka Ossówka Solec G rab ki
W olica Wola Żyznowa Ossówka Solec
W ola Żyznow a Wolica Wolica Ossówka
— Życiny Wola Żyznow a W ola Żyznow a
— — — Wolica
W edług wiadom ości, podanych przez Długosza w L iber b e n e fic io r u m 32, proboszcz p arafii szydłow skiej posiadał n astępu jące m a ją tk i i dochody: 2 ła n y pola i ogród przy drodze do O patow a, jed en łan pola na przedm ieściu, pole i łąkę przy drodze do Woli Żyznow ej, 2 łan y pola i łąk i w tejże Woli oraz pół łan a w Gackach. Dziesięciną na rzecz proboszcza obciążone były pola staro stw a szydłowskiego oraz wsie: G acki i K oniecm osty.
Z p rz y w ile ju 33, w ydanego przez K azim ierza Jagiellończyka w r. 1470, w yn ik a, że w zam ian za łany, rozrzucone po w ielu m iejscow ościach, p ro boszcz om aw ianej p arafii m iał w połowie XV w. m łyn, folw ark i łan pola w Szydłowie. Dziesięcina pozostała bez zm ian. Sądząc z a k t w izy tacji p a ra fii szydłow skiej, dokonanej przez k a rd y n a ła R adziw iłła 34 w r. 1598, m ajątek proboszcza znacznie się powiększył. W tym czasie dziesięcinę zbożową uiszczały nadto wsie: Wolica, B rzeziny i Życiny. P leban posiadał kilka łanów pola, ogrody, staw i trzecią część dochodów z m łyna. W w izy tacji zaznaczono posiadanie przez proboszcza 5 domów, z któ ry ch dw a przeznaczone b yły dla w ikariuszy, jed en dla kierow nika szkoły.
W Szydłow ie — w edług w izytacji — istn iały różne b ractw a, k tó re po siadały trzy domy dla kapłanów i płaciły rocznie u stalo ną kw otę pieniężną.
202 Tadeusz M aszczyński
Istn iały w m ieście dw ie prebendy: lite ra c k a pod w ezw aniem NMP była m urow ana z folw arkiem , domem i zabudow aniam i gospodarczym i; p rebenda WW. Św iętych posiadała rezydencję p rebend arza.
Obok kościoła znajdow ał się szpital (schronisko dla starców ), m ający uposażenie p ó łtora łan u ziem i, k tó rą zarządzali dzierżaw cy w yznaczeni przez radnych. ,,I ta k dzięki tym dochodom, ja k rów nież dzięki jałm użnom n ie dzielnym obdarzają biednych dw a razy w tygodniu m ięsem w ołow ym ” 35. P rzy szpitalu była — przedzielona k an c elarią — kaplica drew niana. Liczba starców i biednych w schronisku w n iek tó ry c h okresach w yglądała n astę pująco: w r. 1664 — 12, w r. 1699 — 6, w r. 1711 — 7, w r. 1783 — 5.
W Szydłow ie oprócz kościoła parafialn eg o znajdow ały się dw ie kaplice filialne położone poza m uram i: m uro w ana pod w ezw aniem WW. Św iętych i drew nian a pod w ezw aniem św. L eonarda.
Szydłów był siedzibą starostw a niegrodow ego. W w ykazie staro stw spo rządzonym przez K utrzebę Szydłów nie fig u ru je w w. XIV jako starostw o 36. T rudno powiedzieć, od kiedy można datow ać tam istn ienie staro stw a n ie grodowego. P ierw szy zachow any do naszych czasów do kum ent w tej spraw ie to inw en tarz staro stw a szydłow skiego37 sporządzony 8 stycznia 1533 r. po śm ierci staro sty krakow skiego, K rzysztofa Szydłow ieckiego, k tó ry zarządzał starostw em w Szydłowie. O bejm ow ało ono w g inw en tarza n astępu jące wsie: Gacki, Wolę Żyznową, Solec, Brzeziny, Wolicę, Rudki, Ossówkę, Potok, Czy żów, Osiny oraz m iasta: Szydłów i P ierzchnicę. T ary fa podym nego z r. 1783 38 podaje, że w skład staro stw a wchodziły ponadto w tym czasie w sie: Życiny, W ojteczki i W ólka W ąkopna.
W skutek lik w id acji w r. 1465 w w oj. sandom ierskim k ilk u pow iatów przestał rów nież istnieć pow iat szydłow sko-stopnicki, wchodząc przejściowo w skład pow iatu wiślickiego. Wg P a w iń s k ie g o 39 na początku w ieku XVI pow iat w iślicki rozpadł się na dw a pow iaty: w łaściw y w iślicki i szydłowski. Do pow iatu szydłow skiego, zajm ującego ok. 20 tys. m il kw. (pow. w iślicki — 24 tys. m il kw.), należała duża część byłego pow iatu wiślickiego. G ranica pow. szydłow skiego sięgała P ierzchnicy, sty k a ją c się z g ran icą pow. chęciń skiego. W schodnią granicę stanow iła lin ia od Czyżowa poprzez R aków , K u- rozw ęki do P ołańca, linia zaś biegnąca od P ołańca przez S topnicę do C hm iel nika była zachodnią g ranicą pow. szy d ło w sk ieg o 40. Szydłów nie był długo siedzibą pow iatu. Znalazł się z pow rotem w obrębie pow. w iślickiego, k tó rego granice z roku 1579 pozostały niezm ienione aż do pierw szego rozbioru.
W połowie w. XVI m iasta polskie p rzeży w ały okres rozw oju. W zrost za potrzebow ania na a rty k u ły w y tw arzan e przez m iasto oraz podniesienie się techniki w y tw a rzan ia były następstw em k ształto w an ia się przy końcu XV w. ry n k u ogólnokrajow ego. Szydłów rów nież w tym czasie przeżyw ał okres najw iększego rozw oju gospodarczego i społecznego.
O zamożności m iasta w pierw szej połow ie XVI w. św iadczy fak t, że w r. 1528 zbudow ało ono z w łasnych funduszów wodociąg zaopatrujący w wodę ludność S z y d ło w a 41. P raw o p o b ieran ia opłat za użytkow anie wo dociągu (opłata za tzw. ,,ru rn e ”) otrzy m ali m ieszkańcy od Z ygm unta A u gu sta 42. F undusze te przeznaczone b yły n a cele publiczne m iasta, na repe rację i k onserw ację ru r w ykonanych z d rew n a oraz na u trzym an ie „ ru r- m istrza”.
Z istnieniem w odociągów wiążą się łaźnie m iejskie, k tó re funkcjonow ały w Szydłow ie przez dłuższy okres czasu. L u stra c ja z r. 15 6 4 43 podaje opłatę,
Z dzie jó w S zyd ło w a 203
związaną z korzystaniem z łaźni (tzw. „łaziebne”). Jej wysokość zależała od m iejsca położenia dom u: z domów w ry n k u łaziebne w ynosiło 6 gr, z pozo stały ch domów po 4 g r w skali rocznej.
W połowie XVI w. m iasto Szydłów „przypadkow ym pożarem zostało zniszczone” (hoc ipsum oppidum fortuito incendio d eletu m e s s e t)44. M ury kazim ierzow skie i zam ek uległy całkow item u zniszczeniu. Świadczy o tym m. in. w zm ianka w lu stra c ji z r. 1564: „Podstarości szydłow ski im ieniem JM P krakow skiego opow iedział, że zam ek za dzierżenia swego zbudow ał, któ ry zasię zgorzał...” 45. L u strato rz y nie w spom inają o m urach, które, jako nie przynoszące królew szczyźnie dochodu, nie interesow ały ich. F aktem jest, że
munitiones et alias publica aedificia 46 zostały doszczętnie zniszczone. O bró
cone w tedy w ru in ę m u ry i zam ek odbudow ano ponow nie w II połowie XVI w. z miejscowego m a te r ia łu 47; duże ich frag m en ty zachow ały się do dzisiaj.
Z ygm unt A ugust, chcąc „ażeby tym łatw iej do uprzedniego stan u toż sam o m iasto doszło i w przyszłych czasach obfitszy w zrost osiągnęło”, w y dał w r. 1556 dokum ent, w k tó ry m potw ierdził przyw ileje dla Szydłowa o w ol nym przewozie soli przez m iasto W iślicę i Nowy Korczyn, „nie sprzeciw iając się tem u, że sól może być wyłożona w tym mieście, nazw anym Nowy K o r czyn” 48. Mieszczanie szydłowscy zostali ponow nie uw olnieni tym d okum en tem od wszelkich opłat rynkow ych i ceł w całym k ra ju z zachow aniem cła od wołów dla króla.
O niem al całkow itym zniszczeniu m iasta przez pożar w połowie XVI w. św iadczy rów nież dokum ent Z ygm unta A ugusta, w ydany w P iotrk ow ie 10 IV 1565. „Poniew aż — czytam y w dokum encie — gdy nam w yjaśniono za pośrednictw em ra d n y ch i całej społeczności M iasta Naszego Szydłów, że obw arow ania i inne publiczne budow le m iasta owego zostały zniszczone i zniesione z pow ierzchni ziem i na skutek częstych pożarów i podpaleń...” 40, król zezwolił, aby m a g istra t pobierał dochód roczny z palenia i propinacji w ódki i w ina, przeznaczając go na odbudow anie obw arow ań i innych znisz czonych budow li. M iasto bow iem nie m iało „praw ie żadnych środków i do chodów, z pomocą któ ry ch mogłoby owe rzeczy w skrzesić i odbudow ać”.
Szydłów w szybkim tem pie n ap raw iał zniszczenia i pow racał do stan u sprzed pożaru, aby znów w I połowie XVII w. paść ofiarą tym razem um yślnego podpalenia. W r. 1630 pod m iasto podstąpiła grom ada ry cerstw a zbuntow anego z pow odu nieotrzym yw ania żołdu, chcąc „ten gród zamożny złupić” 50. N apo tkali jed n ak na opór ze stro n y staro sty szydłowskiego, S ta nisław skiego, któ ry zam knąw szy się z załogą i m ieszczanam i w obrębie m u rów, skutecznie odpierał ataki. Nie mogąc zdobyć m iasta, n apastnicy podłożyli ogień na przedm ieściach, skutkiem czego uległy całkow item u zniszczeniu budow le w ew n ątrz m urów oraz zamek. W ówczas szydłow ianie w obaw ie w ielkiego niebezpieczeństw a opuścili m iasto, zostaw iając swój d o b y te k 01. „M iasto z zam kiem i kościołem od sw aw olnej k up y do szczętu jest pogo- rzałe; aby obyw atele tam eczni do pobudow ania prędszego przyjść m ogli, a zatem ad onera rei publicae ferenda sposobniejsi byli, onych do la t czte rech od podatków w szelakich w olnym i czynim y” 52.
W kilk ad ziesiąt la t później „potop” znów zostaw ił m iasto zniszczone. S ta n zabudow ań S zydłow a oraz liczba jego m ieszkańców uległy k a ta s tro
204 Tadeusz Moszczyński
faln em u spadkow i. W r. 1660 stw ierdzono, że „m ury przez ogień stracone w ielkiego sum ptu na re sta u ra c ję potrzebu ją, k tó rem u m ieszczanie w ydołać nie mogą. W odę do m iasta beczkam i w ożą” B3.
4. LUDNOŚĆ I JEJ ZAJĘCIA
S przy jające w a ru n k i (położenie na pograniczu odrębnych regionów gospodarczych, dobre gleby, lasy) pozw oliły na w ykształcenie się Szydłowa jako centrum nie tylko w ym iany dla dość rozległej p arafii, ale i większego ośrodka handlow ego. Świadczą o tym m. in. zw olnienia celne mieszczan szydłow skich, w ydaw ane przez królów polskich.
W dokum encie lokacyjnym W ładysław a Ł okietka z r. 1329 szydłow ianie zostali uw olnieni od w szelkich ceł „w całej ziem i naszej, gdziekolw iek by się z tow aram i swoim i u d a li” r’4. Nieobca im była droga do Bochni, dokąd jeździli po sól. W olny przewóz soli przez Nowy K orczyn i Wiślicę, „jaki od starożytności był p ra k ty k o w an y ” 55, znajduje potw ierdzenie w przyw ilejach nadany ch m iastu przez w ielu królów . S przeciw iali się tem u starostow ie m iast, przez k tóre m ieli m ieszkańcy Szydłow a w olny przejazd po sól i jej przewóz. O takim zakazie w ystosow anym przez starostów w ym ienionych m iast w spom ina w dokum encie W ładysław W arneńczyk б6. W r. 1556 Z ygm unt A ugust w w ydanym dyplom ie dla Szydłowa ponaw ia te przyw ileje, dając jego m ieszkańcom hadlującym solą praw o jej w yk ład an ia w Nowym K or czynie.
K upcy i sukiennicy jeździli ze swoimi w yrobam i do Sandom ierza. Mię dzy nim i a m ieszkańcam i S andom ierza w ynikł spór w spraw ie opłat za zaj m ow anie placu. K azim ierz Jagiellończyk rozstrzygnął go w r. 1488 na ko rzyść szydłow ian, którzy udow odnili, iż obow iązani są płacić tylko za zaj m ow anie placu w Sandom ierzu, nie zaś uiszczać opłaty za place poza m iastem 57.
W r. 1520 Z ygm unt S ta ry w ydał w K rakow ie d o k u m e n t58 zabraniający Elżbiecie T arnow skiej, w dow ie po D obiesław ie z K urozw ęk, w ojew odzie sandom ierskim i staroście w ieluńskim , w ym uszania na m ieszczanach szy dłow skich cła w W ieluniu i R adom sku, od k tó ry ch to ceł — dzięki przyw i lejom poprzednich królów — w olni byli w całym państw ie. K ról potw ierdził raz jeszcze w r. 1520 wolności n ad an e m ieszkańcom Szydłow a przez W łady sław a W arneńczyka i K azim ierza Jagiellończyka, m otyw ując w ydanie tego dokum entu faktem „użytkow ania i spokojnego posiadania przyw ilejów ”, nad anych uprzednio m iastu. Zobow iązał ich jed n ak do płacenia specjalnego cła od wołów 5Ö.
Przez Szydłów, leżący na skrzyżow aniu tra k tó w k om unikacyjnych, pro w adzono latem na ta rg woły. P odatek, czyli tzw. ,,paszne”, jak podaje lu strac ja z r. 1564, w ynosił od 100 wołów 6 gr. P o datek ten pob ierany był od wołów kupieckich, „które tędy się tra fia ją , że przez puszczę id ą”. W roku przep ro w adzania powyższej lu stra c ji w Szydłow ie w ynosił on „ex villa
Pothok — 24 gr., e x Pyrzchnica — 1 talarus” c0.
Istn ien ie w Szydłow ie pięciu m łynów , poruszanych wodą rzeki Ciekącej, spraw iło, że w śród rzem ieślników tego m iasteczka w w. XVI najliczniejsi byli piekarze. Z dokum entu lokacyjnego W ładysław a Ł okietka w ynika, że już wów czas zbudow any był tam jeden m łyn. Pierw sze, bardziej dokładne dane o funkcjonow aniu w szystkich m łynów i o ilości piekarzy pochodzą
Z dzie jó w S zyd ło w a 205
z w. XVI. Z ksiąg lu stra c ji z r. 1564 dow iadujem y się, że dw a m łyny prze znaczone były do m ielenia słodów i zboża, w pozostałych, z k tó ry ch dochód należał do skarb u królew skiego, m ielono tylko zboże.
Ilość wody spadającej ze stoków położonych w obrębie rzeki w aru n k o w ała zdolność przem iałow ą m łynów . Ich w ydajność w p ły w ała praw dopo dobnie na liczbę piekarzy, których w latac h sześćdziesiątych XVI w. było 22, gdy natom iast w r. 1660 — tylko 10.
W dokum encie lokacyjnym jest także m owa o kram ach sukienników i foluszu, k tóre w skutek sprzedaży w ójtostw a szydłowskiego o trzym ał jego now y właściciel. R egestr lu stra to rsk i z r. 1569 podaje, że cech k raw iecki na dzierżaw ionym łanie ziemi „postaw ił sukien nice”. L ustracja z r. 1660 om awia dokum ent Z ygm unta Starego, w ydany w Nowym K orczynie dla tkaczy sukna w Szydłowie; w dokum encie postanow iono, iż kupcy i m ieszkańcy tego m iasta „mogą prow adzić i m ieć w sposób w olny sukna zagraniczne w obrębie k ró lestw a, lecz onych sukien nie mogą ani sprow adzać do Szydłowa, an i sp rze daw ać w Szydłowie, chyba tylko w takim w ypadku, iż w jakim ś czasie tkacze sukn a z.Szydłowa nie m ieliby w ystarczającej ilości sukna pochodzącego z w ła snej p ra cy ”. W ykroczenie przeciw ko tem u pociągało za sobą k a rę 10 grzywien. W Szydłowie m ieszkali rów nież w ty m czasie ślusarze, kotlarze, miecz nicy, w ędzidlarze, siodlarze, czapnicy, bednarze, garncarze, szewcy i rzeź- nicy.
W drugiej połowie XVI w. Szydłów zam ieszkiw ało ok. 710 m ieszkańców, k tó rzy m ieszkali w 180 dom ach; w ry n k u było 49 domów, w ulicach — 75, na przedm ieściach — 56. Żydzi (gospodarzy było wówczas 14) „bożnicę w tym m ieście zbudow ali na placu pustym , k tó ry praw em caduco przypadł na K JM ” el.
W r. 1790 62 liczba m ieszkańców i zabudow ań Szydłow a p rzedstaw iała się następująco:
M iasto S z y d ł ó w ... 36 domów 239 m ieszkańców
Przedm ieście K rakow skie . . . . 80 „ 450 ,,
Przedm ieście O patow skie . . . . 160 „ 942 ,,
o g ó ł e m ... 276 domów 1631 m ieszkańców
T aryfa podym nego z r. 1775 w ylicza 270 dym ów m iejskich oraz 314 d y m ów w iejskich 63.
Jed y n ą i podstaw ow ą gałęzią przem ysłu, przynoszącą m iastu poważne dochody, była rozw inięta na dużą skalę pro duk cja napojów w yskokow ych. Z apotrzebow anie istniejących na początku XIV w ieku 9 karczem , k tó re Zem m iloni w ykupił od m iasta z przeznaczeniem dla w ójtostw a, m usiało być po k ry te z m iejscow ego przem ysłu brow arniczego i gorzelnianego. Źródła pochodzące z okresu od lokacji do początków X IX w. niew iele m ów ią o ilości w yprodukow anej w Szydłow ie gorzałki czy piwa. Mimo to m ożem y stw ier dzić, że istniejąca w tych czasach pro dukcja napojów w yskokow ych przy niosła zapew ne m iastu niem ałe korzyści. W regestrze z r. 1569 zaznaczono, że „kto pali gorzałkę, płaci od garnca n a rok ta la ry 2”. W edług p rzyw ileju Z ygm unta A ugusta z r. 1565, czynsz płacony przez mieszczan produkujących gorzałkę przeznaczony był na „popraw ę m iasta” 64.
P roblem przynależności p ropinacji do starostw a czy do m iasta zajm uje w dziejach Szydłow a poczesne m iejsce. W czasie przeprow adzania lu stracji
206 Tadeusz M aszczy ński
w roku 1564 lu strato ro w ie zaznaczyli, że „m ieszczanie gorzałki nie palą, bo ją JM P krak o w sk i zapow iedział palić”. W m iarę jed n ak w zrostu b ro w a r nictw a i gorzelnictw a, w skutek rozw inięcia się szyn karstw a, w alka o p ro p i nację w Szydłow ie, począwszy od końca X V III w., p rzy b iera dość ja s k ra w e form y. Z ata rg i na tym tle m iały m iejsce nie tylko pom iędzy ra d ą m iejską 1 dzierżaw cam i ekonom ii szydłow skiej — jako dóbr narodow ych. O bjęła ona rów nież m ieszkańców m iasta w yznania rzym skokatolickiego i starozáko n ných.
W zw iązku z usiłow aniem zab ran ia gm inie m iejskiej dochodów z p ro p i nacji urząd m unicypalny Szydłow a, udow adniając p rzynależne sobie praw o do tych dochodów, pow oływ ał się n a fak t, że przed r. 1662 ówczesny sta ro sta, P rzyrębski, w ystaw ił na placu m iejskim au sterię Bugaj i w prow adził szynk starościński, skutkiem czego podupadła będąca na tym placu au steria m iejska c5. P onad to w brew przyw ilejow i A ugusta III z r. 1760, k tó ry n ad a ł m iastu w yłączność propinacji, w Szydłow ie znajdow ały się 3 szynki s k a r bowe. K om isja w ojew ództw a krakow skiego odrzuciła jed n ak słuszne żą dania m iasta 60.
O rozm iarach p ro d u k cji tru n k ó w i piw a w Szydłow ie św iadczy poniższe zestaw ienie, odnoszące się do drugiej połowy XVIII w. 07 :
m i ó d ... 200 garncy w iśniak ... 15 ,, gorzałka p r o s t a ... 709 „ gorzałka a l e m b i k o w a ... 157 „
p i w o ... 102 beczki i 42 garnce
In w e n tarz staro stw a szydłow skiego z r. 1774 08 podaje, że m iasto Szy dłów liczyło 1 049 m ieszkańców , z któ ry ch 647 m iało w łasne gospodarstw a rolne. Oprócz tych gospodarzy in w en tarz w ylicza 105 „luźnych” albo cze ladzi i 297 kom orników . G ospodarze szydłowscy posiadali 203 krow y, 149 wołów, 68 sztuk jałow izny. Obciążały ich n astęp ujące pow inności: 2 dni szarw ark u w ciągu roku oraz kolejne w ychodzenie do sadzenia k apu sty. Od prac żniw nych otrzym yw ali oni 60 g r za dzień, od m łocki — 10 gr. Do siew u ozimego i jarego w ychodzili darm o. P onadto m usieli b ezpłatnie łowić ry b y w staw ie oraz pełnić Stróżę dzienną i nocną.
5. LOSY M IASTA DO CZASÓW WSPÓŁCZESNYCH
D oprow adzony do nędzy skutkiem zniszczenia, w yludnienia, upadku rzem iosła i zastoju w h andlu nie dźw ignął się już Szydłów w późniejszych czasach do stan u św ietności i w spaniałego rozw oju gospodarczego i społecz nego sprzed n ajazd u Szwedów. B yły okresy, kiedy m iasto liczyło ponad 2 000 m ieszkańców , rozw inięty był na w ielk ą skalę przem ysł brow arniczy i gorzelniany. Ludność jed n ak nie była w stan ie jeszcze raz odbudow ać m iasta. Z atracając c h a rak ter m iasteczka, w k tó ry m rozw ijało się rzem iosło i handel, stał się Szydłów w X V III w. m iejscowością, k tó rej m ieszkańcy utrzym yw ali się przede w szystkim z rolnictw a. Ich sy tu ację nieco zapew ne popraw ił sejm czteroletni, k tó ry pow ziętą w d n iu 18 IV 1791 r. uchw ałą:
Z dzie jó w S zydłow a 207
kie g ru n ta m iejskie za własność m iasta. P raw o wolności osobistej N em in em
captivabim us objęło tera z i mieszczan. U chw ała k w ietniow a pozw oliła im
nadto nabyw ać posiadłości ziem skie i daw ała m ożliwości u zyskania szla chectw a 60.
O gólnokrajow e w ydarzenia polityczne w ieku X IX nie pozostaw iły i tym razem w spokoju m iasta, naw iedzanego w poprzednim stuleciu epidem iam i. W ojny napoleońskie, przem arsze i stacjonow anie w m ieście oddziałów żoł nierzy, ra b u n k i w ojska — w szystko to przyczyniło się do dalszego zubożenia m ia s ta 70. W zw iązku z w ypraw ą Napoleona na Moskwę zaw iązano na se j mie K sięstw a W arszaw skiego konfederację generalną, z k tó rą naró d w iązał n adzieje odzyskania n iep o d leg ło ści71. Do k o nfed eracji tej p rz y stą p ili rów nież — powziąwszy uchw ałę w dniu 25 V III 1812 r. na sejm iku w Szydło
wie — obyw atele okręgu szydłow skiego 72.
W czasie pow stania listopadow ego na m ieszkańcach Szydłow a ciążył obow iązek dostarczania żyw ności dla stacjonującego w m ieście w ojska oraz paszy dla koni. W tym czasie m iała m iejsce kradzież pieniędzy z kasy m iej skiej przez w ojska carskie T3. „W strząśnienia rew olucyjne, a z nim i dotkliw a k lęsk a cholery stały się przy w iększej części powodem niem al we w szyst kich m iasteczkach upadku dochodów. To samo spotkało i Szydłów ” 74.
W połowie 1831 r. założono w Szydłowie w m iejscu daw nego bro w aru położonego nad rzeką — fa b ry k ę saletry. Z aistniał jed n ak problem zdoby cia potażu. N akazano w ięc zbierać popioły z drzew a po lasach i dom ach p ry w atnych, dostarczać bez w zględu na porę roku w ielkie ilości d rew n a do Szy dłowa. N aczynia (kadzie) do produ kcji saletry dostarczył Józef Załuski z G rabek. Czy i w jak i sposób odbyw ała się prod uk cja saletry — nie wiadomo. Ź ró dła nic więcej o tym nie m ówią 75.
C iężary, ponoszone przez m iasto w czasie pow stania styczniow ego, w pły nęły na dalsze zubożenie ludności.
W ydarzenia X IX stulecia nie pociągnęły za sobą o fiar w ludności Szy dłow a. Liczebność jego m ieszkańców przejaw iała w tym okresie tendencje zw yżkowe. Zauw aża się w latach trzydziestych dużą liczbę zabudow ań drew nianych . W r. 1827 Szydłów liczył 1 718 ludności m ieszkającej w 25 m u ro w an ych i 259 d rew nianych domach; w kilkad ziesiąt la t później, w r 1870, stan liczebny szydłow ian zam ykał się liczbą 1 802 7G, w przeciągu zaś n astęp nych dw udziestu l a t 77 przekroczył 2 180. W okresie m iędzyw ojennym w zro sła jeszcze liczba m ieszkańców Szydłow a, osiągając w r. 1921 cyfrę 2 246 m ieszkańców zam ieszkałych w 346 b u d y n k a c h 78.
D ruga w ojna św iatow a zadała jed n ak ostateczny cios m iastu. O kupacja h itle ro w sk a oraz działania w ojenne w rejonie przyczółka sandom ierskiego pogrzebały do reszty m iasto w gruzach.
W Y K A Z ŹRÓ D EŁ
I. Ż R O D Ł A R Ę K O P I Ś M I E N N E
1. Archiw um G łówne Akt D aw nych w W arszawie (skrót AGAD).
a. Akta K om isji Rządowej Spraw W ewnętrznych i Duchow nych (KRSW), sygn. 2862, 2863, 2865.
b. A rchiw um Skarbu Koronnego (ASK), Oddział LVI, XLVI. 2. W ojewódzkie Archiwum P aństw ow e w K ielcach (WAP).
a. A kta naczelnika powiatu stopnickiego, sygn. 476. ' 3. Oddział Terenow y WAP w Radomiu (WAP OT).
a. Lustracja szydłow skiej ekonom ii z r. 1660, sygn. 17. b. Akta Zarządu Dóbr P aństw ow ych (ZDP), sygn. 1142.
c. Akta K om isji Rządowej Przychodów i Skarbu (KRPS), sygn. 756, 763. d. Akta K om isji W ojewództwa K rakowskiego (KWK), sygn. 1139. 4. A rchiw um K apituły w K rakow ie (AKap.)
a. W izytacja Padniew skiego w r. 1565, nr 7. b. W izytacja Radziwiłła w r. 1598, nr 9. c. W izytacja Oborskiego w r. 1664, nr 8. d. W izytacja Łubieńskiego w r. 1711, nr 17. 5. Archiw um Kurii D iecezjalnej w K ielcach (AKD).
a. Dokum ent pergam inowy A ugusta III z r. 1760 (Dok. perg.), bez sygn.
I I . Ż R O D Ł A D R U K O W A N E
1. J. D ługosz Dzieje Polski, t. II, III, K raków 1868.
2. Tenże Liber benejiciorum dioecesis Cracoviensis, t. I, II, Kraków 1863— 1964. 3. K o d e k s d y p l o m a ty c z n y Małopolski (KDMP), t. II, w yd. Piekosińskiego, Kraków
1876— 1905.
PRZYPISY
1 J. Flis Szkic fizyczno-geograficzny Niecki Nidziańskiej, „Czasopismo G eogra ficzne”, 1956, t. X X VII, z. 2. Por. S łow n ik geografii tu rystycznej, W arszawa 1959, s. 1090.
2 E. M ajew ski P o w ia t stopnicki pod w z g lęd e m archeologicznym, cz. I, „Świa- tow it”, 1901/III, s. 97—161, oraz na podstaw ie m ateriałów Muzeum Ś w ięto krzyskiego i muzeum w Sandomierzu.
3 Katalog z a b y t k ó w sztuki w Polsce, t. III, z. 1, P ow iat buski, Warszawa 1957, s. 17.
4 Na podstaw ie obserwacji terenowych i uzyskanych m ateriałów zabytkowych. 5 H. Münch Wczesn ośredniowieczn y układ m ie jsk i w Polsce, „Kwartalnik A r
chitektury i U rbanistyki”, t. III, z. 3—4, Warszawa 1958, s. 329—335. 6 Por. S łow n ik Geograficzny, W arszawa 1892, tom XII, s. 96.
7 J. D ługosz Liber beneficiorum, t. II, Kraków 1863, s. 387.
8 J. Długosz tak pisze o tej bitwie: „Włodzimierz, w ojew oda, i Klem ens, kasz telan, krakowscy; Pakosław , wojewoda, i Jakub Raciborowicz, kasztelan, sandom ierscy — zaszli drogę Tatarom, a nie ustraszeni m nogością hordy, o której przez zwiady i naocznie się przekonali, w poniedziałek po niedzieli Białej, to jest dnia ośm nastego marca, o w schodzie słońca stoczyli z nimi b itw ę”. (Dzieje Polski, wyd. Przeździeckiego, t. II, Kraków 1868, s. 257). 9 St. K rakow ski Polska w walce z n ajazdam i ta ta r sk im i w XIII wieku. War
szawa 1956, s. 134. 1Ю Ibid., s. 134.
11 J. W iśniew ski (H istoryczn y opis kościołów, miast, z a b y t k ó w i p am iątek
w Stopnickiem, M ariówka 1929, s. 293), podając rok 1225 jako datę nadania
p rzyw ileju m iejskiego dla Szydłowa przez B olesław a W stydliwego, popełnia zasadniczy błąd, ponieważ książę ten urodził się dopiero w roku 1226 (por. O. Balzer Genealogia P ia stó w , Lw ów 1895, s. 280). N iem niej jednak pierwsza lokacja m iała m iejsce w X III w. Św iadczy o tym dokum ent lok acyjny W ła dysław a Łokietka z 1329 r. (KDMP, II, nr 597); wśród uposażenia, które w związku ze sprzedażą w ójtostw a szydłow skiego otrzym ał now y w ójt, w y m ieniono: „...domum et ream antiąui advocati” (por. S łow n ik Geograficzny,
t. X II, s. 95—96).
12' J. D ługosz Liber beneficiorum, t. I, s. 355.
13; D ziesięcinę manipularną z w ójtostw a oszacowano na 6 grzyw ien (Liber b e
neficiorum, t. II, s. 387). 14 KDMP. 15 Ibid. 10 Ibid. 17 Ibid. 18 Ibid.
19 J. Długosz, Liber beneficiorum, t. I, s. 354—355.
210 Tadeusz Moszczyński
20 Ibid. t. II, s. 387. 21 Ibid. t. I, s. 354.
22 S. Arnold P odziały adm in istracyjne woj. sandomierskiego do końca w iek u
XV III, „Pam iętnik Św iętokrzysk i”, 1930, s. 61.
23 Ibid. s. 61.
24 St. Kutrzeba S ą d y ziem skie i grodzkie w wiekach średnich, woj. sa n d o m ie r
skie, „Rozprawy A U ”, seria II, R. XVII/42, s. 82.
26 Z. Kaczm arczyk K a z im ie rz W ie lki (1333—1370), W arszawa 1948, s. 277. 26 Oprócz Szydłow a do system u fortyfikacyjnego na terenie M ałopolski n a le
żały: Inowłódź, Opoczno, Radom, Sieciechów , Kazimierz, W ąwolnica, Lublin, Solec, Zaw ichost, Sandomierz, W iślica, N ow y Korczyn (Z. K aczm arczyk, op. cit., s. 277).
27 T. Ladenberger Zaludnienie Polski na początk u panowania Kazim ierza W iel
kiego, L w ów 1930, s. 73.
28 Z. K aczm arczyk, op. cit., s. 338.
29 E. W iśniewski R ozw ój sieci parafialnej na terenie p re p o zy tu ry wiślickiej
(maszynopis, Czytelnia Biblioteki UW). Autor pracy tłum aczy nadanie k oś ciołow i parafialnem u w Szydłow ie w ezw ania św. W ładysława, króla w ę gierskiego, kanonizowanego w 1192 r. — w pływ am i w ęgierskim i, zaznacza jącym i się w tym czasie w yraźnie na terenie Polski. Wiąże w ięc autor fu n dację kościoła i nadanie mu powyższego w ezwania z osobą W ładysława Łokietka, dla którego m iało to aktualne znaczenie polityczne.
30 J. Długosz Dzieje Polski, t. III, s. 227—228.
31 Tabela sporządzona w oparciu o w izytację parafii Szydłów (A. Kap.); za rok 1565 — w izytacja Padniewskiego, nr 7, k. 132; rok 1598 — w izytacja Radzi w iłła, nr 9, k. 523—549; rok 1664 — w izytacja Oborskiego, nr 8, k. 228—231; rok 1711 — w izytacja Łubieńskiego, nr 17, k. 107— 109.
32 J. Długosz Liber beneficiorum, t. II, s. 387—388. 33 J. W iśniew ski, op. cit., s. 294.
;'4 W izytacja Radziwiłła, op. cit. 35 Ibid.
36 St. Kutrzeba Starosto w ie, ich początki i rozw ój w XIV w., Kraków 1903, s. 97. 37 Inwentarz starostw a szydłow skiego z lat 1530— 1533, AGAD, ASK, LVI. 38 M ateriały do słow nika historyczno-geograficznego woj. sandom ierskiego
z doby sejm u czteroletniego.
39 A. P aw iński Źródła dziejo we, t. III, Małopolska, Warszawa 1886, s. 14. 40 Ibid.
41 Regestr lustratorski woj. sandom ierskiego z r. 1569. Starostwo szydłow skie, WAP OT Radom, sygn. 1142.
42 Ibid.
43 Lustracja woj. sandom ierskiego z r. 1564, AGAD, ASK, Oddział XLVI. 44 Dokum ent pergam inow y, w ydany przez Augusta III w W arszawie w r. 1760
jako potw ierdzenie dawnych przyw ilejów . Jeden egzemplarz przyw ileju znaj duje się w Archiwum Kurii Diecezjalnej w Kielcach, drugi w AGAD, nr 8605. 45 Ibid.
46 Ibid.
47 Budując od nowa na starych fundam entach mury, przerobiono zapew ne w tedy jedną z baszt na budynek, nazyw any obecnie Skarbczykiem.
48 „...eo non obstante quod salis in ipsa Civitate Nova K orczy n dicta est in sti-
Z d zie jó w S zyd ło w a 211
49 „...Quod cum declaratum esset nobis... consulum totius que Communitatis
Oppidi Nostri S ch ydlow munitiones et alias publica aedificata O ppidi illius e x frequentibus ignis incendis et conflagrationibus labefactata et attrita esse...”; Dog. perg., AKD.
50 Kalen darz polityczny na rok 1827, s. 481. 51 Ibid.
82 Z uchw ały sejm owej z r. 1633; cyt. M. Baliński, T. Lipiński S tarożytna Pol
ska, t. II, s. 381.
53 Kopia oryginalnej lustracji z r. 1660, wykonana w kancelarii skarbu koron nego, wydana ekscerptem w W arszawie dnia 9 lipca 1777 r.; WAP OT Ra dom, sygn. 17.
54 KDMP.
55 Dok. perg., AKD. “ Ibid.
57 J. W iśniewski, op. cit., s. 295.
58 Dokument ten rzekomo, w edług relacji Piotra ze Szczekocin, kanclerza Kró lestw a Polskiego, został w ydany w K rakowie w r. 1501, co oczyw iście jest nieprawdą, ponieważ Zygm unt Stary jeszcze w tedy nie panował. Opierając się na w yrażeniu, zawartym w dokumencie: „Regni N ostri Decimo Quinto” („W roku 15 naszego królow ania”) należy przyjąć, że w spom niany dokument został w ydany w roku 1520, gdyż Zygm unt Stary zaczął panować od 1506 r.; Dok. perg., AKD.
SB Lustracja z r. 1564. 60 Ibid. 01 Ibid. Materiały do słownika... 63 Ibid. 04 Regestr lustratorski z r. 1569. 65 WAP OT Radom, KRPS, sygn. 756. M Ibid.
67 Akta naczelnika pow. stopnickiego, WAP, sygn. 476 (wyciąg spisu czołowego). Inwentarz starostwa szydłow skiego z r. 1774, WAP OT Radom, ZDP, sygn. 1142. ,,e Polska, je j dzie je i kultura, t. II, s. 314.
70 AGAD, KRSW, sygn. 2862.
71 L. F. Gliksman D okum en ty odnoszące się do udziału K iele cc zyzn y w K o n
federacji Generalnej z r. 1812, „Radostowa”, 1937, z. 2, s. 31.
72 Ibid., 1937, z. 4, s. 70.
73 23 w rześnia 1831 r., w czasie zajęcia m iasta przez gen. lejtnanta K rassow skiego, szef sztabu, płk. Sztych, zabrał z kasy m iejskiej 838 zł, zostaw iając pokw itowanie. W skutek interw encji, KRSW została zawiadom iona, że „sumy pieniężne w czasie rew olucji przez w ojska rosyjskie zabrane, zwrotowi nie podlegają, lecz jako zdobycz wojenna uważane być m ają” (grudzień 1832 r.); AGAD, KRSW, sygn. 2865.
74 Z protokołu objaśniającego projekt etatu dla Szydłowa na lata 1833— 1835; AGAD, KRSW, sygn. 2865.
75 WAP OT Radom, KWK, sygn. 1139.
76 „Pam iętnik K ielecki na rok zw yczajny 1871”, pod red. Liliany, s. 164— 165. 77 Ibid., s. 166.
212 Tadeusz Maszczyński И З ИСТОРИИ ШИДЛОВА Проход татар р. 1241 году (битва под Хмельником) по всей вероятности способствовал утрате городских прав Шидлова. В 1329 году, во время царство вания В ладислава Локетка, Шидлов опять получил эти права. Около 1355 г. Казимир Великий построил здесь костёл им. св. Владыслава, реставрировал или построил княжеский дворец (позднее в этом месте был построен окруж ив ший город крепостной стеной замок с двумя воротами (Краковскими и Опатов- скими) и с двумя башнями. Так укреплённый Ш идлов вошёл в состав защитной системы, ограждавшей Польшу от татарских нападений. В начале XVI в. Ш ид лов был столицей уезда. В середине этого века город был сож ж ён до тла. На казимировских ф ундаментах были построены стены из местного сырья, зн а чительные части которых охранились по сей день; одна башня была переделана в обыкновенное здание — теперешний „Скарбчик”. Тогда ж е была построена ратуша, убеж ищ е с небольшим костёлом св. Духа, сынагога (костёл В сех Свя тых середины XIV в.). В 1630 г. город был разграблен и сож ж ён восставшей рыцарской частью. Катастрофы шведского „потопа” почти совершенно разру шили его; построенный в 1528 году за счёт города водопровод был уничтожен раз навсегда. Наступает время упадка ремесла и торговли, запустение. Шидлов становится сельскохозяйственным городом. Общепольские политические события X IX века не прошли мимо Шидлова. В 1869 году город был зачислен в разряд деревень. Военные действия в зоне сандомерских укреплений во время второй мировой войны окончательно превратили Шидлов в развалины.
AN OUTLINE OF THE HISTORY OF THE CITY OF SZYDŁÓW
Undoubtedly, the invasion of Tartars in 1241 (the battle of Chmielnik) con tributed to the loss of the m unicipal rights of the city of Szydłów . In the year 1329, during the reign of the king Ladislaus the Short, Szydłów w as given a new loca tion. About 1355 king Casimir the Great erected there St. L adislaus’ Church, re- staured or rather rebuilt the prince’s court (later on a castle w as edified on that spot) and surrounded the town w ith a strong w all. There w ere tw o gates (the K ra kowska and the Opatowska ones) and two towers in it. Thus fortified, the city of Szydłów formed a part of the defense system , protecting L ittle Poland from the Tartars’ invasions. At the beginning of the 16th century the city of Szydłów was the capital of a district. In the m iddle of that century it w as com pletely burnt out. Upon old foundations dating from the tim e of king Casimir the Great, new w alls w ere built of local raw m aterial. Large fragm ents of those w alls have been preserved till nowadays. One tow er was turned into an ed ifice — the Skarbczyk (treasure-house) — of nowadays. The tow n-hall, the sh elter-hou se w ith the Holy Ghost’s Church and a synagogue (All S aints’ Church of the m iddle of the 15th century) w ere erected at that time. In 1630 the town was burnt out and plundered by a band of rebelled knights. The calam ities during the Sw edish “D eluge” com ple tely ruined the town. An aqueduct built in 1529 at m unicipal cost ceased to exist for ever. Decadence of trade and handicraft follow ed. Szydłów becam e an agri cultural town. Some events of im portance for the w hole country in the 19th cen tury influenced also the city of Szydłów. It becam e a village. M ilitary activities in the region of the Sandomierz prom ontory during the World War II added to its com plete ruin.