R E C E N Z J E
Niepodważalne walory pracy R. Wroczyńskiego zostały szybko doce-nione przez szeroki krąg czytelników i cały nakład znikł z półek księgarskich. Należy postulować, aby w możliwie krótkim czasie ukazały się kolejne
wy-dania obu części, tak potrzebne bada-czom, nauczycielom, studentom oraz osobom pragnącym lepiej poznać tra-dycje polskiej kultury umysłowej.
Lech Mokrzecki
DZIEJE SZKOLNICTWA I OŚWIATY NA WSI POLSKIEJ DO 1918, tom I, praca zbiorowa pod red. Stanisława Michalskiego, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza,
Warszawa 1982, ss. 516. -W dotychczasowej historiografii
niewiele miejsca zajmowały dzieje oświaty na wsi polskiej. Z dużym uzna-niem należy więc przyjąć zapowiedź obszernej syntezy tego zagadnienia. Ze-spół autorów pod kierunkiem S. Mi-chalskiego podjął się całościowego opra-cowania dziejów szkolnictwa i oświaty polskiej wsi. Ukazał się na razie tom pierwszy zapowiadanej całości. Obej-muje on historię szkolnictwa i oświaty na polskiej wsi od jej zarania do 1918 г., tom drugi ma charakteryzować lata 1918—1945, tom zaś trzeci — okres Pol-ski Ludowej. W opracowaniu tomu pierwszego udział wzięli: F. W. Arasz-kiewicz, J. Burszta, K. Kubik, S. Mi-chalski, E. Podgórska, T. Wieczorek. Głównym przedmiotem publikacji — jak stwierdza J. Burszta — jest ukaza-nie szkoły (jej celów, organizacji, form. treści) oddziaływającej na społeczność wiejską w historycznej zmienności i przestrzennym zróżnicowaniu. Autor sy-gnalizuje potrzebę i konieczność zbada-nia drugiej strony tego zagadniezbada-nia, jakim jest sam przedmiot oddziaływa-nia — uczeń pochodzeoddziaływa-nia chłopskiego
w ławie szkolnej, absolwent szkoły wpływający na całą społeczność wiejską (s. 13).
Recenzowana praca składa się z pięciu rozdziałów, które charakteryzują kolejne etapy rozwoju edukacji na wsi polskiej do 1918 r. W dwu pierwszych rozdziałach ukazano podłoże społeczno--kulturowe rozwoju edukacji na wsi i na tym tle przedstawiono rozwój szkol-nictwa wiejskiego do końca XVIII w. W rozdziale trzecim, objętościowo n a j -obszerniejszym, również na tle społecz-no-kulturowych przesłanek rozwoju
edu-kacji scharakteryzowano szkolnictwo i oświatę na ziemiach polskich (we wszy-stkich trzech zaborach) w XIX i w pierwszych latach XX w. Rozdział czwarty przedstawia kształtowanie się i rozwój nowoczesnej koncepcji systemu edukacji narodowej, w pierwszych la-tach XX w., ostatni rozdział zawiera charakterystykę osobowości chłopa pol-skiego u progu niepodległości.
Tom pierwszy Dziejów szkolnictwa
i oświaty na wsi polskiej obejmuje
edu-kację wsi w ciągu siedmiu stuleci — od wieku XIII do pierwszych lat wieku XX. Autorzy rozpoczynają analizę sy-tuacji oświatowej na wsi od założenia szkół parafialnych w Polsce. Szkoły te powstawały równocześnie z kształtowa-niem się wsi. W Polsce w wieku XIII obok stanu rycersko-szlacheckiego, du-chowego i mieszczańskiego, najliczniej-szym (liczącym około 70% ogółu miesz-kańców) był stan chłopski. Każdy ze stanów miał wyznaczone miejsce w stru-kturze społecznej, określoną sytuację ekonomiczną i ściśle sprecyzowane przy-wileje i obowiązki. Równolegle z po-wstaniem pierwszych różnic społecznych rozpoczęto systematyczne oddziaływanie na chłopów. Od wieku XIII szkoła pa-rafialna stała się ważnym nurtem tego oddziaływania.
Szkoły parafialne były ściśle zwią-zane z kościołem, dlatego ich cele i pro- ' gram wyznaczały władze kościelne. Za-daniem szkoły parafialnej było przygo-towanie młodzieży do prac pomocni-czych w kościele, odpowiednie wycho-wanie moralne i religijne. W programie dominował śpiew kościelny, katechizm, ministrantura oraz początki czytania i pisania. Szkoły parafialne w Polsce od
218
R E C E N Z J E początku swego istnienia do czasów Ko-misji Edukacji Narodowej przeżywały okresy rozwoju i upadku. Instytucją nieomal powszechną stały się w końcu XVI w. Wzrost wyzysku pańszczyźnia-nego, ustawiczne wojny i klęski żywio-łowe w II połowie XVII w. i w I połowie XVIII stulecia wpłynęły na regres kul-turalno-oświatowy i spowodowały spa-dek liczby szkół parafialnych.W dobie Komisji Edukacji Narodo-wej i w początkach XIX w. sprecyzo-wano najważniejsze stanowiska w kwes-tii oświaty ludu. Część szlachty w ob-ronie swych przywilejów, a w tym i prawa do oświaty, uważała, że wy-kształcenie dla chłopów jest rzeczą nie tylko zbędną, ale i szkodliwą. Inni chcieli dotychczasową szkołę parafialną pozostawić w dalszym ciągu w gestii kościoła. Bardziej radykalni w rozwią-zaniach organizacyjnych i programo-wych byli zwolennicy fizjokratyzmu. Uważali oni, że edukacja wsi jest nie-zbędnym warunkiem osiągnięcia dobro-bytu gospodarczego, a podniesienie po-ziomu produkcji rolnej jest niemożliwe bez wyższej kultury producentów żyw-ności. Poglądy te ulegały ewolucji, zaw-sze jednak zainteresowanie oświatą po-dyktowane było względami utylitarny-mi. Ziemiaństwo w trosce o interes włas-nego folwarku czuwało nad tym, by dominował cel wychowawczy. Szkoła elementarna przełomu XVIII i XIX w. oprócz podstaw wiedzy ogólnej, umiejęt-ności czytania i pisania udzielała ele-mentarnych wiadomości o zachowaniu zdrowia, leczeniu bydła, uprawie roli, mierzeniu gruntów, miarach, wagach i pieniądzach. Chłop posłuszny, dobrze pracujący na pańskiej ziemi, wypełnia-jący wszystkie powinności swego sta-nu — to było zadanie edukacji.
Sytuacja szkolnictwa i oświaty na wsi polskiej po utracie niepodległości zo-stała bardzo szczegółowo i wszechstron-nie przedstawiona w rozdziale trzecim. Ukazano odrębności kulturalno-oświato-we charakterystyczne dla poszczególnych ziem i regionów, ale równocześnie stwierdzono, iż we wszystkich trzech za-borach wspólny był nadrzędny cel •—
wychowanie przez szkołę. Szkoła udzie-lała podstawowych informacji o otacza-jącym świecie, kształtowała niezbędne umiejętności i wpajała takie zasady mo-ralne, które miały wychować obywatela „państwowego" (s. 104). Zarówno w za-borze pruskim jak i rosyjskim szkoła była najważniejszym narzędziem wyna-rodowienia, służyła polityce germaniza-cyjnej bądź rusyfikagermaniza-cyjnej.
Obok tych „zewnętrznych" uwarun-kowań polityczno-narodowościowych niebagatelną rolę w kształtowaniu or-ganizacyjnej i programowej koncepcji wiejskiej szkoły odegrało polskie społe-czeństwo. E. Podgórska, wymieniając czynniki wpływające na rozwój szkoły elementarnej w Królestwie Polskim w okresie międzypowstaniowym, stwierdza, iż rusyfikacyjna polityka caratu nie by-ła jedynym hamulcem. Trzeba równo-cześnie widzieć niechętny, a nawet wro-gi stosunek szlachty i obojętną niemal postawę wszystkich chłopów do oświa-ty, wynikającą z niewykształconej samo-świadomości narodowej (s. 158).
Wymienione uwarunkowania cha-rakterystyczne były nie tylko dla szko-ły elementarnej w Królestwie Polskim, ale wpływały również na kształt oświa-ty w innych zaborach. Oczywiście że o nasileniu i ewolucji każdego z tych czyn-ników decydowała sytuacja polityczna i gospodarcza poszczególnych ziem. Bez względu jednak na odrębności dzielnico-we wspólną tendencją w dążeniach pol-skiego ziemiaństwa, zarówno w autono-micznej Galicji, jak i w germanizowa-nej Wielkopolsce, i rusyfikowanym Kró-lestwie, było dostosowanie szkoły ludo-wej do potrzeb wsi. Aprobowano mini-malny program nauczania i jego prak-tyczny charakter. W rozwijającym się ruchu oświatowym dostrzegano zagroże-nie dla aktualnego stanu posiadania.
Bardzo istotne zmiany w stosunku chłopa do oświaty nastąpiły po reformie uwłaszczeniowej. Wieś dostrzegała co-raz bardziej korzyści płynące z edukacji, tym bardziej że szkoła stawała się szan-są awansu społecznego, przygotowywała młodzież chłopską do pracy w zawodach nierolniczych. Rusyfikacyjna i
germani-R E C E N Z J E 2 1 9
zacyjna polityka państw zaborczych spo-tykała się teraz częściej z negatywną postawą wsi. Chłop był nie tylko świa-domy swej odrębności klasowej, ale i przynależności narodowej.
Zgodnie z zakresem publikacji ok-reślonym w tytule: Dzieje szkolnictwa i
oświaty..., czytelnik zapoznaje się z drugim
nurtem kształcenia młodego pokolenia wsi — edukacją zawodową, której u-dzielały niższe, średnie i wyższe szkoły rolnicze. I do tej formy edukacji chłopi początkowo odnosili się nieufnie. W a u -tonomicznej i rolniczej Galicji ukształ-towały się trzy stopnie organizacyjne szkół rolniczych. Placówki te obejmowały swoją działalnością prawie wszystkie przedrozbiorowe ziemie polskie. Szkoły rolnicze w Wielkopolsce także upow-szechniały wiedzę rolniczą, ale służyły też germanizacji. W okresie złagodzenia ucisku politycznego w Królestwie wy-kształcił się polski typ szkoły rolniczej. Łączyła ona dwa istotne zadania oświa-towe: przygotowanie dobrego rolnika i wychowanie świadomego obywatela.
W połowie XIX w. równolegle z edu-kacją szkolną powstawał i rozwijał się potężny ruch społeczny. Jego działacze inspirowali i organizowali m.in. dokształcanie zawodowe rolników. Do tego n u r -tu społeczno-oświatowego, zainicjowane-go początkowo przez ziemiaństwo, inte-ligencję i duchowieństwo, stopniowo włączali się chłopi, początkowo tylko j a -ko „odbiorcy" pracy oświatowej, później coraz częściej jako j e j współorganizato-rzy. Tendencje germanizacyjne i rusy-fikacyjne władz niwelowano częściowo w społecznej pracy oświatowej. Dzia-łalność różnego rodzaju towarzystw i kółek rolniczych wspomagała pracę szko-ły i w efekcie przyczyniła się do wy-chowania chłopa Polaka-obywatela. O-degrał on istotną rolę w walce z
wy-naradawiającą polityką zaborcy, bronił ziemi i języka ojczystego.
Rozdziały I—III w sposób wszech-stronny, wnikliwy, a czasem może nawet zbyt drobiazgowy,. zapoznają czytel-nika z edukacją wsi. Zdecydowanie syn-tetyczny i interpretacyjny charakter ma-ją końcowe fragmenty. W rozdziale czwartym dokonano analizy procesu kształtowania się u progu niepodległo-ści nowoczesnego systemu edukacji na-rodowej. Polscy pedagodzy i oświatow-cy opracowując wizję ustroju szkolnego uwzględnili teorię europejską, ale korzy-stali też z rodzimych doświadczeń. Szko-ła elementarna — powszechna i obo-wiązkowa — miała stać się podstawą dalszej edukacji i głównym ogniwem systemu oświatowego.
Przedmiotem rodziału piątego jest charakterystyka osobowości chłopa pol-skiego w pierwszych latach naszego stu-lecia. Odmienna sytuacja polityczno-go-spodarcza, inne warunki życia i dzie-dzictwo kulturowe wpłynęły na kształ-towanie zupełnie różnych osobowości. Bardzo ciekawy jest rejestr cech spo-łeczno-kulturowych wielkopolskiego chło-pa, który zdecydowanie różnił się oso-bowościowo od mieszkańca Galicji czy Królestwa.
Książka Dzieje szkolnictwa i
oświa-ty na wsi polskiej do 1918 jest bogaoświa-tym
źródłem wiedzy o edukacji chłopa pol-skiego. Autorzy przedstawili główne ten-dencje rozwojowe oświaty na wsi pol-skiej na tle najważniejszych problemów szkolnictwa na ziemiach polskich. Uka-zali wielowiekowy proces kształtowania się świadomości klasowej i narodowej mieszkańców wsi — tych, którzy „ży-wią i bronią". Należy oczekiwać na ko-lejne tomy zapowiadanej całości.
Jadwiga Sutyla
Józef Swieboda: COLLEGIUM RESSOVIENSE W ŻYCIU POLAKÓW. 1658—1983, Rzeszów 1983, s. 166.
Książka Józefa Swiebody należy do pożytecznego, a jeszcze stosunkowo rzad-ko spotykanego w polskiej historii oś-wiaty typu publikacji, prezentującego
rozwój ważniejszych szkół polskich, zachowujących ciągłość istnienia mimo b r a ku ciągłości w politycznym rozwoju n a -szego państwa. Niewiele zachowało się