• Nie Znaleziono Wyników

Lubelskie przedmieścia : Kalinowszczyzna (III)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lubelskie przedmieścia : Kalinowszczyzna (III)"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Michalczuk Źródło: Kurier Lubelski 1973, nr 146, s. 3.

Lubelskie Przedmieścia

Kalinowszczyzna (III)

J u r y d y k a a u g u s t i a n ów, zwana też Górą Augustianów, rozciągała się na wzniesieniu za kościołem i klasztorem poaugustiańskim. Obecnie wzniesienie to zostało częściowo splantowane w związku z budową osiedla Kalinowszczyzna B.

G r u n t f r a n c i s z k a n ó w, położony przy skrzyżowaniu obecnej ulicy Bieruta z ulicą Kalinowszczyzna, należał w XVII— XVIII w. do pobliskiego klasztoru.

G r u n t B i e l s k i e g o rozciągał się w XVIII w. między dzisiejszymi ulicami Podzamcze i Bieruta.

B a z y l i a n ó w k a, dawna jurydyka popa ruskiego (zwana jurydyka Bajtka) wymieniona w latach 1564 i 1602, w czasach późniejszych należała do bazylianów, którzy objęli cerkiew przy ul. Ruskiej. Na początku XVII w. na jej obszarze (między dzisiejszymi ulicami Budrysów i Wiejską) stało kilkadziesiąt zagród. Do gruntów miejskich włączano ją w 1865 r.

Najmniej zmieniony przetrwał do naszych dni obszar Białkowskiej Góry, zajmujący wzniesienie położone na wschód od tzw. Grodziska i otoczone ulicami: Kalinowszczyzna, Podmiejska, Białkowska Góra i Niska.

Był to grunt miejski zapewne od roku 1317,. którego zajęcia dokonał w 1552 r. Baltazar Białkowski, lokując tu swoich osadników. W roku 1611 udało się miastu na krótko odzyskać prawa własności do tych terenów, później jednak znów stały się one własnością podsędka lubelskiego Dzierżka.

Dopiero w 1791 r., na podstawie uchwał Sejmu Wielkiego i Konstytucji 3 Maja, Białkowska Góra została włączona do miasta ale ostateczna likwidacja jurydyki nastąpiła w roku 1866.

Charakter podmiejskiej zabudowy utrzymał się tu do dziś, nie prowadzono tu również prac ziemnych zmieniających fizjografię terenu. Nowością jest wystawiony w latach 1971—1972 dawny dworek Wincentego Pola, przeniesiony z pobliskich Tatar. Stanowi on pierwszy zabytkowy obiekt Muzeum Wsi Lubelskiej, które otrzymało 15.VIII.1968 r. lokalizację na obszarze między ulicami: Bieruta, Kalinowszczyzną, Tatarską, Aleją Tysiąclecia. W trakcie urządzania muzeum zachowany zostanie istniejący układ urbanistyczny ulic: Siennej, Podmiejskiej, Białkowskiej Góry i Niskiej. Utrzymana będzie konfiguracja terenu i zadrzewienie oraz mur kirkutu i część istniejącej zabudowy. Przybędzie natomiast kilkadziesiąt obiektów budownictwa drewnianego, reprezentujących rodzaje i typy zabudowy wiejskiej

(2)

i małomiasteczkowej woj. lubelskiego. Zrealizowanie planów twórców muzeum prof. dra R. Reinfusa i dra J. Góraka stworzy w bezpośrednim sąsiedztwie betonowej dzielnicy mieszkaniowej enklawę naturalnego krajobrazu, zieleni i turystycznych atrakcji, dostępną na co dzień nie tylko dla mieszkańców Kalinowszczyzny.

Cytaty

Powiązane dokumenty

ówczesna prasa, Sławinek był wówczas dobrze zagospodarowanym zakładem leczniczym, z zespołem łazienek i budynków towarzyszących, usytuowanych malowniczo

Dzieje sąsiednich wsi Konopnicy, Sławina i Zemborzyc jak również proces powstawania folwarków na Rurach wykluczają wcześniejsze powstanie Węglina, który nie pojawia się

Wzdłuż niej - do wiaduktu ciągnie się zabudowa z samego końca XIX w., dalej - z początku XX w., dochodząc w pobliże osiedla Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej

Ich specyfiką było, że o ile całość Tatar położona była na prawym brzegu Bystrzycy, o tyle Łąki Tatary ciągnęły się szerokim pasem po obu brzegach

W obrębie miasta znalazły się grunty wsi Sławin z nieliczną zabudową wiejską oraz centrum gospodarcze dawnego folwarku.. Tereny te nie objęte jeszcze procesem

W granicach obecnej dzielnicy Tatary znajduje się północna część terenów Tatar historycznych, ograniczona od południa przebiegiem kanału Ulgi oraz

Wystawiony był najprawdopodobniej przez Zygmunta I w pierwszej ćwierci XVI wieku i wyłączał przedmieszczan zamieszkałych na gruntach w sąsiedztwie kościoła

Co ciekawsze, ten stan rzeczy - jako irytujący dla podróżnych anachronizm - utrzymywał się jeszcze przez jakiś czas nawet po wybudowaniu kolei żelaznej, której