• Nie Znaleziono Wyników

Lubelskie przedmieścia : Dziesiąta

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lubelskie przedmieścia : Dziesiąta"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Jadwiga Teodorowicz-Czerepińska Źródło: Kurier Lubelski 1973, nr 176, s. 4.

Lubelskie przedmieścia Dziesiąta

OBECNA dzielnica Dziesiąta położna jest w południowej części miasta, na lewym brzegu Czerniejówki, wąskim pasem pomiędzy dzielnicami Wrotków i Kośminek.

W porównaniu z nimi obszar tej dzielnicy jest niezbyt rozległy, ale nasycony różnorakimi wartościami historycznymi, gdyż tu właśnie weszły Piaski, czyli jurydyka z XVIII w., a potem Lublin przemysłowy z II poł. XIX w. Stąd wybiega też na południe dawny trakt, a następnie ulica Bychawska - obecnie ul. Kunickiego. Wzdłuż niej - do wiaduktu ciągnie się zabudowa z samego końca XIX w., dalej - z początku XX w., dochodząc w pobliże osiedla Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej powstałej na gruntach właściwej wsi Dziesiąta, która graniczyła z Abramowicami.

Nazwa wsi jest wyraźnie pochodzenia odliczebnikowego. Była to niegdyś wieś królewska, którą mieli zamieszkiwać sokolnicy. Ok. 1342 r. Kazimierz Wielki nadał ją jako uposażenie archidiakona lubelskiego w zamian za plac farny, to jest przy kościele św. Michał a wznoszącym się przy ul. Grodzkiej na Starym Mieście. Archidiakon sprzedał, lub tylko wydzierżawił wieś w ręce prywatne, gdyż w końcu XVI w.

Dziesiąta należała do dra Montany, współtowarzysza zabaw dworskich Jana Kochanowskiego, który poświęcił mu jedną ze fraszek:

Pierwszą, wtórą i trzecią, czwartą wieś i piątą, Szóstą także i siódmą, ósmą i dziewiątą,

Ul. Kunickiego - widok na wiadukt

(2)

Nie wiem miły doktorze, w której masz krainie, Jam był tylko w DZIESIĄTEJ, która przy Lublinie.

W XVII w. Dziesiąta powraca do archidiakona, następnie zaś przechodzi na własność miasta, które wydzierżawia ją - podobnie jak Bronowice - czerpiąc stąd dochody na potrzeby municypalne. Do początku XX w. Dziesiąta istniała jako wieś ulicówka rozciągnięta wzdłuż obecnej ul. Kunickiego na odcinku mniej więcej od ul. Wyścigowej do Abramowic. Dopiero w 1927 r, na nowo wytyczonych działkach, budowlanych powstała tu kolonia jednorodzinnych domków Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej, przyłączona do miasta decyzją Rady Ministrów 28.IV.1931 r.

Z pierwotnej zabudowy wiejskiej nie pozostało żadnego śladu. Na jej miejscu wytrasowano gęstą szachownicową sieć uliczek o dość dużych działkach, na których powstawały w ogródkach o ujednoliconym typie. Były to parterowe domy drewniane z ganeczkami od frontu, kryte dachami naczółkowymi. Do dziś kilka z nich przetrwało w nie zmienionym stanie, ale już przed wojną wypierały je różnorodne domy murowane. W dzielnicy tej zaprojektowany był centralny plac zebrań, szkoła, boiska sportowe itp., co jednak nie zostało zrealizowane. O ambitnych zamysłach świadczą jedynie zachowane plany. W sumie na tym odcinku nie odnotowujemy nic ciekawszego architektonicznie.

Natomiast na terenie przyległym od północy, na granicy dawnego miasta, obserwuje się skupienie starych zakładów przemysłowych. Należy tu dawny browar Jeleń, dawny młyn parowy Libermanów przy ul.

Szańcowej, fabryka odlewów Bońkowskiego przy ul Pięknej i rozległy zespół między ulicami: Kunickiego, Kotlarską i Oboźną. Istniały tu Zakłady Kotlarsko–Mechaniczne Gniazdowskiego i Janiszewskiego - i stąd nazwa ulicy Kotlarskiej. Czym jednak wytłumaczyć nazewnictwo wspomnianych już ulic Oboźnej i Szańcowej? – Otóż przebywający u krewnych na Sławinku jeszcze wówczas generał Tadeusz Kościuszko w okresie przed Insurekcją zorganizował na tym właśnie terenie manewry wojskowe. Były one w tym czasie wielkim i teatrum dla mieszkańców Lublina. Usypanie zaś okolicznościowych szańców i rozbicie obozu upamiętniło się w intrygująco dziś brzmiących nazwach ulic tej części dzielnicy Dziesiąta.

Cytaty

Powiązane dokumenty

— zabudowa o średniej wysokości, najczęściej 5-kon- dygnacyjna. Obok obiektów mieszkalnych tworzona jest cała infrastruktura placówek towarzyszących. Mieści się tu wielki,

Dobrą miarę obrał dla naszego miasta król Łokietek skoro teren dzisiejszego wielkiego miasta Lublina pokrywa się dopiero mniej więcej z owymi stu królewskimi łanami, z tym,

Do identyfikacji profilu społeczno-demograficznego i wzorów zachowań uczestników turystyki muzealnej korzystających z social mediów posłużyły dane z badań sondażowych

Tylko wnikając w tajemnicę Boga, Pana, który jest Słowem, możemy przeniknąć Słowo, mo- żemy znaleźć naprawdę Słowo Boże w ludzkich słowach.. Prośmy Pana, by dopomógł

Wyraz notowany jest od XVIII wieku, pierwotnie jako określenie młodego człowie- ka, kawalera, a następnie także w znaczeniu ‘żartowniś, łobuz’ i ‘biedak, bezdom-

W końcowym rozdziale książki, przedstawiającym stanowiska w „sporze o Krzywickiego” oraz czynniki, warunkujące zmianę jego postawy społecznej i odejście od rewolucji jako drogi

Wśród tego typu kosztów, mających swoje źródło w nakładach, jest celowe wyróżnić na- stępujące: koszty stałe i zmienne, koszty istotne i nieistotne dla podejmowania

Kilka dni później, 19 listopada 1938 r., odbyła się w lokalu Koła Związku Peowiaków Warszawa-Południe uroczysta akademia zorganizowana w 20.. rocz­ nicę