• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1946.03.13, R.2, nr 70

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1946.03.13, R.2, nr 70"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

ILUSTROWANY

Wydanie B.

KURIER POLSKI

Rok II Tetefany Centra)! w Bydgona? 33-41 I 3342 (czynne «łq dobg) Centrala zamiejicowa 90, Rozmównica publiczna 19-07

Sekretariat redakcji przyjmuje codziennie od padziny 10 do 12 Środa, dnia 13 marca 1946 r. Wydawca: SPÓŁDZIELNIA WYDAWNICZA „ZRYW*

Konto PKO „ZRYW- Nr VI-135 PKO .I.K.P ‘ Nr ¥1-140 Konto bieżące: Bank Związku Spółek Zarobkowych w Bydgoszczy

i Groźna sytuacja żywnościowa

BELGRAD (dr) Agencja Jugosło­

wiańska Taniuk zaprzecza pogło­

skom, jakoby wojska jugosłowiań­

skie gromadziły się na t. zw. linii Morgana. Kampania ta została wszczęta przez czynniki reakcyjne w związku z pobytem komisji 4 Mo­

carstw w Trieście oraz zamierza od­

wrócić uwagę krajów demokratycz­

nych od faktu zgrupowania się poi-,

skich wojsk gen. Andersa na granicy dniem groźniejsza. W ciągu bieżą jugosłowiańskiej. jcego tygodnia nie nastąpiła żadna

Oświadczenie naczelnego dyrektora UNRRA — Herberta

Lehmana. 4-ta sesja UNRRA 15 marca z udziałem Polski

w ś wiecie

Nr 70

Położyć kres antypolskiej propagandzie

W tygodniku „The Listener", WASZYNGTON (R). Dyrektor

naczelny UNRRA, Herbert Lehman wystosował poważne oświadczenie w sprawie światowej sytuacji żyw­

nościowej, która staje się z każdym

Dlaczego prof. May zdradzi’

tajemnice bomby atomowej ■

LONDYN (R). Wielkie podnie­

cenie panuje w gronie brytyjskich uczonych w związku z aresztowa­

niem prof, May1 a, badacza energii atomowej, oskarżonego o ujawnie­

nie osobie niepowołanej sekretu bomby atomowej. Znajomi prof.

May's zaznaczają. iż nie uczynił tego na pewno przez gadulstwo

człowiekiem oddanym wiedzy, za­

możnym, pełnym powściągliwości i niedostępnym dla cudzoz’uncow.

Jeśli istotnie zdradził tajemnicę, uczynił to z pobudek ideowych, by bomba atomowa nie stała się mo­

nopolem jakiejkolwiek grupy poli­

tycznej lub ważnym czynnikiem w polityce mocarstw.

Incydent na zjezdzie

Zw. Samopomocy Chłopskiej w Warszawie

WARSZAWA (wiad.wł.).W War.

szawie rozpoczął się w niedzielę dru­

gi Zjazd Związków Samopomocy Chłopskiej. Zjazd powitał prez. Bie­

rut, który w swym przemówieniu przedstawił zasługi Związku w odbu­

dowie życia gospodarczego Polski.

Wicepremier Gomułka scharaktery­

zował zadania Zw. Sam. Chłopskiej.

Gdy z kolei miał zabrać głos wice­

premier Mikołajczyk, na sali rozle­

gły się różne okrzyki. Przewodniczą­

cy zjazdu, Janusz, na próżno wzywał do uspokojenia. W chwili, gdy wice­

premier Gomułka zjawił się na try­

bunie, by uspokoić salę, Mikołajczyk zszedł z trybuny i wezwał swoich stronników do opuszczenia zjazdu.

Wicepremier Gomułka złożył o- świadczenie, w którym wyraził ubo­

lewanie, że część delegatów, repre­

zentujących PSL, opuściła salę.

W imieniu rządu oświadczani — mówił wicepremier Gomułka — że W stosunku do chłopów-demokratów, uczciwych PSL-owców, którzy chcą razem z całym obozem demokratycz.

nym budować naszą Polskę ludową, rząd ustosunkowuje się pozytywnie.

Jednak, gdy wszedłem na trybunę, aby zwrócić się w imienin rządu o,

spokój, p. Mikołajczyk uważał za sto­

sowne od razu oświadczyć, że opusz­

cza salę i wzywa swoich stronników, aby razem z nim wyszli. Nie jest to stanowisko jednościowe i mogę tylko oświadczyć, iż zwykle tak bywa, że nieobecni zawsze przegrywają. Ape­

luję do was, abyście zachowali god­

ność i powagę.

Obrady potoczyły się wtedy dalej.

W drugim dniu zostały wygłoszo­

ne referaty: cele i zadania Związku Samopomocy Chłopskiej, drogi roz­

woju gospodarczego wsi, drogi roz­

woju kulturalnego wsi. Po refera­

tach odczytano sprawozdanie zarzą­

du głównego i komisji rewizyjnej.

ko-

Wyboty komunalne we Włoszech

RZYM (R). Wybory do władz munalnych w 436 ośrodkach włoskich, odbyły się bez jakichkolwiek incyn- dentów. Również liczny był udział kobięt. głosujących po raz pierwszy w historii Włoch. Wynik wyborów nie jest jeszcze wiadomy. '

Szwedzka pomoc dla dzieci austriackich

SZTOKHOLM (R). Do Wiednia nadeszły ze Szwecji pierwsze tran­

sporty żywności dla dzieci wiedeń­

skich. Odtąd 26.000 dzieci wiedeń­

skich będzie pobierało codziennie Ciepłe pożywienie. W dniu 15 marca nadejdą dalsze transporty ze Szwecji Wraz z nowym personelem pomocni­

czym.

Prace alianckiej komisji

Komisja 4 Mocarstw, badająca w Trieście sprawę granicy włc- Ao-jugosłowiańskiej kończy swe pra­

ce. Sprawozdanie opublikowane bę­

dzie dopiero po ostatecznym ukoń- esemu prac.

poprawa, Lehman zwrócił się z apelem do krajów produkują­

cych, zwracając uwagę na powagę sytuacji.

W związku z poważną sytuacją żywnościową w krajach zniszczo­

nych wojną, utworzono w Ameryce instytucję prowincjonalnych komi­

sarzy celem ności.

dą w genty

oszczędności żywnościowych zwiększenia wywozu żyw- Komisarze ci ustanawiać hę- swych obwodach kontyn- artykułów żywnościowych.

Poza tym odbędzie się sesja UNRRA, 4-ta z rzędu. Sesja roz- pocznie się 15 marca w Atlantic City. Udział w niej weźmie rów­

nież polska delegacja, która odle­

ciała jut z Warszawy. Na czele de­

legacji stoi min. pracy i opieki społecznej Stańczyk. Poza tym w skład jej wchodzą przedstawiciele Min. Aprowizacji i Handlu, biuru dla spraw UNRRA, PUR’u Wydz.

Obrotu Zagranicznego w Min Rol­

nictwa i Polskiej Misji Ekono­

micznej w Waszyngtonie.

Papież do duchowieństwa niemieckiego

RZYM (W.). Na ręce seniora Epi­

skopatu niemieckiego, ks. kardynała dr Michała Faulhabera arcybiskupa monachijskiego, skierował w tych dniach Papież Pius XII specjalny list do duchowieństwa niemieckiego, dotyczący szeregu spraw aktualnych.

M. in. ostrzega Papież duchowień­

stwo niemieckie przed mieszaniem się do polityki. Według zdania Ojca św.

duchowieństwo powinno ograniczyć się do pomocy w dziele odbudowy ła- i bezpieczeństwa w Niemczech.

W dalszym ciągu żąda Papież od Niemców

czernie się kich myśli nowaniu i turze. Narodowy socjalizm nazwał Papież w tym li­

ście: doktryną błę­

dną, obrażającą prawa Boże.

<iu

wyrze- wszel- o pa- dykta-

Pius XII.

Zwraca uwagę fakt, że list wspom­

niany jest napisany w języku lactó-

Naczelny rabin Palestyny

LONDYN (R). Naczelny rabin

T% - •

Palestyny, dr Herzog, przyjęty zo-

u rapieza

stał przez Papieża, któremu złozył

podziękowanie za pomoc katolików .—:---y-~- .... . - ■ 'S dla prześladowania Żydów. Następ- dla dzieci żydowskich rozproszonych nie omówiona została sprawa pomocy po całej Europie.

shim. Jak wiadomo, Papież Pius XII włada świetnie językiem niemieckim w słowie i piśmie. Stąd to nieraz zwracał się do episkopatu niemiec­

kiego w listach pisanych po nie­

miecku.

Zaostrzenie sytuach

L---w Grecji--- !

ATENY (FA). Sytuacja w Grecji po ostatnim oświadczeniu premiera So- fulisa, że wybory odbędą się bez­

względnie 31 marca uległa zaostrze­

niu. 11 ministrów w tym wicepremier na znak protestu zapowiedziało wzgl.

już poddało się do dymisji. Sofulis luki te zapełnić chce przedstawiciela­

mi swego stronnictwa.

Brauchitsch jako świadek w Norymberdze

NORYMBERGA (FA). Prok. amery.

kański Jackson przesłuchiwał świad­

ka oskarżonego Goeringa, gen. Mil.

cha Następnym z kolei będzie v.

Brauchitsch. Goering sam będzie mógł złożyć swoje zeznanie prawdo­

podobnie w nadchodzącą środę lub w czwartek.

Ruda szwedzka dla Polski

GDAŃSK. Szwedzkie statki „Ligur”

i ,,Themis’4' przywiozły do Gdańska łącznie 1623 t. rudy żelaznej, prze­

znaczonej dla polskiego hutnictwa.

Otwarcie ^radiostacji w Gliwicach, która była siedliskiem antypolskiej propagandy

Naród Polski prawnym gospodarzem

GLIWICE (dr). W Gliwicach odby­

ły się w niedzielę uroczystości w

Blisko milion ton zboża radzieckiego dla Francji

PARYŻ (R).

Wicepremier fran­

cuski i przywódca partii komunisty­

cznej we Francji, Maurice Thorez, podał do wiadomo­

ści, iż Związek Ra­

dziecki zgodził się na prośbę Francji Tńorec j prześle do Fran­

cji 980.000 t zboża.

związku z otwarciem radiostacji gli­

wickiej. W uroczystości, transmito­

wanej przez radio na fali ogólnopol­

skiej, wzięli udział przedstawiciele rządu i władz śląskich.

Min. informacji i propagandy Ma­

tuszewski, wygłosił przemówienie, w.

którym zaznaczył, że naród polski jest prawnym gospodarzem ziem za­

chodnich i odpierać będzie wszelkie zakusy i próby odmawiania mu prawa do tych ziem. Utrzymanie ich przy Polsce leży nie tylko w interesie pań- stwa polskiego, lecz demokracji i po- ko u światowego.

W innych przemówieniach przypo­

minano fakt, że radiostacja gliwicka była przed wojną siedliskiem anty-

We Francji znown zapanowała zgoda

PARYŻ (R). Napięcie polityczne we Francji, powstałe na skutek róż­

nicy zdań w francuskim zgromadze­

niu narodowym, słabnie. Przywódca postępowych katolików, Maurice Schumapn, twierdzi, że kryzys istnie­

je jedynie na łamach fzienników, a>

socjaliści i komuniści podali do wiado­

mości, że obie partie robotnicze doło­

żą wszystkich starań, aby narady zgromadzenia narodowego zakończyły się w oznaczonym terminie uchwale­

niem konstytucji.

Ziem Zachodnich

polskiej propagandy i stała się miej­

scem prowokacji niemieckiej. W związku z tym podajemy w dokład­

nym brzmieniu zaręczenie w miejsce przysięgi, złożone w procesie norym berskim przez Niemca, Alfreda Helmu­

ta Naujocksa, następującej treści;

„Bytem członkiem SS od r. 1931 do 19. 10. 1944 i członkiem SD od chwili ego powstania w r. 1934 do stycznia 1941. W dniu 10 sierpnia 1939 nakazał mi szef SD i SP, Heydrich, osobiście, bym zaaranżował napad na radio­

stację gliwicką, leżącą na pograniczu polsko-niemickim. Posiano mnie w tym celu do Gliwic razem z 5—6 in­

nymi członkami SD. Dostałem in­

strukcję, by tak długo trzymać radio­

stację, żeby Niemiec, mówiący po polsku, zdążył wygłosić mowę w ję­

zyku polskim.

W Gliwicach

Między 25 a 31 sierpnia odwiedziłem szefa gestapo,

który mieszkał niedaleko Opola. Miil- czekałem 2 tygodnie.

Heinricha Mullera.

wydawanym przez Radio Brytyj­

skie (BBC), ukazał się artykuł Lindley Frasera pt. „Anglo-so- wieckie stosunki w Niemczech'*- Nam nie o te stosunki chodzi, lecz o sprawy, które autor pornsza na marginesie omawianego zagadnie­

nia.Lindley Fraser powrócił właśnia z kilkudniowej wycieczki dzien­

nikarzy brytyjskich po radzieckiej strefie okupacyjnej Niemiec. Oma­

wiając warunki; w jakich żyją Niemcy — ciężkie we wszystkich 4-ech strefach — boleje autor nad brakiem żywności, swobody poru­

szania się i brakiem wolności sło­

wa. Pozwolę sobie przytoczyć tu w dosłownym tłumaczeniu to co nas interesuje:

„Wschodnia strefa, bardziej ani­

żeli brytyjska, amerykańska czy francuska, została obarczona pro­

blemem uciekinierów i problemem zaopiekowania się tymi nieszczę­

snymi Niemcami, którzy zostali wygnani ze swych dawnych do­

mów w Prusach Wschodnich, na Śląsku, w Sudetach itd. Nie chcę dyskutować nad sprawiedliwością czy niesprawiedliwością losu tych nieszczęśliwych ludzi. Ale mieli­

śmy okazję przekroczyć słynną li­

nię Odra—Nysa, która oddziela część Niemiec okupowaną obecnie przez rosyjskie władze militarne od obszaru tymczasowo oddanego Polsce (provisionally handed over to Poland), gdzie widzieliśmy sa­

mi i słyszeliśmy od ludzi, którzy byli jeszcze dalej na wschód, że kontrast jest przytłaczający: po wschodniej stronie rzeki na pol­

skim obszarze zamarła i pustynna okolica, zamieszkała tylko przez garstkę Polaków i ich rodziny oraz przez bandę na wpół przymie­

rających głodem emigrantów, cze­

kających swej kolejki na przekro­

czenie granicy; a po tej stronie rzeki obszar, na którym dzieło od­

budowy postępuje naprzód itd.

itd.'*.

Nie mamy zamiaru umniejszać zasługi radzieckich władz okupa­

cyjnych nad odbudową i normali­

zacją życia w Niemczech. Nie mo­

żemy jednak przemilczeć zdań, które godzą w nasze prawo do Ziem Zachodnich i podważają naszą o- pinię w oczach świata. Nad Odrą i Nysą byliśmy już tysiąc z górą lat temu, byliśmy wcześniej, ani­

żeli nasi germańscy prześladowcy.

Na przestrzeni tysiąclecia walczy­

liśmy z nimi o prawo nasze do ży­

cia. Ponosiliśmy największe ofia­

ry. W ostatniej wojnie zostaliśmy najbardziej z wszystkich krajów zniszczeni materialnie i w ludno­

ści — jeśli straty obliczymy w procentach. Rewindykacja Ziem Zachodnich jesł tylko skromną re­

kompensatą tych strat, których w zasadzie nic nie jest w stanie opła­

cić. Nie ma takiej ceny, która by mogła okupić śmierć milionów naj­

lepszych Polaków, najwybitniej­

szych umysłów, światowej sławy uczonych, która by mogła wyna­

grodzić krzywdę kalek i sierot, wykolejenie młodzieży, demorali­

zację społeczeństwa, zniszczenie kultury itd.

Lindley Fraser w swym współ­

czuciu dla „nieszczęśliwych Niem­

ców** zdaje się nie pamiętać o ma­

sowym wysiedlaniu Polaków w ciągu kilkunastu minut bez baga­

żu, żywności i pieniędzy podczas straszliwej zimy 39/40 r.. Nigdy może nie słyszał o dzieciach z Za-

(2)

■BR Str ? ilustrowawv

KURIER POLSKI

Nr 70

mojszczyzny. zamarzających w zamkniętych wagonach bydlę­

cych... A szkoda, może by wtedy innymi oczyma patrzał na wysie­

dlanie Niemców, odbywające się w sposób ludzki. Czy w owych straszliwych latach szalejącego terroru Lindley Fraser stawał na łamach prasy w obronie mordowa­

nych Polaków? Może gdyby prze­

szedł sam prżez piekło Oświęcimia czy Majdanka — zdobyłby dziś po czucie sprawiedliwości i umie­

jętność realnego patrzenia na prze­

miany, dokonujące się w świecie.

Dziennikarz brytyjski, który do tarł do Odry a nawet ją w któ­

rymś miejscu przekroczył, wygła­

sza sąd o stanie zagospodarowania Ziem Zachodnich. Nazywa Je wy­

marłą pustynną okolicą. Szkoda, te nie był tu rok temu, że nie wi­

dział ogromu zniszczeń, Jakie po­

zostawiła wojna i że ograniczył się obecnie do relacyj, „tych co się zapuszczali jeszcze dalej na wschód". Gdyby zwiedził odbudo­

wane fabryki, uruchomione kopal­

nie i odradzające się miasta — może sąd jego hrzmlałby inaczej.

Lindley Fraser zdaje się zapomi nać, że Imperium Brytyjskie bu­

dowało się przez kilkaset lat, w ciągu których nigdy nie było de­

wastowane ogniem i mieczem.

Jak sobie wyobraża Fraser wol­

ność słowa w Niemczech? Pra­

wdopodobnie nie zastanowił się nad tym. My natomiast wiemy, że nazajutrz po ogłoszeniu wolno­

ści słowa, prasa krzyczałaby wiel­

kimi literami „Drang nach Osten",

„Anschluss", „Deutschland ńbor alles" i „Wir fahren gegen En­

gland". „Mein Kampf" stałby się znów oficjalnym katechizmem.

Glos Frasera nie jest odosobnio­

ny. Podobne wystąpienia powta­

rzają się sporadycznie no lamach prasy zagranicznej. Ostatnia mo-

Z

Czungkingu nie nadeszły żadne oficjalne wiadomości o sytuacji w Mukdenie. Według wiadomości nieoficjalnych, toczą się w samym mieście <_ i okolicach walki między chińskinii wojskami rządowymi a ko­

munistycznymi.

rj rzed Sądem Najwyższym Fran- L cji rozpocznie się wkrótce pro­

ces przeciwko 6 byłym członkom rzą­

du Vichy.

eneralissimus Stalin wydał J obiad na cześć prezydenta re­

publiki mongolskiej marsz. Choi- Bal-Sama.

Sytuacja powodziowa jest nadal bardzo poważna. W niedzielę stan wody na Wiśle doszedł do pun­

ktu kulminacyjnego.

D unnistrz Verdunu wręczył amba- I -O sadorowi Stanów Zjedn. medal Verdunu. Medal ten przeznaczony jest dla prezydenta Trumana, który w 1916 r. walczył pod Verdun.

D eperacyjne warsztaty francuskie dokonały naprawy 3.000-go wago­

nu kolejowego.

r V7 e Francji zniesione będą wszel- to kie ograniczenia samochodowe i motocyklowe z dniem 15 kwietnia.

TV7 Warszawie rozpoczęła pracę

’’ komisja powołana na mocy u- kiadu polsko-radzieckiego z 16. 8.

1945 r. Zadaniem komisji jest wyty­

czenie linii demarkacyjnej na grani­

cy polsko-radzieckiej.

<Yohn Rockefeller jtm. ofiarował J 100.000 dolarów na akcję pomocy dla uchodźców żydowskich.

"Europa bez mięsa i tłuszczu

Ograniczenia w spożyciu mięsa w Anglii spowodowane są dającym srę wszędzie zauważyć wyniszczeniem by-

„__, _ ’ dła. W Europie ogólny spadek pogło- ws Churchilla była wyrazem łego|wla bytHa Wynosi 25% stanu praed- samego stanowiska do sprawy

Ziem Zachodnich. Tygodnik „The Ustener" rozchodzi się w setkach tysięcy egzemplarzy po całym świecie. Glos Lindley Frasar’a i jego nieprawdziwe wiadomości szerzą antypolską propagandę po wszystkich zakątkach imperium.

My w kraju ciągle protestujemy na łamach prasy przeciw wszel­

kim podobnym wystąpieniom. Ale

to nie wystarczy. Chcielibyśmy --- -

wiedzieć co się robi z naszej strony | świń wynosi od 50 do 75%. Wyjątek na zewnątrz dla zapobieżenia na g stanowi Dania, gdzie ilość świń przyszłość podobnym atakom? Jak |z.mniejszyła się o połowę, natomiast wygląda nasza propaganda na te- |pogłowie bydła przekracza nawet s an renie międzynarodowym? Niem-gz 39 roku.

cy stworzyli skomplikowany apa­

rat propagandowy, chwytali się wszelkich środków by uiegalizo-

wojennego, nie wliczając w to ZSRR gdzie straty są jeszcze większe z uwa­

gi na działania wojenne. Według do­

tychczasowych obliczeń straty w Ru­

munii, Grecji i Jugosławii wynoszą przeciętnie 50 do 60%, w Polsce, Austrii i na Węgrzech pogłowie by­

dła wynosi zaledwie ’/» cyfry przed­

wojennej. W Niemczech obniżka po­

głowia wynosi od 50 do 70%. We Francji, Belgii i Holandii notujemy spadek około 40%, zaś spadek ilości

Jedynie kraje, których nie nawie­

dziła wojna, jak Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Kanada i Meksyk

Gestapo to - nprodowy soc*nlizml

RZYM (W.). Duże wrażenie wy­

wołał fakt, że po raz pierwszy w dziejach biskup berliński otrzymał purpurę kardynalską. W związku z tym w prasie katolickiej całego świata poświęca się sporo miejsca osobie berlińskiego kardynała, ks.

Preysing'a. On to już w r. 1933 miał odwagę oświadczyć: .jesteśmy w rę­

kach złoczyńców i złośliwych ka­

tów"-. Jego listy pasterskie i kaza-

Minister Kąty szewski

w Państwowym Instytucie Wydawniczym

nia głośne były w całych Niemczech i były stale kolportowane w prasie podziemnej. On to w roku 1935 rzu­

cił słynne oświadczenie, którego echo odbiło się w całym świecie: „Gestapo

— to jest narodowy socjalizm!..."

Nie dziw, że ks. kardynał Preysing cieszy się sympatią nie tylko katoli­

ków, ale i ewangelików niemieckich wszystkich odcieni w całych Niem­

czech i na emigracji.

daczami i polskim światem nauko­

wym, celem wypełnienia tych luk, jakie istnieją w oświetleniu prze­

mian społecznych i politycznych, któ­

re zaszły i utrwaliły się w naszym państwie.

WARSZAWA (PAP-ms). Minister inf. i prop. S. Matuszewski w czasie zwiedzania Państw. Instytutu Wy­

dawniczego wygłosił dłuższe przemó­

wienie do pracowników, w którym oświetlił aktualną sytuację w kraju, a następnie podkreślił znaczenie roz­

woju tej ważnej placówki. Instytut Wydawniczy winien współpracować z ośrodkami kulturalnymi kraju, ba-

Stan zatrudnienia w przemyśle węglowym

W kwietniu 1945 r. pracowało w przemyśle węglowym 108 tys. ludzi w grudniu 198 tys. Kopalnie nasze nie osiągnęły jeszcze pełnego stanu za­

trudnienia. Dalszy intensywny wzrost pociągnie za sobą zwiększenie ilości I pracujących górników.

— mogą wykazać się wzrostem po­

głowia bydła o 17*/». Również pewien wzrost pogłowia zaznacza się w Po­

łudniowej Ameryce, Australii i No­

wej Zelandii. Tu jednak dotkliwe su­

sze poczyniły poważne spustoszenia.

W samej Australii susza wyniszczyła 15 milionów owiec Rezultaty suszy spowodowały zmniejszenie się zbio­

rów zboża i ziemniaków, co spowodo­

wało w krajach eksportujących mięso podniesienie się uboju bydła i trzody chlewnej. Fakty te wpłyną w najbliż­

szej przyszłości na znaczne opóźnienie poprawy ilości pogłowia bydła na ca­

łym świecie. Straty w produkcji mię­

sa po pierwszej wojnie światowej od­

rabiano w ciągu 8 lat, obecna sy­

tuacja jest bez porównania gorsza i wyrównanie jej trwać może jeszcze dłużej. Narańe Europa stoi wobliczu braku mięsa i tłuszczów, co musi się fatalnie odbić na zdrowiu mieszkań­

ców oraz na tempie odbudowy zni­

szczonych krajów.

600-Iecie

BYDGOSZCZY 19.4.-1.9.46 Norcd Polski prawnym gospodarz

Dokończenie ze strony 1-ej ler dyskutował w mojej obecności z pewnym człowiekiem, nazwiskiem Melhorn, nad innym planem, miano­

wicie sfingowanym napadem żołnie­

rzy „polskich" na wojska niemieckie.

Muller powiedział, że odda w tym ce­

lu do dyspozycji 13 zasądzony h przestępców, których się przebierze w polskie mundury, których się zastrze­

li, pozostawiając ich zwłoki na miej­

scu wydarzenia. Mńller powiedział mi przy tej okazji, że ma rozkaz od Heydricha, oddać do mej dyspozycji jednego z tych przestępców, który weźmie udział w napadzie na radio­

stację gliwicką. Umówionym hasłem tego przedsięwzięta było: „Puszka konserw".

Napad w Gliwicach, w którym sam brałem udział, wykonany został w wieczór przed niemiecką napaścią na Polskę. Rankiem 31 sierpnia otrzyma­

łem od Heydricha hasło w celu prze­

prowadzenia napadu, którego dokona­

liśmy o 8 wieczorem. Zajęliśmy w myśl rozkazu radiostację, wygłosiliś­

my 3—4 minutową mowę, wystrzeli­

liśmy kilka razy z pistoletów i zatk­

nęli".

Czy to nie jest 1 ___ dziwne?

Na marginesie uroczystości otwarcia radiostacji

gliwickiej

Jak już donosiliśmy, odbyło się w niedzielę uroczyste otwarcie radio­

stacji gliwickiej. Radiostacja ta ode­

grała w r. 1939 bardzo wielką rolę, jednakże mniej znaną ludziom z poza śląska, to też chcielibyśmy poświęcić kilka słów jej działalności.

Nikt przy wynalezieniu radia nie przypuszczał, do jakiego ono z cza­

sem dojdzie znaczenia. Dzisiaj radio bawi nas, łączy, uczy, wychowuje, a

przede wszystkim — informuje.

Nic dziwngo więc, że przed wybuchem wojny radio stało się głównym narzędziem polemiki po- litycznej i propagandowej między Pol?’ a Niemcami. Centralą ich by’ rie radiostacje: katowicka po poUa..; stronie, a za miedzą radio, staeja gliwicka.

Zaczęło się od ośmieszania Niem­

ców w popularnych na Śląsku „po tej i tamtej stronie" humorystycz­

nych audycjach „Karlika" Ligonia, pt: „Przy żeleźnioku" prowokując ich polską kiełbasą i masłem i szy­

dząc z ich ograniczeń kartkowych.

Kiedy jednak apetyty Niemców wobec Polski wzrosły niedwuznacz­

nie, walka ta rozgorzała na dobre. Na humor już miejsca nie było — pozo­

stała się demagogia. Przed mikrofo­

nem radiostacji katowickiej stał wspaniały propagator radiowy i po­

lemik, władający świetną niemczyzną, po tamtej, gliwickiej stronie odpowia- dał Niemiec po polsku o zjazdliwym, syczącym głosie, Niemiec za defrau­

dacje wydalony z polskiego śląska- Porywała nas ta walka na słowa, podniecała, ale niestety i zaślepiała...

A po tym zbliżała się coraz więcej katastrofa wrześniowa... a wraz z nią coraz bezczelniejsze stały się ataki spe­

akera po tamtej stronie. W audy­

cjach pt: „Czy to nie jest dziwne?"

obrzucano błotem to wszystko i tych wszystkich, których oceniliśmy i ko­

chali.

Potem przyszły jego słowa: „Pier­

wsze szczury opuszczają tonący okręt" —mówił o pierwszych ewaku­

acjach polśkich... Głos jego wtedy jedynie nas irytował, gdyż pociesza­

liśmy się perspektywą na przyszłość:

— Czekaj, my ci pokażemy, czy to nie jest dziwne!—

Przed napaścią Hitlera na Polskę Niemcy sfingowali napad „Polaków"

na radiostację gliwicką. W wyborze tej właśnie radiostacji zadecydowało napewno nie tylko jej położenie przy-

Awanturki i tajemniczy koniec hrabiego Ciano

Dlaczego zięć

H > S

Mussoliniego

4^ siebie absolutnym władcą Włoch, |

nie zostałj

HITLEĘ PROPONUJE PAKT NA

’ • 1000 LAT.

W dwa dni po milczącym pojedyn­

ku z Ribbentropem, Ciano przebywa­

jący jeszcze w Berlinie, został zapro­

szony przez Hitlera do jego rezyden- się do fałszowania historii, wydali

mnóstwo broszur, dziel pseudo­

naukowych na stwierdzenie od­

wiecznej germańskości zabranych nam ziem. Co my robimy w tym kierunku? Czy dzieła naszych historyków idą w świat, tłuma­

czone na obce języki? Czy publL kujemy broszury dostępne pozio­

mem szerszym masom odbiorców?

Czy przeciętny czytelnik brytyjski lub irancuski zdaje sobie sprawę z morza krwi polskiej, przelanej ---„ Ł

w walce z odwiecznym wrogiem? gcji na Obersalzberg wraz z Ribben- Przypuszczamy, że raczej nic, albo g tropem. Asystowali baron Domberg niewiele wie, skoro dziennikarze gi tłumacz Schmidt.

nie mają o tym pojęcia. | Obaj wrogowie, Ciano i Ribben- Nasza propaganda musi wyka ! trop są na miejscu. Ciano wie, ze zać bezsporne9 nasze prawo do | Ribbentrop kontaktował się za jego Ztom oSskanych; musi także I plecami z Mussolinim, wie ze Duce przedstawić wkład naszej pracy w | może odwołać swe^ minist™

ciągu niespełna roku w zestawie-1 zagranicznych. Lecz dzisiaj Duce pc- niu tego co zastaliśmy, z tym, cogtrzebuje go jeszcze.

obecnie możemy światu pokazać.! Wchodząc do gabinetu fuhrera, Tu się zaczyna wielka rola filmu | widzi na ^ole z nelon^ marmuru krótkemetrażowego. Każde nowe

osiągnięcie powinno być utrwalo­

ne na taśmie, jako dokument na­

szej prężności, naszej konstrukty­

wnej pracy. Wycieczki dzienni­

karzy zagranicznych niech przy­

jeżdżają do nas jak najczęściej, --- ---

niech stwierdzają naocznie cośmygi pokoju z wyraźnym zezwoleniem zrobili, niech się od nich dowiadu-g panującego. W tym wypadku całko- je o tym świat. Pokazujmy im | witą odpowiedzialność ponoszą jedy- Oświęcim, Majdanek i ruiny War-|nie panujący i Duce.

szawy, ale pokazujmy również wg Hitler spojrzał na Ciano, stawia- amerykańskim tempie odbudowu-g jąc mu znagła pytanie:

jące się porty, z gruzów powstaJą-K — Co oznacza ten głupi frazes, ce fabryki; pokażmy im — jak| Ciano wiedział, że Hitler nie ufa pięknie powiedział inż. Kwiat-g królowi Wiktorowi Emanuelowi i do- kowski —- „że Polska umie nie firnowi Sabaudzkiemu, teraz jednak tylko bohatersko walczyć z na- g przekonał się, dokąd prowadzi ta me- Jeżdźcą, ale i bohatorske praco-1 ufność. Hitler wpadl w ton uroczy-

wać". ZOFIA GlKDROYClsty:

rozłożoną konstytucję Włoch, otwar­

tą na stronie 5, na której znajdował się artykuł 8.

TEN STARY KRETYN KRÓL Artykuł ten brzmi:

Duce może zadecydować o wojnie

królem?

— Jak Duce może dojść do pełnej I władzy, jeśli nie posiada całkowitego | autorytetu. Trzeba, żeby stał się pa­

nem sytuacji, żeby ją całkowicie o- panował. Zresztą ja mu już zakomu­

nikowałem swój punkt widzenia w tej sprawie. Nie dowierzam temu sta­

remu kretyńskiemu królowi i zadaję sobie pytanie, czy po stronie Ducego nie stanęłaby większość narodu, któ­

rą zyskałby sobie swymi promienny­

mi przemówieniami, a któraby zdu­

siła opozycję na wypadek wybuchu wojny, która nadchodzi? Wszak po Monachium Rzym entuzjazmował się Mussolinim, widząc w nim czło­

wieka opatrznościowego, który ura­

tował pokój. Jeśli on powie narodowi, że nie ma innego wyjścia jak wojna, eały naród w to uwierzy. I tak, jak naród widzi w nim od roku 1922 prawdziwego władcę kraju, który u- trzymywał pokój w Europie, wszy­

scy będą pewni, że jeśli przystąpi do wojny, to dlatego, że jest pewnym zwycięstwa. Ponieważ nasze kraje są odtąd związane ze sobą aż do osta­

tecznego zwycięstwa, niech pan przedstawi Ducemu plan, jaki panu zostanie doręczony.

Tego samego wieczoru w pałacu weneckim Ciano zdał relację Mussc- r. Iliniemu, który wyraził swą zgodę na i pogwałcenie konstytucji, ogłoszenie

^do białości walka słowna. Szczegóły litego sfingowanego napadu, zainicjo- Rwanego przez Hitlera, w którym bra­

jli udział niemieccy więźniowie obo

^zów koncentracyjnych, poprzebierani

^w mundury polskich żołnierzy wyszły ijna jaw podczas procesu norymber- pogrążając je tym samym w wielką 4 stóeg0 Więźniów tych, wykonawców awanturę. Uśmiechał się do tej g napadu następnie zamordowano,

myśli.

|

a po tym... po tym... pewnego iw

PAKT NA 1000 LAT ^paczliwego dnia wześniowego do Ka- I Lecz nazajutrz Ribbentrop wrę-^towic weszli Niemcy... „Czy to nie czył Ciano tajne memorandum, za- ^jest dziwne" — triumfował, a myśmy wierające 8 punktów, z których wy-^jeszcze nie zwątpili, a pocieszali się, nika, że fuhrer nie był skłonny po-^że to tylko przez krótki czas tak po­

móc Mussoliniemu w objęciu pełnej zostanie, że wkrótce Niemców odrzu- władzy bezinteresownie, a jedynie po 2 cimy.

zaakceptowaniu następujących wa-S Niemcy posuwali się jednak coraz runków: dalej., i wnet syczący, zjadliwy głos

1. Fiihrer udzieli Mussoliniemu z stacji gliwickiej dołączył do serii pełnej pomocy w objęciu całkowitej ^wymienionych radiostacyj: „Sender władzy w Italii; ^Gleiwitz, Kattowitz — wkrótce i

2. Mussolini powinien przystąpić „Krakau"... 0, cóż to była za rozpacz do wojny w rok po wypowiedzeniu wtedy! Ile razy brała ochota rzucić jej przez Niemców; ^radiem o ziemię, skręcić kark tej

3. Mussolini przyjmie 235 tysięcy poczwarze, zdusić, zdusić ten syczący członków niemieckiego gestapo, któ-|głos, naigrywający się znaszego bó- rzy będą mogli pracować z pełną z naszej rozpaczy, grający na za- swobodą dla Rzeszy;

4. Tajna policja włoska winna zostawać w stałym kontakcie z stapem;

5. Mussolini zobowiązany jest stąpić Niemcom Górny Tyrol i Dolną |

Adygę, ... ?to nie jest dziwne"... Ślązacy, intere- 6. Natychmiast po osiągnięciu su jacy się losem danego speakera, statecznego zwycięstwa, Mussolini z dowiedzieli się, że wkrótce skończył pomocą Niemiec zrzuci króla i dom Smarnie.

Sabaudzki; | Jakie dziwne są koleje losu... Dziś 7. Rzesza odstąpi faszystowskim / Gliwice są polskie, a radiostacja gli- Włochom jedną trzecią część fran-3wicka, która nam tyle krwi napsuła, cuskich posiadłości kolonialnych; ^będzie odtąd służyła naszym celom,

8 Niemcy i Włochy podpiszą‘100C-Ć naszym hasłom, naszym ideom!

letni pakt wieczystej przyjaźni, Waleria Drygałowa,

^kończenie audycyj mazura... by prze- pC_^stał krakać „Krakau".

gt-^ Polska ostała zagarnięta. Z radio- S stacji katowickiej' Niemcy zrobili

„Stórungsstation" przeszkadzająca . ‘jS audycjom zagranicznym, przestał też odzywać się z Gliwic po polsku „Czy 5 to nie jest dziwne"... Ślązacy, intere-

(3)

0M Nr 70 ILUSTROWANY

KURIER POLSKI

Str

UehwałyziaziludziBnnlliarzypomorskich

Wtorek: 12 marca Katolicki: Grzegorza Słowiański: Blizbora

BYDGOSZCZ

Dziś we wtorek w Teatrze Polskim, komedia w 3 aktach A. Grzymały- Siedleckiego pt. „Ludzie są ludźmi'’.

Pocz. o g. 18.30. Kasa czynna od g.

10—12 i od g. 15—18.30.

Dziś we wtorek o g. 17 odbędzie się w sali wykładowej Państw. Inst.

Nauk. Gosp. Wiejsk. zebranie byd­

goskiego oddziału Polskiego Towa­

rzystwa Przyrodników im. Kopernika.

Na porządku dziennym odczyt dr A. Filutowicza „O Poliploidach".

Chór „Dzwon* w Bydgoszczy wzna­

wia swą działalność. Zebranie orga­

nizacyjne odbędzie się w niedzielę dn.

17. 3. 1946 o godz. 15.30 w szkole przy ul Grunwaldzkiej 41 (w pod­

wórzu). B. członków i sympatyków uprasza się o przybycie.

, b) opracowania ramowej umowy zbiorowe; dla dziennikarzy — uzna jąc oba te zagadnienia za niecierpią ce zwłoki dla ogółu członków Związ­

kuWalne zebranie stwierdza, że naj­

większym osiągnięciem odrodzone) państwowości polskiej w dobie obec­

nej, jest zjednoczenie narodu. Od te go zjednoczenia uzależniona jest szyb ka odbudowa gospodarcza kraju i wy­

konanie dalekosiężnych planów pań­

stwowych Polski w nasze- demokra­

tycznej rzeczywistości.

Uważając, iż nieodzowną potrzebą Ojczyzny jest jednolita polityczna

postawa narodu, Zjazd wzywa swoicb członków, by służyli sprawie zjedtao czenia społeczeństwa, czego wyrazem będzie wspólny blok wyborczy.

Zjazd wita z zadowoleniem stano­

wisko rodaków z Pomorza Zachodnie go i Śląska za utrzymaniem zjedno­

czenia narodowego w nadchodzących wyborach Zjazd widzi w tym właści­

wą oceną naszej sytuacji politycznej wymagającej naszego zgodnego prze­

ciwstawienia ste akcji wrogich Pol­

sce elementów, pracujących nad sia niem rozdżwigków w społeczeństwie Zjazd daje wyraz przekonaniu, że lud Pomorza, świadomy szkód, jakie mu wyrządził okupant przez dzielenie Polaków, pójdzie za przykładem roda ków z Ziem Zachodnich"

Kupcy bydgoscy

weszli

a.

w nowy okres piescy

, Przy bardzo licznym udziale czion- ków odbyło się w sali “ < ’ Miej­

skiej roczne walne zebranie Zrzesze­

nia Kupców Samodzielnych w Byd­

goszczy. Obrady zagaił prezes p.

Nozdrzykowski. Po odczytaniu pro- : tokołu ostatniego walnego zebrania

■ ustępujący zarząd zdał obszerne spra­

wozdanie z rocznej owocnej pracy Zrzeszenia. Ustępującemu zarządowi

^udzielono absolutorium.

/, Nowe władze Zrzeszenia ukonsty­

tuowały się następująco: prezes p.

^Nozdrzykowski, pierwsi wiceprezesi

Biuletyn urusawy Ksm, Ohcb. (HO-lecin

Bydgoszczy =

W dniu 9 bm. ukazał się pierwszy biuletyn prasowy wydany przez Ko­

mitet Obchodu 600 - lecia naszego miasta.

Poniżej zamieszczamy komunikat dotyczący podróży Wiceprzewodni­

czącego Kom. Obch. dr St. Haupe:

Wiceprzewodniczący Komitetu Ob­

chodu 600-lecia m. Bydgoszczy dr Stefan Haupe przebywał obecnie w Warszawie w związku z urzeczywi­

stnieniem projektów Komitetu. Dr Haupe przeprowadzał rozmowy w Mi.

nisterstwach Informacji i Propagan­

dy, Kultury i Sztuki, Przemysłu i Handlu, Odbudowy oraz Poczt i Te­

legrafów w sprawie wydawnictw ksią­

żek o Bydgoszczy oraz znaczków --- — pocztowych z okazji bydgoskiego Ju-1 bisiak. • bileuszu, dalej w sprawie wystawy

przemysłu, rzemiosła i handlu, pro­

jektów budowlanych oraz w celu u- zyskania dalszych funduszów na za­

mierzone prace.

Jak pokrótce donosiliśmy wczoraj, w sali Woj. Urzędu Inf. t Prop w Bydgoszczy odbyło się walne zebra nie Oddziału Pomorskiego Związku Zawodowego Dziennikarzy RP przy licznym udziale członków z Bydgo­

szczy. Torunia. Grudziądza i Wło­

cławka.

Prezydium zjazdu stanowili: red.

Edward Puacz jako przewodniczący, red. Franciszka Andrysówna jako se­

kretarka red Jan Weiss z Grudzią­

dza i red Wacław Wytyk z Torunia oraz red. Andrzej Trella i red. Henryk Ryszewski z Bydgoszczy jako rawni- cy. Po sprawozdaniach ustępującego zarządu i dyskusji nad sprawozdania-, mi na wniosek przewodniczącego ko l

misji rewizyjnej red. Jerzego Bartnie-f f A x

. .. if i i .1 -

kiego udzielono ustępującemu zarzą-|

Hysmmato konkursu

dowi absolutorium W dyskusji żabie-1 IWHłWWU

IU.IL

N-ozdrZykowskl, pierwsi wiceprezesi

rail glos przedstawiciele wszystkich^ UStrOWartegO Huriera Rzanny, mgr Szukalskl, Borys 1

reprezentowanych na zebraniu oŚrod-S W -- - Kucharski, sekr. mgr Goździk, zast. p.

ków dziennikarskich Pomorza. Wysu L . „ , ŚDrewek, skarbnik p. Lewandowski,

nięto szereg postulatów i dezyderat Konkurs dla Czytelników -Ilustrowanego Kuriera Polskiego w Byci-S . tówtak pod adresem władz jak '^goszczy wzbudził, jak się okazuje, wielkie zainteresowanie i przyniósł)*!bibliotekarka p. Oc oc*a. as ępnie Zarządu Głównego. Domagano się od-Ś nadspodziewany plon. Ogółem do soboty dnia 9. bm. godz. 12 w południe^dokonano wyboru członków Komisji powiedniego wynagrodzenia za ciężnadeszło 3.743 odpowiedzi. Niektóre z nich noszą charakter prac wykona-*j^ew;Zyjnej sądu Polubownego i poci- ką 1 odpowiedzialną pracę oraz od hnych artystycznie i zasługują na specjalne uznanie, niezależnie od tego, że^ sztan(jarowego. W wolnych gło- nowiednieoo zaopatrzenia równie-Snie to jest decydujące przy rozstrzygnięciu konkursu. Zanim przystąpimy* ‘

dziennikarzy prowincjonalnych. ^do uporządkowania i ustalenia wyników konkursu informujemy, że artykuł*sach przedys u cwano gu Nowy zarząd, wybrany w tajnym^wstępny konkursowy, pióra wicewojewody Zygmunta Eelczaka zawierał*sprawę kart rejestracyjnych, pożyczki głosowaniu, ukonstytuował się nartę *902 słów. Zwycięzcami konkursu będą zatem ci, którzy podali tę liczbę, odbudowy kraju oraz domagano się pująco: preze- — red. Stanisław Zie-^ względnie liczbę do niej zbliżoną. , . . ,, , . .. .. | konkretnego rozwiązania sprawy mak i ■'^AaosLCLU wicenrezes — red \ Sąd konkursowy wyłoniony z zespołu redakcyjnego w składzie 3 osob pra< . . ...

Edward Puacz z Torunia, sekretarz ^cuje obecnie nad uporządkowaniem nadesłanych odpowiedzi konkursowych*przydziału kart żywnościowych red Kazimierz Matycha z Bydgoszczy *’ ustaleniem jego zwycięzców. Wyniki ogłoszone zostaną »■ numerze Ilu-|kupiectwa. (jf)

skarbnik - red. Andrzej Trella z Bydjstrowanego Kuriera Polskiego na 17 marca br.

goszczy oraz red. Jan Weiss z Gru­

dziądza jako członek zarządu stępcami członków zarządu są red.

Witold Vogel z Bydgoszczy Franciszka Andrysówna z Bydgoszczy.

W skład komisji rewizyjnej weszli:

red- Jerzy Bartnicki, red. Aleksander Olecki i red. Gustaw Marktm. Sąd ko­

leżeński red. Henryk Ryszewski. red.

Janina Kłodzińska i red. Józef Ko­

łodziejczyk. zastępcy: red. Fran­

ciszka Bzamowa f red. Stanisław Ba- Za-

red.

Śląsk potrzebuje

Powttź Bydgoszczy nie sa^raia

Według ostatnich wiadomości po­

ziom wody w Brdyujściu stale się ob-

Na wniosek specjalnej komisji wnioskowej na zakończenie zebrania uchwalono następującą rezolucję:

„Walne zebranie Oddziału Pomor­

skiego Związku Zawodowego Dzienni­

karzy RP wzywa Zarząd Oddziału do złożenia Zarządowi Głównemu wnio­

sku z żądaniem:

a) rychłego ujednolicenia na tere­

nie całego kraju przydziałów aprowi- zacyjnych 1 zaopatrzeniowych dla wszystkich zrzeszonych dziennikarzy

W Izbie Rzemieślnicze; odbyło się wielkie informacyjne zabranie w spra.

wie osiedlenia się rzemieślników na Dolnym Śląsku. Z ramienia PZZ spra­

wę referował p. Fiołka. Mówca, opie­

rając się na danych PZZ, stwierdził, iż Dolny Śląsk cierpi na brak wykwa­

lifikowanych rzemieślników War­

sztaty są nieobsadzone, a napływ sił fachowych jest bardzo nieznaczny

W warunkach obecnych Dolny Śląsk zdolny jest przyjąć na swe te­

reny około 15.000 samodzielnych oraz 50.009 czeladników kwalifikowanych Rzemieślnicy bydgoscy okazali duże zainteresowanie dla tej sprawy, wy­

razili jednak pewne obawy co do bezpieczeństwa dla osób osiedlają­

cych się tam oraz sceptycyzm co do stanu opuszczonych warsztatów pra­

cy, które mieliby zajmować P Fioł-

ka w imieniu PZZ zapewnił, iż zgła­

szający się na wyjazd spotkają się z taką pomocat ze strony PZZ, na jaką tylko go stać. (jf).

Sport

Dziś, we wtorek dnia 12 bm. o gc- dżinie 17-tej w lokalu Szkoły Organi­

zacyjnej’ ZWM przy ul. Paderewskie­

go 2 odbędzie się zebranie organiza­

cyjne Sekcji Piłki Nożnej Klubu Sportowego ZWM „Zryw”.

Wszystkich miłośników sportu pił­

karskiego uprasza się o punktualne przybycie. Zarząd Klubu.

u*

ihf

■t yofiTar #

ROZGOŚNIA POMORSKA Środa, 13 marca

5.57 Progr ogólnopolski 7.05 Progr.

lok. 7.10 Progr. ogólnopolski. 8.30 Wiad. miejsc. 8.35 Progr. dla radio­

węzłów. 8.45 Konc. życz. 11.45 Pog.

roln. A Kowalkowski. 11.57 Progr.

ogólnopolski. 14.40 Konc. kap lud.

pod dyr. Pr. Małego. 15.05 Kwadr, akad. 15.20 ku. miejsc. 15.30 Skrz.

posz rodź. 15.50 Pog z cyklu „Dbaj­

my o zdrowie” 16.00 Progr. ogólno­

polski. -2f .00 Konc. rekL 21.15 Konc.

ork. PR pod dyr. M. Relsklego z u- działem Z. Jarugi . 21.45 Pog. pL „Dro­

gi wodne w Polsce" opr. dr St Haupe.

21.45 Kron- 22.00 Progr. ogólnopolski.

22.30 Konc. solistów. 23.00 Progr.

ogólnopolski. 23.35 Konc. życz 24.00 Zakończenie.

niża. W godzinach wieczornych dnia wczorajszego wodostan opadł do 6,82 m. W związku z tym powódź Byd- goszczyriie zagraża.

W następnym numerze podamy obszerną relację z terenów nawiedzo­

nych powodzią.

ORCANIZACJ|YBYDCOrKICH Zawiadomienie

Inauguracyjne otwarcie i po­

święcenie lokalu Stowarzyszenia Techników Okr. Pomorskiego z siedzibą w Bydgoszczy przy ul Wyzwolenia 5 odbędzie się dnia 16 marca 1946 o godz. 1630, na które zaprasza Kolegów Zarząd. (18-52r

Aresztowanie handlarza narkoty­

kami. Władze bezpieczeństwa are­

sztowały zamieszkałego w Bydgo­

szczy Turka Jakuba Henryka Bej Ogły-Ceppi‘ego, który trudnił się nielegalnym handlem narkotyka­

mi.

TEATR POLSKI

Wtorek: Ludzie są ludźmi. Środa:

Mazepa, Czwartek: Galganek.

TEATRY ŚWIETLNE

Pomorzanin Nieuchwytny Smith.

Wolność Znachor, Polonia Dzisiaj i zawsze, Orzeł Kaprys młodości. Bab tyk Pojedynek.

Kino Pomorzanin wyświetla aż do odwołania 3 seanse dziennie o g. 15, 17 i 19.

NAJWAŻNIEJSZE TELEFONY Komenda Miast* M O. 23-47 Pogotowie Ratunkowe 10-00

Straż Pożarna 11-11

Międzymiastowa 00

DYŻURY APTEK Pod Koroną, Dworcowa 46.

Przy Bielawach, Al. 1 Ma.ia 91 Pod Niedźwiedziem, Niedźwiedzia

W

11

twMB Wydział Aprowizacji .i Handlu m.

Bydgoszczy, odnośnie zarządzenia Ministerstwa Aprowizacji i Handlu dotyczącego rozdzielnictwa kart ży- wnoścowych od m-ca kwietnia 46 r.

podaje do wiadomości: wszyscy pro.

wadzący meldunki i wszystkie zakła­

dy pracy uprawnione do korzystania z kart żywnościowych pobiorą:

1. .wykaz mieszkańców domu”, który wypełnia prowadzący meldunki dla uprawnionych do zaopatrzenia kartkowego mieszkańców domu.

2. .wykazy pracowników”, które wypełniają Zakłady pracy dla zatru­

dnionych pracowników i uprawnio­

nych do korzystania z kart członków rodziny.

Wykazy i instrukcje dotyczące po­

wyższego nabyć należy w Wydziale Aprowizacji i Handlu m. Bydgoszczy przy ul. Grodzkiej 25 w dniach od 13

—14 marca br. pobiorą prowadzący meldunki, od 15—16 marca br. pobio­

rą zakłady prący.

Za wykazy .mieszkańców domu’ i wykazy pracowników pobiera się opła­

tę w wysokości 2 zł od sztuki (jeden wykaz na 20 osób). Za instrukcję po­

biera się opłatę 1 zł za sztukę. Pro­

wadzący meldunki zobowiązani są w dniach od 15—20 3. br. na podstawie wypełnionych 2-ch jednobrzmiących

„wykazów mieszkańców domu' pobrać .karty wymienne' w odnośnych Punk­

tach Rozdzielczych kart żywnościo­

wych. Karty wymienne należy rozdzie­

lić lokatorom za pokwitowaniem od­

bioru, którzy z kolei wypełniają je i zdają je w miejscu pracy, względnie korzystający poza zakładem pracy zdaje prowadzącemu meldunki. Pro­

wadzący meldunki zobowiązani są po­

brać karty rzeczywiste w dniach od 21 — 25. 3. br. na podstawie przed­

łożonych wykazów, wypełnionych kart wymiennych i odpowiednich do­

wodów, które w odpisie należy załą­

czyć.

Zakłady pracy pobiorą karty rze­

czywiste na podstawie 2-ch jedno­

brzmiących .wykazów pracowników' w kolejności list płac wzgl. dowodów ubezpieczenia W Ubezpieczalni Spo­

łecznej, oraz złożonych .kart wymien­

nych' pracowników i uprawnionych do korzystania z kart członków rodzi­

ny. Jednocześnie przedłożyć należy do­

wody w odpisach, stwierdzające upra­

wnienia do korzystania z kart za po­

średnictwem pracującego dla tych członków rodziny, którzy uprawnienia te posiadają na skutek specjalnych warunków jak: choroba, kalectwo, u- częszczanie do szkoły.

Uczniowie szkół zawodowych stop­

nia licealnego pobiorą karty jak za- j kłady pracy na podstawie .wykazów । pracowników' i złożonych kart wy- miennych.

Osoby, które pracują w zakładach pracy, położonych poza miejscem za­

mieszkania (poza m. Bydgoszcz) mo­

gą otrzymać karty zaopatrzenia w miejscu ich zamieszkania tylko na podstawie zaświadczenia wystawione­

go przez Zakład Pracy, że ani pracu­

jący, ani odbierający za jego pośred­

nictwem członkowie rodziny, przez zakład pracy kart nie otrzymali. Za­

świadczenie musi być poświadczone przez urząd wydziału kart na terenie działania którego jest położony wy­

stawiający zaświadczenie zakład pra­

cy.

Wobec powyższego wzywa się oby­

wateli m, Bydgoszczy a przede wszystkim prowadzących meldunki do należytego i terminowego załatwie­

nia, gdyż uchylanie się od obowiąz­

ków nałożonych przez Ministerstwo Aprowizacji i Handlu pociągnie za sobą utratę prawa do jtobrania kart, oraz sankcje karne.

Karty żywnościowe na miesiąc maj 1946 r. rozprowadzać się będzie w dniach od 1—13 kwietnia br. Prowa­

dzący meldunki zobowiązani są wy.

pełnić .wykazy mieszkańców domu' już przed 1 kwietnia br. W dniach od 1—4. 4. br. pobiorą karty wymienne i rozdzielą lokatorom, a w dniach od 5 do 9. 4. pobiorą karty rzeczywiste.

Zakłady pracy pobiorą kart’ rzeczy­

wiste w dniach od 10 do 13. 4. br.

v» nocy : cnie li <>o H macro 194e rasnęła w 8ogu opatrzę- ,o Sakram .ntomi w nasza najdroższo motuchna > przezacna teściowo najmilsze * najlepsza babcio prababcia śp

Elżbieta Ramischowa

„ x Lewandowskich przeżywszy lat 85

Eksportacja odbędzie się z domu żałoby >• ogilnie do kosciotc ooklasztornego w środę dnie 13 bm po poł 'ogrzeb odbędzie si zazajutrz w czwartek rano po mszy żałobnej

O czym zawiadamia pogrążono w głębokim żalu UggJjjgjg Mogilna Międzyrzecze. Bydgoszcz. Kartuzy duck stczecmek

W związku z zatrzymaniem zło­

dziei ) odebraniem skradzionych Odbiornik Kosmos prąd zmień

tiy zamienię na podobny prąd sta ly 110—220. Wiadomość: 3 Maja 22, m. 4.____________________ j!836r

Poszukuję składu przy ruchli wej ulicy. Oferty: IKP, Bydg.. 2048 _____________ j2u4-8 Retuszer ki tylko z pierwszorzę­

dnymi kwalifikacjami poszukuje Foto Żaczek, Bydgoszcz, Grodzka 6

Przedstawicielstwa poważnych firm przyjmę. Posiadam własne biura, składnice i zorganizowaną sprzedaż terenową. Dom Handlo wy „Fortuna" Poznań, Kantaka 7

teł. 39-21. |1853r

Inżynier radio-eiektryk szuaa wspólnika z składem Oferty 1KF Bydgoszcz „2046" |204fr

Zjednoczenie Przemysłu Mai Bud. poszukuje mechaników, ko­

wali do remontu maszyn cegtar- skich. Zgłoszenia. Olsztyn, Ma

zurska 1. |1828i

Szoferzy mechanicy na traktory poszukiwani Zgłoszenia, „PA GED“, Bydgoszcz, Dworcowa 86 ___________________________|183U

Dwóch monterów, 1 tokarza a l-rncf przyjroą: Warsztaty Sam<

• bodowe. Bydgoszcz, ul. Zduny U

maszyn do pisania, Urząd Woje­

wódzki wyraża stróżom Spółdziel­

ni „Pogoń" za ich dziełna postawę jak największe uznanie. |2051

Główny Urząd Morski we Wrze­

szczu poszukuje: 1 inżyniera ele­

ktryka. ) inżyniera budowlanegp, 1 inżyniera budownictwa wodnego

•obeznanego z konstrukcjami mar­

skimi. Warunki według VII lub VI st uposażenia urzędników pań­

stwowych z odpowiednimi do­

datkami i świadczeniami służbo­

wymi Zgłoszenia przyjmuje Wy­

dział Techniczny Głównego Urzę­

du Morskiego we Wrzeszczu, uł Grunwaldzka 204 !1829r

Panny, wdówki, rozwódki posia­

dające sklepy rozmaitych branż, poszukują kandydatów na mężów.

Biuro Matrymonialne Wężyk, Łódź, Wólczańska 230. ’1713r

Dla panny inteligentnej p 3ń-ce, przystojnej, Jobra posada, wła­

snym mieszkaniem. poszukuję znajomości panów kulturalnych na stanowiskach l<”b odpowiednich kupców. Zgłoszenia: IKP, Poznań, Działyńskich 8 „Ognisko domowe”

|1856r

Cytaty

Powiązane dokumenty

Stronnictwo Pracy wierzy, że naród polski ma swoją rolę do spełnienia w społeczności ludzkiej i żeby temu zadaniu podołał musi on uszanować wolność osobistą każdej

o wyzdrowienie. Kartę tę umieścił wraz z moim nazw, pod aparatem. Po chwiij rozległ się pewien rodzaj gwizdu i szum skrzydeł. Szmer się zbliżył w ciemności, zaszeleściały

Łagodzi się o 1/3 kary pozbawienia wolności, orzeczone w rozmiarze po­.. nad lat

Mówić o Żeromskim tak, żeby jego cytaty nie wyglądały jak biy szczące klejnoty na tle matowej tka niny, a zaiazem nie zatracić się w dynamice jego prozy, zachować

Lecz choć ona dzieckiem, rozum jej był ten jaki miała przed swym zgo- się rozumieć, Wan ukrył przed.. Książka kończy się jak większość^ ■ ■ kronik codziennego,

Może to się nam podobać czy nie podobać, ale jednak sprawa ta jest sprawą ściśle wewnętrzną Amerykanów.. Jeśli

wszedni, dalej, o kobiecie, która w powodzi trosk zapomina może nawet, że i jej się od życia coś należy, wresz­. cie o kobiecie, obracającej się w skromnym tylko

Władze zaborcze nie wiedziały, i stają się jak zachować się wobec przeżywa- r”'A- nych wypadków.. Były