• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta - Informator Raciborski 2007, nr 14 (24).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gazeta - Informator Raciborski 2007, nr 14 (24)."

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

sierpień 2007, nr 14 (24) www.raciborz.com.pl egzemplarz bezpłatny i Czytaj na:

raciborz.com.pl.

Zdrowie

Samorząd

Laboratoria pozostaną w szpitalu 2007-07-25

Rada Społeczna raciborskiego szpitala, jako organ doradczy, nie zgodziła się na przeka­

zanie laboratoriów lecznicy (analitycznego i mikrobiologicznego) zewnętrznej firmie.

»

Wiadomości

Pracownicy raciborskiego Miejskiego Zarządu Budynków mają już dość milczenia. - Nie chcemy już udawać,

żewszystko

jest

w

porządku. Jeśli zaczniemy mówić,

może inni też w końcu

przestaną

się

bać

i

opowiedzą

co

się

tu

wyprawia-

twierdzi Emil Adamczyk. Edukacja

Prace na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich 2007-07-22

Prezydent Mirosław Lenk spotkał się z Alek­

sandrem Polejko, przedstawicielem Wydziału Historyczno-Memorialnego Ambasady Fede­

racji Rosyjskiej w Warszawie w sprawie prac konserwatorskich na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich w Raciborzu

»

Jak restaurować stare nagrobki?

2007-07-26

Nie ustają zabiegi związane z kontynuowa­

niem prac renowacyjnych na cmentarzu pa­

rafialnym w Kuźni Raciborskiej.

Członkowie zarządu TMZR Koło w Kuźni spotkali się ze starszym inspektorem Ireną Kontny z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach.

»

Rzecz idzie o mobbing, o jaki kadra oskarża zastępcę kierownika OGM-u II Stanisława Furgałę. - To osoba, która wykorzystuje swoje kie­

rownicze stanowisko do poniżania ludzi i pokazywania podległym mu pracownikom, gdzie jest ich „miejsce w szeregu” - twierdzą konserwatorzy (nazwiska do wiadomości redakcji).

- Gnębienie jest na porządku dzien­

nym. Najbardziej razi nas jedno z je­

go ulubionych zwrotów kierowanych do podwładnych: „Do pracy, bo praca czyni was wolnymi". Ten, kto używa takich zwrotów, nie jest godzien praco­

wać w polskiej administracji - uważają pracownicy. Lista zastrzeżeń co do za­

chowania Furgały wydaje się być dłu­

ga. - Pamiętam, jak podczas pełnienia pogotowia technicznego, zadzwoniłem do kierownika i po drugiej stronie usły­

szałem: „K***, nie chce mi się teraz z tobą rozmawiać” - mówi jeden z kon­

serwatorów. - Trzeba być naprawdę bardzo silnym psychicznie, by znosić

takie traktowania - dodaje Adamczyk (przewodniczący Związków Zawodo­

wych MZB pracujący na stanowisku konserwatora).

Pełniąca obowiązki dyrektora Wioletta Śliwińska w rozmowie z na­

mi temat niechętnie komentuje. Nie kryje, że z zarzutami co do stosowa­

nia mobbingu się nie zgadza. - Poję­

cie to należy odróżnić od nieprzestrze­

gania norm moralnych, obyczajowych, określających zasady poprawnego współżycia społecznego jakie powinny panować w zakładzie pracy. Te, rze­

czywiście, zdarza się panu Furgale na­

ruszać - przyznaje Śliwińska.

Innego zdania jest kadra pracow­

nicza. Zarzuty pod adresem Stanisła­

wa Furgały oficjalnie stawia 20 osób, jednak większość, jak twierdzą, z oba­

wy przed utratą pracy, boi się o tym mówić głośno. - Jeśli mobbing to drę­

czenie, obrażanie pracownika, to nie ma wątpliwości, że z tym właśnie ma­

my do czynienia - mówi zgodnie za­

łoga. Emil Adamczyk uważa, że jest jedną z osób, których Furgała „nie lubi szczególnie”. - Często, po tym jak celowo z „sympatii” zmieniał mi pra­

cę na gorszą, słyszałem od niego sar­

kastyczne: „Jak tam panie przewodni­

czący w pracy?”, rzucane z ironicznym uśmieszkiem. Pracownicy twierdzą, że po tym, gdy o zakładowym konflikcie zaczęło być głośno, pracownikom za­

częło się „obrywać”. - Brak wyróżnień, pochwał i nagród dla szeregowych pra­

cowników negatywnie wpływa na kli­

mat pracy. Dodaje się nam tylko więcej pracy i obowiązków, a niejednokrot­

nie karze - denerwuje się kadra. Emil Adamczyk, podaje, że odkąd zaczął mówić o konflikcie zabroniono mu m.in. poruszania się służbowym sa­

mochodem. Śliwińska tłumaczy, że decyzja musiała zapaść ze względu na brak wymaganych badań lekar­

skich. - Wcześniej kierownictwu ten

dokończenie na str.2

Zapowiedzi

Masz dowód

£);DOMINET

$ KREDYT

NA

TAK

£| 0801

112

112

masz pieniądze)

Bank pogodny

i

wygodny

■Ml BANK |

N oriher N OCHRONA

www.ochrona.com.pl

Racibórz,

ul. Nowa 3/5 tel. (32) 414 73 25

(32) 414 73 23

•MONITORING • ALARMY

•GRUPY INTERWENCYJNE

•KAMERY

tel. 032 41510 05

100% OCHRONY

www.raciborskiemedie.pl biuro@raciborskiemedia.pl

tel 032 41 A 90 30

ZAPLANUJ Z NAMI

KAMPANIĘ REKLAMOWĄ SWOJEJ FIRMY

RACIBORSKIE MEDIA PROJEKTY PORTAL GAZETA

Skauting ma 100 lat 2007-08-01

1 sierpnia skauci całego świata obchodzą stulecie skautingu pod hasłem „Jeden świat - jedno przyrzeczenie".

Z tej okazji harcerze i skauci odnowili przy­

rzeczenie skautowskie; w Polsce m.in. na Jasnej Górze tysiące osób ponownie zobo­

wiązało się do służby i braterstwa.

»

B

Wstąp do „Cegiełki”

2007-07-16-2007-08-16

Ponad 150 uczestników zapisało się już na wakacyjne zajęcia do Klubu Osiedlowego

„Cegiełka" w dzielnicy południowej miasta.

Zajęcia odbywają sie w dniach od poniedział­

ku do piątku, w godz. 9-15

»

Pożyczka Gotówkowa bez opłat!

• szybkadecyzja kredytowa

• pieniądze na realizację dowolnej potrzeby

• do 60 000 zt bez zabezpieczeń iżyrantów

•atrakcyjne oprocentowanieJuż od 9,99%*

Racibórz, ul. Nowa 3/5, tel. (032)

414

72

44

• Oprocentowanie rzeczywiste od 10,46% dlakwoty pożyczki 50 000 zł na okres 60młeeięcy, 0% dotyczy opłaty przygotowawczej. 0 szczegóły promocjizapytaj doradcęCłtifhanclal.

citi financial

(2)

WIADOMOŚCI

W Nowoczesnej bez przepychanek Obyło się bez kolejek w Spółdziel­

ni „Nowoczesna”, dokąd przynoszą wnioski zainteresowani przejęciem na własność mieszkania.

- Wnioski spływają od kilku tygo­

dni. Nazbierało się ich ogółem ponad 600 - mówi pracownicą administra­

cji w „Nowoczesnej”. Z uwagi na to, że ustawodawca nie określił terminu, będą zbierane do odwołania. Trzeba jednak pamiętać, że na załatwienie wszystkich formalności, przygoto­

wanie dokumentów i spraw notarial­

nych, spółdzielnia ma ustawowe trzy miesiące, od jego złożenia.

Każdy, komu przysługuje loka­

torskie prawo do zamieszkiwania w zasobach spółdzielczych i nie zalega z opłatami, może teraz przekształcić spółdzielcze - lokatorskie prawo do mieszkania, w prawo odrębnej własno­

ści, obejmującej mieszkanie i wspólny udział w nieruchomości (w tym grun­

tu).

Spółdzielnia Mieszkaniowa „No­

woczesna” dysponuje 2247 mieszka­

niami lokatorskimi.

Przyszli właściciele nieruchomo­

ści zapłacą teraz od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. - Spłacą część kosztów budowy przypadającą na lo­

kal, jeśli nie zostały spłacone w cało­

ści. Opłacą też tylko, nominalną kwotę umorzenia kredytu lub dotacji, za zaj­

mowany lokal, jaka pozostała do rozli­

czenia z państwem, za udzieloną spół­

dzielni pomoc. Do tego dojdzie jeszcze wynagrodzenie notariusza i koszty za­

łożenia księgi wieczystej. - mówi pre­

zes „Nowoczesnej” Tadeusz Wojnar.

Dotychczas mieszkania można by­

ło wykupić w cenach liczonych w od­

niesieniu do wartości rynkowej, a więc znacznie wyższych od obecnie propo­

nowanych. Ponad 2 min lokatorów w kraju zadaje sobie teraz pytanie, czy otrzyma przynajmniej częściowy zwrot pieniędzy, wniesionych przy wykupie mieszkań po obowiązujących wcze­

śniej stawkach. Kto ewentualnie tę róż­

nicę miałby zwrócić? - Spółdzielnia nie ma obowiązku zwracać pieniędzy. To ustawodawca wprowadził nowe regu­

ły gry, więc ustawodawca musi się tym martwić. W tej sprawie interweniować może prezydent RP, rzecznik praw oby­

watelskich i parlamentarzyści. - pod­

sumowuje Tadeusz Wojnar i dodaje - Ustawa nie jest problemem dla spół­

dzielni. Wcześniej uregulowaliśmy stan prawny gruntów, na których stoją nasze budynki. Jesteśmy przygotowani do bez­

zwłocznego realizowania wniosków. Ale ingerencja ustawodawcy w koszty re­

montów spowoduje, że będzie mniej pie­

niędzy na fundusz remonty. Niemniej z tym też będziemy sobie radzić - kończy optymistycznie prezes „Nowoczesnej”.

Marjon

Gazeta - Informator Raciborski

wydawca:

Raciborskie Media SpJ.

47-400 Racibórz ul.Klasztorna 12 tel. 32 414 90 30 mob. 604 49 1 7 80 biuro@raciborskiemedia.pl

obsługa dziennikarska:

Raciborski Portal Internetowy Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam

zastrzeżone.

Materiałów niezamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmowane są w redakcji w godz. 9.00-17.00

Za treść ogłoszeń i reklam płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

skład: Raciborskie Media SpJ.

druk: AGORA-Poligrafia, Tychy

Mobbing w MZB

dokończenie ze str. 1

fakt nie przeszkadzał. Dziwnym tra­

fem ocknęło się dopiero wtedy, gdy na jaw wyszło gnębienie pracowników - uważają konserwatorzy. Są zdania, że celem ataku kierownika Furgały są nie tylko pracownicy, ale także sami lokatorzy komunalnych mieszkań, do których trafiły pisma dotyczące insta­

lacji liczników wody. Wezwanie do udostępnienia w tym celu mieszkania kończy stwierdzenie: „W przypadku niedostosowania się do w/w zapisów nastąpi komisyjne wejście do zajmo­

wanego lokalu”. - Jakim prawem moż­

na ludziom na siłę wejść do ich miesz­

kań?? O tym jak wielkie emocje budzi to pismo wśród mieszkańców, mogą powiedzieć konserwatorzy, którzy te wodomierze montują - wyjaśnia jeden z pracowników. - To kolejny przykład tego, w jaki sposób pan Furgała traktu­

je otoczenie, w tym lokatorów, którzy są naszymi klientami! - denerwuje się mężczyzna.

Ostatecznie doszło w tej spra­

wie do spotkania. - To było walenie grochem o ścianę. Jedna, wielka farsa

- kwituje załoga. Śliwińska uważa, że nie mogła pracowników o sprawę nie wypytać. - Jeśli pojawiło się oskarże­

nie, miałam w obowiązku zbadać pod­

stawy - tłumaczy szefowa MZB.

Sprawa ze skargą zarówno na dy­

rektor Śliwińską, jak i kierownika Furgałę trafiła do prezydenta Miro­

sława Lenka. „Zwracamy się bezpo­

średnio do Pana, gdyż jesteśmy świa­

domi dobrych stosunków (układów) kierownika Furgały i dyrektor Śli­

wińskiej. Nie mamy zaufania do Pa­

Ponad

sto

komentarzy pod tym artykułem:

Ciekawski 12007-07-20 23:41:20/

A mnie ciekawi jedno, jaką rolę w tym zakresie odgrywa Wice Nowacka, której resortowo podlega ta firma bez przyszłości? Czy zainteresowała się problemami MZB? Czy zrobiła spotkanie z załogą? Czy jest na uczelni i ma to w nosie, bo nie ma czasu na załatwianie ludzkich spraw?

TW /2007-07-22 19:11:57/

To co się dzieje w MZB jest wynikiem nieudolnej pracy Urzędu, który zapowiada zmia­

ny organizacyjne, stresując ludzi, a nie robi nic, by zmiany te wcielać wg. sensowne­

go harmonogramu wżycie.Taki stan niepewności frustruje ludzi, zniechęca lub budzi agresję wobec bezpośrednich przełożonych. Niech prezydenci jeszcze dalej czekają i wymyślają nowe pomysły na zmiany, a doczekają się zmian na swoich stanowiskach.

111 /2007-07-23 09:36:16/

Widzę problem całej ekipy MZB. Brak pomysłów ze strony kierownictwa w zarządza­

niu zasobami ludzkimi powoduje narastanie konfliktów na różnych szczeblach.Tu nie jedna osoba powinna być zwolniona. Z kolei kogo zatrudnić nowego, jak się nie ma pomysłów. Dojdzie do tego, że motłoch przejmie inicjatywę. I to już widać i słychać.

ciekawski /2007-07-23 12:23:06/

W mojej ocenie p. Śliwińska jest osobą bardzo kompetentną, konsekwentną i wy­

magającą. Być może zbyt obcasową do tych nierobiszy - konserwatorów, którzy to tak realizują od latzadania, że mamy złe zdanie o MZB. Nie bronię też Furgały bo jest to dla mnie mało wartościowy człowiek. Ale powtarzam - rozprężenie w MZB po­

chodzi od błędów prezydentów w nadzorze nad firmą.

K.L. /2007-07-23 13:11:40/

MZB od dłuższego czasu znajduje się w trudnej sytuacji organizacyjnej i finansowej.

Jeżeli jeszcze człowiek na kierowniczym stanowisku swoim zachowaniem, trudnym charakterem i arogancją wprowadza w firmie niepotrzebne zamieszanie oraz atmos­

ferę zastraszania podległych pracowników, to prezydent niezwłocznie powinien go zawiesić lub przesunąć na inne stanowiskoju nie można czekać aż konflikt się pogłę­

bi. Panie prezydencie Lenk, bądź Pan mężczyzną i działaj konkretnie w tej sprawie.

ufo /2007-07-25 22:18:54/

„...praca czyni wolnym” - ile rozumu ma człowiek, który takie hasła wypowiada do swoich pracowników?Ten pan powinien na nowo uczyć się historii, jeżeli kiedykol­

wiek jej się uczył!

!!!!!!! /2007-07-26 16:45:35/

To nie jest wina pracowników MZB, że w firmie źle się dzieje. Na zewnątrz ludzie (lokatorzy) traktują załogę jak nierobiszów, a tak nie jest. Winny jest bałagan, który przede wszystkim powstał przez bezsensowną reorganizację i brakfunduszy w Gmi­

nie. Jeśli chodzi o mobbing w MZB to można wiele sytuacji przytoczyć. Kto pracował i nadal pracuje w tej firmie przeżył niejedno. Kiedyś pewna lekarka w przychodni za­

pytała, co się dzieje w MZB, że co chwilę ktoś przychodzi z rozstrojem nerwowym.

na: www.raciborz.com.pl Więcej w tym temacie na

:

raciborz.com.pl

ni dyrektor. Uważamy, że jest osobą niewiarygodną. Zastrasza nas. Wielu wylewało łzy z jej powodu. W dyrek­

cji i innych oddziałach wiele osób jest gotowych złożyć swoje opinie i po­

twierdzić te zarzuty, ale pod rygorem zwolnienia wolą pozostać anonimo­

wi. Taka osoba naszym zdaniem nie jest godna pełnić funkcji szefa zakła­

du” - brzmi fragment skargi. Prezy­

dent jednak nie chce interweniować.

- Od zarządzania firmą jest dyrektor.

Ale skargę, jak tylko zapoznam się z tematem, oczywiście rozpatrzę - ko­

mentuje Lenk.

Wioletta Śliwińska deklaruje, że konflikt starała się rozwiązać, bo, jak mówi, nie służy on ani zakładowi, ani mieszkańcom-klientom. - Sprawa jest w toku wyjaśniania. Przede wszystkim zależy mi, by nie skonfliktować pra­

cowników. Staram się ich przekonać, by skupili się na jakości świadczonych usług, a nie na wzajemnych urazach - mówi dyrektor.

Sytuacja w zakładzie coraz bar­

dziej się zaognia. Formę rozwiązania konfliktu przez dyrekcję pracownicy uważają za nieskuteczną. - To wszyst­

ko trwa już tyle lat. Chcemy zmian i to poważnych. Bo tylko takie, jak wierzy­

my, są w stanie przywrócić firmie zdro­

wie - uważają.

Tymczasem stanowisko dyrekto­

ra MZB pozostaje wolne. Prezydent Lenk zapowiada, że konkurs na to stanowisko zostanie ogłoszony już na początku sierpnia. Śliwińska jeszcze nie podjęła decyzji, czy w nim wystar­

tuje. Prezydent ma nadzieję, że tak, bo jego zdaniem, Śliwińska to doświad­

czony pracownik.

Sabina Mostek

KOMENTARZY

pod ARTYKUŁAM

Z pl. Długosza zniknęły topole

Pod piłę poszło aż 25 drzew. Przechodnie nie kryją swojego oburzenia z powodu wycinki.

Plac Długosza tuż po wycięciu 50-letnich topól

Mimo że taką decyzję podjął pre­

zydent Mirosław Lenk, najbardziej

„oberwało” się ekipie wycinającej drzewa. Zdziwieni mieszkańcy dawali upust swojemu oburzeniu. - Tak pa­

trzę na to co się tu wyprawia i oczom nie wierzę. Jak można ot tak wyciąć tyle drzew? Jak to wygląda? Plac teraz taki pusty! - mówiła Ilona Zając, ob­

serwująca wycinkę.

13 kasztanowców pod opieką magistratu

-

Czy

magistrat obchodzi

stan

drzew w mieście?

Może

urzędnicy

potrafią

jedynie

zdecydować

o

ich

wycince,jaktylko

pojawi

siępro

­

blem..?

- pyta jeden z naszych Czytelników.

- „Wsiadł do autobusu człowiek z liściem na głowie..." i to w środku lata!

Kasztanowce chorują. Każdego roku, już na początku lata, liście najpierw im żółkną, w końcu opadają jak jesienią.

Czy magistrat obchodzi stan drzew w mieście? Może urzędnicy potrafią jedy­

nie zdecydować o ich wycince, jak tyl­

ko pojawi się problem..? - pyta jeden z naszych Czytelników.

Drzewa atakowane są przez pew­

ną odmianę motyla - szrotówka kasz- tanowcowiaczka. Marcin Zawada z Wydziału Ochrony Środowiska ra­

ciborskiego magistratu wyjaśnia, że pierwsze dorosłe osobniki pojawia­

ją się już w kwietniu. Składają jaja wzdłuż unerwienia liści. Larwy do- stają się do środka liścia i tam dalej się rozwijają. Żerowiska (tzw. miny) szkodnika mają średnio po 3-4 cm długości i to właśnie one zabarwiają liść na brązowo. Zniszczone, w końcu opadają, nawet w środku lata. Drzewa opanowane przez szrotówka wydają jesienią nowe kwiaty, ale w naszych warunkach klimatycznych nie mają szans na wydanie owoców. Proces ten osłabia drzewa na tyle, że zimą często przemarzają.

Sprawa dysków umorzona

Raciborska prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa w sprawie sformatowanych dysków komputerów byłych władz gminy Rudnik.

Taka decyzja zapadła po złożonym przez obecne władze gminy zażaleniu na wcześniejsze postanowienie pro­

kuratury w tej sprawie. Przypomnij- my, że chodzi o sformatowane dyski komputerów służbowych byłego wój­

ta, jego zastępcy i sekretarza.

Umorzono także śledztwo w spra­

wie dwóch służbowych telefonów ko­

mórkowych. Prokuratura zdecydo­

wała, że ciągu dalszego sprawy nie będzie ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Obecne władze Rudnika nie zgadzają się z tym posta­

nowieniem i 17 lipca złożyły do pro­

kuratury zażalenie.

Tymczasem w poniedziałek 23

Prezydent wyjaśnia, że topo­

le były już w coraz gorszym stanie.

- W końcu miały już 50 lat! - prze­

konuje Lenk. Uważa, że drzewa były spróchniałe i mogły zagrażać bezpie­

czeństwu. - Tym bardziej, że rosną w miejscu, gdzie kilka razy w roku od­

bywają się imprezy masowe i gdzie co­

dziennie jest spory ruch samochodowy i pieszy - tłumaczy prezydent

' /SaM/

Wydział Ochrony Środowiska twierdzi, że o kasztanowce stara się dbać, przyznaje jednak, że nie o wszyst­

kie. - Chronimy drzewa stare, takie, o które warto zadbać - tłumaczy Zdzisła­

wa Sośnierz, naczelnik wydziału.

Dwa razy w roku, wczesną wiosną i jesienią na drzewach umieszcza się specjalne lepy - pułapki feromonowe.

- To najbardziej ekologiczny sposób.

Metoda iniekcji ma wielu przeciwni­

ków. Też jej próbowaliśmy, ale okazało się, że sprawdza się jedynie w przypad­

ku młodych drzew - wyjaśnia Zawada.

- Ważną role odgrywa także zebranie i spalenie opadłych liści, bo to właśnie w nich zimują poczwarki szkodnika - dodaje urzędnik.

Okazuje się jednak, że specjal­

ną ochroną objętych jest jedynie 13 sztuk drzew na terenie całego Racibo­

rza - po kilka przy Gimnazjum nr 5 przy ul. Warszawskiej, przy kościele p.w. Matki Bożej, a także przy Zakła­

dzie Wodociągów i Kanalizacji przy ul. 1-go Maja. Koszt całej akcji (łącz- nie.z zebraniem, wywózką i utylizacją liści) to 5 tys. zł. Na więcej, jak twier­

dzi urząd, nie ma środków...

/SaM/

lipca do prokuratury wpłynął kolejny wniosek. - Były wójt wymienił dysk swojego komputera na nowy, a stary sobie przywłaszczył! Nie ma żadne­

go protokołu awarii, czy uszkodzenia.

Jest tylko faktura zakupu. Wszyst­

ko to miało miejsce już po wyborach - twierdzi Karina Lassak, obecny se­

kretarz gminy. Dominik Konieczny, były wójt, uważa, że „obecnym wła­

dzom zależy tylko na dyskredytacji w oczach opinii publicznej poprzed­

nich włodarzy”. - Dwie sprawy umo­

rzono, więc się nie poddają. Wszyst­

kie te zarzuty są absurdalne - kwituje Konieczny.

/SaM/

2 sierpień

2007, nr 14

(24) Gazeta - Informator

Raciborski

(3)

WYDARZENIA

Zawsze do skutku

Minęło kolejne półrocze działalności posła Henryka Siedlaczka.

Poniżej próba podsumowania ostatnich 6 miesięcy.

Poseł Siedlaczek często podkre­

śla, że służąc swoim wyborcom, każdą przyjętą do załatwienia sprawę chce doprowadzić do takiego rozwiązania, które będzie satysfakcjonować tak au­

tora wniosku, jak i parlamentarzystę.

Wśród wielu spraw podnoszonych przez posła, znalazły się m. in.:

- Interpelacja ws. zmian w ustawie o rodzinnych ogrodach działkowych.

W siedmiu pytaniach zawartych w piśmie, widać wyraźną potrzebę ry­

chłego uregulowania statusu tak te­

renów zajmowanych przez ogrody działkowe jak i organizacji, które ogrodami kierują.

- Zwrócenie uwagi na podwyższe­

nie troski i dbałości o osoby niepeł­

nosprawne, a także o ich rodziny.

- Przy dużych i energicznych stara­

niach posła H. Siedlaczka i senatora A. Motyczki poprawiono nieprzysta­

jący do życia przepis prawny nazy­

wany przez gminy „podatkiem jano- sikowym”. Uratowano w ten sposób znaczne środki finansowe dla gmin górniczych. Obaj parlamentarzyści wnieśli duży wkład pracy na rzecz wygospodarowania w budżecie pań­

stwa (przy pomocy środków UE) 3,5 min zł na konserwację i rewitalizację obiektów zabytkowych Pocysterskie-

Wizyta partnerska w Walii

W dniach 11-14 lipca 2007 oficjalna delegacja z Powiatu Racibor­

skiego odwiedziła partnerski Powiat Wrexham w Walii.

W Wrexham County Borough w tym samym czasie gościła również ofi­

cjalna delegacja z Maerkischer Kreis.

Celem wizyty było omówienie do­

tychczasowych działań na polu trój­

stronnej współpracy oraz ustalenie ram prac na przyszłość. Postanowio­

no skupić się głównie na współpracy w dziedzinie gospodarki, co ma sprzyjać rozwojowi lokalnej przedsiębiorczości.

Przedstawiciele trzech powia­

tów partnerskich wzięli także udział w debacie europejskiej, poświęconej efektom przystąpienia do Unii Euro-

go Zespołu Klasztorno-Pałacowego w Rudach. Bardzo energicznie włączyli się także do działań na rzecz zmniej­

szania niebezpieczeństw powodzi, szczególnie w dorzeczu Górnej Odry.

- 12.04. mocną i rzeczową wypowie­

dzią na forum Sejmu RP poseł wziął w obronę Polskie Lasy Państwowe przed próbami ich prywatyzowania.

Aktywność posła w środowisku zamieszkania wyborcy mają okazję ob­

serwować niemal na co dzień. Bo po­

za pracą w Sejmie, Henryk Siedlaczek bywa na zebraniach wiejskich, spotka­

niach w gminie, powiecie i wojewódz­

twie. Zaliczyć tu można m.in.:

- Zaproszenie do zwiedzenia gma­

chu Sejmu kuźniańskiej i rybnickiej grupy nauczycieli manifestujących w Warszawie w marcu br.

- Uczestnictwo w obchodach 160-le- cia linii kolejowej Racibórz-Chałupki.

- Pomoc w pozyskaniu środków fi­

nansowych na nowy wóz bojowy dla OSP w Rudzie Kozielskiej oraz udział w uroczystym przekazaniu tego sa­

mochodu.

- Udział w Uroczystej Sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej.

/J.K., Cne/

Pełny tekst na: raciborz.com.pl

Delegacja z Powiatu Raciborskiego w Wrexham

pejskiej dla wspomnianych regionów.

Spotkanie poprowadził przedstawi­

ciel Walii w strukturach europejskich, pan Andy Klum.

/S.P./

Naczynia z XIV w. na ul. Solnej

Kilka średniowiecznych ceramicznych dzbanów i mis (XIV i XV w.) naczyń odkryli archeolodzy raciborskiego muzeum badający te­

ren na rogu ul. Solnej i Browarnej, gdzie stanąć ma kamienica.

W narożniku ul. Solnej i Browar­

nej odkryto fundamenty przedwojen­

nego budynku. Odkopano też obiekt gospodarczy z zachowanymi elemen­

tami drewnianych pali, które stanowi­

ły jego ścianki.

Teren był zapleczem średnio­

wiecznej działki mieszczańskiej. - Racibórz, który otoczony był murami miejskimi, podzielony był na działki mieszczańskie, na których od strony ulicy znajdowały się budynki miesz­

kalne, natomiast z tyłu mieściły się zabudowania gospodarcze - wyjaśnia Romuald Turakiewicz, archeolog ra­

ciborskiego muzeum.

Archeolodzy badają obecnie miej­

sca, w których znajdowały się naj-' prawdopodobniej paleniska. Jednak na tym etapie prac, jak mówią, trudno

Dojazd utwardzą, chodnik położą

W pierwszej dekadzie sierpnia dojazd do ogródków działkowych przy ul. Brzeskiej zostanie odwodniony i utwardzony.

W czasie obfitych opadów desz­

czu z tej nieutwardzonej drogi na no­

wo wyremontowaną ul. Brzeską wle­

wają się zanieczyszczenia. Kierowcy narzekali, bo droga na tym odcinku robi się wtedy śliska i niebezpieczna.

Decyzję o odwodnieniu (wraz z wy­

konaniem tzw. „łapacza” wód opa­

dowych) wjazdu do ogródków pod­

jęła gmina (zarządca drogi), jednak dopiero po interwencji Powiatowego Zarządu Dróg, który 10 lipca wysto­

sował do magistratu pismo w tej spra­

wie. - Spływająca na Brzeską ziemia i kruszywo powodują zanieczyszczenie nawierzchni oraz rowów, stwarzając tym samym niebezpieczeństwo w ru­

chu drogowym. Ma to też niszczący wpływ na stan techniczny ul. Brzeskiej - argumentuje Jerzy Szydłowski, dy­

rektor Powiatowego Zarządu Dróg.

- Mieliśmy to zrobić jeszcze w tip- cu, ale ponieważ na terenie ogródków działkowych odbywa się w tej chwili budowa wodociągu, termin przesunęli­

Elementy ceramicznych naczyń z XIV i XV w.

określić, co było w nich wypalane.

Ta część miasta stanowiła już pe­

ryferie grodu. W bliskim sąsiedztwie, od strony południowej, znajdował się mur obronny, dlatego specjaliści mają nadzieję, że podczas wykopalisk na­

tkną się na jego resztki.

Prace archeologiczne potrwają jeszcze do końca sierpnia.

/SaM/

śmy - komentuje Urszula Sobocińska, szefowa Wydziału Gospodarki Miej­

skiej magistratu. Droga zostanie tak­

że utwardzona. Za to z kolei zabierze się już PZD, który wykona tam 6 m fartucha asfaltowego. - Zgodnie z pro­

cedurami technologicznymi, najpierw gmina musi zrobić swoją część. Zaraz potem my przystąpimy do utwardza­

nia - wyjaśnia Szydłowski.

W planie PZD jest również prze­

dłużenie chodnika przy przedszko­

lu w Brzeziu. Prace mają ruszyć na przełomie sierpnia i września. Dodat­

kowe 80m chodnika (kończącego się obecnie wraz z ostatnim budynkiem), mają zostać poprowadzone aż do ul. Pod lasem.

Tymczasem PZD realizuje obec­

nie remont 2 km odcinka drogi między Markowicami a Babicami.

Odbywa się tam w tej chwili ruch wahadłowy. Jak informuje Jerzy Szy­

dłowski prace zakończyć się mają już w tym tygodniu.

Odce: Pożar magazynów po byłym ROM-ie

We wtorek 24 lipca wybuchł po­

żar w dzielnicy Ocice. W akcji ra­

towniczej brało udział aż 9 jednostek straży pożarnej.

V 1

Pożar magazynów dawnego POM-u na Ocicach

Pożar wybuchł około godz. 13.00.

W trakcie wykonywania prac remon­

towych budynku po byłych magazy­

nach POM-u (Państwowy Ośrodek Maszynowy) zajęła się część dachu. Jak ustalili strażacy, wskutek nieostrożno­

ści pracowników ekipy. Prawie 2-go- dzinna akcja ratownicza była bardzo trudna ze względu na duże zadymie­

nie. Pożar gasiło aż 9 jednostek straży:

3 raciborskiej PSP i 6 OSP. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało; straty wstęp­

nie oszacowano na 10 tys. zł.

Otworzył drzwi nieznajomym 77-letni mieszkaniec Ponięcic (ra­

ciborska gmina Rudnik) został pobity, a sprawcy zabrali z mieszkania ponad 7 tys. zł i ważne dokumenty.

Zdarzenie miało miejsce 27 lip­

ca około godz. 14. Do drzwi emeryta zapukały dwie kobiety i mężczyzna.

Siłą doprowadzili właściciela miesz­

kania do stanu bezbronności. Nie by­

ło to trudne, bo 77-letni mężczyzna był sam w mieszkaniu. Sprawcy mo­

gli być narodowości romskiej, na co wskazuje opis ich wyglądu dokonany przez poszkodowanego.

- Przestrzegamy wszystkich, zwłasz­

cza starszych i samotnych przed pochop­

nym otwieraniem drzwi osobom nie­

znanym. Tym bardziej w okresie lata, kiedy następuje szybsze przemieszczanie się ludności. Potencjalni sprawcy liczą na nieobecność w domu. Przychodzą pod byle pretekstem. Obserwują. Ofe­

rują sprzedaż. - ostrzega aspirant szta­

bowy Mirosław Wolszczak z Komendy Policji w Raciborzu.

MATERIAŁ SPONSOROWANY

Biura poselskie Andrzeja Markowiaka

47-400 Racibórz ul. Drzymały 38/1 tel./fax 032 419 0 520 h.kretek@platforma.raciborz.pl

44-200 Rybnik;

dni robocze w godz. 10.00-14.00 ul. Wysoka 15/17 tel./fax 032 422 7183 biuro@platforma.raciborz.pl

44-300 Wodzisław Śląski;

ul. Konstancji 2 tel./fax 0324 5555 64 dyżury poselskie w poniedziałki w godz. 14.00-16.00

Co dalej?

Obserwując ostatnie wydarzenia na krajowej scenie politycznej, a także sposób rządzenia Polską przez koali­

cję, której rano zwykle już nie ma, a po południu znów jest, trudno uciec przed pytaniem: Co dalej? Dokąd zmierza kraj, w którym najważniejsze funkcje w kierowniczych gremiach powierza się ludziom bez elementarnych na­

wet kwalifikacji do ich wykonywania, zupełnie nieprzydatnych, acz pobie­

rających z państwowej kasy wysokie gaże? To wszystko dzieje się pod szyl­

dem moralnej odnowy, przy otwartej kurtynie i przy stałym poparciu oko­

ło 25% ankietowanego społeczeństwa.

Próbując odpowiedzieć sobie na te py­

tania, szukam analogii w gospodarce, wyobrażając sobie przyszłość firmy, w której głównym ekonomistą jest np.

weterynarz, szefem produkcji - histo­

ryk, a marketingiem zarządza kierow­

ca. Czy 25% inwestorów giełdowych kupiłoby za własne pieniądze akcje ta­

kiej firmy? Zapewne nie, bo my Pola­

cy własnym mieniem rozporządzamy z rozwagą, ale własne Państwo mamy, mówiąc delikatnie, gdzieś. Na co liczą

zwolennicy, a w zasadzie wyznawcy, rządzącej ekipy? Czy na to, że przy ta­

kiej moralnej odnowie z wizerunkiem Leppera, Łyżwinskiego, Lipca, Filipka, czy jakiegoś ćpuna wywalonego ostat­

nio z Kancelarii Prezydenta, uniknie­

my twardego lądowania? Czy smutna w sumie kariera ministerialna Toma­

sza Lipca zakończona jego niechlub­

nym odejściem nie powinna być wy­

starczającą przestrogą? Powierzenie odpowiedzialnej funkcji państwowej i w tym misji oczyszczenia polskiej pił­

ki facetowi, który wypadł z uprawia­

nia sportu w atmosferze skandalu do­

pingowego, z góry skazywało tę misję na niepowodzenie, a efekt uzdrowień- czych zapędów ministra Lipca jest ta­

ki, że zarząd PZPN i jego prezes mają się jak najlepiej, a uzdrowiciel polskiej piłki wyleciał z hukiem w atmosferze podejrzeń o łapownictwo.

W cywilizowanych krajach nie jest możliwe powierzenie jakiejkol­

wiek odpowiedzialnej funkcji w kie­

rowniczych gremiach państwa oso­

bom, które nie były w stanie założyć własnej rodziny, natomiast w Polsce lista państwowych dostojników bez tych elementarnych osiągnięć jest wyjątkowo długa, a otwierają ją sam

Premier oraz pupil opinii publicznej - Minister Sprawiedliwości. Zresztą popularność tego ostatniego jest też swoistym fenomenem, gdy jego ko­

lejne rozpropagowane medialnie ak­

cje m.in. z kontami polityków lewicy w szwajcarskich bankach, czy ekstra­

dycji z USA Edwarda Mazura okaza­

ły się totalną klapą, a popis z areszto­

waniem i oskarżeniem o morderstwo znanego kardiochirurga zakończył się zwolnieniem pomówionego z aresztu, ale doprowadził do prawie zupełnego wstrzymania transplantacji w Polsce.

Przed kilkoma miesiącami więk­

szość Polaków przeżywało euforię z powodu powierzenia nam organiza­

cji EURO 2012, ale z upływem czasu i przy zawirowaniach w Ministerstwie Sportu wielu zaczęło powątpiewać w możliwość właściwego przygoto­

wania w terminie tej ważnej dla całej Europy imprezy. Ulgą dla ich pełnych obaw oczekiwań miało być powołanie następcy odwołanego ministra Lip­

ca. Ale czy będzie? Czy pani Minister Jakubiak ma wystarczające kwalifika­

cje do pokierowania trudnym proce­

sem przygotowań mistrzostw? Pytana przez dziennikarzy podkreśla swoje umiejętności, ale raczej jako gospo­

dyni domowej twierdząc, że potrafi upiec szarlotkę i ugotować obiad na 21 osób, a ze sportem miała tyle wspól­

nego, że w szkole grała w piłkę ręczną i ma mocne dłonie. Czy to wystarczy?

A jeżeli nie to co? Wątpliwe pociesze­

nie w tym, że w czasie otwarcia EURO 2012 obecna ekipa rządząca będzie już być może na śmietniku historii, bo przysłowiową żabę połykać będziemy w Polsce wszyscy. Nawet jeżeli niektó­

rym z nas uda się wyjechać za grani­

ce, to i tak większość będzie musiała przeżyć gorycz kompromitacji.

Obecnie, szczególnie w obliczu prawdopodobnych przyśpieszonych wyborów parlamentarnych, po zakoń­

czeniu plajtą misji budowania IV-ej RP, musimy zadać sobie wiele funda­

mentalnych pytań i szukać właściwej na nie odpowiedzi.

Wiadomo już powszechnie, że wielu obywateli ma dość zawłaszcza­

nia naszego Państwa przez politycz­

ne miernoty i jego kompromitacji na arenie międzynarodowej, ale samo

„dość”, bez zbiorowej i przemyślanej aktywności przy urnach, nie wystar­

czy do zmiany obecnego stanu rzeczy.

Ale czy naprawdę tego chcemy?

Andrzej Markowiak

Zapraszamy na stronę: www.sejm.gov.pl/poslowie/posel5/219.htm

(4)

FOTOREPORTAŻ

„Młoda Estrada" na rynku

28 lipca, po raz kolejny raciborzanie mogli wysłuchać wokalnych propozycji młodych artystów.

Lato promocji było pomysłem dy­

rektora Młodzieżowego Domu Kultu­

ry Elżbiety Biskup. Ideę zaczerpnęła za granicą - to tam, konkretnie w słonecz­

nej Italii, po raz pierwszy zetknęła się z muzycznymi wieczorkami, na których to młodzi wykonawcy pokazują na co ich stać. Propozycja spodobała się Agnieszce Busuleanu, wieloletniej wy­

chowance MDK-u, zdobywczyni wielu ogólnopolskich, prestiżowych nagród, która wzięła na swoje barki prowadze­

nie „Młodej Estrady”.

28 lipca, po raz kolejny raciborza­

nie mogli się przysłuchiwać wyczy­

nom wokalnym młodych artystów. Z piosenką „W czasie deszczu dzieci się nudzą” wystąpiła młodziutka Daria Soszyńska, od roku zasilająca szere­

gi raciborskiego MDK-u. Dziewczyn­

ka zdobyła w tym roku drugie miejsce w kategorii szkół podstawowych na Ogólnopolskim Festiwalu Ekologicz­

nym w Raciborzu. Po Darii mikrofon przejęła jej starsza siostra Joanna, zdo­

bywczyni pierwszego miejsca na OFE.

Tego wieczoru zaśpiewały także:

Marzena Mika, Agnieszka Miśków, wokalistka młodzieżowego zespołu

„Miraż”, Klaudia Stabik - zdobywczy­

ni drugiej nagrody w kategorii szkół ponadgimnazjalnych na OFE, laure­

atka wielu nagród, uczestniczka te­

gorocznej Międzynarodowej Letniej Akademii Jazzu w Krakowie. Wie­

czór swoim występem zakończyła Agnieszka Busuleanu, na co dzień in­

struktorka MDK-u, specjalizująca się w piosence aktorskiej.

/SaM/

fot.S4M,MaK

Migawka: Jak dobrze dziadków mieć

4 sierpień

2007, nr 14 (24)

Gazeta

- InformatorRaciborski

(5)

--- FOTOREPORTAŻ --- ---

Love Story z Atlantydą

„Love Story" i „Atlantyda", to dwa zespoły wokalno-instrumen­

talne, które zaprezentowały swoje umiejętności w niedzielę na raciborskim rynku.

Niebo nad Raciborzem

Jeśli nie podoba się to, co widzisz dookoła, zawsze można sięgnąć wzrokiem wyżej. Głowa do góry! Letnie niebo nad Raciborzem jest wyjątkowo piękne.

Świeżość i talent młodziutkich wykonawców z Raciborza i okolic, podziwiała licznie zgromadzona pu­

bliczność. Atlantydę tworzy 27- oso­

bowa grupa pasjonatów, z których jedenastu koncertowało podczas mi­

nionego wieczoru. Większość ukoń­

czyła lub kończy szkoły muzyczne.

W repertuarze grupy znajdziemy mieszankę muzyki rockowej, poezji śpiewanej ze szczyptą jazzu. Utwo­

ry są kompozycjami muzycznymi do tekstów Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej, ks. Jana Twardowskie­

go, Marka Grechuty, a także miejsco­

wej poetki Marii Wojtczak. Stano­

wią w większości własne aranżacje członków zespołu. Taką kompozycją i aranżacją własną zachwyciła właśnie piosenka „Atlantyda” do tekstu W.

Szymborskiej, wykonana przez Na­

talię Załucką (gitara klasyczna ). Ta uczennica trzeciej klasy II LO w Raci­

borzu ma za sobą już kilka sukcesów artystycznych w mieście, powiecie i wyróżnienie w poezji śpiewanej Ogól­

nopolskiego Konkursu Recytatorskie­

go oraz trzecie miejsce na Przeglądzie Piosenki Poetyckiej w Bytomiu.

Koncert prowadziła Irena Hlubek, nauczycielka Zespołu Szkolno-Przed- szkolnego w Borucinie, która od 10 lat kieruje zespołem.

Nastrojową muzykę w iście aniel­

Zobacz galerię zdjęć na: raciborz.COfTI.pl

skim wykonaniu zaprezentowała gru­

pa siedmiu licealistek i studentek z zespołu „Love Story”. Dziewczęta spotykają się na próbach w miejsco­

wej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Śpiewały piosenki autorskie, między innymi „Anioły” i „Białą su­

kienkę”. W swoim repertuarze łączą motywy rockowe z ludowymi, za­

czerpniętymi z polskiej i irlandzkiej muzyki. - Śpiewamy o czystej miłości i wartościach, które są ostatnio w kul­

turze pomijane. Chcemy pokazywać inną kobiecość, bo za dużo jest tej wo­

jującej... - tłumaczy solistka zespołu Magda Frączek. Dziewczęta z Love Story śpiewają, grają na skrzypcach, gitarach: akustycznej i elektrycznej, flecie poprzecznym i egzotycznie brzmiących instrumentach perkusyj­

nych, djembe i kongo.

„Love Story” nagrało niedawno swoją pierwszą płytę. A o pierwszych sukcesach maturzystka I LO, powiada tak - Najważniejszy to ten, że zespół istnieje. Możemy wspólnie grać, śpie­

wać i cieszyć się naszymi występami...

I trzeba w to uwierzyć zwłaszcza, że grupa Love Story niedawno przy­

wiozła drugie miejsce z Sopotu, gdzie wystąpiła w kategorii dla amatorów na Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej.

Marjon

Po jednej stronie kilkutysięcz­

ne osiedle. Betonowe mury, tłoczące się na parkingach samochody, ludzie spieszący się dokądś... Wystarczy jed­

nak tylko odwrócić głowę, żeby obraz przestrzeni uległ całkowitej zmianie, a czas jakby zwolnił. Widok z okna

na pola i kilometry letniego nieba...

Widok za każdym razem inny, zależ­

ny od pory dnia, układu chmur czy intensywności słonecznego światła.

Widok zmieniający się z minuty na minutę, aż słońce schowa się za linią horyzontu...

Seamus »

l<AREN

NOTEBOOK

HP Payillon dv6240pl

I

ŁasyDrtyer Navi007 + Autopilot

W skład zestawu wchodzi: odbiornik NAVI 007,

oprogramowanie donawigacji Autopilot,karta SD (512 MB), kabel USB, słuchawki, instrukcja szybkiego startu, zestaw mocujący (samochodowy),CD zoprogramowaniem oraz instrukcją obsługi,ładowarka samochodowa, ładowarka sieciowa

Księgarnia

SOUIA

Procesor Intel Core 2 Duo,T5200 1.6GHz, 2MB Cache L2, FSB 533MHz Dysk 120 GB SATA5400 obr/min Pamięć 1024MBDDR2667 MHz max 2GB Napęd DVD+/-R/RW Dual Layer LightScribe Matryca 15.4" WXGA (1280x800) High DefinitionBrightView Komunikacja LAN10/100,Modem 55,6kbps,Bluetooth, WiFi Oprogramowanie MS Windows Vista Home Premium Edition PL...

Gwarancja 24 miesiące

120

gb

RATY juz od 29S.00

1

024

mb .MU.C

DVD

UUM l

Największy wybór notebooków w Polsce! www.karen.com.pl

Business

Eueryu/here

Karta Sony-Erlcsson GC85 Orange Business Everywhere za I zł

A uto P ilot

W*

róg Klasztornej i Og

032 415 98 18, Racibórz

Skul) i sprzedaż

podręczników %

nowych i używanyoltaJo

Jj w

UF

(6)

SPORT EDUKACJA

Wywiad z Paulina Rytwińską

Przedstawiamy kolejny wywiad z zawodniczką RTP „Unia" Pauliną Rytwińską przeprowadzony przez Andrzeja Niewierę. Od września w rozgrywkach Ekstraligi raciborzanki będą grały w szóstce najlepszych kobiecych zespołów w Polsce.

Muzeum techniki

80 lat temu niemiecki profesor Carl Mainka powołałw Raciborzu ob­

serwatorium do rejestrowania drgań skorupy ziemskiej. Dziś zwie­

dzający mogą obejrzeć przyrządy konstruktora z początku XX.

Paulina Rytwińską - zawodniczka RTP„Unia" Racibórz

Andrzej Niewiera: Jakie były twoje początki w kobiecej piłce nożnej?

Paulina Rytwińską: Zawsze lubiłam grać w piłkę z kolegami na osiedlowych boiskach. A ponieważ mieszkałam w Koninie, gdzie są kobiece tradycje pił­

karskie, było mi trochę łatwiej. Zapisa­

łam się w szkole podstawowej na SKS i takie były moje początki. Potem wy­

patrzył mnie trener Roman Jaszczak i ściągnął do Medyka Konin.

A.N.: Grałaś przez wiele lat w Medy­

ku Konin. Wymień największe sukce­

sy, jakie osiągnęłaś w tym klubie?

P.R.: Sukcesów było wiele. Podam tylko najważniejsze: 3 razy zdoby­

łam wraz z koleżankami tytuł mistrza Polski kadetek, 2 razy tytuł halowego mistrza Polski, dwa razy zdobyłyśmy Puchar Polski kobiet oraz 3 razy by­

łam wicemistrzem Polski seniorek na boiskach otwartych.

A.N.: Przez jeden sezon występowa­

łaś w Czarnych Sosnowiec, jak wspo­

minasz ten okres?

P.R.: Grałam tam tylko przez 6 miesię­

cy i nie wspominam tego okresu najle­

piej. Trafiłam tam na nieciekawy okres.

Zresztą ten kryzys trwa tam do dzisiaj.

A.N.: Któremu trenerowi, który cię wcześniej prowadził najwięcej zawdzię­

czasz, a którego najbardziej cenisz?

P.R.: Najwięcej zawdzięczam trenero­

wi Romanowi Jaszczakowi z Medyka Konin. On mnie wypromował i na­

uczył grać w piłkę. Natomiast najbar­

dziej cenię trenera reprezentacji Pol­

ski Jana Stępczaka.

A.N.: Jak trafiłaś do Raciborza? Zmie­

niłaś wicemistrza Polski Medyk Ko­

nin na drużynę Unii walczącą dopie­

ro o awans, czy z perspektywy czasu była to decyzja słuszna?

P.R.: Trzynaście lat grałam w Koninie

OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI

» PSS „SPOŁEM” w Raciborzu wydzierżawi: kiosk przy ul. Katowic­

kiej (pow. 14m2), lokal przy ul. Ró­

żanej 3 (pow. 202m2), lokal przy ul.

Długiej 41 (pow. 387m2), lokal przy ul. Ks.Londzina 4. Bliższe infor­

macje pod nr. tel. 0324152597 lub 0324154469

» Wynajmę pokoje 1,2,3 osobo­

we, najlepiej studentom 200 zł od os.

Dzwonić wieczorem 0324159909

» Tanio wynajmępokój na weeken­

dy w mieszkaniu 2-pokojowym przy ul. Zamoyskiego, tel: 693399804

Ogłoszenia drobne tylko 7 zł netto (8,54 z VAT) za 20 słów!

Ogłoszenia przyjmujemy od pon. do pt. w godz. 8.00-16.00 w biurze przy ul. Klasztornej 12 tel. 032 414 90 30, e-mail: biuro@raciborskiemedia.pl

i chciałam coś zmienić. I jak czas po­

kazał zrobiłam dobrze, bo awansowa­

łyśmy do Ekstraligi. Już cieszę się na mecze z Medykiem Konin, a nie bę­

dzie taryfy ulgowej.

A.N.: Awansowałyście do Ekstraligi. Ja­

kie macie plany na sezon 2007/2008?

P.R.: Chcemy walczyć o pierwszą trój­

kę w Polsce. Trener Trawiński stwo­

rzył tu ciekawą drużynę, więc oczeki­

wania są duże.

A.N.: Mimo iż grasz na obronie w re­

prezentacji Polski i Unii strzelasz bram­

ki. Czy jest to efekt dobrej gry głową?

P.R.: Mam 171 wzrostu, dlatego czę­

sto biorę udział przy stałych fragmen­

tach gry zgodnie z zaleceniami trene­

rów. I czasem strzelam bramki mimo iż gram na obronie.

A.N.: Który mecz z twojej kariery utkwił ci najbardziej w pamięci?

P.R.: Ostatni mecz reprezentacji z Ro­

sją w Krasnoarmiejsku. Na trybunach było ponad 6 tysięcy kibiców, którzy żywiołowo dopingowali swoją druży­

nę. Trener kazał nam się komuniko­

wać w czasie gry, ale nie było jak przy takim tumulcie.

A.N.: Grasz w reprezentacji Polski se­

niorek. Kiedy do niej trafiłaś i ile meczów rozegrałaś, reprezentując nasz kraj?

P.R.: Grałam w reprezentacji U-19. A potem do seniorek powołał mnie trener Albin Wira. Obecnie trenerem repre­

zentacji jest Jan Stępczak. Rozegrałam

Pełny

wywiad

na

:

raciborz.com.pl

Harcerze uczcili powstańców

Gdy 1 sierpnia w Warszawie syreny przypomniały o godzinie „W", przed raciborskim kościołem NSPJ harcerze przygotowywali się do udziału we mszy, by w ten sposób uczcić pamięć poległych.

- To fantastyczna inicjatywa raci­

borskiego harcerstwa - zauważył para­

fianin pan Henryk - niby tylko sym­

boliczny udział, ale dopóki młodzież pamiętać będzie o rocznicy wybuchu Po­

wstania Warszawskiego, dopóty pamięć o powstańcach trwać będzie.

We mszy udział wzięli przedsta­

wiciele: II Raciborskiej Drużyny Har­

cerek „Źródło”, I Raciborska Groma­

da Zuchów „Biedronki z Bajkowej Krainy”, II Raciborska Gromada Zu­

chów „Dziki Las”, I Raciborska Dru­

żyna Harcerzy Karacena im. Jana III Sobieskiego, II Raciborska Drużyna Harcerzy „Światowid”, I Raciborska Gromada Zuchów „Elfy z Gór Inis”.

ZDROWIE

> Lek. med. Irena Leśnik-specjali­

sta chorób wewnętrznych, leczenie chorób tarczycy i innych zaburzeń hormonalnych, leczenie otyłości, osteoporozy, menopauzy i andro- pauzy, Racibórz, ul. Ocieka 19, tel.

606399821,0324199290.

» USG-Kolor-Doppler, przepływy.

Lek. med. Witold Ostrowicz - spec, radiolog, Racibórz, ul. Chodkiewi­

cza 23 (naprzeciw poczty). Przyjmu­

je: pn., wt., czw., pt. 12.15 - 14.15,. tel.

604347669, www.usg-raciborz.pl

» Masaże lecznicze, relaksujące, na cellulit. Możliwość dojazdu do pa­

cjenta. 600719506

22 mecze w reprezentacji seniorek.

A.N.: Grasz też w reprezentacji aka­

demickiej. Od sierpniu zaczyna się Uniwersjada w Tajlandii. Jakie miej­

sce będzie was satysfakcjonowało na tej imprezie?

P.R.: Tak rozpoczyna się od 1 do 18 sierpnia, a odbywa się Bangkoku w Tajlandii. W grupie mamy Japonię, Koreę i Francję. Chcemy wyjść z gru­

py, a potem zagrać z Niemkami, bo one są zdaniem trenera do przejścia.

W kolejnym etapie dostać się najwy­

żej, a jak będzie, to czas pokaże.

A.N.: Zmieniając temat. Mieszkasz już od sześciu miesięcy w Raciborzu, jak ci się podoba nasze miasto?

P.R.: Bardzo podoba mi się Racibórz.

Konin ma 100 tys. mieszkańców, Ra­

cibórz jest mniejszym miastem, ale tu żyje się spokojniej. Macie ładny Ry­

nek. Wszędzie jest w miarę blisko.

A.N.: Co robisz prywatnie: uczysz się czy pracujesz ?

P.R.: Pracuję w biurze w Przedsię­

biorstwie Robót Drogowych. Złoży­

łam też dokumenty na studia, będę studiować w PWSZ w Raciborzu.

A.N.: Czego życzyć Paulinie Rytwiń- skiej w nadchodzącym sezonie ? P.R.: Moje największe marzenie to zdobycie tytułu mistrza Polski, bo jeszcze nigdy w swojej karierze go nie zdobyłam. Może uda się to w Raciborzu?

Druhna Ewa Korycik z przyjaciółmi

- Wypełniamy ideę harcerstwa - mówią harcerze - a na nią się składa ukierunkowana prawem harcerskim służba Bogu, Ojczyźnie i bliźniemu.

/BSp/

> Rzuć palenie, likwidacja głodu ni­

kotynowego metodą biorezonansową GABINETU BICOM dn. 7.08.2007r.

oraz co miesiąc w Raciborzu. Reje­

stracja tel. 032/415 57 29, w godz.

21.00-22.00.

INNE

» Zespół muzyczny ART - WE­

SELA, FESTYNY, ZABAWY, BALE, DANCINGI... Kontakt 889634221 lub poprzez stronę internetową. Za­

praszamy na: www.grupa-art.com.

» Raciborskie Stowarzyszenie Kul­

turalne ASK przyjmie dowolną ilość krzeseł (drewnianych lub z drewnia­

nymi siedzeniami i oparciami). Bato­

rego 4/6d, festiwalsztuki@gmail.com, tel. 507371947,663473877

Wojciech Wojtak - kierownik Śląskiego Obserwatorium Geofizycznego w Raciborzu

Śląskie Obserwatorium Geofi­

zyczne w Raciborzu, przy Instytucie Geofizyki Polskiej Akademii Nauk, rejestruje trzęsienia ziemi od 1927r.

Należy do najstarszych w kraju. Za­

bytkowy budynek z drewna, z muro­

wanym podpiwniczeniem i betono­

wym stropem nienaruszony przetrwał działania wojenne i powódź 1997r.

Część badawcza obserwatorium pracuje nieprzerwanie. Udostępniona została część ekspozycyjna z najstarszą aparaturą pomiarową, skonstruowaną przez prof. Mainkę. Zwiedzający zoba­

czą ponadto zegary wahadłowe i galwa- nometry oraz pamiątki po założycielu, np. dyplom honorowy Carla Mainki z 1910r. (za osiągnięcia na polu astrono- ,mii i sejsmologii). Do ciekawostek eks­

pozycji należą papierowe taśmy, sto­

sowane w najstarszych rejestratorach (kopcone sadzą i utrwalone w spirytu­

sowym roztworze kalafonii) oraz archi­

walne zapisy sejsmologiczne z różnych stron świata, w tym trzęsienia ziemi w Messynie (zarejestrowanego przez Ma­

inkę w 1908r. w Strassburgu, z opisem w języku niemieckim). Zainteresować

Wielka siatkarska niespodzianka

W VII Akademickich Mistrzostwach Europy w Rijece (Chorwacja) w meczu o III miejsce studenci raciborskiej PWSZ pokonali Hisz­

panów z Uniwersytetu w Maladze 3:1.

Drużyna PWSZ Racibórz - brązowi medaliści VII Akademickich Mistrzostw Europy

Po wygraniu spotkań grupowych w walce o ćwierćfinał raciborska dru­

żyna zmierzyła się z silną ekipą Uni­

wersytetu z Czarnogóry. Mecz otwie­

rający drogę do bezpośredniej walki o medale zakończył się wynikiem 3:1.

W kolejnym spotkaniu, którego stawką był awans do wielkiego fina­

łu Polacy przegrali, jak się okazało jedyny mecz w turnieju, z drużyną Sibirian Federal University z Rosji. W pięciosetowym, zaciętym pojedynku lepsi okazali się obdarzeni świetnymi warunkami fizycznymi Rosjanie.

W tym przypadku porażka nie podcięła skrzydeł naszym siatkarzom, którzy na koniec spokojnie wygrali mecz o trzecie miejsce, a indywidual­

może klisza fotograficzna z począt­

ku XX wieku, ukazująca wybuchy na Słońcu, wykonana specjalną metodą przez Mainkę i współpracowników. Są też współczesne zapisy, np. z informa­

cjami o wstrząsach w Kopalni Rydułto­

wy z roku 2000 (siła wstrząsu wynosiła 3,3 stopnie w skali Richtera), z eksplozją meteorytu na Górnym Śląsku w 2000r.

czy zapis katastrofy sejsmicznej w In­

diach (200 lr., siła 8 sL).

Muzeum tworzone jest od 2004r., jako pracownia dydaktyczno-histo- ryczna do nauki astronomii, techniki i mechaniki. - To pomysł na zagospoda­

rowanie pamiątek po założycielu obser­

watorium i najstarszym okresie działal­

ności placówki badawczej. Realizujemy go we współpracy z uczniami i nauczy­

cielami Zespołu Szkół Mechanicznych w Raciborzu. - mówi kierownik obserwa­

torium, Wojciech Wojtak.

Mariola Jończy

Adres obserwatorium: Racibórz, ul.Chłopska 1.

Godz. otwarcia: 8.00-15.00 po uprzednim powiadomieniu Kontakt: (032) 415 55 40, wojtak@igf.edu.pl

ne wyróżnienie przypadło w udziale środkowemu AZS-Rafako Miłoszowi Zniszczołowi, który został wybrany najlepszym blokującym mistrzostw.

Drużyna z Raciborza powadzo­

na przez trenera Witolda Galińskie­

go wystąpiła w następującym składzie:

Adam Barteczko, Adrian Sdebel, Artur Baca, Bartosz Buniak, Miłosz Zniszczoł, Radosław Łyczko, Witold Słanina (libe- ro), Mariusz Jajus (kapitan), Aleksander Galiński oraz Mariusz Prudel.

Ostateczna klasyfikacja medalowa:

I miejsce i złoty medal mistrzostw - Gazi University (Turcja), srebrny me­

dal Sibirian Federal University (Rosja) i III miejsce i brązowy medal PWSZ w Raciborzu (Polska). , , ,

/Piela/

6 sierpień 2007,

nr

14

(24) Gazeta

- Informator Raciborski

(7)

ZAPOWIEDZI WYDARZEŃ

z

KINO

PRZEMKO

ul. Chopina 21 KINO LETNIE:

KRÓLESTWO ZIELONEJ POLANY data: 3 sierpnia

godz. 11.00 od lat: b/o bilety: 5 zł

RODZINKA ROBINSONÓW data: 3-8 sierpnia godz. 17.00 od lat: b/o bilety: 10 zł

PIRACI Z KARAIBÓW data: 3-8 sierpnia godz. 19.00 od lat: 12 bilety: 10 zł KINO LETNIE:

ASTERIX I WIKINGOWIE data: 7 sierpnia godz. 11.00 od lat: b/o bilety: 5 zł LOVE SICK data: 9 sierpnia godz. 18.00 od lat: 15 bilety: 10 zł KINO LETNIE:

SZCZĘŚLIWE DNI MUMINKÓW data: 10 sierpnia

godz. 11.00 od lat: b/o bilety: 5 zł

DZIĘKUJEMY ZA PALENIE data: 10-15 sierpnia godz. 18.00 od lat: 15 bilety: 10 zł ROSARIO TIJERAS data: 10-16 sierpnia godz. 20.00 od lat: 18 bilety: 12 zł KINO LETNIE:

EPOKA LODOWCOWA 2 data: 14 sierpnia godz. 11.00 od lat: b/o bilety: 5 zł KINO LETNIE:

W 80 DNI DOOKOŁA ŚWIATA data: 17 sierpnia

godz. 11.00 od lat: 12 bilety: 5 zł HAPPY WKRĘT data: 17-22 sierpnia godz. 17.00 od lat: b/o bilety: 10 zł PRZECZUCIE data: 17-22 sierpnia godz. 19.00 od lat: 12 bilety: 10 zł KINO LETNIE:

SMOCZE WZGÓRZE data: 21 sierpnia 4r godz. 11.00 od lat: b/o bilety: 5 zł

KINO BAŁTYK ul. Londzina 13

HARRY POTTER I ZAKON FENIKSA data: 3-9 sierpnia

pn.-pt.: 10.00,17.15,20.00 sob. - nd.: 11.45,14.30,17.15,20.00 bilety: 13 zł

ORGANIZATOR:

Ośrodek Sportu i Rekreacji w Raci­

borzu, ul. Zamkowa 4

tel. (0 32) 415-37-17, (0 32) 415-46-26 TERMIN I MIEJSCE:

3-17 sierpnia 2007r., obiekty OSiR:

- Kąpielisko miejskie „Obora”, ul.

Markowicka 1

- Hala Sportowa ul. Łąkowa33 UCZESTNICTWO:

dzieci, młodzież z miasta Racibórz i powiatu raciborskiego

ZGŁOSZENIA:

w dniu rozgrywania danej dyscypli­

ny/ konkurencji.

PROGRAM:

Piątek 3 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje skocznościowe

„Skoki z miejsca dodawane”

12.00 - Konkurencje bieżne 12.00 - 14.00 - Sudoku 13.00 - Łamigłówki 13.30 - „Kto szybszy”

Sobota 4 sierpnia 2007r.

Turnieje połączone z ąuizami 10.00 - Turniej ringo - chł.

11.00 - Turniej siatkówki plażowej - dz.

Wtorek 7 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje rzutne 12.00 - Konkurencje skocznościowe 10.00 - 13.00 - Sudoku

13.00 - Łamigłówki

13.00 - Wyścig na dwóch krążkach 13.30 - Żonglerka piłką nożną - chł.

Środa 8 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje rzutne 12.00 - Konkurencje bieżne 12.00 - 14.00 - Sudoku

13.00 - Łamigłówki (znaki drogowe) 13.30 -Slalom z toczeniem piłki laską Czwartek 9 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje rzutne 12.00 - Konkurencje skocznościowe 12.00 - 14.00 - Sudoku

13.00 - Łamigłówki

13.30 - Hula hop (kto dłużej) - dz.

Piątek 10 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód z woreczkiem między kostkami 11.30 - Konkurencje zręcznościowe

- „Łowienie ryb”

sierpień 2007 OSiR Racibórz

12.00 - Konkurencje bieżne 12.00 - 14.00 - Sudoku

13.00 - Łamigłówki (przepisy gier ze­

społowych: koszykówka) 13.00 - Odbicia piłki rakietką 13.30 - Wyścig żółwi Sobota 11 sierpnia 2007r.

Turnieje połączone z ąuizami 10.00 - 12.00 Turniej piłki nożnej

- gimnazja

11.00 - 13.00 Turniej mini golf - dz.

Wtorek 14 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje rzutne 12.00 - Konkurencje bieżne 12.00 - 14.00 - Sudoku 13.00 - Łamigłówki

13.00 - Wyścig na dwóch transpor­

terach

13.30 - Zabawa orientacyjna -

„Znajdź ukryty przedmiot”

Środa 15 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje zręcznościo­

we „Kto szybciej złoży gazetę, kartkę”

12.00 - Konkurencje bieżne 12.30 - 14.00 - Sudoku

13.00 - Łamigłówki (przepisy gier ze­

społowych: siatkówka) 13.30 - Slalom na hulajnodze Czwartek 16 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje rzutne (ringo) 12.00 - Konkurencje bieżne „Kto

szybciej napisze”

12.00 - 14.00 - Sudoku 13.00 - Łamigłówki

13.30 - Rzuty do kosza na czas - chł.

Piątek 17 sierpnia 2007r.

11.00 - Zwinnościowy tor przeszkód 11.30 - Konkurencje rzutne (kręgle) 12.00 - Konkurencje zwinnościowe

„Przenoszenie wody”

12.00 - 14.00 - Sudoku

13.00 - Łamigłówki (przepisy gier ze­

społowych: piłka nożna) 13.30 - „Slalom z przesuwaniem pu-

. dełka”

1-2 września 2007r.

Uroczyste zakończenie Olimpiady Letniej, ogłoszenie wyników: „SPOR­

TOWIEC LATA 2007” i „Najbardziej Usportowiona Szkoła i Klub”

ZAPRASZAMY!

Szczegółowy

program na:

raciborz.com.pl

Dr)i Krz&Mit

3 sierpnia - piątek:

18.00 - rozpoczęcie obchodów (namiot rynek), zabawa przy muzyce młodzieżowej 21.00 - koncert zespołu

KARAWANA

22.30 - zabawa przy muzyce disco 4 sierpnia - sobota

18.00 - rozpoczęcie

19.30 - występ kabaretu Mirka Jędrowskiego z zespołem 21.30 - zabawa taneczna z zespołem

FEJER

3-5.08.2007 Krzanowice

5 sierpnia - niedziela:

14.00 - pochód ulicami Krzanowic 14.30 - część oficjalna, występ chóru,

orkiestry dętej oraz mażoretek 16.00 - program dla dzieci

WESOŁE TRIO 17.00 - pokaz walk rycerskich 17.20 - występ zespołu pieśni i tańca

PRZYGODA 19.00 - pokaz walk rycerskich 19.20 - koncert JAMBO AFRICA 21.00 - zabawa taneczna z zespołem

REMIX

Elżbieta Swoboda licencja nr 07782

* Pełna obsługa * Doradztwo księgowa firm podatkowe małychidużych

47-400 Racibórz, ul. Bema 4 tel./fax 0324140397

... . 3-19.08.2007

M/ /Wec/e roafcertkw powiat raciborski

3- 5 sierpnia 2007r.

- Dni Krzanowic (Rynek Krzanowice) 4- 5 sierpnia 2007r.

- IV Turniej w Tenisie Ziemnym z cy­

klu Grand Prix pow. 30 lat (OSiR, Ra­

cibórz)

15 sierpnia 2007r.

- Festyn Rodzinny w Chałupkach (Wiejskie Centrum Wypoczynku i Rekreacji, Chałupki)

16-19 sierpnia 2007r.

- VII Międzynarodowe Mistrzostwa Raciborza Drużyn Karpiowych (łowi­

sko nr 619, Sudoł) 17-19 sierpnia 2007r.

- Międzynarodowy Turniej Soli­

darności w Tenisie Ziemnym (korty OSiR, Racibórz)

18 sierpnia 2007r.

- Festyn Trzech Kultur: śląski, czeski, niemiecki (Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji, Nędza)

19 sierpnia 2007r.

- Festyn Rodzinny w Turzu (świetlica wiejska, Turze)

4-19.08.2007

RcK ł M DK - LetPjłe Rynek Racibórz

Koncerty będą odbywać się jeszcze do 19 sierpnia - w każdą sobotę i nie­

dzielę od 19.00 do 21.00 na racibor­

skim rynku.

W soboty: 4.08, 11.08, i 18.08. zapre­

zentują się soliści zespołów artystycz­

nych Młodzieżowego Domu Kultury w ramach promocji „Młodej Estrady”.

Natomiast w niedziele czekają nas jeszcze koncerty:

05.08 - Kapela Ludowa „Beskid Śląski” z Wisły 12.08 - Zespół „Czteropak”

z Raciborza

19.08 - Kwartet Bramy Morawskiej z Raciborza

<7ofcL.kM2.Q0?

W drugim tygodniu sierpnia w Gimnazjum nr 1 przy ul.Kasprowicza odbędzie się V Raciborski Konwent Miłośników Fantastyki i RPG GO- BLIKON 2007 organizowany przez Klub Miłośników Fantastyki i RPG

„BASTION”.

W programie m.in.:

* Wieczorek Poezji Vogońskiej,

* Wystawa Artefaktów Heechów

* Szkolenie Elitarnych Oddziałów Goblińskich

* Walki robotów

10-12.08.2007 Gimnazjum nrl

* Wyścigi podracerów

* Polowanie na Cylonów

* Kurs pilotażu rakietowego

* „Abduction” - kosmici porywający gobliny do swoich eksperymentów!

A także gry wojenne, które zapra­

wią w boju każdego admirała, czyli turnieje M:tG, Konfrontacji i WFB

Gośćmi stacji LAST HOPE - Go- blikon 2007 będą: Witold Jabłoński i Marcin Przybytek.

Kalambury poprowadzi Razor Ramon Sumitani - edycja polska

H

arry Potter nie może mieć spokojnych wakacji. Lord Volde- mort powrócił, a prasa czarodziejska milczy na ten temat. Na mugolskim osiedlu Little Whinging pojawiają się Dementorzy, w dodatku Harry staje przed całym Wizengamotem za użycie czarów przez nieletniego, a Staż Przednia zabiera go do kwatery głównej Zakonu Feniksa - organizacji powołanej przez Dumbledora do walki z Sam-Wiesz-Kim...

W

eź udział w konkursie kina Bałtyk i Raciborskiego Portalu In­

ternetowego i wygraj podwójne zaproszenie na film:"Harry Potter i Zakon Feniksa"

Szczegóły na www.raciborz.com.pl

“dftate wfe® Osfefef

Z

okazji 50 urodzin Unii Europejskiej oraz w ramach przedsięwzięcia pt. BLIŻEJ UNII prof. Genowefa Grabowska, Poseł do Parlamentu Europejskiego, zaprasza mieszkańców województwa śląskiego do udziału w konkursie fotograficznym pt.: „Unia wokół Ciebie".

K

onkurs ma charakter otwarty i będzie przebiegał w dwu kategoriach wiekowych: młodzież (do lat 18) oraz dorośli.

K

onkurs jest skierowany do mieszkańców Województwa śląskiego, którzy lubią fotografować i chcą podzielić się swoimi wspomnieniami z wakacji spędzonych w Polsce lub w innym kraju Unii Europejskiej.

N

agrodami w Konkursie są: I miejsce - profesjonalny aparat fotograficzny, II miejsce - profesjonalny program komputerowy do obróbki zdjęć, III miejsce - profesjonalny program komputerowy do obróbki zdjęć

Szczegóły na www.raciborz.com.pl

ansowanie kursu językowego.

R

aciborski Portal Internetowy i British School of English ogłasza konkurs na najlepszy fotoreportaż o tematyce „Moje wakacje".

N

ajciekawsze prace zostaną opublikowane w serwisie fotore- lacje na stronie www.raciborz.com.pl.

N

agrodą główną jest dofinansowanie do kursu językowego w British School of English

Szczegóły na www.raciborz.com.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

prosiliśmy niepełnosprawnego arty ­ stę malarza Mariusza Mączkę, wśród gości będą niepełnosprawni sportow ­ cy grający w rugby, będzie można do ­ wiedzieć się

27 kwietnia z okazji zbliżającej się rocznicy Konstytucji 3 maja, w murach raciborskiego muzeum, odbył się koncert Chóru Parafii Św!. Mateusza i Macieja z Raciborza- Brzezia

ków i zakwalifikowali laureatów do kolejnego etapu, który odbędzie się 14-15 kwietnia w Bielsku - Białej. Laureatką turnieju

lewają. Często muszą zdobywać oceny cząstkowe i pracować na ocenę końco ­ wą. Uważam, że właśnie w ten sposób mogą sobie pogorszyć oceny końcowe, bo przecież

Z kolei w jej obecnym lokalu, przy urzędzie miasta, znaleźć się ma Miejskie Centrum Informa ­ cji, które przeprowadzi się z budynku przy ul.. Radny Tomasz Kusy uważa pomysł

Dla nich zrozumiałe jest to, że zapewne uda się wybudować nowy dom za kwoty wysiedleńcze, może uda się życie na nowo ułożyć, ale wątpią, że uda się

W niedzielę 13 maja tir wbił się w wiadukt przy ul. trwała

VI Raciborski Festiwal Ekologiczny odbywał się w Raciborzu w dniach od 31 maja do 3 czerwca i tradycyjnie zakończył się koncertem galowym. Festyn ekologiczny to również