• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 22, nr 44 (1124).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 22, nr 44 (1124)."

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

Nauczycielka Róża Lamla i Laura Nowak z Krzanowic

Dziś w numerze dzieci z:

Przedszkoli nr 2, 14 i 15 w Raciborzu oraz przedszkola w Krzanowicach

Waldemar Józef Jończy

d o d atek sp ecjaln y

WTOREK 29 PAŹDZIERNIKA 2013 r. cena 2 ,8 0 zt (8% VAT)

R A C I B O R S K I E

Rok XXII

Nr indeksu 38254X | ISSN 1 2 3 2 -4 0 3 5 | w w w .n o w in y .p l | n r@ n o w in y .p l | Nr 44 (1124)

N

<

c-

O

- użądlona w dzieciństwie pisze reportaż z pasieki

Reportaż Katarzyny Gruchot i Jerzego Oślizłego ► 2 0 - 21

N

<

O

K rza n o w ice na sk ra ju

BANKRUCTWA

Budżet m iasteczka stoi przed niebezpieczeń­

stwem. Choć nie padło słowo o niewypłacal­

ności samorządu, to czuć było tego sens w powietrzu. - Szukamy dochodów aby zbi­

lansować wydatki z dochodami - powiedział radnym burmistrz Abrahamczyk.

GMINY O 13

Znów blokada DK 45

Ruch na drodze krajowej nr 45 zabloko­

wanej 17 października na 20 m inut przez mieszkańców Studziennej m a być ponownie sparaliżowany. - Zrobimy to w jakiś piątek, w godzinach szczytu - zapowiada radny miejski Ryszard Frączek. Twierdzi, że zdesperowa­

nych raciborzan przybędzie i blokady odbędą się na kilku odcinkach DK 45.

AKTUALNOŚCI O 5

<• TANIETANKOWANIE

tylko u nas porów nywarka cen z 26 stacji w regionie

ZOBACZ RANKING NA STRONIE O 31

KONKURS DLA PRZEDSZKOLAKÓW

KONKURS K 22 i 23

ISSN 1232-4035

4 0 3 1 0 5

1 L IS T O P A D A - W S Z Y S T K IC H Ś W IĘ T Y C H

Wspominamy znane i zasłużone dla Raciborszczyzny osoby, które odeszły w ciągu minionych 12 miesięcy

Bożena Kawałko I Józef Czekajło

Z asłużyli n a , naszą pam ięć

PONADTO: ^ ^

• Kto się troszczy o groby zacnych rodów miejskich?

• Prywatni święci pratata Szywalskiego

• Naczelny pisze o miejscu refleksji

s t r o n y© 2

,

8,9119

KONFLIKT W GMINIE

Kto kłamał

w Samborowicach?

Leonard Malcharczyk, radny powiatowy miał mówić m ieszkańcom Samborowic, że nikt z gminy nie interweniował w starostwie w spra­

wie zalew ania ich pól uprawnych. - Robił on wszystko żeby utrzeć nosa władzom gminy i wygadywał kłamstwa - powiedziała na sesji radna Gawlica.

GMINY 3 l2

WIZYTY PREZYDENTA LENKA

Władza nie szuka dziadostwa

Relacja z kolejnych trzech spotkań dzielnico­

w ych, które urządza jesienią włodarz Racibo­

rza. Frekwencja na nich jest najgorsza od lat.

S T U D Z IE N N A :

* kied y w yp rzed zi M a rk o w ice ? S U D Ó Ł :

* c z u ją s ię g o r si niż w ie ś R o sz k ó w O C IC E :

* c o z o b w o d n ic ą na W ie js k ie j? © k

JUBILEUSZE MAŁŻEŃSKIE

BAW ILI SIĘ

na Złotych Godach

Urszula i Achilles Suchankowie z Kuźni Raciborskiej

19 par świętowało w Kuźni Raciborskiej, 6 w Raciborzu. Zobacz je wszystkie na zdjęciach.

GMINY S 14 i 15

Wymień nnnnv na zimoi

radzi ekspert Andrzej Prusicki AUTO NA ZIMĘ 0 3 2 - 3 3

w y w i a d n o w i n

(2)

2 a po drugie

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 29 października 2013 r.

L I S T A PRZEBOJÓW

WYPOŻYCZALNIA GŁÓWNA, UL. KASPROWICZA 12 1. Lee Child - „Wróg bez

twarzy"

2. Richard Paul Evans - „Szukając Noel"

3. Jodi Picoult - „Deszczowa noc"

MEDIATEKA, UL. KASPROWICZA 12 CD

1. Mitchell Joni - „Both sides now"

2. Sarah Brightman - „Dream Chaser"

3. Jaromir Nohavica - „Moje smutne srdce"

D V D

1. „Jedwab" reż. Francois Girard

2. „Dzień kobiet" reż. Maria Sadowska

3. „Życie Pi" reż. Ang Lee K SIĄ ŻK A M Ó W IO N A : 1. Charlotte Link

- „Obserwator"

2. Lisa Gardner - „Samotna"

3. Stephen King - „Mroczna połowa"

EUREKA - WYPOŻYCZALNIA DLA DZIECI I MŁODZIEŻY, UL. KASPROWICZA 12 M Ł O D Z IE Ż

1. Bagłaj Ewa - „Prymuska"

2. Nadin Joanna - „Porażające porażki"

3. Kosmowska Barbara - „Niechciana"

D ZIEC I

1. Fabisińska Liliana - „Kim chcę zostać"

2. Nowakowski Michał - „Odlotowo"

3. Widmark Martin - „Tajemnica galopu"

WYPOŻYCZALNIA I CZYTELNIA NAUKOWA, RYNEK 12 1. Salman Rushdie

- „Szatańskie wersety"

2. Paulina Młynarska;

Dorota Wellman - „Kalendarzyk niemałżeński"

3. Paulina Młynarska - „Zakopane odkopane.

Lekko gorsząca opowieść góralsko-ceperska"

Wacławczyk o swoim festiwalu: nawet mi się nie marzyło, że zbiorę tyle gwiazd

Stać nas na jeszcze w ięcej

Dawid Wacławczyk i Tomek Michniewicz tuż przed inauguracją jubileuszowej edycji festiwalu

To był weekend z Wiatrakami. 10.

Raciborski Festiwal Podróżniczy przeszedł do historii. Czy na następny zaczekamy 2 lata?

Jak co roku były gwiazdy:

dziennikarz Tom ek M ich­

niew icz znany z TVN i Pol­

skiego Radia, alpinistka i himalaistka Anna Czerwiń­

ska oraz para wybitnych fo­

tografików Eliza Kubańska i David Kaszlikowski. Ci ostatni „zarazili” Wacław- czyka organizacją festiwa­

lu podróżniczego.

- Chciałbym w ięcej - ko­

m entow ał on i tak bogaty

program 10. edycji. Orga­

nizator podkreśla od paru lat, że topniejąca dotacja z magistratu nie sprzyja roz­

wojowi imprezy. - Potrze­

bowałbym 2 tys. dolarów na nagrody dla uczestni­

ków, wtedy m ożna byłoby np. przeprowadzić konkurs na najlepszy film - zazna­

cza Dawid Wacławczyk.

Pierwsze W iatraki organi­

zował w Strzesze, a potem odbywały się one na re­

m ontow anym Zam ku Pia­

stowskim.

Pomógł w tym roku urząd marszałkowski i sponsorzy prywatni. Za rok może być przerw a w ciągłości festi­

walu. - Chyba odpocznę tak jak robią to inni, np. Lą­

dek Zdrój. Uważam, że za

pieniądze, które zgromadzi­

łem na organizację to i tak mistrzostwo świata. Nawet nie marzyłem, że ściągnę tyle gwiazd. Przyjeżdżają

do mnie, choć mogliby za­

rabiać w tym samym czasie w ięcej gdzie indziej - pod­

sumowuje D. Wacławczyk.

m a w

M O N E T Y Z A W I E D Z Ę . . . ( I I )

...to kolejna edycja konkursu, w któ­

rym można wygrać monety kolekcjo­

nerskie Narodowego Banku Polskiego przekazane nam przez Oddział Okrę­

gowy NBP w Katowicach. Na czytel­

ników Nowin Raciborskich, czeka 7

monet: jedna srebrna moneta kolekcjo­

nerska „Piotr Michałowski” o nominale 20 zł i sześć dwuzłotowych monet ko­

lekcjonerskich „Piotr Michałowski”, ze stopu Nordic Gold.

Poniżej publikujemy kolejne już (i

ostatnie) pytania związane z proble­

matyką finansową i ekonomiczną.

Spośród autorów prawidłowych odpo­

wiedzi wylosujemy siedmiu zwycięz­

ców. Listę nagrodzonych opublikujemy 12 listopada br.

W tym tygodniu pytania są następu­

jące (należy wybrać prawidłową lub najbardziej pasującą odpowiedź):

1. Ile procent dorosłych Polaków ma konto osobiste w banku (wg badań NBP, 2012 r.)

a) 77 proc.

b) 49 proc.

c) 36 proc.

2. Podażą nazywamy:

a) stagnację na rynku towarów kon­

sumpcyjnych

b) ilość dóbr lub usług, którą produ­

cenci są gotowi dostarczyć na rynek przy różnych poziomach cen c) nieuzasadniony i nagły spadek cen towarów

Odpowiedzi (z imieniem i nazwiskiem oraz numerem telefonu kontaktowego) można przesyłać do 6 listopada br. w następujący sposób:

- pocztą elektroniczną na adres: konkurs@nowiny.pl

- pocztą tradycyjną lub dostarczając osobiście na adres redakcji: ul. Zborowa 4, 47-400 Racibórz.

Szczegółowy regulamin Konkursu znajduje się na www.nowinyraciborskie.pl

P i ó r e m n a c z e l n e g o

Mariusz Weidner

Redaktor naczelny N ow in Raciborskich

Jest takie m iejsce gdzie wszyscy kiedyś trafimy. To nie jest m iej­

sce przez nas wymarzone, a po­

dróż p od ten adres odkłada się na termin jak najpóźniejszy. Nikt nie wie kiedy dokładnie ruszym y tą trasą. M iejsce to jest skarbni­

cą wspomnień, które przywołują odwiedzający. Jeśli nie będziem y wilkiem bliźniem u swemu to bedą tam nas odw iedzać krewni, zna­

jom i, a m oże i wpadną na chwilę osoby obce. To tu tli się płom ień naszej pam ięci o innych. N ie m a drugiego tak spokojnego miejsca, sprzyjającego wyciszeniu, zebra­

niu myśli i wewnętrznej rozmowie.

To m iejsce istotne w kolejach życia, tak różnie postrzegane przez jego etapy. Pierwszą wizytę zalicza się tam zwykle w wieku dziecięcym . Budzi wówczas zdziwienie rzesza ludzi z chusteczkam i, łzami w ich oczach i smutkiem na twarzach.

W m iarę dojrzewania te zachowa­

nia stają się bardziej zrozum iałe i sami dołączamy do grona zasmu­

conych. Jeszcze później nasze od­

wiedziny stają się coraz częstsze i dostrzegamy, że coraz w ięcej osób towarzyszących nam w codzienno­

ści udaje się w to m iejsce już na za­

wsze i poza nim nie spotkamy ich już nigdzie. Pamiętajmy, że każdy z nas m a osobisty kalendarz życia.

Jego ostatnią stronę przyjdzie wy­

rw ać kom uś innem u, kto przyjdzie nas pożegnać. Zbliża się czas wy­

rażenia szacunku dla wspomnień o tych, którzy odeszli. W tym tygo­

dniu Nowiny Raciborskie zapalają dla nich symboliczny znicz na swo­

ich łam ach.

REKLAMA

TARTAK EUROCLAS

oferuj emy: sajon meblowy

W ięźba dachowa

studio kuchni

• Łaty, deski, krawędziaki

• Boazeria, podbitka, podłogi

• Wyroby hutnicze

• Impregnacja

cismemowo-prozmowa

• Płyta OSB I MFP

CZYŻOWICE

ul. N o w a 2 8 a(s tre fa p rze m y s ło w a )

tel. 32 451 02 32 lub 32 451 33 38 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

S a l o n F r y z j e r s k i I W O N A

R a c ib ó r z , u l. R y b n i c k a 9 7 ( A u c h a n )

tel. 5 1 2 0 8 0 3 3 3

■ c ię c i e

i m o d e l o w a n i e

- ■ i ■

■ p i e l ę g n a c j a w ł o s ó w

■ s t y l i z a c j a p a z n o k c i s o la r i u m s t o j ą c e c z y n n y : p o n i e d z i a ł e k - s o b o t a 9 . 0 0 - 2 1 . 0 0

n ie d z ie la : 9 . 3 0 - 2 0 . 0 0

B R O W A R Z A M K O W Y

S p . z o . o .

47-400 Racibórz, ul. Zam kowa 2

tel./fax 32 415 92 00 tel. 32 415 21 28

browar@ browar-raciborz.pl w w w . b r o w a r - r a c i b o r z . p l

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 29 października 2013 r.

aktualności 3

Dostali samochód na 110 urodziny

Markowicka Ochotnicza Straż Pożarna współ­

pracuje z partnerami z Leverkusen.

N iem ieccy strażacy 24 października przekazali ra- ciborzanom już drugi wóz bojowy. W 2005 roku był to GBA na podwoziu m erce­

des 1019, a w czwartkowy w ieczór kolejny wóz GBA na podwoziu m ercedesa unimoga (napęd terenowy, zbiornik na 2 tys. litrów i au­

topompa o w ydajności 1600 litrów na minutę). W swoich dziejach m arkowiczanie jeź­

dzili do pożarów lublinem, staram i i żukiem a przez 31 lat od zakończenia II Woj­

ny Światowej - pojazdu nie m ieli wcale. Dziś O SP Mar- kow ice liczy 79 strażaków (42 uprawnionych do akcji)

Załoga nowego wozu markowickiej straży: Andrzej Czogała, Sandra Kolonko i Henryk Fricz

i wyjeżdża do wezw ań kilka­

dziesiąt razy w roku.

W ręczenie prezentu po­

przedziła uroczystość z

udziałem licznych repre­

zentacji O SP z okolicy i sa­

morządowców. Prezydent Lenk i prezes firmy InżGór

- W ładysław Górski podpi­

sali akt erekcyjny budowanej w dzielnicy remizy.

maw

Paszport odbierzesz w W o d zis ła w iu

Z p o c z ą tk ie m n o w e g o roku przy s ta ro s tw ie z o ­ stanie ponow nie urucho­

m io n y te r e n o w y p u n k t p a s z p o rto w y , w k tó ry m b ę d z ie m ożna nie ty lk o złożyć w niosek, ale także o d e b ra ć g o t o w y d o k u ­ ment.

Koszty powiatu

Punkt paszportowy w Wodzisławiu będzie działać przy starostwie powiatowym przy ul. Pszowskiej 92 (mie­

ści się tam m.in. wydział ko­

m u nikacji i transportu), ale nie jako kom órka powiatu, lecz jako część urzędu w oje­

wódzkiego. - Osoby obsłu­

gujące punkt paszportowy

będ ą pracow nikam i Śląskie­

go Urzędu W ojewódzkiego w Katow icach - w yjaśnia starosta, który nie ukry­

wa, że uruchom ienie biura paszportowego w iąże się z pewnym i kosztam i dla sta­

rostwa. - Zgodnie z ustale­

niam i z wojewodą, bierzemy na siebie koszt dostosowania pom ieszczeń oraz zakupu mebli. Uw ażam jednak, że w arto je ponieść, bo robimy to dla naszych mieszkańców - w yjaśnia starosta Skatuła.

Otwarcie

zależne od tem pa O becnie w starostw ie trw a przetarg na prace re­

m ontow o-budow lane. Ter­

m in składania ofert upływa 4 listopada. W ykonaw ca będzie m ieć na w ykonanie inw estycji 45 dni. Dopiero po rozstrzygnięciu prze­

targu będzie znany koszt przedsięw zięcia. W iadom o jednak, że układ i wyposaże­

nie punktu musiało spełniać w ym ogi urzędu w ojew ódz­

kiego. Od tem pa prac zależy teraz term in uruchom ienia biura paszportow ego. Swój udział w otw arciu ju ż zapo­

w iedział w ojew oda śląski Zygm unt Łukaszczyk.

Dlaczego nie w Raciborzu?

W R aciborzu nie pow sta­

nie punkt paszportowy.

Przegraliśm y batalię o ta­

kow y bo zabrakło argu­

m entów w obec w ojew ody decydującego o lokalizacji placów ki. - M am y m niej m ieszkańców niż pow iat w odzisław ski i liczba w y­

daw anych u nas paszpor­

tów też nie była znacząca - w yjaśnia starosta racibor­

ski A dam Hajduk. Jego zda­

niem , m ieszkańcy gm iny Krzyżanow ic m ają blisko do W odzisław ia Śląskie­

go, a Kuźni R aciborskiej do R ybnika w ięc dla n ich now e rozw iązania nie są zbyt uciążliw e.

(tora)

Szkoła muzyczna ma się kim pochwalić

W I M ię dzyw o je w ód zkim Konkursie O rgan ow ym U czniów Szkół M uzycznych I i II stopnia, który o d b y ł się

24 października podopieczni Elżbiety W łosek - Ż uraw iec- kiej, nauczycielki klasy o rg a ­ n ó w w raciborskiej szkole,

zostali nagrodzeni w o b y ­ dw u kategoriach. Kategoria I: I m iejsce - Julia W ieczo­

rek, II m iejsce - Franciszek H e flinger z Państwow ej Szkoły M uzycznej I st. im.

S t.M oniuszki w Raciborzu

oraz kategoria II: absolw en t raciborskiej szkoły M arcin Knura z Państwow ej Szkoły M uzycznej I i II stopnia im.

Karola i A n to n ie g o Szafran- ków w Rybniku.

red

P rzy szło ść PK

z a le ż y o d k o n c e r n u

M agistrat prowadzi roz­

m ow y z firm ą PUK z Rudy Śląskiej, w ykonawcą usług odbioru i w y w o z u ś m ie ­ ci w R aciborzu. Za m ie ­ siąc skończy się um ow a na p o d w y k o n a w s tw o z Przedsiębiorstwem Komu­

nalnym.

PUK zajmuje się komu­

nalnymi odpadami od lipca, gdy wygrał przetarg, będąc o milion złotych tańszy w kon­

kurencji z miej ską spółką. Po negocjacjach z władzami Ra­

ciborza powierzył podwyko- nawstwo Przedsiębiorstwu Komunalnemu. Miało spró­

bować działać w realiach rynkowych. - Potrzebowa­

liśmy trochę czasu. Widać, że nie jesteśm y w stanie kon­

kurować z koncernem , ale możemy z nim współpraco­

w ać - uważa prezydent Ra­

ciborza Mirosław Lenk. Po okresie próbnym samorzą­

dowcy zapowiadają teraz, że funkcje „śmieciowe” zostaną wygaszone w PK i powierzo­

ne firmie zewnętrznej. Urząd prowadzi rozmowy z PUK (należącym do niem ieckie­

go koncernu Tonsmaier) ale wciąż nie podjęto konkret­

nych decyzji w tej sprawie.

- Zależy m i by jak najwięcej pracowników PK przejęło wtedy PUK i to w um owach na czas nieokreślony. To te­

raz najważniejsze - podkre­

śla prezydent. Zmiany w PK nastąpić m ają jeszcze w tym roku, przynajmniej w części.

PUK uruchom i w Raciborzu w łasną bazę (teraz najbliższą m a w Jastrzębiu Zdroju). 28 października zaplanowa­

no spotkanie zarządów obu spółek i prezydenta miasta w sprawie przekazania kon­

traktu na odbiór i wywóz śmieci. W brew dotychcza­

sowym pogłoskom o prze­

sądzonym już losie prezesa Krzysztofa Kowalewskiego z PK, teraz mówi się, że może on zostać w miejskiej spółce.

- Czy obecny szef zostanie czy nie, w chw ili obecnej nie m a większego znaczenia.

Istotniejsze jest to, kto prze­

prowadzi niezbędne zmiany w spółce. Jeżeli to on jest w stanie ich skutecznie doko­

nać, niech zostanie. M a do­

świadczenie, ponad 20 lat w tej branży ale potrzebuję gwarancji, że do zmian doj­

dzie - podsumowuje Miro­

sław Lenk.

maw

Szerokie możliwości

W yrem ontowana ulica Kasprowicza um ożliw ia ruch dwustronny, ale uli­

ca p ozostaje je d n o k ie ­ runkowa. Radny Robert Myśliw y przekonuje pre­

zydenta do zmian.

Parking, który powstał pod szkołami zlokalizo­

wanymi przy Kasprowi­

cza rozwiązał problem parkowania na tej ulicy i teraz bez problemu m ijają się tam dwa pojazdy. Pra­

cujący w ZSO nr 1 radny Robert Myśliwy zapropo­

nował w drodze interpe-

lacji do prezydenta miasta aby Kasprowicza zmienić w ulicę dwukierunkową.

Mirosław Lenk nie przyj­

m uje argum entacji rajcy, bo jego zdaniem obecne rozwiązanie jest bezpiecz­

niejsze dla okolicy gdzie przebywa tak dużo dzieci i młodzieży. - Nie miałem sygnałów z tam tych placó­

wek, szkół i biblioteki aby umożliwić tam ruch w obu kierunkach - podkreślił w odpowiedzi na propozycję radnego.

maw

REKLAMA

M IE S Z A N K A P R Z E B O J O W A

OD 17:00 ŁUKASZ JAKUBCZYK

WYBIERACIE, GŁOSUJECIE I MIESZACIE.

M IE S ZA N K A P R ZE B O JO W A - M U ZY K A W Y B R A N A PRZEZ CIEBIE

RADiCJ E l i L

-TUT-'. *

Wesela Komunie

Catering

R u d n ik , k o ło R a c ib o rz a 501 782 872

- Wolne weekend

--- 7 7 ^ _______

I I

2014

I Domowa kuchnia, niezapomniana atmosfera

w w w .royal-rudnik.pl

(4)

4 aktualności

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 29 października 2013 r.

Dzielnicowy objazd prezydenta Raciborza

Mało ludzi czyli miasto bez problemów

W Studziennej przyszło dla prezydenta najwięcej osób - ponad 30 - ale to i tak dużo mniej niż przed rokiem

Teoretycznie spotkania z prezydentem są okazją by nawrzucać mu kamyków do ogródka i wyżalić na bolącz­

ki w miejscu zamieszkania.

Z ain te re s o w a n ie w iz y ta ­ mi jest jednak w yjątkow o niskie. Czy to dlatego, że raciborzanie nie mają na co narzekać?

Sudół był pierwszym przy­

stankiem w ubiegłym tygo­

dniu, do wizyty doszło 21 października. Tu akurat tro­

chę ludzi przyszło, bo w ciąż wierzą, że prezydent miasta jest ich sojusznikiem w sta­

raniach o lepsze życie w są­

siedztwie drogi krajowej nr 45. Oczekiwania nie wydają się być wygórowane: porząd­

ny chodnik, może fotoradar, wzbudzane światła i przej­

ście dla pieszych. Mirosław Lenk rozkłada ręce tak jak przed rokiem i wcześniej.

Nie jem u decydować w tych kwestiach. Na podwórku pod jego opieką ktoś inny m a swoje zabawki. General­

na Dyrekcj a Dróg Kraj owych i Autostrad pozostaje głucha na postulaty z Raciborza, a przynajmniej nierychliwa.

Nowy chodnik m a być w przyszłym roku ale o resz­

cie marzeń Sudołu trzeba na razie zapomnieć. W icepre­

zydent W ojciech Krzyżek przyznał to ze smutkiem w trakcie sudolskiej wizyty. Go­

rycz m iejscow ych pogłębia widok z pobliskich Bieńko- wic czy niedalekiego Rosz- kowa. Gmina Krzyżanowice lepiej radzi sobie z dyrekcją dróg, są tam światła, „pasy”, o chodnikach nie wspomina­

jąc.

Mamy w zwyczaju mówić o rzeczach dobrych, a nie szukać dziadostwa i bałaganu. Bo w większości życie jest piękne

- Mirosław Lenk podczas spotkania z mieszkańcami Ocic.

Sudolscy gospodarze chcie­

liby też normalnej szosy na ul. Korczaka, bo w chwili obecnej to wstydliwa wi­

zytówka m iejskich rogatek gdzie w jeżdżających witają drogowe turbulencje.

Do sąsiedniej Studziennej prezydent wybrał się dzień później. Przyszło ponad 30 mieszkańców, jak dotąd najwięcej w trakcie objaz­

du dzielnic (było 5 spotkań).

Pierwsi zgłosili się ci, którzy prosili o urzędniczą inter­

w encję przed rokiem. Minę­

ły m iesiące a ich spraw nie załatwiono. Mieli pretensje, choć prezydent zaznaczył, że tem aty rozeznał tylko nie są w jego kom petencji (DK 45) lub uznał je za niezasad­

ne (oznakowanie peryferii ul. Bojanowskiej). Jak przy każdym rem oncie drogo­

wym w Studziennej także w obecnie prowadzonych naprawach na ul. Wiejskiej m ieszkańcy alarm ują o złej robocie. M ają niepochlebne zdanie o m iejskich inwesty­

cjach, a najbardziej dostało się w ciąż poprawianej ul.

Opawskiej. - Nie wytrzyma kolejnych trzech lat - wiesz­

czą trasie wyremontowanej przez firmę Remigiusza Tra- wińskiego. Lenk zapewnia, że obecna naprawa przynie­

sie trwały efekt.

Dzieciom w Studziennej przydałby się plac zabaw na m iarę X X I wieku. W dzielni­

cy jest tylko ten przedszkol­

ny, jeszcze z lat 90. - Kiedy doczekamy się takich jakie m ąją SP 4 czy SP 15? - py­

tano prezydenta. Ten wypo­

wiadał się jak rasowy polityk.

Stwierdził, że Studzienna m a szansę na plac z progra­

mu „Radosnej szkoły” nawet przed Markowicami, które też o niego proszą. A jesz­

cze parę m iesięcy tem u na podobne apele, w sali obrad rady miejskiej odpowiadał opozycyjnemu Romanowi W ałachowi na odwrót. Na spotkaniu w Studziennej w olał dać nadzieję zamiast ją odbierać, ale to na sesjach zapadają decyzje.

Dziwne było spotkanie w O cicach - 23 października.

Urzędników było tu prawie tylu co mieszkańców. 6 osób - to najniższe zainteresowa­

nie wizytą prezydenta miasta odkąd ten je organizuje. Nie licząc wstydliwej przed laty próby zaproszenia miesz­

kańców osiedli z Żorskiej i

„hetmańskiego” do G3 gdzie nie przyszedł nikt. Problem z rozrabiającymi pijakami przy sklepie, remont drogi trans­

portu rolniczego i przyszłość ul. W iejskiej to podstawowe zgłoszenia z dzielnicy gdzie

m ieszkają prezydent i jego zastępca. Być może frekwen­

cja była tak m arna bo Lenka łatwo tam spotkać jako miło­

śnika biegania, a miejscowy radny H enryk M ainusz m a tu status bezkonkurencyjnej instytucji. Jak sam przyznał, nawet wspomaga w patrolo­

w aniu dzielnicy strażników miejskich.

Następne wyjazdy ekipy magistratu zaplanowano po listopadowym święcie. Na trasie jest śródmieście i Mie- donia gdzie Mirosław Lenk znów będzie musiał się tłu­

m aczyć z obietnicy, której nie potrafi spełnić - remontu Podmiejskiej. I zaproponuje w dzielnicy wybór w katego­

riach mniejszego zła (a bar­

dziej dobra): nowy chodnik przy dziurawej drodze czy rem onty m niejszych ulic.

Mariusz Weidner

W szpitalu brakuje 4,7 min zł

Dyrekcja szpitala spo­

tk a ła się z d z ie n n ik a ­ rzami na pierwszej kon­

ferencji prasow ej. Ry­

szard Rudnik tłum aczył m.in. dlaczego placówka sprzedaje długi.

Szef szpitala z zastępcą Włodzimierzem Kącikiem mówili na początku kon­

ferencji o atutach racibor­

skiej lecznicy takich jak:

uzyskana niedawno akre­

dytacja udzielona przez ministra zdrowia, otwarty blok operacyjny czy nowi i młodzi lekarze robiący spe­

cjalizację na Gamowskiej.

Ze słabości trawiących szpital Rudnik wymienił problemy z finansowaniem świadczeń. Udzielono ich na kwotę 4,7 mln zł ponad limit wyznaczony kontrak­

tem z NFZ. Ten wynik jest najgorszy od lat, a w fundu­

szu nie chcą na razie roz­

mawiać o pieniądzach, bo sami ich nie mają. - To po­

ważna strata w finansach szpitala. Dlatego musimy sięgać po instrumenty fi­

nansowe, jak przeniesienie wierzytelności. Podkreślę, że warunki są tu lepsze niż gdybyśmy sięgnęli po kre­

dyt bankowy - opowiadał R. Rudnik.

- Nie ma zagrożenia by ktoś przejął szpital przy

„pożyczaniu” kwot o jakie się staramy. Zobowiąza­

nia wymagalne wynoszą 3 mln zł, a nasze aktywa to 130 mln zł - stwierdził Rudnik.

Dyrektor odniósł się m.in.

do kwestii kadrowych.

Przy liczącym 601 pra­

cowników zatrudnieniu, do końca obowiązywania kontraktu nie ma mowy o jakichkolwiek zwolnie­

niach. - Przy obecnym zakresie świadczeń wręcz jest nas za mało - podsu­

mował. maw

r e m o n t s t a r o s t w a

Rozpoczął się rem ont siedziby starostwa powiatowego. Prace związane z budową windy oraz nowego Biura Obsługi Klienta potrwają prawdopodobnie do kwietnia przyszłego roku. Na czas remontu wyłączone z użytku zostanie w ejście główne do budynku „B” oraz kilka m iejsc parkingowych, dlatego - ze względu na potencjalne utrudnienia w ruchu - klienci urzędu powinni ko­

rzystać z parkingu przy ul. Armii Krajowej (naprzeciwko kościoła Św. Jana

Chrzciciela). red

o r d e r d l a k a l a b i ń s k i e g o

Znany i ceniony nauczyciel raciborskiego M echanika, Jan Kalabiński, ode­

brał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. To jedno z najwyższych polskich odznaczeń. Jan Kalabiński otrzymał je za działania na rzecz oświaty i prom ocję nauki. Znany jest z licznych działań prom ujących naukę, zarów­

no na Zam ku Piastowskim jak i w stacji sejsmograficznej PAN w Raciborzu.

To tw órca Raciborskich Dni Nauki i Techniki oraz autor realizacji projektu

„Eduscience” w Raciborzu. red

REKLAMA

Poznaj inny wymiar jazdy

kursy kat. B

jazdy na tyrolkach szkolenia

EXTREME Sp. z o.o. www.extreme-src.pl

47-40 0

Racibórz, ul. Kolejowa

18

(NAPRZECIWKO RAMPY) tel.

730017300

, email: poczta@extreme-src.pl

Extremalnie szybki

kurs prawa jazdy SMAKPOL

Racibórz

peklosól • je lita • siatki • pieprz

• inne przypraw y naturalne 4 7 - 4 0 0 Racibórz, ul. Łąkowa 26 L tel./fax 32 4 1 9 08 8 0 , 32 4 1 5 57 77

K O M P L E K S O W E U S Ł U G I P O G R Z E B O W E

Jeruzalem

CAŁODOBOWO

Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

32 415 57 03 602 692 349

w w w .acjeruzalem .pl, e-m ail: biuro@ acjeruzalem.pl

(5)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 29 października 2013 r.

aktualności 5

Blokowany piątek już w drodze

Protest na „pasach" z 17 października w Studziennej był tylko namiastką tego co czeka kierowców gdy miesz­

kający w sąsiedztwie DK 45 wyjdą ponownie na ulicę.

Koordynator ówczesnej blokady ul. Bogumińskiej Ry­

szard Frączek zapowiedział kolejny protest. Zrobił to w trakcie wizyty prezydenckiej w Studziennej, wpisując się w to co mówi Mirosław Lenk w dzielnicach położonych przy drodze krajowej nr 45:

nie namawiam do protestów, ale wasza aktywność pomo­

że nam w negocjacjach z za­

rządcą drogi. Frączek uważa,

że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad „w prezydenta uderza, a miesz­

kańców kiwa”.

Radny dostał odpowiedź na swoje pismo do dyrekcji

„w sprawie zmniejszenia ne­

gatywnego oddziaływania ru­

chu drogowego na przyległe otoczenie do DK 45 w Raci­

borzu”. - W ram ach posiada­

nych środków finansowych podejmujemy systematycz­

ne działania zarówno w celu poprawy stanu technicznego jak i bezpieczeństwa na tej drodze - odpisał Marek Nie- łacny, zastępca dyrektora.

GDDKiA przewidziała ko-

nieczność przeprowadzenia generalnego remontu DK 45.

Zlecono wykonanie doku­

m entacji projektowej, ale do dnia dzisiejszego nie otrzyma­

no z centrali środków finanso­

wych na wykonanie remontu.

Aktualnie priorytetem jest przygotowywanie przeglądu ekologicznego w zakresie ha­

łasu komunikacyjnego. Ma być gotowy do 31 sierpnia 2014 roku. To podstawa dla poprawy klimatu akustyczne­

go w rejonie ul. Hulczyńskiej i Bogumińskiej.

„Generalna” informuje, że DK 45 jest drogą w klasie „G”

o dopuszczalnym nacisku 10 ton na oś i prowadzi do drogo­

wego przejścia granicznego w Chałupkach (bez ograniczeń).

- Nie m a podstaw prawnych do ograniczenia funkcji tej

drogi krajowej. Wszystkich użytkowników drogi obowią­

zuje stosowanie przepisów prawa o ruchu drogowym w szczególności wprowa­

dzonych limitów prędkości.

Częsta i skuteczna egzekucja istniejącej organizacji ruchu przez służby ITD i policji przy­

czyni się do przestrzegania przez kierowców przepisów - uważa Niełacny.

Oddział zgłosił do propo­

zycji planu budowy dróg na lata 2014 - 2020 realizację zadania budowy obwodnicy Raciborza. Nie zapadły jesz­

cze decyzje w tej sprawie.

Realizacja zadania znalazła się też w projekcie „Strategii Rozwoju Systemu Transpor­

tu Województwa Sląskiego”

pilotowanym przez marszał­

ka Mirosława Sekułę. maw Co dotąd zrobiono na krajówce w Studziennej i Sudole?

■ remont chodnika ul. Hulczyńska - na dł. 116 mb, strona lewa, za 43 740

■ uI. Bogumińska - remont nawierzchni za 209 151,07

■ ul. Hulczyńska - remont nawierzchni na dł. 2.400 mb za 1 463 711,81

■ remont chodnika ul. Bogumińska po stronie lewej 359 152,37

■ remont nawierzchni na ul. Bogumińskiej na dł. 1 086 km, z a 945 000 zł - (zakończenie zaplanowano do końca października)

Wyniki z Generalnego Pomiaru Ruchu w 2010 r. na DK 45 Racibórz DW 917 - Racibórz DW 916 - 7806 samochodów Racibórz DW 916 - DW 935 - 7066

Racibórz DW 935 -granica województwa - 4218

Towartościponiżejśredniejnatężeńnadrogachkrajowychwwojewództwieśląskim

MAMY MISTRZA WŚRÓD STRAŻNIKÓW

S ław om ir Szczubiał zo­

s ta ł lau reatem konkursu

„Strażnik Gminny (Miejski) Roku 2012"

Konkurs zorganizowano z inicj atywy woj ewody śląskie­

go - Zygmunta Łukaszczyka.

Zw ycięzcą II edycji konkur­

su został funkcjonariusz ra­

ciborskiej Straży Miejskiej - starszy inspektor Sławomir Szczubiał. Finał wojewódz­

kiego konkursu przeprowa­

dzono w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Do testu

wiedzy przystąpiło 19 straż­

ników z województwa ślą­

skiego. Komisja konkursowa wysoko oceniła poziom wie­

dzy uczestniczących w kon­

kursie strażników miejskich.

red.

Wacławczyk: co dalej z nauczaniem indywidualnym?

P ow stan ie ra p o rt z lekcji w d o m a ch

Temat podejmowany cy­

klicznie przez rajcę z NaM-u znów trafił pod obrady ko­

misji oświaty. Okazuje się, że w nowym roku szkolnym to wciąż problem dla samo­

rządu.

Ta forma pracy nauczyciela jest szczególnie kosztowna, w ostatnich latach stanowi po­

w ażną pozycję w wydatkach m iasta na oświatę. Dawid W acławczyk za tej kadencji samorządu monitoruje temat nauczania indywidualnego, zapytał o niego także przy okazji sprawozdania z reali-

zacji zadań oświatowych w mieście.

- Nie ukrywam, że trochę tego jest. S ą takie placów­

ki, które celują w tej formie kształcenia, jedno gimna­

zjum i jedna szkoła. Trudno wskazywać dlaczego - po­

informowała na październi­

kowym posiedzeniu kom isji oświaty wiceprezydent Ra­

ciborza Ludmiła Nowacka.

Na wniosek radnego Wa- cławczyka urząd przygotuje raport o nauczaniu indywi­

dualnym z rozbiciem na po­

szczególne placówki. maw

Zbudują Drengom gród z a cz y n a ją c od b ra m y

Miasto z powiatem w ró ­ ciły do in icjatyw y stow a­

rzyszenia Drengowie znad Górnej Odry. Tamtejsi „ry­

cerze" starali się o siedzibę będącą atrakcją turystyczną ponad 2 lata.

Początkowo liczono na unijną dotację, gród miał kosztować ponad m ilion złotych. Starania o dofinan­

sowanie nie powiodły się, pojawiły się rozbieżności co

do lokalizacji obiektu. Osta­

tecznie wybrano nań Oborę, obok basenu. Na razie samo­

rządy wyłożą w 2014 roku po 30 tys. zł by powstała stylowa brama, a następne elementy grodu będą powstawały eta­

pami. Przyszłoroczny festi­

wal średniowieczny miałby się odbyć właśnie w Oborze, gdzie otwarcie grodu będzie miało uroczysty charakter.

maw

REKLAMA, KTÓRA NIGDY SIĘ NIE NUDZI

Reklamujesz się, bo doskonale wiesz, że reklama jest dźwignią handlu, a twój wóz daleko bez konia nie pojedzie. Co tydzień ku­

pujesz lokalną gazetę i już prawie z zamkniętymi oczami otwierasz na stronie, gdzie znajduje się two­

ja reklama. Jesteś szczęściarzem, który znalazł dla siebie skuteczne medium reklamowe i myślisz że będzie już tak zawsze. Nigdy nie grzesz pewnością, bo z reklamą jest jak z małżeństwem jeśli przesta­

niesz się starać, może skończyć się rozwodem i wzajemną niechęcią.

Jeśli coś okazywało się skuteczne przez długie lata, nie masz gwaran­

cji, że będzie takim nadal. Możesz się w pewnym momencie napraw­

dę niemile zaskoczyć. Dlaczego?

Choćby dlatego, że czasy się zmie­

niają, a wraz z nimi zmieniają się również upodobania kupujących.

By nie wypaść z obiegu musisz stale zaciekawiać, bo wystarczy na mo­

ment znudzić swojego klienta, by ten zaczął przeglądać ofertę konku­

rencji. Jeśli reklama ukazuje się w niezmienionej formie od pewnego czasu, istnieje ryzyko, że czytelnicy zaczną się do niej przyzwyczajać i

z czasem ignorować. Wystarczy jednak co jakiś czas odświeżyć projekt lub zastosować prosty trik odwrócenia go „do góry nogami”, by nabrał nowej mocy. Współcze­

sny kupujący oczekuje coraz więcej od sprzedawców. Pragnie minimal­

nym kosztem zyskać j ak najwię cej.

Zlekceważ chciwość klienta, a prze­

chwyci go konkurencja, która za tę samą cenę zaproponuje coś więcej.

Informuj więc o promocjach, wy­

przedażach, zaoferuj darmowe bonusy, związane z oferowanym produktem. Daj klientowi poczu­

cie, że troszczysz się o niego. Po­

zwól mu poczuć się wyjątkowo i zainwestuj w inserty, by obsypać go prezentami. Spraw mu przy­

jemną niespodziankę, składając za pośrednictwem reklamy np. ży­

czenia na święta, a będzie wracał do Ciebie. Zrób zawsze jeden krok więcej, niż konkurencja. Korzystaj z naturalnych okresów zaintereso­

wania twoim produktem i reklamuj się jeszcze intensywniej i na jeszcze większych powierzchniach. Pokaż że jesteś liderem. Zawsze bądź na stronach dodatku poświęconego twojej branży, każda twoja nieobec­

ność to dawanie szansy konkuren­

cji. Po latach informowania o swojej ofercie w postaci bezosobowych komunikatów, zainwestuj od czasu do czasu w artykuł sponsorowany.

Udowodnij, że jesteś wiarygod­

nym, odnoszącym sukcesy przed­

siębiorcą i pokaż, że twoi klienci są zadowoleni, a nie będziesz miał problemów ze sprzedażą.

Nie skazuj swojego klienta na nudę, a swojej reklamy na niebyt. Jeśli znalazłeś idealne medium dotarcia do swoich klientów, trzymaj się go.

To może być szczęśliwy związek na całe życie. Nie ograniczaj się jednak i wykorzystaj całe spektrum możli­

wości j akie ci daje. (kch)

SOS DLA FIRM.

DZIĘKI NAM SIĘ NIE ZNUDZISZ..

ZADZWOŃ.

MY WIEMY JAK TO ROBIĆ.

• Monika Pilch 662 073 063

• Marek Kuder 608 678 209 n o w i n y

n o w i n y

REKLAMA

★ ★ ★

- /J d łd (rA v J < tłi ra ł) ł

Hotel Racibor

Racibórz ul. Wojska Polskiego 25 www.hotelracibor.pl

A n d r z e j k i 2 0 1 3

S e r d e c z n i e z a p r a s z a m y n a Z a b a w ę A n d r z e j k o w ą

30.1 1.2 0 13 na Now ej Sali Bankietowej!

Koszt im prezy: 170 z ł/p a ra Z apew niam y bogate menu

i świetną zabawę przy zespole „Sami Swoi"!

D o da tko w e in fo rm a cje i rezerwacje pod num erem telefonu 32 722 44 00

(6)

FOT H. MARCINEK

6 aktualności

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 29 października 2013 r.

Rosną nadwykonania, ale szpital nie wstrzymuje przyjęć

Pomimo, że nadwyko­

nania za trzy kwartały bieżącego roku sięgają już 4,7 mln zł, zastępca dyrektora ds. medycz­

nych dr Włodzimierz Kącik zapewnił, że nie podejmie decyzji o wstrzymaniu przyjęć do raciborskiego szpitala.

- Ponad 95 proc. to przy­

jęcia w trybie pilnym lub nagłym ratującym życie, dla­

tego nigdy nie zdecyduję się na zablokowanie pacjentom dostępu do oddziałów we­

wnętrznych - zapewniał dy­

rektor radnych powiatowej komisji zdrowia.

W lecznictw ie stacjonar­

nym nadwykonania wyno­

szą 3,5 min zł, najw ięcej jest ich na oddziałach wewnętrz­

nych, gdzie wyceniono je na

kwotę 1,5 mln zł. Tam też 96 proc. dotychczasowych świadczeń udzielono w try­

bie nagłym lub pilnym. W efekcie na przyj ęcia planowe właściwie nie ma już miej­

sca.

- Sporo nadwykonań jest w tych dziedzinach, w któ­

rych spodziewamy się, że fundusz nam zapłaci, a w ięc w chemioterapii, progra­

m ach zdrowotnych, na inten­

sywnej terapii i na oddziale pediatrycznym. Jednak i w przypadkach ratujących ży­

cie zwłoka w płatnościach wynosi nawet trzy miesiące - wspomniał o zaległościach finansow ych funduszu wo­

bec szpitala dr Włodzimierz Kącik.

W porównaniu z latam i ubiegłymi jest coraz gorzej, ponieważ skala nadwyko- nań stale rośnie. Do szpitala trafiają osoby coraz starsze, z

większą liczbą chorób, a tym samym coraz bardziej złożo­

ne są procesy diagnostyczne.

Często ciężki stan pacjentów jest rezultatem nie tylko za­

awansowanego wieku, ale również konsekw encją ni­

skiej zasobności finansowej, a tym samym braku dostęp­

ności do leków i niemożliwo­

ści stosowania właściw ych terapii. Do szpitala docierają osoby nierzadko w stanie du­

żego zaniedbania pielęgna­

cyjnego i terapeutycznego.

Za procesem starzenia się społeczeństwa nie nadąża polska służba zdrowia. Mamy najniższy wskaźnik geria­

trów w Europie, na 100 tys.

mieszkańców przypada za­

ledwie 0,2 geriatry. W sumie w skali kraju jest tylko 300 le­

karzy tej specjalności. W raci­

borskim szpitalu sytuacja jest wyjątkowo dobra, ponieważ na oddziale geriatrycznym

pracuje specjalista geriatrii i specjalista chorób wewnętrz­

nych, a dodatkowo lekarze ci posiadają specjalizację dia- betologa i reumatologa. Tym samym pacj enci mogą liczyć na ultra kompleksowe świad­

czenia, co będzie prioryte­

tem w najnowszej ustawie o finansowaniu świadczeń zdrowotnych ze środków publicznych. Poza tym, dzię­

ki ostatniej akcji W ielkiej Or­

kiestry Świątecznej Pomocy oddział został wyposażony w najnowocześniejsze łóż­

ka, aparaturę ułatw iającą pielęgnację pacjenta, a także sprzęt typu aparaty holterow- skie, spirometry do pomiaru objętości płuc oraz pompy infuzyjne.

- Paradoks polega na tym, że ze względu na brak środków finansowych, nie możemy poszerzyć zakresu świadczeń i działamy tylko

na połowie łóżek, a nowocze­

sny sprzętnie jestw p ełni wy­

korzystany - podkreśla brak polityki senioralnej wicedy­

rektor Włodzimierz Kącik.

W raciborskim szpitalu trw a nabór kandydatów na m iejsca rezydenckie. O bec­

nie pracuje tam 13 młodych lekarzy, którzy się specjali­

zują, a przybędzie najpraw­

dopodobniej jeszcze ośmiu now ych medyków. W przy­

szłości zastąpią oni starszych kolegów, którzy odejdą np. z powodu uzyskania upraw­

nień emerytalnych.

O becnie szpital posiada braki kadrowe na oddziale neurologii, co w szczególno­

ści odbija się na pracy porad­

ni.

- Funkcjonow anie porad­

n i neurologicznej zależy od tego jaką mamy frekw encję lekarzy na oddziale. Prioryte­

tem jest bezpieczeństwo pa-

Podczas sposiedzenia powiatowej komisji zdrowia wicedyrektor dr Włodzimierz Kącik przedstawił aktualną sytuację szpitala

cjentów hospitalizowanych, gdyż są to przede wszystkim osoby z udaram i i w stanach poudarowych oraz z innymi schorzeniam i neurologicz­

nymi wymagającymi stałej obecności lekarza - mówi dr Włodzimierz Kącik, podkre­

ślając, że prowadzone są już rozmowy z dwoma neurolo­

gami. (ewa)

22 października minęta 50. rocznica wydania pierwszego zezwolenia nadawczego dla Radioklubu SP9KJU w Raciborzu.

Klub aktualnie posiada potwierdzenia łączności z ponad 200 krajami na wszystkich kontynentach.

Półw iecze działalności racib o rsk ich krótk ofalow ców

Klub Łączności, R adio- k lu b LO K , d a w n ie j LPZ p o w s ta ł w R aciborzu w 1961 r. p o c zą tk o w o jako k lu b n a s łu c h o w y pasm a m a to r s k ic h . P ie rw s z e zezw olenie nadawcze po­

siada od 22 października 1963 r. M a ono nr 110/63

i p o z w a la ło p ra c o w a ć z m aksym alną mocą 15 W.

N atom iast pierw szą łącz­

ność przeprow adzono 28 stycznia 1964 r. z radiosta­

cją SP9AVW z Rydułtów . Do tej pory istnieje karta Q SL p o tw ie r d z a ją c a tę łączność.

P rezesam i klubu do tej pory byli: SP 6A M F M arian Sm o lan a (lata 60.), SP9A Z L A ndrzej G rabow ski (lata 70.), SP9LD P W ilhelm Juch- no (lata 80.), od 1992 preze­

sem je st SP 9M D Y H ubert M arcinek.

Klub posiad a w łasn ą

stronę internetow ą: www.

sp9kju.org, gdzie m ożna znaleźć in form acje o jego bieżącej działalności, zoba­

czyć zd jęcia oraz uzyskać dostęp do danych kontak­

tow ych: sp9kju@ o2.pl W czasie pow odzi klub, ja k i jego członkow ie, przy w łasnym sprzęcie pom agali utrzym ać łączn ość R acib o­

rza ze św iatem zew nętrz­

nym, aktyw nie p racu jąc w sieci ratunkow ej na 3705 KHz oraz w paśm ie 145 MHz. N iew ątpliw ym suk­

cesem je s t rów nież kurs krótkofalarski kat. B, po którym 9 n ow ych kolegów zdało egzam in państw o­

w y i otrzym ało zezw olenia nadaw cze.

Klub aktyw nie startuje w zaw od ach krótkofalar- skich podnosząc poziom

op eratorski członków i zd obyw ając nieraz czoło­

w e m iejsca. W śród ponad 2 0 0 dyplom ów są dyplomy za I m w ogólnopolskich za­

w o d ach „Polny D zień”, I m w św iatow ych zaw od ach b elgijskich „PACC”, czy też III m w ogólnośw iatow ych telegraficznych zaw od ach ch orw ack ich .

Z okazji 50-lecia otrzy­

m an ia przez Klub SP 9K JU pierw szej lice n cji nadaw ­ czej od 1 do 27 październi­

k a p racu je rad iostacja pod znakiem okolicznościowym SP50K JU . Z tej okazji w yda­

w an y będ zie elektroniczny dyplom dla 50 korespon­

dentów, którzy przeprow a­

dzą Q SO z ja k najw iększą liczb ą operatorów n a stacji SP 50K JU . Ł ączn o ść (Q SO ) z danym operatorem m oż­

n a pow tórzyć n a innym pa­

śm ie lub innym rodzajem em isji.

Klub je st otw arty dla w szystkich zainteresow a­

n ych rad iokom u n ikacją am ato rską niezależnie od w ieku. Spotkania odbyw ają się z reguły w niedzielne po­

południa w R aciborzu przy ul. Serafin a M yśliw ca 9/2c (koło poczty w Brzeziu).

N ajlepiej um ów ić się korzy­

stając z p oczty elektronicz­

nej, aby m ieć pew ność, że w tym czasie rad iostacja jest n a m iejscu, gdyż często or­

ganizow ane są w yjazd y do ciekaw ych przyrodniczo lub historycznie m iejsc, aby n ad ając zarazem poznaw ać ciekaw e zakątki regionu.

Ewa Halewska-Karaśkiewicz

Spotkanie w siedzibie klubu SP9KJU z okazji 50. rocznicy powstania

REKLAMA

r 1

i \ r o i o i c m o a io r i n r m o w y / bezp/ec^ne

Racibórz, ul. Rybnicka 28/1 y ko,0aicznej tel. 32 415 00 22

O d 1 9 7 5 r o k u n a r y n k u !

5 lat pełnej gwarancji

UWAGA!

ZM IA N A ADRESU

od 4 listopada Sklep e le ktryczn y zostanie prze n ie sio n y

z ul. Kościuszki 32 a na

ul. Częstochowską 8

(PASAŻ CZERWONA TOREBKA - OBOK STACJI SHELL)

Szukaj nas pod nową nazwą:

Sklep

elektrotechniczny VOLT tel. 661 184 432 DOBRZE SIĘ Z N A M Y ! Stałych i nowych klientów

serdecznie zapraszamy

POŻYCZKI

bez wychodzenia z domu!

» szybka dezycja kredytowa

» dla rencistów i emerytów

» pełna obsługa w domu Klienta

O 693 693 512

www.eurocent.pl

UWAGA ROLNICY!

G o s p o d a rs tw o R o lne A. M o ritz

o fe ru je k w a lifik o w a n e z ie m n ia k i sa d ze n ia ki:

- b. w c z e s n e Krasa, Red S o n ia - w c z e s n e V in eta, B e lla ro sa - śr. w c z e s n e R e g in a - śr. p ó ź n e Jelly

K on takt: te l.7 7 /4 6 6 82 32, k o m 6 9 8 2 8 2 6 9 1 ,5 1 5 5 7 5 5 4 4

BE1MO

w y p o ż y c z a l n i a s a m o c h o d ó w

tel. 600 940 381 47-341 Brożec (k. Krapkowic), ul. Kwiatowa 14

www.beno.opole.pl_______

J

R. MARCOL

U s łu g i

P o g r z e b o w e

czynne ca łą dobę O FER U JE M Y :

❖ tru m n y

❖ tr a n s p o r t zw łok w k raju i z a g ra n ic ą

k w ia ty i w ią z a n k i p o g rz e b o w e

NĘDZA ul. B o ro w ie c 2 0 tel. 3 2 4 1 0 2 4 2 3 kom. 6 0 4 5 4 3 4 7 8

r

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 29 października 2013 r.

aktualności 7

Kraina lalek z bajkowego świata pani Basi

Tam gdzie inni tylko w skrytości wracają pamięcią do lat dzieciństwa, by we w spom nieniach napawać się urokami przeszłości, Bar­

bara Błaszczok urzeczywist­

nia swe marzenia tworząc piękne baśniowe kolekcje.

Pow rót do dziewczęcych fascynacji, w połączeniu z dojrzałą ciekawością ku l­

tury i zwyczajów, sprawiły, że nieboczowianka nie po­

trafiła oprzeć się pięknym porcelanowym lalkom.

Wszystko zaś przez uroczą biłgorajkę, którą kupiła na prezent dla siostrzenicy.

- Szwagier pochodzi z Za­

mojskiego, pomyślałam więc, że taki upominek, jak lalka w pięknym regionalnym stro­

ju spodoba się trzynastolat­

ce. Gdy rozpakowałam ją w domu i znalazłam gazetkę z wieloma interesującymi opi­

sami również obyczajów tego regionu, postanowiłam, że i ja muszę mieć taką lalkę. Potem kupiłam następną, a także zamówiłam 11 poprzednich, które wcześniej ukazały się na rynku - opowiada.

Dziś zbiór liczy już 44 lalki, których urokowi trudno się oprzeć. Porcelanowe pięk­

ności, w barwnych, ręcznie wykonanych strojach regio­

nalnych, pani Barbara stara się ustawiać zgodnie z ich geograficznym umiejsco­

wieniem. Dodatkowo sama wzbogaca je elementami cha­

rakterystycznymi dla danego zakątka Polski. Trudno wy­

różnić którąkolwiek z nich, jednocześnie nie ulegaj ąc uro­

kowi małych góralek, czy też strojnisi z wybrzeża. Uwagę przyciąga bogato przyodzia­

na bamberka z okolic Po­

znania, ale równie ciekawe, bo w swych regionalnych strojach są: kielczanka z ma­

lowankami, kojarząca się z wycinankami kurpianka, kaszubka, warmianka, kuja- wianka, biskupianka, szamo- tułanka pochodząca z rejonu upraw ziemniaków, czy też mało znana pałuczanka z krainy jezior.

Mniejszość stanowią lalki męskie, za to w pięknych stro­

jach ludowych: krakowskim, łęczyckim, podhalańskim i żywieckim. Śląsk reprezentu­

je zaś bytomianka, częstocho- wianka, pszczynianka oraz ubrana po chłopsku opolan­

ka.

Stroj e lalek charakterystycz­

ne są dla okresu końca X IX i połowy X X wieku. Wtedy były dość powszechnie noszo­

ne przez miejscową ludność, głównie w niedzielę lub z oka­

zji ważnych uroczystości. Te­

raz te odświętne zakładane są okazjonalnie, przede wszyst­

kim przez członkinie i człon­

ków zespołów ludowych, czy też panie z kół gospodyń wiej­

skich, które kultywują trady­

cje regionalne.

cm

$o co

: :

Jeden spośród wielu domków i kilka figurek zwierząt, z których w okresie świąt pani Basia tw orzy niezwykłą wioskę

Panią Barbarę szczególnie zafascynowała biłgorajka i wcale nie dlatego, że jest najpiękniejsza, bo każda lal­

ka jest jedyna w swoim ro­

dzaju. Upodobała ją sobie, może przez sentyment, że jest pierwsza w jej kolekcji, a może dlatego, że tak niezwy­

kle barwnie opisany został ten region przez etnografów.

- To właśnie w tym sitar­

skim rejonie wykonywano sita i przetaki. W każdej wio­

sce istniał mały warsztacik, w którym ręcznie je wytwarza­

no, a następnie sprzedawano nawet do sąsiednich państw - przypomina pani Barbara, która potrafi o każdej z lalek opowiedzieć historię związa­

n ą ze zwyczaj ami codzienne­

go życia.

Sw ą wiedzę wzbogaca w wolnych chw ilach od pracy w szpitalu i obowiązków na gospodarstwie. Inform acje znajduje w gazetkach „Pol­

skie Stroje Ludowe”, które dołączone są do każdej lalki.

Opisano w nich szczegółowo ubiór, obrzędy i zwyczaje, ale też ludzi danego regionu, czym się niegdyś zajmowali i jakie tradycje kultywowali.

Już dziś pani Basia z niecier­

pliwością czeka na kolejną lalkę - lasowiaczkę, która swym strojem nawiązuje do kultury ludowej Kolbuszo­

wej.

Zimowa wioska nieboczowianki

Tuż przed Bożym Narodze­

niem mieszkanka Nieboczów w swym domu buduje baj­

kową wioskę, która na czas świąt zajmuje m iejsce por­

celanowych lalek. Kolekcja miniaturowych budowli i postaci stała się kolejnym wy­

zwaniem pani Basi. Urokowi takiej bożonarodzeniowej dekoracji uległa przed około sześciu laty, gdy gościła u sio­

stry w Niemczech.

- Pojechałam do niej tuż przed światami. Przystraja­

jąc mieszkanie ustawiła na parapecie małe malownicze domki, kościółek, a wokół grupkę postaci. Tak bardzo mnie to zachwyciło, że sama kupiłam kilka malutkich bu­

dynków. Wszystkie one są od­

wzorowaniem prawdziwych zabytkowych obiektów, a część dochodu ze sprzedaży przeznaczona jest na ich re- nowacj ę - tłumaczy pani Bar­

bara, która już za pierwszym razem przywiozła kościół, dwa domki, choinkę i dużo ludzików. Nieoceniona przy komponowaniu już całkiem sporych rozmiarów wioski okazała się pomoc rodziny - siostry, brata, kuzynostwa i cioci, którzy regularnie do­

kupują kolejne obiekty i figur­

ki.

Każdego roku pani Ba­

sia daje upust swej fantazji tworząc małe urbanistycz­

ne cudo, które wzbudza za­

chwyt zarówno dorosłych, jak i dzieci z Nieboczów. To właśnie one w okresie świąt najchętniej zaglądają do pań­

stwa Błaszczoków.

Na specjalnie zamówio­

nym u stolarza podwyższe­

niu, układa na białej flizelinie imitującej śnieg wszystkie elementy wioski, wśród któ­

rych, oprócz wspomnianego kościółka, domków i postaci ludzi, są zwierzęta domowe i leśne, choinki, a nawet la­

tarnia. Tworzy z wykałaczek płotki, z drobnego piasku usy­

puje dróżki, ze styropianu i waty buduje górki, z których zjeżdżają dzieci na sankach.

Życie toczy się nie tylko na ulicach, po których jeżdżą bryczki, ale również w gospo­

dzie i w kuźni, gdzie trzech kowali podkuwa konie. Przy choinkach można zobaczyć sarenki, wiewiórki i bawiące się wśród krzaczków jeżyki.

Przygotowanie tej niespoty­

kanej wystawy zajmuj e niebo- czowiance około dwóch dni.

Radość tworzenia sprawia, że z przyjem nością wygospoda­

rowuj e czas przeznaczony na przedświąteczne porządki.

Trudny czas rozstania Ten bajkowy świat nieco łagodzi ból rozstania z Nie- boczowami. To już ostatnie chwile, które mogą spędzić państwo Błaszczokowie w swej rodzinnej wiosce. Za parę lat stanie się ona częścią wielkiego polderu przeciwpo­

wodziowego. Najtrudniej jest rodzicom pani Basi, którzy

Pani Basia i jej mama Maria wśród pięknych porcelanowych lalek mają swe ulubienice

urodzili się i poznali w Niebo- czowach. To właśnie po nich odziedziczyła artystyczne zainteresowania, gdyż obo­

je są uzdolnieni muzycznie.

Pan Józef grał w orkiestrze, a pani M aria w niej śpiewała.

Dziś powoli likwidują swe gospodarstwo i sprzedają zie­

mię.

- Mamy jeszcze tylko trzy krówki, a kiedyś w oborze stały nawet 24 sztuki bydła.

Z 8 ha dobrej madowej ziemi, na której rosły zboża, buraki cukrowe i ziemniaki, pozo­

stało 25 arów pod uprawę ro­

ślin pastewnych dla zwierząt - mówi pani Maria.

Nie wyobraża sobie mo­

mentu odejścia z własnego domu, który wybudowała wspólnie z mężem. Z Nie- boczów dużo rodzin już się wyprowadziło, kilka zdecy­

dowało się na przeprowadzkę w przyszłym roku. Państwo Błaszczokowie przeniosą się na Dąbrowy, gdzie m ają po­

wstać Nowe Nieboczowy.

- Jakie nowe, po prostu Nie- boczowy - przekonuje pani Maria, którą pociesza fakt, że znów będzie mieszkać w oto­

czeniu dawnych sąsiadów.

Budowę domu państwo Błaszczokowie zamierza­

ją rozpocząć w przyszłym

roku, na razie uporządkowa­

li i wykosili w ybraną działkę.

Przenieść się tam powinni do 2016 r., kiedy utworzona zostanie cała infrastruktura wioski, a więc drogi i obiekty użyteczności publicznej.

- Ludzie odchodzą i my też musimy się na coś zdecydo­

wać. Nie będziemy mieli tam już gospodarstwa, ale zabie­

rzemy ze sobą nasze dwa psy i dziewięć kotów - mówi pani Maria o swej gromadce czwo­

ronożnych przyjaciół, wśród których króluje piękny ber- neńczyk Maksio i półpers - Feliks.

Ewa Osiecka

OMOCJA

JESIENNA

5 0 % NA REKLAMĘ

PROMOCYJNY CENNIK REKLAMY

W NOWINACH RACIBORSKICH

Cała s trona 1500 zł netto 3 0 0 0 zł

1/2 strony 7 50 zł netto 1500 zł

1 /4 strony 3 75 zł netto 7 50 zł

UWAGA!

PAKIET REKLAMOWY

na kampanię miesięczną, a w nim:

• artykuł sponsorowany na 1/4 strony

• reklama w gazecie 1/12 strony na 4 tygodnie

• baner w Internecie na Nowiny.pl - 4 tygodnie

cena JEDYNIE: 1125 zł netto

PYTAJ O SZCZEGÓŁY PROMOCJI:

m.pilch@nowiny.pl, 662 073 063 m.kuder@nowiny.pl, 608 678 209

+ PREZENT

100 w izytów ek firmowych lub 300 ulotek 1/3 A4 GRATIS

POLECAMY

Cytaty

Powiązane dokumenty

Spoglądając z różnych stron na przykład na boisko piłkarskie, możemy stwierdzić, że raz wydaje nam się bliżej nieokreślonym czworokątem, raz trapezem, a z lotu ptaka

Bywa, że każdy element zbioru A sparujemy z innym elementem zbioru B, ale być może w zbiorze B znajdują się dodatkowo elementy, które nie zostały dobrane w pary.. Jest to dobra

Następujące przestrzenie metryczne z metryką prostej euklidesowej są spójne dla dowolnych a, b ∈ R: odcinek otwarty (a, b), odcinek domknięty [a, b], domknięty jednostronnie [a,

nierozsądnie jest ustawić się dziobem żaglówki w stronę wiatru – wtedy na pewno nie popłyniemy we właściwą stronę – ale jak pokazuje teoria (i praktyka), rozwiązaniem

W przestrzeni dyskretnej w szczególności każdy jednopunktowy podzbiór jest otwarty – dla każdego punktu możemy więc znaleźć taką kulę, że nie ma w niej punktów innych niż

Zbiór liczb niewymiernych (ze zwykłą metryką %(x, y) = |x − y|) i zbiór wszystkich.. Formalnie:

też inne parametry algorytmu, często zamiast liczby wykonywanych operacji rozważa się rozmiar pamięci, której używa dany algorytm. Wówczas mówimy o złożoności pamięciowej;

„Kwantechizm, czyli klatka na ludzi”, mimo że poświęcona jest głównie teorii względności i mechanice kwantowej, nie jest kolejnym wcieleniem standardowych opowieści o