• Nie Znaleziono Wyników

ZAKOCHANI W POLKOWICACH GOŚĆ WYDANIA: KRZYSZTOF MACHAJEK TŁUSTY CZWARTEK STRONA 15 AMBASADOR PROGRAMU PROFILAKTYCZNEGO DBAMY O SERCE I MÓZG STRONA 7

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ZAKOCHANI W POLKOWICACH GOŚĆ WYDANIA: KRZYSZTOF MACHAJEK TŁUSTY CZWARTEK STRONA 15 AMBASADOR PROGRAMU PROFILAKTYCZNEGO DBAMY O SERCE I MÓZG STRONA 7"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Numer: 03/559 11 LUTEGO 2021 ISSN 1509-9954 nakład: 7000 egz.

DWUTYGODNIK GMINY POLKOWICE

„ZDROWIE SENIORA”

STRONY 10-11 PROFILAKTYKA ZDROWOTNA NA WALENTYNKI

STRONA 15

GOŚĆ WYDANIA:

KRZYSZTOF MACHAJEK

AMBASADOR PROGRAMU PROFILAKTYCZNEGO „DBAMY O SERCE I MÓZG”

MARCIN JARZĄBEK ZDRADZA PRZEPIS NA PĄCZKI STRONA 7

STRONA 2

TŁUSTY CZWARTEK

ZAKOCHANI

W POLKOWICACH

(2)

Bądź na bieżąco

Odbieraj SMS-y i powiadomienia o tym, co dzieje się w naszej gminie.

Zarejestruj się na stronie www.sisms.pl

i dołącz do bezpłatnego systemu informacji lokalnej.

DWUTYGODNIK GMINY POLKOWICE 59-100 Polkowice, Rynek 1, II p. (pokój213)

tel. 76 847 41 47 e-mail: redakcja@gmina.polkowice.pl

Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo odrzucania, skracania i odmawiania publikacji nadesłanych komunikatów, apeli, wystąpień, oświadczeń, listów itp.

Za treść ogłoszeń drobnych i urzędowych redakcja nie odpowiada.

Redaktor naczelna: Edyta Drzymała

Zespół redakcyjny: Paula Piastowska, Urszula Romaniuk, Roman Tomczak, Ryszard Flisiewicz, Karol Pikor

Wydawca: Urząd Gminy Polkowice.

Druk: AGORA S.A. z siedzibą w Warszawie

CODZIENNIE NOWE WIADOMOŚCI Z GMINY

OGLĄDAJ NAS NA KANALE

140

TELEWIZJI KABLOWEJ I W INTERNECIE

WWW.POLKOWICE.EU

polkowicka gazeta

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

2

AKTUALNOŚCI

Zawiozą „od drzwi do drzwi”

Transport indywidualny „door-to-door” (z ang.: „od drzwi do drzwi”) – to no- wa forma wsparcia, z jakiego będą mogli skorzystać pełnoletni mieszkańcy gminy, którzy mają trudności w samodzielnym przemieszczaniu się ze wzglę- du na ograniczoną sprawność.

– Działanie skierowane jest do osób z ograniczoną mobilnością, aby zaktywizować ich zarówno zawodowo jak i społecznie, ułatwić korzystanie z różnych dóbr, między innymi, kulturalnych – mówi Ewa Kowalik, zastępca burmistrza ds.

społecznych. – Napisaliśmy pro- jekt, żeby zdobyć środki na zakup odpowiedniego transportu, i został on przyjęty do realizacji - dodaje.

Jest to projekt grantowy, na któ- ry gmina otrzymała finansowa- nie z  Państwowego Funduszu

Rehabilitacji Osób Niepełnospraw- nych w wysokości prawie 976 tysię- cy złotych (pochodzące głównie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego), w trzech transzach.

Jego realizacją zajmie się Zakład Komunikacji Miejskiej w  Polko- wicach, któremu na ostatniej sesji rada miejska przyznała dotację w wysokości 340 tysięcy złotych.

– Na zakup dwóch pojazdów przy- stosowanych do przewozu osób z niepełnosprawnościami, wypo- sażonych, między innymi, w windy

i wózki inwalidzkie – mówi Anna Dziedzic, inspektor ds. inicjatyw gospodarczych w urzędzie gminy.

Planuje się, że od lipca z tej formy wsparcia będą mogli skorzystać peł- noletni mieszkańcy gminy, którzy poruszają się na wózkach inwalidz- kich albo o kulach, są niewidomi lub mają inne schorzenia ograniczające samodzielne przemieszczanie się w celach związanych z ich „aktywi- zacją społeczno-zawodową”. Są to, np. wyjazdy na konsultacje medycz- ne, do placówek kultury, a nawet do pracy. Za przejazd pasażer nie zapłaci, podobnie jak opiekun, jeśli okaże się, że jego pomoc jest nie- zbędna. Szczegółowe informacje na ten temat podamy w późniejszym terminie.

Projekt pn. „Transport indywidual- ny door-to-door dla mieszkańców gminy Polkowice”, finansowany przez PFRON, będzie realizowany w latach 2021/2022.

ULK

Pączki – słodka tradycja

Sześć tysięcy pączków wyprodukowała na tłusty czwartek Piekarnia Jarzą- bek. Aby z samego rana polkowiczanie mogli kupić świeże i pachnące wypie- ki, przez całą noc w hali produkcyjnej ciężko pracowało sześć osób.

- W dzień przed tłustym czwartkiem roz- poczynamy pracę o godzinie 18. Wów- czas wyrabiamy w maszynie pierwsze ciasto. Powtarzmy to jeszcze kilka razy w ciągu nocy – mówi Marcin Jarząbek, właściciel jednej z najstarszych piekarni w Polkowicach. - Dalej ciasto trafia na stół produkcyjny, na którym dzieli się je na kęsy i nadaje kształt. Potem na deskach rozrostowych pączki idą na specjalne szpilki i tam garują, by osta- tecznie nabrać odpowiedniego kształtu i objętości.

Kiedy pączki są odpowiedniej wielkości, trafiają do smażalnika, w którym rozpuszczone jest 40 kg smalcu. Smażą się z jednej i z dru- giej strony.

- Na przygotowanie pączków mamy jedną noc. Nie przygotowujemy ich wcześniej, by były jak najśwież- sze. Rozpoczynamy o godzinie 18, a kończymy pracę około 9 rano.

Sześć osób pracuje przy przygo- towywaniu pączków, a jedna zaj- muje się ich dowozem do sklepów – mówi szef piekarni.

U Jarząbka można kupić dwa ro- dzaje pączków. Z marmoladą wielo- owocową lub kremem budyniowym.

Jedne są posypane cukrem pudrem, a drugie polane lukrem.

DRM

Przepis na pączki wg M. Jarząbka Ciasto z siedmiu

składników:

woda drożdże

sól cukier margaryna

jajka mąka spirytus

Smażymy na smalcu Nadzienie: marmo- lada wieloowocowa

lub krem budyniowy Cukier puder lub lukier na wierzch.

Nowa organizacja ruchu na Placu Piastów

Od 15 lutego będą zmiany, jeśli chodzi o ruch pojazdów w rejonie Placu Piastów. Wprowadzone zostaną stre- fa zamieszkania i ruch jednokierunkowy, jadąc od ulicy Zachodniej.

- Obecnie panuje tam chaos ko- munikacyjny – wyjaśnia Wojciech Marciniak, zastępca burmistrza ds. gospodarczych. – Kierowcy parkują auta w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Utrudnia to, a nawet uniemożliwia dojazd służb ratowniczych i należało to uporządkować.

W strefie zamieszkania obowią- zują szczególne przepisy, między innymi ten, że pieszy ma pierw- szeństwo przed autem.

- Ponadto, pojazdy można parko- wać tylko we wskazanych miej- scach – dodaje Marzena Olejnik, dyrektor wydziału komunalnego w urzędzie gminy.

Na Placu Piastów wyznaczono szesnaście miejsc parkingowych naprzeciw klatek nr 3 i  4 oraz trzy miejsca wzdłuż muru, od po- dwórza bloku nr 10–14 przy ulicy Gdańskiej.

ULK

FOT.FREEPIK.COM

GRAFIKA: K. PIKOR FOT. E. DRZYMAŁA

MARCIN JARZĄBEK - WŁAŚCICIEL PIKEKARNI

„JARZĄBEK” W POLKOWICACH

(3)

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

3

AKTUALNOŚCI

Pożar ugasiła rozmowa

Uczniowie polkowickiej „trójki” nadal będą korzystać z dwóch obiektów. Zmian nie było w planie. Władze gminy nie tylko zdemen- towały krążące po Internecie plotki, ale również podzieliły się z rodzicami planami co do przyszłości placówki.

– Nie ma mowy o likwidacji w naj- bliższych latach jakiejkolwiek pla- cówki oświatowej, wręcz przeciwnie, trwa pogłębiona analiza, by oferta edukacyjna jeszcze się zwiększyła – mówił podczas sesji Rady Miejskiej w Polkowicach burmistrz Łukasz Puźniecki. – Intensywnie pracujemy nad planem modernizacji obiektów oświatowych. Mogę uspokoić ro- dziców ze Szkoły Podstawowej nr

3 przy ulicy Kominka, iż ten obiekt ma szansę zostać objęty programem termomodernizacyjnym, który bę- dziemy mogli realizować w oparciu o środki zewnętrzne. Chcemy też zgłosić ten obiekt do udziału w pro- gramie, dzięki któremu będzie się zwiększać oferta dostępności dla osób z  niepełnosprawnościami – dodał.

Rodzice dzieci z polkowickiej „trój- ki” zaniepokoili się o  przyszłość szkoły po tym, jak dyrekcja poin- formowała ich o pismach z Urzędu Gminy Polkowice, w których bur- mistrz Ewa Kowalik prosiła o przy- gotowanie koncepcji działalności

„trójki” w kilkuletniej perspektywie, a także w kontekście przewidywane- go niżu demograficznego. Władze szkoły i przedstawiciele rodziców odebrali pisma jako zamiar likwida- cji jednego z budynków SP 3.

- Pismo dla nas jest jednoznacz- ne z likwidacją budynku – mówił Dariusz Zając, przewodniczący prezydium rady rodziców przy SP 3. – Postanowiliśmy szybko zare- agować i przygotowaliśmy ankietę dla rodziców, by wypowiedzieli się za lub przeciw likwidacji jednego z budynków.

Ankieta wywołała burzę w  In- ternecie. Można było tego unik- nąć, gdyby władze szkoły dopy- tały urzędników o  niejasności w  nadesłanych pismach, za- nim zaalarmowały rodziców.

Zastępca burmistrza Ewa Kowalik

zaprosiła zainteresowanych losami placówki do ratusza. Przedstawiciele rodziców i wicedyrektor szkoły mo- gli z nią, jak i dyrektorką wydziału oświaty i kultury - Alicją Kamecką porozmawiać i wyjaśnić sprzeczne kwestie.

- Priorytetem dla nas wszystkich jest dobro uczniów. Naszym zadaniem jest rozwój oświaty. Musimy być przygotowani na różne ewentual- ności w perspektywie wieloletniej – podkreśla wiceburmistrz Ewa Ko- walik. – Według danych z wydziału spraw obywatelskich, nadchodzi niż demograficzny. Z funkcjonujących w placówce 37 oddziałów (w per- spektywie pięcioletniej) zostaną 24.

Co wówczas zrobimy? Dlatego po- prosiłam panią dyrektor o koncep- cję dalszej działalności placówki, by przygotować się na ten moment. By dać szansę nauczycielom na prze- kwalifikowanie się, zapewnić im bez- pieczeństwo i ciągłość zatrudnienia.

- Nie widzę możliwości stworzenia koncepcji, ponieważ to już pierwszy przyczynek do tego, by zlikwidować jeden z budynków – na początku

spotkania mówił Dariusz Zając.

Po blisko dwugodzinnych roz- mowach wszyscy zgodzili się, że będą współpracować w imię dobra uczniów oraz pracowników „trójki”.

- Pisma będziemy formułować tak, by nie wzbudzały wątpliwości.

Deklaruję, że zawsze jestem do dyspozycji i z chęcią porozmawiam i wyjaśnię nurtujące kwestie. Jeżeli jest jakiś problem – zapraszam pań- stwa, byśmy rozwiązali go razem.

Zapraszam do dialogu – zachęcała burmistrz Ewa Kowalik.

A  na koniec przedstawiciele ro- dziców zgodzili się, co do tego, że działania władz gminy zmierzają w dobrym kierunku.

- Trzeba pogratulować gminie inicjatywy ze środkami zewnętrzny- mi – mówi Dariusz Zając, przewod- niczący prezydium rady rodziców przy SP 3.

W tym roku władze gminy planują audyty wszystkich placówek oświa- towych w gminie, nie tylko SP 3.

DRM

Sypnęło śniegiem. Służby w akcji

W ostatnich dniach zima mocnej przypomniała o sobie. Trudne warunki panowały głównie na drogach i chodnikach. Gminne służby pracowały non stop, żeby zapew- nić bezpieczeństwo kierowcom i pieszym, ale wciąż padający śnieg nie ułatwiał im zadania.

Najtrudniej, do momentu wypusz- czenia tego numeru do druku, było w niedzielę i poniedziałek (7-8 lutego), kiedy na naszą gminę spadło najwięcej śniegu. Do tego doskwierał mróz, który nocą osiągał do kilkunastu stopni po- niżej zera. Kierowcy mieli problemy na wszystkich drogach, bez względu na ich kategorię.

– Sytuację mieliśmy naprawdę trudną.

Od pierwszych godzin pracy wszystkie nasze siły były bez przerwy w terenie – mówi Marzena Olejnik, dyrektor wy- działu komunalnego w urzędzie gminy.

– Jeżeli chodzi o sektory, to w pierwszej kolejności, na terenach miejskich, poza pasami drogowymi, walczymy o główne chodniki, w dalszej o parkin- gi – dodaje.

Przypomnijmy, że drogi w Polkowi- cach podzielone są na trzy standardy:

pierwszy – drogi główne, drugi – drogi dojazdowe do głównych, trzeci – pozo- stałe, głównie osiedlowe, co ma wpływ m.in. na kolejność i czas odśnieżania.

Szczegóły na załączonej mapce.

Drogi w sołectwach utrzymywane są według standardu III, poza drogą do Suchej Górnej (dawniej powiatową) na odcinku od drogi serwisowej do

„ronda” w Suchej Górnej, która utrzy- mywana jest w standardzie pierwszym.

– Należy pamiętać, że utrzymaniem objęte są wszystkie wioski gminy Polkowice, w związku z tym wymaga to przemieszczenia się sprzętu z jednej miejscowości do drugiej – zaznacza Marzena Olejnik.

Przez cały czas trwania intensyw- nych opadów śniegu, w Polkowicach pracują trzy pługopiaskarki. W dzień dołącza jeszcze do nich lżejszy sprzęt, przystosowany do usuwania śniegu z chodników i parkingów. Trzy kolejne pojazdy do odśnieżania wyjeżdżają na drogi wiejskie.

W sumie przez dwa dni lutego służby i sprzęt pracowały z intensywnością, której nie da się porównać z poprzed- nimi sezonami.

Statystyki odśnieżania w mieście, ob- sługiwanym przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Miejskiej pokazują, że 7 i 8 lutego pługopiaskarki przejechały w sumie ponad 1 tys. km, odśnieżając jezdnie i posypując je solą drogową z piaskiem płukanym.

– W ciągu tych dwóch dni zużyto 120 ton tej mieszanki. Dla porównania w całym styczniu odśnieżarki przeje- chały nieco ponad 500 km, zużywając 133 tony mieszanki solno-piaskowej, a w grudniu odpowiednio 366 km i 91 ton mieszanki – informuje dyrektor Olejnik.

Podobnie w statystykach wyglądało to na terenach wiejskich, obsługiwanych przez firmę zewnętrzną. W dniach 7-8 lutego trzy odśnieżające pługopiaskar- ki pokonały tam dystans prawie 250 km, nie wliczając w to kilometrów na dojazd do celu, czyli do dróg gminnych.

W ciągu tylko tych dwóch dni zużyto 56 ton mieszanki piaskowo-solnej.

Przypominamy też o tym, że za usuwa- nie śniegu i lodu z chodników przylega- jących do ich nieruchomości, a także z dachów odpowiedzialni są zarządcy i właściciele. Powinni też usuwać sople z okapów czy rynien. Zaniedbanie tych obowiązków jest wykroczeniem, za które grozi grzywna, ale sprawa może również trafić do sądu.

Jak informują synoptycy, to jeszcze nie koniec srogiej zimy i musimy przygoto- wać się na kolejne ataki śniegu i mrozu.

Dlatego wszyscy powinni zachować szczególną ostrożność i bezpiecznie cieszyć się z uroków zimowej aury, ja- kiej nie było w Polsce od lat.

RT/ULK

FOT. T. PRASKI GRAFIKA: REDAKCJA

GRAFIKA: T. PRASKI

FOT. FREEPIK.COM

SPOTKANIE ZASTĘPCY BURMISTRZA-EWY KOWALIK, DYREKTOR-ALICJI KAMECKIEJ, RADY RODZICÓW SP3, WICEDYREKTOR SP3-JOLANTY WRZOS

(4)

Ekspresowe negocjacje płacowe. Będą podwyżki

Na trzy tygodnie przed terminem udało się wypracować porozumienie i zakończyć negocjacje płacowe w KGHM. Jak zgodnie przy- znają strony Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, rozmowy były sprawne i konstruktywne. W ich efekcie miedziowa załoga otrzyma podwyżki, naliczone od 1 stycznia tego roku. Wyrównania można się więc spodziewać już przy wypłacie za luty.

Zgodnie z porozumieniem, zmienia się ta- bela miesięcznych stawek płac zasadniczych.

Wszystkie wartości wzrastają o 5,2 procenta. (Gdyby strony ZUZP nie doszły do porozumienia do końca lutego, stawki wzrosłyby o 4,2 procenta). Kolejna kwe- stia to dodatek za „nocki”, któ- ry będzie naliczany z nowej – XII kategorii. Dodatkowo władze i związki ustaliły, że w tym roku na przeszerego- wanie może liczyć minimum 15 procent załogi. Z czego 10 procent zostanie zreali- zowane od 1 kwietnia 2021.

– To bardzo budujące, że pomimo wymagającego czasu związanego z  pan- demią w kraju, codzienną pracą związaną z utrzyma- niem produkcji w  firmie

i zapewnieniem bezpieczeństwa pracow- ników, negocjacje ze stroną społeczną były

bardzo sprawne i  konstruktywne.

Wszystkie strony porozumie- nia potwierdziły zaangażo-

wanie i odpowiedzialność.

W czasie, gdy inne firmy drastycznie zmniejszają

produkcję i przeprowa- dzają zwolnienia, my możemy za- pewnić załodze do- bre warunki pracy i satysfakcjonujące podwyżki – mówi Marcin Chludziń- ski, prezes KGHM Polska Miedź S.A.

– Negocjacje szyb- kie, ale też strony są bardziej doświad- czone niż wcześniej

to bywało. Rozmowy odbywały się w zupełnie innej atmosferze niż w roku 2020. Duży wpływ na to miał na

pewno optymistyczny powiew z rynku metali nieżelaznych. Sy- tuacja rynkowa sprawiła też, że władzom spółki łatwiej przyszło przyjąć propozycje wynikające z  zapisów Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Zasada jest taka, że musi- my dojść do porozumienia do końca lutego. W  tym roku udało się to dużo wcze- śniej– mówi Leszek Hajdac- ki, przewodniczący Mię- dzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Polskiej Miedzi. – Mam też taki apel do pracowników o  docenienie tych starań

i działań związków zawodowych. Patrząc na to, jak wygląda sytuacja na rynku pracy poza KGHM w dobie pande- mii, gdy inni tracą pracę i martwią się o finansową przyszłość. Tym- czasem, nam udało się tak sku- tecznie dojść do porozumienia,

które gwarantuje miedziowej załodze podwyżki – dodaje.

Nie tylko z pracodawcą stro- na związkowa współpracuje dużo sprawniej niż bywa- ło to w  ubiegłych latach.

Przy okazji podsumowania ubiegłego roku przedstawi- ciele KGHM podkreślali, że komunikacja na linii zarząd KGHM-związki zawodowe znacznie się polepszyła. Po- dobne wnioski wyciągnęli sami przedstawiciele orga- nizacji związkowych.

– Sposób negocjacji z praco- dawcą, jak co roku zaczyna się od przedsta- wienia propozycji związków zawodowych i dyskusji nad tymi pomysłami. Rozmowy na tym etapie budzą wiele emocji. Każdego roku- tak i tak- trzeba wypracować kon- kretne ustalenia i rozstrzygnąć ewentualne spory. Wszystko po to, by podpisać porozu- mienie z pracodawcą, które będzie najko- rzystniejsze dla pracowników w najlepszym czasie – mówi Józef Czyczerski, przewod- niczący SKGRM NSZZ „Solidarność”. – W tym roku udało nam się dosyć szybko pokonać te wszystkie przeszkody i zawrzeć porozumienie przed czasem – dodaje.

Edyta Drzymała

4

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

POZYTYWNIE ZAKRĘCENI MIEDZIANA STRONA

Leszek Hajdacki

PRZEWODNICZĄCY MIĘDZYZAKŁADOWEGO ZWIĄZKU ZAWODOWEGO PRACOWNIKÓW POLSKIEJ MIEDZI

Negocjacje szyb- kie, ale też strony

są bardziej doświadczone

niż wcześniej to bywało.

Marcin Chludziński

PREZES ZARZĄDU KGHM POLSKA MIEDŹ S.A.

Wszystkie strony porozumienia po- twierdziły zaan- gażowanie i odpo-

wiedzialność.

Józef Czyczerski

PRZEWODNICZĄCY SEKCJI KRAJOWEJ GÓRNICTWA RUD MIEDZI NSZZ SOLIDARNOŚĆ

Udało nam się do- syć szybko poko-

nać te wszystkie przeszkody i za- wrzeć porozumie- nie przed czasem.

Urodziny u mastersów

Na okrągłe urodziny każdy dostaje koronę, berło i jabłko. Oczywiście, są też życzenia i prezenty. W Klubie Masters Polkowice to tradycja. 10 lutego życzenia dwustu lat życia usłyszała pani Emilia Kawula obchodząca 80. urodziny. Emocji nie brakowało.

- W klubie Masters pływam od pięt- nastu lat - mówi pani Emilia. – Jest to najlepszy klub, jaki można sobie wybrać. Nie tylko w Polkowicach, ale w Polsce i na całym świecie. Jesteśmy jak jedna wielka rodzina. A na okrą- głe urodziny każdy dostaje koronę, berło i jabłko. I króluje przez jeden dzień, czyli wydaje rozkazy – śmieje się solenizantka, która zadziwiła nas świetnym nawrotem pod wodą.

Stowarzyszenie K.S. Masters Polkowice powstało w 2009 roku.

Pierwszym prezesem był Bogusław Godlewski, obecnie dyrektor Cen- trum Kultury. Potem zastąpiła go Beata Kowarzyk.

- Główną ideą naszego klubu jest promowanie pływania, ale mastersi uprawiają też inne sporty, w zależno- ści od tego, co kto lubi – mówi prezes Beata Kowarzyk. – Jak widać chęt- nych nie brakuje. W klubie mamy około 40 osób aktywnie uczestni- czących w zajęciach.

Seniorzy mogą korzystać z basenu

przy polkowickiej „trójce” od po- niedziałku do piątku, od godz. 6 do 7.30, gdzie mają też gimnastykę pod okiem trenera, a morsowanie też im nie jest straszne. Każdy wybiera sobie taki dzień, jaki mu pasu- je i  wczesna pora wcale nie jest przeszkodą.

Bez dwóch zdań, wszystkich ma- stersów zaliczamy do grona pozy-

tywnie zakręconych polkowiczan.

EMILIA KAWULA

AKTUALNOŚCI

FOT. U. ROMANIUK

FOT. U. ROMANIUK

(5)

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

5

Świętuj z nami (U)rodziny

Jest taki dzień w roku, który każdy chce przeżyć wyjątkowo, dzień któ- ry szczególnie chcemy celebrować w naszych rodzinach, są to oczywi- ście URODZINY. Podopieczni placówek opiekuńczo-wychowawczych powiatu polkowickiego również czekają na ten wyjątkowy dzień, a każdy z nich marzy o torcie, upominkach i przyjęciu.

„Świętuj z nami (U)rodziny” to nowa akcja zainicjowana przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, do której serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy chcą sprawić radość dzieciom z placówki Skarbek, Horyzont i Perspektywa. Wystarczą proste gesty. Pomoc w upieczeniu tortu, przygotowanie urodzinowego, tematycznego przyjęcia czy po- darowanie drobnego upominku.

Wbrew pozorom nie trzeba tak wiele, by uszczęśliwić naszych małych solenizantów.

- Niedawno urodziny obchodził 10-letni Maciek, wierny fan pił- ki nożnej. Cieszyliśmy się razem z nim, gdy otrzymał prezent i za- proszenie na trybuny z miejsco- wego klubu KS Górnik Polko- wice. Bez wątpienia poczuł się w tym dniu wyjątkowo - wspo- mina Justyna Smalec, dyrektor

Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Polkowicach.

W naszych rodzinach celebro- wanie takich chwil to zadanie mamy i taty. Często do przygo- towań włączają się inni domow- nicy. O to, by dzień urodzin był niezapomniany dla dzieci prze- bywających w pieczy zastępczej, dbają wychowawcy i przyjacie- le. Naszym największym życze- niem jest jednak, aby kolejne urodziny spędzały w  gronie rodzinnym.

Jeśli chcesz wesprzeć urodzino- wą akcję skontaktuj się z PCPR Polkowice, od poniedziałku do piątku w godz. 11.00 do 13.00:

nr tel. 530-651-219, e-mail:

olga.harasymek@pcpr.polko- wice.pl

Magdalena Mikołajewska POWIAT POLKOWICKI

Wybiorą nowych dyrektorów

Konkursy na trzy stanowi- ska dyrektorskie w polkowic- kiej oświacie ogłosił burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.

Chodzi o zarządzanie przed- szkolem miejskim nr 4 i nr 6 oraz szkołą podstawową nr 2.

- Zgodnie z zobowiązaniami wyborczymi i w dbałości o transparentność funkcjonowa- nia gminnych jednostek zapraszam do skła- dania ofert przez kandydatów na stanowiska dyrektorskie trzech placówek oświatowych – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.

Informacje o konkursach zamieszczone są na tablicy ogłoszeń Urzędu Gminy Polkowice - ul. Rynek 1, na stronie internetowej urzędu pod adresem: www.polkowice.eu i w Biulety- nie Informacji Publicznej pod adresem: www.

bip.polkowice.pl w zakładce: Ogłoszenia/

Rekrutacja/Konkurs na stanowisko: Dyrek- tora Przedszkola Miejskiego nr 4 w Polkowi- cach, Dyrektora Przedszkola Miejskiego nr 6 w Polkowicach, Dyrektora Szkoły Podstawo- wej nr 2 w Polkowicach. Można je również uzyskać w wydziale oświaty i kultury, ul. Ry- nek 17-18, pok. 3, tel. 76 847 41 42 lub tel.

76 724 67 86.

DRM

Wilk syty, owca cała. Pałac dla wszystkich mieszkańców

Pałac w Suchej Górnej będzie służyć mieszkańcom całej gminy.

Nie będzie w  nim przedszkola, które wcześniej było w planach.

Tak zadecydowali członkowie komisji oświaty, kultury, sportu i rekreacji przy poparciu dyrektor przedszkola i sołtysa wsi, podtrzy- mując tym samym rekomendację konserwatora zabytków. Jedno- cześnie przedszkole ma zyskać nowe pomieszczenia w obecnym obiekcie.

Na wniosek radnego Mariusza Zy- baczyńskiego komisja oświaty, kul- tury, sportu i rekreacji postanowiła obradować poza ratuszem. Człon- kowie spotkali się we wnętrzach pałacu w Suchej Górnej, by podjąć decyzję dotyczącą przyszłości pałacu, a co za tym idzie, miejsco- wego przedszkola.

– Ostatnie informa- cje, jakie wpłynęły od konserwatora zabytków w sprawie pałacu w  Suchej Górnej rzuciły nowe świa- tło, jeśli chodzi o funkcjonowanie pomieszczeń prze- znaczonych pier- wotnie na przed- szkole – mówi Mariusz Zyba- czyński, wiceprze- wodniczący rady miejskiej, członek

komisji oświaty, kultury, sportu i rekreacji. – Chcieliśmy zobaczyć te pomieszczenia, aby ocenić sytuację.

Zaprosiliśmy też, między innymi, dyrektor przedszkola, aby wypowiedziała się me- rytorycznie na temat możliwości prowa- dzenia zajęć w takim budynku – dodaje.

Pałacowe wnętrza zrobiły ogrom- ne wrażenie na wszystkich. Za- chwyt budziły, między innymi, sale kolumnowa i ze słynnymi już freskami, któ- re sprawiły, że plany dotyczące funkcjonowania zabytkowej bu- dowli trzeba było zweryfikować.

W opinii legnickiej delegatury wo- jewódzkiego konserwatora zabyt- ków czytamy wprost: „…zalecam przywrócenie historycznej funkcji reprezentacyjnej pomieszczeń po prawej stronie parteru i przeniesie- nie funkcji przedszkolnej do innych pomieszczeń budynku pałacu”.

– Pomieszczenie jest piękne, ale uwa- żam, że nie jest ono stricte dla dzieci – potwierdza Elżbieta Mysuna-Greń,

dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 4 im. Misia Uszatka w Polkowicach i oddziałów zamiejscowych. – Trud- no pracować z dziećmi i pilnować je, żeby nic nie zrobiły, bo to jest jednak zabytek. Nie o to w naszej pracy cho- dzi. Nie widzę w takiej pięknej sali miejsca, w którym dzieci mogłyby funkcjonować. Aczkolwiek, ten punkt przedszkolny, obok sali gim- nastycznej też potrzebuje dużego remontu – dodaje.

– Sala, w której miało być przedszko- le musi być reprezentacyjna, a nie służyć takiej placówce, ale trzeba

znaleźć dzieciom inne miejsce, aby mogły być one w pełni „zaopieko- wane” – wtóruje Stanisław Gnat, sołtys Suchej Górnej.

Po obejrzeniu pała- cowych wnętrz rad- ni z komisji oświaty, kultury, sportu i re- kreacji zagłosowali w  sprawie reko- mendacji doty- czącej przyszłości pałacu.

– Komisja jednogłośnie zarekomen- dowała i potwierdziła opinię konser- watora zabytków, że pałac w Suchej Górnej powinien być użytkowany jako obiekt kultury i oświaty, ewen- tualnie – mówi Zdzisław Synowiec, przewodniczący komisji oświaty, kultury, sportu i rekreacji.

Prawdopodobnie pałac będzie

zarządzany przez Centrum Kultury w Polkowicach.

– Przedstawimy koncep- cję zagospodarowania obiektu, który ma

ogromny potencjał – zapowiada Bogu- sław Godlewski, dy- rektor Centrum Kultury.

A co z punktem p r z e d s z k o l - nym przy sali gimnastycznej?

Punkt przed- szkolny na pew- no nie pozosta- nie bez niczego.

Dzieci będą mo- gły przebywać w nowych, więk- szych pomiesz- czeniach w tym samym obiek- cie, w  którym teraz działa przedszkole. Po- mieszczeniami zarządza obec- nie Centrum Kultury, a  dy- rektor Godlew- ski już zadeklarował, że przekaże je na potrzeby przedszkola. Najpierw jednak remont. Po nim dzieci mia- łyby bardzo dobre warunki do nauki i zabawy.

Urszula Romaniuk/Edyta Drzymała

POWIAT OŚWIATA

INWESTYCJE

Mariusz Zybaczyński

WICEPRZEWODNICZĄCY RADY MIEJSKIEJ W POLKOWICACH

Chcieliśmy zobaczyć te pomieszczenia, aby

ocenić sytuację. Za- prosiliśmy też, mię- dzy innymi, dyrek- tor przedszkola, aby

wypowiedziała się merytorycznie na te- mat możliwości pro- wadzenia zajęć w

takim budynku . Stanisław Gnat

SOŁTYS SUCHEJ GÓRNEJ

(...) trzeba znaleźć dzieciom inne miej- sce, aby mogły być

one w pełni „za- opiekowane”.

W sprawie przeznaczenia pomieszczeń w pałacu w Suchej Górnej odbędą się konsultacje z mieszkań- cami. Aby zachować reżim sanitarny sprawy będą konsultowane w mniejszych grupach. Przedstawi- ciele gminy planują spotkać się m.in. z rodzicami dzieci z punktu przedszkolnego w kwestii modernizacji obecnego obiektu czy przedstawicielami Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.

FOT. R. FLISIEWICZ

AKTUALNOŚCI

FOT. R. FLISIEWICZ FOT. POWIAT POLKOWICKI

(6)

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

6

SPRZEDAM Mieszkanie 3 pokojowe + garderoba i duża kuchnia, 64 m2,

IV piętro, ul. Skrzetuskiego, po generalnym remoncie. Cena 229

000 zł. 506 611 760 Motocykl - Chopper Yamaha Virago 700, stan bardzo dobry,

bez wkładu finansowego, serwisowany w Yamaha Lubin.

Zarejestrowany, ubezpieczony.

Wersja amerykańska.

697 612 387 Sprzedam mieszkanie własnościowe, 58,6 m2, III

piętro, ul. Ociosowa lub zamienię na mniejsze za dopłatą

607 524 225 Sprzedam wózek inwalidzki z

poduszką ortopedyczną 607 524 225

Sprzedam samochód. Mercedes 124, 2000 cm3. disel

783 695 708

Mieszkanie: 3 pokoje, balkon, III piętro, ul. Kmicica, Polkowice

783 796 447 Działkę budowlaną w Pieszkowicach, 34 ary, cena 50

tys. zł 884 354 463 Słupki ogrodzeniowe, 25 sztuk,

wys. 135 cm, z wlewką betonową, gotowe do wkopania.

Cena 25 zł/sztuka, do negocjacji.

699 840 113 Działkę usługową w Sobinie, z mediami, 33 ary, ul. Myśliwska,

cena do uzgodnienia.

605 260 591

Mieszkanie 2-pokojowe przy ul.

Lipowej w Polkowicach, 44 mkw., IV piętro 601 848 299 Mieszkanie własnościowe, pow.

37,20m2, parter, ul. 11 Lutego.

Cena 140 tys. zł. 507 096 151 Mieszkanie 2-pokojowe, IV piętro, pow. 50m2, przy ul.

Ociosowej. Umeblowane, częściowo wyremontowane.

723 507 051 Sprzedam działkę nr 198 na Relaksie. Dwie altany, meble ogrodowe, dużo drzew i krzewów owocowych. Cena

59.000zł. 513 179 384 Działkę budowlaną, 35 arów, w

Moskorzynie. Cena 129 tys. zł.

609 937 219 Działkę na ROD Relaks w Polkowicach, aleja Różana, nr

208 506 827 983 Działkę na ROD Marysieńka, nr 145; zadbana, dużo krzewów i

drzew owocowych, małe warzywniaki, altana. Cena 19 tys.

zł. 883 504 990 Mieszkanie przy ul. Górników:

50,6 mkw., 3 pokoje, częściowo wyposażone, kuchnia w zabudowie. 721 087 660 Mieszkanie w Komornikach, k.

Polkowic: 2 pokoje, oddzielna kuchna, przestronne z dużym

balkonem, odnowione z oddzielną łazienką i WC. II ostatnie piętro. Cena 130 tys. zł.

600 603 005 Mieszkanie, ul. Kmicica w Polkowicach, niski parter, 3 pokoje + balkon. 790 449 869

Mieszkanie 3-pokojowe z balkonem, 62m2, I piętro, ul.

Hubala 4c, od strony parku koło Kauflandu. Cena 250 tys. zł.

665 648 696

Stół do jadalni i 6 krzeseł, wym.

1,80x0,90x0,60 rozkładany do 2,40, kolor orzech, cena 300 zł.

795 124 960

VW passat 140 KM, rok prod.

2006, szary sedan, stan dobry, full wyposażenie cena 17000,

przebieg 200 000.

600 550 333,00 Działkę rolną o pow. 1,174 ha, częściowo zalesioną - Polkowice

Dolne. 665 992 312 Sprzedam lub wynajmę lokal użytkowy o pow. 42m² wraz z urządzeniami i wyposażeniem

do prowadzenia sklepu spożywczo-przemysłowego w Gaikach. Możliwość rozbudowy

na budynek mieszkalny.

502 569 082 Działkę rekreacyjną na ROD

BARBARKA 726 898 216 Encyklopedię (komplet), "Dzieje

literatury polskiej" J.

Krzyżanowskiego, słuchawki słuchowe (nowe, na gwarancji), organy w bardzo dobrym stanie.

697 286 458 Mieszkanie 37 mkw., II piętro,

umeblowane, ul.Wołodyjowskiego w Polkowicach. Dwa pokoje, kuchnia, łazienka, przedpokój, do mieszkania przynależna jest piwnica. Blisko przychodnia, sklepy, szkoła i przedszkola.

Cena: 158 tys. zł "570-134-002

Forda Mustanga V6 3.7 305KM, rok 2017, automat, mały przebieg 27 tys. km, kolor chabrowy/niebieski, właściciel

niepalący, samochód garażowany, stan idealny, cena

87 tys. zł. 609-519-311 Kawalerkę (mieszkanie własnościowe), pow.33,64;

11-lutego (nowe bloki, bez Junkersu). Z wyposażeniem.

Balkon zabudowany. Duża piwnica. Blisko żłobek, przedszkole i szkoła oraz nowy plac zabaw. Blisko przychodnia

zdrowia. Cena 140 tys.

609 540 573

Drewno kominkowe 10m3 dąb, cena 130 zł za m3 oraz 10 m3 brzozy 110 zł za m3. 537 175 133

Mieszkanie przy ul. Lipowej. IV piętro. 601 848 299 VW Passat B5 1.9 TDI 100 KM, rok prod. 2001, przebieg 234000

km, niebieski metalic,sedan , stan dobry w 100% sprawny, klima alufelgi 17", cena 7800

608 376 856

Mieszkanie przy ul. Ratowników, IX piętro, 3 pokoje, 55 m kw.

663 257 271

Mieszkanie przy ul. Górników, 3.

piętro, 40 mkw., cena 165 tys. zł.

784 877 988 Mieszkanie przy ul. Kmicica, 2

pokoje, 38 mkw., I piętro, piwnica. 691 332 988 Opony do samochodów osobowych, busów, maszyn budowlanych: R13, R14, R15,

1200xR20, 1400xR24 i inne.

Cena 25 zł/sztuka, do negocjacji.

Płytki chodnikowe różnego rodzaju. 699 840 113 Sprzedam lub zamienię nieruchomość o pow. 120 mkw.

na 5-arowej działce w Grodowcu, powiat polkowicki. 605 406 047

Mieszkanie 2-pokojowe; 45,30 mkw., III piętro, ul. Ociosowa.

Cena 171 tys. zł. 664 184 025 Cinquecento, przebieg 89 tys.

km. Auto garażowane.

889 039 229 Dom wolnostojący w Komornikach na 11-arowej działce, koło Polkowic, pow.

110m2, poniemiecki,

wyremontowany, z piecem na węgiel i piecem na gaz. 2 Łazienki z WC, 3 pokoje, kuchnia

z aneksem i pomieszczenie gospodarcze + strych. 350 000 zł.

691 295 914

Meble przedwojenne, wymagają małej renowacji. "600 251 601

"

Garaż z kanałem przy ul. Polnej.

609 143 057

Mieszkanie 2-pokojowe, 42 mkw, ul. Borówkowa, 2. piętro.

609 143 057 Różne książki z literatury, używane, w cenie 2-5 zł za

sztukę. 600 079 876 Mieszkanie 3-pokojowe, III piętro, przy ul. Wołodyjowskiego

w Polkowicach. 608 502 891 Elektryczny schodołaz firmy SANO. Cena do uzgodnienia. 76

749 28 73 USŁUGI Transport, przeprowadzki.

Szybko, sprawnie, w dobrej cenie. 722 174 895 Skup aut zarejestrowanych w

kraju. Dojazd do klienta.

693 466 561 PLUSKWY, KARALUCHY itp.. to

nie problem. BOMBA i po problemie. 514 47 51 51 Kompleksowe remonty i wykończenie wnętrz

604 993 012 Wiercenie studni głębinowych

537389002 Skup aut, urzędowa kasacja pojazdów, zaświadczenia do wydziału komunikacji o likwidacji pojazdu. Płacimy gotówką, własny transport

570 115 190 Masaż leczniczy i sportowy, w

domu u klienta 732 559 993 Indywidualne nauczanie - matematyka, w zakresie szkoły

podstawowej i średniej, przygotowanie do matury.

661 367 712 Transport towarowy, przeprowadzki 536 755 958 Przeprowadzki, szybko, sprawnie

- TANIO. 609-249-127 Naprawa komputerów, systemów operacyjnych,

usuwanie wirusów.

Rozwiązywanie problemów z Internetem. Konfiguracja nowych telewizorów. Możliwy dojazd w okolicy. 600 467 156 Glazura, terakota, kamień ozdobny, gładzie, szpachlowanie,

zabudowy GK, panele podłogowe, prace wykończeniowe i budowlane.

608 464 572

"Wywiozę stare lub niepotrzebnie meble, łóżka, lodówki, pralki itd. z mieszkania,

piwnicy, garażu.

Przygotuję mieszkanie do sprzedaży, remontu - zrywanie

wykładzin, tapet, paneli, wywiozę gruz.

Sprzedajesz mieszkanie albo przeprowadzasz się dzwoń - przewieziemy i zniesiemy."

604 477 221 Poszukuję lektora do indywidualnej nauki języka

angielskiego -stopień podstawowy. Teren Polkowic.

607-79-77-75

Parapety granitowe wewnętrzne i zewnętrzne, różnorodność kolorów, schody granitowe.

Transport. 736-797-980, 605- 252-704

Tarasy kamienne, ceramiczne płyty tarasowe, tarasy wentylowane, podbudowa tarasowa, tarasy na zaprawie

drenarskiej. 722 395 203 Kafelki ścienne i podłogowe,

panele podłogowe, tynki, gładzie, sprzątanie mieszkań, prace ogrodowe. 693 138 757 Szukasz Pomocy przy Sprzątaniu

Dzwoń! - Szybko - Solidnie - Profesjonalnie 607 362 797

USŁUGI TRANSPORTOWE LAWETĄ ORAZ AUTEM DOSTAWCZYM, TRANSPORT DO WARSZTATU, HOLOWANIE. DUŻE

DOŚWIADCZENIE, KONKURENCYJNE CENY. 572-

691-681 Tanio - używane w dobrym stanie łyżworolki kolor biały roz.

35-39, szaroniebieskie w roz. 37- 40. 609 181 450 Montaż elementów kamiennych - blaty, tarasy, schody, posadzki, usługi brukarskie, podjazdy, chodniki, ogrodzenia. 722-395-

203

Usługi pogrzebowe + kremacja w kwocie zasiłku pogrzebowego

4.000 zł; ul. Gdańska2.

512 800 801 Usługi spawalnicze darmowa

wycena. Wykonujemy:

ogrodzenia, bramy, furtki, balustrady. Metaloplastyka.

733 694 427 KLIMATYZACJA - DOM, BIURO, SKLEP itp.., np.. 3,5 kW KAISAI.

Cena ok.. 2,5 tys. PLN. Realizacja - wiosna 2021. 514 475 151 Lekcje gry na: gitarze, ukulele, pianinie, perkusji, keyboardzie,

akordeonie. 575 355 751 Chętnie wyprowadzę psa na

terenie Polkowic. Cena do uzgodnienia. 505 117 522 Wiercenie studni. 880 830 601

KUPIĘ

Mieszkanie do remontu w Polkowicach, za gotówkę, może

być zadłużone 530 222 904 Działkę budowlaną w Polkowicach, Sobinie lub Suchej

Górnej 785 937 083 Mieszkanie 3-pokojowe w

nowym budownictwie w Polkowicach, do II piętra,

najlepiej po remoncie 725 133 523 Działkę na ROD Relax lub

Marysieńka, może być zaniedbana, z altaną w obojętnym stanie. Cena do 10

tys. zł. 793 106 081 Działkę budowlaną na terenie gminy Polkowice. 535-238-317 Busa - może być do remontu, do

10 tys. zł. 604 477 221 Garaż i mieszkanie do II piętra w

Polkowicach, Lubinie, Głogowie.

604 477 221

Kupię auto stare, powypadkowe, uszkodzone lub sprawne do 5

tys. zł. Gotówka od ręki.

Najlepsza cena. 609 249 127 Działkę budowlaną 10-15 arów

w Sobinie. 513 179 382 Działkę budowlaną w Polkowicach Dolnych, 8 arów, na

domek jednorodzinny.

533 223 054

Mieszkanie w Polkowicach, do 2.

piętra, może być zadłużone, płatność gotówką! Ulice:

11-Lutego, Skrzetuskiego, Kmicica, Ociosowa lub Skalników.

Nie wieżowiec. 605-737-789 Kupię domek może być w stanie

surowym, w Polkowicach lub bardzo blisko. 798-997-133

Lawetę lub przyczepkę samochodową. 604 477 221

Mieszkanie w Polkowicach, może być zadłużone, płatność

gotówką. 530 243 411 Przyczepkę samochodową do

750 kg. 782-304-603 Działkę rolną, ziemię rolną w

Polkowicach. 500-090-432 GARAŻ W POLKOWICACH NA

UL.POLNEJ. 663 443 595 Garaż w Polkowicach.

512 312 415 Garaż w Polkowicach. 695 520

478, 605 520 478 Mieszkanie w Polkowicach przy

ul. 11 Lutego (nowe bloki), na parterze. 502 526 5433

WYNAJMĘ Poszukuję do wynajęcia w Polkowicach mieszkania 2 pokojowego, do I piętra, umeblowane, mile widziane ciekawe oferty. 519816942, 573

969 017

Wynajmę lokal usługowo- handlowy 38 m2. ul. 3 maja

15A(pawilon przy rondzie) 504836811 3-pokojowe mieszkanie, ul.

Kmicica 677 405 622 Ładny lokal o pow. 25 mkw. Na biuro, sklep lub inną działalność,

ul. 3 Maja w Polkowicach 608 478 501 Mieszkanie 2-pokojowe w Polkowicach, 40 mkw., od zaraz.

792 640 028 Do wynajęcia mieszkanie 2-pokojowe przy ul. Miedzianej

w Polkowicach, X piętro.

500 457 392 Wynajmę mieszkanie przy ul.

Górników, I piętro, 51 m2, 3 pokoje, umeblowane.

695 410 294 Do wynajęcia mieszkanie 3-pokojowe przy ul. Górników,

umeblowane. 506 145 554 Wynajmę mieszkanie przy ul.

Moniuszki, 2-pokojowe, od grudnia. 605 121 575 Wynajmę mieszkanie przy ul.

Kmicica, parter, 3 pokoje.

Dostępne od 01.03.2021. 601- 806-719

TANIO WYNAJMĘ KAWALERKĘ CZĘŚCIOWO UMEBLOWANĄ W POLKOWICACH 603 756 344

Do wynajęcia kawalerka w Polkowicach, w pełni umeblowana. 536 305 338 Do wynajęcia lokal użytkowy,

100 mkw., ul. Kossaka 2, Polkowice. 608 784 802 Fotowoltaika - darmowy prąd ze

słońa 574 135 538

OGŁOSZENIA DROBNE

WYKAZ DYŻURÓW RADNYCH RADY MIEJSKIEJ

RADNI PEŁNIĄ DYŻUR TELEFONICZNY WE WTORKI OD GODZINY 16.00 DO 17.00,

TELEFON 76 75 92 096

16.02 - IRENEUSZ TRACZYK 23.02 - ADAM TRYBKA

OGŁOSZENIE URZĘDOWE

(7)

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

7

Machajek: Ja bardzo chciałem żyć. I dostałem nowe serducho! Dar drugiego życia

Sercem, najczęściej, obrazujemy wszelkie przejawy miłości wobec najbliższych. Tym bardziej poruszają chwile, kiedy ktoś obcy – dosłownie – ofiaruje cząstkę siebie, serce właśnie, aby inny ktoś obcy mógł żyć. O takim wyjątkowym darze życia opowiada polkowiczanin i am- basador programu zdrowotnego „Dbamy o serce i mózg” Krzysztof Machajek w rozmowie z Urszulą Romaniuk.

Niedawno obchodzili- śmy Ogólnopolski Dzień Transplantacji. Dla pana szczególnie ważny.

O tak. Dzień Transplantacji obcho- dzony jest w rocznicę pierwszego, udanego przeszczepu nerki w 1966 roku w warszawskiej klinice. Należy jednak wspomnieć o tym, że pre- kursorem transplantacji, co prawda nieudanej transplantacji nerki, był profesor Wiktor Bross, który jako pierwszy zaczynał we Wrocławiu.

Jak to się stało, że pana serce zaniemogło tak, że potrzebny był przeszczep?

Zachorowałem na grypę, a zaraz potem mocno się przeziębiłem.

Skończyło się zapaleniem mięśnia sercowego. Nie było innego wyjścia, jak przeszczep serca. Wiem tylko, że nowe serce dostałem od 36-letniej kobiety, a było to 12 lutego 2000 roku, czyli za chwilę będzie dwadzie- ścia jeden lat odkąd żyję z jej sercem.

Co pan wtedy czuł? Były jakieś wątpliwości, obawy?

Wątpliwości nie miałem. Wiedzia- łem, że idę w dobre ręce, do kliniki cudów profesora Religi, jak wtedy wszyscy mówili. Profesora Religę miałem przyjemność poznać w 1985 roku. Byłem wówczas w radzie pra- cowniczej KGHM i dzieliliśmy pie- niądze na różne ośrodki medyczne w kraju, gdzie ratowano życie na- szych pracowników. Do kombinatu przyjechał wtedy profesor Religa.

Nigdy nie przypuszczałem, że mi- nie piętnaście lat i będę pacjentem Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Wtedy nazywało się to:

Wojewódzki Ośrodek Kardiologii.

Tak od razu? Jeden te- lefon, że jest dawca?

No nie. W nocy z 11 na 12 lutego miałem aż trzy telefony w sprawie przeszczepu serca. Najpierw za- dzwonił mój koordynator i powie- dział, że ma dla mnie serce. Zapytał, czy jestem zdrowy. Odpowiedziałem, że tak. Na to on: „Przyjedzie po cie- bie karetka”. Po dwóch godzinach drugi telefon. Usłyszałem: „To serce

dla ciebie się nie nadaje. Czekaj na następne”. I tyle. Koło trzeciej nad ranem znów telefon: „Mam dla cie- bie serce. Pakuj się. Karetka przy- jeżdża”. No i pojechałem. Ja bardzo chciałem żyć. Miałem wtedy 45 lat. Nie wyobrażałem sobie innego wyjścia, innej możliwości. Musi się udać. Powiedziałem profesorowi Zembali: „Pan mnie tu poskłada i wszystko będzie ok. Wrócę do pra- cy i będzie dobrze”. I tak się stało.

Wtedy nic jeszcze nie wiedziałem o transplantacji serca. Nie intereso- wałem się tym. Wiedziałem tylko, że jadę w dobre ręce. To było dla mnie najważniejsze.

To pokazuje też, jak ważne jest odpowied- nie nastawienie.

Oczywiście. Psychika jest tu bardzo ważna. Jak człowiek jest nastawiony na to, że będzie dobrze, to niezwykle pomaga pokonać wszelkie problemy.

Po przeszczepie miałem dziesięć od- rzutów, czyli organizm bardzo się bronił. Brałem tabletki, kroplówki, żeby to serce się przyjęło, ale cały czas byłem dobrej myśli. Wierzyłem w to, że się uda. No i serce przyjęło

się, ale nie był to jeszcze koniec zdro- wotnych perypetii. Kiedy miałem wychodzić do domu, dostałem uda- ru lewostronnego. Nie mogłem mó- wić. Nie mogłem chodzić. Roślina.

Wtedy rehabilitacja, rehabilitacja i jeszcze raz rehabilitacja, praktycz- nie przez całą dobę. A po pół roku wróciłem do pracy.

Jak zmieniło się pana życie po przeszczepie?

Z wielu rzeczy musiał pan zrezygnować, aby dbać o to nowe serce?

Nic takiego szczególnego się nie działo. Dostałem serducho i bardzo o nie dbam. Po prostu, staram się prowadzić higieniczny tryb życia, być aktywnym, robić wszystko, aby to serce dobrze pracowało. Serce to jest pompa. Musi tłoczyć krew, po- trzebuje wysiłku. Leżenie na kanapie to absolutnie nie dla mnie. Jest mi to obce.

Świadczą o tym medale na ścianie pana poko- ju. Trudno je zliczyć.

No tak, a one są z imprez sporto- wych: biegów transplantacyjnych, a także innych, jakie odbywały się w Polsce. Startuję w różnych zawo- dach Nordic Walking, czasem z suk- cesami, czasem nie, ale dla mnie naj- ważniejsze jest pokazanie ludziom, że człowiek po przeszczepie serca może normalnie funkcjonować, pra- cować, uprawiać sport. Podczas tych imprez sportowych wiele osób pyta mnie też o to, jak się żyje z przesz- czepionym sercem. Odpowiadam im, że bardzo dobrze się żyje z dru- gim sercem. Dla mnie propagowanie transplantacji jest swojego rodzaju misją edukacyjną społeczeństwa, dającą nadzieję wszystkim oczeku- jącym na ten dar wielkiej miłości człowieka do człowieka, by oni też doznali tego cudu nowego, lepsze- go życia. Jest też podziękowaniem za dar życia, jaki otrzymałem.

Co powiedziałby pan tym, którzy mają wątpliwo- ści albo wręcz są prze- ciwni transplantacji?

Najważniejsze jest to, aby w  rodzi- nie rozmawiać na ten trudny temat, jakim jest oddanie narządów do przeszczepu, jaka jest nasza de- cyzja jako potencjalnych dawców i uszanowanie naszej woli. Podczas różnych kampanii społecznych na temat transplantacji, w  których uczestniczę od czternastu lat, za- wsze powtarzam młodym ludziom, bo z nimi najczęściej organizowane są spotkania, żeby o tym rozmawiali w domach. Być może nigdy nie bę- dzie potrzeby podejmowania decyzji przez ich bliskich, ale dobrze, żeby oni wiedzieli: „Tato, mamo, dziad- ku, ciociu, gdyby coś mi się stało, zgadzam się na pobranie organów do przeszczepu”. To jest taka dekla- racja, która pozwoli rodzinie wyrazić naszą zgodę . Lekarze zawsze pyta- ją o to, jaka była wola potencjalne- go dawcy, jeśli chodzi o pobieranie organów. Jeżeli rodzina wie, że była ona na „tak”, wtedy ratowane jest czyjeś życie. Dzięki takim ludziom dobrej woli żyją setki osób w całym kraju, a lista oczekujących na przesz- czepy jest bardzo długa. Gdyby ta

„moja” rodzina, czyli rodzina mojej dawczyni, nie wyraziła zgody na po- branie serca, to już bym przecież nie żył. To jest taki bezcenny, bezintere- sowny dar jednego człowieka - dru- giemu. Od mojej dawczyni pobrano wtedy sześć organów, czyli sześć po- tencjalnych ludzkich żyć zostało ura- towanych. Koordynator powiedział mi, że ta rodzina dzwoniła do szpi- tala. Chciała wiedzieć, jak się czuję po przeszczepie. Była szczęśliwa, że serce się przyjęło i bije w moim ciele, że żyję. Ja też jestem szczęśliwy.

Mamy epidemię koro- nawirusa. To trudny czas dla wszystkich.

Trzeba szczególnie o siebie dbać. My, przyjmując leki immunosupresyjne, mamy obniżoną odporność, więc stale musimy uważać, aby się nie przeziębić. Teraz, gdy jest epidemia koronawirusa, szczególnie musimy zadbać o higienę rąk, otoczenia, uni- kać dużych skupisk ludzi i tak dalej.

Czyli podobnie, jak wszyscy.

GOŚĆ WYDANIA

KRZYSZTOF MACHAJEK

AMBASADOR PROGRAMU „DBAMY O SERCE I MÓZG”

FOT. M. MIŚTAK FOT. M. MIŚTAK

(8)

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

8

EKO Poznaj powietrze, którym oddychasz

Na stronie internetowej gminy od ponad roku można sprawdzić jakość powie- trza w Polkowicach. Jednak nie każdy wie, co oznaczają poszczególne skróty i  liczby. Wyjaśniamy.

– Na terenie gminy jest rozmieszczonych siedem czujników, które monitorują m. in.

stężenie pyłów PM 10 i PM 2,5. Odczyty są zamieszczane na bieżąco na stronie internetowej gminy Polkowice w zakład- ce „Jakość powietrza” – mówi Mateusz Czarnecki z wydziału ochrony środowiska i obszarów wiejskich w ratuszu. – Czujniki rozlokowane w mieście, jak i na terenach wiejskich aktualizują dane co pięć do sied- miu minut. Ich kolor odzwierciedla stan powietrza. Zielone ramki oznaczają, że powietrze jest czyste i bez obaw możemy przebywać na świeżym powietrzu. Jeśli ich barwy są żółto-pomarańczowe, to znak, że stan powietrza nie jest najlepszy, a przeby- wanie na powietrzu powinniśmy ograniczyć do minimum – dodaje.

CO TO SĄ PYŁY ZAWIESZONE?

Określenia „pyły PM10 i  PM 2,5” dla zwykłego zjadacza chleba z pewnością nie brzmią zbyt znajomo. Czym one są? Słowo

„zawieszony”, określa takie cząstki stałe, które nie opadają tak łatwo jak sam kurz i unoszą się w powietrzu. Natomiast liczby podawane przy pyle oznaczają ich wielkość.

Pyły te poprzez wprowadzenie do atmos- fery zanieczyszczają powietrze. Źródłami pyłu zawieszonego są przede wszystkim indywidualne systemy grzewcze w domach oraz układy wydechowe pojazdów.

PM10

To cząstki mniejsze lub równe 10 mikro- metrom, to o  wiele mniej niż średnica ludzkiego włosa. Głównym źródłem pyłu PM10 w powietrzu jest emisja ze spalania w indywidualnych systemach grzewczych paliw takich, jak: węgiel, drewno i biomasa oraz z ruchu drogowego, szczególnie z po- jazdów z silnikami wysokoprężnymi bez filtrów cząstek stałych.

Pył PM10 może docierać do górnych dróg oddechowych i płuc.

Poziom dopuszczalny został określony dla średniej 24-godzinnego oraz rocznego po- ziomu wyników pomiarów:

50 µg/m3 - wartość dopuszczalna dobo- wa (średnia z 24 godzin)

40µg/m3- wartość dopuszczalna średnioroczna.

W ciągu roku przekroczenie 24 godzinnego stężenia nie może zdarzyć się częściej niż trzydzieści pięć razy.

PM2,5

To cząsteczki mniejsze lub równe 2,5 mikrometra. Co ciekawe, pojedyn- cze ziarenko piasku jest 35-krotnie większe od pyłu PM 2,5. Jego drobny rozmiar powoduje, że oprócz górnych dróg oddechowych i  płuc (tak jak w przypadku PM10) dociera również do krwioobiegu.

Poziom dopuszczalny został określony dla średniej rocznego poziomu wyni- ków pomiarów:

25 µg/m3 - wartość dopuszczalna średnioroczna.

Na podstawie pojedynczych stężeń go- dzinnych nie można stwierdzać, iż do- szło do przekroczenia normy dobowej.

Co prawda, utrzymujące się wysokie stężenia jednogodzinne mogą osta- tecznie doprowadzić do przekroczenia normy dobowej. Fakt ten jednak mo- żemy stwierdzić dopiero po upływie danej doby. Na naszej stronie interne- towej www.polkowice.eu w  zakładce

„Jakość powietrza” mamy informacje ze wszystkich siedmiu czujników o stę- żeniu pyłów PM10 i PM 2,5 w powie- trzu w danym momencie.Prowadzony jest też pomiar dobowy, dzięki czemu dostajemy komunikaty czy powietrze jest w porządku.

Pamiętajmy, że to od nas zależy, ja- kim powietrzem oddychamy. Paląc w piecu paliwami słabej jakości, bez- pośrednio przyczyniamy się do złego stanu powietrza.

PPi

Ogród w lutym

W połowie lutego wkroczymy w okres przejściowy łączący zimę z wiosną. W tym czasie dni wyraźnie się wydłużają, bywa jeszcze mroźno, ale też nierzadko następuje odwilż.

Zapowiadane na drugą połowę lutego, silne mrozy mogą niestety wpłynąć niekorzystnie na rośliny. Na przezimowanie roślin wpływ ma nie tylko stopień wrażliwości na mróz poszcze- gólnych gatunków, ale też cały szereg innych czynników. Zbyt późne nawożenie azotem, o czym często przypominam, długa, ciepła i sucha jesień niedająca roślinom szans na zahartowanie czy brak okrywy śnieżnej.

Mróz bywa też przyczyną wystąpienia zjawiska suszy fizjolo- gicznej, która dla wielu roślin jest groźniejsza niż sam mróz.

Wydawałoby się, że zimą rośliny śpią i nie potrzebują wody, ale nie jest to prawda, głównie w przypadku roślin zimozielo- nych, które zatrzymują liście na zimę (np. iglaki, różaneczniki,

bukszpany). Liście tych roślin przez cały rok odparowują wodę przez tzw. aparaty szparkowe. Wprawdzie parowanie zimą jest słabsze niż w innych porach roku, ale nadal się odbywa. Kie- dy jednak zimą ziemia jest zamarznięta, woda znajdująca się w glebie staje się niedostępna dla roślin i nie mogą z jej pomocą uzupełnić utraconej wilgoci. W konsekwencji cierpią z powodu suszy, a ich liście więdną i zasychają.

Zjawisku możemy zapobiec, systematycznie podlewając rośli- ny jesienią i ściółkując glebę (np. korą, liśćmi). Gdy występują bezśnieżne, suche zimy, podczas odwilży zalecane jest podle- wanie roślin zimozielonych. Zamarznięte i wysuszone podłoże, przyczynia się do masowego zamierania roślin. W Polkowicach z taką sytuacją spotkaliśmy się kilkanaście lat temu. Wówczas

w czasie zimy zamarło wiele zimozielonych roślin okrywo- wych i krzewów iglastych.

Zima trwa nadal, ale pod ko-

niec lutego, podczas bezmroźnych dni, można rozpocząć wy- konywanie cięć odmładzająco-formujących drzew i krzewów kwitnących latem i jesienią.

Nie tniemy roślin, które wytworzyły pąki kwiatowe jesienią ubiegłego roku i będą kwitnąć wiosną. Do takich należą m.in.

forsycje, lilaki, pigwowce, tawuły wczesne i głogi.

Elżbieta Kaczorowska gminny architekt zieleni

U PANI ELI W OGRÓDKU

Od 2017 roku obo- wiązuje na terenie województwa dolno-

śląskiego tzw.

uchwała antysmo- gowa. Przewiduje ona, że nie można spalać paliw słabej

jakości. Są to m. in.

węgiel brunatny i jego pochodne, węgiel kamienny w postaci

miału poniżej 3 mili- metrów oraz drewna

o wilgotności powy- żej 20 procent. Trudno

jest samemu ocenić wilgotność drewna.

Dlatego każdy miesz- kaniec gminy Polko- wice może zgłosić się

do straży miejskiej

i umówić na bezpłat-

ny pomiar wilgotności.

(9)

Ratunkowa wycinka za „Ścieżką zdrowia”

– Przystępujemy do rewitalizacji lasu w dwóch rejonach położonych przy nowobudowa- nej S3 – poinformował na spotkaniu z dziennikarzami nadleśniczy Marek Nieruchalski. – Jest to konieczne, aby ochronić umierający las od skutków pięcioletniej suszy i wyelimino- wać zagrożenie samoistnego przewracania się drzew – tłumaczył szef Nadleśnictwa Lubin.

Całe przedsięwzięcie odbywać się będzie pod nazwą „Rewitalizacja lasu przy ścieżce zdrowia w Polko- wicach”. Prace związane z wycinką najstarszych, bo liczących po ok.

130 lat drzew, mają zacząć się pod koniec lutego i zakończyć w połowie marca, przed rozpoczęciem sezonu lęgowego ptaków.

W tym czasie nadleśnictwo zamierza na dwóch działkach o powierzchni 2,6 ha oraz 2,9 ha wyciąć kilkaset drzew, głównie starych i chorych so- sen, a na ich miejsce zasadzić nawet kilkanaście tysięcy innych gatunków drzew, bardziej odpornych na susze i szkodniki.

– Przeciwdziałając wszystkim ne- gatywnym skutkom zjawisk zacho- dzących w tych drzewostanach, re- alizując zadania określone w Planie Urządzenia Lasu oraz w celu zacho- wania wszystkich funkcji, jakie ten las ma spełniać, zmuszeni jesteśmy podjąć kroki, które w najmniej moż- liwy sposób zaburzać będą wygląd tych lasów i sposób wykorzystania ich przez mieszkańców Polkowic – mówił na briefingu prasowym nad- leśniczy Marek Nieruchalski.

– Nasze działania mają charakter ratunkowy. Doprowadzą do po- wstania w  tym miejscu nowego, zdrowszego, bardziej dostosowa- nego do lokalnych warunków drze- wostanu. My, leśnicy, postaramy się przeprowadzić wszystkie niezbędne prace w możliwie krótkim i najmniej uciążliwym czasie dla mieszkań- ców – zapewniał szef lubińskiego nadleśnictwa.

Leśnicy zwracali także uwagę, że wycinka będzie miała charakter se- lektywny i będzie dotyczyła chorych

i zamierających drzew, których – ze względu na susze w latach 2015-19 oraz zmianę gospodarki wodnej spowodowanej m. in. budową drogi ekspresowej S3 – nie brakuje w tym rejonie.

System korzeniowy starych, nie- kiedy nawet 130-letnich drzew obumiera. Drzewa stają się słabe i podatne na szkodniki, które w tych warunkach nadmiernie się mnożą, przenosząc się na sąsiednie, zdrowe drzewa.

– Na terenach objętych wycinką ist- nieje już młode pokolenie lasu, głów- nie nasadzenia bukowe, które zaj- mują 1/3 całego areału. Dodatkowo wycince nie będą podlegać niektóre okazy starodrzewu. Drzewostan,

który zostanie całkowicie wycięty to tylko ok. 55-65 procent obszaru przewidzianego do wycinki – zazna- cza Zbigniew Szyszyński, zastępca nadleśniczego w  Nadleśnictwie Lubin.

Prace związane z wycinką w dwóch wyznaczonych rejonach mają, jak zapewnia dyrekcja Nadleśnictwa Lubin, przebiegać etapami i z za- chowaniem wszelkich norm bez- pieczeństwa dla osób, które mogą tam przebywać rekreacyjnie. Teren wycinki ma być ogrodzony i ozna- kowany. Bezpieczeństwa mają pil- nować strażnicy leśni. Teren wokół ma być na bieżąco porządkowany, a  transport drewna odbywać się tylko w określonych dniach. Aby

zrekompensować mieszkańcom Po- lkowic stratę w drzewostanie, leśnicy zapowiadają szereg działań.

– Podtrzymujemy także naszą pro- pozycję udostępnienia lasów wokół Polanki dla posadowienia tam nowej ścieżki zdrowia – poinformował obecny na spotkaniu z mediami Nor- bert Wende z Nadleśnictwa Lubin.

Leśnicy zapewnili także, że na placu rekreacyjnym w pobliżu cmentarza dokonają wymiany usychających drzew, które stwarzają zagrożenie dla przebywających tam osób. Do nowych nasadzeń wykorzystane mają być drzewa o odpowiednich gabarytach, tzw. sadzonki zadrze- wieniowe, aby zachować walory i bezpieczeństwo tego miejsca.

– Po ostatecznym zakończeniu dzia- łań gospodarczych w tym rejonie wygospodarujemy środki na utwo- rzenie infrastruktury dydaktycznej w postaci tablic informacyjnych, na których wyjaśnimy mieszkańcom zasady gospodarki leśnej prowadzo- nej w tym rejonie – dodaje Norbert Wende.

Wiosną przyszłego roku Nad- leśnictwo Lubin zaprosi także mieszkańców Polkowic do akcji edukacyjno-społecznej, polegającej na wspólnym sadzeniu lasu w tym rejonie.

Roman Tomczak

www.polkowice.eu fb.com/polkowice

9

LASY PAŃSTWOWE - NADLEŚNICTWO LUBIN

FOT. R. TOMCZAK FOT. R. TOMCZAK

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa nie dopełnili któregokolwiek z obowiązków, wymienionych w powyższych

Endokrynologia Immunologia Autoimmunologia Markery nowotworowe Diagnostyka infekcji Toksykologia.. Toksykologia - Leki i substancje uzależniające Toksykologia

Niebezpieczne produkty rozkładu termicznego: Produkty rozkładu mogą zawierać następujące materiały: tlenek/tlenki węgla, tlenek/tlenki metalu, toksyczne produkty

Trwa ogólnopolska kampania informacyjna Ministerstwa Finansów „Weź paragon ze sobą”, która ma uświadomić Polakom, z czym wiąże się nie- wydawanie paragonów fi skal-

Bohaterowie utworu Alek- sandra Kamińskiego, którego akcja rozgrywa się w okresie II wojny światowej, niejednokrotnie rysują ten znak, co jest jedną z form ich walki z

W Wielgiem w województwie kujawsko – pomorskim od kilkunastu już lat w tłusty czwartek odbywał się Festiwal>Imprezy z pączkami w roli głównej.. enia Rozwoju Gminy

RADA NAUKOWA Louis-Léon Christians Gaetano Dammacco Antoni Dębiński Wojciech Góralski Ignác Antonín Hrdina Józef Krukowski Kazimieras Meilius Henryk Misztal Damián Němec

226 Kodeksu cywilnego oznacza dobrowolne użycie wła- snych dóbr majątkowych na rzecz innej osoby (wła- ściciela rzeczy) bez względu na jego wolę (Gniewek 2003, s. Zatem