• Nie Znaleziono Wyników

Maciej Czaczyk - Sam Już Nie Wiem tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Maciej Czaczyk - Sam Już Nie Wiem tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Maciej Czaczyk, Sam Już Nie Wiem

Sam już nie wiem Jak to skończy się A jednak mam nadzieję Że nie będzie źle

Zbiór wszelkich cnót Właśnie ty, właśnie ty Najpiękniejsza z dam Dobroci miss

Nagle widzę jak zmieniasz się Zmieniasz się

Jesteś teraz jak panie Hate Nie pierwszy raz...

Dlatego sam już nie wiem Jak to skończy się

A jednak mam nadzieję Że nie będzie źle

Kochanie sam już nie wiem Ufać ci czy nie

A jednak mam nadzieję Nie zawiedziesz mnie Rzucam cały świat Gdy prosisz mnie Gdy prosisz mnie

Gwiazdę z nieba chcesz Ja ściągam ją

Czasem nosi mnie I uciec chcę I uciec chcę

Jak samotny wilk poczuć się Zostawić cię...

Dlatego sam już nie wiem Jak to skończy się

A jednak mam nadzieję Że nie będzie źle

Kochanie sam już nie wiem Ufać ci czy nie

A jednak mam nadzieję Nie zawiedziesz mnie Nasz krótki kurs zaufania Musi udać się

Każde z nas tego chce!

Kochanie sam już nie wiem Jak to skończy się

A jednak mam nadzieję Że nie będzie źle

Kochanie sam już nie wiem Ufać ci czy nie

A jednak mam nadzieję Nie zawiedziesz mnie

Maciej Czaczyk - Sam Już Nie Wiem w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Szczęściaro dziś wypatrzyłem Ciebie Zatańczę i będziesz piszczeć mała Poprosisz mnie będziesz sama chciała I będziesz już zawsze w szoku mała Jutro tę noc będziesz

jesteśmy tacy bardzo mali że z góry prawie nas nie widać i się borykamy z problemami które powinny po nas spływać. jak woda życie spływa nam miedzy pacami głowy

A ja chciałbym przez kałuże iść godzinę albo dłużej, trzy godziny lizać lody, gapić się na samochody i na deszcz, co leci z góry, i na żaby, i na chmury, albo z błota

Kiedy my tak kochaliśmy się Brakuj mi dziś twoich słów Brakuje mi dziś twoich łez Nie mogę żyć bez ciebie już Nie mogę żyć bez twoich ust. Nie wiem czy nadal jeszcze kochasz

Czy osoby bez duszy mogą nazwać się ludźmi Co dzień o tym myślę będąc obojętnym na krzywdy Pomagając dla zasady lecz nie współczując bliźnim Nie będę się okłamywał bo

Miały misje na związki i czasem dziwnie na imię Jedne chciały non-stop mieć mnie, inne pół na pół Czasem miały kogoś jeszcze albo kurwa dwóch Mówiły mi, że to kim jestem to

Cały ten kraj chce ci zabrać mamonę I zgarnąć banknoty zielone jak gekon Wyłączam telefon. Na poczcie mam

I myślę czy powinnam nadal kochać cię Czy lepiej swą drogą iść. Jeszcze tego nie wiem