Kotula, Tadeusz
Studia nad problemem afrykańskiej
annony
Przegląd Historyczny 4 9 /1 , 1-20 1958
Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl, gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego, powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego i kulturalnego.
Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.
Pierw szą m o nografię poświęcił sp raw ie afry kańsk iej an n o n y R en é C a g n a t 5. J e s t to ogólne opracow anie na podstaw ie źródeł litera c k ic h i epigraficznych, w k tó ry m a u to r sta ra się obszernie przedstaw ić o rg an i zację dostaw annony. Dzięki pom nożeniu źródeł w a rto dziś zająć się po now nie a fry k a ń sk ą annoną i jej ew olucją. W ciągu kilkuw iekow ego roz w oju stała się annona, żyw iąca początkowo ty lk o m ieszkańców stolicy, re g u la rn y m podatkiem , ciężkim brzem ieniem p rzy g n iatający m prow incje, k tó re m u siały u trzy m y w ać w ielką arm ię i a p a ra t urzędniczy im perium .
O rganizacja an nony w pro w in cjach zaczęła się inten sy w n ie rozw ijać już w I w. n.e. E gipt i A fry k a w ysu n ęły się na czoło w śród pro w incji zbożowych dzięki sw ym w ielkim m ajątk o m ziem skim , egipskim ouatat i afry k a ń sk im saltus. W ojsko strzegło obszarów u p raw y staczając w A fry ce P ro k o n su larn ej od czasów A ugusta w alk i z berb ery jsk im i plem ionam i n a południow ych granicach p ro w in c ji6. Położona bliżej niż E gipt m iała A fry k a zao p atry w ać Rzym w zboże i oliw ę, i dłużej niż E gipt, bo do schyłku zachodniego cesarstw a, o d g ryw ała rolę żyw icielki starej stolicy. P ro d u k cja m a ją tk ó w cesarskich, k tó re w A fry ce P ro k o n su larn ej rozw i ja ły się w I w ., obok dó br senatorskich, szła w znacznej części n a eks p o rt 7. W iększość datow anych napisów dotyczących organizacji dom en pochodzi z II i z pierw szej połow y III w., a rozm ieszczenie ich w sk azuje n a niep rzy p ad k o w y związek z akcją annony. W ielkie okręgi a d m in istra cyjne, tractus, podzielone n a regiones i sa ltu s, m iały swe ośrodki w K a r taginie, H ippo Regius, H ad ru m etu m i Theveste. Z napisów w y n ik a, że n ajw cześniej, praw dopodobnie w czasach Flaw iuszów , pow stał tractus
C arthaginiensis 8. W jego m agazynach grom adzono zboże i inne p ro d u k ty
z rozległych dom en cesarskich położonych po o b u stron ach rzeki B a g ra - das, stanow iącej w ygodną drogę w odną w urodzajnej części prow in cji 9. W p o rtach rów nież m ieściły się siedziby dw óch niezależnych, ja k się zdaje, od siebie regiones, L ep tim in en sis i T ripolitana. L eptis M inor leżała in
5 R. C a g n a t , L ’armée romaine d’Afrique, Paris 1912; t e n ż e , Ľ a n n o n e d’A frique, „Mémoires de l’In stitu t N ational de F rance“ Ł XL, 1916, s. 247—277,
tamże daw niejsza literatura. A rtykuł G. С a 1 z a, Ľ Africa fornitrice delľannona
di Roma, „Roma“, t. XVII, 1939, s. 522—533, nie był autorow i dostępny.
* W alkom tym poświęcił C a g n a t pierwszą księgę swego dzieła o arm ii a fry kańskiej. Por. T. K o t u l a , Z historii w alk plemion afrykańskich z R zym em w okre
sie wczesneao cesarstwa, „M eander“ t. XI, 1956, z. 1—2, s. 3—14, z. 4, s. 138—151.
7 Zob. Plin. N. H. X V III 94—95, m ajątek Augusta w Byzacena; C. 5384, dom ena K laudiusza w rejonie Calam a (Numidia); o organizacji domen mówi T. B r o u g h t o n ,
The Romanization of Africa Proconsularis, Baltim ore 1929, s. 157—175; por. T. K o
t u 1 a, Rozwój terytorialny i organizacja latyfundiów w R zym skiej A fryce w okresie
wczesnego cesarstwa, „Eos“ t. XLVI, 1952—53, z. 2, s. 113—139. 8 T. B r o u g h t o n , op. cit., s. 163 nn.
• O czasie pow stania tractus Carthaginiensis zob. C. 1335 i 2479, w stęp do na pisów z tabular um tego tractus. Dalsze wzmianki o nim: C. 1269, 1578, 10570, 11163,
17899, 23219, 24064, 26582. O wielkim znaczeniu i produktywności tractus Cartha
giniensis świadczą liczne jego regiones i saltus: regio Assuritana, C. 12879; Ucitana, C. 12880; Thuqgensis, С. 12892. Do tejże należały zapewne cesarskie saltus n a płn.
od Thuega, zob. C. 25902, 25943, 26416; por. AEo 1921, n r 24, conductor praediorum tej regio. Saltus z drugiej strony rzeki Bagradas, zob. C. 10570. Odrębne regiones istniały może także w Thuburbo Maius, ILA 246 oraz w Vaga, C. 12883 i Thisiduo, C. 13188, gdzie znaidow ały się mensae, kasy, w których kolonowie rozliczali się ze swvch należności. W ymienione napisy stanowia główne źródło poznania stosunków produkcji w afrykańskich domenach. Zob. T. K o t u l a , Stosunki społeczno-gospo
Α Ν Ν Ο ΝΑ A F R Y K A Ń S K A
З B yzacio A frica e campo w okolicy sław ionej ju ż przez P liniu sza Starszego
z uro dzajó w zboża 10. Była ona zapew ne p o rtem wyw ozowym . Regio Tri-
politana obejm ow ała pas w ybrzeża z m iastam i L eptis, Oea i S a b rath a , po
łożonym i u w ylotu dróg karaw anow ych z p u sty n i. D cm eny tam tejsze n ależały przypuszczalnie od S eptym 'usza Sew era do jednej regio při
vátá n . Z regio L ep tim in en sis graniczyła dioecesis H adrum etina. W jej
stolicy zapew ne m agazynow ano w czasach cesarstw a species annonariae przeznaczone n a eksport z Byzacium , o czym św iadczą fra g m en ty am for z M onte Testaccio 12. W m iarę ekspansji rzym skiej w A fryce rozw ijały się now e m a ją tk i ziem skie n a o bszarach bardziej oddalonych od w y brzeża. Stopniow o zostały one zorganizow ane na w zó r wcześniej po w stałych dom en. T ak było np. z regio T h evestin a (od III w. tractus) po łożoną w stre fie południow ej na pograniczu A fry k i P ro k o n su larn ej i N u- m id ii13. B ył to rejo n k u ltu ry oliw ki, posuw ającej się w p ro w in cjach a fry k a ń sk ic h coraz dalej na południe w ślad za lim esem . W praw dzie od d alenie od m orza pow ażnie u tru d n ia ło i podrażało tra n s p o rt an no ny z tractus T h evestinu s, lecz R zym ianie rozbudow ując g ęstą sieć kom uni k a c y jn ą z gó ry k ierow ali się m yślą o eksporcie annony, k tó ry m usiał się w sum ie opłacać. M ała ilość spław nych rzek w alnie przyspieszyła w yko n a n ie tego w ielkiego dzieła, tra n sp o rt lądow y był bow iem koniecznością. J u ż w r. 123 istn iała w ielka m ag istrala K a rta g in a —Theveste, przedłużona n a stę p n ie do L am baesis u .
N a zw iązek śródlądow ych dom en z tra n sp o rte m an n o n y do Rzym u w skazują dw a podobne napisy z C alam a i H ippo Regius. Są to ded y k acje ku czci T. F law iusza M acera ...flam en p erp etuu s w m ieście A m m aedara,
pra efectu s gentis M usulam iorum , za T ra ja n a curator fru m e n ti com parandi in annona[m] urbis. F u n k cję tę o trzy m ał zapew ne M acer, o b y w atel m u n i- cip iu m Calam a, dzięki znajom ości sp ra w m iejscow ych, k tó rą zdobył jak o
urzędow y naczelnik plem ienia M usulam ii zam ieszkującego rozległe obszary na płd. od A m m aedara. Z adaniem jego był n adzór n a d grom a dzeniem , być m oże w tej części A fry k i, species annonariae n a p otrzeby stolicy. Bliższe okoliczności nie są znane wobec trudności ustalenia
do-“ Рйп. N. Η. X V III 94.
11 Napisy z regio Leptim inensis i Tripolitana: ILA1 30Θ2, 3063, por. CIL X 1684 i ILT 48; IRT 97, 395; ЊА1 2035. Napis ten wspomina o nie poświadczonym dotąd
tractus Biz..., w którym wydawca doszukuje się tractus Byzacenus; C. 11105, por.
ILA 135 i 52; ILT 142; AEp 1955, n r 226; ILS 9026. 12 С. 7039, 11174, 11341, 23068; ILS 1441.
15 Jeszcze w okresie panow ania królów wandalskich w ystępują na tym terenie tzw. cultores M andant. Zob. Tablettes A lbertini. Actes privés de l'époque vandale
(fin du Ve siècle), P aris 1962.
14 P. S a 1 a m a, Les voies romaines de l’Afrique du Nord, Alger 1951, s. 42 nn, s. 50; A. S e g r è , Essays on Byzantine Economic History, I, The annona civica and
the annona m ilitaris, „Byzantion“ t. XVI, 1942—43, s. 404 і 406 bardzo sceptycznie
ocenia opłacalność transportu lądowego w starożytności. Zagadnienie je st dysku syjne i nie sposób zaprzeczyć Segrè, że rynki bardzo oddalone od morza staw ały się często zamkniętymi, lokalnymi. W Afryce one zapewne pokryw ały głównie zapotrzebow anie wojska strzegącego granic. Jednakże napisy z tractus Thevestinus i z innych części k ra ju odnoszące się do agentów rzym skiej annony przem aw iają za tym transportem , o którym świadczą również argum enty archeologiczne ze
k ladnej d a ty n a p is ó w 15. Sam urząd k u ra to ra annony był fu n k cją n a d zw yczajną, lecz dośw iadczony M acer został, ja k in fo rm u je nap*s, m .a - now an y sta ły m urzędnikiem , procurator A ug(usti) ad, p raedta sattus
H ipponiensis et T h evestini, i jako ta k i odpow iadał za dostaw y ze sw ych
okręgów . P odobnie o pew nym zw iązku ak cji an nony z dom enam i rejo n u Theveste św iadczy jeden z now szych napisów z O stii, w k tó ry m w ystę p u je p ro k u ra to r regionis Thebes(tinae), a zarazem p ro k u ra to r an n o n y w ty m porcie ie. W spom niana regio łączyła się przez pew ien czas adm i n istra c y jn ie z dom enam i w H ippo Regius i H a d ru m e tu m 17. Połączenie tak ie m iało sw e uzasadnienie. Ooa te p o rty , bliższe niż K a rta g in a, łączyły się drogam i z Theveste. W in sk ry p cji z czasów Septym iusza Sew era w y s tę p u je J. Iulius V ictor M odianus jak o p ro c u ra to r) Auggg.nnni.(vices)
a(gens) proc(uratoris) tractus T h e v e s tin i18. M ajątk i cesarskie w N um idii
były, ja k się zdaje, szczuplejsze i bardziej rozproszone niż w A fryce P ro - kcn su larn ej. K ilka napisów z nich łączy się rów nież z zagadnieniem annony. W ym ieniony już V ictor M odianus, procurator per N um idia m , zn a n y jest rów nież jak o proc(urator) ddd. nnn. / = d (o m in o ru m ) n(ostrorum )
{triu m ) / tractuus / sic / N um idiae a fru m e n tis 19. A fru m e n iis lub ad ju[nct(ionem )] jru[m enti] et res populi per tractus utriu sq u e N um idiae 2β
odnosi się zapew ne do ściągania zboża n a potrzeby rzym skiej annony. Pow yższe nap isy świadczą o tym , że było to zadaniem p ro k u ra to ró w do- т э п . S pecjalni w ysłannicy cesarscy zajm ow ali się grom adzeniem pro d u k tów dla w ojska, ja k podaje in sk ry p cja z Thugga, w k tó re j m ow a o jusa
per N u m id ia m (przypuszczalnie Caesaris p ra ed ia )21. S pecjalną rów nież
delegację ad annonam o trzy m ał urzędn ik jiscu s w y stęp u jący w n apisie z Lam baesis, w k tó ry m Tham u[g](adensem ) / obok T h e v e stin a m i H adru-
m e tin a m / w y d aje się odnosić do regio, okręgu dom en m ającego, ja k w y
nika, stolicę w kolonii T h a m u g a d i22. W te j ak cji pom agali zapew ne w y słannikom cesarskim konduktorow ie i — w w ypadku zakupów , k tó re u zu p ełn iały annonę podatkow ą — kupcy zbożowi, m ercatores fru m en ta rii. In fo rm u ją o ty m in sk ry p cje dotyczące ostatn iego w ielkiego o k ręg u do m en w A fryce R zym skiej, regio H ipponiensis. P o rt H ippo Regius połączony d ro g am i z w n ętrzem k ra ju b y ł ośrodkiem tej regio, zw anej
15 Napis z Calama, C. 5351; R. C a g n a t , Annone, s. 259; napis z Hippo R., ILAl 3992. Chronologią urzędów Macéra zajm uje się S. G s e 11, kom entując napis z Calama w przypisie do ILAl 285. Stwierdza on, że Macer został prokuratorem domen cesarskich po funkcji curator fru m en ti comparait di in annonam urbis.
»· CIL XIV 5351, por. 176.
17 Zob. cytowane napisy z Calama i Hippo R. oraz ILAl 3991 i C. 7039, dioecesis
regionis Hadrumetinae et Thevestinae; por. C. 2757.
18 C. 70513, r. 209—211. Auggg.nnn. = Aug(ustorum ) n(ostrorum) /triu m l odnosi się do Septymiusza Sewera i jego dwóch synów, Gety i K arakalli.
” ILT 575, rejon Zama Regia. Tenże Victor Modianus w ystępuje w napisie z Vicus M aracitanus, L. D é r o c h e , „Mélanges d’Archéologie e t ď ffistoire“ 1948, s. 71. Por. C. 5145.
*· C. 1Є909, ku czci prokuratora domen cesarskich. Tractus utriusque Numidiae, por. kom entarz do ILT 575.
я С. 26582 = ILS 9018, czasy Galiena. K oniekturę H. Dessaua (Caesaris praedia) zdają się potwierdzać powyższe napisy wspom inające prokuratorów domen per
N um id am itp. Por. CIL VI 1406.
” C. 2757, cursus urzędnika, —ad annonam perp(etuus). T. M o m m s e n czyta: ( promotus) ad annoriam perpfetuo).
ΑΝ Ν Ο ΝΑ A F R Y K A Ń S K A 5
rów nież saltus lu b dioecesis23. Z jej urodzajnej z ie m i24 ściągali con-
ductores qui in regione ríipponensi consistunt należności od kolonów w y
staw iając za T ŕa ja n a napis ku czci k u ra to ra annony, w spom nianego T. F law iusza M acera. Nowsze in sk ryp cje z O s tii25 rzuciły św iatło n a zw iązek regio H ipponiensis z akcją kupców zbożowych zao patrujący ch Rzym. W początku II w. P. A ufidius F ortis, p atro n m ensores fru m e n ta rii w O stii i członek k orpo racji mercatores fru m en ta rii, był dekurionem w H ippo R., a zarazem urzędnikiem kolonii Ostii. U trzym yw ali z n im k o n ta k ty ta k ż e i właściciele okrętów z A fry k i i S ardynii, dom ini n a v iu m
A fra ru m иптгтж ги л ite m Sardorum . W im ieniu tychże oraz corpus cu- rato ru m n a v iu m m arinarum , którem u A ufidius F ortis patronow ał, uczcił
go napisem w yzw o len iec26. Napis te n nasuw a przypuszczenie, że kupcy zbożowi z O stii ściśle w spółdziałali z afry k ańskim i navicularii w p ry w a t ny m h a n d lu zbożem, k tó ry obsługiw ał stolicę niezależnie od dostaw z ty tu łu podatku. N adm orskie m iasto Hippo R., ośrodek dom en, było także — ja k w idać — ośrodkiem eksportu.
P odobnie ja k dom eny cesarskie z rzym ską annona civica w iązały się rów nież horrea, śpichlerze, w który ch m agazynow ano species annona-
riae. W znoszono je zapew ne w e w szystkich w iększych m iastach, p rzy w aż
niejszych drogach, wszędzie tam , gdzie okoliczne u rodzaje pozw alały na m agazynow anie p lo n ó w 27. Znaczna ich część leżała — odpow iednio do p o trzeb an n on y — w portach lub w pobliżu w ybrzeża, znane są jed n a k i śródlądow e. Położenie niektórych w skazuje zarazem na zw iązek z o k rę gam i dom en, w idoczny np. w nazw ie S altu s H orreo rum w rejo nie S itifis 28. N iestety źróidła bardzo rzadko d a tu ją poszczególne śpichlerze, na sk u tek czego tru d n o w dziejach annony prześledzić w czasie eta p y ich rozbu dow y. Szczęśliw ie jed n a k wiadomo, że ju ż w 95 r. pow stały, n a jsta rsz e ze znanych d otąd, aż 2 horrea w M actaris, m ieście położonym w rejo n ie u p raw y zbóż. C ytow any dalej nowo o d k ry ty napis w spom ina o ich de d y k acji przez iu ven tu s civitatis M actaritanae. M agazyny w M actaris są jednocześnie przykładem gospodarczego rozw oju k ra ju eksportującego nadw y żkę plonów do Rzymu. Od końca I w. budow a śpichlerzy ciągnęła się przez k ilk a w ieków , po W alentynianie i W alensie b ra k o nich w n a pisach w zm ianek.
W ykaz horrea w prow incjach afry k ań sk ich sporządził już C agnat 29, obecnie dzięki now ym odkryciom archeologicznym m ożna te n spis
uzu-2S C. 5351; ILA1 3991—2; CIL X 5178; CIL IX 1592.
24 Znani są niewolnicy i wyzwoleńcy z tam tejszych domen, ILA1 89, 93, 99, 131, por. 100—2 i napisy z Calama 323, 325, 476—7.
äs CIL XIV 4620. M. F a s c i a t o , „Mélanges ď Archéologie et d’H istoire“ 194Э, s. 23 >.
** Napis ten cytuje i omawia F a s c i a t o , loc. cit.
!7 Por. SHA, Alex. 33, ...horrea in omnibus regionibus publica fecit.
28 C. 8425—6, r. 192 і 213. Caput Saltus Horreorum leżało w Ain Rüa, na drodze
2 Sitifis do Saldae, a nie w Ain Zada, ja k poprzednio uważano. Zob. C. s. 1919, por. s. 970. Rozmieszczenie horrea w stosunku do domen ilustruje mapka.
*» W ykaz C a g n a t a (Annone, s. 261 nn; Armée, s. 315 n) obejm uje — z poda niem źródeł — następujące horrea: A) Śródlądowe: koło Tichilla, w Cuicul (199 r.), A in Zada (patrz przyp. 23), horrea Aninicensia. B) Nadmorskie: w K artaginie (wzmianka u Ammiana Marcellina), U tyce, H orrea Caelia, Rusicade (czasy W alen- tyniana i W alensa), Musluvium, Tupusuctu (w pobliżu wybrzeża, port rzeczny; 304 r.}.
pełnić. A) Horrea nadm orskie: A frica Proconsularis — M a x u la 30; T h a- b r a c a S1; N u m id ia — H ippo Regius 32; M auretania Caesariensis — ío m - niu m ss; C arten na 34; M auretania Tingitana — T hem usida 35; L ix u s s6. B) Horrea śródlądow e: A frica Proconsularis — 2 horrea w M a c ta ris 37; T hysdrus 38; N um idia — Cuicul 39; T h a m u g a d i40; m ansio-horreum w re jo n ie T h a b u d e o s41; M auretania Caesariensis — R a p id ů m 42; M auretania
T ingitana — statio A d M ercuri na płd. od T in g i43, V olubilis 44.
Rozwój organizacji dom en cesarskich od końca I w. i w zrost liczby
horrea dowodzą doskonalenia się akcji ann o ny w A fryce. S p rz y ja ły te
m u — ja k w spom niano — rozbudow a sieci dróg i pow staw anie licznych m iast, ściągających ze sw ych tery to rió w podatek gruntow y, któ reg o część szła n a p o trzeby annona civica. O niesłabnącej aktyw ności cesarskiej
50 ILT 868 b, por. L. P o i n s s o t , CRAI 1936, s. 285 nn. Spichlerz cesarski, w y mieniony niewolnik, custos horr(eorum). M axula była portem wywozowym żyznej doliny Ued Miliane.
31 ILT 1705, horrea tutejsze, jeśli do nich odnoszą się słowa na mozaice z obra zem okrętu: navicularius ab oriis ( =■ horreis, koniektura P. G a u c k l e r a ) Cernis. Por. tamże 1707, mozaika z wyobrażeniem mod.us i rutellus w Thabraca. Por. P. S a 1 a m a, op. cit., s. 44, eksport zboża z tego portu. R. C a g n a t , Annone, s. 275, nie łączy słów ab oriis ze śpichlerzem w Thabraca.
“ AEp 1924, n r 36, śpichlerz cesarski w porcie i ośrodku domen; tu również, jak w M axula, c(ustos) s(acrorum) h(orreorum), wyzwoleniec. Napis dedykowany
Genio et num ini tych „świętych“ magazynów świadczy o kulcie boskiej Annony,
której wznoszono posągi, por. C. 7960 i 7359, Rusicade.
53 Ruiny śpichlerza w tym porcie odkryto w 1951 r., „Fasti Archaeologici“ t. V III, 1953, n r 3884.
34 C. 9669, horrea pryw atne, nie wymienione przez C a g n a t a. Może należały one do posiadaczy ziemskich lub kupców zbożowych.
35 L. C h a t e l a i n , Le Maroc des Romains, P aris 1944, s. 80, twierdzi, że czę ści konstrukcji w porcie Thamusida, to właśnie ruiny magazynów annony.
36 Patrz R. T h o u v e n o t , CRAI 1946, s. 554, wzm ianka o Spichlerzach na wino, oliwę i zboże w tym porcie położonym u ujścia rzeki Lukkos.
37 „Fasłi Archaeologici“ t. I, 1946, n r 2076. Por. C. 619.
38 C. 22847 ...[condujct(or) horfreorum), rozwiązanie P. G a u c k l e r a . C a g n a t pominął ten napis.
™ Według AEp 1911, nr 106 w 199 r. zbudowali tu horrea mieszkańcy kolonii Cuicul, por. R. C a g n a t , Annone. s. 262 lecz były one, ják w ykazują nowsze n a pisy, pod zarządem cesarskim, AEp 1925, n r 73, niewolnik cfustos' s(acrorum)
h(orreorum). W Cuicul znaleziono, po Hippo R. i Rusicade, jeszcze jeden przykład
kultu Annony, AEp 1924, n r 28, napis ku czci Annona A u ¥ u s fa).
40 Twierdzenie C a g n a t a, że ruiny w pobliżu forum to magazyn zbożowy w tym mieście, stolicy okręgu domen, cytuje L. C h a t e l a i n , op. cit., s. 177.
41 J. B a r a d e z, Vue-aéňénne de ľorqamsaHon roma'ne dans le Sud-Alnérien,
Fossatum Africae, Paris 1Q44, s. 99. Są to ruiny przydrożnej mansio w Henszir
bit-el-M al zwane przez Arabów „domem bogactwa“. Budowla zbudowana na ola nie kw adratow ym 33 X 37 m składała się z magazynów otaczających dziedziniec, na środku którego stała olejarnia. Może mansio ta położona w pobliżu limesu była magazynem wojskowym.
42 Horreum w obozie wojskowym, W. S e s t o n, „Mélanges d’Archéologie et d’H istoire“ 1Q28, s. 161. O roli śoichlerzy w annona mHHaris będzie mowa niżej.
43 Budynek zwany przez tubylców el Herri, to zdaniem L. C h a t e l a i n e’a, op. cit., s. 45, śpichlerz.
44 L. C h a t e l a i n , op. cit., s. 173 nn, opis wielkich magazynów. Cytowane po wyżej horrea w M auretanii zda’a się ^wiaHc^yó o tvm. że k r ai ten, w którym organizacja domen znana je st tylko z nielicznych napisów, zasilał rzym ską annona
citrca równie iak Africa P rocnnsu'ars i N um iď a mimo większej odległości od
Italii. Stanowiłoby to oparcie dla wzmianek autorów sławiących specjalnie — np. Mela III 10 — urodzaje M auretanii.
A N N O N A A FR Y K A Ń S K A 7
сura annonae św iadczą równocześnie źródła italskie, głów nie z portów P u te o li i O stii o raz z Rzymu. Poza rozdaw nictw em dw a zasadnicze p ro blem y zap rz ą ta ły uw agę cesarzy w tej akcji: dowóz pro d u k tó w z pro w incji i rozbudow a portów w ra z z m ag a z y n a m i45. T ran sp o rtem annony zajm ow ali się navicularii, ναύκληροι, p ry w a tn i przedsiębiorcy, w łaściciele lub dzierżaw cy okrętów , k tó rzy o trzym ując liczne p rzy w ileje tw orzyli stow arzyszenia coraz bardziej zależne od państw a. W lite ra tu rz e o p ra cowano ju ż szczegółowo stopniow ą ew olucję navicularii, w śró d nich afry k ań sk ich , od luźnych zrzeszeń do liturgicznych collegia 46. T u taj ze staw ione b ędą jed y n ie nowsze źródła.
N ap isy o statn io opublikow ane potw ierd zają fa k t, że już w czasach A u g u sta annona p rzybierała nowe form y. Ju ż w ted y w y stęp u ją navi-
culariei 0[stienses] 47. Wiadomo rów nież o horrea z tejże e p o k i48. A fry
k a ń scy navicularii znani są najlepiej z portyk ó w w Ö stii dookoła Piazzale d e lle C orporazioni. Większość napisów na m ozaikach, gdzie z n a jd u ją się tak ż e sym bole poszczególnych m iast, pochodzi praw dopodobnie z końca II w . 49. O statnio w e w schodnim p o rty k u Piazzale odsłonięto na tró jk ą t n y m fro n to n ie jednej ze stationes m ozaikę z napisem navicularii A fr i
čani 50. Św iadczy on, podobnie ja k in sk ry p cja z 173 r. w ym ieniająca do m in i n a v iu m A fra ru m u n iv e rsa ru m 51, o zacieśnianiu się zw iązku m ię
dzy w łaścicielam i okrętów z A fryki. Różne ty p y statk ó w , w śród nich zap ew n e i przew ozow ych, pokazuje m ozaika z A lth ib u ro s 52. D otychczas z n a n i są navicularii z następujących m iast afry kańsk ich, przew ażnie p o r tów : A cholla, B otria, C arthago, Curubie, G um m i, H ad rum etu m , Hippo D ia rrh y tu s, M isua, M usluyium , Neapolis, Rusicade, S a b rath a , S ullecthum , T hab raca 53. Także i na fragm entach am for z M onte Testaccio zachow ały
45 Najnowsze opracowanie portów annony w Italii dał J. L e G a l l , Le Tibre,
fle u v e de Rome dans l’antiquité, Paris 1953. Por. H. T h y l a n d e r , Inscriptions du Port d’Ostie t. I—II, Lund 1951—2, wstęp oraz załączone plany portów; por. H. D o i
s y, Recherches sur les horrea de Rome, Ostie et Portus Traiani, CRAI 1952, s. 370 n. « Poza napisam i głównym źródłem do zagadnienia navicularii jest Codex Theo-
úosianus, zwłaszcza X III 5. Najobszerniej organizację navicularii Afričani opraco
wał R. C a g n a t, Annone, s. 264—277, tamże daw niejsza literatura. Z nowszej por. C a m p s _F a b r e r , L ’olivier et l’huile dans l’A frique romaine, Alger 1953, s. 72—80 і L e G a l l , op. cit., s. 237—48, gdzie tabele ilustrujące ruch w porcie Ostii i udział różnych prow incji w wymianie z Italią.
47 AEp 1955, n r 178, por. CIL XIV 3603. 48 AEp 1953, n r 262.
4· CIL X IV 4549 i wstęp, s. 651. Hipotezę G. C a 1 z a, że budynek połączony z teatrem otaczający Piazzale był urzędowym lokalem annony, zwalcza ostatnio B e r c h e m, op. cit., s. 112 n. Jego zdaniem stationes były to po prostu miejsca stałych spotkań budowane przy teatrze przez poszczególne collegia. Cele portyku m iały więc raczej pryw atny charakter.
w AEp 1955, n r 183, por. P. R o m a n e l l i , Le iscńzioni di Ostia e del porto
di Roma, A c te s’du IIe Congrès Epigraphique, Paris 1953, s. 282.
51 CIL XTV 4142.
5Î C. 27790, porównanie z Gell. N. A. X 25,5. Por. P. M. D u v a 1, „Mélanges d ’Archéologie et d’H istoire“ 1949, s. 119—150, oms mozaiki. Tamże re p ro ď ’kcie okrętów na mozaikach z portów H adrum etum i T habraca oraz z Theveste i Cirta.
“ Acholla: navicularii [A]quillit[aniJ, R o m a n e l l i , op. cit.. s. 282; Botria, C. 915: Carthago, Thyl. В 316 i CIL XIV 4549, 18. W ILT 11^6 Bistoc nauclerns, chtvešěiianin. Curator navium Karthaafiniensium), CIL XIV 4626, prawdopodobnie obyw ałel K artaginy, por. „Nntizie degli Scavi“ 1°ЯЗ, s. 5^3; Curubis, СП. XTV 4544 34· Gummi, tamże 17; H adrum etum , AEd 1912. n r 170, por. nowa inskryocię IL T 186· Hippo D iarrhytus, CIL X IV 4549, 12; Misua, tamże 10; M usluvium (?),
się nazw y m iast afryk ań sk ich, oprócz H adru m etum w y stęp u je ta m w służ bie annony L eptis i T upusuctu, napisy n a ty ch skorupkach pochodzą praw dopodobnie z II w. 54. O licznych k o n tak ta ch A fry k i z p o rtam i ita l skim i 55 św iadczą źródła obydw u k rajó w . W insk ry p cjach a fry k a ń sk ic h w y stęp u ją często fu nkcjonariusze rzym skiej annony, k tó rz y w ciągu swej k a rie ry piastow ali urzędy w A fryce. Tego ro d zaju zestaw ienia z d ają się dowodzić planow ego doboru u rz ę d n ik ó w 56. P o w tarza się to w napisach z O stii i Rzym u 57.
M nożące się in sk ry p cje stw arzają w espół ze źródłam i literackim i n o w e m ożliwości bad an ia udziału poszczególnych ’pro w incji w a k c ji an n o n y . A fry k a była ty lk o jed n y m z fru m en ta ria subsidia reipublicae, obok niej w I w. n.e. n a czoło w ysunął się E gipt. R ozstrzygnięcie, ja k ą część ciężaru ponosił E gipt, a ja k ą A fric a Rom ana, je s t p u n k tem w ęzłow ym om aw ia nego zagadnienia. W d yskusji tej podstaw ę stanow ią od daw na św iadectw a trzech autorów . Je d en z nich, A urelius V ictor, o k reśla wysokość dostaw z E giptu za A ugusta n a 20 m ilionów m odii zboża. D rugi, Józef F law iusz, podaje w m iesiącach czas, w ciągu którego prow incje afry k a ń sk ie i Egipt żyw ią Rzym. W reszcie trzeci, a u to r życiorysu S eptym iusza Sew era, tw ierdzi, że dzienna fru m e n ta c ja w R zym ie w ynosiła 75 000 m o d ii58. C agnat, niew ątpliw ie n ajlep szy znaw ca całości problem u a fry k ań sk iej annony, w yciągnął za M o m m s e n e m z cytow anego fra g m en tu Józefa tamże lil ; Neapolis, C. 969—70; Rusicade, C. s. 1879, napis grecki, por. CIL XIV 4549, 58; s(tatio) R(usicadensium), por. C a m p s —F a b r e r , op. cit., s. 76; Sabratha, tamże 13—14; Sullecthum, tamże 23; Thabraca, ILT 1705. Datowane napisy obej m ują okres od połowy II do początku V w. Tylko ČIL XIV 4549, 58 być może z I w. Większość napisów z Piazzale w Ostii, p atrz zestawienie L e G a l l a , op. cit., s. 237—41, tamże omówienie symboli na mozaikach odnoszących się do różnych produktów importu.
54 Hadrum etum , CIL XV 3375—81, por. C. s. 913; Leptis, CIL XV 2633, 3382, 31304—5, por. C. s. 913: Tupusuctu, CIL XV 2034—6. Problem datow ania rozstrzyga R. E t i e n n e , Les amphores du Testaccio, „Mélanges d’Archéologie et d’H istoire“- 1949, s. 162 n.
“ CIL VI 29809, por. R. C a g n a t , Annone, s. 247, przypis 2.
56 Wśród wielu napisów na wzmiankę zasługują: praefecti annonae: C. 5348. por. Thyl. В 336; ILAl 271; AEp 1926, nr. 119. W spomniany w tych napisach p re fekt był w IV w. prokonsulem A fryki; C. 23963, i tenże 23948, prefekt annony i patron m iast afrykańskich; AEp 1926, n r 160, prefekt annony w napisie z Leptis Magna; Procurator annonae w Ostii, również patron w Afryce: C. 1439; aedilis
Cerialis, patron w Afryce: AEp 1953, n r 83.
57 AEp 1953, n r 263, [Suljoicius Camerinus, prawdopodobnie prokonsul Afryki z połowy I w., napis z Via Flam inia; AEp 1955, n r 188, prokonsul A fryki, napis z Ostii; CIL X IV 5341, prefekt annony i Egiptu, także p rokurator M auretania Tingitana, por. tamże 4471; Eques. [pr]oc. Ostiae [ad annonam] służył być może w Mauretania Caesariensis, wspomniane plemię Musulamii, CIL XIV 4467, por. napis z Calama, C. 5351, k urator annony na obszarach Musulamii, także II w.; prokurator annony w Ostii jest legatem afrykańskiego III legionu, AEp 1921, n r 64. 58 Aur. Viet. Epit. 1: Huius (Augusti) tempore e x Aegvpto игЫ annua ducenties
centena тЧіа frum enti inferebantur; los, В. Tud. I I 16.4: ...rjjv Ы τοίτην τής οικουμέ
νης μοΐοαν, iję obSś έξαριθμήσασθα· ті εθ-νη ftábím, δοιΕομένην Άτλαντικόι τε πελάτα -χα! στήλαις Ηραχλειοίς καί μέχρι τής ’Eooflpac θαλάσσης τοος άπείροος νέαοοσιν Αϊθίοτας Ινειοώσαντο μέν δλεν, χωρίς 81 trav Irrotcuv, οί μτσίν ?>*τώ τό κατά 'Ρώμην πλήθοί τοΙφοοσίν ľxat] εξιυθ-Εν καντο:α>ς φορολογούνται καί τaïe χρείας τής ήγεμονίας παρέχοοσιν έτοίμοος tóc ε’σφιράς ουδΙν τών έπιταγμότων.'. δβριν 4]t joÓu e v o i χα'.ηεο ένός τάγματος α&τοϊς καραμένοντος... Dalej Ο Egipcie:... ήτις ΙχτεινομΙνη
μέγρις ΑΙθκΰπων καί... ’Αραβίας daje... τών χρημάτων rjj 'Ρώμ-jj σίτοο μηνών τεα-άραιν. SHA Sev 23: Mortens šeptem annorum canonem, ita u t cottidiana septuaginta
ANNONA A F R Y K A Ń S K A
9
F law iusza n a stę p u jąc e w nioski. Cała A fry k a północna utrzy m y w ała Rzym za A ugusta przez 8 m iesięcy, w tym sam E gipt 4 m iesiące. Je śli więc oprzeć się na A ureliuszu W iktorze, na E gipt i na A frica Rom ana p rzy p ada po 20 m ilionów m odii zboża, na pozostałe prow incje im perium tyleż samo. Ta zg rab na k on iek tu ra w sposób nad er p ro sty usuw a, zdaw ałoby się, w szelkie trud no ści i za C agnaťem została p rzy ję ta przez n iek tó ry ch u czo n y ch 59. Je d n ak ż e przyjęcie jej zależy od w yjaśnienia dw uznacznej geografii Józefa Flaw iusza. W ymienia on różne ludy A fry k i podbite przez R zym ian od Słupów H eraklesa po granicę Etiopów , M orze Czer wone, jako te, k tó re zapew niają Rzym owi żywność przez 8 miesięcy. D a lej osobno m ówi o Egipcie rozciągającym się po ziem ie Etiopów i po A rabię o raz o egipskich dostaw ach — przez 4 miesiące. W ydaje się, iż ' przeciw w łączeniu dostaw z E giptu (1/3) do w yżej w ym ienionej części 2/3 rocznych potrzeb Rzym u pokryw anych przez m ieszkańców A fry k i prze m aw ia już choćby geografia historyczna. Rzym ianie z reguły oddzielali E gipt od reszty p row incji afrykańskich, A frica R o m a n a 60, i takiego od dzielenia m ożna się dom yślać w n iejasnym tekście Józefa Flaw iusza tak że i pod w zględem podatkow ym . Mowa A g ry p py zaw ierała przecież s ta ty sty kę poszczególnych prow incji im perium . G łów nym w szelako arg u m en tem przeciw tezie C ag naťa jest w zm ianka Józefa o jed n y m legionie czu w ającym n a d zbieraniem owej 8-mies;ęcznej synekury... καίπερ ενός τάγ ματος αδτοίς παραμενοντος... W łaśnie jeden legion, legio I II A ugusta, s ta now ił w raz z posiłkam i arm ię A frica Romana. Słowa te nie pozw alają n a w liczenie tu E giptu, w którym stał osobny korpus. Cały fra g m en t z Józefa Flaw iusza zdaje się raczej przem aw iać za tym , że jego zdaniem
A fric a Rom ana zaopatryw ała w tedy Rzym n 'e al pari, ja k chce C agnat,
z Egiptem , lecz dostarczała dwa razy więcej. Ten pogląd przew aża — z pew nyihi zastrzeżeniam i — u nowszych b a d a c z y 61. Z astrzeżenia zmie rza ją w k ieru n k u uw zględnienia w kładu tak że i innych prow incji pom i n ięty c h bez żadnych w yjaśnień przez Józefa Flaw iusza. Wobec b ra k u ko n k retn y ch d anych nie wiadomo, jak ą część — oczywiście z a w artą
5® R. C a g n a t , Annone, s. 253 nn, por. M o m m s e n RG V 651 n, por. O. H i r s c h f e l d , Die Getreideverwaltung in der römischen Kaiserzeit, „Philo- logus“ t. XXIX, 1870, s. 75; por. B e r c h e m , op. cit., s. 80.
,0 Np. Plin. N. H. V 9: Proxima Africae incolitur Aegyptus, introrsus ad m eridiem
recedens, donec a tergo praetendantur Aethiopes... dalej o Nilu; Canopico ostio ab Africa (divisus)..., por. Tacit. Ann. X II 43: Africam... et A egvptum exercemus,
A więc Etiopowie mieszkali na płd. od Egiptu. Być może ...piymc ΛΙθιόπων χαί... 'Αραβίας u Józefa Flawiusza to określenie płd. i wsch. granicy Egiptu. Etiopów nad M. Czer wonym _ μέχρι τής Ερυθρός θιλάσστς — nie um iejscaw iał on chyba w Egipcie. Należy dodać, że wśród ludów wymienionych przez źródło w wykazie tych, które utrzym ują Rzym przez 8 miesięcy, są plemiona afrykańskie w raz z mieszkańcami Cyrenajki, lecz nie ma Egipcjan.
“ Tak zrozumiał Józefa Flawiusza już przed Cagnaťem H. P i g e o n n e a u ,
De convectione urbanae annonae. Sancti-Clodoaldi 1876, s. 34, za nim M. R o -
s t o v t z e f f , Frum entum RE VII, szp. 133. Tego zdania jest A. Ch. J o h n s o n ,
Roman E<jypt to the Reipn of Diozle+ian, Economic Su rvey of Ancient Rome t. II,
Baltim ore 1936, s. 18 і 481 oraz R. H a y w o o d , Roman Africa, Economic Survey
o f Ancient Rome t. IV, Baltimore 1938, s. 42 n. Por. L e G a 11, op. cit. s. 242, z A fry
ki 3,5 mln hi zboża, z Egiptu 1,75 mln hi., razem jego zdaniem 6 000 statków po 10 000 modii każdy. Ten sam pogląd reprezentują S e g r è , op. cit., s. 402 nn. i S a l a m a, op. cit., s. 43. Należy tu dodać, że i C a g n a t początkowo stał również na tym stanowisku, zob. Armée, s. 315.
w ow ych 8 m iesiącach — potrzeb stolicy zaspokajały te k ra je ; rozw ią zanie C agnata jest ty lko ryzykow ną h :potezą. Być m oże w n a stęp n y ch w iek ach udział ich w zrastał, w czasach N erona jed nakże przew aga A fry ki, w k tó rej ten cesarz skonfiskow ał ogrom ne dom eny pryw atn e, b yła p rzy puszczalnie ta k w ielka, że inne k raje , poza n ią i E giptem , mogło źródło — z pew nym uproszczeniem — p rzem ilczeć62.
P ow ażniejsze trud ności nastręcza problem liczbowego ujęcia tego im portu. C agnat p rzy jm u je po 20 m ilionów m odii, H a y w o o d n a pod staw ie A ureliusza W iktora 20 m in z E giptu, 40 m ln z A f r y k i63. P i g e o n n e a u obliczając w oparciu o c y ta t z życiorysu Septym iusza cały kan o n n a ponad 27 m ln m odii zboża, ocenił im port z A fry k i n a 16 m ln, z E giptu na 8, z .Sycylii i S a rd y n ii na 3 n rlio n y 64. R ozm iary rozdaw nic tw a zależały jed n a k od zm ieniającej się liczby o byw ateli upraw nionych do fru m e n ta c ji, ta zaś od liczby m ieszkańców stolicy. Z drugiej stro ny pozicm d ostaw zależał od zdolności p ro d u kcy jn ej poszczególnych k ra jó w w różnych okresach. Te dw a czynniki silnie podk reślił o statnio A. S e g r è , którego zdaniem w czasach A ugusta n a pierw szym m iejscu stał Egipt, za N erona zaś E gipt w ysyłał 2 і 2/з m ln a rta b zboża (ok. 9 m ln modii), A fry k a 5 і 2/з m ln a rta b (ok. 18,5 m ln modii). Przypuszcza on, że ta k i stosunek u trzy m y w ał się jeszcze może w czasach S e w e ró w 65. Pow yższe p rzy k ła d y bardzo różnych rez u lta tó w liczbow ych w staty sty ce annony — w y kazujący ch jed n a k najczęściej pierw szeństw o A fry k i — zm uszają do ja k n ajw iększej ostrożności w in te rp re ta c ji om aw ianych trz e ch źródeł, k tó re , ja k stw ierdził już R o s t o w c e w , nie pozw alają na ostateczne i pew ne w yliczenie z nich poszukiw anych c y f r 66. W ydaje się, iż d otych czasow y stan d yskusji m ożna podsum ow ać ogólnym w nioskiem , że A fry k a R zvm ska w okresie wczesnego cesarstw a osiągnęła w dostaw ach annony znaczną przew agę n a d E giptem o raz n a d pozostałym i p ro w in c ja m i67.
*2 Por. G. Ch. P i c a r d , Néron et le blé d’Afrigue. „Cahiers de Tunisie“ 1956, z. 14, s. 168 nn. Podkreśla on, że A fryka pokryw ała 2/3 rocznego zapotrzebowania Rzymu właśnie od czasów Nerona. .Dzięki jego konfiskatom cesarskie saliua w Afryce Prokonsularnej stały się główną bazą rzymskiej annony. Józef Flawiusz naoi~ał, zdaniem P i c a r d a, cytowany fragm ent pod wrażeniem konfiskat ok. b'B r. Oprócz Józefa Flawiusza Tacyt pisząc o annonie już za Klaudiusza wym ienia na pierwszym miejscu Afrykę, na drugim Egipt (loc. cit., por. przyp. 60). W zmianka Pliniusza Młodszego o imporcie zboża do Egiptu, jeśli autor ten nie przesadza w tym miejscu, być może świadczy o gwarancji, jaką Rzymowi daw ała głównie
Africa Romana, Plin. Paneg. 30—31. Por. IGRR III 404, im port annony do Aleksan
drii. Ówczesna przew aga Afryki nie dowodzi jednak bynajm niej małego znaczenia Egiptu. Seneka opisuie radość mieszkańców Puteoli w dniu przybycia floty ale ksandryjskiej (Epist. 77, 1).
®3 R. H a y w o o d , loc. cit. “ H. P i g e o n n e a u , loc. cit. “ A. S e g r è , op. cit., s. 401 nn. ·* M. R o s t o v t z e f f , loc. cit.
*7 O przewadze Afryki mówi J o h n s o n , op. cit., s. 18. Z innych prow incji wym ienia się Sycylię i Sardynię (frum entaria subsidia reipublicae razem z A fryką, Cic. De imp. Cn. Pomp. 12, 34, por. Flor. Epit. II 13. 22; Liv. 37, 5). Od czasów W e- spazjana także Mezia dostarczała annonę, CIL XTV 3608. Pew na rolę odgrywała Galia, no. CIL III 14165, 8; CIL X II 672; CIL XIV 4549, 32; C. 23948, 23963) oraz coraz większą od II w. Hiszpania, zwłaszcza jako producent oliwy.
A N N O N A A F R Y K A Ń S K A
1 1
U znaniem tej przew agi było stw orzenie przez K om m odusa w r. 190 68 flo ty a fry k ań sk iej w służbie państw a. Classem A frica n a m in stitu it, quae
subsidio esset, si fo rte A lexandrina fru m e n ta cessassent. R idicule etiam C arthaginem A lexa n d ria m C om m odianam togatam appellavit, cum classem quoque A frica n a m C om m odianam H erculeam appellasset β9. C agnat uznał
frazę ...quae subsidio esset... itd. za późną in terp olację nie analizując sy tu a c ji E giptu w ty m czasie. Jed n ak że dziś uczeni p odkreślają w łaśnie te słow a źródła jak o odbicie faktycznego stan u E g iptu w końcu II w. S tw o rzenie flo ty było w yrazem dobrej o rien tacji i przezorności K om m odusa, k tó ry p rag n ą ł lepiej niż dotąd w ykorzystać rezerw y a fry k a ń s k ie 70. Po lity k a fisk a ln a cesarzy nadm iernie ek sploatujących E gipt już w okresie A nto ninó w doprow adziła do pow stań ludności, zwłaszcza od połow y II w. P o w stan iem tow arzyszyła ucieczka z ziemi, zaniedbanie system u irygacji, w zrost cen zboża, w ypadki głodu, depopulacja. Kom m odus sta ra ł się w tej s y tu a c ji zreorganizow ać annonę w sam ym Rzym ie, w Egipcie i w A fryce, k tó re j flo ta w zorow ała się na aleksand ry jskiej 71.
T rudności Rzym u w Egipcie nie b y ły jed n a k jed y n ą przyczyną stw o rzen ia flo ty a fry k a ń sk ie j, zostały one na razie u sunięte i E gipt n ad al za o p a try w a ł Rzym także i w przełom ow ym III w. 72. Cura annonae n a rz u ciła w szelako Kom m odusowi m yśl zorganizow ania now ej eskad ry, k tó ra m o g łab y kró tszą drogą przewozić p aństw ow e p rodukty. E d y k t D iokle c ja n a de p retiis zaw ierał wyliczenie op łat za tra n sp o rt w procen tach w a r tości to w a ru . N iestety nie podane są c y fry opłat z A fry k i do Rzym u i Bi zan cju m , lecz przez porów nanie ναόλα m iędzy A lek san d rią a ty m i m ia sta m i m ożna przypuszczać, że w ynosiły on e odpowiednio 12% i 16°/o 7\ Z n acznie krótsza tra sa , jeśli b rać pod uw agę A fry k ę P ro k o n su la rn ą i N u- m idię, czyniła tańszym przew óz tow arów przez morze, co w dużym stopniu rekom pensow ało państw u pow ażne koszty tra n s p o rtu lądowego po afry k a ń sk ic h drog ach — w Egipcie zastąpionych Nilem . Bliższa odle
,s Cambridge A ncient History t. XI, s. 389. " SHA Comm. 17, 7—8.
70 A. C h . J o h n s o n , op. cit., s. 245 n., nowa flota a kryzys gospodarki egip skiej i w zrost znaczenia annony afrykańskiej, por. s. 17 i 333. N. H o h l w e i n ,
L e blé d’Egypte, „Etudes de Papyrologie“ t. IV 1938, s. 105; A. R a n o w i c z , W ostocznyje prowincti rim skoj imperii w I— I II ww., Moskwa 1949, s. 204: W. B i s s i n g, Geschichte Ägyptens im Umriss, Leipzig 1911, s. 138 n; Cambridge
A ncient H istory t. XI, s. 389.
71 W Rzymie rozpraw ił się cesarz z wyzwoleńcem Kleandrem , prefektem annony, sławnym ze zbrodni i nadużyć, Dio 72, 13; SHA Comm. 7. W Egipcie zabiegał o przychylność mieszkańców Aleksandrii (J. V o g t, Römische Politik in Ä gypten, Leipzig 1924, s. 32 n; Cambridge Ancient H istory t. XT, s. 386), starał się o napraw ę kanałów (rok 191), W. H o h l w e i n , op. cit., s. 71. Należy w brew przypuszczeniom H o h l w e i n a (op. cit., s. 105) dodać, że Nil w owym czasie nie zawsze zawodził, jak o tym świadczy wysoki stan wody w r. 181, BGU 12. W Afryce jeszcze Drzed utw orzeniem floty przychylnie załatwiał skargi kolonów, na których spadały wielkie ciężary, C. 10570, Saltus BurunHanus. Te odosobnione wypadki nie powstrzym ały jednak w rzenia ludności, SHA Pert. 4, 2.
n E. L e i d e r , Der Handel von Alexandria, Ham burg 1934, w ykazuje głównie
n a podstawie monet, że eksport z A leksandrii do Rzymu silnie rozw ijający się w II w.n.e. (s. 36) prosperował jeszcze w końcu III w. (s. 42). Następnie Egipt zaczął dostarczać annonę do Konstantynopola.
75 Tak np. S e g r è , op. cit., s. 400. Wykaz wielkiej ilości ναδλα ze specjalną tary fa dla onera fiscalia zawiera fragm ent Edyktu, znaleziony w Aphrodisias w K arii, AEp 1947, n r 148—9. Z A fryki na Sycylię np. 6®/o.
głość pozw alała tak że na szybsze niż z E gip tu przy sy łan ie płodów ro l nych. P rzypuszczalnie raczej w tym , niż w sile p rodukcyjn ej obu k r a in , leżała przy czyna przew agi A fric a R om ana n ad Egiptem . Szybszy tra n s p o rt zm niejszał ryzyko burz ta k groźnych dla sta ro ż y tn y c h okrętów . Ź ródła często d a ją w y raz obawom lu d u rzym skiego o dowóz ży w n o śc i74.
Cura annonae, ciężkie brzem ię cesarzy, k tó rz y m usieli zabiegać o p rz y
chylność skorego do zam ieszek plebsu, w ym agała prędzej czy później zaangażow ania navicularii Afričani. Dla p ań stw a nie b y ły rzeczą obo ję tn ą oszczędności, k tó re obiecyw ało m ak sy m aln e w yko rzystan ie czasu bezpiecznego od bu rz na dostaw y z pobliskiej A fry k i. Że classis A fričana
Com m odiana p ow stała dopiero w 190 r., to w dużej m ierze w y n ik stopnio
wego w ciągu II w. rozw oju korporacji, k tó re państw o rozsądnie popie rało, nie fo rsu jąc jeszcze w ted y tej fo rm y zrzeszeń, m im o iż b y ły one w ygodniejsze niż d ro b n y handel i łatw iejsze do skontrolow ania.
Jeszcze jed n a w szakże bardzo w ażna przyczyna przyspieszyła — ja k m ożna przypuszczać — decyzję K om m odusa. B yła to a fry k a ń sk a oliw a- Rzym ianom n ależy przypisać rozpow szechnienie oliw ki n a rozległych obszarach p ro w in cji afrykańskich, zwłaszcza n a ich południow ych k re sach, gdzie po w staw ały liczne plantacje. P ro d u k cja oliw y, o k tó re j św iad czą liczne znaleziska p ra s i ru in y o leja rn i rozsiane po całej A fryce, po dobnie ja k te rm y zw iązane z obszaram i tej produkcji, osiągnęła szczy tow y rozw ój w łaśn ie w końcu II w. n.e. S tw arzało to dzięki szybkiej rozbudow ie sieci dróg możliwość ek sp ortu dużej części nad w yżk i ol w y , k tó ra ju ż w czasach Cezara ściągana b y ła przez R zym ian n a w a ru n k a ch w ojennej k o n try b u cji. Obok zboża, pszenicy i jęczm ienia, rów nież oliw a w yw ożona z A fry k i jak o podatek lub zaku p yw ana tam m ogła w znacz nym stopniu pokryć potrzeby annona civica, ty m bardziej że E gipt pod ty m w zględem nie wiele z n a c z y ł75. W jej eksporcie A fry k a w spółzaw od niczyła z H is z p a n ią 76. B iograf Septym iusza Sew era w spom ina, że cesarz te n u stanow ił codzienny rozdział darm ow ej oliw y lu d o w i77. N ieznana je s t ilość tego d a ru Sew era określonego jak o oleum fecundissim um . U m ie ra ją c zostaw ił rzekom o ty le oliw y, że m ogła ona p ok ryw ać p rzez 5 lat potrzeby nie ty lk o Rzym u, lecz — jeśli w ierzyć biografow i — całej Ita lii, k tó ra odczuw ała jej b r a k 78. Taka hojność m usiała mieć realn e pokrycie w dostaw ach z prow incji, które, ja k A fry k a i H iszpania, osiągnęły n a przełom ie II— III w. szczyt świetności. M ożna w ty m w idzieć ry ch ły sk u tek innow acji K om m odusa, ułatw iającej zao patrzenie Rzym u.
H. C a m p s - F a b r e r poświęciła w o sta tn ic h lata ch oliw ie a fry k a ń skiej specjalną m onografię. D okładne stu d iu m tech nik i u p raw y oraz p ro -74 Tac. Ann. III 54; Hist. IV 58, por. luven. Sat. X 81; o burzach patrz Tac. H is t loc. cit., Ann. X II 43; IV 6 Suet. Claud. 18—19; C odex Theodosianus poświęca cały rozdział wypadkom rozbicia okrętów, X III 9. Symm. Epist. X 18, por. VII 63, tar-
dior Africanarum navium commeatus. O okresie żeglugi p atrz Veget. IV 39; СТЬ
X III 9, 3.
75 A. S e g r è , op. cit·, s. 396.
7* Np. CIL II 1180; adiutor praef(ecti) annonae ad oleum A fru m et H ispanum
recensendum... item veciuras naviculariis exsolve ndas, czasy M arka Aureliusza.
Większość am for na oliwę z Monte Testaccio pochodzi być może z Hiszpanii, p a trz CIL XV praef., por. R. E t i e n n e , op. cit., s. 151 nn.
77 SHA Sever. 18, 3. 78 Tamże 23,
2-ANNONA A F R Y K A Ń S K A
13 d u k c ji oliw y po dziś dzień w łaściw ej B erberom pozw ala je j na zrew ido w a n ie głoszonych w starożytności i pow tarzany ch przez współczesnych uczonych sądów, że jakość oliw y a fry k ań sk iej była n i s k a 79. W ykorzy s ta n e w p racy m a te ria ły archeologiczne św iadczą o stopniow ym udosko n a le n iu m etod p ro d ukcji i jakości p ro d u k tu, k tó ry stanow ił a rty k u ł m a sow ego wyw ozu. Część pracy poświęcona je st w łaśnie eksportow i oliw y
w ram ach podatku , w k tó ry m m ieściła się annona. C am p s-F ab rer w y li czając p o rty afry k ań sk ich navicularii podkreśliła w ielkie znaczenie oliwy ja k o bardzo w ażnej species annonaria 80. x
A u to rk a uznała koniec II i pocz. III w. za p u n k t k u lm in acy jn y roz w o ju k u ltu r y oliw ki, lecz nie połączyła tego stw ierdzenia z flo tą Kom m o d u sa. U kazany wyżej zw iązek m iędzy ty m i fak tam i m ógłby silnie po przeć jej w yw ody w polem ice z uczonym i, k tó rz y uznają p rio ry te t Hisz panii.
W prow adzenie stałego, bezpłatnego rozdaw nictw a oliw y, k tó re zbie g ło się za Septym iusza Sew era z w ielką rozbudow ą p o rtu u ujścia T ybru, £ d zie wzniesiono now e h o rre a 81, było ty lk o jed n ą z innow acji w dziejach an n o n y u progu III w. B urzliw y w iek III, zapoczątkow any rząd am i w o j sk ow ych w ładców , stanow ił także i n a odcinku annony przejście do o k re s u późnego cesarstw a. Świadczą o ty m źródła afry kań skie.
W latach pow ojennych opublikow ano in te resu jąc y n ap is z m iasta Ba n a sa w M auretania Tingitana. Je st to tablica brązow a w ystaw iona p ra w dopodobnie w . 216 r. przez m ieszkańców m iasta ku czci K arak alli, zaw ie ra ją c a jego ed y k t z kasatą długów podatkow ych: O bseąuium et fid e m ve-
stra m rem unerans om nia quaecum que su n t débita fiscalia fru m en ta ria s iv e pecuniaria ... concedo vobis ... itd. 82. Łaskaw ość cesarza obw inianego
p rzez antycznych pisarzy raczej o chciwość w sto su n k u do podatników tłu m aczy się zapew ne nadzieją na nie całkiem jasno w ym ienione w tekście korzyści, k tó ry c h K a ra k alla spodziewał się od p ro v in c ia le s83. U lga była
7* Plin. N. H. XV 8; luven. Sat. V 86 nn. Na Juw enalisie szczególnie opierają się uczeni twierdząc, że oliwa afrykańska tańsza, lecz gorsza niż gdzie indziej, była używ ana głównie do oświetlenia i d.a celów higienicznych w termach. W li teratu rze dotyczącej annony powtarza to jeszcze C a g n a t , Annone, s. 256.
80 H. C a m p s — F a b r e r , op. cit., s. 70—82, tamże w wykazie portów wywo zowych pełny indeks źródeł częściowo cytowanych już w niniejszym artykule.
A utorka polemizuje z R. E t i e n n e , r£tóry starając się dowieść zorganizowania przez Septymiusza Sewera trzeciej floty państwowej m ającej w łaśnie eksportować oliwę utrzym uje, że w III w. Afryka nie była już dla Hiszpanii groźnym konku rentem , op. cit., s. 162 nn. Do wykazu C a m p s — F a b r e r należy dodać port Acholla, w którym prawdopodobnie w ystępuje oliarius, kupiec eksportujący oliwę do Italii z końcem II w., AEp 1955, n r 22, por. tamże 1925, n r 45 bis, CIL VI 1620,
mercatores oleari Afrari. Podobnie jak zboże i oliwa była zapewne skupyw ana przez
państw o od tych pryw atnych kupców, por. Plin. Paneg. 29, 4, em it fiscus, quidquid
videtur emere, inde copiae, inde annona. Wolny handel zaopatryw ał zresztą Rzym
także poza podatkam i i annoną. Patrz D. van B e г с h e m, op. cit., s. 80 і 108; A. S e g r è , op. c it, s. 401, statystyka ludności i konsumcji·
M D. v an В e r c h e m , op. cit., s. 108 i przyp. 4.
es r . T h o u v e n o t , Une remise d’impôts en 216 ap. J. C., CRAI 1946, s. 548—558.
83 Tamże. Cesarz miał n a myśli zarówno usługi mieszkańców prow incji m aure tańskich, które dostarczały dobrych urzędników i dzielnych żołnierzy, jak i cae-
lestia animalia, być może słonie z M auretanii potrzebne m u na w ypraw ę. Por. AEp
jednorazow a. C esarz z naciskiem p odkreślił, że w przyszłości oczek u je sum iennego płacenia podatków ... annuae pensitationes... daturos...
N a sp ecjalną uw agę zasługują annuae p ensitationes płacone w zbożu lub w pieniądzach. Są to n iew ątp liw ie bezpośrednie podatki zw yczajne ciążące na m ieszkańcach B anasa, nic jed n a k nie w iadom o o ich w yso kości i sposobie ściągania. Cesarz nie m ówi o tym , p rzynajm niej w za chow anej części uszkodzonego u g ó ry napisu. T u taj w ypadnie się jed n a k zająć sam ym term inem . Z arów no w A fry ce ja k i w in ny ch prow incjach do IV w. n o rm alny m określeniem bezpośrednich podatków początkow o dzierżaw ionych by ły vectigal, później najczęściej trib u tu m — one to w y stęp u ją u p isarzy i w n a p is a c h 84. N apis z B anasa przynosi już za K a ra - k a lli now ą nazw ę: annuae pensitationes. U au to ró w m ożna spotkać cza sow nik pensitare w tak im znaczeniu (np. u C ycerona: praedia p e n s ita n t8S), rzeczow nik annua pensitatio w y stęp u je je d n a k dopiero w d okum entach późnego cesarstw a jako synonim annony, k tó ra ściągana dotąd w ram ach podatkó w od czasów D ioklecjana stała się sam a pow szechnym podatkiem . Tak np. w tab lic y z B rigetio m ówi się o ... praestationes solem nes anno
nariae p ensitationis, od k tó ry c h zw olniona jest część ziem i żołnierzy ...m ilitiae quidem ... tem po re (r. 311) 86. C zęste w zm ianki o niej z a w ierają
źró d ła praw nicze, np. e d y k t cesarski z 381 r.: Q uisquis possessor, aut m a -
x im a e dignitatis a ut in fim a e, annonae urbis aeternae annuam pensitatio- n e m solvendo m o ra m dilationis a ttu le rit ... itd. 87. T akże w A fryce w y
m ienia się solennes (por. tablicę z Brigetio) et canonicas pensitationes, k tó ry c h n ie należy przekraczać 88; n a ziemi a fry k ań sk ich posiadaczy inspek torow ie cesarscy m a ją ... integro canoni et illibatae pensitationi so len n i
provideri... 89. A n n u a pensitatio nie m a jeszcze w napisie z B anasa p óźniej
szego znaczenia an n ony ciążącej na całym im perium . W ydaje się jed n a k rzeczą bardzo praw dopodobną, iż — n a co do tąd nie zwrócono uw agi — je s t to p rzy k ła d w y tw arzan ia się ju ż na początku III w. term inologii ch arak te ry sty c z n e j dla o k resu późnego cesarstw a. D rugi z now szych n a pisów znalezionych w B anasa, fra g m e n t listu tegoż K arak alli, zapow iada nadejście nowego g a rn iz o n u 90. L ist m ógł być odpow iedzią n a sk arg i m ieszkańców zbytnio obciążonych k w a te ru n k iem ż o łn ie rz y 91. W zrost cięr żaró w p ro w in cji łączył się z tru d n ą sy tu a c ją polityczną cesarstw a w III w. K onieczność ściągania now ych oddziałów do w a lk i z b erb ery jsk im i p le
84 Zestawienie źródeł w artykułach: W. S c h w a h n , Tributum , RE V II A l (1909), szp. 1—78; Ch. L e c r i v a i n , Tributum ; D a r e m b e r g — S a g l i o , Dic tionnaire des antiquités grecques et romaines t. V, s. 430—7.
85 Cic. Agr. III 2. “ AEp 1У37, n r 232.
87 CTh XI 1, 18; por. tamże 27: annua solutione débitas inferre ... pensiones, 400 r.
88 CTh V III 10, 2,. 344 r.
8* CTh XI 1, 31, 412 r. O związku pensitatio z kanonem świadczy też kom entarz do Cycerona, Ascon. Cic. Verr. 2, 2, 1: omne genus pensitationis in hoc capíte po-
situm est: canonis, oblationis, indictionis. Podatek w naturze mógł być, jak w ia
domo, płacony na podstawie adaeratio w pieniądzach. W okresie wczesnego cesar stw a źródła afrykańskie bardzo rządzo w spom inają o podatkach pieniężnych. N a pis z Banasa ze wzm ianką o annuae pensitationes sive in frum ento se u in pecunia m a także pod tym względem wielkie znaczenie.
•° R. T h o u v e n o t , Valentia Banasa, Paris 1941, n r 51. “ L. C h a t e 1 a i n, op. cit., s. 72.
A N N O NA A F R Y K A Ń S K A 15
m ionam i 92 staw iała przed m iastam i tru d n y problem ich w yżyw ienia. Nie w szędzie k om endant garnizonu był ta k w yrozum iały, ja k w Sala, na po łu d n ie od B anasa, gdzie dekurionow ie uczcili go tablicą za to, że w cięż kim położeniu m iasta oddał m u nadw yżkę zapasów żywności n a rzecz an nony m unicypalnej nie krzyw dząc p rzy ty m sw ych żołnierzy: ... annonae
avaris d iffic u lta tib u s e x copi(i)s arm aturae suae plurim a ad nostram u ti- lita tem n ih il at h i d m ilitu m da m n u m сomm odando... 93.
Coraz liczniejsze w III w. w ojny pograniczne i dom owe postaw iły na pierw szym p lan ie problem annona m ilitaris, k tó ry w tru d n e j sy tu acji po litycznej i gospodarczej im perium dom agał s :ę reform . Z nam iennym r y sem p o lity k i S ew erów była m ilitary zacja a d m in istracji p a ń s tw o w e j94. S ep ty m usz Sew erus, cesarz skąd inąd db ały o w yżyw ienie Rzym u, ogra niczył jed n a k w ładzę cyw ilnych p refek tó w annony oddając n adzór nad je j ściąganiem p refektom pretorianów , k tó rzy w pierw szym rzędzie m ieli czuw ać nad zaopatrzeniem w o js k ą 95. Z agadnienie annona m ilita ris
w III w. b adał D. v a n B e r c h e m . W ysunął on głów nie na podstáw ie źródeł egipskich hipotezę, że nie D ioklecjan lecz już Septym iusz S ew erus uczynił annonę — na razie tylko na rzecz w ojska — podatkiem w n a tu rze, w praw dzie jeszcze nadzw yczajnym , lecz całkiem odrębnym . Do tychczas ściągano ją z ludności jed y n ie sporadycznie i lokalnie w form ie rekw izycji w czasie w ojen i przem arszu w ojska przez prow incje. W pro w ad zen ie nowego pod atk u m iało, zdaniem Berchem a, m iejsce w Egipcie w 199 r., g d y cesarz gościł tam z synem K arak allą. Chodziło o zapew nienie żołnierzom bezpłatnego w yżyw ienia, k tó re dotąd m usieli sam i opłacać z żołdu dużo tracąc na sku tek stopniow ej d ew aluacji pieniądza 96. N azw a tego po datk u w y stępu jąca w źródłach łacińskich jak o term in u s
technicus dopiero w IV w. jest znacznie w cześniej, w łaśnie w końcu II w.,
pośw iadczona w papirusach i na όστρακα egipskich jako άννώνα 97. H i poteza B erchem a, p rzypisująca jej ustanow ienie w łaśnie S ep ty n ru szo w i Sew erow i, k tó ry oparłszy sw e panow anie n a arm ii podwyższał żołd żoł nierzom , zy sk uje silne oparcie w całym zespole źródeł ilu stru jący ch, bez w y raźn ej w zm ianki, ow ą innow ację 98. P rzem aw ia za nią także cała poli
ю Por. J. C a r c o p i n o , Le Матос antique, P aris 1943, s. 45.
и St. G s e 11, J. C a r c o p i n o , La base de M. Sulpicius F elix et le décret des
décurions de Sala, „Mélanges d’Archéologie et d’H istoue“ 1931, s. 16, lin. 15—16 de
kretu z r. 144. Niniejszy arty k u ł nie omawia problem u annony municypalnej w m ia stach afrykańskich, nad którą czuwali często wspominani w napisach edylowie.
M M. R o s t o v t z e f f , Social and Economic H istory of the Roman Empire, Cambridge 1926, s. 354.
K W zrost znaczenia praefecti praetorio i ich rolę w ściąganiu annona militaris
przedstaw ił S. J. L a e t, „Revue Belge de Philologie e t d ’H istoire“ t. XXV 1946—7, s. 509—554. Por. AEp 1950 s. 229. Рог. О. H i r s c h f e l d , Verwaltungsb., s. 244 nn.
·* D. v a n B e r c h e m , Ľ annone m ilitaire dans l'Empire Romaine au I V e
siècle, „Mémoires de la Soc. Nation, des A ntiquaires de France“, 8e Série, t. LXXX,
1937, s. 117—202.
•7 Zob. U. W i 1 c k e n, Grundz. I, s. 359 nn. Uważa on jeszcze tę άννώνα za dodatek (Zuschlag) do podatku gruntowego.
*8 Należy tu wspomnieć o podwyższaniu żołdu przez Septymiusza Sewera i K a- rakallę. SHA Sever., 16: (por. 5); Herod. III 8, 4: Sewerus dał wiele pieniędzy żoł nierzom; por. Dio 78, 28 i 36 (r. 218), żądanie żołnierzy, aby im wypłacać, jak za Septymiusza Sewera, oprócz żołdu także τάς έπιφοράς dawane corocznie, zapewne
ty k a fory tu jąceg o w ojsko cesarza. O becnie hipoteza B erchem a została już p rz y ję ta przez w iększość uczonych " . A n n o n a m ilitaris, fo rm a ln ie podatek n adzw yczajn y, p rzerad zała się fak ty cznie, ja k w skazu je B erchem , na sk u tek ciągnących się przez c a ły III w . w o jen w stały d o d atek do d a w n iejszych św iadczeń ludności im perium , o b ejm u jąc poza E giptem i inne p row in cje 10°.
W m niejszym a rty k u le m ożna pom inąć dobrze znaną ze źródeł ad m i n istra c ję an n o n y szczegółowo przed staw io ną w C odex Theodosianus
i Iu stin ia n u s ш . Now sze źró d ła i lite r a tu r a każą skupić głów ną uw agę na przełom ow ym o k resie m iędzy refo rm ą S ep ty m iusza a reform am i D iokle cja n a , kied y to dokonyw ał się w dziejach an n o n y zasadniczy zw rot z p r z e sunięciem p u n k tu ciężkości n a annona m ilita ris, k tó rą D ioklecjan zespolił z annona cim ca w jed n o lity , głów ny podatek całego im perium .
W A fry ce ...m ilitaris ... annona, quae in tra A fric a m co n tu b em a lib u s
e ro g a tu r...102, n ie w y stę p u je w y ra ź n ie w źródłach przed IV w. jak o od
rę b n y p od atek, jed n ak że szereg n ap isó w odnoszących się do zaopatrzenia w ojsk a każe się dom yślać je j istn ien ia w o k resie k ry zy su III w. O com-
paratio fru m e n ti — grom adzeniu p rzez d eleg ató w cesarskich zboża dla
a rm ii w alczącej z afry k ań sk im i plem ionam i, w spom inają n ap isy k ilk a k ro t n i e 103. W ojny z M auram i, ciągnące się od czasów H a d ria n a , sp adały ciężkim b rzem ieniem n a ludność a fry k a ń sk ic h prow incji. N iem ała część p ro d u k cji rolniczej szła na po trzeb y arm ii. S p ecjalne m agazyny w oj skow e w R apidům , m ieście zburzonym w III w. przez pow stańców , św iad czą o ro li annona m ilita ris w A f r y c e 10i, podobnie ja k horrea w T u pusuctu zbudow ane n a początku IV w. na rozkaz cesarzy celem zapew nienia żyw ności oddziałom w alczącym w g órach D ż u rd ż u ra 105. Znaczenie m ansiones mowa o bezpłatnej annonie. K arakalla, obok szeregu nowych podatków dał im rów nież τά έκιτήδεια — annonę, Dio 77, 9. Hojność dla żołnierzy por. tamże, 77, 24; 77, 12, 2; 18, 5. Może więc także późniejsze źródła opisujące zdarzenia z III w. nie popełniały anachronizm ów we wzm iankach o annona m ilitaris. Np. SHA Alex. 15, o Sewerze Aleksandrze: annonam m ilitu m diligenter inspexit, por. tamże 41 i 44, darm ow a annona; por. SHA Claud. 14, 15; Aurel. 9; Prob. 4.
“ S. J. L a e t, op. cit. opiera na niej swe całe wywody o roli praefecti praetorio w imperium. P atrz dalej: N. H. B a y n e s , recenzja art. B e r c h e m a , JR S X X IX s. 116 nn.; J. G u e y , Inscription du second siècle relative à l’annone m ilitaire, „Mé langes d’Archéologie e t d ’Hlstoire“ 1938, s. 56—77; A. S e g r è , op. cit., s. 413; H. I. B e l l , Rom an Egypt fro m Augustus to Diocletian, „Chronique d’Egypte“ 1938, s. 361 i t e n ż e , The Constitutio A ntoniniana and th e Egyptian P oll-T ax, „Journal of Roman Studies“ t. XXXVII, 1947, s. 20. Przeczy Berchemowi J o h n s o n , Egypt
and the Roman Empire, Ann A rbor 1951, s. 48 i 170.
,0* Annona m ilitaris w Gallia Cisalpina poświadczona w napisie CIL V 5036 dowodzi jej rozciągania na inne części im perium . Napis praw dopodobnie z czasów Septymiusza Sewera, B e r c h e m , Annona m ilitaris, s. 152.
101 Zob. R. C a g n a t , Annone, s. 260 nn, 269 nn; t e n ż e , Arm ée, s. 318—326. іог CTH V II 4, 33 (414 r.).
,β5 Np. С. 619, M actaris, napis z końca II lub początku III w. Mowa tu o akcji oficera III legionu, proc(urator) ad solaminia et horrea. Solaminia, to zdaniem C agnata synonim annonaria subsidia (por. CIL II 1180), Arm ée, s. 330; C. 14854, Tuccabor, por. B e r c h e m , Annona militaris, s. 186, przyp. 1; por. C. 12544, K ar tagina; 12066, Muzuc; 14400, Vaga.
104 Zburzenie Rapidům, С. 20836. 105 C. 8836.