Zarys
m u ta
prawnych oürnictwa w Polsce
po koniec X V I wieku.
(Ciąg dalszy). III.
P o d w zględem szczeg ó łó w stru k tu ry p raw n e j k o p a ln ic tw a tej epoki, m usim y z n a tu ry rzeczy odróżnić od siebie żup y solne, k tó re — z m ałym i w yjątk am i — p o z o sta ły w ła sn o śc ią m on o p o lo w ą s k a rb u kró lew sk ieg o ,—z drugiej zaś stro n y żu p y k ruszcow e, które, zw łaszcza w d o b rach sto ło w y c h k ró lew skich i bisku pich, w pew nej m ierze o p a rte by ły n a zasadzie p raw n ej, do w olności górniczej p o dobnej i z tej też p rzy czy n y p ew n e o d ręb n e cechy -'w ykazują.
Co do żup solnych, stan o w ią one w sw ej przew ażającej czę ści w łasn o ść sk a rb u kró lew sk ieg o. Z n ajd u jem y w p ra w d z ie i p r y w a tn e żupy solne, p o w sta łe czy to za szczególnym przyw ilejem k ró lew skim , czy też w p ry w a tn y c h d o b rach szlacheckich po obaleniu zasad y regało w ej; atoli w p ro d u k cy i soli nie o d e g ra ły one w P o l sce w ięk szeg o znaczenia, tak iż zasadę k ró lew sk ieg o m onopolu s o ln e g o 1) m ożna p rzy jąć za regułę.
') D o k ró lew sk ich żup soln ych n a leżą żu p y w o je w ó d z tw a k rak ow sk iego w W ie lic z c e , B ochni, w y e k sp lo a to w a n e w c z e ś n ie żu p y w S y d zin ie, Ł a p c z y c y , B ab icy i K o ja n o w ie, ja k o te ż b o g a te żu p y i w a r z e ln ie so li na R u si C zerw o n ej, ja k w ek o n o m ii Sam borskiej (w S ta rejso li, M odrzyczu, K otow ie, N ak ojow ie, S p r y n c e i t. d.), w ek on om ii d roh ob yck iej (D ro h o b y czu , S teb n ik u , T ru sk aw cu , S o lc u ), w sta ro stw ie h a lick iem (w K ału szu , P etra n ce, K rasnej, M arkow ie, Mo- ło tk o w ej, M aniaw ie i t. d.). P o r . Ł a b ę c k i e g o : D a w n e żu p y i żu p n icy w P o lsc e , w Bibi. W a r sz . R. 1846 t. I, str. 250.
W n iek tó ry ch m ie jsc o w o śc ia c h na R usi C zerw o n ej, dzięk i o p ie c e k rólów p o lsk ich , jak K azim ierza W . i W ła d y sła w a J a g ie łły , p ow stają o k o ło ź r ó d e ł i w arzeln i so ln y ch , b o g a te i lu d n e m iasta g ó rn icze , ja k D ro h o b y cz, p rzez K a zim ierza W ie lk ie g o do rzęd u w o ln y ch m iast k r ó le w sk ic h p o d n iesio n y (por.
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 233
O rg a n iz a c y ę żu p k ró lew sk ich p rze d staw ia n am p o raź p ierw szy o rd y n ac y a K azim ierza W ie lk ie g o 1) w y d a n a w r. 1368 dla żupy w ielickiej i bocheń sk iej, n a p o d staw ie zeb ran ych przez specy alną 'k o m isy ę k ró le w sk ą zw yczajów p raw n y ch ty ch m iejscow ości g órni
czych 2).
W m yśl o rd y n ac y i K azim ierza sto ją n a czele żup żupnicy, k tó ry m król p o w ie rz a urząd bądź to do rąk w iern y ch (ad m anus fideles) bądź też im urząd sp rzed aje za ro czną z żu p opłacać się m ającą s ta łą te n u tę , k tó ra w czasach K azim ierza w y n o siła 18,000 grzy w ien za ż u p n ik o stw o k rak o w sk ie. Ż upnik, u sta n o w io n y do rąk w iern ych , p ro w ad ził zarząd k o p alń n a ra c h u n e k króla, za n iek tó re ato li w y d atki, zw łaszcza p ołączone z w y ró b k ą soli, k tó rą w m yśl p rzy w ilejó w k ró lew sk ich d o starczan o klasztoro m , szlachcie i t. d., z g ó ry zostaje oznaczona k w o ta m aksym alna, tak , że żupnik wyż- sz3?mi w ydatkam i sk a rb u k ró lew sk ieg o obciążać nie może.
Ż ad n em u żupn ik ow i, ani też je g o służbie nie w olno się tru dnić b e z p o śre d n ią sp rz e d a ż ą soli w p rzezn aczon ym n a to składzie w K rako w ie, ani w yw ozić soli w dalsze m iejscow o ści, lecz ma ją sp rzedaw ać m ieszczanom w ielickim i bocheńskim , k tórym p rzy słu gu je p raw o dalszej sp rz e d a ż y i w yw ożenia soli w p ro st do k o n su m entów .
Ż u p nicy p łacą ręb aczom soli za każd y w y ro b io n y przez nich bałw an soli (bancum salis) z g ó ry u stalo n e kw oty , sp rzed ają zaś sól po w yższej, ró w n ież u stalo nej cenie, w W ieliczce, a zw łaszcza w B ochni, gdzie w y ró b b y ł uciążliw szy, w ięc i cena w yższa. Dy- fere n c y a cen y stan o w i zaro b ek żupnika, w zględnie sk a rb u kró lew skiego. Sól, p rzeznaczo ną za granicę, a m ianow icie n a W ę g ry i ziem ię spizką, sp rzed aje się taniej. K upiec atoli, k tó ry b y sól, p rze znaczoną zag ran icę i d lateg o taniej zakupioną, sp rzed ał w g ra n i cach kraju, p o d leg a karze, a je g o to w ar, w raz z końm i do przew o zu użyty m i, u leg a konfiskacie.
Ż u p n icy w y d a ją sól, zap isan ą przez kró lów n a cele pobożne, bez obciążania tym i w yd atk am i sk arb u . W y p ła c a ją rok ro cznie k a pitu le krako w sk iej i gnieźnieńskiej po sto grzyw ien, ja k o te ż
wy-Feliksa G o n t k i e w i c z a rzecz o kościele drohobyckim (w Spraw ozd. gimn. drohob.) i nieco odm ienne zdanie P r o m i ń s k i e g o w jego niew ydanej mo nografii D rohobycza (m anuskrypt w archiwum miasta Drohobycza).
*) Joan. V in cen . B a n d t k i e: Ju s P o lo n icu m . Str. 174.
2) „D om inus r e x C asim iru s nihil fecit in r e g e str o add ere, siv e m inuere, se d fecit reg estru m c o n sc r ib e r e , et o m n es c o n sv e tu d in e s d ilig en ter antiquas p erp etu e notare, p rou t antiqui zupparii... tenuerunt". B a n d t k i e , str. 17f>.
2 3 4 Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E .
d ają sól w y ro b io n ą sz ereg o w i osób i insty tu cy j, sw em i praw am i do p o b o ru pew n ych k w o t lub p ro d u k tu so lnego obciążających stale żupę, ta k że żupnik, obejm ując w dzierżaw ę żupę, obejm ow ał ją w raz z w szystkim i obciążającym i ciężaram i realn ym i, zaczem nie m ógł ich zaliczać k rólow i, lecz w y p ełn iał je, ja k o sw ą p o w in ność czasow ego dzierży ciela żu p y 1).
K rólow ie n iety lk o u sta n a w ia ją n a rzecz b isk u pów , kapituł, zasłu żon y ch urzęd n ik ó w i u czonych zapisy na do ch o d ach żup, do p o b o ru stały ch k w o t lub soli, lecz n a d to n a d a ją szeregow i osób sam o istne p raw o b e z p ła tn e g o w y rę b u soli, lub jej w y w arzan ia w żup ach kró lew sk ich . T ak im ju ż je s t przyw ilej B olesław a C hro b re g o n a rzecz k lasz to ru ty nieckiego, zatw ie rd z o n y przez k a r d y n a ła Id z ie g o a). P rz y w ile je o d n o śn e albo n a d a ją oznaczoną ilość w aró w , panw i w w arzelniach, lub k ram ó w soln y ch 8), albo też pozw alają o b darzo n y m w y rę b y w a ć w p ro st w żupach sól dla siebie, p rz y p o m o cy p ew n ej oznaczonej ilości o tro k ó w . R z e czone p raw o w y rę b u w raz z otrokam i staje się p rzed m iotem m a jątk o w y m , w olno i o d p łatn ie p ozbyw alnym , ja k św iad czą p o tw ier dzane p rzez kró ló w tra n z a k e y e 4). W czasach o rd y n acy i K azim ie rza W ielkiego, o tro k ó w p racu jący ch w W ieliczce i Bochni n a r a chun ek u p raw n io n ych osób p ry w a tn y c h , było sz e ść d z ie się c iu 5). U p raw n io n y ch do w y rę b u zw ano kopaczam i (sectores) lub sto ln i kami 6). S to ln ik om w o ln o b yło w y rę b y w a ć sól je d y n ie w czasie od św . M arcina do Ś w ią t Z ielonych, a jedy nie w razie p o trz e b y w olno było w y rę b y w a ć od św . M ichała. S to ln ic y p o d leg ali żupn i kow i i teg o ż pom ocnikow i, s z ty g a r o w i7). Liczba u p raw n io n y c h do bezp o śred n iej ek sp lo atacy i w żupach k rólew skich w z ra sta ła ciągle, ta k że z końcem p an o w an ia Z y g m u n ta A u g u sta b yło ich 121 w W ie liczce, zaś 115 w B ochni. Z czasem atoli zn iesio n ą zo stała ta u cią żliw a dla zarządu żupy b e z p o śre d n ia ek sp lo a tac y a soli przez osoby p ry w a tn e , a zam ieniono j ą n a stałe ilości soli, p rzez żupę u p ra w nionym w y d aw an e 8). *) В a n d t к i e , str. 180. s) R o s e n b e r g : P o czą tk i g ó rn ictw a , str. (w o d b itce) 16. 3) T a m że, ja k p od 2. 4) Cod. d ip l. Viel. str. 8. 5) В a n d t k i e , str. 181.
6) N a zw ę stoln ik ów w y w o d z i Ł a b ę c k i (D a w n e żu p y ) od u p raw n io n y ch , k tórzy „w łasn em i p arobkam i c z y li otrokam i w y r ę b y w a li sól... ja k o b y na u ż y te k tylko ich stołu; i ztąd tak ow i zw a n i byli s t o l n i k a m i (m en sa rii v e l sto ln ic y ) str. 254.
7) B a n d t k i e , str. 181.
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 235
Ż u p n ik a in stalu je w żupie (in th ro n isa t ad Z u pp as) p o d k o m o rzy k rak o w sk i, o trzym u jący w zam ian za to od żu p n ik a 10 g rz y w ien. P od ko m o rzem u nie w olno się b e zp o śred n io m ieszać do za rząd u żupy. P o d ko m orzem u p rzy słu g u je zw ierzchn ictw o sądo w e nad żupam i, a raz w roku p rze p ro w a d z a w W ieliczce i w Bochni w y bó r rajcó w i „starzeyszych" z p o śró d kopaczy (seniores s e c to r e s ) 1). D o pom ocy żupn ika u sta n o w io n o sz e re g fu n k cy o n a ry u szy so l nych, ja k p o d żu p ek , b ach m istrz (m agister m o n tiu m )2), szty g arzy , p isarz żupny, w ażnik, stra ż n ik czyli kom ornik solny i t. d. P o w yższych oficyalistów , ja k o te ż służbę ko p alnianą, u trzym uje żupnik. S to su n k i p raw n e żup so ln ych , stw ierd zo n e w o rd y n acy i z r. 1368, utrzym ują się i w n a stę p n y c h w iekach i u leg ają je d y n ie d al szem u zróżniczkow aniu, o dp o w iad ającem u rozw ojow i k o p aln ictw a. R ozw ija się zw łaszcza je d n a in sty tu cy a , początkam i sw em i tkw iąca jeszcze w epoce P iasto w sk iej, ą m ianow icie sprzed aż t. zw. soli suchedniow ej, po cenach niższych od k o sztó w produkcyi.
W ordy n acy i z r. 1368 b y ł — ja k p o d n ieśliśm y —u sta n o w io n y dla żup nik ó w przy m u s sp rzed aży soli po z góry oznaczonej cenie. Z biegiem czasu atoli cen a ta nie o d p o w ia d a ła faktycznym sto sunkom ów czesnym , w o b ec czego m usiała z n a tu ry rzeczy uledz p odw yższeniu. P rzeciw tem u p o w staje atoli szlachta, k tó ra też n a sejm ie w N ieszaw ie i O p o ce r. 1454 w ym og ła n a k ró lu K azim ie rzu Jagiellończyku, że ten że szlachcie krako w sk iej, sand om iersk iej i lubelskiej p rzy znał p raw o zak u p y w an ia n a w łasne p o trz e b y soli, po cenie u stan o w io n ej jeszcze w ordynacyi z r. 1368. Przyw ilej te n ro zciąg nięto n a stę p n ie n a całą szlachtę, a ja k k o lw ie k z biegiem czasu ceny tej soli nieco po d no szo n o , b y ła o n a jed n ak zaw sze tak nizką, że nie o d p o w ia d a ła n a w e t faktycznym kosztom p rod uk cyi. Po rzeczoną sól przy jeżd żała szlachta w S u ch ed n i do żup, zkąd też d o starczano up rzy w ilejo w an ej szlachcie sól, su ch ed n io w ą n a z w a n ą 3). S ól o trzy m y w ała szlachta w m iarę po siadanej przez sie bie ziem i. J e s t to in sty tu c y a w y jątk o w a, n iezn an a żadn em u z ów cze sn y ch u sta w o d a w stw górniczych.
Jak ju ż po d n iesio n o , sto su n k i w żup ach s o k a c h u trzy m ują w praw d zie z dalszym b iegiem w ieków sw e isto tn e cechy, u leg ają je d n a k d aleko idącem u zróżniczkow aniu. O dnosi się to zw łaszcza do sto su n k ó w ro b o tn ic zy c h . P rzech o w an e w ręk o p isach lu strac y e
0 B a n d t k i e , str. 181, Ł a b ę c k i : D a w n e ż u p y , str. 252.
Ó B achm istrz k ieru je tech n iczn ą stroną ro b ó t i p o b ie r a ztąd od p o d le g ły c h so b ie g ó r n ik ó w o p ła tę , to p o ro w em (iu s b ip en n i) zw an ą, od p o d w ó jn e g o oskardu (b ip en n e), którym p racow an o.
ż u p solnych w w ieku X V I i p ó ź n ie j1), w skazu ją, że w żupach sol nych istn iał daleko p rze p ro w a d z o n y p o d ział p racy , k tó ry w n a s tę p stw ie sp ro w ad ził za so b ą p o w sta n ie rozm aitych k ateg o ry i ro b o tniczych 2), ja k k o p aczy i k ru szak ó w , w y rę b u ją c y c h sól, w alaczy, k tó rz y g o to w e b ałw an y soli odw alali (odtaczali) z m iejsca o d b u d o w y ku szybow i, b eczkow ych dolnych, k tó rzy sól do beczek sy pali, u bijali j ą i p o d szyb w y nosili, w ozaków , odw ożących d robne k a w a ły soli taczkam i do k o m o ry p o dszy bo w ej, k ie ra to w y c h i ko- m o ro w y ch, o b słu g u jący ch k iera t, w od ny ch, czerpiących so lank ę i odw o żących ją do w arzeln i i t. d.
N a czele ro b o tn ik ó w sto ją „ sta rz e y si“, k tó ry c h p o sia d a każda k a te g o ry a ro b o tn ik ó w . N a czoło całej rzeszy ro b o tn iczej w y bijają się starzey si k o p aczy i k ru szak ó w , ja k o za stę p cy n a jsta rsz y ch i n aj b ard ziej dośw iadczonych g ó rn ik ó w 3).
R o b o tn icy o trzy m u ją w y n ag ro d zen ie w ed le tary f szczegóło w ych, dla każdej k a te g o ry i ro b o tn ik ó w ułożonych. P r z y u ł o ż e n i u t a r y f w s p ó ł d z i a ł a j ą t a k ż e s t a r z e y s i , j a k o z a s t ę p c y r o b o t n i k ó w i im ieniem tychże w e sp ó ł z urzędnikam i k ró lew sk im i p o d p isu ją taryfy, ja k o um ow y d w u stro n n e.
R o b otn icy obo w iązan i są do p o słu sz e ń stw a w ob ec u rzęd n i k ó w g ó rn y ch , k tó ry m p rzy słu g u je p raw o k a ra n ia o p orny ch i n ie posłuszny ch . R ó w n ież karam i obłożono uszkad zanie rozm yślne b a łw an ó w . O d n o śn y u stę p z ogłoszonej przez p. P ie stra k a K sięgi lu stracy jn ej, stan ow i, że „gd y b y k tó ry z nich (robotników ) szkodę w o p raw ie (bałw ana) um y śln ie uczynił, tak o w e g o w olno będzie u rzęd n ik o w i n a m iejscu sk arać, albo do w ięzienia urzędow i oddać, z atrzy m aw szy je g o n a d g ó rą. A g d zieb y się ta k o w y znalazł m ię d z y w allaczam i i in n y —ro b o tn ik iem niepo słuszn ym , albo też inszych o d p o słu sz e ń stw a odw odził, tak o w y m a być o d d a lo n y od roboty, ta k dolnej, ja k o i g ó rn ej, do k tó rej nie m a być przyjm o w any , ażby s o b ie pp. u rzęd n ik ó w starszy ch p rzejed n ał; a p o k a z ało b y się to i d rug i raz n a tak o w e g o , te d y n iety lk o od dalen iem z ro b o ty m a być p o k a ra n y , ale też w iecznem i czasy ja k o b u n to w n ik z m iasta w y trąb io n y " 4).
*) R z e c z o n e k sięg i lu stra cy jn e W ie lic z k i znajdują się w śró d r ę k o p is ó w O s so lin e u m w e L w o w ie , ja k o te ż A k ad em ii u m iejętn o ści i B ib liotek i u n iw ersy tetu ja g ie ll. w K ra k o w ie. J ed n ą z k sią g lu stracyjn ych o p r a c o w a ł za słu żo n y w lite
raturze g ó rn iczej p. F elik s P i e s t r a k w s w e j pracy p. t.: D a w n e zapiski ■o w ielick iej k op aln i so li
*) P i e s t r a k, str. 4 i nast. Ł a b ę c k i : D a w n e żu p y , str. 260. 3) P i e s t r a k, str. 17.
*) T e n ż e , str. 12.
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O I . S C E . 237
Ż u p a je d n a k n iety lk o k arze, ale i o p atru je ro b o tn ik a . W cza sie c h o ro b y m a żu p a żyw ić c h o reg o ro b o tn ik a i u d zielać m u w s p a r cia w kw ocie 1 złp., w razie zaś dłuższej ch o ro b y w sp ie ra ć go sztuk ą soli. W ten sp o só b u b ezpieczony je s t ro b o tn ik n a w y p a dek choro by , w o d n o śn y ch zaś przep isach zn ajd u jem y zaczątek now o czesn eg o u sta w o d a w stw a socyalnego.
IV.
P o d o b n ie ja k żu p y solne, tak i żupy kruszczow e o p iera ją się- zasadniczo na k rólew szczyźnie. O d p a d a atoli m o m en t m o n opo lu k ró lew skieg o , dzięki czem u w ko p aln ictw ie kruszcow em o tw a rto n a ściężaj w ro ta in icy aty w ie i p rzedsiębiorczości p ry w a tn e j. P rz e d siębiorczość p ry w a tn a w p ro w a d z a zaś do k o p aln ictw a k ru sz c o w e g o nadzw y czajn ą ruchliw ość, p raw d z iw e bo gactw o tranzakcy i i form p raw n y ch , tak że księgi górn icze O lk usza lub S ła w k o w a stan o w ią niety lk o n iep rz eb ra n e ź ró d ło dla pozn an ia ów czesnego p raw a g ó r niczego, ale i cenne m a te ry a ły dla historyi społecznej P olski.
P oczątki k o p aln ictw a k ru szcow ego g in ą w p om ro ce dziejów,, a pierw sze w zm ianki o nich sp o ty k am y w d ok um entach X II w ieku, ja k w przyw ileju p apieża In o cen teg o II z r. 1136 4) i w p rzy w ileju H e n ry k a S an d o m iersk ieg o z r. 1156 2). Z a p rzestarem istnien iem k o p alnictw a k ru szco w eg o w P o lsce, za tem , że ju ż w pierw szy ch czasach doby histo rycznej, krom k o p alń soli, p o sia d a P o lsk a ró w nież kopalnie żelaza, ołow iu, sre b ra i złota, za tem , pró cz d a w nych zap isek k ro n ikarskich , przem aw iają o dw ieczne ślad y d a w nych kopalń, ja k o te ż żużle po daw nych h u tach , zach o w an e d o tąd w zdłuż p a sa dolo m itó w , ciągnącego się od Z ąbk ow ic ku S ie w ie rzow i 3). Za istn ien iem zaś w czasach B o lesław a C h ro b reg o kopalń żelaza, ołow iu, sre b ra i złota przem aw ia ró w nież i ta okoliczność, że dochodam i z tych k o p alń (z w yłączeniem złota) w y p o saża C h ro bry, za św iad ectw em D ługosza, k o ś c io ły 4).
') „...plenarias d ecim a tio n es annone, m ellis, f e r r i “ ...„item v illa an te B i tom , q u e Z u e r so v dicitus, cum rusticis argenti fossoribus".
P i e k o s i ń s k i , M onum enta, str. 29.
') A d icio q u oq u e is tis om n ib u s aurifices m e o s in prefata Z a g o st c o n si sten tes
T e n ż e , str. 89.
‘) K orn eli K o z ł o w s k i : O p r z e m y śle g ó rn iczy m w daw nej P o ls c e . N a jd a w n iejsze ślady g ó rn ictw a sr e b r n o -o ło w ia n e g o w P o lsc e . „W szech św iat" z r. 1887, str. 294.
') K o z ł o w s k i : O p r z e m y śle górn. w daw n. P o ls c e . Z łoto i sreb ro . „ W szech św iat" z r. 1882, str. 442.
2 3 8 Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E .
P ie rw sz y m d o k u m en tem , w yłącznie sp raw ę gó rn ictw a k ru sz co w eg o tra k tu ją c y m , je s t o rd y n ac y a g ó rn icza o lk u sk a królow ej E lż b ie ty Ł o k ie tk ó w n y z r. 1374 1), p rzy z w ala ją c a m ieszczanom olku skim , ja k o te ż górnikom , zkąd k o lw iek b y też p rz y s z li2), tru d n ie się w o k ręg u jed n e j mili n ao k ó ł m iasta O lkusza, poszukiw aniem , w y d o b y w aniem i p rze tap ia n ie m ołow iu i sre b ra , a to przez przeciąg la t sześciu, z w y raźnem zastrzeżen iem , że poszukiw anie i o d b u d o w a m a się o d b y w ać „ju x ta m odum et c o n su etu d in em p rim itu s o b se rv a ta m " , co dow odzi ju ż istn ien ia p o p rzed n ieg o k o p aln ictw a k ru szco w eg o w O lk u szu o w łasn y ch zw yczajach górniczych, tak że w n o w y m p rzy w ileju w ystarczało ogóln ikow e pow o łanie się na nie. T y tu łe m u znan ia zw ierzchniej w łasności (ratione suprem i do m ini) z a strze g a k ró lo w a dla sk a rb u kró lew sk ieg o do rą k żu p n ika dziesięcinę g ó rn iczą (olborę, u rb u rę )2), a to w jed e n a ste j części z u zy sk an e g o przez g ó rn ik a o ło w iu i sre b ra , ja k o te ż o p łatę w o l n e g o grosza, zw an eg o freih aller, od każdego c e tn a ra kruszcu, o płatę gro szo w eg o o d każdej w łóki ziemi kró lew skiej, dzierżonej przez g ó rn ik a do w łasn eg o u ż y tk u 3), ja k o te ż o p łatę g ro szo w ą od każdej
‘) Ł a b ę c k i : G órnictw o, t. II, str. 124.
P o ję c ie i n azw a urbury (s p o lszczo n ej na o lb o r ę jsą p o ch o d zen ia w ę g i e r s k i e g o , jak w o g ó le w ie le in sty tu cy i g ó rn iczy ch , z p raw a w ę g ie r sk ie g o z a c z e r p n ię ty c h . Z u rb u rą sp otyk am y się ju ż w o r d y n a cy i g ó rn icze j, dla kopalń w ę g ie r sk ic h K r z e m i e ń c a (S ch em n itz) z a tw ierd zo n ej n a stę p n ie p rzez B e lę IV , a z X II w . p o ch o d zą cej. In sty tu cy e o r d y n a cy i górn iczej K rzem ieńca (por. W a g n e ra: C orpus iuris m etallici, str. 163 i nast.) p r z e sz c z e p io n e ry ch ło z o sta ły do w s p ó łc z e s n e g o u sta w o d a w stw a g ó r n ic z e g o in n y ch p a ń stw , ile ż e ordy- n acyę k r z e m ie n ie c k ą w o b cy ch u staw ach g ó r n ic z y c h n ietylk o n aślad ow an o, lecz n iek ied y w p r o st p r z e p isy w a n o . O dnosi się to zw ła szcza do ord yn acyi g ó r n i c z y c h m o ra w sk o -czesk iej m ie jsc o w o śc i I g ł a w y i kopalń n iem ieck ich F r y b u r g a w S a k so n ii. T en w p ły w u sta w o d a w stw a g ó r n ic z e g o W ę g ie r na usta w o d a w stw o g ó r n ic z e n iem ieck ie przyzn ają c z ę ś c io w o n iek tó rzy b ad acze n i e m ieccy , jak A r n d t (Zur G esch ich te und T h e o r ie d e s B e r g r e g a ls und d er B ergbaufreiheit. 63—64).
() S ło w a p rzy w ileju „denariorum liberalium v u lg a riter freihaller... de u n cis a b scissis puta h ak en nom inatis" tłó m a czy Ł a b ę c k i (G órn ictw o II, 126) w ten sp o só b , ż e „opłatę tę, de u n co a b sciso , sk ła d a n o o d w y m i a r u z i e" m i , c z y l i p r z e s t r z e n i , p o d k t ó r e j p o w i e r z c h n i ą d o z w o l e n i a k o p a n i a u d z i e l o n o “. T łó m a c z e n ie p o w y ż sz e j e s t, zd an iem n aszem , n ie w ła ś c iw e . Od g ru n tów , k tórych w n ę tr z e ek sp lo a to w a n o , opłafcali g ó r n ic y o lb o r ę w n a tu rze, a n ad to g r o sz o w e od k a ż d e g o cetn ara kruszcu. O p ła ca n ie za ś g r o s z o w e g o od p o w ie r z c h n i gru n tu k op aln i, b y ło b y n iezro z u m ia łem , ile ż e p o w ie r z c h n i te g o gruntu, z w yjątk u o tw o ru i ja ty sz y b o w e j, górn ik n ie u ż y t k o w a ł zu p ełn ie. P rzy ją ć p rzeto n a leży , że g r o s z o w e , w zm ia n k o w a n e w p r z y w ile ju E lżb iety , o p ła ca li gó rn icy od g r u n tó w k ró lew sk ich , otrzym an ych dla
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 239
sp raw y , p rze d sąd żupniczy w ytoczonej, po złożeniu pow yższych opłat, m ogą górnicy , w jęz y k u g órniczym gw ark am i zw ani, w y d o b y ty przez siebie kru szec dow o ln ie w yw ozić w rozm aite części kraju , lub i zag ran icę.
O rd y n a c y a kró lo w ej E lżb iety stw ie rd z a w ięc w całej pełni zasad ę królew szczy zn y . W id o m y m ak tem u zn an ia k rólew szczyzny ze stro n y g w a rk ó w je s t o p łata o lb o ry i g ro szo w eg o , ja k o te ż cza- sow ość je d y n ie ich p ra w a (lat 6) jak o u ży tk o w có w (usufructuarii). S tru k tu ra p ra w n a zaś tej o rd y nacy i g ó rn iczej,—o p a rta n a p raw ie górni czem w ęgierskiem , a zw łaszcza n a p raw ie w ęgierskich k opalń K rzem ieńca, co, pom ijając ju ż i p o p rzedn ie oddziaływ anie p raw a w ęg iersk ieg o n a p raw o polskie, stan ie się zupełnie zrozum iałem , gdy się zw aży, że E lżb ieta jest niety lk o w ielk orząd czynią P olski, ale zarazem i k ró lo w ą W ęg ier.
P ra w o w ęg iersk ie, łącznie z p o d o b n e m doń czeskiem p raw em górniczem , o d d ziały w a i w dalszym ciągu n a nasze k o palnictw o kruszcow e. U znaje to k ró l Jag iełło , po 'a ją c w r. 1426 O lkuszo wi, g d y m u sp ło n ę ły p ra w a i przyw ilej н еге, rządzić się p ra wam i i zw yczajam i g ó rn ik ó w w ęgierskie skich 1). T e n ż e król cały z esp ó ł g ó rn iczy O lkusza, a w ięc zai ..ozelkich p rz e d się biorców i g w a rk ó w , ja k i ro b o tn ik ó w , w yłącza z pod w szelkich sądó w św ieckich, a p o d d aje ich są d o w n ictw u żupnika, lub tegoż zastępcy, zap rzy siężo n ego pod żu pk a i ław n ik ó w górniczych (scabini
sw y c h rodzin p od u p ra w ę, cele m u zyskania ro ln y ch p rod u k tów , n a jn iezb ęd n iejszy ch do życia. Za takiem tłó m a czen iem p rzem aw iają ró w n ie ż in n e źród ła g ó rn icze . I tak p rzy r e w iz y i dóbr b isk u p ich w m ie jsc o w o śc i górn iczej Ł a g ó w , założon ej na gru n ta ch b isk u p ich , a w ię c i urządzonej a n a lo g iczn ie do m ie jsc o w o śc i k r ó le w sk ic h , sp o ty k a m y się z n a stęp u ją cem stw ie r d z e n ie m stosu n k ów : Ł a g ó w oppidum , M inerae ferrariae; 1-am obtinet Jacob u s D uracz, so lv it cen su s f 19 g. 6. Item tres currus ferri, q u id lib et taxatu s p e r f. 2, faciunt f. 6, prout ad p ra esen s venditur. B onam curam h ab et m in erae, et rem fam iliarem b en e tractat. C olit duos la n eo s agri. H o rto s habet sufficientes. P r a ta et p a sc u u m a d n e ce ssi ta te m habet. 2-am ob tin et Martinus Glosa, solvit cen su s f. 19 g. 6. Item tres cur
ru s ferri, q u ilib et taxatus p e r f. 2, faciunt f. 6. H a b e t b onam curam m in erae et rem o eco n o m ica m b e n e tractat. C olit 2 laneos a g ri. H o rto s habet com m odos. P r a t a et j m s c i w su ffic ie n tia . Item habet stagnum et m olendidum ..." i t. d. (Ex libro:
R e v isio bonorum E p iscop atu s W la d isla v ie n sis facta an n o 1598. M onum enta h i- ' storica d io e c e s e o s V ladislavien sis. T. V I, str. 7). W yjątek p rz y to c z o n y d ow od zi słu szn o ści n a sz e g o stan ow isk a p o w y ż sz e g o .
*) „Eo ju r e , m ore, con su etu d in e, qu ib u s in aliis re g n is v ic in is H u n ga- ria e et B o h em ia e m ontium m agistri et fo sso r e s gau d en t et fruuntur, r e m o v e n te s om nia ju ra et co n su etu d in es u n iv ersa s, quae ju s m ontanicum p e r tu r b a r e con su everu n t"
240 Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E .
iu ris m ontanici) od k tó ry c h w y ro k u p rzy słu g u je o d w o łan ie się do sąd u rajcó w olkuskich. R zeczone są d o w n ictw o żupnicze zatw ierdził rów nież król K azim ierz Jag iello ń czy k p rzy w ilejem z r. 1485.
U rządzenia p ra w n e k o p alń olkuskich, p o w sta łe z rozw ojem k o p a lń p od w p ły w em o rty li ław niczego są d u gó rn iczego i n a w zó r u sta w o d a w stw a w ę g ie rsk ieg o i czeskiego, u b iera w je d n o litą form ę kró l Jan O lb ra c h t w sta tu c ie g órniczym , og ło szo n y m p o je g o śm ierci w r. 1505 p rzez k ró la A le k s a n d r a 1). Król A le k sa n d e r n a d to w za pisie zastaw u k o p a lń o lkuskich n a rzecz rajc y k rak o w sk ieg o , Zay- ferta B eth m an a w t r. 1504 2), u staw o w o stre szc z a zak res w ładzy
żupnika.
W m yśl s ta tu tu górniczeg o k ró la J a n a O lb rac h ta, są d o w n i ctw o górnicze w y k o n y w a żupnik w raz z sied m io m a zaprzysiężonym i ław nikam i. S ą d o w n ic tw o w y k o n yw ać m ają ró w n o m iern ie i je d n o li cie w ed łu g p isa n e g o p ra w a górniczeg o (secu nd um ius m ontanicum scriptum ) tak, że n a sądzie górniczym p rz e d ław nikam i m a leżeć k sięg a p ra w a g ó rniczego, celem za p ew n ie n ia sta łe g o sto so w an ia p ra w a w obec w szy stk ich bez w y jątk u . O d w y ro k u sąd u ław niczego, m ożna się o d w o łać do sąd u rajców olkuskich, a w o statn iej instan- cyi do króla.
Ż u p n ik je s t o b o w iązan y na w szelkie ż ą d an ie każd ego czło w iek a udzielić m u licencyi, zw anej także frysztem (fristh), n a zało żenie kopalni, a to w m iejscu n a to sposo bn em , jed n a k o w o ż o ile to nie u k ró ca p ra w o so by trzeciej. F ry sztu n ależy udzielić w p rze strzeni d w u d ziestu czterech sążni górniczy ch , zw an ych la tr a m i1). G w arek , k tó ry o trzym ał fryszt, bez w zględu n a to, jak ie g o by był sta n u , lub z a w o d u , w inien je s t o d b u d o w ę górniczą bez p rze rw y p row adzić, czy to b e zp o śred n io sam , czy też p o śre d n io przez sw ych kopaczy. Jeśli je d n a k o d b u d o w y górniczej zan ied b ał przez p rze ciąg czterech ty g o d n i, w ów czas, po u p ły w ie rzeczonych czterech tyg od n i, m ocen je s t żupnik w m ow ie będący fry szt n ad ać innem u. G d y b y zaś k tó ry z g w ark ó w , m ający je d y n ie u działy w kopalni,
') T e n ż e , II, 196. J) T e n ż e , II, 186.
3) „Non aliter nisi in distantia v ig in ti quatuor p roten su u m , v u lgari s e r m o n e nuncupato la tr “. L atr od p ow iad a w s p ó łc z e s n e m u zagran iczn em u lachter, od k tó reg o też p ra w d o p o d o b n ie e ty m o lo g ic z n ie p o ch o d zi. W e d łu g Ł a b ę c k i e g o : S ło w n ik a g ó r n ic z e g o (str. 136) łatrem je s t „miara kopalniana, z a w ie rająca 74 stó p , a lb o 84 cali m ia ry krajow ej; d aw n y olkuski m iał ło k c i olku sk ich 3Vt czyli 78 ca li“. Ł a tr w ę g ie r sk i w K rze m ień cu r ó w n a się tam tejszym m iejsk im trzem ło k cio m .
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 241
zan ied b y w ał je i „był n a zaw adzie" *) innym g w ark o m , a lb o ?g d y b y nie d o starczał koni, p o trzeb n y ch do p ra c y p rzy k o ło w ro cie,!celem w spóln ego o d w ad n ian ia kopalń, lub g d y b y nie d o sta rc za ł zam ko- s tó w 2), w ó w czas pozostali g w ark o w ie m ają u m ocow anie k ró le w skie, aby, bez pozw u i w y rok u , u d ziały g w a rk a opieszałego d a ro wać innem u, k tó ry b y w y p ełn ił obow iązki, ciążące n a kopalni w myśl ustaw gó rniczych.
Co do sp o so b u p ro w ad zen ia ro b ó t i u c h w a lan ia W3'd a tk ó w na to, p o siad ają w sp ó łg w a rk o w ie sam o rząd, a ich u chw ała, czyli
laù d u m solemne w zględem dalszego p ro w a d z en ia o db ud ow y , w zglę
dem foldruku, t. j. sp o so b u w y d ob y cia k ruszcu z kopalni, w zg lę dem p o trz e b n y ch koni, zam kostów i t. d., m ają m oc u sta w y , a żu pnik w inien d o p iln ow ać ich w y k o n an ia p od k a rą c z te rn a stu g rzy w ien. P o d tą sam ą g rzyw n ą nie w olno g w ark o m przeszkadzać w staw ian iu n a g ru n cie k opalnianym ja t szy b ow y ch, zw any ch caw y (kawy).
G ó rn icy w k o p aln iach zajęci, ja k hu tm an i (sztygarzy), sm ilarze (podsztygarzy), zech w eltarze (dozorcy kopalni), ło jo w n icy (kopacze w łojach, t. j. częściach góry), szm elcerzy, płóczkarze, n o tary u sz e (pisarze) i inni, m ają być zaprzysiężeni. R o tę przy sięg i p rze p isu je żupnik w esp ó ł z rajcam i.
S ą d żu p n ik a i r a jc ó w 3) karze p o p ełn ien ie jakiejkolw iek k ra dzieży w jacie szybow ej, bez w zględu n a to, czy to będzie kradzież ru d y kruszcow ej, czy też nagro m ad zon y ch tam m atery ałó w .
C elem scen tralizo w an ia kontroli i h a n d lu 4), zaró w n o w y d o b y te ru d y k ruszcow e, ja k i w ybió rk ę z warpi z pod O lk u sza lub i zkąd innąd, w olno w m iarach, nieckach i w w ozach, zw an ych w łóczbam i,
') „Et n o cu m en to e s s e , alias na z a w a d zie alicui a lteri in lab ore suo" (art. Ь).
г) „Z am kost, sy m b o lu m , składka ty g o d n io w a g r o sz k ó w na w sp ó ln e ro boty w kopalni, sto su n k o w o do posiadanych firach cen teli u iszczan a”. (S ło w n ik g ó rn iczy , str. 330).
3) „ Z u p p ^ iu s cum consulibus", — je s t w ą tp liw e m , czy w m ie jsc e „con sulibus" n ie m a z n a jd o w a ć się sło w o „scabinis", ile ż e w k o n se k w e n c y i p o p r z e dnich p o sta n o w ień p o r u sz o n e k w e s ty e p ow in n y p o d le g a ć ju r y z d y k c y i ła w n i c z e g o sądu żu p n iczeg o .
*) R ó w n ie ż je d y n ie n a rynku olkuskim w o ln o g w a rk o m sp rzed a w a ć ży w n o ść, zb o że „et alias r e s v ictu a les pro zuppa". K u p o w a n ie po d ro d ze p o d le g a k arze cztern a stu g r z y w ie n . G w a rk o w ie z p o za O lk u sza, p r z y w o ż ą c y ż y w n o ść i z b o ż e na targ, w o ln i od w szela k ich o p ła t (art. 14 statutu). P o sta n o w ie n ie n in ie jsz e p o p ie r a stan ow isk o, z a ję te p rzez nas p r z y o rd yn acyi k rólow ej E lż b ie ty , ż e g w a rk o m nadaw ano r ó w n ie ż grunta p o d u p ra w ę rolną.
242 Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E .
sp rzed aw ać je d y n ie n a w yznaczonern w tym celu m iejscu publi- cznem p rze d b ram am i O lk u sza, a to pod g ro źb ą ko n fisk aty kruszcu i u k a ra n ia gardłem . P o d g ro źb ą tejże k a ry nie w olno ró w nież ani n a h u tac h ani w płóczkach sp rzed aw ać kruszcu bez oso b n eg o ze zw o len ia żupnika. G w a rk o w ie zaś, k tó rzy nie m ają praw a o b y w a te lstw a lub dom ów w m ieście, nie m ogą ani k u p o w a ć ani sp rze daw ać kruszcu, z w y jątk iem tylko, g dy tra n z ak c y ę ta k ą z a w rą z in nym g w ark iem tej sam ej góry.
S ta tu t sta ra się zap o b ied z oszukańczym m anipulacyo m , k tó re n iek ied y u sk u teczn iają n iek tó rzy g ó rn icy, czy to a b y oszukać in nych g ó rn ik ów , czy też ze szkodą olbory. Z akazanem je s t przeto, by płóczkarze um aw iali z gw ark am i w }m agrodzenie za sw e ro b o ty p łó czkarsk ie w nieckach kruszcu, ileże u m ow a ta k a o tw iera pole w szelakiem u oszu stw u . P rz estrz e g a ć należy n iniejszego zakazu pod k a rą c ztern astu g rzyw ien. K o n fisk atą zaś w szy stkich d ó b r i g a r dłem k a ra n e je s t w szelkie pokrzy w d zenie olbory, bez w zględu na to, w jak i sposób u sk u teczn io n e zostanie, czy że g w a re k obcy kru szec fałszyw ie p o d a za sw ój, czyli też, że swój p o d obcym w y pro w ad zi znakiem . O b o w iązek o p łaty o lb o ry ciąży n a całym k ru szcu g w ark a. Je ślib y p rze to g w a re k olbotyT nie uiścił, a kruszec sw ój, choćby później u zy sk an y , sp rzed ał, w ó w czas ten, k to n a b y ł kruszec, obow iązanjr o lb o rę opłacić, zaś opieszały pod w zględem o lb o ry g w arek , będzie k a ra n y konfisk atą i gardłem .
Do s ta tu tu Ja n a O lb rac h ta, sk ładająceg o się z 14 arty k u łó w , d o łączy ł d w a a rty k u ty kró l A le k sa n d e r w sp ra w ie udziałów g w a reckich osób n ieo b ecn y ch i siero t. W m yśl p rze p isó w k ró la A le k sa n d ra , jeśli g w a re k jakieg o ko lw iek sta n u lub zaw od u, p o sia d a ją c y udziały w g ó rach , zn ajd u je się poza granicam i pań stw a, a w nieobecności w sp ó łg w a rk a o d b u d o w ę kopalni dalej się p ro w adzi, w ów czas rajcy olkuscy, pod sw ą p rzy sięg ą oznaczą i stw ie r dzą słu szn ą i o d p o w ied n ią w arto ść udziałó w g w a rk a nieobecn ego. P ozo stali g w ark o w ie, k tó rzy u działy rzeczone otrzy m ają i w łasnym sum ptem od bu d ują, w zm ian k o w an ą cenę z pierw szeg o k ruszcu w y d o b y teg o otrzy m an ą, w urzęd zie m iejskim złożą i tam że kw o ta ta tak długo leżeć będzie, aż po nią zgłosi się n ieo b ecn y g w a re k po sw ym pow rocie, lub ro d zina jeg o . W p o d o b n y sp o sób postąpi się, jeśli po śm ierci g w a rk a p o zo stan ą n ieletnie sieroty, zaś opieka ich nie będ zie w sta n ie o d b u d o w y n ad al p row adzić.
S ta tu t Ja n a O lb ra c h ta , w raz z poprzedzającym i go p rzy w ile jam i górniczym i, kładzie p o d w alin ę p od organizacyę p ra w n ą g ó r
olkuskich i p o d dalszy rozw ój urząd zeń p raw n y c h ty ch gór, dzięki p rzyznaniu laudom gw areckim m ocy u sta w y . R ozw ija się p rzeto
dalej p raw o g ó r olkuskich w g ranicach , w skazanych p rzez p o trz e b y z j’cia i rozw ój k o paln ictw a, oraz p rzek ształca się w o d rę b n y niejako ty p p ra w a górniczego, ja k o p raw o gó r olkuskich. P ra w o olkuskie przyjm ują i niem się rząd zą inn e żu p y k ruszcow e, ja k sław ne żupy sław k o w sk ie x), założone w d o b rac h b isk u p ó w k rakow sk ich, żupy kru szco w e w T rzeb in i, w C h ę c in a c h 2) i t. d. D zięki tem u ro zw ija się jeszcze bardziej olku sk ie p raw o górnicze, sw ą przejrzystością, celow ością i w łaściw em ujęciem pełni w y p ad k ó w życia górniczego, celujące w śró d ó w czesn eg o u sta w o d aw stw a g órniczego E u ro p y .
N a p raw o olku skie sk ład ają się, prócz p rzy w ilejó w k ró le w skich, w yd an ych dla g ó r olkuskich i innych g ó r kruszcow ych, nadto lau d a gw areck ie, k tó re zw yczajom górniczym , dzięki przyznanej s ta tu te m O lb ra c h ta auto no m ii, n ad ają m oc u sta w y , jak o też księgi g ó rn icze 3), do k tó ry c h w szy stk ie w ażniejsze ak ty górnicze w p isy
w ano, a k tó re p rzeto sta n o w ią n ieo cenio n e w p ro st źródło dla p o znania życia p raw n e g o i g o sp o d arczeg o g ó rn ików polskich. Na p o d staw ie tak zeb raneg o m ate ry a łu , w ydaje sta ro sta i żupnik chę ciński, J a n ze M sticzow a Płaza w r. 1608 u sta w ę górniczą dla g ó r
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 243
ń Korneli K o z ł o w s k i : K op aln ie klucza sła w k o w sk ie g o . U stę p z d zieła, p o św ię c o n e g o p o szu k iw a n io m na polu h isto ry i p rzem y słu g ó r n ic z e g o w da w n ej P o lsce. B ib lio tek a w a rsza w sk a z r. 1889, str. Ь6 i nast.
St. C i s z e w s k i : L ud ro ln iczo -g ó rn iczy z ok olic S ła w k o w a w p o w ie c ie olk u sk im str. b. H ip o lit K o w n a c k i : O sta ro ży tn o ści klucza sła w k o w sk ie g o str. 72. W in c e n ty K o s i ń s k i : K op aln ie olkuskie (odb. z P am iętnika fizyogra- fic z n e g o t. II, r. 1882).
2) P r z y w ile j z r. 1494 dla g ó r ch ęciń sk ich p ostanaw ia: „in cau sis et con tr o v e r s iis m on tiu m et la b o ris m ontani o c c a sio n e apud eo s, in ter quascum que p erso n a s ortis e t suscitatis su p er iniuriisque exin d e em erg en tib u s non alio quam
ju r e m onta n o in s ta r ju r is et c iv iu m ilk u sz e n s iu m p e r z u p p a r iu m ip so ru m c h anczinen-sem ju d ic a b u n tu r et debeant j u d i c a r i11.
5) A cta actorum o fficii Zupariatus llk u sien sis sub felici reg im in e g e n e rosi Iosti L o d o w ici D ecii llk u sien sis et C h en cin en sis zuparii carbariique V ieli- c en sis e t sacrae M aiestatis R e g ia e S e c r e ta r ii atque aulici... eiu sq u e v ic e s g e ren tis N obilis S tan islai B o n iecsk i, ad annum dom ini 1367 ad r eliq u o s su c c e d e n tes. (R ęk o p is op atrzon y liczb ą 1 w zbiorach b ib liotek i u n iw e r sy te tu Jagiell.). P o z o s ta łe k się g i olk u sk ie mają s ię —za św ia d ectw em Ł a b ę c k ie g o —zn ajd ow ać w arch iw u m zarządu z a k ła d ó w g ó rn iczy c h ok ręgu za ch o d n ieg o w D ąb row ie. K sięg i g ó r n ic z e sła w k o w sk ie p o d a ł w w y cią g a ch K o z ł o w s k i w pra cy: K opalnie klucza sła w k o w sk ie g o .
P o s z c z e g ó ln e d ok u m en ty g órn icze, od n oszące s ię żup k ru szco w y ch , z e brane w k o d ek sie p a p iero w y m , znajdującym się w o ry g in a le w zb io r z e r ęk o p is ó w bibl. u n iw ers. J agiell. pod 1. 124.
244 Z A R V S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E .
chęcińskich 1), sta n o w ią c ą n iejako san k cyę u sta w o w ą 2) (o tery to - ry aln ie ograniczonym zakresie) dla zw yczajów górniczych, p rze strz e gany ch d o tą d ja k o p raw o zw yczajow e. Przez p rze d staw ie n ie przeto u sta w y chęcińskiej— p rzy u zu p ełn ien iu jej p rze p isó w zasadam i
pra-’) U s t a w y i s t a t u t a także p orząd ek S ą d o w y z P ra w G órnych P ra w a g ó r n e g o p isa n eg o p rzez artyk u ły p e w n e p o d a n e i o p is a n e p rzez u rod zo n e g o P an a Jana z e M sticzow a P ła z ę W ie lk ie g o R zą d cę Zam ku k r a k o w sk ie g o , S ta r o s tę L u b a c z o w s k ie g o etc. etc. Ż upnika G ór C h ęciń sk ich in fundo R e g a li C apitan. C h ęcin , et R a d o sicen ., w e d łu g p raw a g ó r n e g o p is a n e g o sta r e g o G ór Ilkuskich, a teraz n ie c o zn o w u p o p r a w io n e g o i o d n o w io n e g o dla p e w n y c h p rzy czy n secu n d u m situm G ór jako n o w y c h tak i starych, tak m ied zian ych ja k o te ż o ło w ia n y ch , leżą cy ch o d ło g ie m od k ilk u d ziesiąt lat, a też n o w o p o le row an ych p rzez ro zm a ite G w arki.
T a k że też na końcu p rzy d a n y je s t m odus p ro ced en d i in Ju d icio B annito P ra w a G órn ego g ó r o p isa n y ch , tak C h ęcińskich jako też R ad osick ich , w e d łu g p rzy w ileju K róla J. M., d ecim a m e n s is Martii A n n o D om in i M illesim o S e x c e n tesim o O ctavo.
Monumenta historica dioeceseos Vladislaviensis. T . VI.
2) Już p o p r z e d n io , bo w г. 1517, sp o ty k a m y p ró b ę u sta w o w e g o ujęcia o g ó ln y c h zasad p ra w n y ch górn iczych . C zyni to o g ó ln ik o w o k ró l Z ygm unt S ta ry z ok azyi w p ro w a d zen ia w ż y c ie u rzędu p o d k o m o r z e g o g ó r n ic z e g o i nadania g o M ikołajow i L anckororiskiem u z B rzezia. O g ó ln e n orm y p ra w n e, w y ra żo n e w r zeczo n ej in stru k cy i g ó r n ic z e j z r. 1517 dla p o d k o m o rzeg o g ó rn icze g o (por. prof. D -r O sw ald B a l z e r , C orpus iu ris P o lo n ici, str. 339 i Ł a b ę c k i : G ór n ictw o , II str, 223) p ra w ie n ie nabrały jed n a k u s ta w o w e g o z a sto so w a n ia , ileże p o za L an ck oroń sk im n ie o b sad zon o w c a le urzędu p o d k o m o r z e g o g ó rn icze g o , a p rojek tow an a p r z e z Z ygm u n ta I reform a w kierunku kreow ania rzec z o n e g o n a c z e ln e g o u rzęd u g ó r n ic z e g o , n ie p r z y ję ła się w c a le . W ła d z ę zaś jaką j e- d y n у p o d k o m o rzy g ó r n ic z y , L anckoroński, sp ra w o w a ł, w y k o n y w a ł raczej e x re sw e g o ż u p n ik o w stw a olk u sk iego.
W tem m iejscu z w r ó c im y je d y n ie u w a g ę na dw a ch a ra k tery sty czn e m iejsca rzeczon ej in stru k cy i z r. 1517. A rt. 2 u d ziela p od k om orzem u g ó r n ic z e mu u m o co w a n ia „dandi et co n ced en d i fristh et ju s atque proprietatem , u b ique locorum in r e g n o n ostro, locandi m on tes et fodinas, atque stollas p ro inqui r en d is m in eris om n is g e n e r is m etalli, cu ilib et postulanti, et m on tes c o le r e v o len ti jure m on tan o, sicut est in regno Hungariae, et a liis regnis11, zaś art. 3, om a w iając stosu n k i p ra w n e g ó r n ik ó w , p ostan aw ia, ż e „licebit jam ip so ju r e m on tano u n iv e r s is su b d itis nostris, cu ju scu n q ue sin t status e t se x u s atque co n d i tion is... ju re p ra eta cto m ontano uti pu b lice, et cum ea p rop rietate, sicut in regna Hungariae coloni montium utuntur11.
Z p o d o b n em i w zm iankam i, w sk a zu ją cem i, że w g ó rn ictw ie n aszem w z o r o w a n o się je d y n ie na p r a w ie w ę g ie r sk ie m , w z g lę d n ie i na czesk iem i że praw om tym m oc p o siłk o w ą p rzy zn a w a n o ,—sp o ty k a m y się często w tej e p o c e . Jako p rzyk ład p rzy to czy m y je d y n ie w yjątk i z dw u p r z y w ile jó w Z ygm unta A u g u sta. P ie r w s z y z r. 155o dla ziem i san d om iersk iej p o sta n a w ia , ż e „licebit cul to rib u s s e s e ad iura m ontana in regno H ungariae, Bohemiae et ilcussiensia et con su etu d in es d e c e n te r o b serv a ta s r e fe r r e ', drugi p rzy w ilej z te g o ż czasu, w yd a n y
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 245 w nem i z g ó rn iczy ch ksiąg olkuskich i sław ko w sk ich, otrzym am y w ogólnych zary sach cało k ształt ów czesnych sto su n k ó w praw ny ch w g ó rn ictw ie kruszcow em Polski.
N aczelną o so b ą k o p alń je s t żupnik. J e s t to w zasadzie przez k ró la m ian o w an y u rzę d n ik ad m anus fideles, często za ry czałto w ą ten u tą dzierżaw ca d o ch o d ó w kró lew sk ich (zu p p ariu s arendator), niekiedy zastaw n ik , b io rący w zastaw d o b ra królew skie, a z niem i i u rzą d żupniczy w raz z dochodam i tegoż urzędu. T akim żupni- kiem -zastaw nikiem b ył Z ayfred B ettm an za czasów k ró la A le k san dra. P re ro g a ty w y żupnika, bez w zględu na p o tró jn e źródło n a b y cia u rzęd u , są je d n a k o w o ż jedn ak ie. Ż u pn ik p o sia d a w górach n aj w yższą w ładzę sądo w ą, ad m in istracy jn ą i sk arb o w ą, a w ram ach tej w ład zy i m oc u staw o d aw czą stan o w ien ia przepisów , jak ich on i je g o p o d w ład n i w czasie trw an ia u rzę d u trzym ać się będą. W ła dza ta u sta w o d aw c za o d p o w iad a p rzeto w ła d z y ustaw odaw czej p re to ra w Rzym ie, a u sta w y żupn ik a ed y k to w i p reto ra. Ż up nik ,w w yd aw an iu sw ych n o rm jest jed n ak b ardzo o g ran iczo n y pisa- nem praw em g órniczem , k tó re jedynie u w y p u k la sw ym i przepisam i; bardziej jeszcze zw iązany je s t on zw yczajam i górniczym i i laudam i g w ark ó w , n a k tó re się też żu p nik chęciński w sw ych ustaw ach pow ołuje. W rez u lta c ie red u k u je się p rzeto w ład za ustaw o d aw cza żupn ika do u b ra n ia w szatę p isan eg o p ra w a tego, co zwyczaj i lau d a g w areckie w pro w ad ziły w zasto so w an ie ja k o norm ę p raw n ą.
U p ra w n ie n ia sw e p rzelew a żupnik zastępczo n a sw ego
za-na r z e c z L eoza-narda W ild e , a u p ow ażn iający go do p o szu k iw a ń g ó rn iczy c h w d zieln icy pru sk iej, stan ow i p rzy o k reślen iu upraw nień: „plenam dam us et om nim odam co n ced im u s facultatem , te n o r e p ra esen tiu m m ed ian te, sub h is con d itio n ib u s u n iv e r sis, q u ales in regnis Hungariae, Bohemiae et praesertim in regno nostro Poloniae, circa hujusm odi m in eraru m et m etallorum op era et lab ores, ten eri et o b se r v a r i so lita e sunt et con su everu n t" . (P or. Ł a b ę c k i : G órni ctw o , II str. 267 i 261).
P o w y ż s z e u stę p y d o w o d zą w ie lk ie g o w p ły w u p raw a w ę g ie r sk ie g o na n a sze g ó rn ictw o , c o śm y kilkakrotnie ju ż zazn aczyli, a p o n o w n ie p od n osim y, celem zazn aczen ia, jak m yln em je s t p o w sz e c h n ie p rzy jęte zap atryw an ie o rzek o m o p rzem o żn y ch w p ły w a c h p ra w a n ie m ie c k ie g o na g ó rn ictw o p o l skie. W p r a w d z ie na p ra w o n iem ieck ie p rzen osi się m iasta g ó rn icze , p odo b n ie, jak i in n e m iasta p o ls k ie , n a leży jed n a k o w o ż o d r ó ż n i ć p r a w o m i e j s k i e , c h o ć b y i m ie jsc o w o śc i g ó rn iczy ch , o d p r a w a g ó r n i c z e g o . P o d c z a s gd y p raw o m iejsk ie p o zo sta je b e z p r z e c z n ie pod w p ły w e m p raw a n ie m ie c k ie g o , p raw o g ó r n ic z e p o lsk ie ro zw ija się sa m o ro d n ie, p osiłkując się j e d y n ie p raw em w ę g ie r s k ie m , a w dalszym r z ę d z ie p ra w em c zesk iem , k tó re też (z w ła sz c z a p ra w o w ę g ie r s k ie ) od d ziaływ u ją na s z e r e g polsk ich in sty tu cy i g ó r niczych .
246 Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E .
stępcę, p o d żupkiem (vice-żupparius), a niekied}? też i nam iestnikiem zw anego, k tó ry w żupach kró lew sk ich p rzew ażn ie żu pn ika zastępuje.
P e łn ia w ładzy żu p n ik a u trzy m uje się je d n a k je d y n ie w żu pach, założonych n a g ru n ta c h kró lew skich . W żu pach bow iem na g ru n ta c h b iskupich i p ry w a tn y c h , w m iarę o słab ian ia zasady k ró lew szczyzny (regalu) i w m iarę rozszerzenia się u p raw n ie ń w łaści ciela g ru n tu do kop alin w je g o g runcie, u p a d a p o w a g a u rzęd u żupniczego, a żu p n ik w g ó rach p ry w atn y ch , po zb aw io n y op arcia o w ładzę k ró lew sk ą, za słab y je s t, b y się o przeć przew ad ze sta ro stó w i szlach ty przem ożnej. W o b ec nich w ładza żupn ika g ó r p ry w a tn y c h okazuje się zu p ełn ie bezsiln ą 1). K o p aln ictw o też w g ó rac h p ry w a tn y c h , p o zb aw io n e silnej ręki i m ożnej opieki, poczyna się chylić ku up ad kow i.
Żupnikow i w w y k o n an iu w ładzy sędziow skiej pom ocni są „ław nicy p rzysięgli n a urząd p raw a górniczeg o" w liczbie sied m iu. N a p rzeciąg je d n e g o ro k u w y b ie ra się ich po T rzech K ró lach, „żeby sp ra w ie d liw ie sądzili każdego w e d łu g p raw a g ó rn eg o p isa n e g o " , to je s t p ra w a górniczego polskiego, ja k o te ż posiłko w o p ra w a w ęg iersk ieg o i czeskiego. W y b ó r n a ław n ik a je s t obow ią zujący, a k to b y n ie przyjął w y b o ru i odrzucił m an d a t ław nik a, p o d p a d a grzyw nie. U sta w y chęcińskie, zajm ując się kw alifikacyam i k a n d y d a tó w na sędziow ski u rzą d ław niczy, stan o w ią, że „Sędzia P ra w a g ó rn eg o " m a m ieć „p raw a um iejętno ść", „w inien sądzić w edle p ra w a g ó rn eg o " (art. X X II i X X III). U sta w y chęcińskie w y ja śniają nam bliżej jakiem je s t to „praw o g ó rn e", w ed le k tó reg o ław n ik ja k o sędzia g ó rn y m a sądzić. I ta k stan o w i art. X X III, że „wszelki S ęd zia p o w in ien um ieć P raw o , a sądzić w ed le P ra w a G ó rn eg o p isan eg o , a n iek ie d y też w edle z w y c z a j u d aw neg o , za PrawTo w ziętego".
S ąd o w i żupnickiem u p o d p ad a orzecznictw o w sp raw ach sp o r n y ch i n iesp o rn y ch .
W sp raw ach sp o rn y c h w y p rzed za ro z p ra w ę doręczen ie p o zw u. P o zew w inien g w a re k p rzyjąć w szędzie, „na każdem m iejscu, krom kościoła, cm ęntarza, łaźnie, karczm y. S łu g a m a o d daw ać pozw y z ukło nno ścią". P o zew n a piśm ie w in n a s tro n a po zyw ająca przez sług ę g ó rn eg o d o ręczyć stro n ie przeciw nej na trz y łub d w a dni p rze d odbyciem się są d u gajo n eg o (judicium bannitum ). P o z e w w razie p o trz e b y m ożna d o ręczy ć stro n ie n a w e t w dniu s ą d u 2),
') K o z ł o w s k i : K op. kl. sła w k ., str. 429.
') D o r ę c z e n ie p o z w u b ez p rzestrzeg a n ia czasu 3 lub 2 dni p rzed ro z praw ą, p o d le g a ło g r z y w n ie , ja k k o lw iek b y ło w ażn em , o ile nastąpiło p rzed za g a jen iem sądu.
Z A R Y S U R Z Ą D Z E Ń P R A W N Y C H G Ó R N I C T W A W P O L S C E . 2 4 7
jed n ak o w o ż przed zagajeniem sąd u przez żupn ika lub podżupka, „albow iem , g d y ju ż sąd zagają, pozew nic nie w a ż y “ (art. XXX). W ytoczen ie pozw u o d b y w a ło się w ten sposób, że stro n a, żaląca się, jaw iła się p rzed urzędem żupniczym , p o d aw ała sw e żałob y, k tóre w p isy w an o do ksiąg, a odpis w ierzy teln y o d n o śn eg o w yciągu d o ręczał słu g a g ó rn y stro n ie przeciw nej z w ezw aniem na sąd. S kargi przed sąd żupniczy w noszono n ietylko przeciw ko g w arkom i ich robotnikom , ale i p rzeciw sam ym urzędnikom górniczym . I tak w ręk o p isach olkuskich znajdujem y skargę ro b o tn ik ó w w ojew o dzin y k rak o w sk iej, że p rzy dyderencyach gran icznych „urzęd nik S to ln y Ja n B ożęta alias K lim ek n a nich i na inn e O so b y słow a bezecne m ówił, P a n ó w naru szał, a w tym R o b o tn ik ó w J a śn ie W ielm ożney Jej? Mci P a n iey W o jew o d zin y K rak ow skiey w y g aniał, y bić chciał w ich C zachach 0, a oni się m u prosieli, aby M a rsz y d ę 2) w e d łu g P ra w a G ó rn eg o Ż u p n eg o y d aw ny ch zw yczaiow zak ład ał i p rze bitki, albo zeby rozm iar m iędzy sob ą uczynieli. A on, to iest tenże K lim ek n a ich p ro śb ę y P ra w a bynam niey nie resp ek tu iąc, p o w y ' p y ch aw szy ich z Czach ich w łasn ych , v k ład a ł sobie M arszydę w e dług sw o iey w oley y u p o d o b an ia".
( d . П . ) . M A R Y A N R O S E N B E R G .
') C z a c h a , cach a (U. Z ech e) „chodnik od je d n e g o szy b u czy li góry, do d ru g ieg o , p rzeb itk a 1', za ś „czach" (n. S ch ach t) d ó ł g ó r n ic z y szyb" (S ło w n ik g ó r n ic z y , str. 40).