• Nie Znaleziono Wyników

Odpowiedź na ankietę "Dziesięć najwybitniejszych prac z zakresu polskiego literaturoznawstwa XX wieku"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Odpowiedź na ankietę "Dziesięć najwybitniejszych prac z zakresu polskiego literaturoznawstwa XX wieku""

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Odpowiedź na ankietę "Dziesięć

najwybitniejszych prac z zakresu

polskiego literaturoznawstwa XX

wieku"

Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 6 (71), 205-209

(2)

Danuta Ulicka

IO książek, których pierwsza lektura wstrząsnęła

(kiedyś i na długo) Ulicką

(bez uzasadnień - zawiera je tytuł)

1. M . G ł o w i ń s k i , A. O k o p i e ń - S ł a w i ń s k a , J. S ł a w i ń s k i Zarys teorii literatury

2. R. I n g a r d e n O dziele literackim

3. J. S ł a w i ń s k i Koncepcja języka poetyckiego Awangardy Krakowskiej 4. R . N y c z Sylwy współczesne

5. M . G ł o w i ń s k i Gry powieściowe

6. M . J a n i o n Romantym - rewolucja - marksizm 7. J. Z i o m e k Renesans

8. M . D ł u s k a Próba teorii wiersza polskiego 9. S. Ż ó ł k i e w s k i Wiedza o kulturze literackiej

10. J. B ł o ń s k i Mikołaj Sęp-Szarzyński i poezja polskiego baroku

Pavol Winczer

O d p o w i e d ź na ankietę „Dziesięć najwybitniejszych prac

z zakresu polskiego literaturoznawstwa X X wieku"

Jest oczywiste, że wszelka odpowiedź będzie w sposób nieunikniony naznaczona subiektywizmem, że będzie nie tylko odpowiedzią na temat naszej dyscypliny, a ta-kże - przez zawarte w niej preferencje - również wypowiedzią respondenta o samym sobie. Niemniej należy się spodziewać, że odpowiedzi mimo swego charakteru indy-widualnego w swej sumie wykazywać będą także pewne prawidłowości.

Przypuścić zatem można, że ogół wypowiedzi, a p r z y n a j m n i e j ich przeważająca część będzie naznaczona skrzywieniem czasowym, to znaczy skłonnością do

(3)

pew-nego niedoceniania prac powstałych w pierwszej poiowie XX wieku (prac z okresu przed r. 1939, a nawet prac sprzed 1956), natomiast do przeceniania prac z ostat-nich dwu dziesięcioleci. Zjawisko to spowodowane jest tym, że znaczenie pewnych postpozytywistycznych odkryć i innowacji z pierwszych trzech dekad XX wieku przestajemy sobie dziś uświadamiać, ponieważ weszły one do podstawowego re-pertuaru teorii oraz teorii badań naszej dyscypliny, „zbanalizowaly się", zaś z dru-giej strony zainteresowanie wywołują prace względnie nowe, starające się o nietra-dycyjne p u n k t y widzenia albo też na odwrót - mieszczące się w modnych dziś tren-dach, brak nam jednak dostatecznego dystansu czasowego do ich odpowiedniej oceny.

Wydaje się też, iż większość z nas skłonna jest do wyższej oceny lektur z okresu naszej inicjacji naukowej i formowania się własnej osobowości badacza, kiedy by-liśmy najbardziej chłonni, otwarci, podatni na obce podniety. Chodzi o okres mniej-więcej od dwudziestego do najpóźniej trzydziestego piątego roku życia. Ka-żde pokolenie naukowe łączy wspólny zakres lektur, którymi się entuzjazmowało w czasach młodości albo, które budząc podziw, jednocześnie zmuszały do szukania własnej, odrębnej drogi. Lektur, które na jego uczestnikach pozostawiły swe

si-gnum i które oni z reguły cenią nadal i po dziesięcioleciach. Należy się zatem

spo-dziewać, że wybory i preferencje konkretnych tytułów będą nosiły m.in. charakter pokoleniowy.

Opcje poszczególnych respondentów niewątpliwie będą wykazywać jeszcze trzeci „przechył". Mianowicie będą one zależne od tego, jakim zakresem wiedzy 0 literaturze i jakim okresem historycznym respondent się z a j m u j e . Przypuszczal-nie spis przezeń wyróżnionych prac będzie zawierał - być może - większość pozy-cji mieszczących się w kręgu jego zainteresowań badawczych. Z dużą dozą prawdo-podobieństwa zakładać też można tendencję do przeceniania prac swych osobi-stych „mistrzów".

Respondent starający sie o w miarę wyważoną odpowiedź postawiony jest przed kilku dylematami i problemami. Chyba najważniejszy sformułować można tak: czy spośród najwybitniejszych prac należy wymienić tylko indywidualne pozycje otwierające dyscyplinie nowe drogi i nowe widnokręgi, albo też do czołówki zali-czyć wypada także syntezy o charakterze podręcznikowym lub słownikowym, in-dywidualnego lub zespołowego autorstwa (w ostatnim przypadku oczywiście tylko pod względem koncepcyjnym doskonale przemyślane i odpowiednio sumiennie zredagowane), zawierajęce współczesny stan wiedzy i służące pokoleniom badaczy 1 studentów? Sam skłaniam się do drugiej opcji.

Druga trudność polega na tym, że pewne nazwiska niewątpliwie powinny się znaleźć w spisie najwybitniejszych badaczy, t r u d n o jednak wskazać ich jedną pra-cę, która zasługiwałaby na szczególne wyróżnienie. Różne mogą być tego powody: względnie równe znaczenie kilku książek jednego badacza albo też fakt, iż zajmo-wał sie on kilkoma kierunkami badań i w każdym z nich zajął pozycję inicjatora lub c o n a j m n i e j osobowości inspirującej. Osobliwa jest pozycja Stefana Żółkiew-skiego - był on niewątpliwie dla tych, którzy go pamiętają, kimś niezwykle

(4)

wa-żnym, powinien się zatem znaleźć w czołówce. Cóż, kiedy jego prace skażone są często publicystycznym brakiem precyzji myśli i sformułowań (jako tłumacz jego tekstów wiem coś na ten temat!).

Układ wewnętrzny mego spisu (numeracja) nosi charakter chronologiczny, a nie wartościujący. Na pierwszy rzut oka widać, że wybór posiada wyraźne znamię pokoleniowe, nie jest też wolny od mych własnych zainteresowań badawczych (XIX i szczególnie XX wiek, przeważnie poezja, teoria, ale na usługach historii li-teratury).

1. K. Wóycicki Historia literatury i poetyka, 1914; ex aequo z pracą Jednos'c'

stylo-wa utworu poetyckiego, 1914 - m a n i f e s t e r g o c e n t r y z m u , o d k r y w c z e g o

jak na owe czasy r o z u m i e n i a u t w o r u j a k o s t r u k t u r y , r o z r ó ż n i e n i e „zew-n ę t r z „zew-n e j " i „ w e w „zew-n ę t r z „zew-n e j " h i s t o r i i l i t e r a t u r y , tz„zew-n. p o e t y k i h i s t o r y c z „zew-n e j , w r o z u m i e n i u m o j e g o p o k o l e n i a (ur. 1935) p o d s t a w a , j a k k o l w i e k n i e je-d y n a , analizy oraz i n t e r p r e t a c j i u t w o r u , a t a k ż e b a je-d a ń e w o l u c j i litera-tury.

2. J. K l e i n e r Juliusz Słowacki I-IV, 1 9 1 9 - 1 9 2 7 - m i s t r z o w s k a jak na pierwsze de-k a d y X X w i e de-k u p r a c a z z a de-k r e s u i n t e r p r e t a c j i i de-k o m p a r a t y s t y de-k i literac-kiej.

3. H . M a r k i e w i c z Teoria badań literackich w Polsce. Wypisy. III, 1960 p r z y p o -m n i e n i e rozwoju i ciągłości drogi d o w s p ó ł c z e s n e g o r o z u -m i e n i a celów i m e t o d p o l s k i e j n a u k i o l i t e r a t u r z e od czasów jej u k o n s t y t u o w a n i a się j a k o n a u k i d o r. 1939. P r a c a w s p o s ó b p o ś r e d n i j a k o j e d n a z pierwszych w d o r o b k u tego b a d a c z a - i n s t y t u c j i zwraca uwagę na zasadę, że należy p o z n a ć h i s t o r i ę k a ż d e j idei i k o n c e p c j i , by w i d z i e ć we w ł a ś c i w e j per-s p e k t y w i e w per-s p ó ł c z e per-s n e t e o r e m a t y .

4. Cz. Z g o r z e l s k i O lirykach Mickiewicza i Słowackiego, 1961 - p r a c a (obok i po e s e i s t y c z n y m Czytając Mickiewicza Przybosia) p r z e ł o m o w a z p u n k t u w i d z e n i a i n t e r p r e t a c j i krótszych t e k s t ó w p o e t y c k i c h , p r z e s t r z e g a j ą c a w t y m z a k r e s i e rygory n a u k o w e .

5. M . G ł o w i ń s k i , A. O k o p i e ń - S ł a w i ń s k a , J. S ł a w i ń s k i Zarys teorii literatury, 1962 - n o w o c z e s n y p o d r ę c z n i k u n i w e r s y t e c k i w m o m e n c i e p o w s t a n i a , o d z n a c z a j ą c y się d u ż y m i z a l e t a m i d y d a k t y c z n y m i , w o s t a t n i e j , unowo-c z e ś n i o n e j w e r s j i w a r t p r z e k ł a d ó w na języki obunowo-ce. S ł a w i ń s k i jest od tej p o r y n i e o c e n i o n y jako a u t o r r o z p r a w t e o r e t y c z n y c h o z a s a d n i c z y m zna-c z e n i u oraz jako a n i m a t o r , o r g a n i z a t o r , w s p ó ł u zna-c z e s t n i k i r e d a k t o r p r a zna-c zespołowych (m. in. Słownik terminów łiterackich, 1976) oraz i n i c j a t y w p o s z e r z a j ą c y c h i p o g ł ę b i a j ą c y c h d o t y c h c z a s o w y z a k r e s b a d a ń (szcze-g ó l n i e szere(szcze-g k o n f e r e n c j i t e o r e t y c z n o l i t e r a c k i c h i t o m ó w z b i o r o w y c h , b ę d ą c y c h i c h w y n i k i e m ) . G ł o w i ń s k i d a ł s i ę p o z n a ć j a k o a u t o r p r z e ł o m o w y c h p r a c z z a k r e s u teorii literatury, poetyki h i s t o r y c z n e j ( p o e z j a i p r o z a X I X i X X w i e k u ) , k o m u n i k a c j i l i t e r a c k i e j , prze-k s z t a ł c e ń mitów, w prze-k o ń c u - a n a l i z y P R L - o w s prze-k i e j nowomowy.

6. H . M a r k i e w i c z Główne problemy wiedzy o literaturze, 1965 - k o m p e n d i u m w i e d z y o p o d s t a w o w y c h p r o b l e m a c h n a s z e j d y s c y p l i n y i ich h i s t o r i i ,

(5)

łączące wzorowo u p o r z ą d k o w a n e s t r e s z c z e n i e ciągu c u d z y c h u j ę ć k o n -k r e t n e g o p r o b l e m u z na ogół w p e ł n i p r z e -k o n u j ą c y m i i d a j ą c y m i się za-stosować w p r a k t y c e b a d a w c z e j p r ó b a m i w ł a s n e g o p o d e j ś c i a d o n i c h i ich r o z w i ą z a n i a . Z a l e t ą tej i dalszych k s i ą ż e k M a r k i e w i c z a (zarówno p r a c o r y g i n a l n y c h a u t o r a , jak również o p r a c o w a n y c h p r z e z niego t e m a -t y c z n y c h a n -t o l o g i i p r a c obcych) jes-t d b a n i e o z n a j o m o ś ć o s i ą g n i ę ć i s-ta- sta-n u sta-n a s z e j d y s c y p l i sta-n y za g r a sta-n i c ą , o z a p e w sta-n i e sta-n i e wysokiego s t o p sta-n i a i n f o r m a c j i f a c h o w e j jako n i e z b ę d n e g o w a r u n k u dla d o t r z y m a n i a k r o k u ś w i a t o w e j h u m a n i s t y c e .

7. S. Ż ó ł k i e w s k i p o d j ę c i e i a n i m a c j a b a d a ń z z a k r e s u z e w n ę t r z n e j k o m u n i -k a c j i l i t e r a c -k i e j , d o t y c z ą c e j n i e s a m e g o u t w o r u literac-kiego, ale zawar-tej w procesie s z e r o k o p o j m o w a n e j k o m u n i k a c j i s p o ł e c z n e j . Ł ą c z e n i e w b a d a n i a c h l i t e r a t u r o z n a w c z y c h p o d e j ś c i a socjologicznego z k u l t u r o -l o g i c z n y m .

8. M . P o d r a z a - K w i a t k o w s k a : ex aequo Symbolizm i symbolika w poezji Młodej

Pol-ski, 1975 oraz jej p r a c e i z a i n i c j o w a n e p r z e z n i ą b a d a n i a z p o g r a n i c z a

t e m a t o l o g i i i h i s t o r i i idei M ł o d e j Polski.

9. Literatura polska. Słownik encyklopedyczny, I-II, 1985 - g o d n y p o d z i w u , świet-n i e i świet-n o w o c z e ś świet-n i e p o m y ś l a świet-n y , d o s k o świet-n a l e u j e d świet-n o l i c o świet-n y i z r e d a g o w a świet-n y w y n i k pracy o g r o m n e g o z e s p o ł u b a d a c z y k i l k u p o k o l e ń , z a w i e r a j ą c y k o p a l n i ę w i e d z y o a u t o r a c h , u t w o r a c h , w i e d z y z z a k r e s u p o e t y k i histor y c z n e j , życia l i t e histor a c k i e g o i k u l t u histor a l n e g o , związków l i t e histor a c k o k u l t u histor a l -nych. Ta m o n u m e n t a l n a p r a c a jest n i e o c e n i o n ą p o m o c ą dla b a d a c z y l i t e r a t u r y o i n n y c h s p e c j a l i z a c j a c h , b a d a c z y i n n y c h z a k r e s ó w h u m a n i -styki, s t u d e n t ó w i n a u c z y c i e l i , szczególnie zaś - dla z a g r a n i c z n y c h po-lonistów.

10. M . J a n i o n - p r a c e p r z e d e w s z y s t k i m z lat 70., z w r a c a j ą c e uwagę na o b s z a r h i s t o r i i idei oraz ich f u n k c j o n o w a n i e w l i t e r a t u r z e . J a k p o w s z e c h n i e w i a d o m o , s t a ł y m t e m a t e m z a i n t e r e s o w a ń b a d a c z k i jest rola r o m a n t y -z m u w p o l s k i m życiu d u c h o w y m . W i a d o m o także, że d o r. 1989 tego t y p u b a d a n i a o p r ó c z z n a c z e n i a h i s t o r y c z n o - p o z n a w c z e g o m i a ł y również a k t u a l n y w y d ź w i ę k ideowy. T r u d n o m i ocenić, czy to w ł a ś n i e n a p i -sana z M . Ż m i g r o d z k ą p r a c a Romantyzm i historia (1978), w k t ó r e j oba w ą t k i jej z a i n t e r e s o w a ń n a j w y r a ź n i e j się z b i e g a j ą , jest jej szczytowym o s i ą g n i ę c i e m . Bez w ą t p i e n i a należy n a z w i s k o J a n i o n u w z g l ę d n i ć rów-nież dlatego, że jest z n a n a t a k ż e poza k r ę g a m i a k a d e m i c k i m i w ś r ó d p o l s k i e j i n t e l i g e n c j i . C e n n ą jej i n i c j a t y w ą była m . i n . seria B i b l i o t e k a R o m a n t y c z n a .

Wydaje się, że wydźwignięcie klasycyzmu jako formacji duchowej i jako posta-wy ponadczasowej oraz „rehabilitacja" i nobilitacja polskiego klasycyzmu poroz-biorowego, będące zasługą R. Przybylskiego prowokowane przez inspirującą jed-nostronność Janion, jest nie negacją, a korektą i przeciwwagą jej postawy. Gdyby lista zawierała nie 10, a 15 pozycji, powinien by się na niej znaleźć Przybylskiego

(6)

wiączyibym Wacława Borowego - jako na swe czasy bardzo nowoczesnego badacza o szerokich horyzontach, wytrawnego znawcę poezji, szczególnie liryki, autora od-krywczej pracy Poezja polska w wieku XVIII (1948); Zygmunta Szweykowskiego

Twórczość Bolesława Prusa (1947) - wzorowa monografia; Zofii Stefanowskiej Hi-storię iprofecję (1962) - odkrywcze połączenie historii idei i historii form

literac-kich; last but not least Kazimierza Wyki Pan Tadeusz. Studia o poemacie. Studia o

tekś-cie, I-II (1963) - prawdziwy koncert różnych podejść warsztatowych do utworu

w połączeniu z subtelnym wyczuciem tekstu. Do spisu osób znanych poza kręgami naukowymi zaliczyłbym również J. Kwiatkowskiego (poezja dwudziestowieczna) oraz E. Balcerzana (jako translatologa i badacza poezji 1918-1970).

Wydaje się, że uzasadnienie ogólnych kryteriów wyboru - być może także i sam spis - jest chyba ciekawszy niż uzasadnienia dotyczące konkretnych przeze mnie wyróżnionych prac i badaczy - spora część owych uzasadnień, to znaczy charakte-rystyk i ocen, jakkolwiek subiektywnie szczera, okazuje się truizmami. Trudno jednakże w tej materii o oryginalność.

Cytaty

Powiązane dokumenty

(...) Tak więc jest też zrozumiałe, że nie tylko zapowiadał ostateczne przyszłe obja­ wienie panowania Boga, lecz że to przyszłe panowanie Boga może być już

Przedmiotem do­ ciekań Autora staje się zatem dusza ludzka, w której doszukuje się on całko­ witego rozwiązania tajemnicy ludzkiej istoty.. Wiele miejsca zajmuje analiza świata

namiestnik Królestwa uściślił przepisy: księża udający się do sąsiednich kościołów mają posiadać paszport; należy po­ wiadamiać naczelnika powiatu o

Spokój ten zastał zakończony morowem powietrzem w roku 1652, któ­ re wiele pochłonęło ofiar i zniewoliło biskupa z kapitułą opuścić Wilno na czas niejaki. Po

Wśród nowych błogosławio­ nych znalazł się ksiądz Michał Piaszczyński, kapłan Diecezji Łomżyńskiej, profesor i wychowawca Wyższego Seminarium Duchownego w

2000.06.11 - IV Kongres Rodzin Diecezji Drohiczyńskiej w Bazylice Mniejszej w Bielsku Podlaskim, pod hasłem „Przyszłość świa­ ta i Kościoła idzie przez

dziekan grodzieński przedstawił do konsystorza listę członków Komitetu Budowy Kościoła i pro­ sił o trzy sznurowe książki na zbiórkę pieniędzy (31093 r. zostały

Platon daje taką wykładnię Protagorasa: „Nieprawdaż, tak jakoś po­ wiada, że jaką się każda rzecz mnie wydaje taką też i jest dla mnie, jaką wydaje