• Nie Znaleziono Wyników

Andrzej Piaseczny - Zosta tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Andrzej Piaseczny - Zosta tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej Piaseczny, Zosta

Proszę nie mów muszę odejść Tyle jeszcze na nas czeka Nawet jeśli to co było Już nie wróci nawet Jeśli dziś

Już nic to nic nie znaczy Zostań bo ta noc

To ona płacze deszczem Zostań bo jak nikt

Przynosisz mi powietrze

Nie mów proszę wszystko mija Tak jak z drzew opadną liście Przecież po najgorszej zimie Będzie wiosna nowe kwitną bzy I Nikt już nikt nie będzie płakać Bo ta noc

To ona płacze deszczem Zostań bo jak nikt

Przynosisz mi powietrze Zostań bo ta noc

To ona płacze deszczem Tak jak ja a ty

Przynosisz mi powietrze Jak nikt, jak nikt, jak nikt Przynosisz deszcze mi Niesiesz deszcze mi Zostań bo ta noc

To ona płacze deszczem Zostań bo jak nikt

Przynosisz mi powietrze Zostań bo ta noc

To ona płacze deszczem Tak jak ja a ty

Przynosisz mi powietrze

Andrzej Piaseczny - Zosta w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wtedy poczułem twe ciepłe ręce Nie chciałem nic już więcej Nikt tak nie kocha, jak ja Ja mogę oddać swoje serce Kto więcej szczęścia Ci da. Oddam Ci wszystko, nawet

Gdy dziecko czuje się bezpiecznie, może skupić się na odkrywaniu świata i zdoby­. waniu kolejnych

młody Jan to artysta – drogę sam wybieram debata o mój nadal styl tempa nabiera za długo milczałem. ciągle męczy ten temat zna to

nie mów proszę wszystko mija tak jak z drzew opadną liście przecież po najgorszej zimie będzie wiosna, nowe kwitną bzy i nikt, już nikt nie będzie płakać, bo ta noc... jak nikt

Dlaczego kurwa mać bez przerwy Poucza ktoś w co wierzyć mam Niech się gazeta Neuesdeustchland Wstrzyma z wstępniakiem o pomocy Bo tu są ludzie, którzy jeszcze Budzą się

Tam gdzie się kończy inny świat Dziwny tam swój koniec ma Nie musimy się niczego bać Nic nam się nie może stać Miękko we mnie się zapadasz Wszystko wolno ci. Trwa cudowna

Niezwykły dzień i wina smak Coś w głowie kręci tak I walczę o sen!.

Opieka: p.. Utknęłam w piżamie! Pół dnia w niej przesiaduję, przez te ponure dni nawet nie chce mi się wstawać i szykować. Jak zwykle, żeby nie spóźnić się na lekcje