• Nie Znaleziono Wyników

Dlaczego nie ja - Pożegnanie tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dlaczego nie ja - Pożegnanie tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Dlaczego nie ja, Pożegnanie

Nasze dłonie niezgrabnie szukają filiżanki Kawa gorzka , dziwnie dławi kawiarniany dym Na ulicę jesienną zza różowiej firanki

Uciekamy oczami , którym jakoś wstyd...

Bo tak pięknie miało być Lato zawsze miało trwać

Taki wielki był urodzaj na miłość Teraz tłumię w sobie krzyk I najprostszych słów mi brak

Chcę uwierzyć ,że to lato mi się śniło...

I milczeniem jest każdy kawałek następny I spowiedzią cichą oczy są zamglone A muśnięcie dłoni , obietnicą pamięci Wyrzutem sumienia ; duszy jej zranionej Bo tak pięknie miało być

Lato zawsze miało trwać

Taki wielki był urodzaj na miłość Teraz tłumię w sobie krzyk I najprostszych słów mi brak

Chcę uwierzyć ,że to lato mi się śniło...

Chcę uwierzyć ,że to lato mi się śniło...

Dlaczego nie ja - Pożegnanie w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Czasem od niechcenia Wszystko wokół zmienia Dobry punkt widzenia (mhm!) Niech ironia losu.. Nie

Dziwki po nogach całowały mnie zmysłowo, Rencistka jedna rwała dla mnie złoty ząb, Mój arogancki śmiech. Tłumił mi w

Tych gwiazd spadających- Pijanych gwiazd na stos Nocą gdy będe umierał Szeptem na ucho powiem że Że ja,ja sie tego

są i zbiory no i sianokosy jak na roli rolnik szorty mam w kratę napisy mam w grochy oczy dookoła głowy pociągi, odloty. widzę wizje samej ciągoty

Takie to życie dziwne jest Miłość tęsknota ścigają się Możesz uciekać możesz nie Jedno i drugie dopadnie cię Wiec gdy wspomnienia męczą cię Wracają myśli krótkie

ja raz zatańczyć chcę I widzę jak skaczecie, jak nieba dotknąć chcecie przynajmniej wy umiecie proszę nauczcie mnie!. Jak zrobić krok do przodu jak wyskok z półobrotu

Armia gdyby stoi u bram, czuję się jak jeniec, bo to już nie atak, ale oblężenie. I to wszystko, co by mogło

dzisiaj wiem, jakie piękne i mroczne potrafi być życie tyle długich dni byłaś obok, obok. z nikim nie jest tak, tak jak z tobą tyle długich dni byłaś obok, obok z nikim nie