Krzysztof Warchałowski
"Prawo cywilne", Jerzy
Lewandowski, Warszawa 1998 :
[recenzja]
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 43/1-2, 260-263
2 6 0 R EC EN ZJE
[20]
zm ag ający ch się z tru d n o ściam i (chorych, w ięźniów , o só b sam o tn y ch w podeszłym w ieku, niep ełn o sp raw n y ch ). O d p u st ju b ile u sz o w y je s t o d p u stem zupełnym . W śród z w y czajn y ch w a ru n k ó w u zy sk an ia o d p u stu z u p ełn eg o n ależy p o d k reślić w y m ó g w y zbycia się p rzy w iązan ia d o g rzechu, c h o ciaż b y lekkiego. W ty m w y p ad k u - j a k zazna cza A u to r - chodzi o szczere nastaw ienie um y słu i w oli, aby spełnić w o lę B o żą w szcze g ółach i n a jej u m iło w an iu , p rz y ró w n o czesn y m o d w ró c e n iu się o d nieup o rząd k o w a ny ch p o w iązań ze św iatem i sam y m so b ą (s.623). Je st to tru d n e zad an ie d la w iernych, p o d o b n e do trudności w zb u d zen ia w sobie ak tu żalu dosk o n ałeg o . W p rzy p ad k u je d n ak b raku pełnej dyspozycji w y zb y cia się w s zelk ie g o p rzy w iąz an ia do jak ieg o k o lw ie k g rzechu, w ie m y nie u z y sk a w p ra w d zie o d p u stu zu p ełn eg o , ale m o że uzyskać on od p u st częściow y.R ecen zo w an a po zy cja zasługuje n a b ard zo p o z y ty w n ą ocenę. P o ru sza ona nie tylko p ro b lem y w a żn e dla ż y cia K ościoła, ale p rz y b liża je w e w o lu cy jn y m procesie. K ażda kw estia je s t su m ien n ie i szero k o an alizo w an a. P raca o p arta je s t n a licznych źródłach kan o n iczn y ch o raz teologicznych. A u to r n ie stroni te ż od p o lem ik , które u b o g acają całość o raz p o d n o sz ą je s z c z e w a lo r p ub lik acji. Jej w arto ść o b n iża nato m iast spis tre ści, w któ ry m strony p rzy n azw ac h p o sz c ze g ó ln y c h p u n k tó w n ie o d p o w ia d ają rz ec zy w istości. S ą też w innych ro z d ziałach p o w tó rz en ia treści (czasam i zbyteczne), chociaż n a u sp raw ied liw ien ie A u to ra m o żn a d o d a ć, że p o m ag a to w czy tan iu b ez w erto w an ia w stecz. M im o tych m ały ch m an k a m en tó w n in ie jsz ą p u b lik a c ją b ę d ą zainteresow ani nie ty lk o kanoniści, ale ró w n ież d u sz p asterze, k tó rzy u c z e stn ic z ą b ezp o śred n io w p o słudze sak ram en tu p o k u ty i po jed n an ia o raz w ie rn i, k tó rzy z n ieg o korzystają.
ks. H enryk Stawniak SDB
J e r z y L e w a n d o w s k i , P r a w o c y w iln e , W a rs z a w a 1998, ss. 170.
P raw o cy w iln e to g ałąź b ard zo obszerna, je d n o c z e śn ie o p o d staw o w y m znaczeniu dla każdego, kto zajm u je się p raw em . P o zn an ie zasad k o d e k su cyw ilnego stanow i p u n k t w y jścia d o zro zu m ien ia innych g ałęzi p raw a. N a ry n k u k sięg arsk im d ostępnych je s t w iele p o zy cji zw iąz an y c h z p ra w em cy w iln y m . N ie k tó re s ą szczegółow e, inne z a w ie rają ty lk o p o d sta w o w e definicje.
K siążk a Jerzeg o L ew an d o w sk ieg o pt.: Prawo cywilne w y d a n a po raz pierw szy w 1995 r. p rzez O ficy n ę W y d aw n iczą S zkoły G łów nej H andlow ej w W arszaw ie, m im o że nie je s t obszerna, d efin iu je w iele p o d staw o w y ch in stytucji praw a cyw ilnego. C ie szy się ona z ain tereso w an iem w śró d stu d e n tó w w arszaw sk iej S G H i innych uczelni o p ro filu ek o n o m iczn y m , k tó rzy ju ż w p ierw szy ch latach sw ej nauki p o z n a ją p o d sta
w y praw a cyw ilnego. To g łó w n ie d o n ich a d reso w an a je s t ta k siążka. A u to r b ow iem dosk o n ale zna i ro zu m ie oczek iw an ia studentów , g d y ż sam je s t d łu g o letn im w y k ła do w c ą w katedrze praw a S G H . O p o w o d z en iu k siążki św iad czy ć m o g ą k olejne je j edy cje. O statnie, szóste w y d a n ie z g ru d n ia 1998 r. z o stało z m ie n io n e i u w zg lęd n ia n aj n o w sze n o w elizac je kod ek su cyw ilnego.
K siążk a dzieli się n a 7 głó w n y ch rozdziałów . P ie rw sz e cztery s ą zg o d n e z po d zia łem kodeksu. Tak w ięc ro zd ział p ierw szy to część o g ó ln a p ra w a cy w ilnego, drugi k rót ko charak tery zu je p raw o rzeczo w e, n a to m iast trze cia k sięg a k o d ek su zo stała w Pra wie cywilnym ro zb ita n a dw a ro zd ziały : trzeci d o ty cz y z o b o w iązań o gólnych, n a to m iast czw arty zo b o w iązań szczeg ó ło w y ch . S ą to najd łu ższe i najbardziej szczegółow o op raco w an e rozdziały. Już ten fakt św ia d czy o p rz ez n ac ze n iu k siążk i d la osób, które zajm u ją się p raw em c y w iln y m g łó w n ie p o d ką te m fo rm w y m ia n y d ó b r i u słu g o w ar tości m ajątkow ej. N ajbardziej p o b ieżn ie p rzed sta w io n y je s t ro zd ział piąty, dotyczący p ra w a spad k o w eg o . D w a ostatn ie ro zd ziały w y c h o d z ą p o za z ak re s k o d ek su cy w iln e go. S z ó sty p rzed staw ia p o stęp o w an ie cyw ilne, a ostatn i - sió d m y p o d aje k ró tk ą cha rak tery sty k ę praw a rodzinnego.
R ozdział pierw szy podaje genezę praw a cyw ilnego, jeg o definicję oraz podział. Kolej ne paragrafy w yjaśniająpodstaw ow e cechy tej gałęzi praw a pryw atnego, podając charakte rystykę i historię obow iązującego kodeksu cyw ilnego. W ym ieniają także inne źródła pra w a cyw ilnego, których znajom ość je s t przydatna dla ekonom istów : np. ustaw ę o przedsię biorstw ach państw ow ych z 1981 r. czy u staw ę o sam orządzie załogi przedsiębiorstw a państw ow ego z 1981 r. Z aakcentow ane są tu także kierunki zm ian praw a cyw ilnego zw ią zane ze zmianami polityczno-społecznymi w Polsce. Szczególnie wyeksponow ane są zmiany zw iązane z pojaw ieniem się gospodarki rynkow ej, np.: zniesienie zróżnicow ania w łasno ści, w skutek czego w łasność p aństw ow a przestała być uprzyw ilejow ana.
W ro zd ziale p ierw szy m au to r w y jaśn ia p o d sta w o w e p o ję c ia praw a cyw ilnego, tzn. stosunek cyw ilnopraw ny, o so b y fizyczne, o so b y p raw n e, a sz c ze g ó ln y n acisk kładzie n a opisanie Skarbu P aństw a, p rz ed się b io rstw a p a ń stw o w e g o o raz spółdzielni. K olej n y p a rag ra f p rzed staw ia czy n n o ści p raw n e, ich fo rm y i treść o raz przesłan k i w ażności. Tu a u to r sk u p ia się nie ty lk o n a defin icji o ra z p rz ed sta w ien iu e le m en tó w i podziału czynności praw n y ch . U b o g aca sw o je ro z w aż a n ia licznym i p rzy k ład am i, co po zw ala na lepsze zrozum ienie ich istoty. R ozd ział pierw szy k o ń czy w yjaśnienie instytucji p rzed staw icielstw a, p ełn o m o cn ictw a o raz przed aw n ien ia. S p ro w ad za się ono do po d an ia o g ó ln y ch d efinicji o raz w sk az an ia n ieliczn y ch , o d p o w ia d a jąc y c h tem ato w i artykułów w kodeksie.
P ierw szy ro zd ział sp ełn ia ro lę w p ro w a d z e n ia do p ra w a cy w iln eg o dla osób, które nie m iały z t ą d z ie d zin ą do c zy n ien ia i ak cen tu je g łó w n ie to, co w p raw ie cyw ilnym je s t w a żn e dla ekonom istów .
2 6 2 R EC EN ZJE
[22]
D rugi rozdział przedstaw ia praw o rzeczow e. A utor p odaje i objaśnia podstaw ow e definicje, dotyczące w głów nej m ierze p raw p o d m iotow ych bezw zględnych. Ponadto w skazuje pozakodeksow e źródła p raw a rzeczow ego. Spośród w ym ienionych praw rze czow ych: w łasności, użytkow ania w ieczystego o raz ograniczonych praw rzeczow ych: użytkow ania, służebności, zastaw u, w sp ó łw łasnościow ego spółdzielczego praw a do lo kalu m ieszkaniow ego czy użytkow ego oraz hipoteki najw ięcej m iejsca autor pośw ięcił w łasności. O siem paragrafów zaw iera definicje oraz k rótkie charakterystyki. Czytelnik m oże znaleźć tu kilka odniesień do kodeksu cyw ilnego. N ie je s t ich w iele, ale naw et ta m ała liczba p ozw ala n a nieco lepsze zrozum ienie prezentow anych zagadnień.R ozd ział trzeci o zo b o w iązan iach o g ó ln y ch m o żn a p o trak to w ać ja k o w p ro w ad ze nie do n astęp n eg o , k tó ry ch ara k tery zu je z o b o w iązan ia szczeg ó ło w e. N a w stępie w y tłu m aczo n o isto tę zobow iązań. O czy w iście n ajw ięcej m iejsc a au to r p o św ięcił u m o w om , k tóre s ą p o d sta w o w ą in sty tu c ją p ra w a zo b o w iązań . W yczerująco scharakteryzo w an e s ą u m o w y p rzedw stępne. P o d an o też n a czy m p o leg a w y k o n an ie zobow iązań u m o w n y c h , ja k ie s ą skutki ich n iew y k o n an ia o raz sp o so b y zabezp iecz en ia ich w y k o nania. D o b rze p rzed sta w io n o p ro b lem aty k ę o d szk o d o w ań ja k o św iadczeń o sp ecy ficzn y m charakterze. A u to r w y m ien ia trzy g ru p y p rzy czy n , które n a k ła d ają obow iązek odszk o d o w an ia, a n astęp n ie opisuje elem en ty sk ład ające się n a szk o d ę oraz form y jej n apraw ienia. K o lejn e p arag ra fy d o ty cz ą stro n sto su n k u z o b o w iązan io w eg o , tj. dłużni k ó w i w ierzycieli oraz z o b o w iąz an ia solidarne. S p o śró d p rzy cz y n p ow stania zo b o w ią zań au to r zw ró cił sz c ze g ó ln ą u w ag ę n a c zy n y n ied o zw o lo n e. N a k ońcu w spom niał o p rzelew ie w ierzytelności i p rzejęciu długów .
R o zd ział ten po d aje w ięc p o d staw o w e d efin icje d o ty cz ąc e ogólnej części zobow ią zań. P o zw ala to n a lepsze z ro zu m ien ie tej rozległej części k o d ek su i u łatw ia poznanie zo b o w iązań szczeg ó ło w y ch , które s ą tre ś c ią n astęp n eg o rozdziału.
R o zd ział czw arty je s t długi. L iczy 25 d o k ład n ie o p raco w an y ch paragrafów . N ie m a w ty m nic dziw nego, p o n iew aż Prawo cywilne Jerzeg o L ew an d o w sk ieg o je s t k siążk ą w głów nej m ierze p rz e z n ac zo n ą dla o b ecn y ch lub p rzy szły ch ekonom istów . D efinicji je s t dużo, je d n a k i w ty m ro zd ziale b rak u je p rzykładów . C zy teln ik z ap o zn aje się tu z u m o w ą sprzedaży, p rzy tej okazji d o w iad u je się o roli ceny. C iek aw e i bardzo p rz y d atn e k a żd em u s ą p arag rafy d o ty czące ręk o jm i za w a d y fizy czn e i p raw n e w ed łu g k o d ek su cy w iln eg o o raz gw arancji. E k o n o m istó w z ain tere su ją inform acje o sprzedaży n a raty, sp rzed aży akw izycyjnej i sp rzed aży w h an d lu m ięd zy n aro d o w y m . A u to r o pi suje p o n ad to liczne um o w y : dostaw y, k o n trak tac ji, o dzieło, o ro b o ty budow lane, naj m u, dzierżaw y, uży czen ia , zlecenia, ag en cy jn ą, ko m isu , przew o zu , spedycji, ub ezp ie czenia, p rzech o w an ia, składu, p ożyczki, rach u n k u b a n k o w eg o . In fo rm acje te z p ew n o śc ią zain tere su ją nie ty lk o g łó w n y c h ad resató w książki. Ich zn ajo m o ść je s t bardzo istotna d la w szystkich. W szy scy b o w ie m zaw ieram y z n ak o m itą w ięk szo ść tych umów, a niezn ajo m o ść reg u ł n im i rz ąd zący ch p o w o d u je często w iele kłopotów .
Ten ro zd ział recenzow anej k siążki m o żn a u z n ać za najb ard ziej g o d n y polecenia. Jest o p raco w an y dobrze i ciekaw ie. Jeg o u w ażn e p rz estu d io w an ie b a rd zo ro zszerza, p rz y d atn ą codziennie, w ie d zę z zak resu zobow iązań.
P iąty ro zd ział je s t n ajk ró tszy i najbardziej o g ólnikow y. G łó w n e p o jęcia i instytucje praw a sp ad k o w eg o zo stały op isan e w sposób b a rd zo sy ntetyczny. W k olejnych p ara g rafach au to r om ów ił: p o jęcie spadku, d zied ziczen ie u sta w o w e , dz ied zic zen ie testa m en to w e, form y testam entu.
D w a ostatnie rozdziały recenzow anej publikacji w y k ra cz a ją p o za ram y kodeksu cy w ilnego. R ozdział szósty przedstaw ia p odstaw y p ro ced u ry cyw ilnej. A u to r w spom ina 0 k o deksie postęp o w an ia cy w iln eg o z 1964 r., ja k o podstaw o w ej regulacji praw nej. W skazuje także, iż postępow anie toczyć się m o że przed sądam i pow szechnym i lub polu bow nym i. K rótka charakterystyka sądów pierw szej instancji (rejonow ych i w ojew ódz kich) oraz apelacyjnych i S ąd u N ajw y ższeg o p ozw ala n a lepsze zrozum ienie hierarchicz- ności polskiego sądow nictw a. W ystarczająco dobrze przedstaw iono zasady działania i za kres k o m p eten cji są d ó w g o sp o d a rcz y ch . R o z d z ia ł ten p o d a je p o n a d to n ajbardziej p odstaw ow e inform acje dotyczące stron i ich przedstaw icieli oraz zdolności sądowej 1 procesow ej. Istotne są dane dotyczące pozw u: ob jaśn iają sam o pojęcie, op isu ją kto, kiedy i gdzie go składa. Tak sam o opisane s ą rozpraw a i środki d ow odow e. W ięcej m iej sca pośw ięcono n a opisanie o rzecznictw a sądow ego o raz śro d k ó w odw oław czych zw y czajnych i nadzw yczajnych. N a k ońcu z n ajd u ją się krótkie inform acje o w ykonyw aniu orzeczeń sądow ych i postępow aniu n akazow ym oraz upom inaw czym .
O s ta tn i ro z d z ia ł d o ty c z y p ra w a r o d z in n e g o . M o ż n a g o p o d z ie lić n a d w ie z a s a d n ic z e c zęści: o m a łż e ń s tw ie i sto s u n k a c h p ra w n y c h m ię d z y ro d z ic a m i i d z ie ćm i. Ta d ru g a j e s t b a rd z o k ró tk a , p rz e d s ta w ia je d y n ie ro z w a ż a n ia o u s ta le n iu p o c h o d z e n ia d z ie ck a , a k ce n tu ją c g łó w n ie u s ta le n ie o jc o s tw a m ęż cz y z n y , n ie b ę d ą c eg o m ęż em m atk i. W y ja śn io n o c z y m je s t u z n a n ie d z ie c k a o ra z s ą d o w e u s ta le n ie o jc o stw a . S zerzej o p ra c o w a n a j e s t c zę ść d o ty c z ą c a m a łż e ń s tw a . P rz e d e w s z y s tk im p o d a je o n a d e fin ic ję i o b ja ś n ia c h a ra k te r m a łż e ń s tw a . P rz e d s ta w io n e s ą te ż fo rm y z a w a rc ia m a łż e ń s tw a w y w ie ra ją c e sk u tk i c y w iln e : p rz e d u rz ę d n ik ie m sta n u c y w il n e g o i tzw . k o n k o rd a to w e . K ró tk o w y m ie n io n o te ż p rz y c z y n y , z p o w o d u k tó ry c h m a łż e ń s tw o n ie m o ż e b y ć z aw a rte. K o le jn e p a ra g ra fy w y m ie n ia ją p ra w a i o b o w ią z k i m a łż o n k ó w w ś w ie tle p ra w a c y w iln e g o o ra z d e f in iu ją s to su n k i m a ją tk o w e m ię d z y m ałż o n k a m i.
P o d su m o w u jąc n ależy stw ierdzić, że k siążk a Jerzeg o L ew an d o w sk ie g o po zw ala na zap o zn an ie się z g łó w n y m i in stytucjam i p ra w a c y w ilnego. O p ra c o w an ie n apisane zo stało ję z y k ie m p rzy stęp n y m , u k ład treści je s t przejrzysty. K sią żk a m o że b y ć przydatna dla stu d en tó w i innych osób, k tó re c h c ą p o zn ać p o d sta w y p ra w a cyw ilnego.