• Nie Znaleziono Wyników

Dzwony starego Lublina

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dzwony starego Lublina"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Mieczysław Targoński Źródło: Sztandar Ludu 1974, nr 22, s.4.

Dzwony starego Lublina

Cenionymi instrumentami w dawnych wiekach były dzwony. Nic dziwnego. Na przestrzeni długich stuleci towarzyszyły człowiekowi w dniach smutku i wesela, budziły czujność, ostrzegały przed niebezpieczeństwem, zwoływały do obrony miasta, do gaszenia pożaru, ratowania dobytku przed powodzią.

Wprowadzone w wibracje, rozkołysane spiże drgając wydawały czasem głos tak donośny, że słyszano je z odległości nawet kilku mil. Słynęły z tego dwa dzwony radziwiłłowskie. Ale największy rozgłos w kraju zdobył sobie dzwon „Zygmunt” na Wawelu. Na drugim miejscu wymieniano dzwon farny z Nowego Sącza, odlany w roku 1617 przez Heliasza Wagnerowicza z Lublina.

Do wielkiej trójki najokazalszych dzwonów w Polsce należał lubelski „Jan”, ozdobiony dziesięcioma herbami fundatorów, odlany w roku 1627 przez Tomasza Godax i Piotra Breczwela. Przez długie lata pełnił swą funkcję na wieży Trynitarskiej. Pękł w roku 1878. Przetopienia dokonała w roku 1896 firma Zwolińskiego z Warszawy, lecz dzwon dawnego głosu nie odzyskał. W czasie pierwszej wojny światowej wywieziony z kraju - nigdy już do swego miasta nie powrócił.

Lublinianie nie zrezygnowali z posiadania dużego dzwonu. Zamówiono w firmie Pelczyńskiego w Przemyślu kolos o wadze 5.000 kg. W roku 1939 był gotowy i wysłano go do Lublina, lecz przepadł w czasie transportu w okresie tragicznych dni września. Widziano go później w Hamburgu, potem wszelki ślad po nim zaginął.

W czasie wojny w Lublinie hitlerowcy zdjęli wszystkie dzwony.

Odstawiono je do punktu zbornego przy młynie Krauzego. Z tej rabunkowej akcji ocalały tylko dwa dzwony podlaskie (dzięki staraniom rodziny Ignaszewskiego).

Należy się cieszyć, że zachował się dzwon z epoki Renesansu, z czasów Stefana Batorego, z okresu rozkwitu kunsztu ludwisarskiego.

Przez cztery wieki pełnił on służbę na wieży Bramy Krakowskiej jako dzwon zegarowy. W roku 1944 w czasie walk o Lublin zamilkł uszkodzony pociskiem. Przez wiele lat stał w najbardziej nieodpowiednim miejscu - w ciemnej sieni Trybunału. Od 1960 r.

przechowuje się go w Muzeum Lubelskim. Odlał go w 1585 roku mistrz Aleksy. W trosce o estetyczny wygląd — ozdobił płaskorzeźbami w formie trzech medalionów i herbu Lublina. Jeden z medalionów, symbolizujący sprawiedliwość, przedstawia postać kobiety z wagą w ręku. Obwód dzwonu wynosi ok. 3,5 m, a wysokość

ok. 110 cm. Jego dawną funkcję pełnią dwa dzwony odlane po wojnie przez rzemieślników lubelskich.

Zabytkowy dzwon z XVI wieku.

Fot. M. Targoński

Cytaty

Powiązane dokumenty

We wrześniu Neve Karmi, wnuk Żyda ocalonego z holocaustu i Milena Migut, uczennica z Lublina posa- dzili krzew winorośli na znak pojednania kultur i reli- gii. Krzew ten jak widać

Woj- ciecha (mieszczącej się w nie- istniejącym Już dziś hotelu „Vlc- toria" przy Krak, Przedmie- ściu - dziś stoi w tym miejscu Dora Towarowy „Centrum") jed- nej

Po studiach oczyszczeniem stała się dla mnie Łódź — najstarsze po hanoverskim muzeum sztuki nowoczesnej, doświadczenie sztuki Strzemińskiego, znajomość ze Stażewskim.. -

Witold Dąbrowski zagra historię żydowskiego magika, który kochał kobiety i je oszukiwał, potrafił otworzyć każdy zamek, chodził po linie i zabawiał się w karczmach do

Obok GRUPY CHWILOWEJ i kilku zespołów francuskich w festiwalu wzięły równie* udizlał teatry z Włoch, RFN, Portugalii I Hiszpanii ora® Teatr LEVO z Belgradu i Teatr THE BODY IN

Bliższy realizacji okazał się plan inż. Feliksa Bieczyńskiego dotyczący założenia parku za tzw. „rogatką warszawską”, na nieużytkach częściowo zarosłych krzewami.

Później zjawili się jezuici i rozpoczęli budowę kolegium na linii murów obronnych, niszcząc przy tym dwie baszty.. Stało się to pomimo sprzeciwu burmistrza i rajców,

Krakowskie Przedmieście, Grodzka i plac Rybny, gdzie już panoszył się zapach cebularzy od Kuźmiuka.. Jeszcze Lubartowska i Karmelicka, gdzie przed wojną tętnił