• Nie Znaleziono Wyników

Baszty starego Lublina

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Baszty starego Lublina"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Mieczysław Targoński Źródło: Sztandar Ludu 1974, nr 10, s. 4.

Baszty starego Lublina

Częste napady Tatarów, Litwinów, Jaćwingów na średniowieczny Lublin hamowały jego rozwój.

Z trudem dźwigało się miasto z ruin i zgliszcz. Nawet gdy było odbudowane - z trwogą spoglądano w przyszłość, obawiając się najazdów. Dopiero w XIV wieku otoczono miasto warownymi murami i basztami, zabezpieczając od niespodziewanych ataków.

Szczególne znaczenie w asekuracji ludności przed nagłym najazdem dzikich hord posiadały baszty, dominujące nad łańcuchem murów obronnych, zdolne do odparcia każdego ataku wroga.

Przy Bramie Krakowskiej, od strony obecnej ulicy Rady Delegatów stała czworokątna baszta ze strzelnicami (posesja nr 7), zwana „Wójtowską”. Na obszarze nieruchomości nr 11 należałoby doszukiwać się następnej baszty. U wylotu ul. Olejnej istniała zapewne trzecia. Następna, okrągła znajdowała się na terytorium posiadłości nr 23. Między basztą „Okrągłą”, a furtą Olejna mieściła się mała baszta zwana „Turris Parva”. Na odcinku murów biegnących od wylotu ul.

Rybnej do Bramy Grodzkiej usytuowana była niewielka baszta o kwadratowej podstawie. Dalej mur prowadził w kierunku kościoła dominikanów i stykał się z istniejącym obecnie domem mansjonarskim, który, jak przypuszcza inż. H. Gawarecki, w swym wnętrzu kryje zapewne średniowieczna basztę. Na wysokości południowego skrzydła zabudowań

klasztornych miała istnieć następna, przypuszczalnie okrągła. Na dalszej trasie, prowadzącej do Bramy Krakowskiej, występowały jeszcze dwie baszty, z których ostatnia, półokrągła przetrwała do dziś.

Baszty miały dla Lublina ważne funkcje fortyfikacyjne, nie tylko przed wynalezieniem prochu, lecz również po wprowadzeniu do walki broni palnej. Ukryta w baszcie załoga raziła nieprzyjaciół ze strzelnic.

Szturmujących z bliska ostrzeliwano z hakownic i rusznic. W XVI i XVII wieku były też w użyciu tzw.

organki. Wspomagały je ukryte za murami śmigownice (działa małokalibrowe).

Z baszt prowadziły przejścia przez furtki na ganki murów fortecznych. Zamykano je na kłódki cechowe.

Średniowieczny ustrój miasta, opierający się na prawie magdeburskim, powierzał bowiem troskę o baszty i ich obronę miejscowym cechom rzemieślniczym. Baszty wraz z murami stanowiły przedmiot stałego Zachowana baszta widoczna z podwórza posesji przy ul. Królewskiej .Fot. M. Targoński

(2)

zainteresowania władz miejskich, wymagały częstej naprawy i konserwacji.

Wynalezienie w XV wieku dział zwanych „murołomami” – skłoniło Aleksandra Jagiellończyka na początku XVI wieku do postanowienia, by obronny system Lublina dopasować do wymagań nowej techniki.

W roku 1574 uległy one jednak znacznym zniszczeniom po pożarze, trzeba je było naprawiać.

Później zjawili się jezuici i rozpoczęli budowę kolegium na linii murów obronnych, niszcząc przy tym dwie baszty. Stało się to pomimo sprzeciwu burmistrza i rajców, którzy uważali, że zmiany w obwarowaniu osłabia obronność miasta. Jezuitom przyszli z pomocą delegowani do Lublina komisarze królewscy. Wyrazili oni opinię, ze nowe budynki wzmocnią obronność i staną się ozdoba miasta. Zwyciężyły argumenty komisarzy królewskich i jezuitom zezwolono na budowę. Nie wyszło to na dobre systemowi obronnemu.

W niewiele lat później stan obwarowań przedstawiał się bardzo źle. Przed specjalna komisją wyznaczona w roku 1614 przez Zygmunta III dla zbadania nieporządków w zarządzie miejskim skarżyło się pospólstwo:

„Za niedbalstwem Panów Radziec mury wszystkie, baszty, wieże walą się i niszczeją...”.

Miasto zdobyło się na duży wysiłek w roku 1620, wystawiając nowe baszty i bramy „wielkim kosztem swoim i pracą...”. Przywilej Zygmunta III zabezpieczył dochód na dalszą naprawę i konserwację przez nadanie prawa pobierania w ciągu 10 lat opłat w wysokości jednego grosza od każdej beczki piwa przywożonego.

Pomimo jednak stałych starań o należyty stan umocnień miejskich - tolerowano istnienie nielegalnych przejść w fortyfikacjach. Odpowiednia reakcja nastąpiła dopiero w roku 1655 po najeździe Kozaków i Moskali, gdy Laudum magistratu i pospólstwa nakazało, by „wszystkie furtki jezuickie, dominikańskie i inne dziury w murach szkodliwe zagubić”.

Lubelskie baszty i mury zachowały pierwotny charakter obronny do XVIII wieku. Jeszcze w r. 1709 miasto było opasane pierścieniem murów i baszt. Jednak w XVIII stuleciu nie uczyniono już nic dla utrzymania obronności miasta.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przy tej okazji Domarat oblatował w księdze grodzkiej list z przeprosinami „Panie miły Lubomelski — pisał tam — jako żem przeciw Twojej Miłości bratu memu i

Po pierwsze, zrekonstruowanie na podstawie dorobku dok- tryny prawa administracyjnego i nauki o administracji publicznej podstawowej siatki pojęciowej niezbędnej do przeprowadzenia

Obecnie ży- jemy w burzliwej epoce gwałtownej globalizacji, od której, jak się zdaje, nie ma odwrotu, zatem z dużą dozą prawdopodobieństwa mo- żemy zakładać, iż już

His scientific work was of a fundamental and original character, and often illustrated by beautiful figures. His first important work, performed in California, was the modelling

ne zjawisko. Pisząc o książce dziecięcej, nie da się też nie zauważyć, że literatura dla dzieci i młodzieży już na dobre stała się w Polsce równoprawnym

Zapowiedziane kontrole ministra, marszałków i woje- wodów zapewne się odbyły, prokuratura przypuszczalnie też zebrała już stosowne materiały.. Pierwsze wnioski jak zawsze:

osób na terenie Żoliborza, Bielan i Łomianek, jest dowo- dem na to, że właściwa organizacja pracy i sprawny zespół osiągający dobre efekty może skutecznie działać w modelu

pokoloruj brązowym kolorem, narysuj ładną ramkę wokół krzyża i jasno