• Nie Znaleziono Wyników

Widok Bogumił M. Woźniakowski, Szkice z historii polskiej masonerii, Wydawnictwo i Drukarnia Towarzystwa Słowaków w Polsce, Kraków 2018, ss. 104

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Bogumił M. Woźniakowski, Szkice z historii polskiej masonerii, Wydawnictwo i Drukarnia Towarzystwa Słowaków w Polsce, Kraków 2018, ss. 104"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

UR JOURNAL OF HUMANITIES AND SOCIAL SCIENCES

NR 3(8)/2018 ISSN 2543-8379

RECENZJE DOI: 10.15584/johass.2018.3.9

Grażyna Woźny

1

Bogumił M. Woźniakowski,

Szkice z historii polskiej masonerii,

Wydawnictwo i Drukarnia Towarzystwa Słowaków

w Polsce, Kraków 2018, ss. 104

Masoneria, zwana również wolnomularstwem, do niedawna była w Polsce tematem kontrowersyjnym. Jest prawie nieobecna w polskiej historii popularnej, już zatem samo podjęcie tego tematu budziło zwykle niezdrowe zaciekawienie. Ścieżki masonerii w Polsce są nadal mało znane, a wiele osób traktuje tę problematykę jako coś bardzo abstrakcyj-nego. Zazwyczaj temat zbywa się milczeniem, wychodząc z założenia, że zasłyszane „teorie spiskowe” trafiły do lamusa, a wszelka działalność synów światła należy do przeszłości. Skoro więc masoneria nie jest aktyw-na, to w żaden sposób nie dotyka społeczeństwa. Taka logika postępowania bynajmniej nie ułatwia przekazu prawdy o braciach loży. Nie ma też nic dziwnego w tym, że próby pisania na tematy wolnomularstwa natrafiały na barierę ostracyzmu, skoro sami masoni odgrodzili się od profanów (niema-sonów) szczelnym „murem dyskrecji” i obowiązku milczenia.

Z tym większym uznaniem należy przyjąć Szkice z historii polskiej masonerii Bogumiła Woźniakowskiego - historyka, przyjaciela sztuki królewskiej, kolekcjonera masoniców; autora wielu artykułów opubli-kowanych w „Ars Regii”, „Wolnomularzu Polskim”, „Poradniku Biblio-tekarza”, „Kronice Miasta Łodzi”.

Autor na kartach Szkiców z historii polskiej masonerii odnotowuje niezmiernie ważny, acz przemilczany fakt obudzenia2

Wielkiej Loży

1

Dr Grażyna Woźny, starszy kustosz, Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Ropczycach, ul. Grunwaldzka 19, 39-100 Ropczyce, e-mail: g.wozny@bpropczyce.eu

2

Obudzenie – reaktywowanie, odnowienie działalności loży.

RE

C

ENZ

(2)

Narodowej Polski, którą zarejestrowano w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie (w grudniu 1991 r.). Dowodzi, że po 1989 r. nastąpił „re-nesans wolnomularstwa w Polsce” na czele z lożą3

Matka Polski „Ko-pernik”. Od tego czasu działa również loża krakowska „Przesąd Zwycię-żony”, której przewodniczył w latach 1991–1993 Bronisław Wildstein – ówczesny dyrektor krakowskiej rozgłośni Polskiego Radia. Prężnie dzia-ła Stowarzyszenie Instytut Sztuka Królewska w Polsce, skupiające czyn-nych wolnomularzy, historyków oraz osoby zainteresowane masonerią (Redakcja 1993: 123; Kamiński 1997: 83; Woźniakowski 2018: 11, 13, 62, 71, 89).

Znawcy problematyki słusznie zauważają, że brak głębszej wiedzy powoduje, że wolnomularstwo uznaje się dziś za coś już nieistniejącego, a na dodatek złowrogiego. Wyjątek stanowią ci, którzy poświęcili się badaniom i rozumieją, czym jest w istocie Zakon Masoński i jakie są jego cele i zamierzenia. Niewątpliwie powszechna nieznajomość praw-dziwego charakteru wolnomularstwa jest naturalnym skutkiem taktyki i polityki masonerii otaczającej się mgiełką tajemniczości. Ową masoń-ską tajemnicą, zwaną także dyskrecją, są rytuały w intymnym życiu ma-sona, symbole (zaczerpnięte z religii starożytnego Egiptu, kabały i kie-runków filozoficznych, jak: neoplatonizm. pitagoreizm) oraz niektóre wewnętrzne sprawy lóż, jak np. rytualna część zgromadzenia4

.

Szkice z historii polskiej masonerii to publikacja, która stanowi ważny przyczynek do poznania piśmiennictwa i literatury wolnomular-skiej. Wnosi wiele cennych wiadomości do badań nad prasą i książką wolnomularską. Praca nie odstrasza profana hermetycznym słownic-twem ani nadmiernie rozbudowanym aparatem naukowym. Dzięki temu tekst jest łatwy w odbiorze, a zakres i tematyka zachęca, a nawet pobudza do dalszego poznawania historii masonerii. Cennym ułatwie-niem, o które skrupulatnie zadbał Autor, jest mały słownik 31 termi-nów wolnomularskich oraz bibliografia książek i czasopism poświęco-nych wolnomularstwu.

Ramy chronologiczne monografii są odpowiednio szerokie. Autor słusznie cofa się do roku 1717, aby przedstawić symboliczne narodziny masonerii nowożytnej. Wówczas cztery loże londyńskie połączyły się w Wielką Lożę Londynu (24 czerwca 1717 r.), przekształconą później

3

Loża/warsztat – miejsce zebrań wspólnoty wolnomularskiej, także podstawowa

jednostka organizacyjna licząca co najmniej siedmiu członków. Loża Matka to pierwsza jednostka na terenie danego państwa, która uzyskała patent.

4

Tajemniczość zrzeszenia zapisano w konstytucji masonerii z 1738 r., gdzie stwier-dza się, że „tajemnica jest nieodłącznie związana z samą istotą masonerii, (…) bez ta-jemnicy nie ma działalności masońskiej, nie ma samej masonerii” (NW 1997: 3).

(3)

w Wielką Lożę Anglii. Cezurą zamykającą publikację jest rok 2018. W kwietniu tegoż roku Le Droit Humain – Federacja Polska powołała w Łodzi „Trójkąt Janusza Korczaka” (Robinson 1995: 219–233; Woź-niakowski 2018: 71). Utworzono strukturę umożliwiającą organizację spotkań integrujących adeptów Ars Regii, czyli „kobiet i mężczyzn wol-nych i dobrych obyczajów, zdeterminowawol-nych, by zgodnie z ideami Zakonu pracować na chwałę Wielkiego Architekta Wszechświata i dla postępu Ludzkości” (Instytut…, 2018: 1).

Książka B. Woźniakowskiego składa się z ośmiu bloków tematycz-nych, których spoiwem jest historia masonerii i jej udział w szeroko rozumianej kulturze. Trafnie ukazał ten związek w recenzji wydawniczej prof. Łukasz T. Sroka – znawca problematyki masońskiej z Uniwersyte-tu Pedagogicznego w Krakowie.

Szkice z historii polskiej masonerii otwiera informacja na temat za-wartości tomu i celu, którym jest próba zainteresowania osób nieznają-cych zagadnień Ars Regii, czyli sztuki królewskiej5

. We wprowadzeniu Autor zabiera czytelnika w intelektualną podróż po historii masonerii, którą definiuje jako „międzynarodowy ruch etyczny mający na celu du-chowe doskonalenie jednostki i braterstwo ludzi różnych religii, naro-dowości i poglądów”. Przedstawia legendy i genezę tego zrzeszenia, ukazuje wkład masonerii w rozwój społeczno-polityczny i kulturalny. Nade wszystko stara się jednak rozwiać i zdemaskować przynajmniej niektóre mity związane z masonerią, stąd czytelnik poszukujący sensacji może poczuć niedosyt, już we wstępie Autor zaznacza bowiem, że „wol-nomularstwo nie jest tajnym stowarzyszeniem, które dąży do przejęcia władzy […] jest grupą przyjaciół, którzy każdego dnia chcą stawać się lepszymi ludźmi”.

Bogumił Woźniakowski nie odkrywa niezwykłych tajemnic, za to lapidarnie przedstawia niecodzienny charakter wolnomularstwa anglosa-skiego i romańanglosa-skiego ukryty w wieloznaczności symboli i w alegoriach, a za ich pośrednictwem w mitach i legendach. Charakteryzuje

5

Oficjalna nazwa wolnomularstwa – sztuka królewska – to druga nazwa

alche-mii - pseudonauki o przemianie metali pospolitych w złoto. Alchemik to ktoś, kto dąży

do wniknięcia w najgłębsze tajemnice stworzenia w celu zapanowania nad bytem. Klucz do tajemnic bytu stanowił kamień filozoficzny, finalny efekt procesu alchemicznego. Alchemia była z założenia systemem ezoterycznym, wiązała się z astrologią, medycyną, magią i kabałą. W takim ujęciu wolnomularstwo jest duchową alchemią zmierzającą do zbudowania z ludzi „żywych kamieni świątyni” i obiecującą, że człowiek po zgłębieniu tajemnicy bytu będzie panował nad rzeczywistością jak Bóg. Zatem alchemia, a w kon-sekwencji wolnomularstwo, z chrześcijańskiego punktu widzenia były herezją (Cegielski 1992: 21–22; Woźniakowski 2018: 81).

(4)

wo obszernie ich reprezentantów działających obecnie w Polsce, tj. „Wielką Lożę Narodową Polski” i „Wielki Wschód Polski”. Przejrzy-ście i interesująco przybliża kulisy powstania polskiego wolnomularstwa w XVIII wieku, a na tym tle opisuje lożę „Trzech Braci”, którą wskazuje jako pierwszą jednostkę organizacyjną działającą w Rzeczypospolitej w 1729 r. Trudno jednak nie zakwestionować tych danych, gdyż według innych badaczy już w 1721 r. działała loża „Bractwo Czerwone” z roz-budowaną i sprawną strukturą (Hass 1998, t. 1: 32; Zwoliński 2014: 26; Zwoliński 2003, t. 12: 9). Nie ulega natomiast wątpliwości, że rozwój wol-nomularstwa nastąpił na ziemiach polskich za panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764–1795). Był to szczególny czas rozkwitu masonerii, który trwał do 1821 r., kiedy car Aleksander I zawiesił działal-ność lóż na terenie Królestwa Polskiego. Autor eksponuje przy tej okazji istotny dla zagadnienia fakt potępienia masonerii przez Kościół katolicki, co i tak nie zatrzymało rozwoju stowarzyszeń wolnomularskich6

. Obrady Sej-mu Czteroletniego odbywały się przecież „pod przemożnym wpływem wolnomularzy” (Przedmowa 1930: 3). Nawet ekskomunika nie przeszko-dziła twórcom Konstytucji 3 Maja i innym „braciom” być masonami i dzia-łać7. Przykładem jest aktywność wybitnych wolnomularzy tamtego okresu

na czele z królem Stanisławem A. Poniatowskim8, księciem Józefem Ponia-towskim czy Józefem Wybickim.

Polskie wolnomularstwo odbudowało się organizacyjnie dopiero na początku XX w., ale rozmachu nabrało po odzyskaniu przez Polskę nie-podległości. Jak pisze B. Woźniakowski, „odrodzone wolnomularstwo wywodziło się z kręgu aktywistów Józefa Piłsudskiego i działało na wpół legalnie”. Do przewrotu majowego aktywnych było 13 lóż, które skupiały osoby dobrze sytuowane z kręgów inteligencji, wyższych

6

Kościół katolicki potępiał masonerię z dwóch głównych powodów: szerzenia ideologii naturalistycznej odrzucającej Objawienie Boże oraz ze względu na jej konspi-racyjny charakter. Zakaz wstępowania katolików do masonerii zawierały bulle kolejnych papieży, m.in.: Klemensa XII In Eminenti (1738), Piusa VII Ecclesiam a Jesu Christo (1821), Leona XII Quo graviora (1825) czy encyklika Leona XIII, Humanum genus

(1884). W sumie ukazało się 14 encyklik i ponad 400 dokumentów przeciw

wol-nomularstwu (Cahill 1997: 29–40; Virebeau 1997: 47–104).

7

Masonem mógł zostać człowiek, który ukończył 20 lat, miał nieposzlakowaną opinię oraz uczciwe i wystarczające źródło utrzymania, a także odpowiednie wykształce-nie do zrozumienia nauki wolnomularskiej. Według kodeksu masonerii polskiej do sto-warzyszenia nie przyjmowano „notorycznych rozpustników i ludzi występnych, dewo-cyjnych skrupulantów, bezbożników, osób zbankrutowanych oraz profanów podejrza-nych o to, że wstępują do zakonu dla zysku” (Załęski 1908: 61–63, Zwoliński 1993: 25).

8

Stanisława A. Poniatowskiego przyjęto do loży „Pod Trzema Hetmanami” w 1777 r., otrzymał 7 stopień wtajemniczenia – kawalera Różanego Krzyża, tj. 21 stopień w wg Rytu Szkockiego (Wolnomularze… 1934: 16).

(5)

urzędników państwowych, a także ludzi ze sfer wojskowych. Warto zatem przytoczyć za Autorem kilka nazwisk wolnomularzy, którzy zaj-mowali wysokie pozycje w życiu publicznym i aparacie państwowym, jak np. Gabriel Narutowicz – pierwszy prezydent II RP; prof. Kazimierz Bartel – pięciokrotny premier II RP w latach 1926–30; płk. Adam Koc – prezes Banku Polskiego w latach 1936–39 i szef Obozu Zjednoczenia Narodowego (OZN) w latach 1937–39; Leon Kozłowski – premier w latach 1935–36; brat Marszałka – Jan Piłsudski – minister skarbu w latach 1931–32; płk. Aleksander Pystor – minister i dwukrotny pre-mier w latach 1931–1933; gen. Felicjan Sławoj Składkowski – prepre-mier w latach 1936–39 czy płk. Walery Sławek – marszałek Sejmu w 1938 r.9 Wprawdzie Naczelnik Państwa nie należał do masonerii, ale odnosił się do wolnomularstwa z życzliwą dyskrecją. Skierował do pracy w lożach pewną grupę swoich ludzi, a oficerom polecił meldować o przystąpieniu do stowarzyszenia. Józef Piłsudski cieszył się poparciem „Wielkiej Loży Narodowej Polski”, w szeregach której miał wielu zwolenników10. Za-pewne dzięki temu członkowie tej loży posiadali znaczne wpływy w międzywojniu. I choć oficjalnie deklarowali apolityczność, to i tak atakowali ich członkowie kół nacjonalistycznych i klerykalnych. Autor Szkiców… przypomina, że Kościół katolicki od chwili ujawnienia się masonerii (1717 r.) potępiał wolnomularzy, czego wyrazem w latach II RP była m.in. publicystka Maksymiliana Kolbego, który uważał ma-sonerię za „największego i najpotężniejszego wroga Kościoła” (Kolbe 1998: 9). Z kolei papież Pius XI polecił modlitwy za „sektę masońską” zwalczającą Kościół, a prymas Polski A. Hlond apelował o usunięcie z władz państwowych wolnomularzy. Ostatecznie narastająca wrogość wobec masonerii doprowadziła w 1938 r. do uśpienia11

lóż działających w Polsce, tym sposobem uprzedzono dekret prezydenta RP Ignacego Mościckiego o rozwiązaniu zrzeszeń wolnomularskich (Dekret…,1938: 1372; Woźniakowski 2018: 10, 11).

Okres II wojny światowej nie jest w pracy dostatecznie uwzględnio-ny, a lata po jej zakończeniu do 1989 r. omówione są zwięźle, gdyż jak uzasadnia Autor, polscy wolnomularze działali głównie na emigracji. Dopiero w 1961 r. w konspiracji reaktywowano w Warszawie lożę „Ko-pernik”, która stała się „fundamentem odradzającego się wolnomular-stwa polskiego”. W okresie PRL kilku wolnomularzy z tej loży aktywnie działało w szeregach Komitetu Obrony Robotników (adwokat Ludwik

9

Obszerna lista znanych polskich wolnomularzy na s. 83–89.

10

Zob. H. Pająk, Ponura prawda o Piłsudskim, Wydawnictwo Retro, Lublin 2005.

11

Uśpienie – czasowe lub bezterminowe zakończenie pracy loży albo wydalenie

(6)

Cohn, prof. Edward Lipiński, Jan Józef Lipski) i wydatnie włączyło się w powstanie „Solidarności”12

.

Autor, by zachęcić do poznania historii masonerii, celowo wprowa-dził do Szkiców… gawędę na temat krakowskiego i łódzkiego wolnomu-larstwa. Rzetelnie i precyzyjnie przedstawił loże, które dały podwaliny pod budowę nowoczesnego wolontariatu i filantropii oraz zaprezentował wolnomularzy, których udział w życiu publicznym był, jego zdaniem, znaczący i spektakularny.

O wartości pracy stanowi także materiał zatytułowany „Polskie perio-dyki wolnomularskie”, zawierający usystematyzowane wiadomości na temat czasopism masońskich od drugiej połowy XX w. do 2018 r. włącz-nie. Najważniejszym, a zarazem jedynym polskim naukowym czasopi-smem poświęconym wyłącznie myśli i historii wolnomularstwa był perio-dyk „Ars Regia” (1992–2013). Do końca 2018 r. na rynku prasowo- -wydawniczym dostępny był „Wolnomularz Polski” (1993–2018). Ostatni numer „Pisma Przyjaciół Sztuki Królewskiej”, którego sentencją było hasło z rewolucji francuskiej wolność – równość – braterstwo, ukazał się jesienią 2018 r. Po 25 latach edycji popularnonaukowy kwartalnik wyda-wany w kolekcjonerskim nakładzie 333 egzemplarzy zamknął historiogra-fię wolnomularskiej prasy drukowanej. Obecnie regularnie ukazują się jedynie wewnętrzne biuletyny dwóch obediencji13. Zdecydowana

więk-szość lóż posiada własne strony internetowe, dzięki czemu dostęp do in-formacji stał się powszechny i stosunkowo tani. Tekst o wolnomularskiej prasie dopełnia bibliografia dotycząca czasopiśmiennictwa masońskiego oraz wykaz wydanych tytułów („Biuletyn/Społeczność Wolnomularzy Polskich” (1871–1988); „Ars Regia” (1992–2013); „Wolnomularz Polski” (1993–2018); „Akacja” (2004–2006); „Red Mountain Pass” (2004–2005); „DH Biuletyn” (br.); „Więzy” (1999–2002); „Atena” (2011–2012, 2017); „Nowa Atena” (2015).

W Szkicach… odnajdziemy także informacje o początkach masoń-skiej książki14. Autor scharakteryzował wydawnictwa masonów i ich

przeciwników, gdyż wszystkie stanowią wkład do „ogólnego dorobku piśmiennictwa powszechnego”. Zdaniem Autora najwartościowsze prace polskojęzyczne o masonerii wyszły spod pióra Stanisława

12

„Solidarność” to słowo klucz w wewnętrznym slangu masonerii, także nazwa pierwszej loży żydowskiej B’nei B’rith założonej w Krakowie w 1892 roku (Zwoliński 2014: 214).

13

Obediencja – związek lóż na określonym terytorium. 14

Zob. też: B. Woźniakowski, O książce masońskiej słów kilka (w związku ze

zbio-rami masoniców Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Łodzi), „Annales Academiae Paedagogicae Cracoviensis” 2006, z. 39.

(7)

skiego-Łempickiego ((1884–1959); Hanny Domańskiej (1932–2009), Wojciecha Giełżyńskiego (1930–2015), Cezarego Leżeńskiego (1930– 2006), Andrzeja Nowickiego (1919–2011) czy Ludwika Hassa (1918– 2008). Krytycznie natomiast odniósł się do książek zawierających po-ważne oskarżenia pod adresem sztuki królewskiej. Bogumił Woźniakow-ski do antymasońWoźniakow-skiej publicystki zaliczył: „pisma zdradzieckie” (eks-masonów), prace „hitlerowskich pseudouczonych” oraz ogromną liczbę prac, z których tylko nieliczne wzmiankuje w „Bibliografii ważniejszych prac poświęconych wolnomularstwu”. Do najbardziej płodnych polskich współczesnych publicystów antymasońskich zaliczył księdza Henryka E. Czepułkowskiego (1911–2004) i ks. Andrzeja Zwolińskiego (1957–). Podobnie potraktował twórczości Henryka Pająka (1937–) oraz Stani-sława Krajskiego (1956-).

Ostatni tekst w Szkicach z historii polskiej masonerii poświęcony jest Brunonowi Kicińskiemu (1794–1844). Tutaj Bogumił Woźniakow-ski w dobrym stylu zaprezentował członka loży „Bracia Polscy Zjedno-czeni”, pioniera dziennikarstwa politycznego i publicystyki literackiej oraz twórcę pierwszego polskiego koncernu prasowego. W działalności wydawniczej Brunona Kicińskiego wyróżnił i omówił czasopisma lite-racko-rozrywkowe oraz społeczno-polityczne, czym dowiódł, że jego wkład w rozwój prasy polskiej początku XIX w. był olbrzymi. Zapo-mniany redaktor pierwszy płacił honoraria autorskie, drukował reklamy, stosował nowoczesny kolportaż, który przyczynił się do budowania na-wyku czytania prasy codziennej. Opis dokonań Kicińskiego Autor za-kończył zestawieniem bibliograficznym zawierającym ważniejsze prace o Brunonie Kicińskim.

* * *

Książka Bogumiła M. Woźniakowskiego ze wszech miar zasługuje na uwagę i pozytywną ocenę. Prezentuje bowiem usystematyzowane wiadomości z zakresu wolnomularstwa oraz porządkuje archiwalno- -dokumentalne materiały wolnomularskie. Walory naukowe, przejrzysty układ merytoryczny oraz staranna szata edytorska stawiają Szkice z hi-storii polskiej masonerii w rzędzie cennych pozycji promasońskich. Jest to publikacja, której zakres jest odpowiedni dla czytelnika niemającego wiedzy o sztuce królewskiej, gdyż w sposób przystępny pokazuje wolnomu-larską problematykę, czym zachęca do dalszych poszukiwań. W zmaga-niach badawczych nieocenionym źródłem do poznawania filozoficzno- -etycznej doktryny masońskiej są materiały bibliograficzne profesjonal-nie opracowane przez Autora. Monografię dopełniają: indeks znanych

(8)

polskich wolnomularzy opracowany na podstawie tekstów: Stanisława Małachowskiego-Łempickiego15, Cezarego Leżeńskiego16

i Ludwika Hassa17 oraz nota wydawnicza.

Praca poświęcona jest pamięci prof. dra hab. Ludwika Hassa (1918– 2018), najwybitniejszego polskiego masonologa, uznanego w świecie historyka wolnomularstwa, honorowego członka UFLA-Polska. To wła-śnie opracowania tego autora wskazuje B. Woźniakowski jako „podsta-wową bazę informacyjną dla dalszych badań nad wolnomularstwem za-równo dla zawodowych historyków, jak i osób zainteresowanych proble-matyką masońską”. Ponadto w pracy wymienia „pomnikowe” opracowa-nia Hassa, które pod względem metodologicznym uważa za wzorcowe.

Zastrzeżenia, które się tu pojawiły, mają jedynie drugorzędne zna-czenie i nie wpływają na ogólną pozytywną ocenę monografii. Z pewno-ścią warto polecić Szkice z historii polskiej masonerii różnym odbior-com, szczególnie takim, którzy pozostają w „uśpieniu” i przeświadcze-niu, że wolnomularzy dziś już nie ma, zatem na czytanie o Ars Regii szkoda czasu.

Literatura

Cahill E., 1997, Wolnomularstwo (masoneria), Wydawnictwo Wers, Poznań.

Cegielski T., 1992, Sekrety masonów. Pierwszy stopień wtajemniczenia, Agencja Omni-press, Warszawa.

Dekret Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 listopada 1938 r, DzU, nr 91, poz. 624.

Hass L., 1998, Loża i polityka. Masoneria rosyjska 1822–1995, Dom Wydawniczy Bel-lona, Wydawnictwa Fundacji „Historia pro Futuro”, t. 1, Warszawa.

Hass L., 1999, Wolnomularze polscy w kraju i na świecie 1821–1999. Słownik

biogra-ficzny, Rytm, Warszawa.

Instytut Sztuka Królewska w Polsce, https://www.facebook.com/sztukakrolewska/posts/

wygl%C4%85da-na-to-%C5%BCe-%C5%82%C3%B3d%C5%BA-miasto-z-pi%C- 4%99kn%C4%85-wolnomularsk%C4%85-tradycj%C4%85-wreszcie-doczeka-si/1- 610685005651726/ (dostęp 8.08.2018).

Kamiński Ł., 1997, Masoneria w Polsce Ludowej [w:] Sztuka Królewska. Historia i myśl

wolnomularstwa na przestrzeni dziejów, red. N. Wojtowicz, GAJT Wydawnictwo s. c.,

Wrocław.

Kolbe M.M., 1998, O masonerii i Żydach, Dom Wydawniczy „Ostoja”, Krzeszowice. Małachowski-Łempicki S., 1929, Wykaz polskich lóż wolnomularskich oraz ich członków

w latach 1738–1921, Polska Akademia Umiejętności, Kraków.

15

S. Małachowski-Łempicki, Wykaz polskich lóż wolnomularskich oraz ich

człon-ków w latach 1738–1921, Polska Akademia Umiejętności, Kraczłon-ków 1929. 16

C. Leżeński, Masoni bez maski, Graffiti BC, Toruń 2006.

17

L. Hass, Wolnomularze polscy w kraju i na świecie 1821–1999. Słownik

(9)

NW, 1997, Wprowadzenie [w:] Sztuka Królewska. Historia i myśl wolnomularstwa na

przestrzeni dziejów, red. N. Wojtowicz, GAJT Wydawnictwo s. c., Wrocław.

Pająk H., 2005, Ponura prawda o Piłsudskim, Wydawnictwo Retro, Lublin.

Przedmowa, 1930 [w:] J.U. Niemcewicz, O wolnem mularstwie w Polszcze, Skład

Głów-ny w Kasie im. J. Mianowskiego, Kraków.

Redakcja, 1993, Rejestracja sądowa Wielkiej Loży Narodowej Polski, „Ars Regia”, nr 2 (2). Robinson J.J., 1995, Zrodzeni z krwi. Zapomniane tajemnice masonerii, Wydawnictwo

al fine, Warszawa.

Virebeau G., 1997, Papieże wobec masonerii, Wydawnictwo Antyk, Komorów.

Wolnomularze w życiu kulturalnym i publicznem Narodów (sic!), 1934 [w:] Wolnomularstwo w świetle encyklopedyj. Wypisy, Drukarnia i Litografja „Jan Cotty”, Warszawa.

Woźniakowski B., 2006, O książce masońskiej słów kilka (w związku ze zbiorami

maso-niców Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Marszałka Józefa Piłsud-skiego w Łodzi), „Annales Academiae Paedagogicae Cracoviensis”, z. 39.

Załęski S., 1908, O masonii w Polsce od 1738 do 1822 na źródłach wyłącznie

masoń-skich, Wydawnictwo L. Anczyca i Spółki, Kraków.

Zwoliński A., 1993, Wokół masonerii, Biblioteczka KSM, Kraków.

Zwoliński A., 2003, Masoneria w Polsce [w:] Encyklopedia „białych plam”, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, t. 12, Radom.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednak podejmując problem istoty polityki bardziej szczegółowo, powiemy, że jest ona jakimkolwiek ciągiem czynności związanych z walką całości społecznych zdolnych do zmagań

Autor podkreślił fakt, że ów nowy model zarządzania biurokratycznego staje się coraz bardziej atrakcyjny dla struktur państwowych. Tłumaczył to atrakcyjnością kulturowej wizji

odbyła się w Natolinie konferencja „Wsparcie finansowe projektów międzynarodowych w ramach Europejskiej Współpracy Terytorialnej”, zorganizowana przez Studium

Podczas dorocznej międzynarodowej konferencji naukowej, organizowanej przez Com- parative Interdisciplinary Studies Section (CISS)/International Studies Association (ISA), dr

Stanowiła uwieńczenie kilku dekad przy- gotowań do przeniesienia na Kaukaz walki zbrojnej, prowadzonej przez polskich żołnierzy o niepodległość Polski.. W takiej szczątkowej

Badania pozostałości środków chemicznej ochrony roślin w płodach rolnych, roślinnych produktach spożywczych i paszach pochodzących z produkcji ekologicznej w roku 2008..

We must consider everything from the position of what it means for opportunities for Poland, because in the EU one may think in terms of a European community, a com- munity of

Hammurabiego zawarty w przetłumaczonej na język polski książce J. Jako że autorzy poniższej recenzji nie dysponują oryginalnym wydaniem Klímy z 1954 r. trudno