• Nie Znaleziono Wyników

"Historia i bibliografia rozumowana bizantynologii polskiej (1800-1998). T. 1-2", Waldemar Ceran, Łódź 2001 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Historia i bibliografia rozumowana bizantynologii polskiej (1800-1998). T. 1-2", Waldemar Ceran, Łódź 2001 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Paweł Filipczak

"Historia i bibliografia rozumowana

bizantynologii polskiej (1800-1998).

T. 1-2", Waldemar Ceran, Łódź 2001 :

[recenzja]

Piotrkowskie Zeszyty Historyczne 4, 245-249

2002

(2)

R e c e n z j e , o m ó w i e n i a , p o 1 e m i k i

m ów ić, że m agister m ilitum to „marszałek” (s. 39). T aka m odernizacja m oże w pro­ w adzić w błąd czytelnika mniej obeznanego z rzym ską hierarchią w ojskow ą. Jeśli ju ż m ow a o w ojsku to szkoda, że autor sięga często do starej ju ż pracy R oberta G rosse, Römische Militärgeschichte von Gallienus bis zum Beginn der byzantini­ schen Themenverfassung, B erlin 1920, a pom ija now sze opracow ania, np. L'armée romaine et les Barbares du Ille au Vile siècle (= M ém oires publiées par l'A sso cia tio n F rançaise d 'A rch éolog ie M érovingienne, V ), C ondé-sur N oireau 1993; P. Southern, K. R. D ixon, The Late Roman Army, N ew H aven-London 1996 i in. W tym m iejscu, w którym autor wspomina o poparciu, jakiego Stylichon udzielił Ja­ nowi Chryzostomowi, patriarsze Konstantynopola i jeg o stronnikom, jednocześnie wyja­ śnia, że w tym właśnie czasie „toczył się ostiy spór między patriarchą stolicy a cesarzo­ w ą Eudoksją” (s. 365). Jest to poważne uproszczenie, albowiem Jan Chryzostom nie tyle

spierał się z cesarzową, co j ą i damy jej dworu karcił za niemoralne prowadzenie się; obok cesarzowej miał jeszcze poważniejszych wrogów w mnichach i znacznej części duchowieństwa, którym naraził się swoim rygoryzmem moralnym i dążeniem do ich zdyscyplinowania, a którzy znaleźli w Teofilu, patriarsze A leksandrii, nieprzejedna­ nym w rogu Jan a C hryzostom a, niezw ykle skutecznego sojusznika.

M oje uw agi, czy sugestie m ają charakter - ja k łatw o się zorientow ać - trzecio ­ rzędny i m ożna by j e pom inąć m ilczeniem , albow iem dla generalnej oceny tej pracy nie m ają żadnego znaczenia. A ta ocena musi być bardzo wysoka. Jest to bow iem pow ażne studium naukow e, które w zbogaca n aszą w iedzę o dziejach późnego anty­ ku i to na tyle, że niechybnie znajdzie trw ałe m iejsce w nauce nie tylko polskiej, ale i św iatow ej. Jest to rów nież dzieło naukow e napisane takim język iem i stylem , że przyciągnie nie tylko specjalistów ale i szerokie grono czytelników . N a to zresztą autor liczy i jestem pew ny, że się nie przeliczy.

Waldemar Gernn

Waldemar Ceran, H istoria i bibliografia rozumowana bizantynologii polskiej

(1800-1998), (Byzantina Lodziensia VI), Łódź; Wydawnictwo Uniwersytetu

Łódzkiego 2001, t. 1, ss. 400; t. 2, ss. 401-786.

P raca p rofesora W aldem ara C erana je s t szóstą p u b lik acją w ram ach m onogra­ ficznej serii Byzantina Lodziensia. O d 1996 roku na łamach tej serii publikowane są rozprawy i artykuły naukowe dotyczące historii i kultury Cesarstwa Bizantyńskiego. Tym razem otrzymaliśmy dzieło monumentalne; dwa tomy, prezentujące historię badań bizantynologicznych na świecie i w Polsce oraz zawierające bibliografię bizantynologii polskiej z lat 1800-1998. Badania nad polską bibliografią dziejów Bizancjum wymagały określenia cezur chronologicznych istnienia tego państwa. Pamiętajmy, że powstało ono na drodze wielowiekowej ewolucji, stąd też wskazanie zwłaszcza daty rozpoczynającej historię Bizancjum sprawia kłopot. Również określenie zakresu tematycznego bizanty­ nologii nie je st rzeczą prostą, a wynika to z charakteru C esarstw a Bizantyńskiego, które­ go powiązania i w pływ y sięgały daleko poza je g o granice.

(3)

R e c e n z j e , o m ó w i e n i a , p o 1 e m i k i

C eran za początek dziejów B izancjum uw aża rok 324, kiedy to cesarz K onstan­ tyn podjął decyzję o założeniu now ego centrum politycznego w B yzantion nad B os­ forem. Z czasem m iasto stało się sto licą całego cesarstw a i jed ny m z najw iększych ośrodków kulturalnych i gospodarczych św iata. K onstantyn przyśpieszył proces centralizacji i biurokratyzacji państw a; cechy te stanow iły później o charakterze B i­ zancjum . W 325 roku ten sam cesarz zw ołał I Sobór Pow szechny do N icei. O zna­ czało to, że „chrześcijaństw o stało się o ficjaln ą ideologią cesarstw a, że państw o i K ościół zaczy n ają żyć w ścisłej sym biozie” (s. 5-6). W roku 335 E uzebiusz z C eza­ rei stw orzył chrześcijańską koncepcję cesarza, nam iestnika B ożego na ziem i, opie­ kuna państw a i K ościoła. K oncepcja taka utrzym ała się do końca historii B izan­ cjum , do 29 m aja 1453 roku, kiedy to K onstantynopol został zdobyty przez Turków, a państw o bizantyńskie przestało istnieć. Fundam enty C esarstw a B izantyńskiego p o w stają w ięc od 324 roku, dlatego zakres chronologiczny pracy C erana obejm uje dzieje B izancjum w latach 324-1453. N atom iast do bizantynologii A utor zaliczył „... te publikacje, które u jm u ją zagadnienie z punktu w idzenia B izancjum , je g o inte­ resów i je g o oddziaływ ania. I tak dla przykładu A postołow ie Słow ian, Cyryl i M e­ tody, b ęd ą znajdow ali się w sferze m oich zainteresow ań dopóty, dopóki żyli i dzia­ łali na terenie B izancjum , a także w tedy gdy ich m isja była m isją bizantyńską, a ich działalność przenosiła na słow iański grunt bizantyńskie w zorce” (s. 57). T ak sfor­ m ułow ane kryterium pozw oliło oddzielić od bizantynologii prace z dziedzin po­ krew nych np. slaw istyki, orientalistyki, turkologii czy m ediew istyki zachodniej.

H istorii tytułow ej dyscypliny A utor pośw ięcił artykuł w stępny pt. Początki bi­ zantynologii na świecie i w Polsce (s. 5-58). G eneza tej dziedziny nauki przypada na w iek X V I i zw iązana je s t z d ziałalnością H ieronim a W olfa, L eona A llatiusa (X V I / X V II w.) oraz siedem nastow iecznych erudytów francuskich: Ph. Labbe, D u C ang e’a i P. Pousin. E fektem prac tych pionierów bizantynologii były pierw sze w ydania źródeł oraz po jaw ienie się słow ników łaciny i greki średniow iecznej (s. 7-8). W X VII i pierw szej połow ie X VIII w ieku pow stały takie dziedziny bizantynologii jak dyplom atyka i paleografia (s. 9). Jednakże rozwój bizantynologii zaham ow any zo­ stał w raz z nadejściem epoki ośw iecenia z je j racjonalistyczną, antyklerykalną i an- ty absolutysty czną ideologią. W szczególności M onteskiusz i W o lter przedstaw iali zniekształcony obraz B izancjum , w idząc w historii tego państw a cechy całkow icie sprzecznie z ideałam i ośw ieceniow ym i (s. 9-10). N iem niej kontynuow ano w ydaw a­ nie źródeł. W X IX w ieku ukazały się m .in. pięćdziesięciotom ow y tzw. Corpus Bon- nense oraz Patrologiae cursus completus (seria grecka liczy sto sześćdziesiąt jed en tom ów ). Ź ródła bizantyńskie, drukow ane w dużych ilościach staw ały się coraz bar­ dziej dostępne, co um ożliw iło podjęcie studiów bizantynologicznych w zakresie szerszym niż filologiczny. N a przełom ie XIX i XX wieku w różnych krajach powstały ośrodki naukowe, z których ukształtowały się z czasem szkoły narodowe w badaniach nad Bizancjum. N ajw ięcej miejsca poświęcił Autor prężnej szkole francuskiej (s. 13-15). W ymienił jej najsłynniejszych twórców z Ch. Diehlem na czele, oraz omówił ich naj­ ważniejszy dorobek naukowy. W spom niał również nazwiska współczesnych bizanty- nologów francuskich oraz o istniejących dziś w e Francji ośrodkach bizantynologicznych.

(4)

R e c e n z j e , o m ó w i e n i a , p o l e m i k i

W ten sam sposób omówił pozostałe szkoły narodowe (s. 15-19): niemiecką, rosyjską, i angielską. Przedstawił również studia bizantynologiczne we Włoszech, Belgii, Grecji, Bułgarii, w byłej Jugosławii, Rumunii, na Węgrzech, w Czechach, Austrii i Stanach Zjednoczonych A.P. Zaprezentował organizację i zakres działania Association Interna­ tionale des E tudes B yzantines (s. 19-25).

N arodziny polskiej bizantynologii A utor datuje na rok 1886, kiedy to wydano pierw szą n aukow ą rozpraw ę Meletemata graeca, filologa L eona S tem bacha (s. 26). P odkreślm y w tym m iejscu że, bibliograficzna część recenzow anej pracy obejm uje jed n ak okres od 1800 roku. Jej autor w yjaśnia, że rok ten nie stanow ił jak ieg o ś przełom u dla polskiej bizantynologii, ale o stuleciach w cześniejszych traktuje ju ż studium J. C zem iatow icz i Cz. M azura Recepcja antyku chrześcijańskiego w Pol­ sce. Materiały bibliograficzne XV-XVIII w. (s. 57). Ceran dow odzi, że badania b i­ zantynologiczne w Polsce rozpoczęli filologowie klasyczni; uczniami wspomnianego ju ż L. Stem bacha byli m.in. T. Sinko, J. Sajdak, G. Przychocki, S. Skimina, S. Hammer i K. Kumaniecki. Z grona tych uczonych wyszły pierwsze w języku polskim zaiysy histo­ rii literatury bizantyńskiej, studia nad twórczością greckich Ojców Kościoła, historyków i humanistów (s. 26-29). Współcześnie literatura bizantyńska jest przedmiotem badań profesora Uniwersytetu Warszawskiego O. Jurewicza oraz jego uczennic: H. Cichockiej i M. Borowskiej. Pod kątem filologicznym badania nad greckimi Ojcami Kościoła pro­ wadzi związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim S. Longosz (s. 29-30). Obecnie filologia nie je st jednak przodującą dziedziną bizantynologii polskiej i, zdaniem Autora, sytuacja taka zapew ne w najbliższej przyszłości się nie zm ieni (s. 31).

W historiografii polskiej zainteresow anie B izancjum pojaw iło się przy okazji badań zw iązków m iędzy średniow ieczną P olsk ą a R u sią (J. Fijałek, H. Likow ski, K. C hodynicki; przełom X IX i X X w ieku). Z problem atyką bizantyńską zetknęli się h i­ storycy początków Polski, Rusi i Słow ian południow ych (np. S.M. K uczyński, H. Łow m iański, K. T ym ieniecki, A. Poppe, T. Lehr-Spław iński). A utor przedstaw ił najw iększe osiągnięcia ich dorobku naukow ego, zw racając jedn akże uw agę, że B i­ zancjum nie stanow iło w tych badaniach odrębnej dziedziny (s. 31-33). Jako w yod­ rębn io n ą dyscyplinę nau kow ą potraktow ał historię B izancjum O. H alecki (1881-

1973), a w je g o ślady poszedł K. Zakrzew ski (1900-1941), który stanął na czele pierw szej w Polsce K atedry H istorii Bizancjum , założonej w 1935 roku w U niw er­ sytecie W arszaw skim (s. 33). W dalszej części pracy A utor przedstaw ił (s. 33-36) historię i obecny profil badaw czy kierow anego przez siebie Zakładu H istorii B izan­ cjum w U niw ersytecie Łódzkim , najw iększego ośrodka studiów bizantynologicz- nych w P olsce (M . D ąbrow ska, S. Bralew ski, M . K okoszko, P. K rupczyński, M. Leszka, T. W olińska). Zaprezentował zainteresowania naukowe i największe osiągnię­ cia w dziedzinie bizantynologii naukowców z innych ośrodków, m.in.: T. W asilewskie­ go i E. Wipszyckiej z Uniwersytetu Warszawskiego, M . Salamona z Uniwersytetu Ja­ giellońskiego, K. Dskiego i J. Prostko-Prostyńskiego z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu a także J. Iluka z Uniwersytetu Gdańskiego (s. 36-41). Przed­ stawił historię badań nad prawem bizantyńskim, uwypuklając znaczną w tym zakresie rolę R. Taubenschlaga (s. 42-44). Następnie omówił studia nad sztuką i architekturą

(5)

R e c e n z j e , o m ó w i e n i a , p o 1 e m i k i

(pionierem był tu W. M ole) oraz, istotne dla bizantynologii, odkrycia polskich archeolo­ gów w Egipcie, Syrii, Sudanie, na Cyprze, w Bułgarii i M acedonii (s. 47-49), zaznacza­ jąc, że pierwsze wielkie sukcesy w tej dziedzinie odniósł K. M ichałowski, uczony świa­ towej sławy. Przedmiotem dalszych rozważań Autora są badania nad historią Kościoła i monastycyzmu bizantyńskiego (s. 50-52). I tak, dowiadujemy się, że nauka o antyku chrześcijańskim rozwija się prężnie na K.U.L., duże osiągnięcia na tym polu m a Marek Starowieyski. W studiach monastycznych prym wiedzie E. W ipszycka; wiele tu za­ wdzięczamy misjom archeologicznym. N a koniec C eran przedstaw ił publikacje książ­ kow e tłum aczeń źródeł bizantyńskich (s. 52-55) a także dokonał podsum ow ania, w którym w yodrębnił głów ne etapy historii bizantynologii polskiej (s. 55-56).

D la w spółczesnego bizantynologa zaprezentow ane wyżej studium m a w artość praktyczną; pozw ala na poznanie środow iska naukow ego w którym działa, zapo­ znaje też z postaciam i nauki św iatow ej. U m ożliw ia ocenę dorobku konkretnej dzie­ dziny badań bizantynologicznych oraz określenie perspektyw je j dalszego rozwoju. Z apoznaje z najw iększym i w ydaniam i bizantyńskich tekstów źródłow ych, ocenia przy tym ich w artość naukow ą. Przedstaw ia najw ażniejsze zagraniczne i polskie p e­ riodyki, om aw iając ich zaw artość i stopień przydatności w w arsztacie badaw czym bizantynologa. T o najobszerniejsze w historiografii polskiej syntetyczne spojrzenie na początki i rozwój bizantynologii na św iecie i w Polsce je s t w ięc nieodzow nym poszerzeniem w iedzy naukow ca.

C zęść b ibliog raficzną poprzedza w ykaz trzystu siedem nastu skrótów częściej cytow anych czasopism (s. 59-68). W obec w ielkiej dow olności w tw orzeniu takich skrótów , spis ten pow inien w yznaczać standardy na przyszłość. Zgrom adzone tu skróty nie s ą enigm atyczne; s ą one rozw inięte do postaci, która w w ielu przypad­ kach um ożliw ia natychm iastow e odczytanie pełnego tytułu. Z a każdym razem , obja­ śniając skrót, A utor podał jed n ak p ełn ą nazw ę czasopism a, m iejsce oraz czas, w którym się ono ukazyw ało (gdy czasopism o nadal je s t publikow ane, ja k o datę za­ m yk ającą A utor podaje rok 1998).

W iększą część tom u I (s. 71-400) i praw ie cały tom II (s. 401-737) zajm uje bi­ bliografia rozum ow ana. Jej koncepcja polega na zaprezentow aniu treści bądź głów ­ nych tez z prac, których pełne zapisy bibliograficzne zestaw ione s ą w edług klucza problem ow ego. B ibliografia obejm uje p race naukow ców polskich; zagraniczne w ym ienione s ą tylko w tedy, gdy w ja k iś sposób zostały zaprezentow ane nauce pol­ skiej (np. recenzje, tłum aczenia). N atom iast nie znajdziem y tu zapisów prac publi­ kow anych w gazetach codziennych, popularnych pism ach konfesyjnych, encyklope­ diach, słow nikach, podręcznikach szkolnych i w ypisach źródłow ych. A utor pom inął rów nież noty bibliograficzne oraz tłum aczenia źródeł bizantyńskich, opublikow a­ nych ju ż ja k o m ateriał ilustracyjny w książkach. W ykluczył rów nież te artykuły i broszury, które dla bizantynologii nie m ają żadnej w artości naukow ej. W sumie zgrom adził cztery tysiące siedem set sześćdziesiąt pięć zapisów bibliograficznych. S ą one podzielone na osiem naście części: (rozdział I) H istoria badań bizantynolo­

gicznych, biografie uczonych, encyklopedie, słowniki, konferencje, bibliografie, (II) Zagadnienia historyczno-literackie, językoznaw cze. H istoriografia, (III) Wydania i

(6)

R e c e n z j e , o m ó w i e n i a , p o 1 e m i k i

p rzek ła d y źró d eł, (IV ) H istoria polityczna, (V) H istoria ustroju i adm inistracji, (VI) H istoria gospodarczo-społeczna, historia m iasta i w ojskow ości, (VII) H istoria kul­ tury, nauki, idei i wychowania, (VIII; ten rozdział kończy tom I) Praw o, (IX) Numi­ zmatyka, sfragistyka i inskrypcje, (X) Papirologia, (XI) Sztuka i architektura, (XII) A rcheologia, (XIII) Kultura materialna i technika, (XIV) H istoria Kościoła, rełig ii i życ ia religijnego, (X V ) Monastycyzm, m istyka i asceza, (X V I) Teologia. D ogm aty­ ka, (X V II) P atro lo g ia i (XV III) Liturgika. Jest to podział bardzo precyzyjny, d o ­

kładnie porządkujący na przykład zagadnienia zw iązane z chrześcijaństw em . Spis ten w skazuje na interdyscyplinarność badań nad antykiem i B izancjum , co też okre­ śla w alor użytkow y bibliografii, grom adzącej prace z różnych dziedzin nauki. W ar­ tość je j je s t tym w iększa, że szereg zapisów C eran om ów ił w sposób tak w yczerpu­ ją c y , że zbędne w ydaje się zaglądanie do oryginału. W iele z tych oryginałów , szczególnie najstarszych, przyw rócił ponow nie do obiegu naukow ego, ocalając je tym sam ym od zapom nienia. D otarł do periodyków , o których istnieniu w ielu na­ ukow ców , dopiero z Jego bibliografii dow ie się po raz pierw szy. U w agę historyka przyciąga rozdział III; znajdziem y tu bibliografię źródeł pisanych; w ybory tekstów , w ydania i tłum aczenia w języ k u polskim a naw et w ydania obcojęzyczne ale zrecen- zow ane po polsku. C eran z aptekarską dokładnością podał ich lokalizację. O prak­ tycznych zaletach takiego zestaw ienia nie trzeba nikogo przekonyw ać. D odam , że korzystanie z całej bibliografii ułatw iają, zam ieszczone na końcu tom u II, indeksy : autorów i postaci z okresu antycznego i bizantyńskiego (s. 739-755) oraz autorów i postaci now ożytnych i w spółczesnych (s. 756-786).

C eran podjął się pracy benedyktyńskiej. Cel osiągnął - ukuł pom nik bizantyno- logii polskiej. Jego dzieło, w yjątkow e w historiografii polskiej, będzie podstaw o­ w ym instrumentum studiorum w w arsztacie badaw czym każdego bizantynologa.

IPaw eł F ilipczak

Bogdan Składanek, Historia Persji, Warszawa 1999, Wydawnictwo Akade­

mickie Dialog, ss. 289.

D o czasu ukazania się książki B ogdana Składanka m ieliśm y w języ k u polskim tylko kilka syntetycznych ujęć historii starożytnej Persji. Pierw sze to D zieje i kultu­

ra starożytnej P ersji napisane przez dr. Stefana Przew orskiego, w ydane w 1935 ro ­

ku i rzecz jasn a, daleko odbiegające od w spółczesnego stanu badań; drugie je s t tłu ­ m aczeniem z ję z y k a angielskiego pracy A .T. O lm steada D zieje imperium perskiego, które ukazało się w Polsce w 1974 roku, ale po raz pierw szy w ydano j e w C hicago w roku 1948. D w a następne dzieła są zasługą profesora Józefa W olskiego - Iran,

siedziba im periów w starożytności, t. I, Achem enidzi (W rocław 1986) i Imperium A rsacydów (Poznań 1996).

Skrom na to w ięc lista w zestaw ieniu z ogrom ną rolą, ja k ą P ersja odgryw ała w św iecie starożytnym . K ażd ą w ięc następ ną książkę pośw ięconą tem u m ocarstw u pow itać należy z zadow oleniem , zw łaszcza, gdy w ychodzi z pod pióra takiego

Cytaty

Powiązane dokumenty

Szybka i dokładna orientacja w najrozmaitszych aspektach zawartości bibliografii jest więc tylko kwestią spraw­ ności każdego, kto się nią posługuje.. Tego monumentalnego

Because articulated instruments will be mostly used for complex surgical tasks, such as intracorporeal suturing or knot-tying, the control interfaces were examined using

Opracowanie składa się z trzech części obejmujących: zwięzły zarys ewolucji ustawy, aktualny tekst ustawy oraz odnoszące się do ustawy orzecznictwo Sądu

Pokazano także, czego innowa­ cje mogą dotyczyć, kto może być ich odbiorcą i jak mogą one wpływać na sytuację firmy, co w przypadku planowania przyszłości

In terms of the typology of language contact effects, we have suggested that the most likely scenario is that stage III is a case of imposition, in the terms of van Coetsem (1988)

Tekst, pierwotnie opublikowany w pierwszym tomie „Symbolae Philologo- rum Posnaniensium” (1920), uległ zapomnieniu. Są to dwie kartki papieru, tekst zajmuje jedną stronę.

Kolejny panel rozpoczęła dr Agnieszka Budzyńska-Daca z Zakładu Retoryki i Mediów Instytutu Polonistyki Stosowanej UW, która zatytułowała swoje wystą- pienie Dwie

Książkę Waldemara Cerana można polecić wszystkim interesującym się dziejami Bizancjum, a więc nie tylko specjalistom czy studentom.. Ktokolwiek w Polsce pisać będzie