• Nie Znaleziono Wyników

Wolności naukowców w świetle orzecznictwa strasburskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wolności naukowców w świetle orzecznictwa strasburskiego"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Joanna Rezmer

Wolności naukowców w świetle

orzecznictwa strasburskiego

Polski Rocznik Praw Człowieka i Prawa Humanitarnego 5, 65-78

2014

(2)

U W M w Olsztynie 2014 IS S N 2082-1786

Joanna Rezm er

Uniwersytet M ikołaja Kopernika

Wolności naukowców

w świetle orzecznictwa strasburskiego

S ło w a k lu c z o w e : wolność akademicka, wolność badań naukowych, wolność wypowiedzi, wolność poruszania się, wolności naukowców

Naukowcy, podobnie ja k przed staw iciele innych profesji, korzystają z wszystkich praw i wolności zapewnionych przez norm y praw a m iędzynaro­ dowego praw człowieka oraz m ogą dochodzić ich realizacji w ramach m iędzy­ narodowych procedur skargowych, zarówno na poziomie powszechnym, jak i regionalnym . W ypada zatem na w stępie zaznaczyć, że przedm iotem dal­ szych rozw ażań będą te standardy, które bezpośrednio w iążą się z prowadze­ niem działalności naukowej i były przedm iotem orzecznictwa strasburskiego.

W w ielu m iędzynarodowych dokumentach praw człowieka odnaleźć m oż­ na obecnie postanowienia gwarantujące praw a i wolności kulturalne odno­ szące się do sfery nauki, choć stosunkowo nieliczne traktaty lub deklaracje

expressis verbis uznają wolność badań naukowych. N a le ży do nich M iędzyn a­

rodowy P a k t P ra w Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych z 1966 r.1, który w art. 15 ust. 3 obliguje państwa—strony do poszanowania swobody koniecznej do prow adzenia badań naukowych i działalności twórczej. W dok­ trynie2 prezentowany jes t rów nież pogląd, że gwarancje wolności badań na­ ukowych można wyw ieść z brzm ienia art. 27 ust. 1 Powszechnej Deklaracji P ra w C złowieka z 1948 r.3, przyznającego każdem u prawo do swobodnego uczestniczenia w życiu kulturalnym wspólnoty, do korzystania ze sztuki, uczestniczenia w postępie nauki i korzystania z jego dobrodziejstw. N a szcze­ blu regionalnym wolność badań naukowych formułuje Protokół Dodatkowy z 1988 r. do Am erykańskiej Konwencji P ra w C złowieka w dziedzinie praw

1 Pakt został przyjęty 16.12.1966 r. rezolucją Zgrom adzenia Ogólnego 2200 A (XX I), wszedł w życie 3.1.1976 r., a dla Polski 18.6.1977 r. Tekst publikowany w: Dz.U. z 1977 r., N r 38, poz. 169.

2 Por. R. Adalsteinsson, P. Thórhallson, A rticle 27, [w:] G. Alfredsson, A. Eide (red.), The Universal D eclara tio n o f H u m a n Rights. A C om m on S tandard o f Achievem ent, The H ague—Boston—London 1999, s. 578—579.

3 Deklaracja została przyjęta 10.12.1948 r. rezolucją Zgrom adzenia Ogólnego ONZ 217 A (III). Tekst w języku polskim publikowany m.in. w: B. Gronowska, T. Jasudowicz, C. M ik (oprac.), Praw a człowieka. Wybór dokumentów międzynarodowych, Toruń 1999, s. 11—20; A. Przyborow ska-K lim czak (oprac.), Praw o międzynarodowe publiczne. Wybór dokumentów, Lublin 2003, s. 166—171.

(3)

gospodarczych, społecznych i kulturalnych (Protokół z San Salw ador)4 oraz zrewidow ana Arabska K a rta P ra w Człow ieka z 2004 r.5 W iążącym dokumen­ tem europejskim w yraźnie zapewniającym wolność badań naukowych oraz wolność akadem icką jes t K a rta P ra w Podstawowych U E z 2000 r.6 W świetle art. 13 K a rty „Sztuki i badania naukowe są wolne od ograniczeń. Wolność akadem icka jes t szanowana”7.O swobodzie badań naukowych jako jednym z kluczowych elem entów wolności akademickiej m ówi ponadto Europejska K a rta Naukowca przyjęta zaleceniem Kom isji Europejskiej z 2005 r.8 oraz Zalecenie 1762 Zgrom adzenia Parlam entarnego Rady Europy w sprawie w ol­ ności akademickiej i autonomii uniwersyteckiej z 2006 r.9

Analogicznych postanowień brak w Konwencji o Ochronie P ra w C złow ie­ ka i Podstawowych Wolności (dalej jako: E K P C lub Konwencja). W praw dzie art. 2 Protokołu [nr 1] do E K P C 10 zabezpiecza prawo do nauki, ale ani K on ­

4 W art. 14 ust. 3 Protokołu państw a-strony zobowiązały się do poszanowania swobody koniecznej do prowadzenia badań naukowych i działalności twórczej. Protokół z San Sal­ w ador został p rzy ję ty przez Z grom adzenie Ogólne O rgan izacji P ań stw A m erykańskich 17.11.1988 r., wszedł w życie 16.11.1999 r. Tekst publikowany w: O A S Treaty Series, No. 69.

5 Zgodnie z art. 42 ust. 2 K a rty państw a-strony powinny szanować wolność badań naukowych i działalności twórczej oraz zapewnić ochronę moralnych i m aterialnych intere­ sów wynikających z twórczości naukowej, literackiej lub artystycznej. K a rta została przyję­ ta przez Radę L ig i Państw Arabskich 22.5.2004 r., w eszła w życie 15.5.2008 r. Tekst do­ stępny na: http://www1.umn.edu/humanrts/instree/loas2005.html.

6 K a rta P ra w Podstawowych U E została proklam owana 7.12.2000 r. w N ice i przez przedstaw icieli Parlam entu Europejskiego, R ady i K om isji jako dokument polityczny. U zy ­ skała form alnie moc prawną taką samą ja k traktaty na podstawie postanowień Traktatu Lizbońskiego z 13.12.2007 r., k tóry wszedł w życie 1.12.2009 r. i w prow adził nowe brzm ie­ nie art. 6 Traktatu o U n ii Europejskiej. Tekst K a rty publikowany w: Dz. U rz. UE C 326/ /392 z 26.10.2012 r.

7 W arto odnotować, że współcześnie w większości dem okratycznych państw europej­ skich, w szczególności w państwach członkowskich UE, wolność badań naukowych i/lub wolność akademicka są wyraźnie gwarantowane przez postanowienia krajowych ustaw za­ sadniczych lub zostały uznane w orzecznictw ie sądów konstytucyjnych, w ywodzących je z innych konstytucyjnie chronionych swobód, np. wolności przekonań. Polska (obok m.in. Austrii, Bułgarii, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Litwy, Łotwy, Niem iec, Portugalii, Słowacji, Włoch i W ęg ier) należy do krajów, których ustawa zasadnicza wprost zapewnia wolność badań naukowych - art. 73 obowiązującej obecnie Konstytucji R P z 2.4.1997 r. stanowi: „Każdem u zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury”. Szerzej na tem at konstytucyjnych gwarancji wolności badań naukowych por. J. Sobczak, A rt. 13 [W ol­ ność sztuki i nauki], [w :] A. W róbel (red.), K arta Praw Podstawowych U n ii Europejskiej. Komentarz, Warszawa 2013, s. 507-511; A. Wasilewski, Wolność nauki ja k o przedm iot regu­ la cji prawnej, „Studia Iuridica” 1996, t. 32, s. 259-260; M. Ruffert, S. Steinecke, The Global A d m inistrative Law o f Science, H eidelberg-D ordrech t-Lon don-N ew York 2011, s. 42-53.

8 Zalecenie K om isji z 11.03.2005 r. w sprawie Europejskiej K a rty Naukowca oraz K o­ d eksu P o s tę p o w a n ia p r z y r e k r u ta c ji p ra co w n ik ó w n a u k ow y ch , D z .U r z . U E L 75 z 22.3.2005 r.

9 Z a le ce n ie 1762 (2 0 06 ): A c a d e m ic fre e d o m a n d u n iv e rs ity a u to n om y , p rz y ję te 30.6.2006 r.

10 Protokół został otw arty do podpisu 20.03.1952 r., wszedł w życie 18.5.1954 r. Tekst publikowany w: Dz.U. z 1995 r., N r 36, poz. 175.

(4)

wencja, ani żaden z jej Protokołów nie formułuje wprost wolności badań naukowych. N a le ży zarazem zaznaczyć, że swobodę tę warunkuje realizacja szeregu podstawowych praw i wolności człowieka, które zostały wyraźnie w E K P C uznane. Przedstaw iciele doktryny, którzy analizują treść wolności badań naukowych w oparciu o norm y zaw arte w innych m iędzynarodowych dokumentach oraz w oparciu o norm y praw a krajowego (w szczególności konstytucyjnego) wskazują, że swoboda ta obejmuje kilk a komponentów, wśród których w ym ienia się: wolność wyboru tem atyki prac badawczych i swobodę dostępu do przedm iotu badań, swobodę wyboru miejsca prowadze­ nia działalności badawczej, wolność wyboru i stosowania m etody badań, swo­ bodę ogłaszania i rozpowszechniania uzyskanych wyników, swobodę współ­ pracy z innym i badaczam i11. W związku z powyższym zwraca się uwagę na ścisłe powiązanie wolności badań naukowych z wolnością myśli, wolnością w ypow iedzi (w tym prawem do otrzym yw ania i poszukiwania inform acji) oraz wolnością poruszania się, a niekiedy również z wolnością pokojowego zgrom adzania się i zrzeszania. W łaśnie w perspektywie wym ienionych stan­ dardów organy strasburskie m ogą rozpatrywać skargi w sprawach zw iąza­ nych z działalnością naukową. Do chwili obecnej sprawam i tego typu zajm o­ w ały się przede w szystkim w kontekście naruszeń art. 10 E K P C 12 oraz art. 2 Protokołu nr 4 do E K P C 13, czyli wolności w ypow iedzi oraz wolności porusza­ nia się. W yjątek stanowi sprawa X p rze ciw k o Szwecji, w której skarga rozpa­ tryw an a przez Europejską Kom isję P ra w C złow ieka obejm owała zarzut na­ ruszenia art. 1 Protokołu [nr 1] do E K P C , dotyczącego ochrony własności14.

11 Por. np. M. Jabłoński, Wolności z art. 73 K onstytucji R P , [w:] B. Banaszak, A. P re ­ isner (red.), Praw a i wolności obywatelskie w K onstytucji R P , W arszaw a 2002, s. 562-563; J. Sobczak, A rt. 13...., s. 531; J. Vrielink, P. Lemmans, S. Parmentier, Academ ic Freedom as a Fund am ental R ig h t, League o f European Research U n iversities Advice Paper No. 6, December 2010, s. 14-17.

12 Art. 10 ust. 1 E K PC przyznaje każdem u prawo do wolności wypowiedzi, precyzując, iż obejmuje ono wolność posiadania poglądów oraz otrzym yw ania i przekazyw ania inform a­ cji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez w zględu na granice państwowe. Zgodnie z art. 10 ust. 2 E K PC korzystanie z tych wolności w iąże się z obowiązkam i oraz odpowie­ dzialnością i może podlegać takim wym ogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sank­ cjom, jak ie są przew idziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństw a państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa publicznego, ze w zględu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu porządku lub przestęp­ stwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności, ochronę dobrego im ienia i praw innych osób oraz ze w zględu na zapobieżenie ujawnieniu inform acji poufnych lub na zagw aranto­ w anie powagi i bezstronności w ładzy sądowej.

13 Protokół został otw arty do podpisu 16.9.1963 r., wszedł w życie 2.5.1968 r. Tekst publikowany w: Dz.U. z 1995 r., N r 36, poz. 175. A rt. 2 ust. 1 Protokołu zapewnia każde­ mu, kto przebywa legalnie na terytorium państwa, prawo do swobodnego poruszania się i do swobodnego wyboru miejsca zam ieszkania na tym terytorium . W świetle ust. 2 przy­ wołanego przepisu każdy może także swobodnie opuścić jak ik olw iek kraj, nie wyłączając swojego własnego.

14 Zgodnie z art. 1 Protokołu z 1952 r. każda osoba fizyczna i prawna ma prawo do poszanowania swego m ienia. N ik t nie może być pozbawiony swojej własności, chyba że w interesie publicznym i na warunkach przew idzianych przez ustawę oraz zgodnie z ogól­ nym i zasadam i prawa m iędzynarodowego.

(5)

Jak dowodził skarżący - hydrobotanik pracujący nad rozpraw ą z dziedziny ekologii na U niw ersytecie w Uppsali, naruszenie miało w ynikać z faktu, iż szw edzka Rada ds. Badań odrzuciła jego wniosek o przyznanie środków na badania, co w opinii skarżącego uniem ożliwiało mu prowadzenie pracy ba­ dawczej i publikację wyników. Kom isja uznała jednak skargę za niedopusz­ czalną ratione m ateriae wskazując, iż z art. 1 Protokołu [nr 1] nie w ynika roszczenie o finansowe wsparcie ze strony państw a15.

W oparciu o art. 2 Protokołu nr 4 do E K P C Europejski Trybunał P ra w C złowieka (dalej jako: E T P C ) m iał dotychczas okazję w ypow iedzieć się na tem at dopuszczalności ingerencji w prawo naukowców do opuszczenia swo­ jego kraju, uzasadnianej potrzebą ochrony tajem nicy państwowej. Dodać

należy, że korzystanie ze swobody poruszania się, w tym opuszczenia ja k ie ­ gokolwiek kraju, może w świetle klauzuli limitacyjnej, przewidzianej w ust. 3 przywołanego przepisu, podlegać ograniczeniom określonym w ustawie i ko­ nieczn ym w sp ołeczeń stw ie d em ok ra tyczn ym z u w a g i na cele p ra w o ­ w ite, wśród których Protokół w ym ienia m.in. bezpieczeństwo państwowe i publiczne.

W sprawie B a rtik przeciw ko R o s ji skarga wniesiona została przez cyw il­ nego naukowca pracującego dla państwowej korporacji zajmującej się rozw o­ jem urządzeń rakietow ych i kosmicznych. W latach 1977-1994 skarżący pod­ pisał kilka zobowiązań dotyczących nieujawniania inform acji zawierających tajemnicę państwową lub służbową, w których posiadanie w szedł w związku z w ykonyw aniem obowiązków służbowych. Jedno z nich obejmowało również oświadczenie skarżącego, iż został powiadom iony o obowiązujących go ogra­ niczeniach m ożliwości odbywania podróży zagranicznych. W 1996 r. skarżący zrezygnow ał z pracy, a rok później złożył wniosek o w ydanie paszportu, gdyż chciał odwiedzić chorego ojca mieszkającego w Niem czech. O trzym ał decyzję odmowną w raz z informacją, iż przez pięć la t - do 2001 r. - objęty jest zakazem opuszczania kraju.

Trybunał strasburski rozpatrując skargę zauważył, iż choć zajm ował się ju ż problem em ograniczeń wolności poruszania się uzasadnianym interesem bezpieczeństwa, to om awiana sprawa jes t pierw szą dotyczącą pozbawienia jednostki praw a do wyjazdu za granicę wyłącznie z powodu posiadania przez nią w iedzy stanowiącej tajem nicę państw ow ą (State secrets)16. E T P C po­ tw ierd ził (przyw ołując w tym zakresie również Kom entarz Ogólny nr 27 Kom itetu P ra w C złow ieka17), że ingerencja w prawo do opuszczenia kra­ ju może polegać na odmowie m ożliwości korzystania z dokumentu, który

15 D ecyzja Europejskiej K om isji P ra w C złow ieka dotycząca dopuszczalności skargi w sprawie X przeciwko Szwecji z 19.12.1974 r., nr skargi 6776/74.

16 W yrok E T PC w sprawie B a rtik przeciwko R osji z 21.12.2006 r., nr skargi 55565/00, § 38.

17 H u m a n R ig h ts C om m ittee, G eneral C om m ent 27, Freed om o f m ovem ent (A rt.12), U .N . Doc. CCPR/C/21/Rev.1/Add.9 (1999).

(6)

pozw alałby na w yjazd18. N astępnie Trybunał dokonał analizy dopuszczalno­ ści ingerencji z uwzględnieniem testów legalności, celowości i konieczności, która doprowadziła go do wniosku, że w badanej sprawieostatni test nie został spełniony — ingerencja nie była konieczna w społeczeństwie dem okra­ tycznym, gdyż brakowało łącznika pom iędzy zastosowanym środkiem — za­ kazem opuszczania kraju, a funkcją ochroną, którą m iał on spełniać19. Zgod­ nie ze stanowiskiem Trybunału,w czasach historycznych, gdy takie ogra­ niczenia ustanawiano w w ew nętrznych porządkach prawnych, państwo było w stanie kontrolować przepływ inform acji do św iata zew nętrznego stosując kombinację restrykcji dotyczących przychodzącej i wychodzącej koresponden­ cji, em igracji i podróży zagranicznych oraz swobodnego kontaktowania się z cudzoziemcami w kraju. Od kiedy jednak cenzura korespondencji oraz zakaz osobistych kontaktów z obcokrajowcami przestały być stosowane, ko­ nieczność utrzym yw ania ograniczeń dotyczących prywatnych podróży zagra­ nicznych osób znajdujących się w posiadaniu inform acji stanowiących tajem ­ nicę pań stw ow ą stała się m niej ja sn a .W obecnych okolicznościach, we współczesnym społeczeństwie dem okratycznym , zakaz podróży zagran icz­ nych nie spełnia ju ż funkcji ochronnej, która została mu pierwotnie przypi­ sana20. Trybunał podkreślił ponadto, że znaczna grupa państw członkow­ skich Rady Europy (w tym w szystkie pierwotne strony E K P C ) nigdy nie ograniczała praw a osób posiadających informacje objęte tajem nicą państwo­ w ą do podróży zagranicznych, a w iele inne krajów zniosło wspomniane ogra­ niczenia w ramach procesu demokratyzacji. Przypom niał również, iż na ko­ nieczność podjęcia takich działań przez Rosję zwrócono uwagę ju ż przy okazji akcesji tego kraju do Rady Europy21.

W yrok w sprawie B a rtik przeciw ko R o s ji wydaje się godny uwagi ze w zględu na jego praktyczne znaczenie dla badaczy, którzy w swojej pracy uzyskują dostęp do tajem nicy państwowej22. N a le ży jednak zaznaczyć, że dla rozstrzygnięcia sprawy nie było istotne, iż skarga pochodziła od naukowca — E T P C nie przypisał temu faktow i żadnej szczególnej wagi. Zapewne Trybu­ nał sformułowałby identyczne wnioski, gdyby skargę wniosła jakakolw iek osoba posiadająca informacje stanowiące tajemnicę państwową, która z tego powodu została pozbawiona m ożliwości opuszczenia swego kraju. Przedsta­ w iona sprawa nie daje zatem jeszcze podstaw do stwierdzenia, że w zakresie wolności poruszania się naukowcom przysługuje w oparciu o postanowienia

18 Ibidem , § 36.

19 ...it is precisely the lin k between the restrictive measure in issue and its purported protective fun ction that is missing.

20 B a rtik przeciwko Rosji, § 49. 21 Ibidem , § 27-28 i 50.

22 W arto odnotować, że naruszenie stanowiące przedm iot skargi w spraw ie B a rtik przeciwko Rosji nie je st odosobnionym incydentem. Podobne zarzuty,oparte na zbliżonym stanie faktycznym , sform ułowane zostały przez skarżącego w n ierozstrzygn iętej jeszcze sprawie Berkovich przeciwko R osji (skarga nr 5871/07 złożona 28.12.2006 r.).

(7)

E K P C wzmocniona ochrona, ani nie uzasadnia konkluzji, iż przeprowadzana przez Trybunał kontrola ingerencji państwa w sferę tej wolności jes t w przy­ padku naukowców szczególnie staranna.

Zdecydowanie najwięcej skarg dotyczących naukowców organy strasbur- skie rozpatryw ały dotychczas z perspektyw y art. 10 E K PC . W yróżnić można wśród nich sprawy, w których przedm iotem w ypow iedzi były rezultaty badań naukowych (własnych prac badawczych lub prac realizowanych przez inne osoby) oraz sprawy, w których w ypow iedź przedstaw iciela środowiska nauko­ wego dotyczyła kw estii istotnych dla tego środowiska, ale nie objętych bezpo­ średnio zainteresow aniam i badawczym i skarżącego.

Ingerencją w sferę wolności w ypow iedzi w kontekście swobody publikacji w yników działalności badawczej Europejska Kom isja P ra w Człow ieka oraz Trybunał strasburski zajęły się w sprawie H ertel przeciw ko S zw a jca rii23. W ydany w niej w yrok jes t w ym ieniany i analizow any w doktrynie przede wszystkim jako przykład orzeczenia, w którym E T P C starał się wycofać ze sformułowanej wcześniej tezy o szerokim m arginesie swobody oceny władz krajowych i ograniczonej kontroli Trybunału w odniesieniu do w ypow iedzi komercyjnej24. N a sprawę H ertel przeciw ko Szw ajcarii m ożna jednak spoj­ rzeć również przez pryzm at swobody w ypow iedzi badacza-amatora.

Skarżący (H ans H ertel), absolwent Federalnego Instytutu Technologii w Zurychu, prow adził na em eryturze, we współpracy z profesorem zatrud­ nionym na uniwersytecie w Lozannie, pryw atne badania dotyczące w pływu pokarm ów przygotow ywanych w kuchenkach m ikrofalow ych na organizm człowieka. Projekt obejmował przeprowadzanie analiz krw i ośmiu ochotni­ ków, którzy spożywali posiłki przyrządzane w takich kuchenkach oraz posił­ ki przygotow ywane m etodą tradycyjną. W 1991 r. badacze wspólnie opubli­ kowali pracę przedstaw iającą rezultaty swoich dociekań, obejmującą stw ier­ dzenie, iż w krw i osób spożywających pokarm z m ikrofalów ek zaobserwowali zmiany, które w ydają się w skazyw ać na pierw szą fazę patologicznego proce­ su, ja k i występuje w początkach stanu rakowego. Rok później kw artalnik „Journal Franz W eber” opublikował fragm enty pracy w raz z komentarzem redakcyjnym oraz dodanym i przez redakcję śródtytułam i i ilu stracjam i (przedstaw iającym i Kostuchę na tle kuchenki m ikrofalowej). Zastosowane zabiegi redakcyjne w zm acniały przekaz, upraszczając i wyolbrzym iając w y ­ niki badań. K w a rta ln ik w zyw ał również czytelników do pozbycia się ku­ chenek m ikrofalowych. N a publikację zareagow ało Szwajcarskie Zrzesze­ nie Producentów i Dostawców Sprzętu Gospodarstwa Domowego (M H E A )

23 Por. Raport Europejskiej K om isji P ra w C złowieka z 9.4.1997 r. oraz w yrok E TPC z 25.8.1998 r., nr skargi 25181/94.

24 Por. I. C. Kam iński, Europejskie standardy dotyczące swobody wypowiedzi kom ercyj­ nej, „Europejski Przegląd Sądowy” 2010, nr 6, s. 31-32; I. C. Kam iński, Swoboda wypowie­ dzi w orzeczeniach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w S trasburgu, K raków 2003, s. 480-491.

(8)

i w rezultacie złożonego przez nie wniosku szwajcarski sąd gospodarczy, działając na podstawie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, w y ­ dał wobec H. H ertla zakaz w ypow iadania tw ierdzeń dotyczących szkodliwo­ ści jed zen ia przygotow ywanego w m ikrofalówkach, a także zakazał posługi­ w ania się w izerunkiem śmierci w publikacjach i w ypowiedziach na tem at kuchenek m ikrofalowych. W yrok został u trzym any przez krajow y Sąd F ed e­ ralny.

Trybu nał strasburski uznał, że w sprawach, w których nie chodzi o czysto „kom ercyjne” tw ierdzenia osoby, lecz jej udział w debacie w pływ ają­ cej na interes publiczny, np. dotyczącej zdrow ia publicznego (tak i charakter m iała zdaniem E T P C w ypow iedz skarżącego), konieczne jes t ograniczenie m arginesu swobody oceny, z którego korzystają władze krajowe. W ocenie Trybunału niezbędne było zatem staranne w yw ażen ie potrzeby ochrony praw członków M H E A oraz wolności w ypow iedzi25. O rgan strasburski do­ szedł do wniosku, iż w badanej sprawie w ystąpiła istotna dysproporcja m ię­ dzy zastosowanym środkiem a postępowaniem, które m iał on skorygować. Zakaz w ydany przez sąd krajow y dotyczył w praw dzie tylko konkretnych w ypowiedzi, ale właśnie te tw ierdzenia odnosiły się do istoty poglądów skar­ żącego. Zakaz powodował zatem skutek w postaci częściowego ocenzurowa­ nia pracy H. H ertla i znacznego ograniczenia jego m ożliwości publicznego prezentowania poglądów w toku debaty, która niezaprzeczalnie istniała. Jak w skazał Trybunał, w dziedzinach, w których rzadko kiedy m ożna mówić o pewności (a taką dziedziną jes t nauka - J.R.), w yjątkow o nierozsądne byłoby ograniczanie swobody w ypow iedzi w yłącznie do ogólnie akceptowa­ nych idei26.

Przedstaw iony w yrok m a istotne znaczenie z punktu w idzenia ochrony praw osób zaangażowanych w działalność badawczą i popularyzujących w y ­ niki swojej pracy, ale podkreślenia w ym aga, że konieczność ograniczenia m arginesu swobody oceny władz krajowych w przypadku w ypow iedzi bada­ cza została w nim uzasadniona faktem , iż w ypow iedz taka nie posiadała czysto komercyjnego charakteru, lecz stanowiła część debaty dotyczącej do­ bra publicznego. W wyroku w sprawie H ertel E T P C nie wspomniał wyraźnie o wolności badań naukowych ani nie odwołał się do koncepcji wolności aka­ demickiej. Zrobił to natom iast w kilku stosunkowo niedawno wydanych orze­

25 H ertel przeciwko S zw ajcarii, § 47.

26 Ibidem , § 50. Dodać można, że w konsekwencji w znow ienia postępowania po wyroku strasburskim sąd krajow y podtrzym ał zakaz w ydany wobec H. H ertla, zm ieniając jednak jego zakres - skarżący m iał powstrzymać się od przedstaw iania szerokiej opinii publicznej poglądów o naukowo dowiedzionej szkodliwości kuchenek m ikrofalowych dla zdrowia, bez w skazyw ania na rozbieżności występujące w tym zakresie w środowisku naukowym. E TPC odrzucił kolejną skargę H. H ertla, dotyczącą tak sformułowanego zakazu, jako oczywiście bezzasadną, oceniając, iż tym razem ingerencja państw a była proporcjonalna, ponieważ zm od yfik ow an y zakaz na leżycie u w zględ n ia ł różne in teresy stron. Por. decyzja E TPC z 17.1.2002 r., nr skargi 53440/99.

(9)

czeniach, w sprawach Azevedo przeciw ko P o rtu g a lii21, Sorguę przeciw ko T u r­

c ji28, Sapan przeciw ko T u rcji2,9 oraz Aksu przeciw ko T u rc ji30.

W pierwszej z wym ienionych spraw Trybunał rozpatryw ał kwestię swo­ body w ypow iedzi w aspekcie krytyk i naukowej, chodziło bowiem o w ypo­ wiedź naukowca, zaw ierającą ocenę prac innej osoby. Skargę wniósł Leonel A zevedo — współautor książki poświęconej ogrodom Pałacu Episkopalnego w Castelo Branco, która m iała charakter pracy badawczej, służącej jednocze­ śnie popularyzacji wspomnianych ogrodów. W publikacji znalazły się także krytyczne, a w ręcz zgryźliw e uwagi o miernej wartości wcześniejszych opra­ cowań na ten sam tem at. A u to rk a jed n ego z nich, pani S., oskarżyła L. A zevedo o zniesławienie. W konsekwencji L. Azevedo został skazany przez sąd krajow y na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu, zam ienioną na­ stępnie w wyniku apelacji na karę grzywny.

E T P C , dokonując oceny dopuszczalności ingerencji państwa w sferę w ol­ ności w ypow iedzi w oparciu o test konieczności, stwierdził, że zagadnienie, którego dotyczyła w ypow iedź — historyczne i symboliczne studium zabytku położonego w Castelo Branco, należy uznać za kw estię stanowiącą przedm iot publicznego zainteresow ania31. Podkreślił ponadto, iż pani S. — jako autorka dostępnego na rynku opracowania akadem ickiego — w ystaw iła się na poten­ cjalną krytykę ze strony czytelników oraz innych członków społeczności aka­ dem ickiej32. Co szczególnie istotne, w opinii Trybunału zastosowanie sankcji karnej w odniesieniu do tego typu krytyki, ja k ą w yraził skarżący, w zasadni­ czy sposób ograniczyłoby wolność, której potrzebują badacze w kontekście swojej pracy naukowej33. E T P C orzekł zatem, iż doszło do naruszenia art. 10 Konwencji.

Spraw a Sorguę przeciwko T u rcji dotyczyła z kolei w ypowiedzi, która nie m iała charakteru naukowego, lecz poruszała kw estie istotne dla społeczności akademickiej. Skarżący — profesor zatrudniony na politechnice istambulskiej — przy okazji w ygłaszania referatu podczas krajowej konferencji naukowej rozprow adził pismo poddające krytyce sposób przeprowadzania egzam inów na stanowiska asystentów w m acierzystej uczelni. Posłużył się przykładem pewnego kandydata (nie podając jednak jego nazwiska), który pierwotnie nie zdał w ym aganego egzam inu przed komisją z udziałem skarżącego, a wkrótce potem, choć nie m ógł w ykazać się autorstwem ani jednego artykułu nauko­ wego, udało mu się pom yślnie przejść ten egzam in przed inną komisją, złożoną z osób niezatru dnionych w e w łaściw ym departam encie uczelni. W efekcie powództwa wytoczonego przez osobę, do której odnosiła się wspo­

27 W yrok E T PC z 27.3.2008 r., nr skargi 20620/04. 28 W yrok E T PC z 23.6.2009 r., nr skargi 17089/03. 29 W yrok E T PC z 8.6.2010 r., nr skargi 44102/04. 30 W yrok E T PC z 15.3.2012 r., nr skargi 4149/04. 31 Azevedo przeciwko P o rtu g a lii, § 31.

32 Ibidem , § 32.

(10)

m niana wypowiedź (nazyw an ą dalej N .A .C .), krajow y sąd cyw ilny zasądzi! od skarżącego wysokie zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych - dobrego im ienia N.A.C.

Trybunał strasburski zauważył, iż w badanej sprawie sąd krajow y przy­ znał w iększą w agę reputacji niezidentyfikowanej im iennie osoby niż wolno­ ści w ypowiedzi, z której zw ykle powinien korzystać naukowiec w czasie de­ baty publicznej34. N ie przychylił się do argum entów strony rządowej dowo­ dzącej, że choć słowa skarżącego zostały wypow iedziane w środowisku na­ ukowym (in a scientific environm ent), w ykraczały poza granice naukowej dyskusji, m ając na celu wyw ołanie polem iki w sprawie incydentu, do którego k ilka la t wcześniej doszło m iędzy skarżącym a N .A .C .35 Przeciw nie - odwołu­ jąc się do Rekom endacji 1762 Zgrom adzenia Parlam entarnego Rady Europy, E T P C expressis verbis podkreślił znaczenie wolności akademickiej, obejmują­ cej swobodę w yrażania przez członków społeczności akademickiej poglądów na tem at instytucji lub systemu, w którym pracują, a także wolność rozpo­ w szechniania w iedzy i praw dy bez żadnych ograniczeń36. W ocenie Trybuna­ łu sąd krajow y nie ustalił w sposób przekonujący, by istniała pilna społeczna potrzeba przyznania prym atu ochronie praw osobistych nieokreślonej im ien­ nie osoby przed przysługującą skarżącemu wolnością w ypow iedzi oraz ogól­ nym interesem w zakresie popierania tej wolności, gdy chodzi o kw estie będące przedm iotem zainteresow ania publicznego37.

W agę wolności akademickiej E T P C zaakcentował też w yraźnie w spra­ w ie Sapan przeciw ko Turcji, dotyczącej orzeczonej przez sąd krajow y konfi­ skaty książki, która w pewnym zakresie stanowiła rezultat prac badawczych. Publikacja zatytułowana Tarkan - anatom ia gwiazdy, składała się z dwóch części: pierw sza zaw ierała analizę nowego zjaw iska społecznego w Turcji (celebrytów ), druga koncentrowała się na osobie znanego tureckiego piosen­ karza Tarkana. Co istotne, książka częściowo pow tarzała treść rozpraw y doktorskiej jej autora. W ydany na wniosek piosenkarza nakaz konfiskaty został uchylony dopiero po dłuższym czasie, choć ju ż znacznie wcześniej powołani przez sąd biegli w ydali opinie korzystne dla skarżącego (w ydaw cy książki), wskazując, iż sporne fragm enty obejmujące badania socjologiczne, zaczerpnięte częściowo z innych publikacji, częściowo z produkcji audiowizu­ alnych, nie m iały na celu naruszenia dóbr osobistych Tarkana.

Trybunał strasburski nie tylko ponownie w yra ził przekonanie o istotnym znaczeniu wolności akadem ickiej, ale w p row ad ził w yra źn e rozróżnienie m iędzy w ypow iedzią o charakterze naukowym, zaw ierającą także informacje na tem at prywatnego życia znanych osób, a w ypow iedzią służącą jedynie

34 Sorguę przeciwko Tu rcji, § 34. 35 Ibidem , § 26.

36 Ibid em , § 35: ...C ou rt underlines the im portance o f academic freedom, which co m p ri­ ses the academics’ freedom to express freely their opinion about the in s titu tio n or system in which they work and freedom to distribute knowledge and truth w ithout re s trictio n .

(11)

zaspokojeniu ciekawości określonego typu czytelników. W edług E T PC , spor­ nej książki, w której przy pomocy m etod naukowych podjęty został problem pewnego zjaw iska społecznego, nie m ożna porównywać z tabloidam i lub plot­ karskim i kolum nam i38. W św ietle w yroku w sprawie Sapan uprawniony w ydaje się zatem wniosek, iż Trybunał przyznaje wypow iedziom naukowym ochronę na poziomie zbliżonym do ochrony, z jakiej korzystają „poważne” publikacje prasowe, poruszające zagadnienia budzące publiczne zaintereso-w anie39.

Tezę tę potw ierdza w yrok w sprawie Aksu przeciw ko T urcji, w którym Trybunał podsumował swoje podejście orzecznicze do kw estii ochrony w ypo­ w iedzi o charakterze naukowym. Skargę wniósł w tym przypadku zam iesz­ kały w Turcji Rom, urażony fragm entam i treści opublikowanej w 2000 r. przez tureckie M inisterstw o K u ltury książki Tureccy Cyganie autorstwa pro­ fesora A li R afeta Ozkana. W przedm owie do pracy autor wyjaśniał, iż m iała ona na celu przedstaw ienie problem atyki Cyganów mieszkających w Turcji z uwzględnieniem wszystkich jej aspektów, w oparciu o zasady naukowego obiektywizm u. Profesor podkreślał, że książka stanowi pierwsze opracowanie poświęcone tej tem atyce i została przygotow ana z wykorzystaniem różnych m etod i technik badawczych - m.in. opisowej, porównawczej, fenom enolo­ gicznej, obserwacji uczestniczącej i wywiadu. N atom iast w ocenie skarżącego publikacja zaw iera ła tw ierd zen ia upokarzające i poniżające Rom ów (np. w zm ia n k i o tym , że tru dn ią się prostytucją, są złodziejam i, oszustam i i żebrakami, żyją w poligam ii, cechują się agresywnością), dlatego zażądał od M in isterstw a w strzym ania sprzedaży książki. W reakcji na jego prośbę M in i­ sterstwo wycofało egzem plarze opracowania z dystrybucji do czasu rozpa­ trzen ia sprawy, następnie jednak poinform owało zainteresowanego, iż zda­ niem m inisterialnej eksperckiej rady w ydaw niczej publikacja m iała cha­ rakter naukowy i nie zaw ierała żadnych znieważających stwierdzeń. Skarżą­ cy wytoczył zatem powództwa przeciwko w ydaw cy oraz autorowi książki, domagając się zadośćuczynienia za straty moralne spowodowane atakiem na jego tożsamość jako Roma. Poniew aż postępowanie przed sądami krajowym i zakończyło się niepowodzeniem, skarżący zwrócił się do E T P C , formułując przeciwko Turcji zarzut naruszenia art. 8 E K P C (praw a do poszanowania życia prywatnego).

Jak zauważył Trybunał strasburski, w om awianej sprawie tureckie sądy stały przed koniecznością należytego w yw ażenia dwóch wartości - z jednej strony gwarantowanych przez artykuł 8 E K P C praw skarżącego jako człon­ ka społeczności rom skiej, z drugiej strony przysługującej autorowi spor­ nego opracowania wolności prow adzenia badań naukowych i publikacji ich

38 Sapan przeciwko T u rcji, § 34.

39 S. Smet, Academ ic Freedom and the European C ourt o f H um a n Rights, 22.7.2010, dostępne na: http://strasbourgobservers.com/2010/07/22/academic-freedom-and-the-europe- an-court-of-human-rights/.

(12)

w yników 40. Analizując postępowanie sądów krajowych E T P C podkreślił, iż przyłożyły one odpowiednią w agę do faktu, że „książka została napisana przez naukowca i z tego powodu powinna być traktow ana jako praca nauko­ w a” . Skrupulatna kontrola wszelkich ograniczeń, dotyczących korzystania przez naukowców ze swobody prow adzenia badań i ogłaszania ich wyników, uznana została za spójną z ustalonym orzecznictwem Trybunału41. Tak samo E T P C ocenił fakt w zięcia przez sąd krajow y pod uwagę m etody badawczej zastosowanej przez autora publikacji42. W rezultacie Trybunałnie stwierdził naruszenia Konwencji.

N a tle zaprezentowanych w yżej orzeczeń sformułować można konkluzję, iż ingerencja państwa w swobodę w ypow iedzi naukowca, czy to dotyczącej w yników badań naukowych, czy też innych spraw ważnych dla środowiska naukowego lub akademickiego, podlega szczególnie starannej kontroli sądo­ w ej. W zak resie w olności w yp o w ied zi naukow cy k o rzy sta ją w oparciu o E K P C ze wzmocnionej ochrony. N a le ży jednocześnie podkreślić, że publika­ cja pracy, która rości sobie miano naukowej, w iąże się także ze szczególną odpowiedzialnością. N a ten aspekt wolności w ypow iedzi naukowej Trybunał strasburski zwrócił uwagę w sprawie L und e przeciw ko N o rw e g ii43, zainicjo­ wanej skargą socjologa zatrudnionego jako pracownik badawczy w norw e­ skim Centrum Przeciw ko Rasizm ow i. W 1993 r. Centrum opublikowało książkę skarżącego zatytułow aną N a skraju (A t the extrem ity), zaopatrzoną w podtytuł Ugrupow ania rasistowskie w N orw egii. Publikację przedstawiano jako efek t badań naukowych, identyfikujący i opisujący najważniejsze nor­ w esk ie u gru pow an ia i osobistości rep rezen tu jące p o glądy rasistow skie. W tym kontekście w opracowaniudwukrotnie wym ieniona została z nazwiska pani I.-M .L., liderka M iędzypartyjnej Inicjatyw y Wyborczej - zrzeszenia zi­ dentyfikowanego przez autora książki jako jed na z dwóch zarejestrowanych w N orw eg ii partii wrogo nastawionych do im igrantów, których działalność autor nazw ał „próbą przystrojenia rasizm u w garnitur i kraw at” . W rzeczy­ wistości Inicjatyw a była niezarejestrow anym zrzeszeniem kilku osób. Jak ponadto zostało podane w publikacji, pani I.-M .L. m iała rzekom o często uczestniczyć w telew izyjnych debatach, prezentując swoje radykalne poglą­ dy, a także zajm ować się dystrybucją rasistowskich ulotek. Tw ierdzenia te rów nież nie były praw dziw e i w rezultacie wszczętego przez I.-M .L. postępo­ wania sąd norweski uznał skarżącego za winnego zniesławienia oraz zasą­ dził od niego zadośćuczynienie.

W ocenie E T P C książka, której sprawa dotyczyła, opierała się na bada­ niach przeprowadzonych przez skarżącego jako socjologa i dotyczyła kwestii stanowiącej przedmiot publicznej troski. Trybunał podkreślił, że jakiekolw iek

40 Aksu przeciwko Tu rcji, § 69. 41 Ibidem , § 71.

42 Ibidem , § 72.

(13)

ograniczenie przez państw a-strony E K P C wolności naukowców w zakresie prow adzenia badań oraz publikowania ich w yników w ym aga z jego strony kontroli przeprow adzan ej z n a jw yższą starannością44, lecz jednocześnie wskazał, iż Konwencja nie zapew nia nieograniczonej swobody w ypow iedzi naw et dla publikacji dotykających ważnych spraw publicznych, a korzysta­ nie z tej swobody, także w przypadku w ypow iedzi o charakterze naukowym, w iąże się z obowiązkam i i odpowiedzialnością. E T P C odwołał się do swojego wcześniejszego orzecznictwa dotyczącego wolności w ypow iedzi dziennikarzy, stwierdzając, że sformułowane w nim k ryteria korzystania z gwarancji za­ pewnionych w art. 10 - a m ianowicie w ym óg działania w dobrej w ierze w celu zapew nienia dokładnej i w iarygodnej inform acji, zgodnie z etyką dziennikarską, znajdują zastosowanie również do publikacji naukowych. Jak ponadto zauważył Trybunał, stygm atyzacja zw iązana z faktem bycia w ym ie­ nionym (w negatyw nym kontekście - J.R.) w publikacji, prezentowanej jako opracowanie naukowe, musi mieć w pływ na ocenę obowiązków i odpowie­ dzialności autora skorelowanych z korzystaniem z wolności akademickiej, dokonywaną z punktu w idzenia potrzeby ochrony dobrego im ienia innych osób.

Kończąc rozw ażania na tem at stanowiska zajm owanego przez E T P C wobec problem ów związanych z korzystaniem przez naukowców ze swobody w ypow iedzi gwarantow anej w art. 10 E K P C , przy pełnej aprobacie dla od­ zwierciedlonej w orzecznictwie Trybunału zasady wzmocnionej ochrony w ol­ ności w ypow iedzi naukowych, warto zwrócić uwagę na trudności z odróżnie­ niem tego rodzaju w ypow iedzi od w ypow iedzi nieposiadających charakteru „naukowego” . Źródło trudności stanowi brak powszechnie akceptowanych, wiążących definicji pojęć „nauka” , „badania naukowe” czy „naukowiec” . K r y ­ terium podmiotowe dla identyfikow ania w ypow iedzi „naukowych” w ydaje się stosunkowo mało przydatne. N a le ży pamiętać, że działalność badawcza może być z powodzeniem prow adzona przez am atorów - osoby nieposiadające stopni naukowych i niezw iązane form alnie z żadnymi ośrodkami naukowo- badawczym i45. Z drugiej strony nie wszystkie w ypow iedzi „profesjonalnych” naukowców będą zawsze m iały w alor w ypow iedzi naukowych. Inne kryteria, które m ożna brać pod uwagę przy ocenie charakteru wypowiedzi, to metoda zastosowana przez jej autora oraz cel jego działań. N aw ią za n ia do tych k ryteriów widoczne sąw orzecznictwie ETPC .

W praw dzie w wyroku w sprawie H ertel przeciw ko S zw ajca rii Trybunał nie odniósł się do problemu metody, pomimo przedstaw ienia przez stronę rządow ą argum entów dotyczących „nienaukowego” charakteru badań prowa­

44 ...any restriction placed by the contra cting parties on the freedom o f academics to carry out research and to p u b lish thier findin gs calls fo r the most careful scrutiny on the p a rt o f the C o u rt...

45 J. Sobczak, Wolność badań naukowych - standardy europejskie i rzeczywistość p o l­ ska, „N auka i Szkolnictwo W yższe” 2007, nr 2, s. 64.

(14)

dzonych przez skarżącego (w ocenie sądu krajowego działaniom H. H ertla brakowało rygoru wym aganego od prac naukowych), ale ju ż np. w sprawie

Aksu przeciw ko T u rcji E T P C stw ierdził, że uwzględnienie przez sądy krajowe

m etody badawczej, ja k ą posłużył się autor publikacji uznanej za naukową, jes t zgodne z jego podejściem orzeczniczym 46. Do kryterium „m etod nauko­

wych” Trybunał w yraźn ie odwołał się także w sprawie Sapan przeciw ko

T u rcji47 oraz Chauvy i in n i przeciw ko F ra n cji, w tym ostatnim przypadku

popierając ustalenie sądu krajowego, iż autor książki, której dotyczyła skar­ ga, nie przestrzegał „podstawowych zasad m etody historycznej”48. W żadnym z orzeczeń E T P C nie w ypow iedział się jednak szerzej na tem at tego, co rozum ie przez „metodę naukową” . W spom niała o tym autorka opinii równo­ ległej do wyroku w sprawie Chauvy, sędzia W ilhelm in a Thomassen, podkre­ ślając zarazem, że reguły metodologiczne nie powinny być czynnikiem decy­ dującym o z a k re sie w oln ości w y p o w ie d z i49. W ą tp liw o ś c i bu dzić m oże ponadto, na ile organ sądowy potrafi sam odzielnie stwierdzić, czy dana m e­ toda jes t „naukowa” , zwłaszcza gdy sprawa dotyczy specjalistycznych obsza­ rów wiedzy. Rekom endować należy zatem, aby dokonując oceny „naukowo­ ści” w ypow iedzi sądy (krajow e i m iędzynarodowe) korzystały z fachowego doradztwa ze strony kompetentnych w danej dziedzinie przedstaw icieli śro­ dowiska naukowego.

N a motywy, którym i kierow ał się autor w ypowiedzi, E T P C zwrócił u w a­ gę w sprawie Garaudy przeciw ko F ra n cji, dotyczącej tzw. kłam stw a ośw ię­ cimskiego. U znając skargę za niedopuszczalną Trybunał stw ierdził: „N ie może być wątpliwości, że zaprzeczanie istnieniu jasno ustalonych faktów historycznych, takich ja k Holocaust, [...] nie stanowi badań historycznych rozum ianych jako poszukiwanie prawdy. Cel i rezultat takiego podejścia są zupełnie inne, rzeczyw istym celem jes t rehabilitacja reżim u narodowo-socja- listycznego i, w konsekwencji, oskarżenie samych ofiar o fałszowanie historii. N egow anie zbrodni przeciwko ludzkości stanowi zatem jedną z najpow aż­ niejszych form zniew ażania Żydów z powodów rasowych oraz podżegania do nienawiści przeciwko nim. Zaprzeczanie lub reinterpretacja tego typu faktów historycznych godzi w wartości, na których opiera się w alka z rasizm em i antysem ityzm em oraz rodzi poważne zagrożenie dla porządku publicznego. Takie działania są niezgodne z demokracją i praw am i człowieka ponieważ naruszają praw a innych”50. N iezależn ie zatem od tego, że wypowiedziom negującym Holocaust E T P C generalnie odm awia ochrony, odwołując się do

46 Aksu przeciwko Tu rcji, § 72. 47 Sapan przeciwko Tu rcji, § 34.

48 W yrok E T PC z 29.9.2004 r., nr skargi 64915/01, § 77.

49 Chauvy i in n i przeciwko F ra n cji, C on cu rrin g O pin ion o f Judge Thomassen. Por. tak­ że J. Sobczak, A rt. 13...., s. 548.

50 D ecyzja E T P C z 24.6.2003 r. w spraw ie Garaudy przeciw ko F ra n c ji, nr skarga 65831/01.

(15)

sformułowanego w art. 17 E K P C zakazu nadużycia praw, to w przypadku, gdy pretendują one do m iana w ypow iedzi naukowych, Trybunał nie jest skłonny do p rzyzn an ia im takiego charakteru. Ponow nie trzeb a jednak podkreślić, że ocena „naukowości” wypow iedzi, zarówno z punktu w idze­ nia jej celu, ja k i stosowanej metody, powinna być dokonywana z dużą ostrożnością.

FREEDOMS OF SCIENTIFIC RESEARCHERS

IN THE LIGH T OF STRASBOURG CASELAW

K e y w o rd s : academic freedom, freedom o f scientific research, freedom of expression, freedom of movement, freedoms of scientists

S u m m a ry

N either the Convention forthe Protection o f Human Rights and Fundamental Freedoms (E C H R ) nor any o f the Protocols to the Convention explicitly recognize the freedom of scientific research, however their provisions establish a number o f standards which are o f utmost importance for the free conduct of scientific activities. So far the European Court of Human Rights (the Court) has examined complaints concerning the rights o f scientists mainly within the context of Article 2 o f Protocol no. 4 (freedom of movement) or Article 10ECHR (freedom o f expression). The latter category o f cases m ay be considered as particularly interesting. Theydemonstrate that scientific/academic expressions enjoy a higher degree o f protection than some other opinions. According to Court’s case law under Article 10, any restrictions on the freedom of academics to carry out research and to publish their finding should be submitted to careful scrutiny (Aksu v. Turkey, § 71). Moreover, the Court expressly underlines the importan­ ce o f academic freedom, which, as indicated by the Parliam entary Assembly of the Council of Europe, ‘comprises the academics’ freedom to express freely their opinion about the institu­ tion or system in which their work and freedom to distribute knowledge and truth without restriction’ (Sorguç v. Turkey, § 35). A t the same time the Court reiterates that the exercise of freedomsguaranteed by Article 10 entails duties and responsibilities, which also apply to scientists and academics (Lunde v. Norw ay). Justified as the Court’s approach seems to be, often it is rather difficult to ascertain whether a given expression is of academic or scientific nature and, as such, deserves wider protection. W hen this is the case, the Court should tread carefully and take advice from the competent members of the scientific community.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chciałbym zaproponować trzy pytania, które powinna postawić sobie teologia w reakcji na wydarzenia z 11 wrze- śnia, i mam nadzieję, że doprowadzę w ten sposób do nawiązania

jem, którego sądy najczęściej stawały przed koniecznością oceny prawa ograniczającego wolność religijną w okresie pandemii COVID-19, stały się Stany Zjednoczone.. W

232 TWE na wystarczająco precyzyjnym przepisie zawartym w akcie wtórnego prawa wspólnotowego, ponieważ niewywiązanie się z obowiązku nałożonego przez akt prawa wtórnego

Natomiast byłoby rzeczą interesującą ustalenie w pracy, w jakim zakresie ochrona ta udzielana jest w ramach innej, aniżeli wymiar sprawiedli- wości, sądowej

Unfortunately, river streamflow cannot be directly measured either with ground-based instruments or with satellite remote sensors, and its estimate is nor- mally executed by

Współcześni liberałowie, w szczególności amerykańscy wpadli w pułapkę tradycji racjonalistycznej, uznając wraz z nią, że każda użyteczna instytucja jest celowym projektem,

Od momen- tu, gdy przywódcy rewolucji francuskiej postanowili wykorzystać nędzarzy do wal- ki politycznej (toczonej na ulicach Paryża) i włączyć postulaty dobrobytu do haseł

K siążka M agnone podobna jest w tym do Klasycyzmu, czyli prawdziwego końca Królestwa Polskiego Ryszarda Przy­ bylskiego... Abstract Katarzyna