• Nie Znaleziono Wyników

Słoń - YEAH BWOY! tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Słoń - YEAH BWOY! tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Słoń, YEAH BWOY!

szanuje tych, który są kimś reszta gówna do kibla

każda z tych żmił przy Słoniu jest niczym kutas kolibra

nie będę spluwać po ksywkach, bo nawet ksyw ich nie znam na wasze lajki, zasięgi mam większy zwis niż centaur

ej tam

twoja recenzja kolo kija lata mi robię to latami

bez pleców u branżowych latawic ja jestem Anaheim

utopię świat w kaskadach krwi

to BDF suko, whisky, ananas i kataklizm uwaga bit

słychć mnie az w alfa centauri jestem wciąż tak popularny tu jak gwałt na plebani niech się mama nie martwi w szkole naganę ogarnę

przestanę klanąć i odpuszczę sebie włamy do aptek

tak poważnie

szykuj się na 5 październik

taki rozpiździel na trackach wyłącznie SŁOŃ Ci zapewni toja sąsiadka garścią pcha do mordy tabletki

daj na ful niech wykurwi wszystkie korki na dzielni dzięki każdemu kto za moja prace zapłacił

Sklep Wulgarus zaprasza tu gdzieś wyskoczy kwadracik wyszczywam kwas na tracki mam flow i stilo wciąż fajne

kup albo żryj kutasa sztywnego jak Bob Marley nagle raperów więcej jest niż wdów po wojnie

każdy gada to samo brzmiąc do tego w chu** podobnie mam turbo pompę jak no name się chwali fejmem

każdy ich tani wers jest jak ich szmaty Prady z AliExpress jak uda Madzi Gessler bity kark łamiąc

sprawdź pało, wyprzedzam twój każdy ruch jak Kasparow przybył czarny archaniołom

nie mam ziomuś wydawcy

za to mam skrzydła tak wielkie, ze mógłbym osuszyć Bałtyk daj mi majk

a skatuje go jak Richard Ramirez

na twarzach lekka odraza zawsze jak wbijam na rynek nie będę ryczał na bicie i pisał smutnych tekstów bo urodziłem się po to żeby wam mózgi zepsuć ludzkość chce więcej seksu, więcej cierpień, zbrodni więcej krwi niż spłynęło w okopach pierwszej wojny każdy che więcej forsy, ja też chce więcej w chu*

szkoda ze za samogwałt nie płaca 500+

oto Brain Dead crue

idź się przewietrzyć ty pochwo wciąż .. z mózgiem

i kibicuje Pistolsom popatrz co z nas wyrosło

(2)

ogólnopolska nekroza

mam styl tak pozytywny jakby mnie sponsorował Prozac jestem pro death

nie pro life

jara mnie pogrom, pożoga

według mnie aborcja powinna być obowiązkowa nie bawi cie mój humor, no cóż mordo, to szkoda siadam ci dupa na ryju i zjeżdżam głową po schodach wciąż mam poryty łeb, za to mnie kur* kochasz

dam ci kolejny album, doręczymy smród z laptopa jzu czuć mój smród na blokach

siemano tu kanibal

jestem dzieckiem Annabel i Czakiego wśród tych dmuchanych lal niech cały swiat widzi mój podły lifestyle

wujek Słoń na żywo zrobi ci unboxing czaszki zamknij ryj, zabieram się brzeszczotem za korpus chce z twojej klatki piersiowej zrobić domek dla kotka zdzieram ci skóre z twarzy

mordercza telekineza bez dotyku umiem zabić mój rap wciąż trupem wali scena szczerze niech zdycha krzyczę do odciętych uszu zebyś lepiej mnie słyszał to "Mutylator"

Yeah Bwoy!

Yeah Yeah Yeah Bwoy

--

"YEAH BWOY!" to pierwszy singel pilotujący solowy album Słonia zatytułowany "Mutylator". Piosenka, wraz z obrazującym ją klipem, trafiła do internetu 10 maja 2018 roku. Data premiery pełnego wydawnictwa nie jest jeszcze znana, wiadomo natomiast, że wraz z singlem raper uruchomi możliwość zakupu krążka w specjalnej limitowanej wersji, tzw. „Secret Cover Preorder”. Jak zapowiada: „zestaw ‘Secret Cover Preorder’ będzie zawierać regularną wersje albumu ‘Mutylator’ w całkowicie innej, ekskluzywnej szacie graficznej. Jest ona dostępna TYLKO I WYŁĄCZNIE w tym zestawie i nie będzie sprzedawana nigdy później".

Słoń - YEAH BWOY! w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś piękna Powiedz mi ile to znaczy "na zawsze". Jesteś ładniejsza niż na zdjęciach, a na nich już byłaś

perły przed wieprze to wszytko pieprze Tak mi się nie chce tak bardzo nie chcę. lecz kiedyś jeszcze będę seksi Tak mi się

Powiem ci wprost Tyle lat z tobą żyję I czuje że: tak, to jest to tak, kochanie, to jest to co mogę więcej chcieć gdy teraz tyle mam. uśmiech twój nie pozwala mi zapomnieć jak

I nie bój się o wpadkę przy stosunku, jesteś chłopcem Porzuć dziecko, młode mamy lubią być samotne W ogóle co do kobiet, pamiętaj, że masz pięści Dziewczynom imponuje facet,

gdy tylko mnie widziała potem robiła dramat tak jak za starych dni jak niebo piękna nosiłem ją na rękach a potem chciała piekła, które podzieli z nim sypała grama. gdy tylko

A Ty mi pomożesz, bo po to cię mam I nie będą pierdolić ze to przez miłość Bo tak to by było ze zginął bym sam I kiedy tak myślę ze zrobię to serio Bo czasem nie mam ochoty by

Tego, czego nigdy nie powinienem mieć Nie ma słów, które zniszczą się we mnie, Przenoszę się do miejsc, w których mam cię Na zawsze, jesteś dla mnie. Twój obraz w mojej

Wkładaj go do buzi zanim roztopi się [Verse 2: Malik Montana]. Ona chciała naszyjnik a ja chciałem jej głowę Dlatego na szyi zostawiam jej ślady czerwone Robi mokra się jak