• Nie Znaleziono Wyników

ZBUKU - Mam tylko tyle (ft. Big_A) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ZBUKU - Mam tylko tyle (ft. Big_A) tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZBUKU , Mam tylko tyle (ft. Big_A)

Kiedy zostaje sam I nie ma ze mną nikogo Tylko ja i pokój

I ruszam do bitu głową

Zastanawiam się tam nad sobą co ze mną nie tak

I gdzie się kurwa podział ten mały radosny dzieciak Patrzę po starych śmiechach

Czas poleciał do przodu

Parę moich sąsiadek czas zapędził do grobu Napisze o tym znowu

Powiesz, ze to nie styka TO rap o moim życiu A nie monotematyka Z.B.U.K na bitach Zobacz ten postąp

Z taką śmieszną ksywką zrobiłem karierę w Polsce Zapraszają mnie goście

Dobrze, chętnie się dogram

Poznaje tych ludzi, których słuchałem na krążkach Pisze się moja książka

Pod tytułem: Zarobię

Bo pieniądze wydaje zanim w ogóle zarobi Wyśpię się kiedyś w grobie, człowiek Na razie żyję

I robię rap, i robię rap I mam tylko tyle

Mam tylko tyle

Ile o własnych siłach zrobię Tyle ile dźwigną moje dłonie Mam tylko tyle

Ile potrzeba mi Dla mienie cały świat Dal wielu z nich nic /2x

ZBUKU - Mam tylko tyle (ft. Big_A) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

więc choć zbudujemy z marzeń dom tam słońce będzie świecić wciąż nikt nie odbierze twej wolności chyba ze bardzo chcesz oddając ja sam. jedyna rzecz

Dawid sodki chłopiec był dopóki nie wciągnął go syf nienawidzę fake ludzi lubię kiedy dawała buzi życie mi się powoli nudzi napisała do mnie. … no i

Gdy oni są śnią o tym ze chcą rozjebac bank i w tej o tron marnej grze wygrywają w snach ja nigdy nie śpię – to strata czasu!. ja mam ten luksus nawet

Mutehrfucker, mutehrfucker guns on my matherfucker thumbs Ja gram to, jakbyś połączył Slayera ze Slaughterhouse. Mam pewność siebie dalej, słabym chcę łamać kości Słyszysz

nie moge juz życ tak bez ciebie odrzucam dzisiaj to całe zo policzmy gwiady na niebie złap mnie za ręke. i

czujecie smaczna grudę znów jazda po nocach a jej zgrabna dupkę widziałbym w pornosach twój ziomal brzydko zeznał mówiłes zże kozak..

Chce dom z basenem, a nie zostać na ulicy, ej Przyjacielu wiedz, że możesz na mnie liczyć, wiesz Jak będzie wojna, nie spędzimy jej w piwnicy, nie Paru zwątpiło, ale jeszcze

kiedyś nie mieliśmy nic jakos łatwo było żyć wszytko było takie inne teraz kiedy wszytko mam sława zgadza sie i hajs tylko ciebie nie ma przy mnie każdy smutek, żal i ból