• Nie Znaleziono Wyników

Anna Jantar - Spocz tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Anna Jantar - Spocz tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Anna Jantar, Spocz

Och, jak przybywa nam lat Aż się czasem boję spojrzeć wstecz Dziś nie obudzi już nas Najgłośniejszy nawet gitar dźwięk Więc może by tak Spocząć Odejść w cień Pobudować dom i dzieci mieć Może spocząć Odejść w cień Tak jak inni zapaść w Wielki Sen. Świat dał wykrzyczeć się nam A sam bez nas poszedł tam gdzie chciał Następcy stoją u bram Ich gitary mają silę dział Więc może by tak Spocząć Odejść w cień Pobudować dom i dzieci mieć Może spocząć Odejść w cień Tak jak inni zapaść w Wielki Sen. Nim taśmy zmienią się w proch Zanim plastik się rozsypie w pył Odtworzyć można nasz głos Glos heroldów niespokojnych dni A teraz czas już spocząć Odejść w cień Pobudować dom i dzieci mieć Czas już spocząć Odejść w cień Tak jak inni zapaść w Wielki Sen.

Anna Jantar - Spocz w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kara dla wielkiego Babilonu Nigdzie już nie pójdę dziś Nigdzie już nie pójdę stąd Nie mam przecież dokąd iść nie mam kiedy zejść na ląd Nigdzie już nie pójdę dziś Nigdzie

Teraz wiem ze więcej znaczy ,mniej Zapamiętać chce każdy ważny dzień I przyjaciół co są zawsze gdy mi źle Tylko oni liczą się. Nie boje

- Owszem, trochę, musisz jednak wiedzieć, że - ja się w tobie nie zakocham, choć uparłeś się?. Psów

Przez ciebie problemy mam Z którymi zostałem sam Bo gdybym wiedział co wiem Odpuściłbym związek ten Ran nie zagoi już czas Mimo ze nie ma już nas Bo gdybym mógł cofnąć czas To

Poukładać wszystko tak W jednej dobie zmieścić się I ta myśl. Czy jutro też, tak jak wczoraj uda się Przeżyć ten

Już nie tak z wszystkiego pierwsza Może ona nas też nie chce.. Może myśmy, może myśmy, może myśmy Nie tak dla niej już… jak

I Gdzie nie spojrzę - wszędzie ty,w cieniu wszystkich godzin, blasku chwil.Gdzie nie spojrzę - wszędzie ty.W krajobrazie najgorętszych barw,pośród moich marzeń, moich spraw.Gdzie

To już przedmieścia gorzki smak, autobus rusza w krótki rejs, zdyszana biegnę z żartu w żart,.. z podróży w podróż, z wiersza