• Nie Znaleziono Wyników

Lubor Niederle jako slawista

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lubor Niederle jako slawista"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

TADEUSZ L E H R - S P Ł A W I Ń S K I

L U B O R N I E D E R L E J A K O SLAWISTA

(LUBOR NIEDERLE C O M M E SLAVISTÉ)

Dzieje badań nad starodawną kulturą Słowian i ich pochodze-niem rozpadają się na dwie epoki: symbolem pierwszej jest nazwisko Pawła Józefa Šafaříka, symbolem drugiej nazwisko Lubora Niederle. Pierwsza posługiwała się w swoich uogólnieniach i. wnioskach fragmen-tarycznymi danymi z historii, filologii, archeologii i etnografii sło-wiańskiej, które przy słabo jeszcze rozwiniętych i nie dość krytycznych metodach badawczych pierwszej połowy w. X I X , nie mogły dać zde-cydowanej odpowiedzi na zasadnicze pytania, dotyczące genezy Sło-wian, ich siedzib najdawniejszych i podstawowych rysów kulturalnego rozwoju. Wyniki tego okresu osiągnięte głównie pracą czeskich i pol-skich uczonych: Józefa Dobrowskiego, P. J . Šafaříka, Wawrzyńca Surowieckiego, Ignacego Rakowieckiego i innych ujął syntetycznie Paweł Józef Šafařík w swoich epokowych „Starożytnościach słowiań-skich" (Slovanské starožitnosti, Praga 1837), które stały się punktem wyjścia dalszych badań dla następnych dwu pokoleń. W drugiej po-łowie w. X I X pogłębiły się metody badawcze i wzbogacił się wydatnie materiał źródłowy, zarówno w zakresie wczesnej historii jak etnografii i archeologii słowiańskiej, rozwinęły się nowe gałęzie wiedzy, jak języko-znawstwo porównawcze, prehistoria i antropologia, które wciągnięte cło badań nad pochodzeniem, najdawniejszymi dziejami i kulturą Słowian przyczyniły się nadzwyczajnie do pomnożenia danych, rzuca-jących światło na te zagadnienia. Toteż pod koniec w. X I X dała się

odczuć potrzeba nowego ogólnego ujęcia wyników, nierównie bogat-szych niż odziedziczone z okresu poprzedniego, bez czego dalszy postęp nauki byłby bardzo utrudniony. Zadanie to podjął młody pod-ówczas uczony czeski, od niedawna profesor archeologii słowiańskiej w praskim uniwersytecie, Lubor Niederle, który przez swoje szczegó-łowe badania antropologiczne i archeologiczne w dorobku tej doby maxima pars fuit.

W początkowym okresie pracy badawczej zajmowały Niederlego przede wszystkim zagadnienia antropologii przedhistorycznej Słowian,

(3)

18 T A D E U S Z LEHE.-SPŁA.WIŃSKI

które u j ą ł syntetycznie n a j p i e r w w pierwszym swoim n a szerszą skalę zakrojonym dziele Lidstvo v době předhistorické se zvláštním zřetelem na

Země slovanské (Praga 1893, 760 śtr.), które zostało wkrótce przełożone

n a język rosyjski oraz w y d a n e w skróconej formie po polsku pt. Ludzkość w dobie przeddziejowej. Streszczenia dzieła d r a L. Niederlego do-konał K s a w e r y C h a m i e c ( „ Ś w i a t o w i t " I I — V I I , 1900—7). Większe j e d n a k o w o ż znaczenie dla dalszego rozwoju b a d a ń miała p r a c a pt.

0 původu Slovanů. Studie к slovanským starožitnostem, w y d a n a w P r a d z e

w 1896 г., która stanowiła pewnego r o d z a j u przełom w p o g l ą d a c h n a antropologiczną typologię Słowian. Do czasu bowiem u k a z a n i a się tej pracy p a n o w a ł w nauce prawie niepodzielnie pogląd zalicza-j ą c y d a w n y c h Słowian wraz z Celtami i kilku i n n y m i nieindoeuropezalicza-j- nieindoeuropej-skimi l u d a m i E u r o p y do typu krótkogłowego o. ciemnej kompleksji. Pogląd ten, który wyszedł w latach 40-tych w. X I X od twórcy pierwszej klasyfikacji antropologicznej ludów europejskich, A. Retziusa, został ujęty w latách 70tych j a k ó tzw. teoria „celtosłowiańska" przez f r a n -cuską szkolę antropologiczną, r e p r e z e n t o w a n ą przez uczonych takich, jak. P. Broca, F. T o p i n a r d i inni. Teorię tę, zachwianą pod koniec w. X I X przez coraz liczniejsze b a d a n i a czaszek wczesno-historycznych Słowian, wydobywanych z grobów średniowiecznych, które wykazały przewagę w tych grobach typu długogłowego, obalił ostatecznie L u b o r Niederle we wspomnianej pracy, wykazując n a podstawie całego do-stępnego wówczas materiału kraniologicznego, w łączności z d a n y m i pisarzy starożytnych, że d a w n i Słowianie należeli do tego samego t y p u fizycznego, długogłowców o j a s n e j pigmentacji, co inni indo-europejscy ich sąsiedzi. Pogląd ten, u g r u n t o w a n y potem dalszymi b a d a n i a m i , stał się j u ż n a stałe podstawą ujęcia przeszłości i pocho-dzenia Słowian z p u n k t u wipocho-dzenia antropologicznego, przesądzając w z n a c z n y m stopniu lokalizowanie ich pierwotnych siedzib n a tere-n a c h tere-n a półtere-noc od K a r p a t i Sudetów.

Równocześnie przez p r o w a d z o n e n a szeroką skalę studia n a d m a t e r i a ł e m archeologicznym ziem czeskich i sąsiednich, n a d etno-grafią czeską i słowiańską w ogóle a także n a d najdawniejszymi d a n y m i historycznymi dotyczącymi Słowian, przygotowywał się Niederle sto-pniowo do objęcia całości zagadnień pochodzenia, pierwotnych siedzib 1 kultury Słowian. Świadczy o t y m szereg drobniejszych p r a c przede wszystkim archeologicznych i etnograficznych, wydanych przezeń w ostatnim dziesięcioleciu w. X I X , z a n i m poczuł się n a siłach do syn-tetycznego ujęcia całości. K o r o n ą tej niezmordowanej p r a c y było j e d n o z największych dzieł nauki europejskiej ostatniego okresu: „ S t a

(4)

L U B O R N I E D E R L E JAIvO SLAWIST A 19

Slovanské starožitnosti, Díl I. Původ a počátky národa slovanského, Dil II. Původ a počátky Slovanu jižních, Díl III. Původ a počátky Slovanů západních, Díl IV. Původ a počátky Slovanů východních, ( P r a g a 1902—24) i kulturalnej: Život starých Slovanů. Slovanské starožitnosti. Oddíl kulturní. Díl I—II.

Praga 1911—25, cz. I I , t. I I napisał Τ, Saturnik (w Pradze 1934 г.) .

L u b o r N i e d e r l e (po ś r o d k u ) w czasie I , Z j a z d u S l a w i s t ó w w P r a d z e 1929 r. w r o z m o w i e z a r t . - m a l a r z e m J . M r k w i c z k ą i a u t o r e m niniejszego a r t y k u ł u . Dzieło to przyniosło p o d s u m o w a n i e osiągniętych od czasów Šafařika wyników b a d a ń nad pochodzeniem i najdawniejszymi dziejami Sło-wian, a w dziale kulturowym przekroczyło zakres „Starożytności" Szafarzykowych, które dziedziny tej nie ogarnęły. O l b r z y m i a erudycja a u t o r a w zakresie wszystkich dziedzin naukowych, które mogą rzucić

1 Pierwszy t o m dzieła Niederlego został p r z e ł o ż o n y na język polski p r z e z K s a w e r e g o C h a m c a , i w y d a n y p t . Starożytności Słowiańskie. Przełożył z czeskiego i w y d a ł K s a w e r y C h a m i e c . W a r s z a w a , t. I, zesz. 1, 1906, zeez. 2, 1910. Dalsze t o m y nie wyszły z p o w o d u śmierci t ł u m a c z a w 1911 r. Poza t y m w y d a n e zostały p o polsku specjalnie przez Niederlego o p r a c o w a n e a r t y k u ł y : Najdawnieisze siedziby Słowian ( E n c y k l o p e d i a Pol. A k a d e m i i U m i e j ę t n o ś c i t. I V , Dz. V, cz. 1. P o c z ą t k i k u l t u r y słowiańskiej) i Najdawniejszy podział Słowian na szczepy ( t a m ż e ) . K r a k ó w 1912.

(5)

20 T A D E U S Z L E H R - S P Ł A 4 V I Ń S K I

światło na traktowane przezeń zagadnienia, a więc zarówno znajomość najstarszych danych historycznych, jak archeologicznych, antropolo-gicznych, etnograficznych, socjologicznych i językowych, pozwoliła m u na skreślenie obrazu nie tylko formowania się poszczególnych znanych w historii ludów słowiańskich na tle dawniejszego podłoża etniozno-kulturalnego, ale także na bardzo znaczne w porównaniu ze stanem dawniejszym sprecyzowanie wiadomości o powstaniu zespołu etnicznego prasłowiańskiego i o jego najdawniejszych siedzibach. Rozległa wiedza, subtelny krytycyzm i wielka ostrożność w wysnuwaniu wniosków, jaka cechowała metodę pracy Niederlego, sprawiają, że rezultaty jego

pracy stały się podstawowym dorobkiem nauki, na którym muszą budować wszelkie dalsze badania nad najdawniejszą przeszłością Sło-wian i ich kulturą.

I tak пр. o ile chodzi o podstawowe zagadnienie pochodzenia i praojczyzny Słowian, to dzieło Niederlego oczyściło w zupełności w tym względzie pole widzenia naukowego ze wszystkich dawniej-szych nienaukowych twierdzeń i hipotez, jakoby Słowianie byli identyczni z rozmaitymi znanymi ze starożytnych autorów ludami wschodniej lub południowo-wschodniej Europy i zachodniej Azji, jako to. Scytowie, Sarmaci, Dakowie, Ilirowie, jakoby przyszli do Europy ze wschodu drogą przez Bałkan itd. Prawdopodobieństwo sformowania się zespołu etnicznego prasłowiańskiego na terenie środkowo-wschodniej Europy zyskało w świetle badań Niederlego trwałe podstawy, a obszary, na jakich szukać należy pierwotnych siedzib słowiańskich ograniczone zostały dla czasów około narodzenia Chrystusa do terytoriów na północ od Karpat, od dorzecza Wisły na zachodzie aż łącznie po dorzecze Dniepru na wschodzie. Tak. samo rozprzestrzenienie plemion słowiań-skich w zaraniu dziejów doznało w tej perspektywie znacznego ogra-niczenia: nikt nie może się już dziś doszukiwać Słowian nad Renem, w starożytnej Galii czy w Hiszpanii, Niederle ustalił bowiem z pełnym prawdopodobieństwem na podstawie wszechstronnej analizy wszyst-kich dostępnych mu źródeł zasiąg i rozmieszczenie plemion zarówno zachodnio- jak wschodnio- i południowo-słowiańskich i nakreślił główne linie ich wędrówek i przegrupowań, które doprowadziły stopniowo do powstania poszczególnych, znanych w historii, ludów słowiańskich. W obrazie tym niewiele tylko zmieniły w istocie badania czasów późniejszych. Wprawdzie wyników Niederlego nie można dziś uważać w każdym względzie za ostateczne: opanowanie materiału i samodziel-ność sądu ze strony autora nie mogły być jednakowe we wszystkich dziedzinach tak szeroko zakreślonych badań — w jednych poruszał się on swobodniej, w innych (jak zwłaszcza w zakresie językoznawczym)

(6)

Ł U P , O R K I E D E E . L E J A K O S L A W I S T A 21

czuł się bardziej obco — toteż w wywodach jego zachodzą miejscami luki i niedociągnięcia, ale to wszystko nie może n a m zasłaniać faktu, że Niederle dokonał dzieła wielkiego, o niezwykłym, epokowym — można powiedzieć bez przesady — znaczeniu dla badań slawistycznych. Z niedomagań swego dzieła zdawał sobie sprawę najlepiej sam autor: zawsze pełen skromności i daleki od wiary we własną nie-omylność był on świadom konieczności ciągłego pogłębiania i precy-zowania swoich ujęć w miarę postępu badań. Widać to najlepiej z dal-szego rozwoju jego pracy: Skrócone francuskie wydanie „Starożyt-ności" pt. Manuel de l'antiquité slave (Collection de manuels publiée par l'Institut d'études slaves). I. Histoire, Paris 1923; II. La civilisation, Paris 1926) jest właściwie nowym dziełem, w którym autor zmienił szereg dawniejszych poglądów i dał o wiele bardziej wyrazisty obraz genezy i najdawniejszej przeszłości Słowiańszczyzny. Dalszy krok na-przód stanowi wydany w 1931 r. doskonały podręcznik czeski: Rohovět slovanské archeologie, który ogranicza sie wprawdzie tylko do zagadnień

archeologii przedhistorycznej w odniesieniu do Słowian pierwotnych, ale daje nowo przemyślany i najbardziej wszechstronny przegląd teoryj i faktów, związanych z tą dziedziną badań, bodaj najważniejszą dla rozplatania zagadki pochodzenia i najdawniejszych dziejów Sło-wiańszczyzny. Praca ta, mimo tak wielkiego postępu badań prehisto-rycznych w ostatnich latach piętnastu, zachowuje wciąż jeszcze swoje doniosłe znaczenie, chociaż oczywiście przestała już być ostatnim wy-razem nauki w tym względzie. Zdystansowały j ą dzisiaj nowsze prace prehistoryków polskich, w pierwszym rzędzie Józefa Kostrzewskiego, K. Jażdżewskiego i Z. Durczewskiego, które wykazały bezpośrednią ciągłość rozwojową między kulturą łużycką a kulturą wczesnohisto-rycznych plemion słowiańskich na terenach dorzecza Odry i Wisły, a tym samym dowiodły, że genezy i praojczyzny Słowian należy szukać w ścisłej łączności z kulturą łużycką i jej rozprzestrzenieniem w epoce brązu i w najstarszym okresie żelaznym. Dowodu takiego domagał się w swoim ostatnim podręczniku Niederle, uważając publikowane za jego czasów, idące już w tym kierunku wskazówki w dawniejszych pracach J . Kostrzewskiego i A. Karpińskiej za nie wystarczające2.

Dzisiaj czescy kontynuatorzy prac jego, J . Böhm, J . Eisner, J . Filip przyjmują w zupełności wyniki badań polskich A Również drugi postu-lat Niederlego, od którego uzależniał swój pogląd na rolę kultury łużyckiej w praprzeszłości Słowian — zagadnienie ekspansji jej ku

2 Rukovét slovanské archeologie, s t r . 18.

(7)

22 T A D E U S Z L K H E - S P Ł , V W I Ń S K I

wschodowi, w dorzecze D n i e p r u — j e s t dziś także w pewnej mierze spełniony, chociaż w sensie i n n y m , niż mógł przewidywać wielki uczony czeski. Prace prehistoryków Związku Radzieckiego z ostatnich kilku lat nie wykazały wprawdzie sięgającego dalej ku. wschodowi rozprze-strzenienia właściwej kultury łużyckiej, stwierdziły j e d n a k o w o ż możliwy związek z nią p a n u j ą c e j w I—II w. po Chrystusie n a obszarach n a d -dnieprzańskich kultury „pól pogrzebowych u r n " , która w ścisłej łączności z k o n t y n u u j ą c ą kulturę łużycką w dorzeczu O d r y i Wisły tzw. k u l t u r ą „ g r o b ó w j a m o w y c h " (przeworską i oksywską) uchodzi dziś powszechnie za prehistoryczny odpowiednik zespołu etnicznego prasłowiańskiego 4. T a k więc trzeba stwierdzić, że dalsze b a d a n i a n a d zagadnieniem po-chodzenia Słowian z p u n k t u widzenia archeologii prehistorycznej poszły po linii programowej., zakreślonej przez Niederlego i dopro-wadziły do wyników, które uważał za możliwe, chociaż m a t e r i a ł fak-tyczny, j a k i m przed kilkunastu laty rozporządzał, ' był jeszcze nie wy-starczający.

T a k samo i w innych dziedzinach nauki, mogących rzucić światło n a podstawowe dla slawistyki zagadnienie pochodzenia i n a j d a w n i e j -szych dziejów Słowian, b a d a n i a obecne rozwijają się, ogółem biorąc, zgodnie z wytycznymi, jakie przewidział w swoich studiach L u b o r Niederle. B a d a n i a antropologiczne, zarówno polskie, p r o w a d z o n e przez J a n a Czekanowskiego i jego szkole, j a k n a w e t i niemieckie, skupiające się przed w o j n ą około wrocławskiego instytutu antropologicznego prof. Ε. v. Eickstedta potwierdziły w zupełności podniesioną przez Niederlego przynależność pierwotnych Słowian do północno-euro-pejskiego typu antropologicznego i utrwaliły t y m samym związek ich pochodzenia z północnym rejonem środkowo-wschodniej E u r o p y . Ba-d a n i a historyczno-geograficzne biorą n a Ba-d a l za p u n k t wyjścia teksty pisarzy starożytnych, w pierwszym rzędzie Ptolemeusza, idąc śladem ścisłej i wnikliwej analizy jego tekstu, j a k ą dał n a m Niederle w I tomie swoich „Starożytności". N a w e t w zakresie językoznawczym rozwijające się tak wielostronnie (w nowszych p r a c a c h Rozwadowskiego., Brücknera, Rudnickiego, V a s m e r a i moich) b a d a n i a etymologiczne n a d n a z w a m i geograficznymi i etnicznymi idą także po linii, wskazanej im w dzie-łach Niederlego. Tylko czysto lingwistyczne dociekania n a d w z a j e m n y m stosunkiem mowy Prasłowian do innych skupień językowych indo-europejskich, których Niederle z b r a k u należytego przygotowania języ-koznawczego ubocznie tylko dotykał, poszły torami przezeń nie

prze-4 Por. d a l e j : T . L e ł i r - S p ł a w i ń s k i , Zagadnienie pochodzenia Słowian w świetle nauki polskiej i rosyjskiej ( „ Ś w i a t o w i t " X X , str. 25 i n n ) .

(8)

LUBOR N IE D E R L E JAKO 8LÂ WISTA 2 3

widywanymi, choć wyniki ich nie pozostają w sprzeczności z jego ogól-nymi w t y m względzie poglądami. T a k więc wielkie dzieło Niederlego żyje ciągle w p r a c a c h jego następców i naukowych kontynuatorów.

D l a pełności obrazu p r a c y n a u k o w e j Niederlego d o d a ć jeszcze trzeba, że interesował się on nie tylko zamierzchłą przeszłością Sło-wiańszczyzny, ale z a j m o w a ł y go też zagadnienia współczesnego życia Słowian, w szczególności ich rozsiedlenia i liczebności. Znalazły one wyraz w znakomitej statystycznej jego pracy, w y d a n e j w 1909 r. p t . Slovanský. svět. Zeměpisný a statistický obraz současného Slovanstva

(Laichterův výbor nejlepších spisů pomocných. K n . X X X V , v Praze Î909, str. 199 z m a p ą ) . Książka ta przyniosła pierwsze n a naukowej podstawie o p a r t e statystyczne obliczenia ilości Słowian i obraz rozsiedlenia oraz rozgraniczenia poszczególnych ludów słowiańskich. Jeśli się zważy, j a k przedstawiały się podówczas oficjalne d a n e statystyczne, dotyczące tych zagadnień i ile drażliwych kwestyj łączyło się z nimi we w z a j e m n y c h stosunkach międzysłowiańskich, to podziwiać trzeba u m i a r i niezwykłą bezstronność, z jaką Niederle przeprowadził swoje zadanie. Książka jego stała się n a długie lata podstawą orientacji w tych sprawach i m i m o tak b a r d z o zmienionych stosunków po pierwszej i drugiej wojnie światowej do dziś znaczenie to nie we wszystkim utraciła 5.

Poza działalnością n a u k o w ą L u b o r Niederle położył niespożyte zasługi j a k o organizator pracy naukowej czeskiej i słowiańskiej: w ciągu swej niemal 40-letniej działalności n a katedrze uniwersyteckiej w Pradze (1891 —1929) stworzył i rozwinął doskonale z a o p a t r z o n y instytut ba-dawczy dla archeologii słowiańskiej i wychował w n i m zastęp uczniów, z których r e k r u t u j ą się dziś wszyscy prawie przedstawiciele tej n a u k i w uniwersytetach czesko-słowackich. Poza uniwersytetem organizował p r a c ę n a u k o w ą w założonym przez siebie towarzystwie prehistoryków czeskosłowackich (Společnost československých prehistoriků), redagował względnie brał udział w redakcji szeregu czasopism naukowych arche-ologicznych i etnograficznych, j a k Český Lid, Památky Archeologické i Obzor Prehistorický. Brał czynny udział w organizowaniu n a szeroką m i a r ę zakrojonego państwowego Instytutu Słowiańskiego (Slovanský

Ustav) w P r a d z e , którego był prezesem od r. 1928 do 1932, kiedy to,

zagrożony ślepotą, zrzekł się przewodnictwa i począł się wycofywać 5 P r a c a ta wyszła równocześnie po rosyjsku pt. Obozrenije sovremennogo Slavjanstva, Encikłopedija sław. filologii, vyp. 2. I z d . I m p e r . A k a d e m i i N a u k SPb. 1903, p o t e m także p o angielsku (Smithsonian R a p o r t for 1910, Washington 1911) i p o słoweńsku (przełożył d r I . A. Glonar) L u b i a n a 1911; polskiego prze-kładu się nie doczekała.

(9)

24 T A D E U S Z L E H R - S P Ł A W I Ń S K I

ze wszelkich publicznych funkcyj. O d r. 1937 żył j u ż całkowicie n a uboczu, służąc tylko r a d ą i p o m o c ą w p r a c y swoim uczniom i n a -stępcom. W y p a d k i polityczne związane z chwilowym u p a d k i e m państwa i o k u p a c j ą niemiecką podcięły znacznie j e g o siły, ale nie złamały d u c h a ; do końca wierzył niezachwianie w odzyskanie wolności i w świetną przyszłość Swej Ojczyzny i całej Słowiańszczyzny. Niestety nagła cho-roba, wywołana nieszczęśliwym w y p a d k i e m t r a m w a j o w y m , położyła kres jego życiu n a kilka miesięcy przed u p a d k i e m wroga i ziszczeniem się nadziei wielkiego Czecha i Słowianina.

R É S U M É

E n r e n d a n t h o m m a g e à l a mémoire d u g r a n d savant tchèque L u b o r Niederle l ' a u t e u r d o n n e u n a p e r ç u des résultats des ses t r a v a u x concernants les p r i n c i p a u x problèmes d e l'origine et de la patrie pri-mitive des Slaves. Ces études concernent le vaste d o m a i n e de l'histoire antique, de l'anthropologie, de la linguistique et surtout de l'archéo-logie slave et f o r m e n t la base f o n d a m e n t a l e sans laquelle on n e saurait j a m a i s a b o r d e r l'investigation des ces problèmes.

Cytaty

Powiązane dokumenty

ściance odkrywki; pracują wg instrukcji, dzielą się zadaniami, współpracują, obserwują, mierzą, pobierają próbki skał, oznaczają je, uzupełniają karty pracy.

Podkreśl, że istnieje zależność pomiędzy zróżnicowaniem tempa przyrostu naturalnego a różnym poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego krajów oraz fakt, iż zmiany

Szczególny nacisk należy położyć na nowe gałęzie przemysłu i nowoczesne technologie oraz, jeśli zdążymy, wpływ przemysłu na środowisko (porównanie) oraz wskazanie tempa

Szczególny nacisk należy położyć na nowe gałęzie przemysłu i nowoczesne technologie oraz, jeśli zdążymy, nawskazanie tempa zmian zachodzących w przemyśle i ich znaczenie

„ Nauczyciel, nawiązując do tematu lekcji, odwołuje się do wiedzy uczniów z programu podstawowego i prosi, aby metodą burzy mózgów uczniowie. przypomnielisobie cechy rzeźby

Wspólnie wypracowują w grupach propozycje zadań do kart pracy, które nauczyciel uwzględni przygotowując je dla uczniów oraz kryteriasamooceny i oceny wycieczki –

„ projektuje trasę wycieczki uwzględniającą wybrane grupy atrakcji turystycznych w miejscowości lub regionie oraz realizuje ją w terenie, wykorzystując mapę i GPS;.. „

Uczniowie pozyskali do współpracy na trasie przedstawicieli instytucji lokalnych, dzięki czemu wzrosła efektywność edukacyjna wycieczki wszystkich uczniów, także tych ze SPE