• Nie Znaleziono Wyników

Comment to article Czy wyniki leczenia metodą pierwotnej angioplastyki pacjentów z wielonaczyniową chorobą wieńcową są zadowalające?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Comment to article Czy wyniki leczenia metodą pierwotnej angioplastyki pacjentów z wielonaczyniową chorobą wieńcową są zadowalające?"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

www.kardiologiapolska.pl

Komentarz redakcyjny Kardiologia Polska

2011; 69, 4: 344–345 ISSN 0022–9032

Czy wyniki leczenia metodą pierwotnej

angioplastyki pacjentów z wielonaczyniową chorobą wieńcową są zadowalające?

dr hab. n. med. Zbigniew Chmielak

Samodzielna Pracownia Hemodynamiki, Instytut Kardiologii im. Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego, Warszawa

Częstość występowania wielona- czyniowej choroby wieńcowej wśród chorych z zawałem serca z uniesieniem odcinka ST (STEMI) leczonych metodą pierwotnej angioplastyki ocenia się na ok. 50%. Wyniki badań wykazały, że stwierdzenie istotnych zwężeń w co naj- mniej 2 tętnicach wieńcowych u cho- rych leczonych metodą pierwotnej an- gioplastyki jest czynnikiem niekorzystnym prognostycznie. Już w latach 80. ubiegłego wieku Sanz i wsp. [1], obserwując przez 34 miesiące 259 kolejnych pacjentów, którzy z powodu za- wału serca byli leczeni trombolitycznie, stwierdzili, że nieza- leżne czynniki wpływające na przeżycie to: wartość frakcji wyrzutowej lewej komory (LVEF), obecność wielonaczynio- wej choroby wieńcowej, występowanie nawrotów niewydol- ności serca. Najlepsze rokowanie wykazano u chorych po zawale z LVEF ≥ 50%, natomiast najgorsze w grupie z LVEF

£ 20%. Zaobserwowano również ścisły związek między prze- życiem, LVEF i liczbą tętnic wieńcowych zmienionych miażdżycowo. Stwierdzono bowiem, że wśród chorych z obniżoną LVEF wynoszącą 21–49% przeżycie było gorsze niż w grupie z prawidłową LVEF tylko w przypadku, kiedy obniżonej LVEF towarzyszyła trójnaczyniowa choroba wień- cowa. Na podstawie uzyskanych wyników autorzy cytowa- nej pracy postulowali, aby u chorych po zawale serca leczo- nym trombolitycznie wykonywać rutynowo koronarografię w przypadkach, kiedy LVEF wynosi 21–49% [1].

Choroba wielonaczyniowa jest kolejnym, bardziej za- awansowanym etapem miażdżycy tętnic wieńcowych niż choroba jednonaczyniowa. Dlatego pacjenci z chorobą wie- lonaczyniową są starsi i częściej obserwuje się u nich współ- istnienie innych schorzeń, takich jak: cukrzyca, nadciśnie- nie tętnicze, miażdżyca tętnic obwodowych czy przebyty zawał serca.

Wyniki badań potwierdziły, że rokowanie chorych po STEMI jest gorsze u pacjentów z wielonaczyniową chorobą wieńcową niż z chorobą jednonaczyniową. Najbardziej prze- konujące są wyniki rejestru SHOCK, który wykazał, że wstrząs

kardiogenny w przebiegu zawału serca pojawia się zwykle u pacjentów, którzy mają istotne zwężenia w kilku, a nie tyl- ko w 1 tętnicy wieńcowej [2]. Przyczyny niekorzystnego wpły- wu wielonaczyniowej choroby wieńcowej na rokowanie cho- rych po przebytym zawale serca nie zostały jednoznacznie ustalone. Przypuszcza się, że powodem złego rokowania może być większe niż w przypadku osób z chorobą jednona- czyniową pozawałowe upośledzenie kurczliwości lewej komory lub też nawracające epizody niedokrwienia lewej komory.

Obecnie trwa dyskusja na temat, jakie jest najskutecz- niejsze postępowanie terapeutyczne w przypadku pacjentów z wielonaczyniową chorobą wieńcową leczonych metodą pierwotnej angioplastyki — czy poszerzać tylko tętnicę od- powiedzialną za zawał, czy też wszystkie tętnice z istotnymi zmianami miażdżycowymi? Na podstawie przeprowadzonych dotychczas badań (głównie rejestrów) nie wykazano, aby cał- kowita rewaskularyzacja w trakcie pierwotnej angioplastyki w istotny sposób poprawiała rokowanie. Dlatego według obecnie obowiązujących zaleceń całkowita rewaskularyza- cja powinna być wykonywana tylko u chorych we wstrząsie kardiogennym, natomiast u pozostałych pacjentów z chorobą wielonaczyniową w trakcie pierwotnej angioplastyki należy przywrócić przepływ w tętnicy dozawałowej, a pozostałe tęt- nice wieńcowe rewaskularyzować planowo [3].

Praca Lekstona i wsp. [4] pochodzi z ośrodka posiadają- cego najdłuższe w Polsce doświadczenie w leczeniu chorych metodą pierwotnej angioplastyki Na podstawie wieloletniej obserwacji 828 osób z jednonaczyniową i 948 pacjentów z wielonaczyniową chorobą wieńcową leczonych metodą pierwotnej angioplastyki autorzy oceniali częstość występo- wania zdarzeń niepożądanych w obu badanych grupach.

W porównaniu z pracami innych autorów uwagę zwraca duża liczba chorych włączonych do badania i długi czas obserwa- cji, dzięki czemu uzyskane wyniki są bardzo obiektywne.

Oceniając częstość występowania najważniejszego zdarze- nia niepożądanego — zgonu, autorzy stwierdzili, że w grupie osób z chorobą wielonaczyniową w trakcie hospitalizacji umiera prawie 10% pacjentów, a po 5 latach ponad 20% [4].

(2)

www.kardiologiapolska.pl

345 Znaczenie elektrokardiogramu w diagnostyce zatorowości płucnej

Po przeczytaniu pracy nasuwa się następująca uwaga.

W grupie osób z wielonaczyniową chorobą wieńcową w trak- cie hospitalizacji dodatkową rewaskularyzację innej tętnicy niż odpowiedzialna za zawał serca wykonano planowo me- todą angioplastyki wieńcowej u 19,7% chorych. Następnie w trakcie 12-miesięcznej obserwacji operację pomostowa- nia tętnic wieńcowych wykonano u 14,5% pacjentów, a an- gioplastykę u 5,1% (w tekście nie wyjaśniono, czy angiopla- stykę przeprowadzono planowo, czy też z powodu restenozy).

To oznacza, że łącznie tylko u ok. 40% chorych z wielonaczy- niową chorobą wieńcową dokonano pełnej rewaskularyza- cji, natomiast u pozostałych 60% pacjentów zwężenia w in- nych tętnicach pozostawiono bez interwencji. Szkoda, że w komentowanej pracy nie wyjaśniono, jakie były powody takiego postępowania. Należy przypuszczać, że u części pa- cjentów nie było wskazań klinicznych do dalszej rewaskula- ryzacji, a prawdopodobnie u większości kolejna interwencja

nie była możliwa do wykonania z powodów technicznych.

Wydaje się, że brak możliwości pełnej rewaskularyzacji jest jednym z ważniejszych powodów złego rokowania w tej gru- pie chorych.

Konflikt interesów: nie zgłoszono Piśmiennictwo

1. Sanz G, Castaner A, Betriu A et al. Determinants of prognosis in survivors of myocardial infarction: a prospective clinical angio- graphic study. N Engl J Med, 1982; 306: 1065–1070.

2. Webb JG, Lowe AM, Sanborn TA et al. Percutaneous coronary intervention for cardiogenic shock in the SHOCK trial. J Am Coll Cardiol, 2003; 42: 1380–1386.

3. Wijns W, Kolh P, Danchin N et al. Guidelines on myocardial revascularization. Eur Heart J, 2010; 31: 2501–2555.

4. Lekston A, Tajstra M, Gąsior M et al. Impact of multivessel coronary disease on one-year clinical outcomes and five-year mortality in patients with ST-elevation myocardial infarction undergoing percutaneous coronary intervention. Kardiol Pol, 2011; 69: 336–343.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W poniższym opracowaniu przedstawiono obecny stan wiedzy na temat bezdechu sennego jako czynnika ryzyka oraz czynnika rokowniczego u pacjentów z chorobą wieńcową (CAD,

Zgodnie z europejskimi i polskimi wytycznymi, celem skutecznego leczenia pacjentów z chorobą wieńcową jest redukcja śmiertelności z przyczyn sercowo-naczyniowych poprzez

/diastolic blood pressure [mm Hg]), wskaźniki funkcji serca jako pompy: wskaźnik objętości wyrzutowej (SI, stroke index [ml*m –2 ]), wskaźnik pojemności mi- nutowej (CI,

Materiał i metody: Analizie porównawczej poddano 514 chorych z wielonaczyniową cho- robą wieńcową (MVD) oraz 456 chorych z jednonaczyniową chorobą wieńcową (SVD) leczo- nych

Metodą leczenia, pozwalającą uzy- skać najwyższy odsetek przepływu w skali TIMI 3 (Thrombolysis In Myocardial Infraction), jest angio- plastyka wieńcowa (PCI, percutaneous coronary

Wstęp: Celem pracy jest ocena zależności między parametrami turbulencji rytmu zatokowego (HRT) a obrazem klinicznym osób z chorobą wieńcową oraz ocena cech klinicznych chorych

Turbulencja rytmu zatokowego (HRT, heart rate turbulence), uważana za odzwierciedlenie odru- chów z baroreceptorów, wraz z oceną dobowej zmienności rytmu serca (HRV, heart

Baseline characteristics of patients with diabetes and coronary artery disease enrolled in the Bypass Angioplasty Revascularization Investigation 2 Diabetes (BARI 2D) trial.