TEORETYCZNE
ROZWOJU
REGIONALNEGO
Szajnowska-Wysocka
Sławomir
Sitek
KONCEPCJE TEORETYCZNE ROZWOJU REGIONALNEGO
WYDAWNICTWO UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO • KATOWICE 2015
Recenzent
Daniela szyMańska
R o z d z i a ł 1
Pojęcie i znaczenie rozwoju 7
1 1 Definicje rozwoju 7
1 2 Teorie i koncepcje rozwoju 15
1 3 Metody i miary rozwoju 57
1 3 1 Metody badań rozwoju 57
1 3 2 Miary rozwoju 66
1 3 3 Dostępne źródła danych empirycznych 76
R o z d z i a ł 2 rozwój w świetle globalizacji 81
2 1 Definicje i teorie globalizacji 81
2 2 Fazy globalizacji 99
2 3 Postawy wobec globalizacji i jej przyszłości 126
R o z d z i a ł 3 koncepcje teoretyczne rozwoju regionalnego 145
3 1 Klasyczne teorie rozwoju regionalnego 145
3 2 Koncepcje endogenicznego rozwoju regionalnego 183
R o z d z i a ł 4 Współczesne opcje rozwoju regionalnego 201
4 1 Rozwój zrównoważony 201
4 2 Rozwój zintegrowany 209
R o z d z i a ł 5
uwarunkowania i problemy rozwoju regionalnego i lokalnego 217
5 1 Rozwój regionalny – rozwój lokalny 217
5 1 1 Rozwój na obszarach przygranicznych 217
5 1 2 Rozwój regionalny w kontekście procesów depopulacji 221
5 1 3 Innowacje oraz konkurencyjność jako warunki rozwoju 225
5 2 Układ lokalny – lokalizmy 228
literatura 233
Summary 247
Zusammenfassung 251
1.1. Definicje rozwoju
W studiach regionalnych współcześnie większą uwagę poświę
ca się procesom zachodzącym w regionie niż jego przedmioto
wej charakterystyce Są to przede wszystkim procesy kształtowania i przeobrażeń regionów w rozmaitych aspektach, tj gospodarczym, społecznym (kulturowym) i politycznym Rośnie zainteresowanie badaniami regionalnymi, a zwłaszcza rozwojem gospodarczym re
gionów, opartym na wiedzy i usługach
Oczywiście, to wznowione zainteresowanie regionem ma swo
je implikacje w polityce społecznej i gospodarczej integrującej się Europy oraz globalnego świata I. Sagan (2004) zwraca uwagę, iż to ożywione zainteresowanie regionami spowodowało wzrost studiów regionalnych o charakterze koncepcyjnym i pojęciowym oraz meto
dologicznym, zmierzający do kompleksowego opisu i interpretacji zjawisk regionalnych
W dyskursie na ten temat szczególną rolę odgrywa pojęcie roz
woju, bowiem jest ono wieloznaczne i trudne do zdefiniowania ze względu na rozmaitość jego ujęć Jak podkreśla B. DomańSkI (2004, s 7) „sposób ujęcia rozwoju jest wyrazem rozumienia szerszych struktur i procesów społecznych i gospodarczych w przestrzeni, a także samej istoty regionu” Stąd wynika jego propozycja rozwa
żań nad ograniczeniami tkwiącymi w pojęciu rozwoju społeczne
go i ekonomicznego regionów (różnej skali), rozpowszechnionym PojęCIE I znaCzEnIE Rozwoju
rozdział 1
w 2 połowie XX wieku, nad pojęciem u schyłku minionego stulecia mocno zresztą krytykowanym
W ogólnym rozumieniu, rozwój to:
1) proces przeobrażeń, zmian, przechodzenia do stanów lub form bardziej złożonych lub pod pewnym względem doskonalszych;
2) wszelki długotrwały proces kierunkowych zmian, w którym moż
na wyróżnić prawidłowo po sobie następujące etapy przemian danego obiektu;
3) proces kierunkowych zmian, w którego toku obiekty przechodzą od form lub stanów prostszych i mniej doskonałych do form lub stanów bardziej złożonych i doskonalszych pod określonym względem (Uniwersalny słownik języka polskiego, 2003; Encyklope- dia PWN, 2006)
W naukach społecznych i ekonomicznych, a zwłaszcza w popu
larnej formie upowszechnianej przez mas media, rozwój społeczno
ekonomiczny uzewnętrznia się jako ukierunkowany proces zmian, które powodują, iż regiony osiągają stan „lepszy” (doskonalszy) od poprzedniego Ów stan może być określony przez różne zmienne ilościowe i jakościowe Z tej racji w słowniku oksfordzkim (The Dic- tionary of Human Geography, 2003) znajdujemy hasło Development M Wattsa, który formułuje aż 4 zestawy tych zmiennych stosowane w opracowaniach na temat rozwoju regionalnego różnych krajów (m. WattS, 1996; 2003):
– zmiany w produkcji i konsumpcji;
– zmiany technologiczne;
– przeobrażenia polityczne i kulturowe, wynikające z postępu tech
nicznego i przemian technologicznych;
– redystrybucja korzyści i kosztów produkcji oraz konsumpcji Także w corocznych raportach Banku Światowego (World De
velopment Report) ranking państw jest opracowany na podstawie wielostronnej analizy rozmaitych wskaźników ze sfery społecznej i ze sfery ekonomicznej, a mianowicie:
– wzrost zaludnienia;
– wskaźnik dzietności;
– średnia długość życia;
– stan zdrowia społeczeństwa;
– poziom edukacji;
– dystrybucja dochodów;
– wielkość konsumpcji;
– wielkość inwestycji;
– zużycie energii elektrycznej;
– poziom uprzemysłowienia;
– obroty handlowe
Rozwój najczęściej jest utożsamiany z rozwojem ekonomicz
nym (gospodarczym), bądź związanym z nim rozwojem społecz
nym Wg J. WIllIamSona i Ch. mIlnera (1991, s 283) rozwój gospo
darczy „to proces, w którym tradycyjne społeczeństwa stosujące prymitywne techniki, które umożliwiają im życie na skromnym poziomie, przekształcają swoje gospodarki dzięki rozwojowi nowo
czesnych technologii tak, iż ich dochody rosną Proces ten pole
ga m in na zastępowaniu subsystencyjnej gospodarki o wysokich nakładach pracy gospodarką o wysokich nakładach kapitału, sto
sującą nowoczesne techniki, wykwalifikowaną pracę i wiedzę, co umożliwia produkcję zróżnicowanych artykułów konsumowanych przez zamożne społeczeństwo”
Często rozwój gospodarczy jest mylony ze wzrostem gospodar
czym, który jest właśnie rezultatem tego rozwoju Wzrost ekono
miczny polega w istocie na stałym, corocznym powiększaniu okreś
lonych wielkości ekonomicznych: produkcji, konsumpcji, inwestycji, handlu zagranicznego itd A więc jest to ilościowa forma zmiany ekonomicznej Natomiast rozwój gospodarczy jest jakościowo inną formą zmiany, bowiem polega przede wszystkim na tworzeniu zasad racjonalnego działania, udoskonalaniu ram instytucjonalnych, na adaptacji zdobyczy postępu technicznego i technologicznego
Pojęcie rozwoju ekonomicznego definiowano w różny sposób, a jego rozumienie ewoluowało W latach 50 i 60 XX wieku do
minował pogląd utożsamiający rozwój gospodarczy ze wzrostem produkcji, czyli ze wzrostem dochodu narodowego Ze względu jednak na fakt, że ogólnemu wzrostowi dochodu narodowego mógł towarzyszyć proces rozwarstwienia społecznego oraz degradacji śro
dowiska, pogląd ten uznano za nazbyt ekonomiczny i ahumanitarny W efekcie nastąpiła zmiana, polegająca na określeniu stopnia roz
woju w kategorii tempa wzrostu dobrobytu społecznego Ostatnie, najbardziej współczesne podejście, utożsamia rozwój „nie z osiąg
nięciem jakiegoś stanu wielkości realnych (dochodu, dobrobytu), ile z wykształceniem się określonych mechanizmów funkcjonowania systemu” (Z. DoBrSka, 2010, s 30)
W ujęciu nowej ekonomii rozwój gospodarczy to wszelkie zmia
ny powodujące lepsze zaspakajanie potrzeb, przez co prowadzą do poprawy warunków życia m.P. toDaro (1994, s 18 za P ChurSkI, 2008) wskazuje trzy podstawowe cele:
– poprawę dostępności i dystrybucji dóbr podstawowych (żywność, warunki mieszkaniowe, ochrona zdrowia);
– wzrost poziomu życia, wynikający ze wzrostu dochodów, większej liczby miejsc pracy, lepszej edukacji, dostępu do wartości kultural
nych i humanistycznych;
– swobodę dokonywania wyborów ekonomicznych i społecznych, wynikającą ze wzrostu niezależności państw i społeczeństw
Jak pisze t. BoryS (1999, s 20), „rozwój gospodarczy rozumiany jest jako proces zmian w gospodarce, odnoszący się głównie do przekształceń jakościowostrukturalnych gospodarki narodowej, za
pewniający odpowiedni wzrost produkcji i konsumpcji Dotyczy to rozbudowy bazy materialnej w ujęciu ilościowym i jakościowostruk
turalnym oraz zapewnia osiągnięcie pożądanego wzrostu produkcji dóbr i usług, służącego odpowiedniemu zwiększeniu szeroko pojętej konsumpcji oraz tworzenia podstaw materialnych dla wyższego wzrostu gospodarki narodowej”
Z kolei m. naSIłoWSkI (1996, s 339) wskazuje, że „rozwój gospo
darczy obejmuje nie tylko wszystkie składniki wpływające na wzrost
dochodu narodowego, ale także jakościowe przemiany zachodzące w dłuższym okresie w rzeczowej, własnościowej i instytucjonalnej strukturze gospodarki narodowej” W wymiarze rzeczowym polega to na wzroście przemysłu przetwórczego oraz strefy usług kon
sumpcyjnych Rosnący udział wielkich korporacji międzynarodo
wych, mających wpływ na postęp techniczny, a także powstawanie własności państwowej i komunalnej, to symptomy zmian w struk
turze własnościowej Z kolei, w aspekcie instytucjonalnym, rozwój gospodarczy wymaga sprawnego działania państwa i jego insty
tucji, zapewniającego sprawiedliwy podział dochodu oraz ochronę socjalną jednostek najsłabszych Oznacza to również konieczność skutecznego działania budżetu państwa oraz sytemu bankowego i rynku kapitałowego
Uwzględniając wszystkie powyższe przesłanki, m. naSIłoWSkI
(1996, s 340) stwierdza, że „rozwój gospodarczy jest historycznym (długofalowym) procesem takiej wewnętrznej ekonomicznej i spo
łecznej transformacji kraju, która doprowadza do powstania społe
czeństwa poszukującego dróg poprawy swojej sytuacji gospodarczej i zorganizowanego w sposób umożliwiający i zachęcający obywateli do inwestowania w kapitał materialny, ludzki i intelektualny niezbęd
ny do nieprzerwanej jego akumulacji”
Reasumując: z punktu widzenia teorii ekonomii rozwój gospo
darczy jest procesem poszukiwania optymalnej alokacji czynników wytwórczych, przekładającej się na zmiany ilościowe w zakresie m in zatrudnienia, produkcji, dochodów czy konsumpcji W efek
cie można go wiązać z próbami wypracowania najbardziej wydaj
nego sytemu gospodarczego (r. BartkoWIak, 2003), uwzględniają
cego przy tym postęp techniczny oraz wymiar jakościowy w sferze społecznej
Dbałość o przejrzystość terminologiczną i precyzję pojęciową wymaga naświetlania tak niejednoznacznego pojęcia jak rozwój spo
łeczny Jest on procesem kumulującym pojedyncze zmiany o postę
powym charakterze, które zachodzą w poszczególnych elementach
systemu społecznego i je integrują Przez zmianę społeczną należy przy tym rozumieć przekształcenie (przeobrażenie, przemianę) po
jedynczego elementu systemu społecznego danego społeczeństwa, np jego struktury społecznej czy politycznej
Zmiany społeczne wewnątrz systemu mogą być wywoływane czynnikami zewnętrznymi (egzogenicznymi), jak: kontakt z innymi zbiorowościami społecznymi, z ich kulturą, organizacją, gospodar
ką, techniką i technologią oraz hierarchią norm i wartości Bardzo istotne dla okresu zmian wywoływanych czynnikami zewnętrznymi są postawy ludzkie, jak: aprobata, obojętność, bierność, dezaproba
ta, sprzeciw, opór (przykłady różnych postaw mieszkańców krajów kolonizowanych, czy też postawy górników i hutników w restruktu
ryzowanych regionach tradycyjnych)
Zmiana społeczna może być wywołana czynnikami wewnętrz
nymi (endogenicznymi), wówczas przekształcenia systemu społecz
nego są rezultatem aktywności grup społecznych bądź jednostek, które charakteryzują się odwagą kontestacji ustalonego porządku politycznego, ekonomicznego, społecznego i kulturowego, a przede wszystkim kreatywnością i wyraźnym dążeniem do zmian Oczywiś
cie, że oczekiwane przedsięwzięcia innowacyjne zależą również od czynników obiektywnych
Wreszcie, zmiana społeczna może być wywołana przez czynniki egzogeniczne i endogeniczne oddziałując jednocześnie, przy czym owe oddziaływania mogą być zróżnicowane, bądź zrównoważone Takim przykładem są znane nam zmiany społeczne w postkomuni
stycznych krajach Europy ŚrodkowoWschodniej, bowiem były one kumulacją wzorców zewnętrznych oraz presji i dążeń wewnętrznych Narzuca się zatem zobiektywizowana refleksja, iż współczesny roz
wój społeczny jest wypadkową dążeń endogenicznych i egzogenicz
nych, oczywiście, z różną dynamiką, rangą i dominacją
Trzeba zauważyć, iż badania zmian społecznych muszą respek
tować następstwo w czasie określonych przeobrażeń, co można zapisać w postaci następującej formuły:
Z (at0, at1, at2, …,atn), gdzie:
Z – zmiana społeczna,
at0, at1, …, atn – przekształcenia, czyniące tę zmianę
Wobec tego istotę rozwoju społecznego można przedstawić za pomocą macierzy:
Rs
gdzie:
Rs – rozwój społeczny,
at0, at1, …, atn;bt0, bt1, …, btn; ct0, ct1, …, ctn; dt0, dt1, …, dtn – ciągi po
stępowych zmian społecznych, składających się na rozwój z wyzna
czonym kierunkiem prorozwojowym (k. krZySZtofek, m.S. SZCZePańSkI, 2002)
W takim ujęciu proces rozwoju ma rozmaite atrybuty:
1) dokonuje się w określonych warunkach historycznych;
2) odbywa się zgodnie z obiektywnymi regułami (z występowaniem zjawisk i procesów spontanicznych)
k. krZySZtofek i m.S. SZCZePańSkI (2002) zwracają uwagę na poczy
nania UNDP – United Nations Development Programme (Program Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych) w porządkowaniu terminologii dotyczącej pojęcia „rozwoju społecznego” oraz jego pojmowania
Otóż, odchodzi się od wąskiego, technoekonomicznego rozu
mienia rozwoju, w którym właściwie pomijano uwarunkowania kul
turowe oraz stan psychiczny i społeczny mieszkańców, a miernikiem sukcesu był rosnący produkt krajowy brutto Badacze skupieni wokół UNDP nie kwestionują roli wzrostu gospodarczego i jego wskaźnika
w procesach rozwojowych, ale mocno podkreślają, iż ów wzrost nie jest miernikiem lecz środkiem do osiągnięcia docelowego rozwoju Wobec tego wpisują się w nurt teoretycznometodologiczny, okreś
lany mianem paradygmatu alternatywnego – niemodernizacyjnego, niezależnościowego Już w pierwszym raporcie UNDP wprowadzono pojęcie trwałego rozwoju społecznego (human development) oraz jego wskaźnik (human development index) Była to próba standary
zacji pomiaru rozwoju społecznego w skali międzynarodowej, sys
tematycznie rozszerzana i precyzowana w kolejnych opracowaniach W ten sposób narodziła się koncepcja trwałego równoważonego czy harmonijnego rozwoju (sustainable development) Pojęcie oznacza proces „poszerzania ludzkich wyborów i wykorzystania zdolności przez kształtowanie kapitału społecznego tak, by w możliwie pełny sposób zaspokoić potrzeby obecnych generacji bez narażania na szwank przyszłych pokoleń” (k. krZySZtofek, m.S. SZCZePańSkI, 2002, s 19), (por rozdz 4)
Według przywołanych autorów trwały i zrównoważony rozwój ma prowadzić do:
1) ograniczenia niedostatku poszczególnych krajów i całego świata (chronić od głodu, niedożywienia, zapewniać wzrost produkcji żywności, chronić jednocześnie środowisko);
2) powszechnej dostępności do opieki medycznej;
3) poprawy poziomu edukacji społeczeństwa na wszystkich pozio
mach;
4) pomnażania zasobów mieszkaniowych (rozpowszechnienie tań
szych form budownictwa mieszkaniowego);
5) pełniejszego wykorzystania naturalnych i odnawialnych źródeł energii
Tak ujmowany, rozwój społeczny bazuje na dwóch bardzo istot
nych kategoriach pojęciowych, a mianowicie: ekorozwoju i tożsamo
ści kulturowej Pojęcie „ekorozwój” – użyte po raz pierwszy w 1972 r w Sztokholmie podczas konferencji Narodów Zjednoczonych na temat ekologii – upowszechniło się dopiero w latach 80 i 90 XX
wieku Określa się nim taki rozwój społeczny, który jako mocno zinte
growany z warunkami środowiskowymi nie prowadzi do degradacji przyrody przy wykorzystywaniu jej zasobów; człowiek (organiczna składowa przyrody) ma rozważnie kierować możliwymi jej prze
obrażeniami Celem tak pojmowanego ekorozwoju jest dążenie do stworzenia ładu przestrzennego opartego na ładzie ekologicznym, będącego wyrazem zintegrowanego ładu społecznogospodarcze
go Do takiego ekorozwoju, z zachowaniem tożsamości kulturowej, dąży się aktualnie w Polsce, zwłaszcza w regionach tradycyjnych, jak np w regionie śląskim, który jest ekologicznie zdegradowany i jednocześnie zdezintegrowany społecznie i kulturowo
Według teoretyków „rozwoju” kwestie prorozwojowe nabrały znaczenia w polityce i gospodarce światowej po II wojnie światowej;
wówczas nowy sens pojęciu „rozwoju” nadały Stany Zjednoczone Należy w tym miejscu przypomnieć słynne przemówienie Prezy
denta USA H Trumana z 1949r , w którym użył pojęcia obszarów niedorozwiniętych i nazwał nimi ubogie kraje Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej; od tego momentu zaczęto je określać wspólnym mianem – Trzeci Świat Ponadto wskazał misję dla krajów Zachodu, które w jej ramach powinny nieść „rozwój” krajom ubogim Niektórzy twierdzą, iż w ten sposób ustanowiono nowy porządek „neokolo
nialny”, z ważną rolą Stanów Zjednoczonych
Prezydent Stanów Zjednoczonych sugerował, iż źródłem dobro
bytu i pokoju jest zwiększenie produkcji, ale opartej na nowoczes
nej wiedzy i technologii W latach 50 „rozwój” był utożsamiany ze wzrostem gospodarczym i uważano wówczas, że celem wszelkich programów pomocowych dla Trzeciego Świata jest stymulacja wzro
stu a nie dystrybucji
1.2. teorie i koncepcje rozwoju
Międzynarodowa debata nad istotą „rozwoju” po II wojnie świa
towej oraz wieloaspektowe studia prowadzone w różnych ujęciach i orientacjach teoretycznych sprzyjały tworzeniu się wielu idei, kon
cepcji, teorii, a nawet wizji Ich syntezę można przeprowadzić na bazie metodologicznej wielu paradygmatów (zbiorów twierdzeń), które:
1) po pierwsze, jako zbiory twierdzeń dotyczących zmian w skali globalnej (światowej, planetarnej) są interpretowane w oparciu o zjawiska i procesy zachodzące w centrum systemu światowego (Ameryka Północna, Europa Zachodnia, Japonia) lub na peryfe
riach (Afryka, Azja PołudniowoWschodnia, Ameryka Łacińska, Oceania) i półperyferiach (np postkomunistyczne kraje Europy ŚrodkowoWschodniej);
2) po drugie, podlegają ewolucji, są unowocześniane w kontekście zarówno zmian globalnych, jak i przekształceń regionalnych i lo
kalnych, z tendencjami restytucji regionalizmów i lokalizmów oraz problemów etnicznych i wyznaniowych
Tę grupę koncepcji, które wskazują na zróżnicowanie możliwo
ści w osiąganiu wzrostu gospodarczego i wyjaśniają mechanizmy tworzenia się dysproporcji miedzy krajami w poziomie rozwoju gospodarczego, określa się jako teorie rozwoju Dotyczą one za
tem dychotomii rozwójniedorozwój, istnienia konfliktu interesów i szans na rozwój gospodarczy oraz społeczny między krajami bo
gatymi i biednymi Dla podkreślenia tej dwubiegunowości świata używa się w geografii politycznej symbolicznego określenia „Pół
nocPołudnie”, bowiem bogate kraje uprzemysłowione leżą prze
ważnie w strefie klimatu umiarkowanego półkuli północnej (tylko Australia i Nowa Zelandia na półkuli południowej) Na południe od nich, w strefie międzyzwrotnikowej, leży większość krajów bied
nych, słabo rozwiniętych gospodarczo Konflikt interesów tych dwu biegunów zaostrzył się w ostatnich dekadach XX wieku, stając się
jednym z najważniejszych problemów na arenie międzynarodowej Zaczął go kryzys naftowy lat 70 XX wieku, kiedy okazało się, że dominacja polityczna i gospodarcza Zachodu jest mocno uzależ
niona od surowców energetycznych – zwłaszcza ropy naftowej, niezbędnej do funkcjonowania gospodarki krajów rozwiniętych – których eksporterem są kraje Południa Kraje bogate od tego momentu prowadzą politykę „rozwoju” zmierzającą do wsparcia przemian gospodarczych w krajach ubogich Zmieniła się relacja PółnocPołudnie, a mianowicie: konflikt interesów nie dotyczy już całości dwóch bloków, lecz ujawnia się w relacjach między rzą
dami narodowymi a organizacjami pozarządowymi i instytucjami globalnymi (m. CZerny, 2005)
Wyraźną grupę teorii wyjaśniających omawianą dychotomię sta
nowią teorie modernizacji Ich wspólnym mianownikiem jest założe
nie, iż o przebiegu rozwoju gospodarczego i społecznego decydują czynniki wewnętrzne i one też odpowiadają za niedorozwój: należy tylko pokonać bariery rozwojowe (jak: niski poziom edukacji, słaba infrastruktura techniczna itp ), a proces „rozwoju” samoistnie będzie się realizował W myśl tych teorii, niezbędne jest wsparcie ze strony państwa lub zagranicznych instytucji finansowych dla rozwoju tech
nologicznego i rozpowszechniania wiedzy i innowacji, by zacofanie stopniowo się zmniejszało, bowiem owe kraje znajdują się na takim etapie rozwoju cywilizacyjnego, na jakim znajdowały się niegdyś (na początku rewolucji przemysłowej) kraje rozwinięte (r.B. Potter, za m. CZerny, 2005)
Można przypomnieć, iż tradycyjny paradygmat determinizmu geograficznego różnice między poszczególnymi regionami świata wyjaśniał czynnikami zewnętrznymi, tj niekorzystnymi warunkami środowiska geograficznego Jeszcze przed II wojną światową deter
minizm geograficzny nie tylko kształtował myśl geograficzną, ale również był wykorzystywany w polityce, uzasadniając w ten sposób – sytuację podporządkowania jednych regionów drugim Wprawdzie
większość badaczy odrzuciła skrajny determinizm geograficzny, ale w niektórych opracowaniach jego ślady jeszcze pozostają
Teorie modernizacji ukonstytuowały się w latach 50 XX w We
dług ustaleń k. krZySZtofka i m.S. SZCZePańSkIego (2002), twórcy i kon
tynuatorzy teorii modernizacji mieli następujący układ odniesienia:
1) historyczną szkołę niemiecką w ekonomii;
2) ewolucjonizm XIX wieku;
3) dychotomiczną wizję społeczeństw;
4) system poglądów (historycznosocjologicznych) M Webera;
5) strukturalizm funkcjonalny T Parsonsa
Z historycznej szkoły niemieckiej twórcy teorii modernizacji zaczerpnęli koncepcje stadialnego rozwoju (wzrostu gospodarcze
go) Teorie rozwoju stadialnego wywodzą się z filozofii antycznej, ale usystematyzowane zostały przez badaczy historycznej szkoły niemieckiej, którzy skoncentrowali się przede wszystkim na prze
mianach gospodarczych Na przełomie lat 50 i 60 XX wieku ożywił je amerykański ekonomista W W Rostow Opracowane przez nie
mieckich ekonomistów systemy teoretyczne stanowią do dziś bazę teoretyczną dla badaczy modernizacji
Systemy ewolucjonizmu A Comte’a i H Spencera zostały za
sadnie zaadaptowane przez modernistów według założenia, iż nie
uchronne zmiany społeczne są źródłem oczekiwanego postępu, który wprawdzie jest nierównomierny, ale nieodwracalny i zdeter
minowany prawidłowościami globalnymi; obejmuje ewolucję od społeczeństw tradycyjnych do industrialnych, od form prostych do złożonych, od społeczeństw militarnych do uprzemysłowionych
Podobnie jak naszkicowane konceptualizacje, duży wpływ na kształtowanie się teorii modernizacji miały dychotomiczne wizje społeczeństwa, które opierają się na zasadzie opozycji: rozwójnie
dorozwój, spontanicznezdystansowane, trwałezmienne, tradycyj
nepostępowe
Teoretycy modernizacji bardzo często odwołują się do koncepcji idealnego społeczeństwa nowoczesnego M Webera Weber pro
wadził rozległe badania porównawcze społeczeństw i religii orien
talnych, mógł zatem interpretować różne typy władzy i formy jej legitymizacji (władza tradycyjna, władza charyzmatyczna, władza legalna) oraz jej przeobrażenia w konkretnych społeczeństwach
Wiele interpretacji zjawisk i procesów modernizacyjnych wy
prowadzono z ogólnej teorii działania T Parsonsa, który zdefiniował podstawowe „zmienne modelu” Uznano je w teorii modernizacji za syntetyczne wskaźniki tradycjonalizmu i nowoczesności; są to:
1) preskrypcja – innowacja;
2) askrypcja – indywidualny sukces;
3) funkcjonalna całość – funkcjonalny fragmentaryzm (aspektowość);
4) efektywność – neutralność;
5) partykularyzm – uniwersalizm
Pierwsza kolumna wymienia idealne cechy typologiczne dla spo
łeczeństw tradycyjnych, natomiast drugi człon – ich opozycje, jako idealne cechy typologiczne społeczeństw nowoczesnych
„Modernizację” można definiować wieloznacznie:
1) unowocześnienie (udoskonalenie), czyli upowszechnianie rozma
itych innowacji technicznych i technologicznych Tak pojmowaną modernizację określa się jako „technologiczną” Wywołuje ona po
chodne zmiany społeczne; każdy wynalazek techniczny wyzwala i tworzy nowe wartości, a nawet systemy aksjologiczne (np zegar zmienił rytm życia człowieka z „przyrodniczego” na sztucznie upo
rządkowany, czy komputer, który rewolucyjnie zracjonalizował obieg informacji i wiedzy oraz cykle produkcyjne);
2) zmiany prowadzące do doskonalszych i nowocześniejszych form organizacji konkretnego społeczeństwa, jego systemu polityki, władzy, gospodarki i kultury; tak pojmowała proces modernizacji J. SZatkoWSka (1986);
3) marskistowską teorię rozwoju, zawierającą elementy trzech kon
cepcji zmian (teorii rozwoju społecznego, teorii dyfuzji i właśnie teorii modernizacji), która według J. muCha, a.k. PaluCh, (1980) odnosiła się do jednostronnego i jednokierunkowego procesu
przenoszenia elementów sposobu produkcji (formacji) ze spo
łeczeństw rozwiniętych do społeczeństw znajdujących się na wcześniejszym etapie rozwoju;
4) ciąg ewolucyjnych i kierunkowych zmian społeczeństwa trady
cyjnego, prowadzących do jego przekształcenia w społeczeństwo nowoczesne To ostatnie utożsamia się z zachodnioeuropejskim modelem społecznym, takim jak w USA, Unii Europejskiej, Japo
nii, z „centrum systemu światowego”; dychotomicznie przeciw
stawnymi tradycyjnymi wzorcami zacofania są kraje Trzeciego Świata (na trzech kontynentach: Afryki, Ameryki Południowej, Azji) – „peryferia” systemu światowego” Takie ujęcie modernizacji zmienia założenie, iż podsystemy półperyferyjne i peryferyjne będą podlegać zmianom stymulowanym kontaktami z cywilizacją industrialną (postindustrialną) i stosowną doń techniką i tech
nologią oraz organizacją gospodarczą, społeczną i polityczną (m.S. SZCZePańSkI, 1980)
Biorąc pod uwagę dyscyplinę metodologiczną, trzeba przypo
mnieć pojęcie paradygmatu Otóż platońskie, ogólne pojęcie pa
radygmatu zostało upowszechnione we współczesnej nauce przez t.S. kuhna (1968) Według niego, paradygmaty to sposoby naukowe
go poznawania rzeczywistości, które podlegają zmianom w czasie, podstawowe zbiory założeń przyjętych w nauce na określonym etapie jej historycznego rozwoju; wobec tego wszelkie przełomy naukowe następują po zmianie paradygmatów
Dla tego opracowania przyjęto Mertonowskie stanowisko w kwestii paradygmatu, a mianowicie: paradygmat to zbiór elemen
tarnych założeń i twierdzeń określonej teorii (r.k. merton, 1982) Tak pojmowany paradygmat ma skalę teorii, ale również dyscyplinuje i porządkuje ujęcie konceptualne, bowiem zapewnia:
1) systematyzację podstawowych pojęć i definicji;
2) kontrolę nadbudowy teoretycznej i bazy empirycznej;
3) logiczną kodyfikację gromadzonej wiedzy;
4) kumulację dotychczasowej wiedzy cząstkowej i rozproszonej Teoretycy modernizacji traktują „rozwój” jako proces:
– p o p i e r w s z e: ewolucyjny i stadialny – następstwo w czasie zmian od stadium niedorozwoju (zacofania) do stadium nowocze
sności (poprzemysłowe lub informatyczne);
– p o d r u g i e: jednoliniowy i izomorficzny (wszystkie społeczeń
stwa na swojej drodze rozwojowej zmierzają do horyzontu wyż
szego stadium, zatem zacofane kraje będą przełamywały bariery ekospołeczne i w określonym czasie osiągną nowy horyzont cy
wilizacyjny (stan krajów cywilizowanych i bogatych) Oczywiście, w rozwojowej perspektywie zachodzą rozmaite zakłócenia w po
staci konfliktów i kryzysów (np militarnych, politycznych czy ekonomicznych), ale finał zawsze będzie ten sam w postaci społe
czeństwa nowoczesnego, mimo regionalnych różnic: politycznych, kulturowych, ekonomicznych i technologicznych
Większość „modernistów” wymienia cztery lub pięć stadiów rozwojowych, choć niektórzy (np W W Rostow) rozbudowują swoje ideogramy Raczej wszyscy zgodnie przyjmują założenie, iż istnie
je specyficzna dychotomia: społeczeństwo tradycyjne (niezmoder
nizowane), z jednej strony – społeczeństwo nowoczesne (zmo
dernizowane), z drugiej; charakterystyczne continuum wyznaczają wyróżnione typy społeczeństw: tradycyjne, nowoczesne, zmoderni
zowane i informatyczne (a. SZaJnoWSka-WySoCka, 1998, por s 132) Taka interpretacja sięgająca do ewolucjonizmu XIX wieku jest dość stabilna, choć musi ze względu na wiarę w modernizację podlegać weryfikacjom Już w latach 80 zadawano pytanie, czy modernizację należy organizować tylko w makroskali? Niektórzy teoretycy po
stulują potrzebę uwzględnienia modernizacji w mikroskali, a więc w odniesieniu do społeczności lokalnych Jest to jeden z przejawów
„rewitalizacji” paradygmatu modernizacji (k. krZySZtofek, m.S. SZCZe-
PańSkI, 2002)
To unowocześnianie teorii modernizacji wynika zapewne z jej nieustannej uniwersalizacji, będącej pochodną przemian globalnych
Postępująca globalizacja wyzwala niejako reakcję obronną w po
staci regionalizmów i lokalizmów Gdy nikną lub „miękkną” granice dla procesów globalizacyjnych, zachodzi potrzeba uwzględniania wymiaru regionalnego; przez filtr lokalny są oswajane, adaptowane, wdrażane wyzwania globalne, wg zasady: „myśleć globalnie, a dzia
łać lokalnie” (a. SZaJnoWSka-WySoCka, m. kuleSZa, 2007)
Tę skalę systemu światowego stworzyła następna (po rolniczej i przemysłowej) rewolucja naukowotechniczna, identyfikowana jako rewolucja informatyczna Wobec tego „moderniści” pod koniec lat 70 zaczęli rozszerzać dotychczasowy cykl modernizacyjny o nowe stadium – społeczeństwo informatyczne Tak duża przemiana cywi
lizacyjna weryfikuje dotychczasowy schemat, każe zastanawiać się, czy stadium poprzemysłowe nie ukonstytuowało się jako stadium informatyczne Uwzględniając liniowy proces ewolucyjny – któremu mimo różnic ekonomicznych, kulturowych i politycznych podlegają wszelkie społeczeństwa – trzeba zauważyć, iż będą one przełamywa
ły bariery ekospołeczne, by osiągnąć nowy horyzont cywilizacyjny Takie bariery istniały i istnieją, społeczeństwa przełamywały je nie
jednokrotnie, na ogół nieświadomie
społeczeństwo tradycyjne
Społeczeństwo tradycyjne – zwane również: prostym, pierwot
nym, chłopskim, ludowym, przedprzemysłowym i przedliterackim – zostało opisane przez przedstawicieli rozmaitych dyscyplin na
ukowych (e.e. hagen, 1962; S.n. eISenStaDt, 1973; t. ParSonS, 1972;
g. SJoBerg, 1965, m.S. SZCZePańSkI, 1980)
Po raz pierwszy barierę ekospołeczną przekraczał nasz pra
przodek na poziomie myśliwskozbierackim Był to przełomowy moment w egzystencji ludzkości: w celu zdobycia pożywienia za
częła uprawiać trawy (zboża) i oswajać zwierzęta Weszła zatem w fazę rolniczopasterską Dokonała się pierwsza rewolucja cy
wilizacyjna, zwana agrarną (ok 10–8 tys lat p n e ), która powoli
objęła całą ekumenę W jej następstwie powstały osady, bowiem człowiek rozpoczął stacjonarny tryb życia w związku z uprawą polową i pasterstwem Kształtował się nowy styl życia na wyższym poziomie cywilizacyjnym
Konieczność pokonywania barier ekospołecznych przez ludz
kość ma charakter globalny, natomiast samo ich przezwycięża
nie – lokalny Pierwsi rolnicy i pasterze nie czuli się zbawcami ludzkiego gatunku, odkrywali szansę dla siebie Osady rolnicze i plemiona pasterskie, mające zapewnioną żywność, uniezależniały się od przyrody (złamały prawo przyrodnicze – niekontrolowanej śmiertelności) i stawały się w rezultacie liczniejsze od populacji zbierackołowieckiej Podczas refleksji nad społeczeństwem trady
cyjnym nasuwa się pytanie o mechanizm przemiany społecznej:
kiedy społeczeństwo przedindustrialne, zachowując stare układy ekonomiczne, społeczne, a zwłaszcza psychologiczne, może wejść na drogę dalszej modernizacji i rozwoju społecznego oraz gospo
darczego? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo złożona, zależna od uwarunkowań mentalnościowych, kulturowych i ekonomicz
nych Zaczynając od sfery mentalnościowej, trzeba zauważyć, iż zachowania człowieka są zdeterminowane potrzebami i dążeniami, a ponadto życie codzienne zawsze było związane z napływającą informacją, którą człowiek przetwarza i przyswaja, bowiem po
siada zdolność do kształtowania w trakcie samorozwoju własne
go projektu Najważniejszą rolę w procesie modernizacji odegrał tzw syndrom racjonalności, charakterystyczny dla grup pionier
skich o osobowościach nowoczesnych (kreatywnych i innowacyj
nych) Ujawnienie się tych zdolności musiało być wyprzedzone zachwianiem się, a potem upadkiem systemów autorytarnych Są to warunki niezbędne dla postępu technologicznego Szybkość zmian zależy przy tym od dynamiki i intensywności kontaktów społeczeństwa tradycyjnego ze zmodernizowanym, zaś stopień in
tensywności zmian wpływa na coraz pełniejszą dyfuzję innowacji,
która generuje i intensyfikuje wzrost gospodarczy (a. SZaJnoWSka- -WySoCka, 1998); por tab 1
Ta b e l a 1 Społeczeństwo tradycyjne
Cechy podstawowe
a) organizacyjne: niewielka liczba członków; wewnętrzna integracja; względna izolacja; wieś podstawową jednostką organizacji przestrzennej; mało miast o przedindustrialnym charakterze z wyraźnie zarysowanym podziałem spo
łecznozawodowym
b) społecznokulturowe: rodowy charakter więzi; struktura społeczna hierarchicz
na, oparta na statusie; pozycje społeczne – dziedziczone; zachowania kon
wencjonalne; działania partykularne; wiedza prenaukowa; niski poziom skola
ryzacji; niskie kompetencje symboliczne; zależności niezinstytucjonalizowane (personalne); kultura przeniknięta sacrum
c) polityczne: władza charyzmatyczna lub tradycjonalna; sprawowana przez wą
ską elitę; nieliczne instytucje i organizacje polityczne
d) technicznoekonomiczne: rolnictwo bazą egzystencjonalną; gospodarka ni
skotowarowa lub autokonsumpcyjna, samowystarczalna; prosty, mechaniczny podział pracy; proste technologie
Ź r ó d ł o: a. SZaJnoWSka-WySoCka (1998); k. krZySZtofek, m.S. SZCZePańSkI (2002)
Kontynuując analizę, trzeba uwzględnić tzw indywidualną mo
dernizację, która była w znacznym stopniu uwarunkowana znajo
mością pisma Taka umiejętność nie tylko rodzi nowe, potrzeby, ale stwarza możliwość kształtowania się w społeczeństwie tradycyjnym (nikły poziom aspiracji i empatii) jakościowo odmiennej „osobowości empatycznej” Zdolności empatyczne są prowokowane informacją (mass media), rozwojem urbanizacji Te przekształcenia prowadzą do powstania nowych elit, których członkowie dążą do przejęcia de
cydującej roli w każdej sferze działalności człowieka Tym zmianom towarzyszą przemiany w mentalności przeciętnego człowieka, dla którego wzrost gospodarczy kojarzy się z pomyślnością zbiorową i indywidualną
Zmiany modernizacyjne w przeszłości dokonywały się w dwo
jaki sposób:
1) wynikały z wewnętrznych przemian struktur społecznych i po
litycznych (Wielka Brytania, Skandynawia, Stany Zjednoczone) i zaczynały się w sferze ekonomicznej i kulturowej;
2) dokonywały się pod presją zewnętrzną (kraje uzależnione ekono
micznie lub politycznie) i zaczynały się w sferze politycznej Wraz z przemianami społeczeństw tradycyjnych zmieniały się ich nieliczne miasta Niegdyś były to siedziby władzy oraz cen
tra religijne, rzadko pełniły funkcje handlowe Struktura w tych miastach była mocno hierarchiczna; szanse awansu społecznego – nikłe Elitarne grupy zajmowały uprzywilejowane pozycje we władzy, religii, edukacji i monopolizowały je, tworząc endogenicz
ne grupy dziedziczenia (D. SZymańSka, 2009) Według interesującej koncepcji g. SJoBerga (1965), aglomeracje miejskie, jakie powsta
wały w rozmaitych typach społeczeństw, są głównymi ośrodkami zmian cywilizacyjnych Dokonywane przez niego analizy ewolucji miast były podstawą do określenia tendencji rozwojowych dane
go społeczeństwa, jego modernizacji W miastach przedprzemysło
wych istniała wyraźna korelacja między miejscem w ekosystemie miasta a pozycją społeczną: klasy i warstwy społeczne zajmują („wytwarzają”) określoną i zastrzeżoną prawnie lub zwyczajowo przestrzeń Również grupy zawodowe „wytwarzają” swoją prze
strzeń funkcjonalną Najwyższą pozycję w mocno hierarchicznym, kastowym układzie społecznym zajmują elitarne grupy statusowe One zawsze zamieszkiwały centrum miasta lub jego bezpośrednie zaplecze Kolejną kastę społeczną tworzyły bardzo liczne „masy miejskie”; zajmowały podporządkowane pozycje w hierarchii spo
łecznej Ich aktywność gospodarcza koncentrowała się wokół rze
miosła: handlu i lekkich usług manualnych Nie odgrywały większej roli w systemie władzy, a ich przestrzeń funkcjonalna przylegała do centrów miast, ale była wyraźnie od nich odizolowana
Ostatnią warstwę społeczną w mieście przedprzemysłowym sta
nowiła ludność pozakastowa o określonych funkcjach (działalności), innych niż elity czy masy miejskiej Do jej uprawnień należały np usługi „ciężkiego” rzemiosła: bednarstwo, kowalstwo, koszykarstwo, tkactwo itp Ta grupa ludności również tworzyła endogenną grupę dziedziczenia bez możliwości awansu pionowego w hierarchii spo
łecznej Zamieszkiwała obrzeża miasta (tab 1 )
Przemiany, które stymulowały ewolucję miasta, były zazwyczaj związane z orientacjami ekonomicznymi i politycznymi preferowa
nymi przez elity władzy, z zasobami surowcowymi i z zasobami siły roboczej Ewolucja miast od formy tradycyjnej ku przemysłowej, mimo różnic, charakteryzuje się stałą cechą: wzrostem dystansu między elitą a masami miejskimi Elity z racji monopolizacji edu
kacji są podatne na innowacje techniczne, technologiczne i po
chodne systemy wartości, natomiast masy miejskie petryfikowały zachowania tradycyjne, które utrudniały rozwój miasta (P. ryBICkI, 1979)
W układzie tradycyjnego porządku społecznego instytucjonali
zacja życia publicznego była bardzo słaba, liczba instytucji (o niezbyt wyraźnie określonych funkcjach) była niewielka, a panujące w nich relacje określała lojalność osobista (a. SZaJnoWSka-WySoCka, 1995) Taka sytuacja, niczym nie zakłócona, trwała do XVII–XVIII wieku Po tym okresie cywilizacyjna „druga fala” – wg terminologii a. tofflera
(1986) – opanowała całą ekumenę
społeczeństwo nowoczesne
Wiele charakterystyk społeczeństwa nowoczesnego przedstawia je jako przemysłowe (zmodernizowane) i utożsamia z europejskim kręgiem kulturowym Do cech nowoczesności zaliczono: wysoką em
patię, kreatywność, aspiracje, mobilność fizyczną, społeczną i psy
chiczną Społeczeństwo nowoczesne korzysta w pełni ze znajomości
pisma, mass mediów i prowadzi miejski styl życia, charakteryzuje je uniwersalizm i funkcjonalna aspektowość instytucji
Zmiany dotykają również natury instytucji, następuje wyraźny rozdział między petentem i urzędnikiem, zaczynają się kształtować stosunki raczej rzeczowe niż personalne Funkcje instytucji są coraz wyraźniej definiowane i zakreślane Przede wszystkim powiększa się ich potencjał w odpowiedzi na rodzące się coraz liczniejsze i coraz bardziej zróżnicowane potrzeby „społeczeństwa masowej konsump
cji”, co z kolei wymaga rosnącego i różnicującego się (specjalistycz
nego) wykształcenia i umiejętności (a. SZaJnoWSka-WySoCka, 1995) W epoce industrialnej zdecydowanie dominuje przemysł, loko
wany w wielkich fabrykach i kombinatach Według J.k. galBreItha
(1973) oraz innych przedstawicieli nurtu „neoinstytucjonalizmu” – np E E Hagen, T Parsons, R Aron, O Sjoberg (m.S. SZCZePańSkI, 1990) – powstanie i rozwój społeczeństwa nowoczesnego wymagały ukształtowania się zbiorowości zorganizowanej na bazie nowocze
snych instytucji, w których jej członkowie pracują, uczą się, odpoczy
wają Są to tzw „instytucje dynamiczne”, gdzie zachodzi adaptacja wszelkiej „nowoczesności”: nowych technologii i technik oraz metod organizacyjnych Takie społeczeństwo mogło się wykształcić w sieci miast przemysłowych, których najlepszym przykładem były „aglo
meracje węgla i stali”
Rozwój urbanizacji, zwiększający racjonalność i unifikację, a następnie rozwój technologii produkcji przemysłowej, transpor
tu, komunikacji oraz nowoczesnej infrastruktury publicznej, umoż
liwiły coraz większe zagęszczanie miast już istniejących Zaryso
wała się odmienna struktura przestrzenna miasta przemysłowego, które koncentruje się osadniczo wokół centrów przemysłowych, handlowych i bankowych, oddala się natomiast od kompleksów rządowych czy religijnych Nastąpiła znaczna separacja dzielnic mieszkalnych od terenów przemysłowych Pojawiła się radykalna zmiana w stratyfikacji miejskiej, powstał nowy układ uwarstwie
nia społeczeństwa wg kryteriów wykształcenia, stylu i standardu
życia, statusu majątkowego i profesjonalnego (l. mumforD, 1961) Cechą tego uwarstwienia było występowanie grup społecznych hierarchicznie uporządkowanych, związanych z wielkimi instytucja
mi politycznymi, wojskowymi, religijnymi i ekonomicznymi, deter
minującymi podział władzy (tab 2 )
Ta b e l a 2 Społeczeństwo nowoczesne
Cechy podstawowe
a) organizacyjne: wielka liczba członków; zróżnicowanie wewnętrzne, klasowe, warstwowe; otwartość; integracja zewnętrzna – liczne i rozmaite powiązania z innymi społeczeństwami; miasto – podstawowa jednostka organizacji prze
strzennej; nowy układ stratyfikacji miejskiej, oparty na wykształceniu, stylu i standardzie życia, statusie majątkowym i zawodowym
b) społecznokulturowe: struktura społeczna – warstwowa; zachowania w znacz
nej części niekonwencjonalne; działania uniwersalistyczne; dominacja relacji instytucjonalnych; wysoki poziom skolaryzacji; wiedza naukowa; powszech
ność mass mediów, kultura oparta na profanum (świecka)
c) polityczne: uczestnictwo społeczeństwa we władzy; władza świecka i legalna;
mnogość organizacji politycznych i społecznych
d) technicznoekonomiczne: gospodarka wysokotowarowa; wysoki wskaźnik produkcji na jednego mieszkańca; złożony, organiczny podział pracy; podsta
wa gospodarki – przemysły innowacyjne (informatyka, elektronika, przemysły kosmiczne) i wyspecjalizowane usługi; korporacje międzynarodowe kluczową instytucją gospodarczą
Ź r ó d ł o: a. SZaJnoWSka-WySoCka (1998); m.S. SZCZePańSkI (1980)
Znów rodzi się pytanie o mechanizm ewolucji od społeczeństwa tradycyjnego do społeczeństwa zmodernizowanego J.k. galBraIth
(1979) podaje wiele czynników sprawczych procesu modernizacyj
nego, ale za najważniejsze uważa nowe idee, koncepcje i technolo
gie oraz ich nosicieli Ci ostatni są społeczną mniejszością, przeciwną tradycyjnym formom gospodarowania i utrwalonym systemom kul
turowym i politycznym Czynnikiem konstytuującym i mobilizują
cym elity społeczne, wdrażające innowacje organizacyjne i technolo
giczne, było wykształcenie To były konieczne warunki, by wynalazki tej epoki mogły stworzyć przemysł kapitalistyczny U jego podstaw leżą dwie rewolucje naukowotechniczne:
1) w XVIII wieku – wprowadzenie maszyny parowej;
2) w XIX – zastosowanie energii elektrycznej i chemii nieorganicznej (tworzywa sztuczne, materiały syntetyczne i petrochemiczne)
Modernizacja jest formą eskapizmu – „ucieczki do przemysłu”
opartej na nowoczesnej technologii i nowych systemach organiza
cyjnych I nie jest ona możliwa, zdaniem J.k. galBraItha (1973), bez istnienia dwu instytucji: przedsiębiorstwa i rynku
Stany Zjednoczone są uosobieniem najwyższej formy społe
czeństwa przemysłowego i przebyły od 1945r dwie fazy rozwojowe W pierwszej dominował dobrobyt i nadprodukcja (dóbr i usług) Symboliczną instytucją społecznoekonomiczną dla tej fazy była korporacja przedsiębiorstw, zmierzająca do maksymalizacji zysków, a siłą społeczną – burżuazja z warstwami inteligencji na jej usługach oraz kreatywna grupa nowoczesności – tzw innowacyjna Tę fazę w ewolucji społeczeństwa przemysłowego zrodził szybki i intensyw
ny (ilościowy i jakościowy) rozwój korporacji, które stały się tak silne i rozbudowane, że ich właściciele przestali decydować o ich losie;
okazali się niewydolni Ich rolę przejęli specjaliści od zarządzania i organizacji (zarząd) Ta grupa stworzyła tzw „technostrukturę”
Korporacje stały się instytucjami modelującymi funkcjonowanie pań
stwa i rynku Drugą fazę rozwojową stanowiły narodziny społeczeń
stwa poprzemysłowego, postindustrialnego (a. SZaJnoWSka-WySoCka, 1998)
społeczeństwo postindustrialne (zmodernizowane)
Najwybitniejszym teoretykiem społeczeństwa postindustrialne
go jest D. Bell (1987) Uważa on, iż rodzaj pracy wygenerował trzy etapy rozwoju cywilizacyjnego ludzkości: przedindustrialny, indu
strialny i postindustrialny Egzystencja społeczeństwa przedindu
strialnego opierała się na „grze” przeciwko przyrodzie Współcześnie wiele społeczeństw, niemal cały tzw Trzeci Świat, bierze udział w tej grze (zastosowanie siły roboczej w produkcji ekstrakcyjnej – rolnic
two, leśnictwo, rybołówstwo, górnictwo; wykorzystywanie głównie energii biologicznej – mięśni ludzkich i zwierzęcych; uzależnienie mentalnościowe od świata przyrodniczego – codzienną aktywność określają pory roku, przyroda, utrwalona tradycja i rytuał)
Społeczeństwo industrialne toczy nieustanną walkę przeciwko
„naturze fabrykowanej” W tej fazie technika jest dominująca, a rytm wszelkiej działalności reguluje zegar Biologiczne źródła energii zastą
piono energią mechaniczną maszyn Ta zmiana energetyczna umoż
liwiła ogromny wzrost wydajności pracy i produkcję standardowych wyrobów masowych W procesie produkcji i pracy wszechobecne są maszyny, którymi kieruje inżynier, a pół wykwalifikowany robotnik obsługuje je dopóty, dopóki pomysłowość techniczna inżyniera i konstruktora nie doprowadzi do stworzenia nowej maszyny, już nie wymagającej obecności robotnika Świat przemysłowy jest zaplano
wany i koordynowany, panuje wszechobecna organizacja, hierarchia i biurokracja Ludzie są poddani porządkowi rzeczy, bowiem łatwiej podporządkować rzeczy, niż harmonizować poczynania ludzi
Z kolei społeczeństwo postindustrialne zasadza się na swoistej grze między poszczególnymi ludźmi, w większości zatrudnionymi w usługach W tej rzeczywistości wiedza naukowa, organizacja ze
społów badawczych jest najważniejsza i opiera się na wspólnych działaniach zamiast na hierarchii i koordynacji Postindustrialny porządek rzeczy odwraca się od poprzednich: w miarę wzrostu wy
dajności pracy, człowiek coraz mniej styka się z rzeczami, a obcuje z ludźmi Zarządzanie ludźmi ma znacznie bardziej skomplikowany charakter, bowiem współpraca jest trudniejsza niż uporządkowanie rzeczy
Każdemu etapowi rozwoju cywilizacyjnego można przypo
rządkować swoisty układ i porządek (a. SZaJnoWSka-WySoCka 1998;
k. krZySZtofek, m.S. SZCZePańSkI, 2002); por tab 3
Nobilitacja uniwersytetu oznacza społeczne uznanie dla jego pracowników (merytokracja, technolodzy intelektu) To powoduje przeobrażenia w strukturze społecznozawodowej: już pod koniec lat 70 XX wieku kadra naukowa i pomocnicza uczelni amerykańskich była liczniejsza od społeczności rolniczej
Ta b e l a 3 Społeczeństwo postindustrialne
Postindustrialny porządek odwraca się od poprzednich:
1) społeczeństwo tradycyjne – świat natury, porządek naturalny
2) społeczeństwo industrialne – świat techniki, porządek „rzeczowy” (technolo
gicznorzeczowy)
3) społeczeństwo postindustrialne – świat społeczny, porządek uspołeczniony, dominacja usług specjalistycznych, nauki i wykształcenia, zespoły opierają się na współpracy a nie na hierarchii i koordynacji; główna instytucja – uczelnia, formująca systemy teoretyczne i empiryczne, zastępująca przedsiębiorstwo przemysłowe, tworząca wiedzę i kształcąca ekspertów, doradców, specjalistów Ź r ó d ł o: SZaJnoWSka-WySoCka (1998)
Cechą charakterystyczną omawianego typu społeczeństwa jest dominacja usług, zwłaszcza tych wysoko wykwalifikowanych, finan
sowych, ubezpieczeniowych, ochrony i opieki zdrowia, edukacji, kultury fizycznej, turystyki itp Według D. Bella (1987) status takiego społeczeństwa (usługowego) osiągnęły Stany Zjednoczone już w la
tach 70 XX w Potwierdzają to również późniejsze dane statystyczne:
ok 1970 r USA notowały 65% zatrudnionych w usługach, w 1980 r – ok 70%, w 1985 r – 75%, a po 2000 r – ponad 80%
Zdaniem m.S. SZCZePańSkIego (1980) cechy różniące społeczeń
stwo przemysłowe od poprzemysłowego to:
1) w pierwszym dominuje sektor przetwórczy, w drugim – usługowy;
2) przedsiębiorstwo przemysłowe – centralną instytucję społeczeń
stwa industrialnego – zastępuje uczelnia, ośrodek kodyfikacji i weryfikacji wiedzy teoretycznej, kształcący specjalistów, eksper
tów, doradców;
3) półwykwalifikowanych robotników oraz inżynierów zastępują uczeni, naukowcy i specjaliści;
4) badania eksperymentalnoempiryczne są stopniowo eliminowa
ne na rzecz teorii teoretycznych;
5) technologię kapitałochłonną wypiera technologia „naukochłon
na”;
6) gra z przetworzonymi produktami „ustępuje” miejsca grze między ludźmi (także ich współpracy);
7) działania pragmatyczne zastępowane są przez prognostyczne (rząd planuje rozwój kraju, korporacja – potrzeby kapitałowe, a jednostka – karierę, drogę życiową itd )
Do realizacji zadań takiego społeczeństwa wg D. Bella (1971) jest niezbędna specyficzna grupa społeczna, w której miejsce przedsię
biorcy i biznesmena w przemyśle zajmują naukowcy: ekonomiści, informatycy, cybernetycy Dominującymi instytucjami w nowym (postindustrialnym) społeczeństwie stają się instytucje intelektu
alne; kierowanie nowym społeczeństwem nie będzie należało do przedsiębiorstw lub korporacji specjalistycznych, ale do korporacji badawczych, laboratoriów przemysłowych, stacji doświadczalnych i uniwersytetów Rozwiązywanie wszelkich konfliktów i sprzeczności będzie domeną profesjonalnych polityków, którzy mają koordyno
wać plany rozwojowe
Trzeba zauważyć, iż te wizje rozwojowe są nacechowane „ame
rykanizmem” Ponieważ D. Bell (1987) zauważył fenomenalny awans gospodarczy i polityczny Japonii oraz innych krajów azjatyckich (Tajwan, Hongkong, Singapur, Korea Południowa…), rozwijających się nieco inaczej, przestrzegał przed luką między zaawansowaniem gospodarczym a postępem kulturowym i politycznym To jednak, jego zdaniem, nie zahamuje przesuwania się centrum światowego nad Pacyfik, a główna linia dynamiki gospodarczej połączy Japonię z Australią
społeczeństwo informacyjne
Wśród określeń dla społeczeństwa następnej, postindustrial
nej fazy rozwoju cywilizacyjnego („społeczeństwo ponowoczesne”,
„trzecia fala”, „społeczeństwo postekonomiczne”, „społeczeństwo technokratyczne) zaczynają dominować, funkcjonujące równolegle, określenia „społeczeństwo informacyjne” i „społeczeństwo siecio
we” W stosunku do poprzednich faz cywilizacyjnych, aktualna jest najbardziej nasycona techniką i od niej najmocniej uzależniona (S. BratkoWSkI, 1974)
Trzeba zauważyć, iż ta nowa era opiera się na nowych poję
ciach i nowym sposobie pojmowania świata W epoce przemysłowej charakterystyczne było mechanistyczne rozumienie świata (jako
„wielkiej machiny” zdeterminowanej prawami historii bądź prawami rynku), natomiast dla cywilizacji informacyjnej właściwe jest syste
mowe pojmowanie świata (jako procesu przebiegającego w złożo
nym układzie, w którym mogą powstawać zachowania chaotyczne w myśl deterministycznej teorii chaosu) Ów holistyczny proces wprawdzie trudno ogarnąć w szczegółach, ale na jego rozwój może wpłynąć niekiedy niewielka zmiana uwarunkowań (wg teorii syste
mów zmiana jednej składowej systemu zachwieje funkcjonowaniem całości) Zatem, wbrew pozorom, zwiększa się odpowiedzialność jednostkowa
Epoka cywilizacji informacyjnej nadchodzi nieuchronnie w skali globalnej, narasta jako lawinowy proces chaotyczny, nikt i nic go nie powstrzyma Regiony, które nie zdążą się przystosować, stracą swoją pozycję ekonomiczną i cywilizacyjną, stąd nowym dyskursem spo
łecznym będzie konflikt w dostępie do edukacji, informacji i badań naukowych Te ostatnie wyzwalają mocne refleksje nawet w takich krajach europejskich, jak Niemcy, Norwegia, Dania czy ostatnio Finlandia (wprowadziła w 1997 r nowy priorytet rozwojowy – in
westycje w badania naukowe i działania prorozwojowe, zwiększając nań nakłady do 3% PKB w ciągu 3 lat), bowiem koszt ekspertyzy
importowanej jest większy od kształcenia i utrzymywania własnych ekspertów (a. WIerZBICkI, 1999)
Bardzo ogólnie definiujemy społeczeństwo informacyjne jako społeczeństwo, w którym informacja jest intensywnie stosowana we wszystkich sferach działalności ludzkiej: ekonomicznej, społecznej, kulturowej, politycznej, poza tym społeczeństwo to ogromne środki komunikacji i przetwarzania informacji będące podstawą tworzenia dochodu narodowego oraz źródłem utrzymania większości społe
czeństwa
k. krZySZtofek i m.S. SZCZePańSkI (2002), którzy wieloaspektowo i w interesującym kontekście ontologicznym naświetlają omawianą fazę cywilizacyjną, uważają, iż społeczeństwo informacyjne jawi się jako modernizacja „nowej generacji”, bowiem wszyscy funkcjonuje
my dzięki informacji (obok materii i energii) W rozwoju cywilizacyj
nym zmieniają się relacje w tej triadzie, a mianowicie:
– w fazie przedindustrialnej dominowała materia, wykorzystanie energii do przetwarzania przyrody było niewielkie (mięśnie ludzi i zwierząt, wiatr i woda);
– w fazie przemysłowej użycie energii systematycznie rosło, aby w okresie rewolucji przemysłowej (maszyna parowa i elektryczna) osiągnąć poziom zmechanizowanego przetwórstwa;
– w epoce postindustrialnej znaczenie materii i energii relatyw
nie spada, natomiast naczelnym czynnikiem staje się informacja i wiedza
W poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie o genezę i proces two
rzenia się nowej fazy trzeba uwzględnić elementy zarówno ontolo
giczne, jak i normatywne, stosunek do informacji stał się bowiem wyznacznikiem poziomu i jakości rozwoju cywilizacyjnego Musi
my odróżnić potoczne przedinformatyczne pojmowanie informacji (mass media, sprawozdania, wiedza cząstkowa) od informatyczne
go (cybernetycznego) Informację (w cybernetycznym rozumieniu) traktuje się jako element zintegrowany z wiedzą dotychczasową
i niezbędną do funkcjonowania społeczeństwa, gospodarki i syste
mów infrastruktury Stanowi, zatem – jako taka – wartość użytkową, niezależnie, czy się ją traktuje jako dobro społeczne, czy jako przed
miot komercyjny
Omówiona funkcja informacji, a zwłaszcza jej znaczenie, nie jest rezultatem współczesnego tworzenia, gromadzenia, przetwa
rzania i transmisji informacji Człowiek w epoce preinformacyjnej, który posługiwał się tylko mózgiem i takimi narzędziami jak mowa, pismo, druk, nie był świadomy tego, iż cała jego aktywność była nieustannym pozyskiwaniem, użytkowaniem i przetwarzaniem in
formacji Obecnie informacja i technologie informacyjne stały się siłą wytwórczą, być może większą od zasobów fizycznych, w po
stępowaniu decyzyjnym Współczesna modernizacja społeczeństwa przedinformacyjnego do społeczeństwa informacyjnego dokonuje się, gdy stopień złożoności społeczeństwa wymaga zgromadzenia, przetworzenia i zastosowania tak ogromnej „informacji”, że nie jest już to możliwe za pomocą mózgu i tradycyjnych nośników informacji i środków komunikacji Kiedyś człowiek podejmował wysiłek opano
wania zasobów przyrody i jej przetworzenia, co wymagało ogrom
nej energii maszyn, które zastępowały siłę mięśni (ludzi i zwierząt), wspomagały wzrok, słuch i inne zdolności manualne (J koZIeleCkI, 1980; A SZaJnoWSkaWySoCka, 1998) Dziś przekracza następną barierę cywilizacyjną, by egzystować i zaspokajać swoje potrzeby
Współczesna eksplozja technik komunikacyjnych spowodowała niespotykane zagęszczenie informacji, intensyfikację jej przekazu w skali lokalnej i globalnej Człowiek współczesny żyje w świecie informacji totalnej, która zmienia jego środowisko kulturowe, a na
wet fizyczne Temu nie mogą zaprzeczyć sceptycy, którzy uważają, iż dominacja technologii informacyjnej jest fetyszyzowana, bowiem poza informatyką rozwijają się inne istotne dla postępu cywiliza
cyjnego dziedziny, jak genetyka, biotechnologia, bionika, inżynieria materiałowa
Jeżeli rozważamy ekspansję społeczeństwa informacyjnego, to trzeba zauważyć, iż doskonalenie komputerów musi tworzyć po
stęp w telekomunikacji (sprzężenie telekomunikacji i informatyki), następnie cyfryzacja umożliwia transmisję informacji; w ten sposób stworzyliśmy sobie „cyberprzestrzeń”, która spowodowała przełom cywilizacyjny w rozwojowym marszu ludzkości Odchodzimy od materialnego nośnika informacji (składającego się z atomów) po
datnego na zakłócenia (jak: książka, banknoty, telefon, fala głosowa) i zmierzamy do bita (od „atomu” do „bita”), który jako bezatomowy porusza się z szybkością światła, w ułamku sekundy może okrążyć świat Ale przyszłość cywilizacji będzie zależała od instytucjonalizacji społeczeństwa wymuszanej przez internet, który według specjalistów („Interactive Week”) jest wszechobecny, przyczynia się do rewolucji edukacyjnej i transformacji środków przekazu, powoduje zmianę systemu praw autorskich oraz modelu konsumpcji a następnie prze
obrażenia na rynku pracy; nie mówiąc o postępie technologicznym (łączność bezprzewodowa, zwiększona przepustowość łączy) Mimo wielkiej ekspansji ilościowej i jakościowej (multimediatyzacja „paję
czyny”), nie możemy jeszcze mówić o światowym społeczeństwie informacyjnym Niestety, ok 2 mld ludzi (więcej niż 1/4) na naszym globie nie ma dostępu do energii elektrycznej (a. toffler, h. toffler, 1998; a. SZaJnoWSka-WySoCka, 1998)
k. krZySZtofek i m.S. SZCZePańSkI (2002) twierdzą, iż „komputer staje się wszechobecnym cichym i niewidzialnym «agentem», jest wszędzie i nigdzie, staje się jakby meta medium – medium uniwer
salnym, integruje się z wieloma urządzeniami” Zatem komputery determinują życie jednostki i społeczeństw, a wymiar informatyczny jest wyznacznikiem nowej rzeczywistości społecznej (innej od tej z epoki przemysłowej), mówimy już bowiem o informatycznej wła
dzy, kulturze, polityce, pieniądzu, a nawet o prawie informatycznym (a to rodzi potrzebę nowych sfer regulacji) N Moore charakteryzuje społeczeństwo informacyjne następująco:
1) informacja jest podstawowym dobrem ekonomicznym (kapita
łem);
2) informacja pretenduje do najważniejszego czynnika sfery spo
łecznej i politycznej;
3) dominująca rola informacji generuje rozwój środków i usług komunikacyjnych, tworząc relację sprzężenia zwrotnego, która mnoży nie tylko informację, ale również podmioty gospodarcze zaspokajające potrzeby informacyjne; dokonuje się rewolucja organizacyjna (k. krZySZtofek i m.S. SZCZePańSkI, 2002)
W społeczeństwie informacyjnym zmienia się nie tylko charak
ter kapitału, ale i specyficzne formy własności Otóż, w stosunku do poprzednich faz cywilizacyjnych (zasoby przyrodnicze, maszyny) w omawianej fazie najważniejszy kapitał to potencjał intelektualny, a własnością jest wiedza i informacja, a więc własność intelektualna A koszt intelektualny w „kapitale wiedzy” jest największy W społe
czeństwie tradycyjnym czynnikiem wytwórczym była energia przy
rody i energia mięśni (ludzi i zwierząt); idee (informacja) były wów
czas tanie, droga natomiast była produkcja W przypadku wiedzy i informacji koszt jej wytwarzania jest ogromny, ale minimalny jest koszt produkcji To wskazuje na największy dylemat społeczeństwa informacyjnego: ochrona własności intelektualnej, która będzie cen
tralnym problemem XXI wieku W trwającej już dyskusji na ten temat pojawiają się pomysły kolejnego uspołecznienia własności – tym razem, intelektualnej
Zmienia się miernik bogactwa społeczeństwa i jednostek W społeczeństwie agrarnym kluczową była wielkość areału na jed
nostkę, w przemysłowym – zużycie energii na jednostkę, a w infor
macyjnym – konsumpcja bitów per capita (w przyszłości mierzona przy pomocy odpowiedniego licznika) Majątek standardowej firmy w Dolinie Krzemowej to nie budynki czy komputery, lecz kapitał ludzki „Imperium” B Gatesa – to „imperium intelektualne”, które