JÓZEF BOROW IEC
PROFESOR SŁAWOMIR MIKLASZEWSKI JAKO PREKURSOR WYKONYWANIA MONOLITÓW GLEBOWYCH
In sty tu t G leb ozn aw stw a i C hem ii R olnej W ydziału R olniczego A k a d em ii R olniczej w L u b lin ie
W szerokim kręgu naukowych zainteresowań prof. Sławomira Mikla szewskiego poczesne m iejsce zajmowała również dziedzina gleboznaw stwa, która jest dokładniej znana tylko wąskiemu gronu specjalistów. Mam tu na m yśli cieszące się ostatnio w w ielu krajach dużym zainte- sowaniem m onolity glebowe.
Można chyba śmiało powiedzieć, iż niew ielu nawet spośród glebo znawców zdaje sobie sprawę z tego, że jednym z pierwszych w Europie propagatorów monolitów glebowych był właśnie prof. S. Miklaszewski, który w kilku opracowaniach opublikowanych w 1928 r. [2, 4, 5, 6] opisał sposób pobierania i eksponowania monolitów glebowych — znany i sto sowany nie tylko u nas, lecz i w innych krajach.
Warto również przypomnieć, że uczony ten był także organizatorem pierwszej w Polsce stałej, ekspozycji m onolitów (reprezentujących nasze gleby) przy Muzeum Przem ysłu i Rolnictwa w W arszawie [1, 3].
Wypowiadając się na ten temat prof. S. Miklaszewski pisze: „Każde Muzeum Rolnictwa powinno posiadać .zbiory gleb, pozwalające na zorien towanie s ;ę w warunkach przyrodzonych warsztatów rolnych, pośw ię conych tej lub innej produkcji roślinnej. Oczywiście zbiory te muszą być ułożone podług pewnego planu i tak dobrane, aby charakterystyka gle boznawcza całego kraju była m ożliwie najbardziej wyczerpująca... da się to osiągnąć jedynie przez przedstawienie typów gleb pod postacią mono litów, tj. słupów naturalnych gleby, w yciętych w polu, w miejscach naj bardziej dla nich charakterystycznych”.
Obok szczegółów m etodycznych, dotyczących samej techniki pobie rania monolitów, autor opracowań wprowadza również pierwszą próbę unifikacji wym iarów monolitów przeznaczonych do różnych zbiorów m u zealnych, biorąc pod uwagę przestrzenne m ożliwości ich eksponowania. Dla 64 monolitów przeznaczonych do ekspozycji w Muzeum Przem y słu i Rolnictwa w Warszawie autor ustalił w ym iary 1 0 0 X2 0 X1 0 cm, uznając je dla naszych warunków za najodpowiedniejsze, ponieważ:
163 J. Borowiec
„1. Dają one możność przestawienia całego profilu gleb wszystkich ty pów w ystępujących na ziemiach polskich. W glebach o profilach głęb szych można zawsze wybrać takie m iejsce, gdzie ten profil nie będzie
przenosił 1 0 0 cm, zaś w wyjątkowo głębokich trzeba pobrać jeszcze je
den monolit — z warstw głębszych od 100 do 200 cm. 2. Waga takiego
monolitu (wraz ze skrzynką wagi 7 kg) wynosi najwyżej 50 kg (gleba lessowa około 37 kg), a więc mogą one być przenoszone przez jednego człowieka i stawiane delikatnie na ziemię, gdy cięższe na kolei — jak wiadomo z doświadczenia — są rzucane i ulegają często uszkodzeniu. 3. Wobec długości skrzynki 105 cm, mieści się ona na poprzek w samo chodzie, a w bryczce na koźle nie obciera o koła, co niezmiernie ułatwia przewożenie. 4. Szerokość skrzynki jest dostateczna, aby już można było
R ys. i. a — t a k z w a n a ,,d u s z a m o n o l i t o w a ” , b — r a m a s k r z y n i m o n o l i t o w e j z n a k ł a d k ą - l i s t w ą p r z y b i t ą g w o ź d z ia m i ( n a r y s u n k u o d s u n i ę t o l i s t w ę o d r a m y , a b y u w i d o c z n i ć l i s t w ę i g w o ź d z ie ), с — s a m a r a m a , d — c a ł a s k r z y n k a m o n o l i t o w a z a m k n i ę t a , e — p o k r y w a l u b d n o z 10 ś r u b a m i a — t h e so c o lle d ,,m o n o l i t h s o u l ” , b — f r a m e o f t h e m o n o l i t h b o x w i t h a n a i l e d s l a t (in F ig . t h e s l a t is p u l l e d b a c k o f f t h e f r a m e to s h o w t h e s l a t a n d n a ils ), с — w h o le f r a m e , d — w h o l e m o n o l i t h b o x c la s e d , e — c o v e r o r b o t t o m w i t h 10 s c r e w s
zobaczyć na monolicie budowę i strukturę gleby. 5. Głębokość skrzynki nie jest zbyt wielka, a jednak wystarczająca, aby się w nią udało wziąć
monolit z gleb luźnych — piaszczystych. 6. Są to w ym iary najmniejsze,
przy których widać wszystkie najcharakterystyczniejsze cechy m orfolo giczne gleby, a zarazem największe, przy których pobieranie, przewóz
i rozmieszczenie w Muzeum, bez obawy nadmiernego obciążenia podłogi, nie nastręcza trudności specjalnych”.
Omawiając trudności napotykane przy pobieraniu monolitów z nie których gleb, autor stwierdza, że najwięcej kłopotu nastręcza pobieranie ich z gleb na podłożu kam ienistym (rędziny), jak również gleb w ykształ conych z utworów sypkich (piaskowe, żwirowe). Na potwierdzenie tego podaje on przykład pewnej gleby piaszczystej nażwirowanej, z której dopiero dziesiąta próba pobierania zakończyła się pełnym sukcesem.
Załączone w publikacjach S. M iklaszewskiego oryginalne zdjęcia fo tograficzne (rys. 1, 2, 3), pozwalają na zapoznanie się z poszczególnymi
R ys. 2. Zarys nożem w y m ia ró w m on olitu przed jego w y cięciem
D im en sion contours of a so il m on olith , m ade w ith a k n ife, prior to cu ttin g th e m onolith
etapami pobierania monolitów i sposobem ich eksponowania (rys. 4, 5, 6).
W uzupełnieniu szczegółów m etodycznych M iklaszewski podaje, że „jeżeli monolit ma być umieszczony w Muzeum, to dla estetyki, zabez pieczenia od kurzu i uszkodzeń, skrzynkę polituruje się i zaopatruje w ra mę ze szkłem i tabliczką na napis, oraz — ewentualnie — dane anali tyczne, a całość stawia się na specjalnych podstawach. Fotogramy (47 i XC) przedstawiają wzór napisu i całość monolitu — wraz z podstawą w postaci obmyślonej przez autora niniejszego”.
J. Borowiec
Jak wyraża się sam autor, opisane przez niego szczegóły techniczne „miały na celu ułatw ienie mniej obeznanym z gleboznawstwem pobie ranie monolitów dla innych muzeów prowincjonalnych bądź działów muzealnych stacji i szkół rolniczych, bądź wreszcie dla dostarczenia cze goś w rodzaju instrukcji tym zagranicznym kolegom gleboznawcom, któ rzy o nią prosili, godząc się na propozycję w ym iany m onolitów glebo wych ich krajów na nasze, polskie. Sposób powyżej opisany został przy jęty jako wzorcowy przez Towarzystwo Gleboznawcze A ngielskie”.
Rys. 3. Słup ziem i m on olitu g leb ow ego zrów n an y nożem rów no ze ścian am i sk rzynki, jeszcze n ie odcięty, bezpośrednio przed przyk ryciem dna; B azyp ol w sta ro stw ie
D ziśn ień sk im , w oj. w ile ń sk ie
S oil colum n of a m on olith le v e lle d by m ean s of a knife* up to th e b ox w a lls, still uncut, directly b efore screw in g up bottom — at B azypol, D isna county, th e p ro
v in ce of W ilno
Wśród publikacji prof. S. Miklaszewskiego dotyczących monolitów glebowych znajdujemy również pozycję [5], w której autor podaje spo sób wykonywania i eksponowania ,,monolicików’,, czyli miniaturowych monolitów glebowych. Uzasadniając potrzebę propagowania tego rodzaju eksponatów, Miklaszewski m.in. pisze: „Monolity w ich postaci natural nej zajmują zbyt w iele miejsca, aby je można było gromadzić w zakła dach lub instytucjach nie rozporządzających dostatecznym obszarem”.
W takiej sytuacji znalazł się Miklaszewski, „mając za zadanie przed staw ienie w profilach w szystkich gleb Polski na Powszechnej W ystawie Krajowej w Poznaniu w 1929 r. — w stoisku bardzo szczupłym ”. W tedy to po raz pierwszy Miklaszewski zastosował „m iniaturyzację” wszystkich
64 monolitów w ystaw ionych w Muzeum P. i R. w Warszawie.
W ykonywanie zmniejszonych monolitów jest znacznie trudniejsze niż pobieranie monolitów naturalnych. Wymaga to w iele czasu i dużej zna jomości zagadnienia, jeżeli mają one w pełni zastąpić profile naturalne.
R ys. 4. Sposób z esta w ien ia m o n o litó w u staw ion ych na sp ecja ln y ch p od staw ach w D ziale G leb ozn aw stw a M uzeum P rzem y słu i R o ln ictw a w W arszaw ie T he w a y o f p u ttin g up m on olith s on sp ecia l sta n d s at th e D ep artam en t of P ed ology,
M useum o f In d u stry and A gricu ltu re in W arsaw
Potrzebne są do tego próby gleby pobrane z poszczególnych pozio m ów, jak też wzór profilu glebowego w postaci monolitu naturalnego. Jak podaje autor, „przy pewnej wrprawie i dużej znajomości natury gle by profilowanej udaje się to wcale dobrze”. Po ułożeniu (w odpowiednim pudełku) gleby warstwam i i wym odelowaniu jej na wzór profilu natural nego, ścina się nadmiar nożem, a po przeschnięciu przykrywa oszkloną
J72 J. Borowiec n i o t I / V BI£UCO W Y
B I E L I C A
I ^ Г <■»! I 1 Л NADftZEClHA'HAGLîNOW A с г c »w o n а V rw o 8 rtVwJOGLACJALKY H O « Y ...ii.*,., 5 K Ł A 0 M E C H A N I C Z N YPROFIL
GLEBY
S K Ł A D C H C M I C Z N Y ii! IV ii i Iii 5VJ ‘B i •"Rys. 5. Wzór e ty k ie t m o n o lito w y ch w D ziale G leb ozn aw stw a M uzeum P rzem ysłu i R oln ictw a w W arszaw ie
A p attern of m on olith la b el at th e D ep artam en t of P ed ology, M useum o f In d u stry and A gricu ltu re in W arsaw
Prof. M iklaszewski stosował zmniejszenie czterokrotne długości i sze rokości i dziesięciokrotne grubości.1 Stąd masa eksponatu zmniejsza się 160 razy w stosunku do monolitu naturalnego. Natomiast powierzchnia widzialna m aleje tylko 16-krotnie. W efekcie wym iary takiego „monoli- ciku” (bez pudełka) wynoszą 2 5 X 5 X 1 cm, a m aksymalny jego ciężar nie przekracza 250 g.
W zakończeniu opracowania Miklaszewski stwierdza, że: „Profile mo- nolicikowe są bardzo pożyteczne przy wykładach i zajęciach
praktycz-R ys. 6. Sposób zesta w ien ia pary m o n o licik ó w i ich części sk ła d o w e
A — m a p a a d m i n i s t r a c y j n a P o l s k i z o z n a c z e n i e m w o j e w ó d z t w i s t a r o s t w , n a k t ó r e j g w i a z d k ą o z n a c z o n o m i e j s c e p o b r a n i a p r ó b e k , В — p o d s t a w k a n a d w ie s k r z y n e c z k i m o n o l i c i k ó w , С — p a r a z e s t a w i o n y c h k o m p l e t ó w m o n o l i c i k ó w , D — t a b l i c a z a n a l i z a m i (w r a m k a c h ) C a C O g, H gO, p H , w r a z z n u m e r a m i b a r w w s z y s t k i c h w a r s t w i p o z io m ó w m o n o l i c i k a , E — r a m k i d o n a p i s ó w — s t r o n a lic o w a i t y l n a , P — w ie c z k o o s z k lo n e s k r z y n e c z k i m o n o l i c i k o w e j , S — s k r z y n e c z k a m o n o l i t o w a b e z p r z y k r y w k i
T he w a y of p u ttin g up a couple o f sm a ll m on olith s and their com ponents
A — a d m i n i s t r a t i o n m a p o f P o l a n d w i t h d e l i n e a t i o n o f p r o v i n c e a n d c o u n t i e s , o n w h i c h t h e s a m p l i n g p l a c e s h a v e b e e n i n d i c a t e d w i t a n a s t e r i s k , В — s t a n d f o r t w o b o x e s o f s m a l l m o n o l ith s , С — a c o u p le o f e x p o s e d s m a l l m o n o l i t h s e ts , D — t a b l e w i t h a n a l y s e s (in f r a m e s ) f o r C aC O g, H gO, p H , a n d w i t h n u m b e r s o f c o l o u r s o f a l l l a y e r s a n d h o r i z o n s o f t h e s m a l l m o n o l i t h p r o f i l e , E — f r a m e s f o r i n s c r i p t i o n s : f r o n t a n d b a c k s id e , P — g la z e d c o v e r o f t h e s m a l l m o n o l i t h b o x , S — s m a l l m o n o l i t h b o x w i t h o u t c o v e r
nych, bo łatwo je przy pokazywaniu wziąć do ręki i mało zajmują m iej sca. Z tego względu nadają się do m uzeów szkolnych. Wadą ich jest to, że może je robić tylko specjalista-gleboznawca”.
174
R ys. 7. S toisk o S ek cji G leboznaw czej na P.W .K. w P oznaniu w roku 1929. Z akład G leb ozn aw stw a P o litech n ik i W arszaw skiej. O dznaczenie „D yplom em Z a słu g i” S ta ll o f th e D ep artm en t of P ed ology at th e A ll-N a tio n a l E xp osition in Poznan in 1929. The D ep artm en t of P ed ology, W arsaw T ech n icla C ollege. A w arded th e
„D iplom of M erit”
LIT E R A TU R A
[1] M i k l a s z e w s k i S.: W sp ra w ie M uzeum R olniczego w W arszaw ie. D ział G leb ozn aw stw a. D ośw . Roln. t. 4, cz. 1, 1928.
[2] M i k l a s z e w s k i S.: P ob ieran ie m on olitów gleb ow ych . D ośw . Roln. t. 4, cz. 3, 1928.
[3] M i k l a s z e w s k i S.: M onolity g leb o w e w zbiorach D ziału G leb ozn aw stw a M uzeum P rzem ysłu i R oln ictw a w W arszaw ie. D ośw . R oln. t. 4, cz. 3, 1928. [4] M i k l a s z e w s k i S.: La prise des m on olith es de sols. L ’E xperim . A gric. IV,
p. III, 1928.
[51 M i k l a s z e w s k i S.: M onoliciki. D ośw . R oln. t. 4, cz. 4, 1928.
[6] M i k l a s z e w s k i S.: Les p etits m on olith es. L ’E xperim A gric. IV, p. 4, 1928.
Ю . Б О Р О В Е Ц П РО Ф ЕСС ОР С Л АВО М И Р М И К Л А Ш Е ВС К И К А К П РЕ Д В ЕС Т Н И К И ЗГО ТО ВЛ ЕН И Я И П О П У Л Я РИ ЗА Ц И И П О Ч ВЕН Н Ы Х М ОНОЛИТОВ Лаборатория почвоведения, А гроном ический ф ак ул ьтет, С ельскохозя йственн ая академ ия в Л ю блине Р е з ю м е П роф ессор С. М иклаш евски был одним из первы х в Европе пропагандистов использован ия почвенны х,, монолитов для ди дак т и ч еск и х и м узей н ы х целей. В н еск ольк и х статьях, оп убликованны х в 1928 году [2, 4, 5, 6], им описан сп о соб отбора и экспонирования почвенны х монолитов — известны й и при м ен яе мый не только в П ольш е, по и в д р уги х странах. Этот учены й был организатором первой в П ольш е стационарной экспозиции монолитов при М узее пром ы ш ленности и зем л едел и я в Варш аве. Э кспозиция состояла из 64 монолитов п оказы ваю щ и х все р азн ообр ази е почв в П ольш е. К ром е изготовления и популя ри зац и и монолитов естественной величины М и к л аш евск и разработал приемы изготовления и экспонирования монолитов ми- ниатю ризованны х (монолитки), ф орм атом 25 х 5 х 1 см (рис. 6). Т акие миниатюры монолитов — если аккуратно сделаны — могут успеш но зам естить ест еств ен ны е образцы почв — особенно в дидактике. О тличаю тся при том ещ е и тем преимущ еством, что они легки и не занимаю т много места. J . B O R O W IE C
PRO FESSO R SŁAW O M IR M IK LA SZEW SK I A S A PREC UR SO R OF P R E P A R IN G SOIL M ON O LITH S
D ep artm en t od P ed ology, A g ricu ltu ra l F acu lty, A gricu ltu ral U n iv ersity of L ublin
S u m m a r y
O ne of th e fir st E uropean propagators of preparing so il m on olith s for did actical and m u seu m p urposes w as P rofessor Dr. S ław om ir M ik laszew sk i. In sev era l w orks p u b lish ed in 1928 [2, 4, 5, 6], he describ ed the w ay of tak in g and ex p o sin g soil m o nolith s, n ow a w e ll-k n o w n w ay not only in P olan d , but olso in other countries. T his scien tist w a s also an organizer of the fir st p erm an en t P o lish e x p o sitio n of so il m on olith s at th e M useum of Industry and A g ricu ltu re in W arsaw . T his ex p o sitio n com prised 64 m on olith s, rep resen tin g the w h o le v a riety of P o lish soils.
B esid e preparing and d istrib u tin g so il m on olith s in n atu ral size, M ik la szew sk i also w orked out a m ethod of m od ellin g and ex p o sin g reduced m o n o lites (sm all m onoliths) m easu rin g 2 5 X 5 X 1 cm (Fig. 6). Such m in iatu re m on olith s — w h en properly ex ecu ted — can su ccessfu lly su b stitu te n atural, sp ecim en s, w h ich is of im portance, particu lary in didactics. Of a d v en ta g e is also th e fact that th ey are ligh t and require little space.
D o c . d r J ó z e f B o r o v n e c
I n s t y t u t G l e b o z n a w s t w a i C h e m i i R o l n e j W y d z i a ł u R o l n i c z e g o A R L u b l i n , u l. L e s z c z y ń s k i e g o 7