• Nie Znaleziono Wyników

Prace konserwatorskie w Warszawie (1963-1972)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prace konserwatorskie w Warszawie (1963-1972)"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Barbara Januszkiewicz

Prace konserwatorskie w Warszawie

(1963-1972)

Ochrona Zabytków 29/2 (113), 128-136

1976

(2)

K R O N I K A

PRA CE K O N SER W A TO R SK IE W W A RSZAW IE (1963— 1972)

P rzed m io tem niniejszego sp ra w o ­ zdania je st działalność K o n serw ato ­ r a z a b y tk ó w m. st. W arszaw y w okresie la t dziesięciu. O kres te n je st zbyt długi, ab y m ożna było om ówić w szystkie prace, ja k ie p rz e p ro w a ­ dzono p rzy różnych obiektach z a ­ bytkow ych w W arszaw ie. K onieczna selek cja nie jest doskonała i m im o w oli część w ażnych w iadom ości m o ­ gła ulec pom inięciu.

W celu skró cen ia obszernego m a te ­ ria łu p rz y ję ta została zasada p o d a­ w an ia d a t i nazw isk auto ró w ty lk o p rzy obiektach, o k tó ry ch nie było w zm ianki w poprzednim sp ra w o ­ zdaniu („O chrona Z ab y tk ó w ”, 1964, z. 2).

U R B A N IST Y K A I A R C H IT E K T U R A

W la ta c h 1963—4972 w yodrębniły się dw a k ie ru n k i d ziałania d o ty c zą­ ce zespołów zabudow y zabytkow ej. P ierw szy — to k o n se rw a c ja zespo­ łów zabytkow ych, p olegająca n a r e ­ m ontach budy n k ó w łącznie z dąże- nem do rew alo ry z acji całego zespo­ łu, ro zu m ian ej jako lepsze jego d o ­ stosow anie do roli „ a tra k c ji tu r y ­

sty czn ej”.

1. Ul. Chałubińskiego, b u d y n e k M i­ n isterstw a K o m u n ik a c ji z lat 1928— 1930 (fot. A. Stasiak)

D rugi k ie ru n e k — to w prow adzenie do zespołów zabytkow ej zabudow y zm ian, nieraz daleko idących, a zw iązanych z rozw ojem całego m ia ­ sta. O ile pierw szy k ie ru n e k nie niósł ze sobą w zasadzie kłopotów m erytorycznych, o ty le d ru g i s t a ­ w iał n ie ra z na o strzu noża k o n flik t m iędzy po trzeb am i rozw ojow ym i m ia sta a re lik ta m i jego zabudow y. Dotyczyło to szerokości ulic, dogo­ dności skrzyżow ań i w ielu innych spraw , zw iązanych przew ażnie z w ym aganiam i kom unikacyjnym i. W W arszaw ie k o n flik t te n n a b ra ł specjalnego znaczenia ze w zględu na zagrożenie istn ien ia obiektów o ­ calałych ze zniszczeń w ojennych. W przeciw ieństw ie do w iększości za­ b y tków starszych zachow ały one znacznie w iększy p ro ce n t „ su b stan ­ cji za b y tk o w ej”. S tanow iły ponadto niew ielką część zabudow y, k tó ra p rz e trw a ła m inione dw udziestolecie, kiedy to była oceniana w yjątkow o p ejo ra ty w n ie i ch ętn ie usuw ana. Z p ersp ek ty w y la t m ożna stw ierdzić, że zw ro t w ocenie tej arc h itek tu ry , k tó rą nazw iem y „ a rc h ite k tu rą p rz e ­ łom u X IX i -XX w .”, z pom inięciem jej przynależności stylow ej, n a s tę ­ pow ał powoli, zwłaszcza w śród tw órców now ej u rb a n isty k i i a rc h i­ te k tu ry . B ronili oni sw ojej sw o b o ­ dy tw órczej przed jesżcze jednym ograniczeniem , jak ie stanow iłaby konieczność dopasow ania now ych p ro jek tó w do w szystkich k o n se ­ k w encji w ypły w ający ch z n ie n a ru ­ szalności istn iejący ch budynków . P ierw szym sygnałem zm ian stało się Z arządzenie n r 13 M inistra Go­ sp o d ark i K o m u n aln ej z dm. 8.IV. 1970 r. (Dz. U. M GK, n r 7, 1970). P rzyznaw ało ono d odatek za ro b o ty przy b u d y n k ac h z w y stro jem e le ­ w acji lu b w n ętrz , określonych przez K o n serw ato ra jako „posiadające ch a ra k te r zab y tk o w y ”.

U staw a o o chronie dóbr k u ltu ry i o m uzeach z dn. 15.11.1962 r. rozsze­ rzyła opiekę K o n serw ato ra n a o­ b iekty sz tu k i w spółczesnej i przez to stw o rzy ła p o d sta w y p ra w n e do ochrony a rc h ite k tu ry od połow y X IX po połow ę X X w. Tej a rc h i­ te k tu ry , k tó ra, będąc n a jlic z n ie j­ szym sk ła d n ik ie m u k ształto w an ia w iększości m iast, sta w ała się n a j ­ bardziej zagrożona przy planach ich m odernizacji.

2. PI. Z a m k o w y , Biblioteka S ta n i­ sławowska, w nę trze po zakończeniu prac konserwatorskich, 1973 r. (fot. J. Szandom irsk i)

W la tac h 1963—1972 do reje stru zabytków a rc h ite k tu ry w pisano 146 pozycji, w tym 80 obiektów z prze­ łom u X IX i X X w., m . in.: k am ie­ nicę Szlenkierów , pl. D ąbrow skiego 6 (W ładysław Lanci, ok. 1890); k o ś­ ciół N iepokalanego Poczęcia N PM arii (Św. Ja k u b a), pl. N arutow icza (O­ sk a r Sosnowski, 1909—1923); T eatr Polski, ul. K arasia 2 (Czesław P rz y ­ bylski, 1913); gm ach M inisterstw a K om unikacji, ul. C hałubińskiego (Rudolf Św ierczyński, 1928—.1930); d. B ank Rolny, ul. N ow ogrodzka (M arian Lalewicz, 1928); w illa, ul. R zym ska 11 (B ohdan Pniew ski, 1932).

-Pierw sze zetknięcia now ych p ro je k ­ tów m o d ern izacji z re lik ta m i d a w ­ nej zabudow y przebiegały dość b u ­ rzliwie. T rzeba było in terw enci i Z a­ rządu Główhego S tow arzyszenia H i­ storyków Sztuki, aby uratow ać Drzed zburzeniem d. dom handlow v b -ci Jabłkow skich, ul. B racka 25 (K arol Jankow ski, F. В. ЬГооо, 1913—1914) — pierw szy w Polsce dom handlow y o ta k dużej skali i now ej żelbetow ej k o n stru k cji. u- trzym ac chociaż częściowo d e k o ra ­ cję elew acji i w n ętrz hotelu

(3)

„Polo-nia”, Al. Jerozolim skie 49 (Józef Nagórski, początek XX w.).

O m aw iane dziesięciolecie — to okres przygotow ań i pierw szych p ra c przy realizacji w ielu bardzo poważnych zam ierzeń urbanistycznych w W ar­ szawie. P oczątki przebudow y P ra g i i Śródm ieścia, budow a D worca C en­ tralnego, T rasy Łazienkow skiej i W isłostrady, m od ern izacja tras w y ­ lotowych — to najw ażniejsze z nich. Nic dziwnego, że powodów do starć było sporo. Należy przy tym p am ię­ tać, że istn iał wówczas znacznie sil­ niejszy niż obecnie k u lt nowoczes­ ności za w szelką cenę i żywa t r a ­ dycja p ejo ra ty w n ej oceny a rc h ite k ­ tu ry i sz tu k i przełom u X IX i XX w. Reasum ując, m ożna stw ierdzić, że mimo poniesionych s tr a t koniecz­ nych i tak ich , których może udało­ by się unik n ąć — zw rot w stosunku do a rc h ite k tu ry przełom u X IX i XX w. n ap ra w d ę został dokonany. Dla K on serw ato ra najw ażniejsze jest to, że obecnie zm iana ta jest widoczna w yraźnie w działalności w ładz urbanistycznych i a rc h ite k to ­ nicznych stolicy.

STARE I NOWE MIASTO

Obydw a zespoły, trak to w a n e przez całe la ta jako „zw ykła” dzielnica m ieszkaniow a, bez uw zględnienia specyficznych potrzeb m a te ria ło ­ wych, w ym agały przeprow adzenia gruntow nego rem ontu. Jednocześnie w ładze m iejsk ie w ystąpiły z zam ie­ rzeniem przystosow ania w szerszym zakresie om aw ianych zespołów do roli czołowej dzielnicy turystycznej. Rozpoczęte w 1964 r. prace objęły rem ont elew acji, dachów , roboty blacharskie, a także zam ianę zw y­ kłych sklepów na sklepy dostosow a­ ne do p otrzeb tu ry stó w , m ałe k a ­ w iarenki i bary. W 1971 r. został w ydany zakaz w jazdu sam ochodów na S tare M iasto.

Rynek S tarego M iasta w ykorzysta­ no n a k aw ia rn ie letnie, ożywiono go strag a n am i z k w ia ta m i i owocam i oraz dw om a studniam i żeliwnymi, ustaw ionym i w raz z neogotycką s tu ­ dnią na Szerokim D u n aju w ram ach czy'nu społecznego.

W ykonaw cą p rac rem ontow ych k a ­ m ienic były brygady Zjednoczenia B udow nictw a M iejskiego, jedynie przy detalach rzeźbiarskich i po li­ chrom ii zatru d n io n o odpow iednie pracow nie PK Z Oddziału W arszaw ­ skiego, Kieleckiego, K rakow skiego, T oruńskiego i G dańskiego. M. in. na atty ce k am ienicy n r 28 ustaw io ­ no rzeźby św. Elżbiety, S tanisław a bpa i M adonny, zrekonstruow ane w 1953 r. Na elew acji kam ienicy n r 31 (tzw. kam ienicy k siążąt m azo­ wieckich) zabiegom k o n se rw a to r­ skim p o ddano sg raffito z XVI w., uzupełnione w znacznym stopniu w 1928 г., a na elew acji kam ienicy na rogu Z apiecka — dw a frag m en ty Polichrom ii Zofii S tryj eńskiej z 1928 r., w kom ponow ane w d ek o ra ­ cję m a la rsk ą z 1953 r.

Przeprow adzona w 1968 r. k o n se r­ w acja m a low idła we wnęce ark a d o ­ wej w sien i kam ienicy n r 29 nie

Л

3. PI. Z a m k o w y , Z a m e k Królewski, gabinet konferencyjny: A — frag­ m e n t dekoracji m ala rskiej z d ję te j

razem z ty n k ie m ze ścian, stan przed konserwacją, 1969 r. (fot. R. Kazim ierski) В — w trakcie k o n ­ serwacji (fot. K. Kowalska), С — po konserwacji (fot. J. Sza ndomir-

ski)

zapew niła niestety trw ałego zabez­ pieczenia tego relik tu piętnastow ie-

cznych polichrom ii, odkrytych w czasie odbudow y Starego M iasta we w nętrzach m ieszkalnych. Równocze­ śnie uzupełniano jeszcze na S tarym i Nowym Mieście ostatnie elem enty odbudowy — w 1970 r. przekazano Ośrodkowi D okum entacji Z abytków kam ienicę przy ul. Brzozowej 35 (proj. Z ygm unt K ropisz, PKZ), w 1972 r. rozpoczęto odbudowę p le­

banii na zachow anych sklepieniach z X V III w. przy kościele N aw iedze­ nia N PM arii (ul. Kościelna), istotną dla kom pozycji zabudowy od s tr o ­ ny Wisły (proj. G rzegorz Chuście- lecki, A ndrzej Ilecki). Cech Z eg ar­ m istrzów i G raw erów wzniósł b u ­ dynek przy ul. P iek arsk iej 20, w sp arty o m ury obronne, p rz e z n a ­ czony na m uzeum zegarów.

M u r y o b r o n n e w ym agały s ta ­ łych drobnych rep e ra cji (w ym iana

(4)

4. PI. Z a m k o w y , Z a m e k Królew ski, tzw. d rzw i florenckie, stan po k o n ­ serwacji, 1973 r. (fot. W. W aw rzon- k ow ski)

zm urszałych cegieł). W la tac h 1965— —1966 założono k ra ty zabezpiecza­ jące w n ętrz a b aszt oraz ark a d pod b arb a k an em , co nie w płynęło na zm niejszenie stopnia ich zaśm ieca­ nia. W 1968 r. uporządkow ano te re n fosy i m iędzym urza, za k ład ając zie­ leń i in sta lu ją c ła w k i na ciągu sp a ­ cerow ym w m iędzym urzu.

A

A rkady b a r b a k a n u , przeciążone ru ch em sam ochodow ym , zaczęły p ę ­ kać, grożąc pow ażnym niebezpie­ czeństw em całej budow li. W strzy ­ m ano ru ch kołow y, w ykonano w 1966 r. ekspertyzę statyczną, a ro ­ boty zabezpieczające fu n d am e n ty i ark a d y b a rb a k a n u oraz g ru ntow ny rem o n t całości, łącznie z w ym ianą pokrycia dachow ego, zakończyły PKZ O ddział W arszaw a w 1972 r. D ecyzja K o m itetu C entralnego P Z P R z dn. 20.1.1971 r. ro zstrzygnęła o sta ­ tecznie 'odbudowę Z a m k u K r ó ­ l e w s k i e g o . Do tego m o m entu prow adzono prace porządkow e i za­ bezpieczające zachow ane fragm enty. W 1963 r. uw idoczniono zarys ze­ w nętrznych m u ró w Z am ku przez w zniesienie n a sta ry c h fu n d a m e n ­ tach niskiego otynkow anego m u r ­ ku, przy k ry teg o betonow ą nakryw a. B udynki tzw. drugiego podw órza — „B acciarellów kę” (dom niem ane m iejsce szkoły m a larsk ie j na Z am ­ ku) i k uchnie — oddano w 1969 r. no odbudow ie na siedzibę P ała cu S lrb ó w i Z w iązku Fotografików . Nowy b u dynek, m ieszczący b iu ra i b a r szybkiej obsługi, tw orzący zam ­ knięcie drugiego podw órza od p ó ł­ nocy (proj. J a n B ogusław ski, B oh­ dan G niew iew ski), o agresyw nej e ­ lew acji ozdobionej sg rafittem , nie jest u d a n ą p ró b ą . połączenia a rc h i­ te k tu ry sta re j z nowoczesną. B iblioteka S tanisław ow ska, m ie sz­ cząca się w północnym skrzydle p a ­ łacu P od B lachą, w7 rzeczyw istości stanow i część składow ą Z am ku. P ra ce przy k o n serw acji w n ętrz B i­ blio tek i (Dom inik M erlini, 1779— —'1782) — płaskorzeźby z p u lta m i, k o lum ny stiukow e, kom inki — za­ kończono w 1972 r. W ykonaw cą były P K Z — O ddział W arszaw a. Jeszcze przed o stateczną decyzją o d ­ budow y Z am ku K o n serw ato r rozpo­ czął p rac e przy frag m en tach deko­ rac ji w n ę trz stanisław ow skich, u r a ­ tow anych z Z am ku podczas działań w ojennych w 1939 r. i w czasie o­ k u p acji. Część z nich zn ajdow ała

В

się poza Muzeum Narodowym i ona właśnie poddana została zabiegom konserwatorskim.

W latach 1968—1971 pracow nia m a ­ la rstw a PK Z — O ddział W arszaw a w ykonała k o n serw ację polichrom ii z g abinetu konferencyjnego (Jan Bo­ gum ił P lersch, 1784—1788) — na zło­ tym tle m otyw y groteski i arabeski. N iestety, polichrom ia ta nie zacho­ w ała się w całości, a istniejące f r a ­ gm enty, pokruszone i przem ieszane, w ym agały w ielkiego n ak ład u pracy. P ięć skrzydeł tzw. drzw i florenckich (wyrób w łoski po 1800 r., pochodzą­ ce z p ała c u T orlonia k. T urynu, od 1918 r. z n a jd u ją ce się na Zam ku) oczyszczono z przem alow ań, zabez­ pieczono przed odpryskiw a.niem f a r ­ by i usunięto zniszczenia fa rb y i d rew n a w latach 1970—1972 w te j­ że .pracowni.

P racow nia rzeźby PK Z — Oddział W arszaw a w yk o n ała konserw ację dziew ięciu s u p ra p o rt z panopliam i z S ali R ycerskiej (Dom inik M erlini i J a n Chrzciciel K am setzer, 1781­ —1784), sześciu głowic kolum n z k a ­ plicy (D. M erlini, 1777) oraz su p ra - p o rty z orłem .

P om inięte zostały w spraw ozdaniu p rac e w ykonane n a Z am ku po 1971 r., ich om ów ieniu m a być po­ św ięcona oddzielna p u b lik a cja p rzy ­ gotow yw ana przez Z arząd Zam ku. ŁA ZIEN K I

O statn i etap prac w ykończeniow ych we w nętrzach P a ł a c u n a W o ­ d z i e , polegający na pracach pozło- tniczych, m alarsk ich , snycerskich, zam knięto w 1965 r. W następnych latach przeprow adzane były różne roboty zw iązane z bieżącym i r e ­ m ontam i.

W B i a ł y m D o m k u prace bu- d o w lan o -in stalacy jn e zakończone zo­ stały przez PK Z — Oddział W a r­ szaw a w 1963 r., a w następ n y m w ykonano rem ont elew acji. M alow i­ d ła ścienne w pokojach p ierw sze­ go p ię tra , uprzednio zdjęte w zw iąz­ ku z pracam i budow lanym i, p o ­ w róciły na sw oje m iejsca i p o d d a­ ne zostały k o n se rw ac h w Dracowni m a la rstw a P K Z O dd ział W arszaw a. Spod p rzem alow ań z końca X IX w. w yłoniły się oryginalne girlandy drobnych b arw nych kw iatów , w y­ kon an e przez J. B. P lersch a w

1777 r.

W 1968 r. rozpoczęto prace przy d e ­ koracji m a larsk ie j sa l parterow ych. G roteska z p rzedstaw ieniam i czte­ rech żywiołów, nocy i dnia oraz czterech stro n św ia ta w jad aln i, t a ­ pety chińskie i pejzaż J. B. P lersch a w baw ialni, p ta k i J a n a Ścisły w sy­ p ia ln i i g ab in et ośm iokątny p rz e ­ kształcony przez Antoniego G erżab- ka w altan ę z pejzażam i i scenam i rodzajow ym i — odzyskały swoje w alory artystyczne po usunięciu nrzem alow ań b rac i Strzałeckich z końca X IX w.

B iały Domek przekazany został M uzeum N arodow em u w 1968 r. W 1963 r. P K Z — O ddział W arszaw a 5. Ł azienki, Bia ły Domek, dekoracja m alarsku, I piętro: Л — usu-wanie

w a r s tw y t y n k u z odwrocia fr a g m e n tu m a low idła zdjętego ze ściany, 1962 г., В — stan po konserw acji, 1966 r. (fot. K. K ow alska)

(5)

w ykonały dem ontaż k am iennej o­ kładziny w idow ni A m f i t e a t r u , w celu przeprow adzenia robót bu- dow lano-izolacyjnych. Na scenie stała dekoracja, ja k ą stanow ią r u i­

n y — kopia ru in w B aalbek, p o d d a­ na została rem ontow i. P race, łą cz­ nie z k o n se rw ac ją rzeźb n a attyce widow ni i sceny, zakończono w 1969 r.

W P o m a r a ń c z a m i , S t a r e j i N o w e j K o r d e g a r d z i e , p a ­ ł a c u M y ś l e w i c k i m p rzep ro w a­ dzono rem onty w n ętrz i elewacji, w tym ostatnim połączone z k o n se r­ w acją rzeźb na fasadzie. P a l m i a r - n i a (proj. K ra k au , 1869; p rzebudo­ w ana 1876, proj. A. Woyde) poddana została gru n to w n em u rem ontow i dla Z arząd u P ałacu K u ltu ry i N au ­ ki, ówczesnego opiekuna części b u ­

dynków w Ł azienkach i parku. R z e ź b y p ark o w e i rzeźby na t a ­ rasach pałacow ych konserw ow ano

często, uzupełniając ubytki, pow sta­ łe z pow odu uszkodzeń m echanicz­ nych. W zw iązku z otw arciem w P o m arań c za m i w 1969 r. galerii rzeźby ustaw ione zostały przed b u ­ dynkiem rzeźby z północnej części p a rk u — V enus, Apollo, Bacchus i pasterz z koźlęciem , po przep ro w a­ dzeniu konserw acji.

W p a r k u realizow ano p ro jek t (autor L ongin Maj decki) n a w ią z u ją ­ cy do kom pozycji z drugiej połowy X V III w., co prow adziło do w y ty ­ czania now ych ścieżek, niestety o niew łaściw ych n aw ierzchniach (as­ falt, m iał ceglany) i osi w idoko­ wych. W ra m a c h tych prac m. in. założono na osi północnej Białego Domku sadzaw kę z fo n tan n ą , a ze­ gar słoneczny z sa ty re m przeniesio­ no przed elew ację południow ą. R ów ­ nocześnie próbow ano przeprow adzać n ajpilniejsze roboty przy k o n se rw a­ cji starodrzew ia, co okazało się sp raw ą bardzo skom plikow aną ze względu n a b ra k m etody tego r o ­ dzaju prac, właściw ego sprzętu itp. P o m n i k J a n a III na moście w A grykoli (Franciszek Pinck, 1788), nie tk n ię ty podczas działań w ojen­ nych, w 1969 r. padł ofiarą c h u li­ gańskich w ybryków . O dbitą nogę i nos k ró la trzeba było uzupełnić w pracow ni rzeźby P K Z — Oddział W arszaw a.

WILANÓW

P a ł a c został przekazany M uzeum N arodow em u w 1964 r., ale prace wykończeniowe trw ały jeszcze do 1967 r.; dotyczyły one głów nie ko n ­ serw acji rzeźb na elew acjach (czte­ ry ncw e figury na atty ce lewego skrzydła w ykonał Rom an Jesion), rcbót m alarsk ich , a także k o n se rw a ­ cji mebli, obrazów i żyrandoli, s ta ­ nowiących w yposażenie pałacu. W 1971 r. pracow nia m a larstw a PKZ — Oddział W arszaw a p rzy stą­ piła ponow nie do prac k o n se rw a to r­ skich m alow ideł w sali daw nej b i­ blioteki zw anej obecnie salą uczt Ja n a III (II p.). W 1972 r. roboty objęły rów nież p lafon w tej sali z m alow idłem na płótnie A leksandra K ok u lara — Apollo z rydw anem .

6. W ilanów, pałac, sala uczt Jana 111 (d. biblioteka) na I I p., plafon A. Kokulara po konserwacji, 1972 r. (fot. W. W aw rzonkow ski)

B u d y n k i z e s p o ł u p a ł a c o ­ w e g o w ykańczano i kolejno o dda­ wano użytkowmikowi (Muzeum N a­ rodowe): w 1964 r. — kordegardę, w 1966 r. — kuchnię i „M arkoniów - k ę”. W 1968 r. o tw a rta została G a­ leria P la k a tu w now ym budynku, do którego dołączono zachow aną e­ lew ację ujeżdżalni i budynek p s ia r­ ni. W 1972 r. zakończono roboty przy fig am i.

K onserw acja starodrzew ia i p ię k ­ nych szpalerów grabow ych w p a r ­ k u n apotyka stałe trudności, a n a ­ logiczne do w ystępujących w Ł a ­ zienkach. W 1970 r. rozpoczęto re ­ kon stru k cję traw n ik ó w w północ­ nej części ogrodu, na m iejscu u ­ schłych św ierków . Znacznie wcześ­ niej, bo w 1963 r. u sunięte zostały z górnego ta ra su wschodniego k a ­ sztanowce, rosnące wzdłuż b a lu s tra ­ dy, jako późniejszy elem ent uzu p eł­ niający barokow ą kom pozycję tej p artii ogrodu.

W południow ej części p ark u , u trz y ­ m anej w sty lu krajobrazow ym , zn a­ lazły m iejsce o b e l i s k i s a r ­ k o f a g z G u c i n a . Tzw. gaj w Gucinie, będący niew ielkim ro m a n ­ tycznym parkiem , k tó ry zdobiły w spom niane obelisk i sarkofag, po­ w stał w pierw szych latach X IX w. Założyli go przyjaciele Ignacego i S tanisław a K ostki Potockich na cześć obu braci. U trzym anie sa rk o ­ fagu i obelisku w G ucinie okazało się niem ożliw e, stąd inicjatyw a k u ­ ra to ra W ojciecha Fijałkow skiego przeniesienia ich na now e miejsce w ydała się słuszna, zważywszv po­ w iązania obu Potockich z W ilano­ wem.

R z e ź b y p a r k o w e , w ilanow skie autentycznie, iak i pochodzące ze Ś ląska (obecnie na ta ra sie 'wschod­ nim), b alu strad y tarasow e, obudowę studzienki (proj. Franciszek M. L an- ci, ok. 1846) poddano zabiegom k o n ­ serw ato rsk im w pracow ni rzeźby PK Z — Oddział W arszawa.

Na teren ie o s a d y W i l a n ó w przeprow adzono rem onty kilku b u ­ dynków . W 1963 r. zakończono p r a ­ ce przy ogrodzeniu między kuźnią a zajazdem „Pod D ebem ”, w latach 1964—1966 przekształcono budvnek k u ź n i na m ała resta u racic (rv'W Jacek Cydzik. PKZ), la ta 1965—1970 — to okres robót orzv „ L a n c i ó w ­ c e”, budynku d. jatek, w zniesionym

ok. 1846 r. w edług p ro jek tu F. M. Lanciego, a obecnie przeznaczonym na k aw ia rn ię i b ar sam oobsługow y (proj. J. Cydzik, PKZ) z dow cipną dekoracją F ranciszka S tarow ieyskie­ go. Z a i a z d „ P o d D ę b e m ” (proj. H alina K ossuth, PKZ) zam ie­ niono w latach 1966—'1972 na r e ­ stau racje. Ośrodek Z drow ia uloko­ w any został w d. p r z e d s z k o l u w yrem ontow anym i zaadaptow anym w latach 1963—1966.

Pozostała zabudowa, pochodzącą z X V III i m erw szej połowy X IX w., a zwłaszcza d. s z p i t a l Sw. A l e ­ k s a n d r a , w ym agają szybkiego podjęcia prac rem ontow ych.

NATOLIN

L^żytkownik zespołu p ałacow o-par­ kowego' N atolina — Urząd Rady M inistrów' prow adził wr latach 1967 —1969 prace przy konserw acji d e­ k oracji m alarskiej w nętrz p ałacu i

oficyny.

Pałac, wzniesiony i przebudow yw a­ ny w la ta c h 1780—1845 (S. B.. Zug, P. A igner) oraz oficyna z la t 1806— —1808 posiadają zróżnicow aną i bo­ gatą dekorację m alarska, dzieło m. in. B renny, Vincenza i Byczkow- skiego.

W 1969 r. poddano konserw acji po­ m nik N atalii Sanguszkowrej z P o to ­ ckich (Henryk M arconi, L. K auff- m ann, 1936) i lw y (K onstanty Löwe, 1856) przy wiodącym do niego m o ­ ście. P race dotyczyły także wazonów i gryfów (P. A igner, Józef Manzel, 181?) na tarasie v’schcdnim .

7. Ul. Puła wska 113a, Królikarnia,

sala balowa (rotunda) po zakończe­ niu konserwacji, 1965 r. (fot. J. Szandomirski)

KRÓLIKA RN IA

W 1963 r., po kilkuletniej przerw ie, PKZ —- Oddział W arszaw a podjęły ponownie prace przy zespole pała- cow o-parkow ym K rólikarni. Rozpo­

(6)

8. Ul. Świerczew skiego 105, pałac Jacobsonów, elewacja frontow a z łą cznikami po za­ kończe niu prac, 1973 r. (fot. W. W a w rzo n k o w sk i)

częto a d a p ta c ję p a ł a c u n a m u ­ zeum X aw erego D unikow skiego (proj. J a n B ieńkow ski, M aria Z a- chw atow iczow a) i prace w ykończe­

niowe.

P ałac (D. M erlini, 1782—1786, o d b u ­ dow any po pożarze w 1879 r. w e ­ dług p roj. Józefa H ussa) n a sk u te k silnego zniszczenia w 1944 r. u t r a ­ cił dek o rację w nętrz, k tó ry ch zd e­ cydow ano się nie odtw arzać, z w y ­ ją tk ie m ce n traln e j sa li balow ej, m . in. dla lepszej ekspozycji odrębnych stylow o rzeźb D unikow skiego. N a ­ to m iast przyw rócono i uzupełniono d ekorację rze źb ia rsk ą elew acji (tym panony) i bębna kopuły. B alkon na elew acji w schodniej został u su ­ nięty (w edług M. K w iatkow skiego dodany później), co zubożyło i w y ­ paczyło p ie rw o tn y w ygląd elew acji. W yrem ontow ano grotę i schody na sk arp ie, a ta k ż e b a lu stra d e ta ra s u w schodniego. D aw na k u c h n i a

d a ł a ic o w a w kształcie grobow ca Cecylii M etelli w Rzym ie (D. M er­ lini, 1780— 1782) przy sto so w an a zo­ sta ła do ro li m agazynu m uzealnego i oddana do użvtku w 1969 r. po trzy letn im okresie robót. W 1966 r. przekazano w y rem o n to w an y b u d y - n e k g o s p o d a r c z y z w o z o ­ w n i ą, p rzekształcony na m ieszk a­ nia i pracow nie rzeźbiarską. P ra c e porządkow e objęły część p a r ­ k u p rzy z n an ą m uzeum (proj. L. M aj decki). N iestety, m im o p ro testó w K o n serw ato ra i M uzeum N arodow e­ go granicę lo kalizacji p rzep ro w ad zo ­ no dnem w ąw ozu, otaczającego p a ­ łac. O dbiło się to bardzo n ie k o rz y ­ stn ie na kom pozycji całego p ark u , należącego w końcu X V III w. do najśw ietn iejszy ch w W arszaw ie. PA ŁA C SZUSTRÓW (MOKOTÓW) Roboty w p a ł a c u zakończyły P K Z w 1969 r. przek azu jąc go łą ­ cznie z dom kiem m u rg ra b ie eo W a r­ szaw skiem u T o w arzy stw u M uzycz­

nem u.

D o m e k m a u r e t a ń s k i (d. p a ­ w ilon ogrodowy), w zbogacony od ­ tw orzoną d ek o racją frontow ego o k ­

na — d rew n ian e k ręcone kolum ny z ozdobnym daszkiem (proj. H an n a K osm ólska), oddano do u żytku w 1969 r.

W 1966 r. zakończono rem o n t g r o ­ b o w c a S z u s t r ó w z końca X IX w. Cech Z eg a rm istró w u m ieś­ cił zeg ar na ścianie drugiego p a w i­ lonu — g o ł ę b n i k a , co spow odo­ w ało n iek o rz y stn ą zm ianę lin ii i częściowo p okrycia dachu przez za­ in stalo w a n ie n a poddaszu m e ch a n i­ zm u k u ran tó w .

ZAM EK U JA ZD O W SK I

W la ta c h 1963—1967 prow adzono je ­ szcze p rac e przy u trw a la n iu ru in Z am ku. U staw iono fra g m en ty k a ­ m iennych fila ró w podcienia p o łu d ­ niowego, zabezpieczono koronę m u ­ rów, w y b ru k o w an o dziedziniec, za­ łożono zieleń i uporządkow ano te ­ ren w okół ruinv.

B rak stałego dozoru doprow adził je ­ d n ak d>o szybkiej dew a sta cji w y k o ­ n anych robót. Mimo zabezpieczeń piw nice niszczyli chuligani, p rz e b i­ to sk lep ien ia, w yryw ano cegły z m urów , zniszczono zieleń. W 1972 r. K o n serw ato r był zm uszony zlecić doraźne w y konanie p rac zabezpie­ czających i porządkow ych. Z p e r ­ spek ty w y la t m ożna stw ierdzić, że w prow adzanie trw ałe j ru in y jako sposobu zabezpieczania „substancji zab y tk o w ej” jest słuszne jedyńie przv zap ew n ien iu stałego dozoru i w yko n y w an iu n a p ra w bieżących. P A Ł A C LU BO M IRSK ICH „ZA ŻELAZNĄ BRA M Ą”

Pałac, pochodzący z pierw szej p oło­ wy X V III w. o trzym ał k sz ta łt o sta ­ teczny w la tac h 1790—1793 (Jak u b Hem pel). P rzeb u d o w an y w X IX i XX w., spalony w 1939 r., odbudo­ w an y został w 1949 r. (proj. T adeusz Ż urow ski) d la p otrzeb w ojska. W zw iązku z budow ą osiedla „Za Że­ lazną B ra m a ”, dla p o rato w a n ia n ie­ zbyt udanego u k ła d u u rb a n isty c z n e ­ go, za p ad ła decyzja o przesunięciu

pałacu. Isto ta sp raw y polegała tu ta j nie ty le na przesunięciu budynku, ile na jego obrocie o 78°, ta k aby pałacow a fasa d a zam y k ała główną oś O grodu Saskiego.

S kom plikow ane to zadanie zostało w ykonane przez „M ostostal” (proj. A leksander M ostowski) i M iejskie P rzedsiębiorstw o Robót In ż y n ie ry j­ nych (wyk. Ja n u sz M ichalik). Pałac, bez oficyn, przejech ał na nowe m iejsce po 16 szynach w czasie od 30.111 do 18.V.1970 r. P rzesunięcie pałacu L ubom irskich było n ie w ą t­ pliw ie najciekaw szą p rac ą pod w7zgledem technicznym , dotyczącą a rc h ite k tu ry zabytkow ej к

PA ŁA C POTOCKICH,

KRA K O W SK IE PRZEDM IEŚCIE 15 W tym sam ym ro k u rozpoczęto re ­ m ont p ałac u (wzniesiony w X V II w„ rozbudow any przez J a n a Z ygm unta D eybla ok. 1730, w ielo k ro tn ie p rze­ budow yw any), siedziby M inisterstw a K u ltu ry i Sztuki. K o n serw acji pod­ dano rze źb ia rsk ie d ekoracje na zw ieńczeniu b ram w jazdow ych (H. M arconi, ok. 1830) i kolum ny w p o rty k u zachodnim (od dziedzińca) w kordegardzie, p~ chodzą"-'i z p ie r­ w szej połow y X V III w. P ra c e w y­ konane zostały przez PK Z Oddział Kielce.

PAŁA C I K A M IEN ICA JACOBSONA,

AL. ŚW IERCZEW SK IEGO 105 Zabezpieczenie p ałac u i kam ienicy Jacobsona doczekało się realizacji dopiero w 1969 r.

Oba budy n k i przeznaczono .na sie­ dzibę In s ty tu tu H istorii K u ltu ry M a teria ln ej PAN. W projekcie (Andrzej M isiorow ski, PKZ) p rze w i­ dziano poza a d a p ta cją pow iększenie k u b a tu ry przez dodanie z obu stron now oczesnych dobudów ek, które pełnić m iały funkcję łączników m

ię-1 P o r . T a d e u s z J a r o s z e w s k i ,

U w a g i o o d b u d o w i e p a ła c u L u b o m i r ­ skic h , w W a r s z a w ie , „ O ch ro n a Z a b y t­ k ó w ” , 1974, n r 4, S. 300—304.

(7)

А В

10. Ul. Św ierczewskiego 105, pałac Jacobsonów, wnętrze I piętra (ga­ binet dyrekto ra 1HKM); A — stan przed konserwacją, 1950 r. (fot. K. Pęcherski), В — stan po konserwacji, 1973 r. (fot. W. W aw rzonk ow sk i)

dzy pałacem i kam ienicą a obecną zabudow ą al. Św ierczew skiego d. Leszno). Pozw oliło to na u trz y m a ­ nie c h a ra k te ru obu budynków za­ bytkow ych jako w kom ponow anych w zabudow ę ciągłą ulicy. Z akres prac budow lanych przy pałacu i k a ­ mienicy obejm ow ał w ym ianę stro ­ pów i biegów schodów n a ognio­ trw ałe, założenie c.o. (w salach z w ystrojem zabytkow ym w posadz­ ce), niezbędne zm iany ad aptacyjne i, niestety, w yburzenie oficyny. D ługi okres, jak i upłynął od u su ­ nięcia lokatorów do wszczęcia ro ­ bót spow odow ał bardzo duże s tr a ­ ty w w yposażeniu w n ętrz pałacu. Mimo fo rm aln ie istniejącego dozoru zniknęły m alow idła z sup rap o rtó w i skrzydła drzw iowe, rozbito zw ień­ czenie kom inka, spalono i zniszczo­ no posadzki.

W 1971 r. PK Z — Oddział W arsza­ wa rozpoczęły prace przy ko n ser­ w acji ocalałej boazerii, k tó rą zd ję­ to i przeniesiono do praco w n i na okres robót budow lano-m

ontażo-A

9. Ul. Świerczew skiego 105, pałac Jacobsonów, w n ę trze 1 piętra: A — stan przed konserw acją, 1968 r. (fot. K. Kowalska), В — stan po konser­ wacji, 1973 r. (fot. W. W a w rzo n k o w - ski)

wy eh. Rów nocześnie na podstaw ie nikłych m a te ria łó w (słabe a m a to r­ skie zdjęcia fotograficzne i drobny zachowany frag m en t) pracow nia m alarstw a P K Z przy stąp iła do prac nad re k o n stru k c ją d ekoracji m a la r­ skiej — pejzaży oraz scen ro d zajo ­ wych z p u tta m i en grisaille z dwóch sal pierw szego piętra.

W 19 7 1 r. w ykonano d ekorację rzeź­ biarską obu budynków w narzucie. K am ienna obudow a kom inków , po 0czyszczeniu i drobnych reperacjach, została ponow nie zam ontow ana w

tym sam ym roku.

KAM IENICA CZAPSKICH, UL. ZIELN A 49

W zniesiona w latach siedem dziesią­ tych X IX w., ocalała w raz z k o m ­ pletn y m w ystrojem w nętrz, nie znie­ kształcona przebudow am i. Otoczona w ekół b udynkam i now ego osiedla została pierw otnie przeznaczona do ro zebrania jako elem ent obcy i zbę­ dny. Po podjęciu decyzji odbudowy początkowo m ia ł się tu mieścić o d ­ dział M uzeum Historycznego m iasta W arszawy, poświęcony sztuce d ru ­ giej połowy X IX w. Ostatecznie zajm uje budynek Z arząd PP PKZ. P ro je k t (D anuta Zborow ska, PKZ) w prow adzał elew acje boczne z przebiciem okien, gdyż ze względu na bliskość now ej zabudow y nie można było zam arkow ać p ierw o tn e­ go usytuow ania kam ienicy w zab u ­ dowie zw artej pierzei ulicznej. J e ­ dynie pozostaw ione od pd. nasady sklepienia b ram y sąsiedniej nie is t­ niejącej kam ienicy św iadczą o jej bezpośrednim zw iązku z całością zabudow y ulicy. Zm ianie uległ ró w ­ nież dach, na którym zwiększono liczbę lu k a rn . D ekoracja elew acji i w n ętrz w ym agała niew ielkich uzu­ pełnień. Bogaty w ystrój rzeźbiarski sal pierwszego p ię tra (neorokoko) poddany został zabiegom poleg ają­ cym na usunięciu w arstw farby o­ lejnej i uzupełnieniu złoceń. W pięknej klatce schodowej należało w ypełnić u bytki stiuków na ścia­ nach i w yreperow ać zniszczone w „bezpańskim ” okresie, ti. przed przystąpieniem do robót, stopnie z m a rm u ru k arraryjskiego.

Niespodziewane urw anie się b alk o ­ nu w ykonanego z jednolitej płyty piaskow ca spowodow ało koniecz­ ność odtw orzenia tego elem entu f a ­ sady oraz w ykonanie uzupełnień

u-sźkodzonych dekoracji rzeźbiarskich. P race przy kam ienicy rozpoczęto w 1971 r.

WIADUKT I MOST IM. K SIĘCIA JÓ ZEFA PONIATOW SKIEGO W latach 1905—1913 p ow stała obu­ dowa architektoniczna w iad u k tu i

m ostu p ro je k tu S tefan a Szyllera. Most, zniszczony podczas pierw szej w ojny i ponow nie w 1944 r., odbu­ dowano w 1946 r.

Ze w zględu na trudności ko m u n i­ Kacyjne m ost m usiał шее poszerze­ niu; roboty rozpoczęto w 1У64 r. (proj. S tanisław M arzyński z zespo­ łem), a zakończono w 1971 r. K ształt m ostu nie uległ zm ianie, nowo w prow adzone elem enty (dodatkow e schody, w iaty n a p rzystankach) u ­ trzym ano w nowoczesnej, m ożliwie nieagresyw nej form ie, je d n ak nie udało się połączyć ich z p ie rw o tn y ­ m i elem entam i arc h ite k tu ry w ia­ d u k tu i m ostu w h a rm o n ijn ą c a ­ łość.

P race p rzy moście nie były niestety połączone z rem ontem a rc h itek tu ry w iad u k tu i mostu, toteż sta n jej, a zwłaszcza elem entów w yłączonych z użytkow ania, jest bardzo zły (np. schody na ul. Solec, odbudow a zejść na wiadukcie). U porządkow ania w y­ m aga te re n pod a rk a d a m i w iaduktu, stale zagrożony p ro je k ta m i obudo­

wy.

CYTADELA

W zniesiona w la ta c h 1832—1834 (proj. Iw an Dehn i in.) zaw iera X p a w i l o n , w ięzienie polityczne słynne na terenie całego zaboru r o ­ syjskiego. W 1963 r. PKZ rozpo­ częły rem o n t tego budynku, p rze­ znaczonego n a oddział M uzeum R u­ chu Rew olucyjnego (proj. A ndrzej

(8)

11. Ul. Z ieln a 49, kam ienica Czap­ skich, k l a tk a schodowa przed k o n ­ serwacją, 1969 r. (fot. K. K ow alska)

12. Ul. Zielna 49, kam ienica C zap­ skich, w n ę tr z e na I p. po k o n s e r­ wacji, 1975 r. (fot. K. Kow alska)

Misiorovvski, PKZ). W nętrzom s t a ­ rano się przyw rócić w ygląd z cza­ sów carskich.

W latach 1970—1972 przeprow adzony zestal rem o n t b r a m y B i e l a ń ­ s k i e j łącznie z b u dynkiem przy

niej oraz B r a m y S t r a c e ń i u porządkow ano sym boliczny cm en­ ta rz na rfrciku C ytadeli.

PROCHOW N IA, RY BAKI 2

S kłada się z d. b ram y m iejskiej — przyczółka m ostu fu n d acji A nny W azów ny, klasycystycznego b u d y n ­ k u z końca X V III w., w zniesionego jako w ięzienie, oraz łączn ik a m ię­ dzy obu ty m i budow lam i. Z ostała o ddana do u ży tk u w 1965 r. Całość po częściow ej odbudow ie i a d a p ta c ji

(proj. J a n G rudziński, PKZ) p rz e ­ znaczono dla T ow arzystw a O gnisk Dziecięcych, a obecnie m ieści się tu t e a tr „P ro ch o w n ia”. D. b ra m a - przyczółek u tra c iła n ie ste ty ty n k ze ślad am i sg ra ffita i lico cegieł. N a to ­ m ia st b u dynek d. w ięzienia odzyskał rzeźbioną w narzucie dekorację ty m p a n o n u (zniszczoną w la tac h czterdziestych X IX w.).

TOWARZYSTW O KREDYTOW E ZIEM SK IE, UL. KREDYTOW A 1 W 1971 r. zakończono prace, tr w a ­ jące dw adzieścia lat, przy o d b u d o ­ wie tego gm achu i ad a p ta cji n a P a ń ­ stw ow e M uzeum E tnograficzne. KOM ORA SOLNA, UL. SOLEC 63 B udynek, pochodzący z pierw szej połew y X IX w., po przystosow aniu do p o trze b A rchiw um C en traln ej A ­ gencji F otograficznej (proj. Z yg­ m u n t S tępiński) oddano do użytku w 1972 r.

ARCHITEKTURA SAKRALNA

K o ś c i ó ł N a w i e d z e n i a N P M a r i i na N ow ym M ieście b y ł n a ­ dal te re n em dalszych p ra c (proj. H an n a K osm ólska), dążących do p rzyw rócenia pierw otnego gotyckie­ go k sz ta łtu obiektu. W ykonano e le ­ w ację fro n to w ą z now ym szczytem, n aw iązu jący m do gotyckiego, elew a­ cje boczne i rem o n t zew nętrzny a b ­ sydy. We w n ętrz u trw a ły roboty w

n aw ach bocznych i w kaplicy. W k o ś c i e l e

S

w. A n n y (po- b ern ard y ń sk im ), K rakow skie P rz e d ­ m ieście 68 (pow stał z fu n d ac ji ks. A nny M azow ieckiej w XV w. p rz e ­ budow any w X V II i X V III w., u sz­ kodzony w czasie w ojny), pojaw iły się niebezpieczne sp ęk an ia, spow o­ dow ane w zm ożeniem ru ch u na T ra ­ sie W -Z. K o n serw ato r zlecił w y k o ­ n anie ek sp erty zy statycznej K atedrze S ta ty k i P o lite ch n ik i W arszaw skiej: szczęśliwie, proces u su w an ia się g ru n tu uległ sam oczynnem u' z a h a ­ m ow aniu.

W nętrze kościoła p o kryw a bogata polichrom ia, w ykonana przez m a la- rz a -z ak o n n ik a W alentego Z eb ro w ­ skiego w pierw szej połow ie X V III w., p rzem alo w an a d w u k ro tn ie w X IX w. T en w yjątk o w o ciekaw y p rzy k ła d m a la rstw a iluzjonistyczno- - architektonicznego z w kom ponow a­ nym i scenam i fig u ra ln y m i i p e jz a ż a ­ m i w ym agał podjęcia prac k o n se r­ w ato rsk ich . M alow idła na ścianach zachow ały się w złym stanie, n a to ­ m ia st d ek o ra cja sklepień została zn i­ szczona w czasie w ojny. P race k o n ­ se rw ato rsk ie rozpoczęto w 1969 r. p rzy frag m en cie polichrom ii w p ie r­ wszym przęśle lewej naw y (S ta n i­ sła w K om orow ski). D alsze roboty pow ierzono W ładysław ie i K o n sta n ­ tem u Tiuninom , k tó rz y w ykonali k o n se rw ac ję m alow ideł na ścianach p rez b iteriu m oraz uzupełnili w łasną kom pozycją (o p artą n a fotografiach) nie istn iejące sceny fig u ra ln e na sklepieniu.

K o ś c i ó ł N a r o d z e n i a N P M a r i i (K arm elitów ) na Lesznie (obecnie al. Św ierczew skiego), p rz e ­ su n ięty w 1962 г., o trzym ał w la ­

tach n astęp n y c h wieżyczkę na sy ­ g n a tu rę i now e elew acje boczne (proj. S tanisław M arzyński), które m usiały uw zględnić b ra k przylega­ jących z obu stron kościoła b udyn­ ków poklasztornyeh (rozebranych w

1962 r.).

P rzy k o ś c i e l e

Sw.

J a c k a (Dom inikanów), ul. F re ta 8/10, n a­ reszcie rozpoczęto roboty p rz y kon­ serw acji w n ętrz a m a u z o l e u m K o t o w s k i c h (Tylm an z Game- ren, 1682). Na w stępie podjęto p ra ­ ce przy p o rta lu i zejściu do krypty w północnej naw ie kościoła. Wiele trudności sp raw iały trzony pila- s-trów, w ykonane z jednolitych płyt czarnego m a rm u ru , odspojone od podłoża. Z astosow anie kotew stalo- wvch (proj. Gleb Augustynowicz, W itold D łużniew ski, PW) pozwoliło u n ik n ąć dem ontażu trzonów , połą- oz°nego z koniecznym wówczas po­ działem okładziny.

Cała okładzina m a rm u ro w a portalu i zejścia do k ry p ty została przeszli- fow ana i uzupełniona, po przem u- ro w an iu podestu ze schodam i, mie- szcząceigo zejścia do k ry p ty . N ieste­ ty. przy uzupełnianiu u b ytków za­ m iast białego m a rm u ru w tłach obu- г.™ t-v podestu użyto m a rm u ru o od- гмн-ijn îaspnbrazm yvm , го zm iem ’o p ie rw o tn ą kom pozycję kolorystycz­ na.

Rzeźby w n arzu cie ze zwieńczenia p o rta lu i z ty m panonu zostały pod­ dane k o n se rw ac ji i uzupełnione. We w n ętrzu m auzoleum przystąpiono rów nież do k onserw acji i uzupel- r ie ń dekoracji rzeźbiarskiej — put- tów, wazonów i liści a k a n tu na gzym sie w ieńczącym , rzeźb fig u ra l­ nych i bogatych obram ień na ep ita­ fiach itp.

W k rypcie ustaw iono na p ierw ot­ nym m iejscu sa rk o fa g i m arm urow e J a n a i M ałgorzaty K otow skich; w drugiej połow ie X IX w. um ieszczo­ ne były w piw nicy. W ym agały one przeszlifow ania i drobnych p ra c kon­ serw atorskich. Ze względu n a p a­ n u ją cą jeszcze wilgoć po niedaw nym usunięciu błędu w in stala cji wod­ nej nie zdecydow ano się na przy­ w rócenie d ekoracji m a larsk ie j sk le ­ pienia kry p ty . F ra g m en ty profilo­ w anych płycin, podkreślających k sz ta łt sklepienia, o d kryte zostały w trak c ie robót i pozostaw ione bez uzupełnień.

U zupełniono b a lu stra d ę schodów do m auzoleum , sk ła d ającą się z żelaz­ nych tralek , a ta k ż e k u tą poręcz, b o g a tą w ry su n k u k ra tę w wejściu oczyszczono z rdzy, niestety pokry­ to ją przy tym fa rb ą olejną. W k o ś c i e l e Ś w. K a z i m i e ­ r z a (S akram entek), Rynek Nowego M iasta, w 1968 r. k opuła pokryta została blachą m iedzianą.

K o ś c i ó ł O p i e k i Ś w . J ó z e- f a (Wizytek), K rakow skie P rzedm ie­ ście 32 (pochodzący z pierw szej po­ łowy X V III w.) poddano g runtow ­ nem u rem ontow i. P race prowadzone w la tac h 1967—1971 dotyczyły rów ­ nież w nętrza kościoła łącznie z

wy­

posażeniem (am bona, ołtarze,

(9)

obra-z y ). K onserw ację obrazów p rze p ro ­ w adzili W. i K. Tiuninow ie.

Przy k o ś c i e l e Ś w, J a n a B o ż e g o (Bonifratów ), ul. B o n ifra­ terska {Józef II F ontana, A ntoni So- lari, 1726—1757), na m iejscu ru in klasztoru i szpitala wziesiono now e budynki m ieszkalne (proj. Załęski); oddane do użytku w 1969 r. Jedynie skalą i zastosow aniem dw uspado­ wych dachów n aw iązują one do za­ bytkow ej zabudow y.

C e r k i e w Ś w. M a r i i M a g ­ d a l e n y , al. Świerczewskiego (wzniesiona przez arch itek tó w ro ­ syjskich — P olicyna i Syczewa w latach 1862—1869) zachow ała bogatą dekorację m a larsk ą w n ętrza (Wi­ nogradów i in.). W la tac h 1969— —1972 k o n serw ację polichrom ii p rze­ prow adził S tanisław Bielecki, odsła­ niając p ierw otny żywy koloryt i li­ czne złocenia.

O b i e k t y s k r e ś l o n e z r e ­ j e s t r u z a b y t k ó w w l a ­ t a c h 1963—1972:

‘C hem ska 21 — tzw. w illa Sielce, p a ­ łacyk z dw om a paw ilonam i, p o ­ czątek X IX w., przeoudow ane w X IX i X X w., odbudow ane po w ojnie;

M iodowa 15 — paw ilon ogrodowy (stajnie) p rzy pałacu Paca, X V III/X IX w.;

Targowa 22 — kamienica, połowa

X IX w.;

Targow a 62, 69 — kam ienice, druga połow a X IX w.;

Stalowa 24 — budynek drewniany, połowa X IX w.;

Szwedzka 10 — budynek drewniany, połowa X IX w.;

Jagiellońska 4/6 — fabryka wyro­ bów metalowych, połowa X IX w.; Jagiellońska 19 — kamienica, ok. po­

łowy X IX w.

O b i e k t y s a m o w o l n i e r o ­ z e b r a n e :

Pow ązkow ska 1 — kap lica przedpo- grzebowa przy cm en ta rz u na P o ­ w ązkach, pierw sza połow a X IX w., A. Corazzi, A. K ropiw nicki; G ro­ chow ska 170 — dw orek drew niany, ok. połowy X IX w.

Z ABY TK I RUCHOME

O g r ó d S a s k i , pl. Zw ycięstw a. W 1965 r. zakończono rem o n t wodo- zbioru (proj. H en ry k M arconi, 1852 —1854) tzw . św ią ty n i Vesty, pod k tó ­ rym znalazły m iejsce urządzenia k lim atyzacyjne T e a tru Wielkiego. W 1968 r. Izba R zem ieślnicza w yko­ nała rem ont fo n tan n y (połowa X IX w-)j a w la tac h 1968—1970 p rze p ro ­ wadzono k o n serw ację 17 rzeźb f i­ g uralnych z O grodu w pracow ni rzeźby P K Z na zlecenie K o nserw a­ tora. Rzeźby te, pochodzące z d ru ­ giej ćw ierci X V III w., przypisyw ane Jan o w i Jerz em u Plerschow i, n a le ­ żą do czołowych przy k ład ó w rzeźby rokokow ej w Polsce i stanow ią n a j ­ liczniejszy {21 sztuk) zespół zacho­ w anych rzeźb ogrodowych w W ar­ szaw ie (w p ierw szej połow ie X IX w. uzupełnione zostały kilkom a fig u ­ ram i nieznanego autora).

W 1968 r. siedem naście z nich zostało uszkodzonych um yślnie, do czego przyczynił się b rak dozoru.

A k r o t e r i a p a ł a c u K r a s i ń ­ s k i c h (Rzeczpospolitej), pl. K ra siń ­ skich, w ykonane w 1958 r. ze słabe­ go i zbyt użylonego piaskow ca, trz e ­ ba było już w 1971 r. przbkuć na nowo.

R z e ź b y w t y m p a n o n i e g m a c h u Z a c h ę t y , pl. M ała­ chowskiego, w ykonane przez Z yg­ m unta Otto ok. 1900 r. w narzucie, w ym agały przeprow adzenia prac konserw atorskich, k tó re pracow nia rzeźby PK Z zakończyła w 1964 r. O b e l i s k p r z y ul . G r o c h o w ­ s k i e j , wzniesiony dla u pam iętnie­ nia budow y drogi W arszaw a — Brześć w 1823 r., żeliwny, ozdobio­

ny płaskorzeźbam i P io tra M aliń­ skiego, ze scenam i z budowy, m a swój odpow iednik w Brześciu nad Bugiem.

G runtow ny rem ont w arszaw skiego obelisku rozpoczęto w 1962 r., de­ m ontując całość. Zam ontow any po­ now nie w 1964 r. otrzym ał obelisk nowy fu n d am en t i k o n stru k cję w e­ w nętrzną. Blachy żeliw ne z p ła sk o ­ rzeźbam i oczyszczono i zabezpieczo­ no przed rdzą. P race w ykonyw ał „M ostostal” pod nadzorem PKZ. P o m n i k ks . J ó z e f a P o n i a ­ t o w s k i e g o , K rakow skie P rz ed ­ mieście, ustaw iony został na dzie­ dzińcu pałacu N am iestnikow skiego (Radziwiłłów), obecnie mieszczącego U rząd R ady M inistrów , w 1966 r. (proj. cokołu Z. Stępiński). P om nik, odlany ponow nie z zachow anej fo r­ m y B erth o ld a T horvaldsena z 1826 r., ofiarow ała W arszaw ie w 1951 r. D a­ nia (oryginalny został zniszczony w czasie wojny).

Początkowo d ar Duńczyków um iesz­ czono przed Pom arariczaroią w Ł a ­ zienkach, co nie było korzystne ani dla budynku, an i d la pom nika. P o m n i k M i k o ł a j a K o p e r ­

n i k a , ul. K r. Przedm ieście, przed pałacem Staszica, uzieło B. îh o r - vaidsena z 1822 r., odlew Je a n G re- groire w 1830 r., po usunięciu zn i­ szczeń w ojennych w 1949 r. w y m a­ gał ponow nej konserw acji. P ra cę w ykonały PK Z w 1972 r.

P o m n i k A d a m a M i c k i e w i - e z a, K rakow skie Przedm ieście. Rozpoczęte w 1969 r. prace przy gruntow nym rem oncie ogrodzenia i la ta rń trw ały jeszcze w 1972 r. Bogata b alu strad a z kutego żelaza i takież cztery pary la ta rń w ykonane zostały w edług rysu n k u C hrzanow ­ skiego przez Zielińskiego w 1898 r. Ocalałe ze zniszczeń w ojennych ule­ gły silnej korozji na skutek w ielo­ letniego b rak u stałej konserw acji; prace w ykonuje w ram ach S pół­ dzielni „Stołeczna” Tadeusz Szma- lenberg.

F i g u r a S w. J a n a N e p o m u ­ c e n a , ul. S enatorska (J. C hiaverot- ti, 1730), w ykonana z piaskow ca, otrzym ała nowe dłonie w m iejsce b rakujących (PKZ, 1972).

13. Ul. Grochowska, obelisk, stan po konserwacji, 1964 r. (fot. R. K a ­ zim ie rsk i)

14. Ul. Grochowska, obelisk, pła sko­ rzeźba P. Malińskiego ze sceną b u ­ dow y drogi Warszawa — Brześć nad Bugiem, stan w trakcie prac,

1963 r. (fot. R. Kazimierski)

15. Ul. Senatorska róg pl. Dzier­ żyńskiego, figura św. Jana Nepo­ mucena po konserwacji, 1973 r. (fot. K. Kowalska)

(10)

N a g r o b k i . W 1963 r. poddano k o n se rw ac ji żeliw ne popiersie S ta ­ n isław a S taszica z n ag ro b k a na B ie­ lanach.

W 1967 r. nagrobek S o k ratesa S ta- rjm kiew icza, p re z y d e n ta W arszaw y, z końca X IX w. (cm entarz p ra w o ­ sław ny na Woli), o trzym ał u zu p e ł­ nienia żelaznej k u te j k ra ty .

W 1969 r. P K Z p rzeprow adziły k o n ­ serw ac ję popiersia dok to ra C zem ­

pińskiego z ep itafiu m w kościele Św. M arcina n a Piw nej. Rzeźba ta, w y ­ k o n an a w białym m a rm u rz e w d r u ­ giej połow ie X V III w., znajdow ała się od 1945 r. w p o sia d an iu U rzędu K onserw atorskiego. Po k o n se rw ac ji p rzek azan a została do M uzeum H i­ storycznego.

Do tegoż m uzeum przekazano ró w ­ nież dw ie rzeźby d rew n ia n e — Św.

J a n a N epom ucena i nieokreśloną św iętą, o k tórych w iadom o było je­ dynie, że pochodzą „ze S tarego lub Nowego M iasta”. Oczyszczone z k il­ k u w a rstw spalonej i spękanej fa r­ by okazały się rzeźbam i o dobrym poziom ie artystycznym , pochodzący­ m i z ok. połow y X V III w.

Barbara Ja nuszkiewicz

PRACE OŚRODKA DOKUMENTACJI ZABYTKÓW NAD ARCHITEKTURĄ WSPÓŁCZESNĄ

1. K onstancin, ul. S ie nkie w ic za 7, willa „Natemi” z 1901 r. (arch. J. P. Dziekońsk i)

Konieczność d o k u m e n tac ji a rc h ite k ­ tu ry X IX i X X w. je st ju ż dziś n ie ­ zaprzeczalna. F ak t, że wiele obiek­ tów z tego okresu no si c h a ra k te r za­ bytku, w y n ik a nie tylko z sam ej persp ek ty w y czasu, lecz także ze zm iany k ry te rió w oceny. P rz y k ład pogardzanej ongiś secesji, k tó ra w ciągu k ilk u n a s tu la t doczekała się pełnej „ re h a b ilita c ji”, je st n ad er w y ­ m ow ny. Podobne p rze w a rto ścio w a­ nia k ry te rió w dotyczą i a rc h ite k tu ­ ry n astęp n y c h okresów . S tałe p rzy ­ spieszanie rozw oju form , c h a ra k te ­ rystyczne dla a r c h ite k tu ry X X w., pozw ala na w y odrębnienie n aw et k ró tk ic h okresów stylow ych i w y­ typow anie obiektów o w artości a r ­ tystycznej i historycznej nie tylko sprzed la t kilkudziesięciu, ale i k il­ k u n astu .

P ro g ram do k u m en tacji a rc h ite k tu ry najnow szej należało ściśle przystoso­ wać do realiów . O lbrzym ia liczba obiektów , w tym całych zespołów, osiedli czy założeń urban isty czn y ch , w y m ag ała u sta le n ia ta k ich zasad grom adzenia m a te ria łu , k tó re p o ­ zw alałyby w e w zględnie k ró tk im czasie objąć, chociaż jego część. P o ­ nadto n ie w ielk a liczba opracow ań n aukow ych zm usza do p rz e p ro w a ­ dzenia d o k u m e n tac ji a rc h ite k tu ry najnow szej w stopniu pod staw o ­ w ym , u w zg lęd n iający m ty lk o sta n obecny obiektu, szczegółowe b ad a n ia i in te rp re ta c je o d k ła d ają c n a okires późniejszy. D o k u m en tacja ta k a sp ro w ad za się w zasadzie do ew i­

dencji obiektu, za w ie ra ją c e j zdjęcie, opis, k ró tk ą historię, rz u t, dostępną nam b ibliografię; p rzep ro w ad zan a jest z m yślą o jej publik o w an iu w specjaln y ch tem atycznych zeszytach, po trzeb n y ch p rzede w szystkim s łu ż ­ bie k o n se rw ato rsk iej, w ładzom a d ­ m in istrac y jn y m , a n astęp n ie e w e n ­ tu a ln y m badaczom tem atu.

P rz y stę p u ją c do ew idencji a rc h ite k ­ tu ry najnow szej w edług tych p o d ­ staw ow ych założeń, w O środku D o­ k u m e n ta c ji Z abytków opracow ano p la n te ry to ria ln e g o z a k resu badań. B rak na razie m ożliw ości c e n tra l­ nego u jęcia ew idencji w szystkich p ra c n ad a r c h ite k tu rą X IX i X X w. w P olsce w edług jednolitych z a ­ sad zm usił O środek do sk o n c en tro ­ w an ia się na obszarze obecnego w o ­ jew ództw a stołecznego i m ia sta W arszaw y. E w idencja ta p rz e p ro w a ­ d zana je st w dwóch zakresach. W zakresie podstaw ow ym (węższym) o b ejm u je w ybór — po dokładnym zapoznaniu się z sy tu a c ją w terenie — najw ażniejszych obiektów , ich sfotografow anie oraz sporządzenie cpisu b u dynku, rzu tu , dołączenie d

a-2. Konstancin, ul. Sobieskiego 19, willa „Zameczek” z pocz. X X w.

3. Warszawa, ul. W alecznych 26, willa z 1936 r. (arch. II. S . S y r - kusowie)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kluczowe poruszane w niej obszary to: indywidualny (me­ dyczny) i społeczny model niepełnosprawności; definicje i pojęcia ją opisujące; niepełnosprawność jako

Urszula Bartnikowska, dr, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie Lucyna Bobkowicz-Lewartowska, dr, Instytut Psychologii, Uniwersytet Gdański Sylwia Diedrich, mgr, Gdańska

While prior studies argued about the superiority of DE over other meta- heuristics for topic modeling, more research is needed to assess how different meta-heuristics perform when

position again the ship was very unstable and the crow was able to improve the behaviour and the stability by paying out 50 fathoms of the warp at the end of which a ballast vioight

Bayesian operational modal analysis (BAYOMA) [6][7] yields the probability density function of modal properties using the FFT of ambient (vibration) time series,

Keywords: Integration, passenger transport, parcel delivery, business model, social value, city logistics;.. Introduction to transport

Wizja europe­ izacji Warszawy zakładała również, poprzez inwestycje komunalne na przedmie­ ściach stolicy, przyspieszenie urbanistycznej integracji przedmieść z

W kampanii wrześniowej Starzec brał udział w randze kaprala podchorążego, Znalazł się w liczbie polskich żołnierzy wziętych do niemieckiej niewoli. Najdłu­