• Nie Znaleziono Wyników

Eryk Moczko - KAP KAP tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Eryk Moczko - KAP KAP tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Eryk Moczko, KAP KAP

Społeczeństwo buntowników nikt już nie chce gadać prędzej od nich tu usłyszę możesz wypierd*

stoję z kumplem

z którym kiedyś przyszło mi zajarać płuca ulotniły dym

i zaczyna faza i zaczyna padać

stoję po kostki w kałuży muszę skończyć, błagam

cieknie ze mnie tak, ze formuje sie fala niech ten drip zamieni sie w kwit

i powiem małej że niestety nara!

Eryk Moczko - KAP KAP w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chopina: otwarte zajęcia z siatkówki dla dziewcząt z klas 4-7 SP, młodziczka i ze szkół średnich (Prowadzi: KS Stocznia M&W).. Zajęcia taneczne dla dzieci klas

Siedzisz sama, łykasz łzy Patrząc na okrutny świat Przeciw niemu tylko ty On nie daje żadnych szans Los zaprosił cię do gry Podrabianą talią kart Ty masz siłę, żeby

perły przed wieprze to wszytko pieprze Tak mi się nie chce tak bardzo nie chcę. lecz kiedyś jeszcze będę seksi Tak mi się

na których zbierałaś bursztyny gdy z psem do mnie szłaś a mewy 8 kreśliły, kreśliły Już nie ma dzikich faz i Zbyszka w kei przy molo. niejedna znikła twarz i wielu przegrało

Sam musiałem poukładać parę spraw #Te-Tris Nie jest tak samo, świat się zmienił przez rok Nie chce wracać, uczę się trwać w asymetrii Moja kariera, jeden wyraz - bingo. I wierzę

Wierz mi albo nie, sam się dziwię ile można znieść A moje wiersze spal, zrób co chcesz. Bo jawnie szydzi z nas ich każdy wers Dzieciom mów, że w święta

Tak samo kolego może więcej nie mów skoro w twoim związku były także chwilę zajebiste.. Połowa ludzi która do dzisiaj jest

Kogoś, kto od lat tak żyje Nie zagłuszy ciszy wina smak Nie pomniejszy żalu pusta butelka I rozumiesz, że przyjaciół brak Gdy, jak kruche szkło, serce pęka Nie wie nikt, co