• Nie Znaleziono Wyników

ZAINTERESOWANIA I STUDIA LATYNOAMERYKAŃSKIE W POLSCE

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ZAINTERESOWANIA I STUDIA LATYNOAMERYKAŃSKIE W POLSCE"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej Dembicz

ZAINTERESOWANIA I STUDIA LATYNOAMERYKAŃSKIE W POLSCE

Zwieńczeniem całości studium poświęco- nego filozofii poznawania Ameryki jest próba usy- tuowania w kontekście uniwersalnym, historycz- nym i współczesnym, polskiej amerykanistyki la- tynoamerykańskiej, która sięga swymi korzeniami intelektualnymi wieku XIX, a strukturami instytu- cjonalnymi połowy XX wieku, a więc wygodnie mieści się w „średniej europejskiej” studiów laty- noamerykańskich. Na ten temat w Polsce napisano w ostatnich dziesięcioleciach, a przede wszystkim po 1990 roku, sporo, co pozwala uniknąć tutaj wielu podstawowych informacji1. Natomiast są- dzę, że istotna może być próba syntetycznego spojrzenia na problematykę i wyprowadzenia pew- nych wniosków ogólniejszych. Są wprawdzie stu- dia latynoamerykańskie w Polsce, częścią większej europejskiej całości i jako takie podlegały i podle- gają, w zasadzie, tym samym mechanizmom dzia- łania, niemniej, niezależnie od owych ogólniej- szych praw oddziaływania, uwarunkowania, które zaistniały w Polsce, szczególnie po roku 1970, by- ły na tyle specyficzne, że warto o nich pamiętać w kontekście ogólnoeuropejskim, i na tyle efektyw- ne, że ich rezultaty okazały się merytorycznie trwałe, a dzięki temu można je było wyodrębnić.

W czym zasługa tyleż Ignacego Domeyki i Józefa Siemiradzkiego, a więc polskich badaczy Ameryki z XIX w., co i podróżników, badaczy i publicys- tów drugiej połowy XX wieku.

Z próby tego ostatniego okresu, trwającego w sumie około pół wieku, polskie studia latyno- amerykańskie wyszły nie tylko obronną ręką, ale i zwycięsko. Z jednej strony zostały bowiem obro- nione i potwierdzone pozycje wypracowywane już wcześniej, w pierwszej połowie XX w., z drugiej zaś, po 1960 roku zostały zbudowane bardzo so- lidne podstawy nowoczesnej polskiej amerykani- styki, której najprostszym wyrazem jest jej wymiar ilościowy.

Polskie studia latynoamerykańskie na początku XXI w. – przybliżenie statystyczne

Spróbujmy na początek określić stan pol- skich studiów latynoamerykańskich w połowie pierwszej dekady XXI w., co, wbrew pozorom, nie jest rzeczą łatwą, szczególnie gdy chodzi o dane ilościowe:

Liczba badaczy prowadzących prace na temat Ameryki Łacińskiej i studia porównawcze w in- stytucjach akademickich i innych: – ca 120 osób.

Przygotowywane (w 2005 r.) prace doktorskie na tematy latynoamerykańskie: – ca 10 (przede wszystkim Warszawa, Kraków, Poznań, Lublin).

Studenci magisterskich studiów latynoamery- kańskich i iberoamerykańskich: – ca 250.

Studenci antropologii, geografii, historii i in- nych kierunków realizujący magisteria na temat Ameryki Łacińskiej w macierzystych wydziałach:

– ca 100.

Studenci latynoamerykańskich studiów pody- plomowych (pomagisterskich): – ca 50.

Studenci języków i kultur iberyjskich: – ca 1.000.

Instytucje studiów latynoamerykańskich i ibe- ryjskich w Polsce:

– Centrum Studiów Latynoamerykańskich – CE- SLA, Uniwersytetu Warszawskiego,

– Instytut Studiów Iberyjskich i Iberoamerykań- skich, Wydział Neofilologii, Uniwersytetu War- szawskiego,

– Zakład Badań Regionalnych nad Ameryką Ła- cińską, Wydział Geografii i Studiów Regional- nych, Uniwersytetu Warszawskiego,

– Andyjska Misja Archeologiczna/Centrum Stu- diów Prekolumbijskich, Instytut Archeologii, Wy- dział Historyczny, Uniwersytetu Warszawskiego, – Zespół Badań Kultur Ameryki Łacińskiej, In- stytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej, Uni- wersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, – Zakład Hispanistyki, Wydział Neofilologii, Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu,

(2)

– Katedra Ameryki Łacińskiej, Wydział Studiów Regionalnych i Międzynarodowych, Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie,

– Zakład Hispanistyki, Wydział Neofilologii, Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, – Zakład Hispanistyki, Wydział Neofilologii, Uniwersytetu Wrocławskiego,

– Ponadto istnieją grupy zainteresowań iberyj- skich i latynoamerykańskich na uniwersytetach w Lublinie, Łodzi i Gdańsku.

Publikacje akademickie na temat Ameryki Ła- cińskiej:

– książki: około 20 tytułów rocznie,

czasopisma: w języku polskim – 1 (Ameryka Łacińska, CESLA); w językach obcych: 4 (trzy w Warszawie, jedno w Poznaniu).

Towarzystwa naukowe:

– Polskie Towarzystwo Studiów Latynoamery- kańskich (PTSL) założone w 1977 r.; obecnie ca 100 członków.

Uczestnictwo instytucjonalne w międzynaro- dowym ruchu naukowym:

– CEISAL – Consejo Europeo de Investigacio- nes Sociales de América Latina (w 2005 r: CE- SLA, Katedra A.Ł. z Krakowa, Zespół Kultur A.Ł.

z Poznania),

– REDIAL – Red Europea de Documentación e Información sobre América Latina (w 2005 r.:

CESLA),

– FIEALC – Federación Internacional de Estu- dios de América Latina y el Caribe (w 2005 r.:

CESLA).

Poza tym polscy badacze uczestniczą w pracach licznych organizacji międzynarodowych zrzesza- jących członków indywidualnych.

Najważniejsze międzynarodowe kongresy laty- noamerykańskie zorganizowane w Polsce po 1989 r.:

– 2000: 50. Międzynarodowy Kongres Amery- kanistów (UW, Warszawa),

– 1993: VI Międzynarodowy Kongres FIEALC (UW, Warszawa),

– 1992 i 1995: Kongresy Latynoamerykańskie Uniwersytetu Warszawskiego.

Jak widać z powyższego zestawienia studia latynoamerykańskie i iberyjskie (niekiedy te dru- gie niełatwo oddzielić od tych pierwszych) są

obecne w życiu różnych środowisk akademickich Polski, choć zarazem łatwo dostrzega się koncen- trację kadr, struktur i inicjatyw w Warszawie, uzu- pełnianą przez Kraków i Poznań, zaś pozostałe ośrodki odgrywają już zdecydowanie mniejszą ro- lę, choć indywidualnie, dzięki swym badaczom, są obecne w studiach nad Ameryką Łacińską2.

Przesłanki

Różne są możliwości uporządkowanej oceny ewolucji studiów latynoamerykańskich w Europie, a wśród nich taka, jaką tu zastosowaliśmy, a mia- nowicie spojrzenie na studia latynoamerykańskie przez pryzmat historycznych i współczesnych re- lacji i związków krajów europejskich z Ameryką Łacińską. W tym wypadku można wyróżnić w Eu- ropie trzy grupy krajów. Po pierwsze kraje posia- dające doświadczenia kolonialne w Nowym Świe- cie (niezależnie od długości doświadczeń histo- rycznych i ich zasięgu terytorialnego). Do tej pierwszej kategorii należą oczywiście Hiszpania, Portugalia, Francja, Wielka Brytania i Holandia, ale także Dania poprzez posiadłości w Ameryce Północnej (Grenlandia, Karaiby) i śladowo Szwe- cja. Po drugie kraje, które nie mając wcześniej- szych wpływów kolonialnych, odcisnęły na Ame- ryce niezwykle silne piętno demograficzne, kultu- rowe, ekonomiczne i polityczne, przy czym kolej- ność zakresów tych wpływów nie ma tu znaczenia, gdyż w przypadku różnych krajów, różna była ich hierarchia. W tej kategorii wymienić niewątpliwie trzeba Niemcy i Włochy (wszystkie możliwe za- kresy oddziaływań, choć o zróżnicowanym wpły- wie), ale też Austrię (polityka i demografia) i Szwecję (polityka i gospodarka). Po trzecie wreszcie, kraje, które z racji swej historii nie miały możliwości formalnego zaistnienia w Ameryce w okresie jej politycznego i gospodarczego kształto- wania się w XIX w. Tym niemniej narody te, nie- posiadające wówczas państwowości, na różne spo- soby, niekiedy bardzo intensywnie uczestniczyły w europejskiej ekspansji w Ameryce poprzez swych przyrodników, inżynierów, wychodźców politycznych i wojskowych, rzesze emigrantów.

Wszyscy oni, zgodnie z istniejącymi uwarunko- waniami i możliwościami, budowali Amerykę, ale też, co w naszym przypadku nie mniej ważne, two-

(3)

rzyli także europejskie zainteresowanie Ameryką, w tym Ameryką Łacińską. Polska, obok Czech, Ukrainy oraz, na przykład krajów, które powstały z rozpadu byłej Jugosławii, należy do tej właśnie kategorii. Zaszłości tych kontaktów sięgają nawet samych początków państwowości amerykańskich, stawały się natomiast, jak w przypadku Polski właśnie, bardzo intensywne, a nawet masowe na przełomie XIX i XX wieku.

Tym sposobem, polskie zainteresowania Ame- ryką, a następnie Ameryką Łacińską wywodzą się z różnych źródeł, wśród których najważniejsze to:

Podróżnicy i badacze, którzy w XIX i pierw- szych dziesięcioleciach XX wieku licznie odwie- dzali Amerykę. Czynili to zarówno na zlecenie ro- dzimych instytucji polskich z Warszawy, Poznania czy Lwowa, jak również instytucji krajów zabor- czych lub innych europejskich. Wielu z nich poło- żyło wielkie zasługi w rozszerzaniu wiedzy o No- wym Świecie oraz wniosło ogromny wkład w zbli- żenie między Polską i krajami Ameryki Łacińskiej.

Dobrymi przykładami są tutaj Ignacy Domeyko (Chile), Konstanty Jelski (Gujana, Peru), Jan Kali- nowski (Peru), Mieczysław Lepecki (Ameryka Po- łudniowa), Józef Siemiradzki (Brazylia), Witold Szyszłło (Peru), Apoloniusz Zarychta (Brazylia, Peru), Rudolf Zuber (Argentyna, Chile). Przewa- żali przyrodnicy, ale byli wśród nich, szczególnie od końca XIX w., także podróżnicy-literaci, jak Mieczysław B. Lepecki czy Arkady Fiedler.

Inżynierowie i przedstawiciele innych zawo- dów technicznych, którzy w drugiej połowie XIX w. byli masowo kontraktowani przez młode repu- bliki południowoamerykańskie, przede wszystkim Argentynę, Brazylię, Chile, Peru. Znaczna grupa polskich inżynierów dołączyła do licznego, mię- dzynarodowego towarzystwa modernizującego te kraje. Najbardziej znani wśród nich to Ernest Ma- linowski, wielki wizjoner kolei transandyjskiej w Peru i odpowiedzialny za jej budowę z Limy do La Oroya, Edward Habich, współzałożyciel Escuela Politécnica de Lima i wielu innych.

Masowa emigracja ekonomiczna kilkuset ty- sięcy wychodźców chłopskich i jej znaczenie dla stosunków demograficznych i kulturowych w za- siedlanych ziemiach i dla relacji tych krajów z Polską. Począwszy od 1870 r. emigranci z ziem

dawnej Polski, a po 1918 r. z Polski osiedlali się w kilku regionach Ameryki Południowej (Misio- nes w Argentynie, Parana, Rio Grande do Sul, Santa Catarina, Espiritu Santo w Brazylii). Spon- taniczne i celowe zainteresowanie polityczne i spo- łeczne ich losami oraz współpraca z nimi, niepo- miernie zwiększyły zainteresowanie Ameryką Ła- cińską, a problematyka polonijna przed długie lata była jednym z wiodących zagadnień polskich stu- diów nad Amerykami w ogóle. Powstała też ob- szerna literatura naukowa i publicystyczna na ten temat, także w środowiskach wychodźców pol- skich, szczególnie w Kurytybie, która spełniała kiedyś bardzo ważną rolę w działalności kultural- nej Polonii brazylijskiej. Takie nazwiska jak Ro- man Wachowicz, Rui Wachowicz, Józef Krawczyk weszły do kanonu tamtejszej intelektualnej elity polonijnej, a zarazem były żywymi pomostami między Brazylią i Polską.

Rewolucja technologiczna i towarzyszący jej konsekwentny rozwój badań naukowych w XX w., w powiązaniu z poprzednimi przesłankami spo- wodowały, że studia latynoamerykańskie stały się w Polsce ważnym fragmentem badań regionalnych nad obcymi społeczeństwami i kulturami. Polskie studia latynoamerykańskie, podobnie jak to miało miejsce w innych krajach europejskich, startowały badaniami dyscyplinarnymi w zakresie antropolo- gii, archeologii, historii, lingwistyki, geografii, by następnie rozszerzać zakres swoich zainteresowań na nowe tematy podejmowane przez nowe dyscy- pliny: nauki społeczne, polityczne, ekonomiczne, a w rezultacie, dojść w ostatnich dwu dziesięciole- ciach XX w. do podejść między- i transdyscypli- narnych.

Fenomen Kuby i zbliżenie polityczne i gospo- darcze, począwszy od 1960 r. między socjalistycz- nymi Kubą i Polską. Zbliżenie, które trwało blisko trzydzieści lat, bo do roku 1989. Otóż fenomen Kuby i polsko-kubańskiej współpracy wpłynął za- sadniczo, w wymiarze popularnym i naukowym, na zbliżenie do Ameryki Łacińskiej i na wzrost za- interesowań tym regionem w Polsce. Kuba ode- grała niezwykle ważną rolę w kształceniu i w ba- daniach naukowych polskiej latynoamerykanisty- ki. Niemała też była jej rola w sferze społecznej.

Przez te trzydzieści lat setki polskich specjalistów

(4)

(inżynierów, techników itp.), naukowców i stu- dentów pracowało i uczyło się na Kubie wracając po paru latach ze znajomością hiszpańskiego i re- aliów kubańskich i latynoamerykańskich, gdyż po- cząwszy od połowy lat siedemdziesiątych podró- żowali oni turystycznie do Meksyku i Peru przede wszystkim.

„Boom” literatury latynoamerykańskiej lat 1960-1980, umiejętnie wykorzystany przez poli- tykę wydawniczą w Polsce, stał się jedną z waż- nych przesłanek wzrostu zainteresowań latyno- amerykańskich w Polsce.

Wreszcie po roku 1990, studia latynoamery- kańskie korzystają z ogólnych procesów transfor- macji społecznej, politycznej i gospodarczej w Polsce i z procesów normalizacji stosunków mię- dzynarodowych, w tym także z Ameryką Łacińską.

Ostatnim czynnikiem ułatwiającym rozwój stu- diów latynoamerykańskich był akces, w 2004 r., do Unii Europejskiej i możliwość korzystania z licznych unijnych programów współpracy z Ame- ryką Łacińską. I choć Latynoameryka nie znajduje się wśród priorytetowych kierunków polskiej poli- tyki zagranicznej i gospodarczej, okres po 1990 r.

okazał się niezwykle płodny dla rozwoju studiów latynoamerykańskich w Polsce, co widać wyraźnie w przytoczonej wcześniej statystyce.

Jeśli wszystkie te pozytywne przesłanki uzu- pełnić o fakt, że Polska stanowi wielki rynek in- formacyjny, edukacyjny i intelektualny (w 2005 r.

ok. 38 mln mieszkańców) łatwo wyprowadzić wniosek, że Polska amerykanistyka w ostatnich dziesięcioleciach posiadała korzystne warunki rozwoju. Choć oczywiście, ze względu na specy- fikę i skomplikowanie polskiej historii, studia la- tynoamerykańskie sensu stricto mogły rozwinąć się dopiero w latach pięćdziesiątych i sześćdzie- siątych XX wieku, a więc „ledwie” kilkadziesiąt lat temu. Owo „ledwie” pisane tu jest w cudzysło- wie z całą premedytacją, gdyż z punktu widzenia

„średniej europejskiej” polska amerykanistyka wy- pada całkiem dobrze, jak to już powiedzieliśmy w poprzednim rozdziale. Wcześniej, w latach dwu- dziestych i trzydziestych poprzedniego wieku kształtowała się w Polsce latynoamerykanistyka sensu largo, a więc tworzona przez podróżników, andynistów, reporterów, aktywistów emigracyj-

nych, działaczy polonijnych, ale także badaczy uniwersyteckich, którzy potrafili opracować zna- komite syntezy geograficzne i antropologiczne na temat tego regionu. Takie dzieła jak tom Ameryka Południowa (pod redakcją Dybczyńskiego) w ra- mach Wielkiej Geografii Powszechnej (Warszawa, 1936, t. 14), czy znakomita opowieść Arkadego Fiedlera Ryby śpiewają w Ucayali dobrze świad- czą o polskich interpretacjach Ameryki Łacińskiej w latach międzywojennych. Na marginesie, w 1980 roku miałem okazję słuchać co wieczór, o zachodzie słońca, serenad delfinów ucayalskich i amazońskich, przekonując się dowodnie, że Fie- dler nie naginał realiów do swej wyobraźni, a że delfin to ssak, to już zupełnie inna sprawa. I, aby kontynuować wcześniejszy wątek, w latach mię- dzywojennych wydano też w Polsce bardzo wiele publikacji informacyjnych o warunkach koloniza- cji, zasiedlania, uprawy, gospodarowania itp.

W Ameryce Południowej, szczególnie w Argenty- nie, Brazylii, Peru. Wszystko to stwarzało dosko- nałe warunki do powstania solidnych naukowych studiów latynoamerykańskich. Niestety II Wojna Światowa, a następnie wynikające z niej procesy polityczne zamroziły polskie nauki regionalne na dwa dziesięciolecia i studia latynoamerykańskie mogły kontynuować przerwany brutalnie proces rozwoju dopiero pod koniec lat pięćdziesiątych.

Latynoamerykanizm polski w kontekście tendencji uniwersalnych

Wcześniejsze uwagi dość dobrze sytuują pol- skie studia i zainteresowania latynoamerykańskie na tle tendencji europejskich i północnoamerykań- skich. Polska latynoamerykanistyka tworzyła się wyraźnie w okresie międzywojnia, a proces ten zo- stał brutalnie przerwany. Odsyłam tu, przy okazji, do opinii jednego z największych amerykanistów, Paula Riveta, który określił okres wojny jako „col- lapsee” francuskich studiów latynoamerykańskich.

Pamiętamy z poprzednich wywodów, że rozwój nowoczesnych studiów latynoamerykań- skich można uporządkować w kilku etapach. Oto one, gwoli przypomnienia, w wielkim skrócie:

Począwszy od połowy XIX w. miał miejsce okres intensywnego rozwoju studiów dyscyplinar- nych nad Ameryką, które określiliśmy wcześniej

(5)

jako klasyczne: antropologia, archeologia, historia, geografia, lingwistyka.

Około połowy XX wieku do tego koncertu ba- dań zaczęły włączać się nowe dyscypliny na- ukowe, a dla amerykanistów interesujące okazały się: socjologia, politologia, ekonomia, prawo.

W latach 1960-1970 weszły studia latynoame- rykańskie, najpierw bardzo ostrożnie, a następnie szerokim frontem i otwarcie w podejścia między- dyscyplinarne i trandyscyplinarne, stanowiące ka- non badawczy latynoamerykanistyki począwszy od 1980 roku, w przybliżeniu.

Począwszy od lat 1980, mamy do czynienia w studiach latynoamerykańskich z między- i trans- dyscyplinarnością w podejściach naukowych, a jednocześnie z oczywistą wielodyscyplinarnością w wymiarze organizacyjnym, mającą implikować ową interdyscyplinarność badawczą (co oczywi- ście nie zawsze się udaje).

Jak w kontekście tendencji ogólnych sytu- ował się latynoamerykanizm polski? Odpowiedź na to pytanie nie może być jednoznaczna. Polska, jak to wynika z poprzednio przytoczonych prze- słanek, dość wcześnie włączyła się w międzynaro- dowy koncert amerykanistyczny, pomimo tego że warunki polityczne dla takiej działalności w kraju nie dysponującym własną państwowością i roz- dartym między trzech zaborców nie były sprzyja- jące. Wolno zatem oceniać, że weszła w odzy- skaną niepodległość i w dwudziestolecie między- wojenne z obiecującym dorobkiem i nowymi moż- liwościami wynikającymi z priorytetowego trak- towania Ameryki Łacińskiej pod względem poli- tycznym i gospodarczym. Zachęcały do tego:

znaczna liczba polskich emigrantów i upatrywanie tam nowych możliwości kolonizacyjnych, co za- chęcało do prowadzenia specjalnej polityki, szcze- gólnie wobec Argentyny, Brazylii i Peru i wobec tamtejszych środowisk polonijnych; możliwości ekspansji na rynkach lokalnych; ogromne zasoby surowcowe; wreszcie ambicje polityczne odrodzo- nego państwa. We wczesnych latach dwudziestych Polska nawiązała stosunki dyplomatyczne ze wszystkimi najważniejszymi dla niej krajami, a przede wszystkim z Argentyną, Brazylią, Meksy- kiem i Peru (do 1939 r. polskie przedstawicielstwa znajdowały się w 19 krajach regionu). Do Mek-

syku, Brazylii i Argentyny uruchomiono regularne linie żeglugowe. Polski handel z tymi krajami za- czął się mieć całkiem dobrze. Zawarto umowy emigracyjne z Argentyną, Brazylią i Peru. Oczy- wiste, że tego rodzaju przedsięwzięciom towarzy- szyły odpowiednie rozpoznania i badania tere- nowe. Wszystko to tworzyło dobry klimat spo- łeczny wokół Ameryki Łacińskiej i zachęcało do działalności poznawczej: podróżniczej, badawczej, wyczynowej (np. wyprawy andynistyczne) oraz in- formacyjnej. Ta ostatnia, jak zobaczymy nieco da- lej, była znacząca.

Niestety te korzystne tendencje zostały zni- weczone w 1939 r. na całe dwadzieścia lat, a mo- zolne odbudowywanie zainteresowań latynoame- rykańskich i kształcenie nowych kadr badaczy za- częło się dopiero na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. W polskich studiach latynoa- merykańskich zachodziły w tym czasie dwa pro- cesy: z jednej strony miało miejsce odzyskiwanie wcześniejszego dorobku, w oparciu, o który bu- dowano nową tożsamość intelektualną badań laty- noamerykańskich, z drugiej zaś czerpanie z rozle- głego dorobku amerykanistyki zachodniej, przede wszystkim francuskiej i angielskiej. To spowodo- wało, że okres przejściowy tworzenia nowych ja- kości był stosunkowo łatwy. Niewątpliwie faktami politycznymi, który pomogły szybciej zbudować nowoczesne polskie studia nad Ameryką Łacińską były: wspomniany wcześniej fenomen Kuby oraz procesy politycznego otwierania się Ameryki Ła- cińskiej po roku 1968 w wyniku rewolucji puł- kowników w Panamie i Peru oraz polityki etatyza- cji państwa i gospodarki w Meksyku, Panamie, Wenezueli, Kolumbii, Peru, Argentynie, Brazylii.

Dla zamkniętych gospodarek socjalistycznych, a więc i Polski, otwierało to nowe możliwości po- lityczno-ekonomiczne, dla nauki zaś, dostęp do zakazanych do tej pory przedmiotów badań. Zna- czenie obu tych zjawisk dla polskiej latynoamery- kanistyki jest nie do przecenienia. W efekcie po- wyższych, już od początku lat sześćdziesiątych za- czął się w Polsce proces stopniowej instytucjonali- zacji studiów latynoamerykańskich, a pierwszymi tego świadectwami były:

W 1963 r. w Instytucie Geografii Uniwersytetu Warszawskiego (obecnie Wydział Geografii i Stu-

(6)

diów Regionalnych) powołana została Pracownia Ameryki Łacińskiej, przekształcona następnie w 1988 r. w Zakład Badań Regionalnych Ameryki Łacińskiej. Promotorem, a następnie wieloletnim kierownikiem tej placówki był prof. Andrzej Bo- nasewicz.

W 1965 r. w Uniwersytecie Adama Mickiewi- cza w Poznaniu, prof. Maria Frankowska (1906- 1996) zainicjowała Seminarium Etnohistorii Ame- ryki Łacińskiej. Dało ono początek zinstytucjona- lizowanym studiom etnohistorycznym w Pozna- niu, czego efektem jest obecnie istniejący tam Ze- spół Badań Kultur Ameryki Łacińskiej.

W 1967 r. w Instytucie Historii PAN w War- szawie, prof. Tadeusz Łepkowski (1927-1989) utworzył Pracownię Dziejów Ameryki Łacińskiej.

Pracownia przetrwała do 1990 r. i dała się poznać z wielu ważnych inicjatyw naukowych i organiza- cyjnych.

W 1972 r., na Wydziale Neofilologii Uniwer- sytetu Warszawskiego powołana została Katedra Iberystyki (obecnie Instytut Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich).

Tę wczesną panoramę tworzenia instytucjo- nalnych zrębów studiów latynoamerykańskich w Polsce uzupełniają: założenie w 1970 r. czaso- pisma Estudios Latinoamericanos (wydawanego przez Pracownię Dziejów Ameryki Łacińskiej) oraz powołanie do życia w 1978 r. Polskiego To- warzystwa Studiów Latynoamerykanistycznych (PTSL).

Dotychczasowe refleksje pozwalają na wyod- rębnienie w polskich studiach nad Ameryką, a na- stępnie Ameryką Łacińską następujących etapów:

Wiek XIX i pierwsze lata XX wieku: tworze- nie zrębów wiedzy o Ameryce w efekcie indywi- dualnych podróży badawczych, emigracji tech- nicznej, a w ostatniej fazie studia nad warunkami osadnictwa masowej emigracji i procesami jej ad- aptacji do warunków lokalnych.

Okres międzywojenny 1918-1939: budowanie instytucjonalnej obecności Polski w Ameryce Ła- cińskiej i początki zorganizowanej eksploracji i badań naukowych, w znacznej mierze stosowa- nych. W tym okresie badania nad problematyką la- tynoamerykańską podporządkowane były przede

wszystkim wszechstronnym stosunkom Polski z krajami Ameryki Łacińskiej.

Lata 1939-1960: to okres wielkiej nieobecno- ści polskiej w Ameryce Łacińskiej i praktycznie nieobecności latynoamerykańskiej w polskiej na- uce; dotychczasowy, ważny wyznacznik kierunku zainteresowań i badań, jakim były relacje wza- jemne, ze względów politycznych został całkowi- cie zarzucony.

Okres po 1960 r.: to czas budowy nowocze- snych studiów latynoamerykańskich w Polsce; po- czątkowo dyscyplinarnych, a następnie, począw- szy od lat 1980 międzydyscyplinarnych; etapami szczególnej intensywności były lata siedemdzie- siąte, a następnie lata dziewięćdziesiąte. Lata sie- demdziesiąte i osiemdziesiąte zaznaczyły się ogromnie bogatym dorobkiem wydawniczym, na- tomiast lata dziewięćdziesiąte nową dynamiką in- stytucjonalną i organizacyjną, czego efektem była, między innymi, możliwość zorganizowania w Pol- sce w 2000 r. 50. Międzynarodowego Kongresu Amerykanistów.

Jak w odniesieniu do wydzielonych etapów rozwoju studiów latynoamerykańskich kształtuje się produkcja bibliograficzna? Na podstawie mate- riałów cząstkowych3, gdyż pełne studia bibliogra- ficzne na ten temat nie zostały przeprowadzone, można oszacować, że dotychczas opublikowano w Polsce około 4.500 tytułów druków zwartych, artykułów i notatek w publikacjach zbiorowych i czasopiśmiennych, z czego znakomitą większość (prawdopodobnie około 3,5 tys.) po 1945 r. Publi- kacje sprzed 1939 r., poświęcone są kilku wielkim tematom, a wśród nich takim jak: poznawanie kra- jów i regionów Ameryki, przede wszystkim Połu- dniowej; reportaże z podróży; stosunki polsko- latynoamerykańskie; polska emigracja i osad- nictwo w Ameryce Południowej i ich relacje z Polską (publikacje analityczne, propagandowe i informacyjne). Spektrum jest bardzo szerokie i dobrze odpowiadające ówczesnym potrzebom politycznym, społecznym i naukowym. Warto w tym miejscu zauważyć, że tematyka relacji polsko- latynoamerykańskich tak żywa w okresie między- wojennym, zanikła niemal zupełnie w pierwszych dziesięcioleciach po II wojnie światowej, by odzy- skać znaczenie dopiero po 1989 r. W przypisie4

(7)

cytujemy wybór publikacji polskich na temat Ameryki Łacińskiej do roku 1939, a wśród nich, jedną z najstarszych, jaką jest wileńskie wydanie dzieła Ignacego Domeyki Araukania i jej miesz- kańcy (Wilno, 1860)5.

Przegląd ważniejszych dokonań polskich studiów latynoamerykańskich

w ostatnich latach

Powyżej przedstawione zostały w zarysie drogi polskich zainteresowań i studiów latynoamerykań- skich, a załączone przypisy oraz aneksy biograficzne i bibliograficzne zwalniają z konieczności szczegó- łowego omawiania ich ewolucji, tym bardziej, że poszukujemy tu odpowiedzi na pytanie o przesłanki i filozofię poznawania Ameryki, nie zaś szczegóło- wego opisu jego ewolucji. W kontekście tej ostatniej konstatacji powiedzieć trzeba, że do tej pory nie stworzono obszernego, krytycznego opracowania na temat polskich związków naukowych (sensu largo) i eksploracyjnych z Ameryką Łacińską. Dotychcza- sowe opracowania mają albo charakter patriotycznej enumeracji polskiej obecności6 albo przyczynkowy, prezentujący fragmentarycznie i wyrywkowo doro- bek poszczególnych dyscyplin lub nawet projektów.

A przecież związki te odsłaniają głębię pobudek oraz rozległość form i efektów. W tym także wza- jemnych zainteresowań. Należy jednak mieć na- dzieję, że w najbliższych latach luka ta zostanie za- pełniona.

Dla celów tego opracowania potrzebny jest przegląd podstawowych doświadczeń latynoamery- kanistycznych zdobytych w ostatnich dziesięciole- ciach, gdyż to one bezpośrednio stanowią o współ- czesnym postrzeganiu Ameryki Łacińskiej i jej pro- blemów badawczych oraz rozumieniu i kształtowa- niu paradygmatów badań. Zatem zgodnie z tak sformułowanym wstępnym zastrzeżeniem, poniżej przedstawiam uproszczone, częściowo dyscyplinarne, częściowo tematyczne, a częściowo instytucjonalne omówienie najnowszych dokonań polskich studiów latynoamerykańskich. Owa konieczność niejedno- rodnego podejścia, najlepiej świadczy o tym, że dość dawno już polskie studia latynoamerykańskie wyłamały się z kanonu dyscyplinarności na rzecz międzydyscyplinarnych podejść i realizacji.

Zacznę jednak od pewnego akcentu ogólniej- szego nawiązującego do przesłanek wszelkiej dzia- łalności poznawczej. Myślę, że unaoczni on dobrze rozmiar zainteresowań latynoamerykańskich w Pol- sce. Otóż, gdy w roku 1984, z okazji 50 rocznicy Pierwszej Polskiej Wyprawy Andyjskiej zrealizo- wanej w okresie grudzień 1933 – kwiecień 1934 (weszła ona między innymi na Aconcagua), przy- gotowano Kalendarium polskich wypraw w Andy 1934–1984 (Kraków, 1984) okazało się, że w okre- sie tym „tylko” w Andy wyjechało około 40 ekspe- dycji naukowych, sportowych i turystycznych, w których uczestniczyło ponad 250 osób. Trzy z nich miały miejsce w latach 1933–1939, zaś reszta w okresie 1971–1984. Okres 1939–1970 to lata bra- ku aktywności „andynistycznej” w efekcie wojny światowej i zimnej wojny. W ciągu ostatnich kilku lat kilkadziesiąt kolejnych ekspedycji wyruszyło w Andy. Biorąc zaś pod uwagę aktywność naszych speleologów i ich kontakty meksykańskie, liczne wyprawy (różnego charakteru) w inne części Ame- ryki Łacińskiej, okazuje się dowodnie jak ogromna jest chęć jej poznania. To zaś jest równoznaczne z zapotrzebowaniem na dobrą informację i analizę o tym regionie.

Geografia

Proponuję zacząć ten przegląd od geografii, gdyż to ona symbolizowała niegdyś klasyczne dąże- nie do ogólnego poznania krain, ludów i społe- czeństw. Zaś przegląd studiów i kontaktów na polu geografii zacząć wypada od przypomnienia, że w la- tach 1966-67 Polskie Towarzystwo Geograficzne, nawiązując do długich polskich tradycji badań przy- rodniczych w Ameryce Południowej, zorganizowało wyprawę badawczą jachtem „Śmiały” dookoła tego kontynentu. Badania skupiły się na problematyce geomorfologicznej i hydrograficznej wybrzeży mor- skich Argentyny i Chile. Uczestnikami wyprawy by- li między innymi profesorowie Rajmund Galon, Ta- deusz Wilgat oraz Krzysztof Wojciechowski. Re- perkusje naukowe i społeczne wyprawy były pozy- tywne: reinicjowała ona bowiem przerwaną na kilka dziesięcioleci polską obecność naukową w Ameryce Łacińskiej.

(8)

Wydział Geografii i Studiów Regionalnych UW (Pracownia Ameryki Łacińskiej – Zakład Badań Regionalnych Ameryki Łacińskiej)

Jest to jedyny w Polsce formalny zespół laty- noamerykańskich studiów geograficznych. Jego początki sięgają 1963/64 r.: z inicjatywy prof. An- drzeja Bonasewicza w ówczesnym Instytucie Geo- grafii UW powstała Pracownia Ameryki Łaciń- skiej.

Przez zespół przewinęło się liczne grono osób, wiele innych współpracowało z nim w jego projek- tach naukowych i badaniach terenowych. Obecnie tworzą go między innymi: dr hab. Mirosława Czer- ny, dr Joaquín González Martínez, dr Bogumiła Li- socka-Jaegermann, prof. Jerzy Makowski i prof.

Maria Skoczek.

Zespół zajmował się w swej historii głównie problematyką społeczno–gospodarczą, w tym szczególnie zagadnieniami ludnościowymi, wiej- skimi, procesami przeobrażeń regionalnych i rela- cjami społeczeństwo – środowisko. Naczelną za- sadą metodologiczną były przez wiele lat studia oparte na pracach terenowych, co najintensywniej realizowano w dekadach 1970 i 1980. Zasada ta dała w efekcie interesujący wskaźnik zżycia ze- społu z regionem: pod koniec lat osiemdziesiątych pięcioro spośród ówczesnych członków zespołu spędziło w sumie w Ameryce Łacińskiej dobrze ponad 20 lat (szóstego nie liczę, gdyż jest Meksy- kaninem)7. Główne obszary zainteresowań badaw- czych Zakładu to Meksyk, Kuba, Kolumbia i Peru.

Efekt działalności zespołu to setki publikacji na- ukowych i popularnych, kilka doktoratów oraz około stu prac magisterskich i innych dyplomo- wych na temat Ameryki Łacińskiej. Wielu spośród studentów-autorów oparło je na bezpośrednich badaniach i obserwacjach w terenie.

Kuba:

Najdłuższą historię ma współpraca zespołu z Kubą: z Wydziałem Geografii Uniwersytetu Ha- wańskiego (WG UH) i z Instytutem Geografii Ku- bańskiej Akademii Nauk (IG KAN). Od 1965 r.

uczestniczyło w niej z obu stron około 50 pracowni- ków i studentów, a efektem są między innymi trzy rozprawy doktorskie, cztery wspólne publikacje,

wiele publikacji indywidualnych i liczne przyjaźnie, które trwają pomimo politycznych nieprzychylności.

Najważniejsze wspólne prace naukowe:

„Szczegółowa mapa użytkowania ziemi prowincji Hawana”; 1965-1966; IG KAN/WG UH;

A. Dembicz; opracowano arkusze dwóch municypiów (Güines i Catalina de Güines) w skali 1:50.000.

„Geograficzne przesłanki integracji społeczno- gospodarczej Karaibów”; 1974-1979; IG KAN;

A. Dembicz, J. Makowski; efektem są: Atlas Regio- nal del Caribe i dzieło zbiorowe Premisas geográfi- cas de la integración socioeconómica del Caribe (La Habana 1979).

„Kooperatywizacja rolnictwa Kuby: rola Rolni- czych Spółdzielni Produkcyjnych w organizacji spo- łeczeństwa i przestrzeni na Kubie”; 1986-1991;

A. Dembicz, J. González Martínez, M. Jędrusik, J. Makowski, M. Skoczek oraz grupy studentów, którzy parokrotnie odbyli swe praktyki kursowe na Kubie. Wyniki badań opublikowane zostały w to- mach 9 i 13 czasopisma Actas Latinoamericanas de Varsovia (wydawanego przez Zakład).

Wśród wielu współpracowników kubańskich powinno się zapamiętać między innymi: prof. Sal- vadora Massipa Massipa (nieżyjący już, wielki pro- motor nowoczesnej geografii kubańskiej i pierwszy ambasador Kuby w Polsce), dr. Juana Torrente del Valle, lic. Teresę Ayón, dr. Andresa Lazo, dr. Hum- berto Yañeza Feito (obronił doktorat w UW), dr. Jo- sé Mateo Rodrigueza, dr. Arturo Ruę del Cabo, dr Sonię Montiel Rodríguez, dr. Mario Zequeirę (obronił doktorat w Hawanie z polskim pro- motorem). Niestety ta interesująca i obopólnie ko- rzystna współpraca trwała jedynie do 1989 r., potem pozostało już tylko kończenie rozpoczętych projek- tów i publikacja ich wyników, co stało się do 1991 r. Od tamtej pory stosunki polityczne z Kubą nie sprzyjają kontynuowaniu wspólnych przedsięwzięć badawczych.

Meksyk:

Silne więzy współpracy w latach siedemdzie- siątych i osiemdziesiątych nawiązała geografia warszawska z kilkoma uniwersytetami meksykań- skimi, a przede wszystkim z Universidad Au- tónoma del Estado de México (UAEM) w Toluce,

(9)

Universidad Nacional Autónoma de México (UNAM) w Mieście Meksyk, Universidad de Gu- adalajara (U.de G.) w Guadalajarze i Universidad Veracruzana (UV) w Xalapie. Szczególnie inten- sywna współpraca trwa od 1976 r. z UAEM w To- luce a jej przedmiotem są wspólne badania, wy- miana pracowników i studentów oraz organi- zowane co dwa lata polsko-meksykańskie, mię- dzynarodowe sympozja nt. Ameryki Łacińskiej.

Odbyło się ich już piętnaście.

Wśród wspólnych przedsięwzięć badawczych największe natomiast doświadczenia przyniosły:

„Regionalne studium obszaru El Oro – Aculco – Jilotepec w Stanie Meksyk”; 1980-1982; A. Bona- sewicz, M. Czerny, A. Dembicz, B. Lisocka-Jae- germann, J. Makowski, M. Skotnicki, M. Skoczek;

wyniki opublikowano w językach polskim i hisz- pańskim w różnych opracowaniach.

„Struktury wiejskie Las Huastecas”; 1984-1986;

M. Czerny, A. Dembicz, B. Lisocka-Jaegermann, J.

Makowski, M. Skoczek; pełne wyniki opubliko- wano w 3 tomie Actas Latinoamericanas de Var- sovia, zaś w języku polskim pracę pt.: Lokalne pro- blemy wsi regionu Las Huastecas w Meksyku, red.

A. Dembicz, P. Dutkiewicz, WGSiR UW, War- szawa, 1987, s. 228.

„Organizacja przestrzeni i rozwój lokalny w Re- gionie Toluca”; 1995-2000; koordynacja ze strony polskiej dr hab. M. Czerny.

„Transformacja struktur społeczno-gospodar- czych i przestrzennych jako odpowiedź na wy- zwania globalizacji”, projekt realizowany we współpracy z Facultad de Planeación Urbana y Regional UAEM; 2000 ; koordynacja ze strony polskiej prof. J. Makowski.

Współpraca objęła ogółem wiele dziesiątków pracowników i studentów i zaowocowała licznymi publikacjami, magisteriami i doktoratami. Wśród nich jest jeden doktorat honoris causa UAEM (A.

Dembicz, 1985). Stopnie doktorskie na Wydziale Geografii UW uzyskali natomiast: dr Iracheta Ce- necorta (UAEM) (promotor A. Dembicz) i dr Mar- cos Gutiérrez Reyes (UNAM) (promotor S. Komo- rowski).

Ze strony Toluki dotychczas najbardziej ak- tywni byli: mgr Mercedes Cárdenas de Chacón, dr David Velázquez Torres (obecnie na Uniwersytecie

Stanowym Quintana Roo w Chetumal), dr Guil- lermo González Rodríguez, mgr Delfino Madrigal Uribe, mgr Jaime Graniel y Graniel, mgr Orlando Chacón, mgr Estela Orozco Hernández. Interesują- cym dla obu stron doświadczeniem były badania te- renowe grupy meksykańskich badaczy i studentów na temat struktur organizacji przestrzeni w woje- wództwie płockim zrealizowane w 1983 r. Pracami kierował ze strony meksykańskiej dr Guillermo González.

Wśród stałych meksykańskich współpracowni- ków zespołu oraz innych instytucji studiów latyno- amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego wy- mienić trzeba następujące osoby: prof. María Teresa Gutiérrez de McGregor, dr Raquel Guzmán Villa- nueva (UNAM), mgr José Velasco Toro, mgr Gu- adalupe Vargas Montero (UV).

Argentyna:

Przykładem dobrze rozwijającej się współ- pracy jest również od połowy lat 1980 współdzia- łanie z Zakładem Geografii Universidad Nacional del Comahue w Neuquén (Neuquén, Argentyna).

Wspólnie podejmowana była w pierwszej fazie tej współpracy problematyka rozwoju wiejskiego i re- gionalnego w Północnej Patagonii. Obie placówki współdziałały między innymi przy opracowaniu dwóch publikacji: specjalnego polsko-argentyń- skiego wydania tamtejszego Boletín Geográfico (1988) oraz w Polsce Ameryka Łacińska prze- strzeń i społeczeństwo (red. naukowa A. Dembicz, CESLA, Warszawa 1992). Jeden z pracowników UN Comahue, Maria Rosa Colantuono, obroniła doktorat na Uniwersytecie Warszawskim (promo- tor A. Dembicz). Ostatnio natomiast (od 2002 r.) realizowanym częściowo wspólnie tematem jest:

„Rola turystyki w funkcjonowaniu społeczności lokalnych w Ameryce Łacińskiej” (koordynuje prof. M. Skoczek).

Peru:

Szczególnej wzmianki godna jest współpraca w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych z Towarzystwem Geograficznym w Limie (Sociedad Geográfica de Lima), nawiązana w okresie prezesu- ry niezapomnianego (zmarł w 1993 r.), słynnego Emilio Romero. Dzięki niemu możliwe było w 1980

(10)

r. zrealizowanie między innymi terenowych studiów nad problemami rozwoju lokalnego wzdłuż rzek Ucayali, Amazonki i Huallaga (A. Dembicz, J. Ma- kowski). Pokłosiem tej wyprawy jest między innymi studium: J. Makowskiego pt. Przyrodnicze uwarun- kowania rolnictwa w Amazonii Peruwiańskiej, WUW, Warszawa, 1988.

Inne studia geografii warszawskiej:

Poza wyżej wymienionymi, w ostatnich latach przedmiotem studiów indywidualnych geografii warszawskiej były następujące tematy:

„Procesy rozwoju regionalnego w czasach zmian systemowych i transformacji” (Mirosława Czerny),

„Tendencje historiograficzne w studiach regio- nalnych” (Joaquín González Martínez),

„Tożsamości lokalne, rękodzieło ludowe i tury- styka” (Bogumiła Lisocka-Jaegermann),

„Zmiany w zasięgu lasów tropikalnych. Przy- czyny i konsekwencje” (Jerzy Makowski),

„Rola migracji zarobkowych w rozwoju lokal- nym i regionalnym – studium porównawcze sytuacji w Ameryce Łacińskiej i Europie” (Maria Skoczek).

Działalność wydawnicza warszawskiej geografii:

W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesią- tych działalność wydawnicza omawianej placówki, pomimo trudności strukturalnych i materialnych w Polsce, była znaczna. W 1984 r. zainicjowano wy- dawanie czasopisma Actas Latinoamericanas de Varsovia (do 2005 r. wydano 28 tomów). Wydano kilka monografii, jako efekty projektów zbiorowych i indywidualnych. W ostatnich latach aktywność wydawnicza Zakładu zmalała ograniczając się nie- mal wyłącznie do Actas...8

Latynoamerykańskie studia geograficzne poza Warszawą

Wśród innych ważnych geograficznych inicja- tyw poznawczych i badawczych latynoamerykań- skich w Polsce wymienić trzeba Zakład Geografii Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie, gdzie prace takie realizuje dr Zygmunt Szot, autor między innymi monografii o Argentynie i Meksyku. Także w Krakowie, w Instytucie Geografii UJ istniała

przez pewien czas jednoosobowa komórka studiów latynoamerykańskich (dr Andrzej Krzanowski), na- stępnie w 2002 r. wcielona do Katedry Ameryki Ła- cińskiej (o tej ostatniej obszerniej w innym miejscu).

Poza tym w innych ośrodkach (Śląsk, Lublin, Łódź, Wrocław) powstają sporadycznie opracowania geo- graficzne na temat Ameryki Łacińskiej.

Historia

Środowisko warszawskie

Grupa historyków latynoamerykanistów wyod- rębniła się w początkach lat 1960 ze wspólnych ko- rzeni historycznych i antropologicznych. Pierwszym etnohistorycznym forum dyskusyjnym było semina- rium prof. Marii Frankowskiej w Poznaniu, etnolo- ga i jednej z promotorów studiów latynoamerykań- skich w Polsce w latach powojennych.

Ostatecznie, w 1967 r., z inicjatywy prof. Ta- deusza Łepkowskiego (zm. w 1989 r.) utworzono w Instytucie Historii PAN w Warszawie Zakład Dziejów Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej z Pra- cownią Ameryki Łacińskiej. W rezultacie intensyw- nych działań organizacyjnych i merytorycznych T.

Łepkowskiego skrystalizowała się wielodyscypli- narna grupa studiów dawniejszej i najnowszej histo- rii Ameryki Łacińskiej. Poza historykami skupiała też socjologów, prawników, ekonomistów. Najak- tywniejszymi i długoletnimi jej członkami byli pra- cownicy: prof. Marcin Kula, dr Alfredo Lastra No- rambuena, dr Tadeusz Miłkowski, dr Robert Mro- ziewicz, dr Ryszard Stemplowski, dr Jan Szemiński;

stali współpracownicy: prof. Wiesław Dobrzycki, prof. Jan Kieniewicz, mgr Zbigniew Kowalewski, mgr Antoni Macierewicz, dr Małgorzata Nalewajko, dr Ryszard Schnepf, dr Krzysztof Smolana, dr Hen- ryk Szlajfer.

W tym środowisku powstała, zrealizowana w 1978 r., idea utworzenia Polskiego Towarzystwa Studiów Latynoamerykanistycznych (PTSL). Tam również została zmaterializowana w 1970 r. idea czasopisma naukowego w języku hiszpańskim Estu- dios Latinoamericanos. Największym zaś przedsię- wzięciem było opracowanie i wydanie trzytomo- wych Dziejów Ameryki Łacińskiej (red. T. Łepkow- ski, Warszawa, 1978-1982). Dynamiczny rozwój ze- społu sprawił, że przyznano mu organizację kon- gresu założycielskiego AHILA – Europejskiego

(11)

Stowarzyszenia Historyków Latynoamerykanistów (odbył się w Toruniu w 1978 r.), a prof. T. Łepkow- ski został wybrany jego prezydentem. Ostatnimi ważnymi dziełami, jakie powstały w tym zespole by- ły T. Łepowskiego Historia Meksyku i M. Kuli Hi- storia Brazylii. Obok osiągnięć łatwo mierzalnych publikacjami, doktoratami i habilitacjami, ważne by- ły również sukcesy niemierzalne, a takim było nie- wątpliwie stworzenie przez prof. Łepkowskiego in- telektualnego forum dyskusji nad problemami Ame- ryki Łacińskiej i porównawczymi. Niestety, koniec lat osiemdziesiątych, w tym przede wszystkim inten- sywne zmiany polityczne i zaangażowanie się w nie wielu członków zespołu oraz śmierć jego twórcy i animatora, spowodowały jego dezintegrację. Pra- cownia przestała istnieć w 1991 r.

Studia nad Polonią Latynoamerykańską

Drugi wyraźny nurt na polu historii stanowią badania nad problematyką polonijną w Ameryce Łacińskiej. Do połowy lat siedemdziesiątych znaj- dowały się one w stanie organizacyjnie małoza- awansowanym, choć problematyka emigracji zawsze była jednym z priorytetowych tematów polskich ba- dań historycznych. Dopiero jednak w 1976 r. w no- wo utworzonym Instytucie Badań Polonijnych UJ powołany został Zespół Badań nad Polonią Latyno- amerykańską kierowany przez prof. Marcina Kulę.

W ciągu prawie dziesięcioletniej działalności Zespół zainicjował studia nad stanem wiedzy o zagadnieniu i zrealizował kilka projektów monograficznych.

Jednym z podstawowych było opracowanie Dzieje Polonii w Ameryce Łacińskiej (red. M. Kula, Osso- lineum, Wrocław 1983). Niestety zespół nie miał właściwie możliwości przeprowadzenia badań in si- tu, w środowiskach polonijnych i archiwach Ar- gentyny, Brazylii lub Chile. Dopiero w drugiej po- łowie lat osiemdziesiątych niektórzy z badaczy mo- gli to osiągnąć. Takie badania zrealizowali między innymi: R. Stemplowski w Misiones (Argentyna), Jan Sęk i M. Kula w Brazylii, K. Smolana w Mek- syku i w Argentynie. Po 1990 roku barier politycz- nych lub ideologicznych dla badań historycznych już nie ma, ale też wygasło zainteresowanie history- ków tą problematyką, zapewne dlatego, że sprawy ilościowe i strukturalne procesów emigracyjnych do Ameryki Południowej zostały już dość wszech-

stronnie przebadane. Z dawnego zespołu studiów po- lonijnych jedyną obecnie osobą prowadzącą studia nad Polonią Latynoamerykańską jest dr Krzysztof Smolana, który przez pewien czas realizował je w Instytucie Historii PAN i w CESLA, a obecnie w Instytucie Studiów Iberyjskich i Iberoamery- kańskich UW. Natomiast w propagowaniu trady- cyjnej problematyki polonijnej (historia wychodźs- twa i zasiedlania) ma niewątpliwie ogromne zasługi prof. Maria Paradowska z Poznania, której obfita twórczość dająca się określić jako „propagowanie roli i wpływu Polaków na kształtowanie się społe- czeństw w Ameryce Łacińskiej” ma charakter głów- nie popularyzatorski. Jakże trudno bowiem zakreślić i opisać owe wpływy w społecznościach tak wielo- kulturowych, gdzie, z kolei, międzykulturowość od- działywań nie pozwala na jednoznaczność definicji.

Ale tego rodzaju literatura popularna ma jednak swoich wiernych odbiorców i promuje pro- blematykę latynoamerykańską w Polsce.

Studia, głównie dokumentacyjne, prowadzone też były i są przez członków wspólnot polskich w Ameryce Łacińskiej. Na zainteresowanie zasługu- ją między innymi:

Stanisław Pyzik w Argentynie, który w 1966 r.

opublikował w Buenos Aires dzieło pt. Los polacos en la República Argentina y América del Sur desde 1812;

Edmund Gardoliński w Brazylii, który poświęcił wiele lat na gromadzenie i opracowywanie danych o Polakach w stanie Rio Grande do Sul;

Ruy C. Wachowicz w Brazylii (1942-2001), który od wielu lat prowadził systematyczne badania nad Polonią brazylijską i opublikował na ten temat wiele prac. Niestety jego dorobek pozostaje prawie nieznany w Polsce;

Zdzisław Malczewski (SCh) w Brazylii, polski misjonarz sprawujący posługę dla Polonii brazylij- skiej, od dwudziestu lat prowadzący studia nad pro- blematyką polonijną9.

Studia nad problematyką polonijną w Ameryce Łacińskiej, nie zostały oczywiście w Polsce zanie- chane. Podjęły je natomiast inne środowiska (w tym CESLA) i w innym podejściu koncepcyjnym, prze- de wszystkim nad współczesnością wychodźstwa polskiego do Argentyny i Brazylii, a są to sprawy niezwykle interesujące. Najnowszą pracą na ten te-

(12)

mat jest Ruch polonijny w Argentynie i Brazylii w latach 1989-2000 (CESLA, Warszawa, 2005) au- torstwa Mariusza Malinowskiego. Do badań tych powrócimy nieco dalej, gdyż mają one wyraźnie charakter międzydyscyplinarny.

Antropologia i archeologia

Studia antropologiczne mają w Polsce dość dawne zaszłości sięgające XIX w. w pracach, mię- dzy innymi Józefa Siemiradzkiego oraz zaintereso- waniach archeologicznych Władysława Klugera, który po powrocie z kontraktu inżynierskiego w Pe- ru podarował krakowskiemu Muzeum Archeolo- gicznemu kolekcję kilkuset eksponatów. Tym spo- sobem w Krakowie zainicjowana została tradycja zainteresowań antropologicznych i etnohistorycz- nych kontynuowana w XX wieku, między innymi przez wybitnego znawcę kultury Majów, etnolin- gwistę, prof. Tadeusza Milewskiego (zm. w 1966 r.). Obecnie działają na tym polu w Krakowie dr Andrzej Krzanowski i dr Krzysztof Tunia.

Drugie centrum badań antropologicznych i et- nohistorycznych powstawało od końca XIX wieku w Poznaniu (między innymi dzięki mecenatowi Ra- czyńskich). O wielkiej roli prof. Marii Frankowskiej wspomniałem już wcześniej. Dziś kontynuatorami tego dzieła są między innymi prof. Aleksander Po- sern-Zieliński i dr Mariusz Kairski w Instytucie Et- nologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Adama Mickiewicza, w którym od 1990 r. istnieje Zespół Badań Kultur Ameryki Łacińskiej.

Trzecim, najsilniejszym ośrodkiem jest War- szawa. Tradycje studiów w dziedzinie antropologii fizycznej zapoczątkował tu Jan Czekanowski. Były one kontynuowane w Zakładzie Antropologii Histo- rycznej Instytutu Archeologii UW, do niedawna przez prof. Andrzeja Wiercińskiego (1930- 2003) i jego zespół, którym obecnie kieruje prof. Mariusz Ziółkowski. W tym miejscu trzeba wyrazić wielkie uznanie dla profesora Andrzeja Wiercińskiego, któ- ry położył ogromne zasługi dla budowy antropologii fizycznej i etnohistorii w Uniwersytecie Warszaw- skim. W sferze antropologii fizycznej zaintereso- wania ostatnich dziesięcioleci koncentrowały się na pochodzeniu i zróżnicowaniu antropologicznym au- tochtonicznej ludności Mezoameryki i Andów, szczególnie zaś w odniesieniu do kultur megalitycz-

nych. Niektóre z prac zrealizowane zostały we współpracy z badaczami latynoamerykańskimi, mię- między innymi z prof. Gonzalo Aguirre Beltranem z Meksyku. Badacze warszawscy zdefiniowali między innymi nową skalę kraniologiczną w zastosowaniu do studiów nad materiałem amerykańskim.

W tym samym Instytucie na Wydziale Histo- rycznym istnieje od 1988 r. Archeologiczna Misja Andyjska (obecnie Centrum Studiów Prekolumbij- skich) kierowana przez prof. Mariusza Ziółkow- skiego. Tematy antropologiczne są także podejmo- wane przez prof. Elżbietę Siarkiewicz specjalizującą się w problematyce archeoastronomicznej. Poza Uniwersytetem Warszawskim prace etnohistoryczne są prowadzone przez prof. Ryszarda Tomickiego (PAN), zaś archeologiczne przez dra Stanisława Iwaniszewskiego (Muzeum Archeologiczne, od wie- lu lat pracującego w Meksyku).

Polska Wyprawa Naukowa w Andy

Pomiędzy 1978 i 1987 rokiem wielodyscypli- narna grupa badaczy składająca się z archeologów, antropologów historycznych i etnologów przepro- wadziła serię studiów terenowych w Peru znanych jako „Projekt Huaura – Checras”. Zapoczątkowala go, przeprowadzona w roku 1978 (lipiec – gru- dzień), Andyjska Wyprawa Naukowa. Kolejne etapy badań terenowych były kontynuowane w latach 1985 i 1987. Celem studiów była próba rekonstruk- cji ewolucji kulturowej obszaru u zbiegu rzek Hu- aura i Checras w środkowym Peru. Koordynatorem projektu był dr Andrzej Krzanowski z Krakowa, a organizatorami Krakowski Oddział PAN i Uniwer- sytet Jagielloński. Uczestniczyli w wyprawie: Barbara Dobroniewicz, Marek Doktór, Stanisław Iwani- szewski, Roma Krzanowska, Andrzej Lachowicz, Aleksander Posern-Zieliński, Jan Szaran, Andrzej Szczepański, Krzysztof Tunia, Teresa Walendziak i Mariusz Ziółkowski. Ze strony peruwiańskiej przed- sięwzięcie wspierały Universidad Nacional Mayor de San Marcos, Pontificia Universidad Católica del Peru (Lima) i Instituto Nacional de Cultura10.

Archeologiczna Misja Andyjska Uniwersytetu Warszawskiego

Dynamiczny rozwój studiów archeologicz- nych zapoczątkowany został, w efekcie opisanych

(13)

wyżej inicjatyw. W rezultacie, możliwe było utwo- rzenie 1988 r. w Uniwersytecie Warszawskim, na Wydziale Historycznym, w Instytucie Archeologii niewielkiej, ale prężnej komórki o nazwie Arche- ologiczna Misja Andyjska, jedynej tego rodzaju placówki w Polsce. Poza badaniami nad archeolo- gią Andów prowadzi też studia w innych obsza- rach. Jej założycielem i kierownikiem jest prof.

Mariusz Ziółkowski. Placówka działa w znacznej mierze w oparciu o współpracę zewnętrzną, także spoza Uniwersytetu Warszawskiego. Współpra- cują z Misją między innymi: dr Jerzy Grodzicki, dr Anna Gruszczyńska-Ziółkowska, prof. Stanisław Ostaficzuk, prof. Mieczysław Pazdur, prof. Karol Piasecki, Jacek Plisak. Ze strony Ameryki najważ- niejsze obecnie kontakty instytucjonalne to Uni- versidad Católica de Santa María w Arequipa w Peru, Pontificia Universidad Católica del Perú w Limie, a w Ekwadorze Instituto Nacional de Pa- trimonio Cultural i Universidad de Loja. Nato- miast szczególną rolę w rozwoju i funkcjonowaniu Misji odegrała Włoska Misja Archeologiczna z Brescia (Centro Italiano di Studi e Richerche Ar- cheologiche Precolombine en Brescia), kierowana przez prof. Giuseppe Orefici’ego. Współpraca ta zapewniła archeologom z UW stały dostęp do praktyk i badań terenowych oraz umożliwiła stwo- rzenie własnego bogatego programu studiów11.

Misja przeprowadziła badania terenowe w na- stępujących krajach i miejscach:

Peru:

– Nasca: 1991, 1993 – Valle Chancay: 1990

– od 1996 r. projekt Condesuyos we współpracy z U.C. S.M. w Arequipa

Ekwador:

– Ingapirca (Cañar): 1988, 1989, 1991 – Agua Blanca (Manabí): 1989, 1991 Boliwia:

– Samaypata (Santa Cruz): 1989, 1992 Chile:

– Turi (Atacama): 1991 –

– Abu Tongariki (W. Wielkanocna): 1992.

W 2005 r. Andyjska Misja Archeologiczna przekształcona została w Centrum Studiów Pre- kolumbijskich.

Zespół Badań Kultur Ameryki Łacińskiej, Uniwer- sytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu

Zespół powstał w 1990 r. w Instytucie Etno- logii i Antropologii Kulturowej, dysponuje kadrą kilku pracowników naukowo-dydaktycznych;

(prof. Aleksander Posern-Zieliński – kierownik, dr Tarzycjusz Buliński, dr Mariusz Kairski, dr Alicja Pasek oraz współpracownikami zewnętrznymi, także z innych ośrodków akademickich. W ostat- nich latach placówka realizuje między innymi na- stępujące zespołowe i indywidualne projekty ba- dawcze:

„Kierunki etnorozwoju w krajach andyjskich.

Antropologiczne studium porównawcze: Ekwador, Peru, Boliwia” (A. Posern-Zieliński, M. Kairski, M. Śniadecka-Kotarska);

„Kultury pierwotne we współczesnym świecie.

Problemy etnozagłady i etnorozwoju indiańskich ludów Amazonii wenezuelskiej” (M. Kairski, T.

Buliński);

„Słownik kultur i ludów obu Ameryk” (A. Po- sern-Zieliński, M. Kairski);

„Wielokulturowość a imigracja w kontekście europejskim i amerykańskim” (A. Posern-Zieliń- ski);

„Śmierć w kulturach Indian amazońskich. Stu- dium tanatologiczne społeczności indiańskich ka- raibskiej rodziny językowej” (A. Pasek).

Efektem intensywnej działalności badawczej jest obszerny dorobek wydawniczy. Szczególnie wiele zespół publikuje we współwydawanym z PTSL czasopiśmie Estudios Latinoamericanos oraz w wydawnictwie ekwadorskim Abya-Yala w Quito. Największą publikacją ostatnich lat była monografia M. Kairskiego Indianie Ameryki Środ- kowej i Południowej. Demografia, rozmieszczenie, sytuacja etno-kulturowa, 2 t., UAM/CESLA, War- szawa, 1999.

Geologia

Lata 1970 i 1980 to okres intensywnej obec- ności badawczej polskich geologów w Ameryce Ła- cińskiej. Był on przede wszystkim wynikiem reali- zacji wielostronnego projektu Akademii Nauk ów- czesnych krajów socjalistycznych „Mapa Geolo- giczna Kuby”. Zespół polski zrealizował pełne stu- dia prospekcyjne i kartograficzne w prowincji Pinar

(14)

del Rio. W skład licznego zespołu wchodzili między innymi: dr Ryszard Myczyński, prof. Krystyna Pio- trowska, dr Jerzy Piotrowski, prof. Andrzej Pszczół- kowski z Instytutu Geologii PAN w Warszawie.

Efektem są mapy geologiczne kartowanej prowincji oraz opracowania analityczne.

Nauki biologiczne

Nauki biologiczne posiadają piękną tradycję w polskich studiach latynoamerykańskich. Klasycz- nymi już postaciami są w tej dziedzinie dziewiętna- stowieczni i wczesnodwudziestowieczni badacze jak: Tadeusz Chrostowski (Brazylia, 1910-1923), Konstanty Jelski (Guyana, Peru, 1865-1878), Jan Kalinowski (Peru, 1889-1940), Jan Sztolcman (Ekwador, Peru, 1875-1882), by wymienić tylko niektórych.

Współcześnie najaktywniejszymi w tym względzie ośrodkami polskimi są Warszawa, Kra- ków i Łódź.

Epokę powojenną otwiera prof. Marian Mły- narski z Krakowa, specjalista w dziedzinie herpato- logii, który w Brazylii prowadził studia nad tamtej- szymi żółwiami i wężami. Również w Brazylii pro- wadzili studia ichtiologiczne prof. Stanisław Ra- kuza-Suszczewski z PAN oraz prof. Tadeusz Penczak z UŁ nad ichtiofauną słodkowodną w stanie Paraná we współpracy z Universidade de Maringá oraz w Wenezueli we współpracy z Museo de Historia Natu- ral w Caracas i Centro de Ecología w Caracas.

Wenezuelski rozdział studiów biologicznych jest bardzo obszerny. W latach 1974-1979 Instytut Ekologii PAN i Instituto de Zoología Tropical de la Universidad Central w Caracas prowadziły wspólne badania nad projektem „Potencjalne efekty zalewa- nia Llanos de Apure” (płd.-wsch. Wenezuela). Ze strony polskiej uczestniczyli w tych pracach prof.

Kazimierz Petrusewicz (kierownik), prof. Kazimierz Dobrowolski, dr Ewa Nowak, prof. Jan Pinowski, dr Barbara Pinowska, prof. Andrzej Prejs, dr Kry- styna Prejs. Poza efektami podstawowymi, ważnym rezultatem było uzyskanie w Polsce stopni doktor- skich przez kilku biologów wenezuelskich, a wśród nich: dr Hector Bastardo, dr Eugenia Ramos, dr Jesús Ramos.

W latach 1970 i 1980 dość intensywna współ- praca istniała także z Meksykiem, szczególnie

z Universidad de Guadalajara (dr Hanna Dobrowol- ska) i z Kubą, gdzie prowadzone były wspólne pro- jekty z dziedziny fitosocjologii (prof. Tadeusz Tra- czyk i prof. Izabella Walpiszewska).

Najnowszym natomiast efektem (lata 1990) działalności badawczej polskich biologów w Ame- ryce Łacińskiej (współpraca między Instytutem Eko- logii PAN i Instytutem Antarktycznym Argen- tyńskiego Komitetu Badań Naukowych (CONICET) było odkrycie przez dr. Andrzeja Tatura nowego, nieznanego dotychczas gatunku paleopingwina.

Studia językoznawcze i literackie

Lata 1970 i 1980 to okres wielkiego rozkwitu zainteresowań literaturą latynoamerykańską. Wiel- kość polskich nakładów tłumaczeń z literatury laty- noamerykańskiej plasowała się w owym czasie w czołówce europejskiej. Nie byłoby to oczywiście możliwe bez trwałego dorobku w kształceniu i ba- daniach w dziedzinie lingwistyki i literatury.

Ośrodkami studiów języków iberyjskich są tradycyjnie Kraków, Poznań, Warszawa, Wrocław, a ostatnio także Uniwersytet Łódzki zaczyna promo- wać tę dziedzinę. Nauczanie na poziomie uniwer- syteckim języków i kultury iberyjskiej obejmuje po- nad 1000 studentów w całej Polsce.

Ośrodek warszawski

Największą obecnie tego typu placówką jest Instytut Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich Wydziału Neofilologii UW. Powstał w 1972 jako Katedra i efekt starań jej założycielki prof. Zofii Karczewskiej-Markiewicz. Funkcją podstawową Instytutu jest kształcenie studentów w zakresie ję- zyków i kultury iberyjskiej i iberoamerykańskiej (w 2005 r. to około 400 studentów). Poza tym prowadzi studia literaturoznawcze w zakresie lite- ratury hispanoamerykańskiej i luzobrazylijskiej oraz w zakresie wybranych aspektów kultury ibe- ryjskiej i iberoamerykańskiej. Poza licznym gro- nem lektorów języka hiszpańskiego i portugal- skiego, w skład zespołu dydaktyczno-naukowego wchodzą między innymi: prof. Grażyna Grudziń- ska (literatura), dr Zofia Marzec (antropologia), dr Małgorzata Nalewajko (historia), prof. Jacek Perlin (lingwistyka i literatura), prof. Elżbieta Siarkiewicz (etnohistoria), prof. Kazimierz Sabik

(15)

(lingwistyka i historia literatury i sztuki), dr Krzysztof Smolana (historia), dr Janusz Wojcie- szak (historia myśli).

W ostatnich latach ważniejsze tematy badaw- cze Instytutu to między innymi:

Nowa powieść argentyńska (A. Flisek), Powieść historyczna XIX w. (G. Grudzińska), Recepcja literatury latynoamerykańskiej w Pol- sce (G. Grudzińska),

Nowa powieść brazylijska (E. Milewska), Relacje interetniczne a migracje (M. Nale- wajko),

Systemy kalendarzy autochtonicznych (E. Siar- kiewicz),

Myśl filozoficzna w eseistyce Octavio Paza (J. Wojcieszak).

Publikacje i działalność wydawnicza:

Instytut wydaje czasopismo Itinerarios (rocz- nik) oraz publikacje książkowe w serii Monografie.

Wśród publikacji przygotowanych przez pracowni- ków Instytutu są między innymi:

J. Wojcieszak, Dylemat uniwersalizmu i party- kularyzmu w hispano-amerykańskiej filozofii kultu- ry, CESLA, Warszawa, 1989;

E. Milewska, Związki kulturalne i literackie pol- sko-portugalskie w XVI-XIX w., CESLA, Warszawa, 1991;

Z. Marzec, Teologia wyzwolenia, Warszawa, 1992;

I. Rymwid-Mickiewicz (et al.), La presencia de la literatura latinoamericana en Polonia, CESLA, Warszawa, 1992;

[Percepción], Percepción y recepción. Polonia – la Península Ibérica – Latinoamérica, Cátedra de Estudios Ibéricos/CESLA, Warszawa, 1994;

E. Siarkiewicz, El tiempo en el tonalamatl, War- szawa, 1995;

A. Elbanowski, En el umbral del texto: la obra de Jorge Luis Borges, Warszawa, 1997.

Hispanistyka krakowska

Ważną placówką iberystyczną w kraju był swego czasu Zakład Hispanistyki UJ w Krakowie.

To jego działalność w latach sześćdziesiątych (prof.

Kazimierz Dobrowolski) sprawiła zapewne, że kra- kowskie Wydawnictwo Literackie zainicjowało zna- komitą i długą serię Literatury Iberoamerykańskiej.

Katedra Ameryki Łacińskiej Uniwersytetu Jagiel- lońskiego

Katedra Ameryki Łacińskiej jest placówka młodą. Powstała w 2002 r. w ramach utworzonego także wówczas Instytutu Studiów Regionalnych.

W 2004 powołano, po kolejnych zmianach, Instytut Amerykanistyki i Studiów Polonijnych, w skład któ- rego weszła ta jednostka. Katedra dysponuje wprawdzie niewielką ilością własnych pracowników etatowych, korzysta jednak z grona współpracowni- ków zewnętrznych. Promotorem utworzenia Kate- dry był prof. Władysław Miodunka (lingwista), a w skład zespołu wchodzą: dr Karolina Grabowska, dr Andrzej Krzanowski, dr Tomasz Pindel i mgr Jo- anna Stankiewicz.

Podstawowa działalność Katedry to dydaktyka na poziomie uzupełniających studiów magisterskich o kierunku kulturoznawstwo, specjalność Ameryka Łacińska.

Zainteresowania latynoamerykańskie w Kra- kowie mają swoją dobrą tradycję (lingwistyka, an- tropologia, archeologia, medycyna wysokogórska), a w efekcie najnowszych kontaktów polonijnych z Brazylią zostały one dodatkowo rozszerzone. I wła- śnie te ostatnie były prawdopodobnie katalizatorem instytucjonalizacji studiów latynoamerykańskich w UJ. W zainteresowaniach naukowych Katedry znaj- dują się: problematyka językowa (w tym brazylijski język polski i nauczanie języka polskiego w środo- wiskach polonijnych), polonijna, etno-kulturowa, procesy narodotwórcze, problematyka tożsamości, migracje, wielokulturowość i problemy społeczne, a więc rozległy wachlarz tematyczny.

Upłynęło jeszcze zbyt mało czasu, by przed- stawiać dorobek nowej placówki, wydaje się jednak, że perspektywy jej rozwoju mogą być interesujące.

Pewną trudnością w realizacji ambitnych zamierzeń dydaktycznych i badawczych może okazać się jed- nak niedostatek w Krakowie odpowiedniej akade- mickiej kadry latynoamerykanistów.

***

W zastosowanym wyżej kanonie dyscypli- narno-tematycznym nie mieszczą się placówki o profilu wyraźnie wielo- i międzydyscyplinarnym, a włączenie ich weń mogłoby być ze szkodą dla omówienia ich działalności. Jedyną tego rodzaju jednostką w Polsce jest CESLA – Centrum Studiów

(16)

Latynoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego i w związku z powyższym zostanie ono przedsta- wione odrębnie.

Centrum Studiów Latynoamerykańskich – CESLA Uniwersytetu Warszawskiego

CESLA jest jedyną w Polsce, formalnie i real- nie w pełni międzydyscyplinarną placówką studiów latynoamerykańskich. Została powołana do istnienia w 1988 r. jako autonomiczna jednostka naukowo- dydaktyczna Uniwersytetu Warszawskiego, której cele to inspiracja, promocja, realizacja i upowszech- nianie studiów, dokumentacji i informacji o Ame- ryce Łacińskiej i jej relacjach z Polską i Europą.

Przez pierwszych czternaście lat CESLA była pla- cówką całkowicie samodzielną, a począwszy od 2002 r. wchodzi w skład Instytutu Ameryk i Europy, w efekcie stowarzyszenia się z dwoma innymi jed- nostkami o podobnym profilu akademickim: Ośrod- kiem Studiów Amerykańskich (OSA) i Centrum Eu- ropejskich Studiów Lokalnych i Regionalnych (EUROREG). Instytut jest jednostką podstawową Uniwersytetu Warszawskiego (prowadzi samodziel- nie kierunki studiów), a w jego ramach każde z cen- trów posiada autonomię naukową i dydaktyczną, za- chowując swoje prerogatywy współpracy z zagra- nicą. To ostatnie jest niezwykle ważne, biorąc pod uwagę rozległy dorobek akademicki każdej z pla- cówek w skali międzynarodowej12.

Zespół dydaktyczno-naukowy CESLA składa się w 2005 r. z szesnastu osób:

– prof. Michał Chmara (socjologia);

– prof. Andrzej Dembicz (geografia), dyrektor CESLA i Instytutu w kadencji 2005-2008;

– prof. Adam Elbanowski (literatura hispanoame- rykańska);

– prof. Barbara Liberska (ekonomia);

– prof. Robert Mroziewicz (historia, nauki poli- tyczne);

– prof. Urs Müller-Plantenberg (socjologia, nauki polityczne);

– prof. Ryszard Paradowski (filozofia kultury);

– prof. Magdalena Śniadecka-Kotarska (antropo- logia kulturowa);

– dr Katarzyna Dembicz (geografia);

– dr Joanna Gocłowska-Bolek (ekonomia);

– dr Mariusz Malinowski (socjologia);

– dr Francisco Rodríguez (filozofia kultury, histo- ria);

– dr Fernando Villagómez (ekonomia);

– mgr Dorota Olejniczak (historia);

– mgr Renata Siuda-Ambroziak (kulturoznaw- stwo);

– mgr Maria Szczepek (lektor języka hiszpań- skiego).

Poza wyżej wymienionymi w skład zespołu CESLA wchodzi też siedmioro pomocniczych pracowników naukowo-technicznych, bibliotecz- nych i administracyjnych, co w sumie daje 23 oso- by personelu. Poza tym, w realizacji zadań dy- daktycznych CESLA współpracuje jeszcze kilku- nastu wykładowców z różnych środowisk akade- mickich Warszawy i z zagranicy. Zagraniczni

„profesores invitados” z różnych instytucji akade- mickich z Europy i Ameryk współpracujących z CESLA, stanowią ważny wkład w dydaktykę pla- cówki. Co roku, wykłady prowadzi 4-7 profesorów wizytujących, z ogólnym wymiarem około 100 godzin wykładowych na bardzo zróżnicowane te- maty. Dla przykładu w latach 2003-2005 byli to:

jeden Hiszpan, dwoje Meksykanów, jedna Argen- tynka, dwoje Brazylijczyków, jeden Chilijczyk, je- den Trinidańczyk13.

CESLA realizuje wszystkie podstawowe zakre- sy aktywności akademickiej, a więc: dydaktykę, ba- dania i ich upowszechnianie, dokumentację i infor- mację, działalność wydawniczą.

Dydaktyka

Kształcenie zostało zainicjowane w CESLA w 1992 r. studiami specjalizacyjnymi w zakresie Ame- ryki Łacińskiej (dla studentów z innych wydziałów UW) oraz studiami podyplomowymi. Od 2001 r.

dydaktyka jest prowadzona w dwóch zakresach:

Magisterskie Studia Latynoamerykańskie (uzupeł- niające studia magisterskie: kierunek kulturoznaw- stwo, specjalność Ameryka Łacińska) dzienne (5 semestrów) i zaoczne (4 semestry) oraz dokształca- jące Podyplomowe Studia Latynoamerykańskie (2 semestry). Łączna liczba studentów to około 250 osób, w tym 220 studiów magisterskich. Studia mają charakter międzydyscyplinarny, a w ramach 14 se- minariów magisterskich przygotowywane są prace

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tabeli 1 przedstawiono porównanie przypadków w 8 obszarach: typów in- formacji wykorzystywanych w procesach tworzenia nowych rozwiązań (w tym produktów), źródeł

Obraz i pojęcie dotyka wszystkich możliwych aspektów, nie pomija więc kształtowania się etyki; tego, jak wizualna mimesis przekształca się pod wpływem pojęć w etyczną

Podmiot mownej ramy modalnej może być przedstawiony jako: określony, wyznaczony jednostkowo, np.: Моі баба Марина нераз споминали діда, же был то

Później skończyłam studia magisterskie i tak się złożyło, że uczyłam historii, najpierw w innym liceum, a później przeszłam do Liceum imienia Unii Lubelskiej, i tam

Zmiany w podejściu do edukacji i roli nauczy- ciela oraz jego awansu zawodowego mogą być postrzegane jako „pośrednie naciski”, które „zmieniają radykalnie charakter

Punktem wyjścia koncepcji synchroniczności jest założe- nie, że podstawowa opozycja podmiot–przedmiot, funkcjonu- jąca w myśli europejskiej także jako opozycja między umy- słem

w Zakładzie Sinologii koncentrowano się na logice chińskiej, a także historii nowożytnej literatury Chin, dziejach teatru chińskiego, najnowszej historii Chin oraz kultury i

(Ze studiów nad dziejami filozofii w Polsce i recepcją Arystotelesa) 48. Rubczyński miał w tym swój udział. Wspierał młodszego kolegę w jego badaniach. Za