Agnieszka Łuczak
Wielkopolska w oczach polskiego
podziemia niepodległościowego :
sprawozdanie miesięczne Komendy
Okręgu Poznańskiego Delegatury Sił
Zbrojnych na Kraj za sierpień 1945
roku
Pamięć i Sprawiedliwość 4/2 (8), 387-395
^Wielkopolska w oczach polskiego
podziemia niepodległościow ego.
Sprawozdanie m iesięczne
Komendy Okręgu Poznańskiego
Delegatury Sil Zbrojnych na Kraj
za sierpień 1945 roku
Prezentow any d o k u m en t jest m iesięcznym spraw ozdaniem K om endy O kręgu Poznańskiego D elegatury Sił Z bro jnych n a Kraj. Spraw ozdania te były o d p o ło wy czerw ca do w rześnia 1945 r. przesyłane do k o m en d an ta O bszaru Z ac h o d n ie go D SZ w kraju płk. Ja n a Szczurka-C ergow skiego „S ław bora”1. Jedn ym z zadań D elegatury było prow adzenie w yw iadu politycznego, gospodarczego, społeczne go oraz w ojskow ego w w ojew ództw ie poznańskim . S praw ozdania zaw ierają in form acje zebrane przez siatkę w yw iadow czą k o m en d an ta okręgu A ndrzeja R ze w uskiego „Wojmira”. Pochodziły one z podległych organizacyjnie R zew uskiem u teren ow ych placów ek działających w p ow iatach w ojew ó dztw a poznańskiego: gnieźnieńskim , kaliskim i konińskim 2. N iezależnie od terenow ej sieci DSZ szef W ydziału II kpt. W ładysław R om an „Janiszew ski” zorganizow ał w łasną siatkę w yw iadow czą obejm ującą instytucje w ojew ódzkie w Poznaniu. N a podstaw ie
m eld u n k ó w napływ ających z obu źródeł R om an opracow yw ał m iesięczne lub 3 8 7 dw u tygodniow e ra p o rty 3. Inform acje zebrane przez siatkę R om ana pochodziły
m .in. z W ojew ódzkiego U rzędu Ziem skiego w Poznaniu i dotyczyły np. przebie gu reform y rolnej i stanu gospodarki w w ojew ództw ie. N a to m iast w iedzy o p o znańskim U rzędzie B ezpieczeństw a dostarczała siatka w yw iadow cza zo rgan izo w a n a przez zastępcę R om ana ps. „M a rek ”4. C zynił on ró w nież starania o pozyskanie in fo rm ato ra w ew nętrznego w UB w Poznaniu.
1 A IP N , 0 1 8 5 /7 0 , t. 1, W S G O „W arta”, K o m en d a Okręgu, D S Z k ry p t. „ K u p a ła ”, oprac. KW M O w P oznaniu, P oznań 1 9 8 2 , m ps, s. 52.
2 A IP N , 8 4 6 /1 1 9 , G Z I W P Z arz ąd IV, A kta śledztw a n r 8/5 1 , P ro to k ó ł p rzesłu ch an ia p o d e jrz an e go W ład y sław a R o m an a , 12 X II 1949 r., k. 5 4 -5 6 .
3 Ib id em , P ro to k ó ł p rzesłu ch an ia p o d ejrzan eg o W ład y sław a R om ana, 9 V 19 5 0 r., k. 1 9 -2 0 . 4 W źró d ła ch „ M a re k ” w ystępuje p o d ró ż n y m i nazw iskam i: L eczyński, M ark o w sk i.
D okum entacja poznańskiego okręgu D SZ (zawierająca kopie m eldu nk ów w y w iadow czych, instrukcje i rozkazy otrzym yw ane z obszaru zachodniego DSZ) zo stała u k ry ta p rzez sek retark ę W ład y sław a R o m ana, K azim ierę Z ió łk o w sk ą „G rażynę”, i w ten sposób p rzetrw ała do 1947 r. Jesienią 1947 r. R om an podjął decyzję o zniszczeniu akt D elegatury i razem z Z iółk ow ską je spalili5. Jak d o tąd w archiw ach IP N nie znaleziono oryginału do ku m en tu , a jedynie odpis sporzą dzony przez funkcjonariuszy ap aratu bezpieczeństw a6. P rezentow ane sp raw ozd a nie najpraw dopodobniej zostało przejęte przez U rząd B ezpieczeństw a podczas li kw idacji K om endy O bszaru Z achodnieg o Z rzeszenia „Wolność i N iezaw isłość”. Agnieszka Łuczak
3 8 8
5 Ib id em , P ro to k ó ł p rzesłu ch an ia p o d e jrz an e g o W ład y sław a R o m an a, 12 X II 1949 r., k. 5 4 - 5 6 . 6 A IP N , 0 1 8 5 /7 0 , t. 1, W S G O „W arta”..., Z ałączn ik n r 2 8 , s. 2 0 1 -2 0 7 .
1945 sierpień 30, Poznań - Spraw ozdanie m iesięczne K om end y Okręgu Poznań skiego D elegatury Sił Z brojnych na Kraj za sierpień 1945 roku
„K upała”1
Spraw ozdanie m iesięczne
30 VIII [19]45
1) N astroje społeczeństw a
Postaw ę społeczeństw a uw ażać należy zasadniczo za jed n o litą i zdecydow anie w ro g ą w stosunku do o k u p an ta sowieckiego i rządu w arszaw skiego. O ile p o czątkow o ludność W ielkopolski zachow yw ała postaw ę lojalną i w k ład ała dużo inicjatywy, pracy i pośw ięcenia w dzieło od budow y kraju, o tyle teraz nastroje zm ieniły się zasadniczo. Przyczyniły się do tego w głównej m ierze chaos ad m in i stracyjny idący z góry, dew astacja kraju przez o ku p an ta, te rro r polityczny, o d su w anie ludzi w artościow ych od w ładz i stanow isk kierow niczych, a przede w szystkim coraz bardziej postępujące zubożenie ludności na skutek m inim alnych zaro b k ó w przy jednoczesnym w yśrubow anym poziom ie cen. W alka o byt i chleb pow szedni jest obecnie zagadnieniem pierwszej wagi, p rzed k tó ry m z kon ieczno ści ustępują względy polityczne czy partyjne. O ile p rzed m iesiącem jeszcze łu dzono się, że R ząd Jedn[ości] N arodow ej i M ikołajczyk stanow i prog no zę lep szego jutra, o tyle obecnie rozczarow anie jest kom pletn e. T raktat ustalający nasze w schodnie granice2 nazyw a się pow szechnie piątym ro zb iorem Polski. M a się pretensje do M ikołajczyka za w spółudział w p od pisaniu tego trak ta tu . W ojsko rosyjskie nie odchodzi, rabunki, gwałty i m o rdy trw ają. N ie będę tu wyliczał p o szczególnych w ypadków ze w zględu na b rak miejsca. Posiadam ogrom ny m ate riał dow odow y.
A rm ia Krajow a, otoczo n a nim bem tajem niczości, pociąga tutejsze społeczeń stw o, k tó re czuje, że jest to w łaśnie, czego pragniem y. O żyw iona w ostatnim m ie siącu działalność organizacji, liczne w ystąpienia o dd ziałów leśnych przeciw ko UB, drukow ane ulotki i rep o rtaże prasow e cieszą się ogólną sym patią. Każde n ie korzystne dla obecnego rządu zdarzenie zapisuje społeczeństw o na rach u n ek AK. N a inteligencję m ocno p o działała o statn ia m ow a m in[istra] Bevina3 o tajnej policji politycznej w Polsce i o ustrojach totalnych. O bserw uje się n aw ró t nadziei w A nglosasów i kom entuje się żywo spraw y w y b o ró w n a B ałkanach4, p rz e p ro w adzając analogię do spraw polskich. Stosunek do w ojska Ż ym ierskiego pozy tywny, w obec ko rpusu oficerskiego wyższego - w rogi, pow szechnie bow iem w ia dom o, że generalicja to przew ażnie osobistości niepolskie. G en. Świerczewski, d[ow ód]ca II Arm ii, okazał się Ż ydem .
1 K ry p to n im O k ręg u P oznańskiego D S Z n a Kraj.
2 P olsko-sow iecką u m o w ę o granicy p ań stw o w ej p o d p isa n o 16 VIII 1945 r.
3 E rnest B evin (1 8 8 1 -1 9 5 1 ), p o lity k brytyjski, działacz ru c h u zw iązkow ego i Partii Pracy, w latach 1 9 4 5 -1 9 5 1 m in ister sp raw zag ran iczn y ch W ielkiej B rytanii w rządzie C lem e n ta A ttlee.
4 W sierp n iu 1945 r. nie odbyły się w y b o ry w żad n y m k raju b ałkańskim . Z a p e w n e chodzi tu o p rz y g o to w an ia do w y b o ró w p a rla m e n tarn y c h w Jugosław ii p rz ep ro w a d z o n y ch 11 X I 1945 r. (W R oszkow ski, Półw iecze. H isto ria p o lity cz n a św iata p o 1 9 4 5 ro ku , W arszaw a 2 0 0 3 , s. 48).
Agnieszka Łuczak
2) A dm inistracja i p artie polityczne
R aporty terenow e zgodnie wykazują masowy odpływ urzędników w ykwalifiko w anych i fachow ców do handlu i firm prywatnych, przez co paraliżuje się kom plet nie i tak słabe zresztą urzędow anie. Z arządzenia m inisterstw a czy w ojew ództw a przyjm ow ane są lekcew ażąco do w iadom ości i ign orow ane jako zupełnie niena- dające się do zrealizow ania. Panujący rozgardiasz pow iększa jeszcze działalność polityczna w ojew ody i w icew ojew ody, którzy są w stałych k ilku dn iow y ch ro z jazdach, przez co U rząd [W ojewódzki Poznański] pozostaje faktycznie bez k ie ro w n ic tw a. W o statn ich ty g o d n iach ani Kasa S karbow a, ani B ank N a ro d o w y w P oznaniu nie w ypłacały żadnych pieniędzy, gdyż nie o trzy m ały p rzy d ziału z Warszawy. W edług w iarygo dnych inform acji 8 m iliard ó w złotych (wagon) za ginęło w d rodze z M oskw y do Warszawy.
P otw ierdza się w iadom ość o robocie konspiracyjnej kom unistycznej partii polskiej, k tó ra um ieszcza swych członków n a czołow e stanow iska w e wszystkich p artiach politycznych i p row adzi tam ro b o tę destrukcyjną, stw arzając w ten spo sób w aru n k i przo d o w an ia dla PPR. Przykłady takie to w ojew o da W idy-W irski5 i w icew ojew oda pom orski Felczak6, którzy jako członkow ie egzekutyw y PPR zo stali desygnow ani do ro b o ty rozbijackiej w Partii Pracy7. W ten sposób p araliżu je się faktycznie działalność stronnictw . N iezależnie od tego ingeruje UB. Tak np. z kącika radiow ego Str[onnictw a] D em okratycznego, k tó re ostatn io w ykazało u nas duży rozw ój jako jedyna praw icow a p artia w obecnym lew ym systemie, W oj[ewódzki] U rząd C enzury8 skwapliwie skreślił ustęp traktujący o praw ach człow ieka, m .in. o w olności od nędzy i w olności od strachu. M iałem m ożność czytać skreślone w yjątki. N ajbardziej zagorzały „reakcjonista” śm iało podpisałby się p o d nim i. N adm ieniam , że było to w artykule wyjaśniającym istotę d em o k ra cji, czyli mniej więcej p ro g ram stronnictw a.
M o d n a obecnie jest P artia Pracy, k tó ra jednakże działalności żywszej n a razie nie przejaw ia. Postaram się przy najbliższej okazji w ydostać p ro g ram polityczny partii, k tórego nak ład został całkow icie skonfiskowany.
Poza tem działalność poszczególnych stro n n ictw bez zm ian w stosunku do p op rzed n ich raportów . Z o śro d k ó w pow iatow ych stale donoszą inform atorzy o rozlatyw aniu się kom ó rek PPR.
W dniach 25 i 26 bm . odbył się w Poznaniu Z jazd O kr[ęgow ej] Komisji 3 9 0 Zw [iązków ] Z aw o dow ych9. W ybrany Z arząd stanow ią ściśle kandydaci ustaleni na kilka dni p rzed w yboram i przez p. K am ińską10, sekr[etarza] PPR. Lista
zosta-5 Feliks W idy-W irski, w okresie zosta-5 V 1 9 4 zosta-5 -8 VIII 19 4 6 r. w o jew o d a poznański.
6 Z y g u n t Felczak (1 9 0 3 -1 9 4 6 ), działacz polityczny, d ziennikarz, w 1945 r. prezes Z arz ąd u G łó w n e go S tro n n ictw a Pracy (grupa „ Z ry w u ”), 1 9 4 5 -1 9 4 6 w iceprezes Z G SP (zjednoczonego), 1 9 4 5 -1 9 4 6 poseł d o K R N . Felczak o trzy m ał nom inację n a w icew ojew odę p o m o rsk ieg o w kw ietn iu 1945 r. i zaj m o w ał to stan o w isk o d o śm ierci 3 VII 1946 r. (M . P iotrow ski, Służba idei czy se rw iliz m ? Z y g m u n t
Felczak i Feliks W idy-W irski w najn o w szych dziejach Polski, L ublin 199 4 , s. 2 1 4 , 272).
7 S tro n n ictw o Pracy.
8 W ojew ódzki U rząd C e n zu ry W ojennej (A. K ochański, Polska 1 9 4 4 -1 9 9 1 . In fo rm a to r h isto rycz
n y , t. 1, W arszaw a 1 9 9 6 , s. 44).
9 Z ap e w n e chodzi tu o W ojew ódzką R adę Z w iązk ó w Z aw o d o w y c h w Poznaniu.
10 M a ria K am ińska, p o p rz ed n ie nazw isko M a ria Franciszka Eiger (1 8 9 7 -1 9 8 3 ), o d 1918 r. członek PPS-Lewicy, a n astęp n ie K om unistycznej Partii R obotniczej Polski. 11 X 1943 r. ro zp o częła służbę
ła u stalona przez PPR i PPS bez w spółudziału Str[onnictw a] Lud[ow ego] i D e m okratycznego. W dniu 26 bm . baw ił w Poznaniu M ikołajczyk, który b ra ł udzi ał w obradach Zjazdu Komisarzy Z iem skich11. Tem at obrad, tj. spraw ozdanie z re form y rolnej, akcji siewnej, żniwnej i świadczeń, został w yczerpany w niespełna godzinę, m im o że prem ier poświęcił na to godzin trzy, przy czem sprawozdawcy w ykazali się absolutnym brakiem jakichkolw iek fachow ych czy ko n k retn y ch d a nych odnośnie swego teren u . O gólne zainteresow anie w yw ołało opow iadanie jedn ego ch łop a, osad n ik a z ziem zach o d n ich , k tó ry p rz ed staw ił koleje swojej pracy n a trzykrotnie zm ienianym (przym usow o) gospodarstw ie.
W zw iązku z nieustającym i rabunkam i [ze strony] k o m end i żołnierzy sow iec kich zapasów żyw ności i urządzeń fabrycznych w icew ojew oda interw eniow ał osobiście u m arsz. R okosow skiego w Berlinie. D elegow ano stałą kom isję sow iec ką z płk. Ł osow em 12 i 2 m ajoram i, k tó ra na żądanie w ojew ody m a in terw en io w ać w poszczególnych w ypadkach do w ładz sowieckich.
K om endant w ojenny P oznania gen. F u rt13 został przeniesiony 26 bm . do W ar szawy.
3) P ropaganda lubelska
Bez zm ian. Pow tarza słow o w słow o za swymi kolegam i z Warszawy, w z g lę d nie] z M oskwy. O statn io w bardzo naiw ny sposób stara się w ytłum aczyć cu d o w n ą zam ianę, jaką zrobiliśmy, oddając ziem ie w schodnie za tereny poniem ieckie, oraz spraw ę odszkodow ań w ojennych i dostaw w ęglow ych dla Rosji14. Reakcja społeczeństw a żadna. Z an o to w a n o zm niejszoną ilość wiecy i czerw onych sztan d aró w zarów no w Poznaniu, jak i na prow incji.
w ojskow ą w A rm ii Polskiej w ZSR R . O d 1945 r. p raco w ała w KC PPR. O d 3 0 III 1945 r. używ ała n a zw iska Kam ińska. W okresie 24 IV -2 5 VII 1945 r. była I sekretarzem KW PP R w P oznaniu, n a stęp nie pełniła funkcję II sekretarza. W lipcu 19 4 7 r. p rzeniesiona do pracy w MBP, gdzie zorganizow ała D e p artam en t Szkolenia i kierow ała nim . W 1948 r. w ybrana do C entralnej Komisji K ontroli Partyjnej P Z P R (Słow nik biograficzny działaczy polskiego ruchu robotniczego, W arszaw a 1992, t. 3, s. 7 3 -7 5 ). 11 26 VIII 1945 r. o d b y ł się w P oznaniu zjazd kom isarzy ziem skich 44 p o w ia tó w w o jew ó d ztw a. W zjeździe uczestniczył S tanisław M ikołajczyk. N a stę p n ie u d a ł się z P oznania n a inspekcję in n y ch w o je w ó d ztw (T. Św itała, P oznań 1945. K ronika w yd a rzeń , P oznań 1 9 8 6 , s. 2 69).
12 C h o d zi o płk. N ik o łaja N o s o w a , k tó ry z g ru p ą sow ieckich o ficeró w i żołnierzy 18 VIII 1945 r. p rzy b y ł oficjalnie d o P oznania jako przedstaw iciel m arsz. K on stan teg o R okossow skiego przy w o je w o d zie. M iał o n szerokie k o m p eten cje w w o jew ó d ztw ie p o zn ań sk im (M . P io tro w sk i, Służba idei..., s. 2 4 0 - 2 4 1 ; T. Św itała, P ozn a ń ..., s. 2 64).
13 G e n era ł Furt był k o m en d a n te m w o je n n y m P oznania d o 2 6 VIII 1945 r.; zo stał o d w o łan y przez m arsz. Rokossow skiego i przeniesiony n a stanow isko jego przedstaw iciela w W arszaw ie. Jego miejsce zajął gen. Smigiel (K o m endant w ojen n y gen. F urt opuszcza Poznań, „G łos W ielkopolski” , 2 7 VIII 1945). 14 Prasa p rezen to w ała p ostanow ienia W ielkiej Trójki w oficjalnych kom u n ik atach z konferencji pocz damskiej: „1. Pretensje Z S R R w spraw ie odszkodow ań zostaną zaspokojone d rogą konfiskaty w stre fie N iem iec okupow anej przez Z S R R i z odpo w ied n ich niem ieckich w kładów , znajdujących się za gra nicą 2. Z S R R zaspokoi pretensje Polski w spraw ie odszkodow ań ze swej części odszk o d o w ań ” (Ważne
decyzje W ielkiej Trójki. O ficjalny k o m u n ika t z Konferencji Poczdamskiej, „G łos W ielkopolski”, 3 VIII
1945). N ato m iast polsko-radziecki układ reparacyjny (sierpień 1945 r.) m ów ił o tym , że Polska otrzy m a 15 proc. udziału radzieckiego w odszkodow aniach ściąganych ze strefy okupacyjnej radzieckiej. U kład ten zaw ierał p o n a d to porozum ienie w spraw ie dostaw w ęgla p o specjalnie wyznaczonej cenie dla Zw iązku Radzieckiego. Prasa zapow iadała system atyczne zw iększanie tych dostaw w m iarę w zrostu produkcji w ęgla od 8 do 13 m ln to n rocznie (O dszkodow ania, „G łos W ielkopolski”, 28 VIII 1945).
Agnieszka Łuczak
3 9 2
4) A rm ia C zerw ona
C oraz częstsze w ypadki reakcji społeczeństw a cywilnego, w ojska Ż y m ie rs k ie go] i milicji n a kradzieże i gw ałty sow ieckie. N p . w dniu 10 bm . w pociągu Po- znań-K rzyż grupa 4 0 -5 0 pijanych M oskali zaczęła obrabow yw ać pasażerów. W Szam otułach zaingerow ała milicja, doszło do bitwy. N a pom oc milicji przyby ła ko m p an ia w ojska, k tó ra użyła b ro n i m aszynow ej i g ran ató w i M oskali ro zbi ła; w w yniku zabito 4 Rosjan, 1 m ilicjanta i 1 cyw ilnego oraz 8 ra n io n o 15. Prze pływ w ojska sow ieckiego m aleje. W dalszym ciągu jadą i idą tab ory ze zdobyczą. Je d n a z placów ek naw iązała k o n tak t na terenie K ępna z organizacją p od ziem ną sowiecką. Są to 2 oficerow ie, k[a]p[i]t[an] i porucznik, jeden z nich sp ado chroniarz z teren u R adom sko-C zęsto chow a. W edług zapew nień d[ow ód]cy p la ców ki dro ga k o n tak tu czysta i pew na, zasadzka NK W D w ykluczona. K apitan zobow iązał się przekazać listę Polaków agentów NKW D.
5) U rzędy Bezp[ieczeństwa] i milicja
M iesiąc spraw ozdaw czy cechuje ożyw iona działalność UB w zw iazku z dość licznym i w ystąpieniam i organizacyj podziem nych. Liczne aresztow ania nastąpiły w O stro w ie16. Z naszej strony były w ypadki odbijania w ięźniów przez akcje na milicję i UB. Szczegóły opow iem ustnie przy najbliższym spotkaniu.
W p o ło w ie m iesiąca w kilku dzielnicach P o znan ia odbyw ały się w dzień i w nocy legitym ow ania i spraw dzenia d o k u m en tó w n a mieście oraz p o dom ach. Podobno aresztow ano około 400 osób. R ów nież w O strow ie w ostatnich dniach m iesiąca ustaw iczne legitym ow ania i przetrzym yw ania, zw łaszcza w ojskow ych polskich i sowieckich.
O dnośnie korzystających z tzw. am nestii zgłaszających się osób w ydano tajny rozkaz ścisłego odnotow yw ania, w jakim czasie od chw ili ogłoszenia am nestii d a ny osobnik się zgłosił. Daje to dostateczny p o w ó d do przypuszczenia, że w o d po w iedn im czasie zacznie wyciągać się konsekw encje w stosunku do zgłaszają cych się. N a początku sierpnia w yw ieziono z obozu jeńców przy ul. Słonecznej17
15 C h o d zi tu o in cy d e n t n a d w o rc u k o lejo w y m w S z am o tu łach , d o k tó re g o doszło p ó źn y m p o p o łu d n iem w so b o tę 11 V III 19 4 5 r. W p o ciąg u jadącym z P o zn an ia d o K rzyża o k o ło sześćdziesięciu p ijan y ch żo łn ierzy sow ieck ic h w szczęło a w a n tu rę , bijąc i g rab iąc p o d ró ż n y ch . W w y n ik u in te rw e n cji p o lsk ich o rg a n ó w b e zp iec zeń stw a (M O i UB) w yw iązała się strzelan in a, p o d czas k tó rej zginęli fu n k cjo n ariu sz K om endy P ow iatow ej M O w S zam o tu łach o ra z kilk u żołnierzy; p a rę osób o d n io sło rany. A reszto w an o 3 6 R osjan, k tó ry c h sow iecka k o m e n d a w o je n n a o sad ziła w w ięzien iu . N a to m ia st re szta żo łn ierzy zbiegła, ostrzeliw u jąc się (R. K ościański, R. L eśkiew icz, P rzy czyn e k d o h i
storii A rm ii C zerw o n ej w W ielkopolsce w 1 9 4 5 ro k u , „ G ro t. Z eszyty H isto ry c zn e ” 2 0 0 5 , n r 2 3 ,
s. 8 5 -9 1 ).
16 W sp ra w o z d an ia ch W U BP w P oznaniu z tego o k resu b ra k inform acji n a te m a t tego w y d arzen ia (AIPN Po, 0 6 /6 7 , t. 4 0 , S p raw o z d an ia z w y k o n a n ia p lan ó w pracy ag en tu raln o -o p eracy jn ej W UBP w P oznaniu, S p raw o zd an ie o d o k o n an ej p racy ag en tu ra ln o -o p e raty w n e j W ydziału W alki z B andyty zm em w o jew ó d ztw a p o z n ań sk ieg o za ok res 1 V III-1 IX 1945 r., s. 7 -1 5 ). Być m oże areszto w an ia te zostały p rz ep ro w a d z o n e p rz ez In fo rm ację W ojskow ą lub p rz ez N K W D .
17 Był to ob ó z Inform acji W ojskow ej z ałożony n a p o czątk u 1945 r. (O K Ś Z p N P w P oznaniu, M iej
sca m artyro lo g ii p a trio tó w po lskich zg ła d zo n y ch przez ro d zim ych i obcych o p ra w có w z UBP, M O i N K W D na terenie m . P oznania, m ps, b.d .). O d g ru d n ia 1945 r. d o stycznia 19 4 6 r. n a ul. Słonecz
nej dw ie w ille były zajęte p rzez IX S am odzielną K om panię O d d z iału In fo rm acy jn eg o przy Sztabie II A rm ii W P (A rchiw um O K Ś Z p N P IP N w P oznaniu, Śledztw o w spraw ie m ającej m iejsce w latach
grupę około 1000 osób, przew ażnie członków AK z O kręgu W arszawskiego, do w ięzienia w Rawiczu. Pom iędzy w yw iezionym i jest dużo kobiet i dziew cząt. Ja k kolw iek grupa ta należy do UB, to straż nad n ią n a zew nątrz spraw ow ało w ojsko sow[ieckie], a w ew nątrz p ersonel dozorujący składający się z Łotyszów. Łotysze ci nie byli uzbrojeni, lecz m ieli bykow ce, którym i się skw apliw ie posługiw ali. P rzesyłanie paczek do obozu by ło n iem ożliw e. W yżyw ienie n ied o statec zn e, w iększość w ięźn ió w b ard zo w y cieńczona. T ra k to w an o ich znacznie gorzej od niem ieck ich jeń có w w o jen n y c h w tym sam ym obozie. K o n tak t z w ięzieniem w R aw iczu naw iązany. Pom oc częściow o zreo rg an izo w an a. M .in . znajduje się tam kilku generałów i p u łk o w n ik ó w AK. N azw iska p o d am ustnie.
Liczne aresztow ania nastąpiły rów nież w milicji i to w śró d osób n a stan ow i skach kierow niczych. UB skw apliw ie wyszukuje członków AK, którzy weszli do milicji.
6) Sprawy gospodarcze
Dyrekcja kolejow a została przekazana w ładzom polskim . Z ram ienia wojska so wieckiego pozostało 4 oficerów, którzy m ają organizow ać i przeprow adzać tran s po rty w ojskowe. Jak się rozw inie w spółpraca ich z dyrekcją - na razie nie w iado m o. Z ostało w strzym ane przyjm ow anie now ych pracow ników do PKP ze względu n a to, że liczba ich przekroczyła już o 60% stan przedw ojenny. W dniu 29 bm . n a stacji kol[ejow ej] P oznań Z a c h o d n i p raco w n icy kol[ejow i] urząd zili strajk, dom agając się lepszych w a ru n k ó w bytu. Szczegółów na razie brak.
Ż n iw a i o m łoty zakończone. D ostaw a k o n ty n g en tó w w yk on an a praw ie cał kow icie. D ość liczne są zdania, że sytuacja żyw nościow a w w ojew ództw ie jest bardzo pow ażna i należy się liczyć z m ożliw ością głodu.
7) D uchow ieństw o
N ależy stw ierdzić, że w postaw ie kleru nastąpił wreszcie zw ro t n a lepsze. Liczne są w ypadki, że podczas kazań księża zw racają uw agę społeczeństw a na niew łaściw ość prześladow ania w spółbraci, czyniąc dość w yraźne aluzje do UB i czynników partyjn[ych]. W jednym z rejo n ó w k o m en d an t placów ki zorganizo w ał n aw et sieć w yw [iadow czą] z m iejscow ych proboszczy. Jednocześnie m am w iadom ości, że kapelan V O kr[ęgow ego] Szpitala W ojskowego p p łk ks. P io tro w
ski18 prow adzi bardzo hulaszcze życie, obniżając w oczach żołnierzy i społeczeń- 3 9 3 stw a w artość m o raln ą kleru katolickiego. Jest to hulaka, szabrow nik, p rzebyw a
jący zawsze w gronie „dziew czynek”, któ ry urządził sobie przepyszne garsoniery, zabierając m eble z m ieszkań podoficerów .
Proszę o zw rócenie uw agi w łaściw ym czynnikom n a w spom nianego księdza, gdyż stw arza on tak bardzo pożądany przez prop ag an d ę sow[iecką] przykład „zgnilizny m oralnej ustroju kapitalistycznego posługującego się K ościołem kat[o- lickim] dla om am ienia lu d u ”.
1 9 4 5 -1 9 5 6 przestępczej działalności fu nkcjonariuszy Z a rz ą d u Inform acji W ojskow ej w P oznaniu polegającej n a fizycznym i psychicznym znęcan iu się n ad osobam i areszto w a n y m i, S 2 6 /0 0 /Z k , t. 1, Z ez n an ie A lek san d ra K., s. 85).
18 Z o b . D zieka n D o w ó d z tw a O kręgu W ojskow ego n r 3 w P oznaniu, „G ło s W ie lk o p o lsk i” , 2 7 VII 1945.
Agnieszka Łuczak
8) M niejszości naro d o w e
Rozpoczęły się procesy rehabilitacyjne VD [volksdeutschów]. W ygrywania N iem ców przeciw Polakom przez władze sow[ieckie] n a ogół nie stw ierdzono. Przy rehabilitacji przekupstw a n a porządku dziennym . N a terenie Kępna trafiono na ślad niemieckiej organizacji podziem nej. Praca jej polega n a razie na zbieraniu broni.
9) Z iem ie zachodnie
Duży ruch na zachód, chociaż ostatnie po w iedzenia C h urchila i Bevina tyczą ce naszych zachodnich granic podziałały m ocno zniechęcająco. Szabrow nicy jed nak nie zrażają się. O bserw acje z tere n ó w zachodnich: „Dziki Z a c h ó d ”, „bezho- ło w ie ”, p ra w o n ag a n a decyduje. Pisze się o sad n ictw o , a czyta szabro w n ictw o . K radną najwięcej w ładze i milicja. B urm istrze p o m iesiącu zm ieniają się. Słyszy się zdania, że pow iedzenie C hurch illa jest logiczne i słuszne. Poszliśmy za d ale ko. Z danie, że Rosja zgodziła się na oddanie nam tam tejszego obszaru n a zacho dzie, by nas ośmieszyć i zdyskredytow ać w oczach Anglosasów, nie jest o d o so b n io n e. Z ra b o w a n o n am w sch ó d . B ierut gorszy o d P o niatow sk ieg o, bo sejm niem y milczał, a obecny rząd zdradę swoją gloryfikuje.
O rganizacja n ow o przyłączonych p o w iató w w toku.
10) Podziem ny o p ó r społeczny
M iesiąc spraw ozdaw czy był dość obfity w liczne w ystąpienia oddziałów leśnych i organizacji konspiracyjnych]. Społeczeństwo przyjmuje te objawy z wielką ra d o ścią i sym patią. Nareszcie i u nas jest AK. W samym Poznaniu rozpracow ano i czę ściowo podjęto do scalania z „Wartą” 2 grupy AK19. Pozostały więc jeszcze tylko poza nam i N [arodow e] S[iły] Z[brojne] i Z O 20, k tó re działalność swoją prow adzą dosyć ruchliw ie. N a terenie W ągrowca i O bo rn ik znajduje się organizacja p o d p i sująca się „S. Sp. grupa W ilk”, ulotki której załączam 21. D [ow ód]cą n a terenie O bornik i Rogoźna jest „N orw id”22. Istnieje przypuszczenie, że grupę tę stworzył i prow adzi ksiądz z Warszawy odznaczony za działalność konsp[iracyjną] i Po w sta n ie ] Warszaw[skie] Krzyżem V[irtuti] M [ilitari]. Szczegóły w rozpracow aniu. W M iędzy rzeczu o raz B auchw itzu23 w śró d re p a tria n tó w m asa ako w có w z K resów W schodnich, którzy chcą naw iązać k o n tak t. W tym rejonie p o d o b n o bardzo silną działalność objaw ia rów nież g ru pa „Wilk”24. Poleciłem tow arzystw o 3 9 4 to rozpracow ać.
19 Z ap e w n e jed n ą z n ich był działający w okresie [15] IV 1 9 4 5 -V III 1945 r. „F ro n t O p o ru AK” d o w o d z o n y p rzez L eo n a R osadę „ P itta ” . W trak c ie p rzy łączan ia d o W ielkopolskiej S am odzielnej G ru py O chotniczej „W arta” g ru p a zo stała ro z p ra c o w a n a p rzez W U BP w Poznaniu.
20 N ie u d a ło się rozw iązać tego sk ró tu . 21 N ie w ia d o m o nic w ięcej o tej grupie.
22 D ziałalność „ N o rw id a ” d o w ó d z tw o W S G O „W arta” u zn ało za szkodliw ą (napady ra b u n k o w e n a ludność) i p o d jęło decyzję o jego zlik w id o w an iu . „ N o rw id ” p rz en ió sł się w ięc p ra w d o p o d o b n ie w okolice Chodzieży. D otąd nie u stalono, k to krył się p o d tym p seudonim em (AIPN Po, 0 0 3 /3 5 6 -1 z2 , O św iad czen ie K azim ierza W ieczo rk a „ D ą b ” p rz ed K om isją A m nestyjną w W U B P P oznań, 23 IV 1 9 4 7 r., s. 29).
23 B ukow iec (M iędzyrzecki) pow . m iędzyrzecki (Skorow idz u sta lo n ych n a zw m iejscow ości na Z ie
m iach O d z y s k a n y c h , red . S. R o sp o n d , W ro cław 1948).
Z zagranicy przyjeżdżają w ojskow i z obozów, którzy są bard zo zniechęceni. O św iadczają, że w obozach wszyscy już m ają dość okupacji angielskiej. Stosunki są p odłe i wszyscy chcą w racać. Takie opow iadania są św ietną p ro p a g an d ą dla rządu w arsz[aw skiego]. Zaznaczam , że in fo rm ato r nie był nigdy lewicowy, więc zdanie jego m ożna przyjąć za m iarodajne.
A ktualną jest kw estia zorganizow ania centralnego oficerów z oflagów, k tó ry m i obecnie nikt się nie zajmuje, a z któ ry ch większość stanow i dobry m ateriał.
Z ałączam kilka u lotek N S Z , PPR (emigracja) oraz grupy „Wilk”.
(Przem ysław)25
Ź ró d ło : A IP N , 0 1 8 5 /7 0 , t. 1, W S G O „W arta” , K o m en d a O k ręg u , D S Z k ry p t. „K u p ała”, oprac. K W M O w P oznaniu, Poznań 1982, Z a łą c zn ik n r 28, s. 2 0 1 -2 0 7 , kopia, m ps.
3 9 5
25 A ndrzej R zew uski „P rzem ysław ” , „W ojm ir” , „ H ań c z a ” (1 8 9 5 -1 9 4 6 ), o statn i k o m e n d a n t O k ręg u P o zn ań AK, d o w ó d c a W S G O „W arta” , k o m e n d a n t O k rę g u Poznań D SZ. 26 X I 19 4 5 r. a reszto w a ny p rzez UB, 2 0 V 19 4 6 r. p o p e łn ił sam o b ó jstw o w w ięzieniu W U BP w P oznaniu (R. W n u k , Po-
ako w ska konspiracja a n ty k o m u n isty c zn a w W ielkopolsce w 1 9 4 5 r., „Zeszyty H isto ry czn e W iN -u ”