Kazimierz Wróblewski.
Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce
literatury polskiej 5/1/4, 537
Nekrologia. 5 3 7
Klaczko nie b y ł odosobniony w literaturze ; m iał w ielb icieli i naśladowców, którzy każdą jego m yśl podnosili i rozw ijali. J e ż e li n aw et nie stw orzył sam szkoły literackiej , to szkoła stw orzyła się z czasem koło jeg o im ienia.
I to w łaśn ie nadaje mu poza zwykłem znaczeniem, jako pisa rza, znaczenie w iększe : inicyatora i wodza. I dlatego w łaśn ie twór czość jego m usi b yć uważana za punkt ważny w rozwoju naszej k ry ty k i literackiej.
Kazimierz Jarecki.
t KAZIMIERZ WRÓBLEWSKI.
Urodzony w Czortkowie w r. 187 3 ., ukończył w ydział filozofi czn y u niw ersytetu lw ow skiego, gdzie poświęcał się studyum nad li teraturą polską ; na podstaw ie pracy o K. U jejskim otrzym ał sto pień doktora filozofii. Przez czas pewien (dwukrotnie) b y ł nauczycie lem gim nazyum polskiego w C ieszy n ie, poczem w r. 1906. został m ianowany profesorem V . gim nazyum we Lw owie. Zmarł n agle 26. grudnia 1906 skutkiem zaczadzenia.
Już podczas stud yów u niw ersyteckich oddał się ś. p. K . W ró blew sk i całą duszą polityce i pub licystyce ; temu kierunkowi pracy pozostał w ierny do końca sw ego krótkiego życia i tu też p ołożył najw iększe za słu g i. I na polu h istoryi literatury nie pozostała jednak działalność jego bez trw ałych rezultatów. Z w łaszcza z badaniami nad K. U jejskim połączył sw e nazw isko nierozerwalnie : w yd ał jego lis t y („ T y d zie ń “ 1898.) i nieznane utw ory poetyczne („G łos“ 1 8 9 8 .), a po drobniejszych rozprawach („Skargi Jerem iego“, „Młodość K. U jejsk ieg o “) w ydał obszerną monografię o nim („K . U je jsk i“, Lwów, 1 90 2 ., 8® str. 8 0 6 .), b ogatą w cenne m ateryały, zebrane z n ie z w y k łą pracow itością i odznaczającą się nader trafnym sądem kry- cznym . Poza tem zajmował się M ickiewiczem („M ickiew icz jako n auczyciel w K ow n ie“, Lwów, 1896.) , Trentowskim („Br. Tren- t o w s k i, szkic biograficzny“, Lwów, 1 899. ) , M. Romanowskim („Słowo P o lsk ie“, 1 9 0 3 ), K . Brzozowskim („G łos“, 1899.) i K aspro w iczem , o którym napisał p ierw szy w naszej literaturze szkic lit e racki (Lwów, 1895.). Nadto o g ło sił broszury popularne o B e j u , Mi ckiew iczu , Romanowskim i t. d. , podpisując się na nich albo w ła- snem nazw iskiem , albo pseudonimem „ J A. Sierpniak“. W ostatnich latach pracował nad obszerną monografią A snyk a , do której zebrał w iele ważnego m ateryału rękopiśm iennego.
Przedwczesna śm ierć przerwała tę pracę c ic h ą , a sum ienną i pożyteczną.