Andrzej Wiśniewski
"Ustawa o zgromadzeniach.
Komentarz", H. Chmielewski, L.
Kaszczewski, J. Wiącek, Warszawa
1962 : [recenzja]
Palestra 7/3(63), 75-76
* » «
Z E G L Ą O W Y D A W N I C T W P R * W I M I C T Y C HH. C h m i e l e w s k i , L. K a s z c z e w s k i , J. W i ą c e k : U staw a o zg ro m a d ze niach. K o m e n ta rz. W y d . P ra w n . W a rsza w a 1962 r., s. 56.
U staw a z d n ia 29 m arca 1962 r., k tó ra no rm u je zwoływanie i odbyw anie zebrań, zmieniła w sposób zasadniczy obowiązujące dotychczas przepisy.
Przede w szystkim ustaw a ta za podstaw ow e k ry teriu m rozróżnienia zgromadzeń przyjęła cel i ch arak ter zgromadzenia. W rozum ieniu ustaw y nie każde zgrupow a nie jest zgrom adzeniem . Na to, aby określić pew ne zgrupowanie osób m ianem zgromadzenia, potrzebne jest jednoczesne- w ystępow anie co najm niej dw u spośród następujących elem entów:
1) zgrupow anie osób m usi być przez kogoś zwołane,
2) zgTUipowanie to musi być zwołane w określonym z góry celu,
3) celem zgrupow ania m usi być zm ierzanie do wspólnego w yrażenia poglądów zgrupow anych osób, ich uczuć lub stanow iska — w zw iązku z pew nym zagad nieniem lub zjawiskiem.
Ustaw a w ym ienia przykładow o niektóre z możliwych rodzajów zgromadzeń, a mianowicie zjazdy, wiece, pochody, prelekcje, odczyty, procesje lub pielgrzymki.
U staw a w yraźnie podkreśla, że praw o zw oływ ania zgromadzeń przysługuje orga nizacjom społecznym, a nie tylko jednostkom . Zgrom adzenia zwoływane przez organy w ładzy i adm inistracji państw ow ej oraz przez organizacje polityczne i zw iązki zawodowe nie podlegają przepisom ustaw y. U staw a przew iduje ponadto liczne w y jątk i od obowiązku uzyskania zezwolenia n a zwołanie zgromadzenia, a n a w et od obowiązku zawiadom ienia w ładzy o zebraniu. Tak więc spod przepisów ustaw y wyłączone są również m.in.:
1) zgrom adzenia organizowane przez jednostki gospodarki uspołecznionej w w y konaniu ich działalności statutow ej,
2) zgrom adzenia m ieszkańców domu, ulicy, bloku, osiedla lub wsi, zwoływane przez w łaściw y kom itet lub sołtysa, jeżeli przedm iotem zgromadzeń są sp ra w y współżycia m ieszkańców, porządku, czynów społecznych lub inne spraw y w ynikające z przepisów,
3) zebrania w ładz organizacji społecznych,
4) zebrania członków organizacji społecznych, które dopełniły obowiązków w y nikających z p raw a o stow arzyszeniach,
5) zgrom adzenia uczniów i słuchaczy szkół oraz zgrom adzenia rodziców odby w ające się na terenie szkoły za zgodą kierow nika,
6) zgrom adzenia studenckie odbyw ające się na teren ie szkół wyższych za zgodą rek to ra, .
7) spotkania organizow ane z okazji uroczystości weselnych i rodzinnych oraz spotkania tow arzyskie,
8) zgrom adzenia związane bezpośrednio z uroczystościam i pogrzebowymi, 9) nabożeństw a i obrzędy religijne uznanych przez państw o związków w yzna
niowych, odbyw ające się w obrębie kościołów, kaplic i przeznaczonych w y łącznie do tych celów domów modlitwy.
Liczne now e elem enty w ustaw odaw stw ie dotyczącym zgromadzeń zdecydowały o tym , że ustaw a ta w ym agała w nikliw ego opracow ania i w yjaśnienia szeregu
76 A. W i ś n i e w s k i Nr 3 (63)
kw estii, które m ogą pow stać i na pew no pow staną w praktyce*w związku z jej stosowaniem.
O m aw iany kom entarz spełnia to zadanie, t y m bardziej że autorzy poparli swe rozw ażania licznymi konkretnym i przykładam i.
H. W o l i ń s k a : P rze rw a n ie cią ży w św ie tle p ra w a karnego. P W N . W a rsza w o
1962 r., s. 136.
Ciekaw© to i nadal żywe zagadnienie zostało wyczerpująco przedstaw ione przez autorkę na tle obowiązującego ustaw odaw stw a. Auitorka om ówiła w aru n k i dopusz czalności przeryw ania ciąży według ustaw y z 27.IV.1956 r. (wskazania społeczne, w skazania lekarskie, w skazania praw ne, przeciw skazania, przerw anie ciąży u nie letniej i um ysłowo chorej) oraz p oddała analizie przepisy k a rn e tej ustaw y (przedmiot ochrony praw nej, przedm iot czynności w ykonawczej, działanie i za niechanie, pom ocnictwo i podżeganie, w ina i błąd).
W książce przeprow adzona je st też konfrontacją założeń z rzeczywistością, tj. omówienie realizacji usitawy iz 27.IV.1956 r. oraz rozporządzenia M inistra Zdrowia z 19.XII.1959 r. w praktyce. Do pracy swej au to rk a dołączyła obszerny i in te resu jący m ateriał statystyczny z odpowiednim i ciekaw ym omówieniem.
W w yniku rozw ażań au to rk a dochodzi do w niosku, że ustaw a z 27.IV.1956 r. o w arunkach dopuszczalności przeryw ania ciąży w raz z rozporządzeniem M inistra Zdrow ia z 11.V.1956 r. nie zdała (bo nie mogła zdać) egzam inu nie dlatego, ż© była zła czy nieudolna, ale dlatego, że zagadnienie, które chciała rozwiązać, nie nad aje się w ogóle do prawno-karnego uregulow ania. P opraw ę w tym stanie rzeczy w prow adziło dopiero rozporządzenie M inistra Zdrow ia z 19.XII.1959 r., kitóre de cyzję w spraw ie rodzenia pozostawiło kobiecie.
Zdaniem au to rk i decyzja w spraw ie rodzenia pow inna należeć w yłącznie do ko biety, a praw o w ykonyw ania zabiegu pow inni mieć jedynie lekarze. T ak więc karalne pow inno być tylko przeryw anie ciąży przez nielekarzy oraz przerw anie oiąiży bez zgody kobiety ciężarnej.
W celu sprow adzenia do m inim um liczby poronień należy też — zdaniem a u torki — dopuścić możliwość legalnego dokonania zabiegu sterylizacji. N ajbardziej jednak racjo n aln ą drogą do ograniczenia p rzeryw ania ciąży pow inno być .popula ryzow anie świadomego m acierzyństw a.
A. B u r d a : P o lsk ie p ra w o p a ń stw o w e . P W N . W a rsza w a 1962, s. 296.
K siążka jest podręcznikiem uniw ersyteckim d la stu d en tó w w ydziałów praw a. W części pierw szej podręcznika autor podaje wiadom ości ogólne i zarys historycz ny polskiego p raw a państwowego. P raw o 'to m a za przedm iot sam o państw o, tzn. jest zespołem norm regulujących podstaw y u stro ju społeczno-gospodarczego i po litycznego Polski Ludow ej. W podręczniku przedstaw iony .je st przedm iot i źródła praw a państw ow ego oraz charakterystyka polskiego praw a państwowego w okresie