Bolesław Bielawski
Dział Zabytków Sztuki i Rzemiosła
Artystycznego
Ochrona Zabytków 55/1 (216), 33-41
2002
DZIAŁ ZABYTKÓW SZTUKI I RZEMIOSŁA ARTYSTYCZNEGO
O d początku podstaw ow ym zadaniem naszego Działu była i nadal jest ew idencja i dokum entacja za bytków ruchom ych, czyli zabytków sztuki i rzem iosła artystycznego oraz przechow yw anie i udostępnianie centralnego ich rejestru.
N azw a „zabytki ru ch o m e” była w użyciu na długo przed pow staniem O środka D okum entacji Z abytków w 1961 r. Przed tą datą (a i po niej) w M inisterstw ie Kultury i Sztuki istniał Z arząd M uzeów i O chrony Zabytków , w ram ach którego funkcjonow ał Dział D o kum entacji z Sekcją Z abytków Ruchom ych. W m o m encie pow stania O D Z ow a Sekcja Z abytków R ucho mych Działu D okum entacji Z M iO Z stała się zalążkiem Działu Z abytków R uchom ych O D Z .
O w ą „ru ch o m o ść” rozum iano bardzo szeroko — jako te wszystkie zabytki, które nie mieściły się w p o jęciu architektury, chociaż mogły być jej w ystrojem lub w yposażeniem , często stanow iły jej elem ent lub detal. Ich ruchom ość niekiedy była um ow na, jak w p rzypad ku chóru m uzycznego, p ortalu lub m alow idła ścienne go. Tak szeroki zakres tego pojęcia od sam ego począt ku w ym agał selekcji i parcelacji. Postanow iono zatem , że zabytkam i ruchom ym i przechow yw anym i w m u zeach zajm ow ać się będzie w O D Z odrębny pion m u zealnictw a.
W niedługi czas po pow staniu O środka, 15 lutego 1962 r. sejm uchw alił Ustawę o ochronie dóbr k u ltu ry i o m uzeach. Ustawa ta usankcjonow ała pojęcie „za bytku ru ch o m eg o ” stanow iąc jednocześnie, że ew i dencja zabytków ruchom ych p row adzona przez O D Z nie będzie obejm ow ała oprócz m uzealiów także ksią żek i archiw aliów ze zbiorów publicznych. N a to m iast w strukturze w ew nętrznej O D Z z czasem zaczę ły się w yodrębniać specjalistyczne kom órki zajmujące się m.in. zabytkam i ruchom ym i z zakresu np. archeologii lub techniki.
Wszystkie w ym ienione ograniczenia — szczególnie w zakresie ewidencji i dokum entacji — w praktyce Działu Z abytków Ruchom ych były płynne, a ich prze kraczanie w ym uszane koniecznością. N a przykład skarbce kościołów lub w ydzielone ekspozycje nazyw a ne m uzeam i kościelnym i lub parafialnym i, ale nie p o siadającymi statusu m uzeum , w chodziły i w chodzą w zakres naszej ewidencji. Ew idencjonujem y zabytko we opraw y książek poza zbioram i bibliotecznym i. O detalu architektonicznym już w spom niałem . Z a d a niem O środka od początku była dokum entacja, tym czasem od początku Dział Z abytków Ruchom ych zaj m ow ał się organizacją i teorią konserw acji zabytków ruchom ych nie z przypadku, lecz dlatego, że takie były oczekiw ania środow iska konserw atorskiego, przez in nych nie podjęte. W rejestrze zabytków ruchom ych do niedaw na ujęte były też zabytki archeologiczne.
O d lat dziew ięćdziesiątych pojęcie zabytku ru ch o m ego stało się właściwie anachronizm em , ale nadal
funkcjonuje, lecz zawężone do tego, co zawsze było jego rdzeniem , a m ianow icie do zabytków sztuki i rze miosła artystycznego. To był jeden — redukcjonistycz- ny — kierunek tego pojęcia. Wyżej w ym ieniona ustawa z 1962 r. nakreśliła jednak i drugi kierunek w p ro w a dzając pojęcie ruchom ego dobra kultury, szersze od pojęcia zabytku ruchom ego, co m iało też swoje k o n sekwencje w pracy Działu.
O d 1962 r. do 1991 r. Dział Z abytków Ruchom ych stanow ił jednolitą jednostkę organizacyjną, w której poszczególne zadania rozdysponow ano między posz czególnych pracow ników Działu. Z czasem te zadania się rozrastały i następow ała specjalizacja, co w 1998 r. zostało form alnie potw ierdzone przez zm ianę nazwy
O łta rz g łó w n y w kościele ss. w izy te k p .w . O pieki św . Józefa w War szawie. O łta rz z lat 1 7 5 9 -1 7 6 1 w zn iesion y przez Efraima Schroege- ra, rzeźby w zw ień czeniu — Jana Jerzego Plerscha, obraz „ N a w ie d ze nie N ajśw iętszej M arii P anny” z 1 7 5 8 r. — pędzla Tadeusza Kun- tzego-K onicza, nastaw a z 1 ćw ierci XVII w. — dzieło W allbaum a z Augsburga. Fot. W. G órski, 1977, O D Z neg. nr 12 0 4 7 6
Main altar in the Visitant church o f the Patronage o f St. Joseph in Warsaw. A lta r from 1 7 5 9 -1 7 6 1 erected by Efraim Schroeger, sculp tures in the finial b y Jan Jerzy Plersch, painting: “The Visitation o f the M ost H o ly Virgin M a ry” from 1758 b y Tadeusz K u n tze-K onicz, setting from the first quarter o f the seventeenth century b y W allbaum o f Augsburg. Photo: W. Górski, 1977, O D Z negative no. 12 0 4 7 6
z D ziału Z abytków Ruchom ych na Dział Z abytków Sztuki i Rzem iosła Artystycznego. W ów czas u tw o rzo no też dwie pracow nie: Pracow nię Ewidencji Z aby tków Sztuki i Rzem iosła Artystycznego oraz Pracow nię D okum entacji Specjalistycznych.
Pierwszym kierow nikiem Działu Z abytków R ucho m ych był dr Stanisław Szymański, który pracow ał w O D Z do 1964 r. Po nim kierow nictw o tego Działu przejął, w tedy jeszcze mgr, Lech Krzyżanowski i sp ra w ow ał tę funkcję do 1970 r., uzyskując w tym czasie tytuł doktora. O prócz S. Szymańskiego pierwszym p ra cow nikiem Działu była m gr R enata Trojanow ska, k tó ra razem z dr. S. Szymańskim przeszła do O D Z z Z a rządu M uzeów i O chrony Z abytków i pracow ała w tym Dziale do 1964 r. W tym wczesnym okresie w Dziale Z abytków R uchom ych przez k rótki czas p ra cow ał też mgr Bogusław M ansfeld (1 9 6 4 -1 9 6 5 ), któ ry właściwie od początku za nam ow ą i poleceniem ó w czesnego dyrektora O D Z doc. dr. Kazim ierza M a li now skiego zajm ował się m uzealnictw em .
PRACOW N IA EW IDEN CJI ZABYTKÓW Ewidencja Zabytków Sztuki i Rzemiosła
Artystycznego (zabytków ruchomych)
W edług Kazimierza M alinow skiego pierw szą po w ojnie próbę ewidencji zabytków ruchom ych p odjęto w 1948 r., ale bez w idocznego rezultatu. Po raz drugi do tej idei nawiązał ówczesny K onserw ator Z abytków woj. rzeszowskiego m gr Jerzy Tur, który w espół z Je rzym Ż uraw skim na konferencji W K Z w Bieczu 2 1 -2 3 maja 1958 r. przedstaw ił projekt organizacji ew idencji zabytków ruchom ych w raz z projektem karty ew iden cyjnej i instrukcji jej w ypełniania oraz w stępne koszty całego przedsięwzięcia. N a tejże konferencji p ow ołano specjalną komisję w składzie: H enryk G aw arecki, Je rzy Żuraw ski, Jan Samek i Stanisław Szymański, k tó ra miała dopracow ać te projekty. Dnia 15 września 1959 r. Z M iO Z rozesłał projekty do wszystkich W ojew ódz kich K onserw atorów Z abytków z prośbą o ocenę. Z a łączony projekt karty ewidencyjnej form atu A4 łącznie zaw ierał na awersie i rew ersie 21 rubryk. W yniki pracy ww. komisji przedstaw iono Z M iO Z w 1960 r. Z ak ła dały one w ykonyw anie dw ojakiego rodzaju k art — tzw. k art adresow ych oraz kart ew idencyjnych. Karty adresow e stanow ić miały wypis z Katalogu za b y tk ó w
sztu k i w Polsce bez zdjęć; karty ew idencyjne należało
wykonać w pełnym zakresie rubryk łącznie z załączo nym aktualnym zdjęciem. W 1961 r. w ykonano p ró b ną ewidencję w ram ach Z arządu M uzeów i O chrony Zabytków , którego dyrektorem w ów czas był Kazi m ierz M alinow ski.
Z chwilą utw orzenia O środka D okum entacji Z ab y t ków zdecydow ano, że prace te kontynuow ane będą przez Dział Z abytków R uchom ych O D Z . W ten
spo-W pierwszym dziesięcioleciu istnienia O D Z obsługa p ersonalna D ziału Z abytków R uchom ych była dw u osobow a, np.: od 1964 r. do 1970 r. Lech K rzyżanow ski i Bolesław Bielawski. W okresie od 1970 r. do 1990 r. pracow ały trzy lub cztery osoby, a od połow y lat dziew ięćdziesiątych — sześć osób.
O becnie Działem Z abytków Sztuki i Rzem iosła A r tystycznego kieruje m gr Bolesław Bielawski. Pracuje on w O D Z od 1962 r. — początkow o w Dziale A rchitek tury, a od 1964 r. w Dziale Z abytków R uchom ych; od 1 II 1970 r. pełnił tu obow iązki kierow nika Działu, a od 1 IV 1971 r. został form alnie jego kierow nikiem .
Pierwszym kierow nikiem Pracow ni Ewidencji Z aby tków Sztuki i Rzem iosła Artystycznego była m gr Ewa Pokorzyna, k tó ra pracow ała w Dziale od 1987 r., a odeszła z O D Z w 1998 r. O becnie, od 1999 r. Pra cow nią kieruje m gr Ligia K w iatkow ska, k tó ra w Dziale pracuje od 1996 r.
Pracow nią D okum entacji Specjalistycznych kieruje od początku m gr M ichał G radow ski, któ ry w Dziale pracuje od 1974 r., a w O D Z od 1966 r.
SZTUKI I RZEM IO SŁA A RTYSTYCZN EG O
sób do D ziału trafiły dotychczas w ykonane karty w liczbie 3945 kart ewidencyjnych i 26 672 k art ad re sow ych. Taki był początek. O becnie zgrom adzono w Dziale ok. 322 000 kart ew idencyjnych.
O d sam ego początku podjętej ew idencji tow arzyszy ła jej klasyfikacja zabytków. W zór karty ew idencyjnej, jej układ graficzny, liczba i ch arak ter ru b ry k od pier w ow zoru do dnia dzisiejszego, oprócz d robnych p o praw ek, nie zm ieniły się, spraw dzone w ciągu czter dziestu lat praktyki, natom iast pom ysł w ykonyw ania k art adresow ych i zastosow ana klasyfikacja zabytków — były chybione.
Lech Krzyżanowski, który objął kierow nictw o Dzia łu w 1964 r., od początku był przeciw nikiem w ykony w ania kart adresow ych, także inni zaczęli dostrzegać ich nieprzydatność, dlatego w niedługim czasie p onie chano w ykonyw ania tego rodzaju połow icznej ew iden cji, a dotychczas w ykonane karty stopniow o uzupełniano i przekształcano na karty ew idencyjne. Liczba w yko nanych kart (ok. 60 000) oraz ró żn o ro d n o ść objętych nią zabytków stanow iła jednak zbiór na tyle bogaty, że w yraźnie rysow ały się pew ne grupy tem atyczne w ym a gające specjalizacji. P ostanow iono więc skupić się na dziedzinach najmniej rozpoznanych lub na zabytkach najbardziej zagrożonych: malarstwie ściennym , zabytko wym złotnictwie i instrum entach m uzycznych. G rom a dzenie dokum entacji w ybranych zagadnień przekształ ciło się później w Dział Dokumentacji Specjalistycznych. E w idencjonow anie zabytków ruchom ych p ostępo w ało w edług ustalonej procedury — od 1969 r. przy byw ało ok. 10 000 kart rocznie. Planow anie pracy, nadzór i spraw ozdaw czość należały do D ziału Z abyt ków Ruchom ych.
Pow ażnym i w strząsam i dla ewidencji były zm ia ny adm inistracyjne kraju w 1975 i 1999 r. oraz zwią zane z nim i reorganizacje służby konserw atorskiej. W 1975 r. było w Dziale ok. 130 000 kart, a w 1999 r. już ok. 311 000. D latego ostatnia zm iana adm inistra cyjna — na 16 w ojew ództw , była już pow ażną operac ją. Trzeba było nie tylko zaktualizow ać i na now o uporządkow ać kartoteki, lecz także zm ienić adresy w bazie kom puterow ej w takiej samej liczbie re k o r dów.
Jak już w spom niano karta ew idencyjna od zainicjo w ania ew idencji do dnia dzisiejszego oprócz drobnych zm ian nie została zm ieniona, natom iast kolejne in strukcje jej w ypełniania coraz precyzyjniej określały wym agania. O statnią instrukcję opracow ali Bolesław Bielawski, M ichał G radow ski, Ewa Pokorzyna i Ewa Zow czak. Instrukcja opracow yw ania ew idencji za b y t
kó w ruchom ych (dziel sztu ki i rzem iosła a rtystyczn e go), w ydanie V, o p ublikow ana została przez O D Z
w 1995 r. We w prow adzeniu autorzy przypom nieli kolejne etapy m odyfikacji. N iezm ienna natom iast w y daje się w yrażona tam myśl, „że ewidencja za b y tk ó w
ruchom ych p ow inna u trzy m a ć ciągłość zarów no orga nizacyjną jak i m eryto ryczn ą ''. N ie w olno tej ciągłości
zrywać.
Cały system ewidencji funkcjonujący od niespełna 40 lat spraw dził się m im o radykalnych zm ian, jakie zachodziły w jego otoczeniu i działał p opraw nie aż do 1999 r. — w ów czas nastąpił kryzys. Przez ostatnie trzy lata, tj. 1 9 9 9 -2 0 0 1 r., nadesłano do Działu mniej kart niż przeciętnie w jednym roku w ciągu ubiegłych 40 lat. W w yniku now ych zarządzeń Dział Z abytków Sztuki i Rzem iosła Artystycznego utracił kon tro lę nad w ykonyw aną ew idencją i ich oceną i oprócz nadsyła nych kart nie ma żadnych innych danych o rzeczywi stym jej stanie i żadnego w pływ u na jej w artość m ery toryczną.
Komputeryzacja
Inicjatyw a kom puteryzacji ewidencji zgrom adzonej w O D Z nie wyszła z Działu Z abytków R uchom ych. Jej p om ysłodaw cą był w 1973 r. M ichał G radow ski, w ów czas w icedyrektor O D Z . W 1974 r., po jego przejściu do Działu Z abytków Ruchom ych, w sp o sób naturalny dalej zajm ow ał się tym zagadnieniem , szczególnie w zakresie kom puteryzacji kartoteki ew i dencji zabytków ruchom ych, która wówczas liczyła ok. 100 000 kart. W 1974 r. naw iązano w spółpracę z W ojew ódzkim Ośrodkiem Informatyki (WOI) w W ar szawie, w którym zespół pod kierow nictw em inż. M i chała M asłow skiego, w ścisłej w spółpracy z naszym Działem, a szczególnie z M ichałem Gradowskim , o p ra cow ał pierwszy kom puterow y System Ewidencji Z aby tków Ruchom ych (SEZAR). System ten o p a rto na p ro gram ie kom puterow ym stosow anym w Resortow ym O środku Elektronicznego Przetwarzania D anych
Insty-A n tepen diu m z w izerunkiem pelikana, fragm ent, 2 pol. XVIII w. — przech o w y w a n e w w arszaw skim klasztorze ss. w izytek . A ntependium a p lik o w a n e i haftow ane nićm i z ło ty m i i srebrnymi, oraz k o lo ro w ym jed w a b iem na białej tkaninie jedw abnej. Fot. W. Górski, 1977, O D Z neg. nr 1 2 0 2 6 9
A n tep en d iu m w ith the depiction o f a pelican, fragm ent, second half o f th e eighteenth century — kept in the Visitant church in Warsaw. The an tepen diu m is appliqu ed an d em broidered w ith g o ld a n d silver threads an d coloured silk threads on w h ite silk fabric. Photo: W. G ór ski, O D Z , negative no. 1 2 0 2 6 9
tu tu Łączności w M iedzeszynie pod nazwą D eskrypto- row y System Inform atyczny (DESI) napisany w języ ku C O B O L przy użyciu k om putera serii IC L -1900. M im o że z perspektyw y w ypada uznać ten system za skom plikow any i nieporęczny, ważne, że zadziałał i spełnił funkcję... propagandow ą. System został zaak ceptow any przez ów czesną dyr. O D Z mgr M arię Cha- rytańską. Pierwsza jego prezentacja odbyła się w Insty tucie Łączności w M iedzeszynie dnia 20 m arca 1975 r. N astępny dyrektor O D Z dr Wojciech Kalinowski już 27 czerw ca 1975 r., w espół z Instytutem Łączności, zorganizow ał następny pokaz na kom puterze ODRA 1300 — dla MKiS i oficjalnych przedstaw icieli innych instytucji. Inform acje o funkcjonow aniu tego systemu nagłośniono dzięki publikacji 25-stro n n ico w ej broszu ry w języku angielskim : The EPD System fo r In ven to
rying o f H istorical M onum ents, opracow anej przez
В. Bielawskiego i M . G radow skiego, oraz przedstaw i ciela Instytutu Łączności — M ichała M asłow skiego, a wydanej przez O D Z .
W 1977 r. dyrekcja zaw arła um ow ę z dr. Kazimie rzem M ardoniem na „organizację, przejęcie, urucho
m ienie i wdrożenie system u inform atycznego ewidencji za b y tk ó w ru chom ych”, a w następnym roku przyjęła
O D Z usiłow ał zorganizow ać kom puteryzację wszyst kich Działów, a także całej służby konserw atorskiej i muzeów. W yniki tej działalności nie leżą w zakresie niniejszego opracow ania. W 1977 r. O środek zerwał w spółpracę z tw órcam i system u SEZAR-DESI, a n a stępnie zawarł um ow ę na kontynuację kom puteryza cji z Z akładem Elektronicznej Techniki Obliczeniowej (ZETO ) w W arszawie oraz ze Stołecznym O środkiem Elektronicznej Techniki Obliczeniowej (SOETO) w War szawie. O d 1978 r. rozpoczęło się systematyczne w p ro w adzanie zaw artości kart ew idencyjnych do k o m p u te ra. W 1980 r. opracowano w ten sposób już 105 000 kart, tj. około 2/3 zgrom adzonych w naszej kartotece. Baza rosła, ale pracow nicy Działu praktycznie nie mieli nad nią żadnej k o ntroli, bo k o n tak t z nią miał tylko infor m atyk O D Z .
Sytuacja radykalnie zm ieniła się w 1991 r., kiedy dla Działu kupiono pierwszy k o m p u ter PC 386 z tw a r dym dyskiem 340 MB. O d tego m om entu Dział Z aby tków Ruchom ych przejął całkow icie spraw ę k o m p u te ryzacji zabytków ruchom ych w swoje ręce. Z a po śred nictw em SO ETO nawiązaliśm y k o n tak t z inform aty kiem H ieronim em Błaszczykiem, który zaznajomił Dział z program em CD ISIS. Pod jego nadzorem cała baza w Z E T O -Z O W A R z dużych dysków została p rzetransponow ana na dyskietki, a następnie zainsta low ana na kom puterze w Dziale. Liczyła ona wówczas 251 881 rekordów .
Chociaż baza nadal funkcjonuje w program ie CD ISIS, to jednak w każdej chwili m oże być transpono- w ana do innych pro g ram ó w w systemie DOS lub W IN D O W S.
S truktura bazy zawiera wszystkie rubryki (22) karty ewidencyjnej, ale przy w pisyw aniu danych uwzględnia się tylko 14 rubryk. Przeciętna długość rekordu wynosi ok. 250 znaków. To ograniczenie zaw artości rekordu do 14 rubryk karty w ynikło z dostępnych możliwości finansow ych i w ykonaw czych, a także z założenia, że bazę należy utw orzyć w m ożliwie krótkim czasie dla w szystkich dokum entów , aby chociaż w ograniczonym zakresie była spraw na i użyteczna. W przyszłości m oż na będzie pom yśleć o uzupełnieniu jej o pozostałe
ru-PRACOW N IA DOKUMEN D okum entacje specjalistyczne są naturalnym rozw i nięciem pew nych zakresów ewidencji dzieł stuki i rze m iosła artystycznego, o czym już w spom niano przy om aw ianiu tej ewidencji. Są uszczegółow ieniem , a ta k że przystosow aniem form y dokum entacji do rodzaju dokum entow anego zabytku, np. dla zabytkow ych o r ganów — specjalna teczka z rubrykam i opisującymi m echanizm instrum entu, dla złotnictw a — szczególnie bogata dokum entacja fotograficzna, dla obiektów k o n serw ow anych — dokum entacja konserw atorska itd. Kolejność jest zazwyczaj następująca: najpierw obiekt jest ujęty ogólną ew idencją dzieł sztuki i rzem iosła
bryki karty, a naw et o zdjęcia. Baza ma spełniać rolę szybkiego katalogu kartoteki ew idencji zabytków sztu ki i rzem iosła artystycznego, w ujęciu topograficznym i rzeczow ym , a 14 pól w układzie różnych k o m b in a cji daje m ożliwości szerokiej analizy zawartej w bazie i ewidencji inform acji.
Centralna kartoteka odpisów decyzji o wpisaniu do rejestru zabytków
Procedura w pisyw ania zabytków ruchom ych do re jestru zabytków istniała przed pow staniem O śro d k a Dokum entacji Zabytków Ruchomych. Pierwszą rzeczą, jaką uczyniono w Dziale, było w ydzielenie z ogólnej kartoteki odpisów tych decyzji, k tó re dotyczyły zaby tków ruchom ych. W 1966 r. było ich 354, w 1967 r. przybyło 200, w 1969 r. 420. W 1970 r. było ich łącz nie ok. 1374 i od tego m o m entu do dnia dzisiejszego p row adzona jest w Dziale dokład n a statystyka ro czn e go napływ u decyzji, na podstaw ie której m ożna stw ier dzić, że najwięcej decyzji w ydano w 1971 r. — 1297, a najmniej w 1999 r. — 49; przeciętna roczna w y n o siła ok. 300 decyzji. O d 1999 r. Dział prow adzi w ykaz rocznego napływ u decyzji, ale także zbiera inform acje, ile obejm ują one zabytków w obrębie gm in, p o w iatów i w ojewództw. O bow iązkiem Działu jest grom adzenie napływ ających decyzji, spraw dzanie ich form alnej i m erytorycznej popraw ności oraz udostępnianie zain teresow anym .
O d 1994 r. Dział opiniuje też w nioski do G en eral nego Konserwatora Zabytków o skreślenie zabytku z re jestru, za zasadne uznając te przypadki, kiedy zabytek uległ zniszczeniu lub utracił swoją w artość zabytkow ą, a także kiedy został w pisany do inw entarza m uzeum . Zaginięcie zabytku (np. kradzież) nie kwalifikuje go do skreślenia z rejestru zabytków, natom iast obliguje do przekazania inform acji o tym fakcie do O środka O c h rony Z b io ró w Publicznych w W arszawie. Spraw ne k o rzystanie z kartoteki odpisów decyzji w Dziale wiąże się z koniecznością jej kom puteryzacji, która faktycz nie jest już p row adzona w ram ach kom puteryzacji ew i dencji kartoteki sztuki i rzem iosła artystycznego.
CJI SPECJALISTYCZN YCH
artystycznego, a następnie u d o kum entow any specjali stycznie; są jednak liczne przypadki odw rotnej kolej ności. Rodzi to konieczność ścisłej w spółpracy obu pracow ni Działu.
Zabytkowe instrumenty muzyczne
Przypom nijm y — w 1967 r. w ram ach d o k u m e n ta cji w ybranych zagadnień w Dziale podjęto problem dokumentacji i w ogóle ochrony zabytkowych organów. Inicjatorem był m gr Bolesław Bielawski. W 1968 r. Dział Zabytków Ruchomych nawiązał współpracę z m
u-O rgany przenośne, w idok z góry na w ysu n iętą klaw iaturę — eksponat z M uzeum Diecezjalnego w Sandom ierzu. Fot. W. Górski, 1973, u-O D Z neg. nr 1 1 6 2 1 4
P ortable organs, view o f the keyboard seen from the to p — exhibit from the Diocesan M useum in Sandom ierz. Photo: W. Górski, 1973, O D Z , negative no. 1 1 6 2 1 4
zykologam i i innym i specjalistam i zainteresow anym i zabytkow ym i organam i. Ta w spółpraca trw a do dzisiaj. Dzięki niej m ożna było ustalić organizację, form ę i za kres przyszłej ewidencji zabytkowych organów, a w dal szej kolejności pozostałych instrum entów muzycznych. Z rozm aitych źródeł w latach 1 9 6 8 -1 9 7 7 zebrano w kartotece zabytkow ych organów dane o ok. 3 500 instrum entach istniejących i już nieistniejących. Był to m ateriał bogaty, choć niejednolity, stanow ił jednak ba zę dla przyszłej specjalistycznej ewidencji zabytko wych organów, k tó ra — jak wszystkie pozostałe ew i dencje grom adzone w O D Z — pow inna dotyczyć tyl ko obiektów istniejących. D o dzisiaj ten m ateriał jest wykorzystywany. Innym istotnym elem entem przygo tow ującym przyszłą profesjonalną ewidencję zabytko wych organów była opublikow ana w 1971 r. przez O D Z praca Jana C hw ałka B udow a organów. W pro
w adzenie do inw entaryzacji i dokum entacji za b y tk o w ych organów w Polsce. W 1975 r. zespół specjali
stów w spółpracujących z O D Z zaprojektow ał „k o p er tę ” — odpow iednik karty ewidencyjnej. W 1977 r. w ykonano pierwsze koperty specjalistycznej ewidencji zabytkow ych organów w Polsce i od tego m om entu tylko ta form a ew idencji jest przedm iotem wszelkich analiz, ilościowych lub m erytorycznych, przedstaw ia nych przez O D Z .
Równocześnie z ewidencją zabytkow ych organów trw ały i trw ają nadal prace jej służące i z niej w ynika jące. Służy jej np. przygotow any i opublikow any przez O D Z Słow nik term inologiczny in stru m en tó w m u zy c z
nych, część I — In stru m en ty klaw iszow e, oprać, przez
J. Gołosa, Z. Kobuza, B. Vogla (Warszawa 1991); część II — In stru m en ty strunow e, dęte, perkusyjne, varia, oprać, przez J. G ołosa, O. Siejna-Bernady, M. Zey- land-K orytek (Warszawa 1995). Bezpośrednim w yni kiem tej ewidencji są katalogi zabytkow ych organów w Polsce. O publikow ano dotychczas dw a, w edług p o działu adm inistracyjnego obow iązującego do 1998 r., a mianowicie: P Rosińskiego, Z a b ytko w e organy w w o
jew ództw ie kieleckim , W arszawa 1992; M. Szymano-
wicz, Z a b ytko w e organy w w ojew ództw ie radom skim , W arszawa 1998. W opracow aniu redakcyjnym jest o b szerny katalog zabytkow ych organów m iasta W arsza wy autorstw a J. G ołosa.
N asza m etoda ewidencji zabytkowych organów, za rów no w zakresie jej organizacji jak i samej koperty ewidencyjnej, spraw dziła się i nie przew idujem y jej zmiany aż do zakończenia prac ewidencyjnych na te rytorium całego kraju.
Zabytkow e organy to oczywiście nie jedyny in stru m ent, jaki podlega ewidencji dzieł sztuki i rzem iosła artystycznego. O d sam ego początku prow adzenia tej ewidencji, tj. od 1961 r., d o kum entow ano także dzw o
ny i różnego typu dzw onki, kotły muzyczne i spora dycznie inne instrum enty, jak np. fisharm onie, ale wszystkie one z punku w idzenia instrum entoznaw cy ew idencjonow ane były w sposób nieprofesjonalny. Wcześnie, bo już w 1971 r. w yselekcjonow ano z ogól nej ewidencji w Dziale instrum enty, tw orząc dw a o d rębne zbiory: dzw onów i wszystkich innych in stru m entów (nie wliczając organów , o których już była m owa). W miejsce kart wyjętych z ogólnej kartoteki dzieł sztuki i rzem iosła artystycznego w staw iono o d nośniki do ww. kartotek specjalistycznych. W 1978 r., kiedy zaczęto system atyczną kom puteryzację całej k ar toteki, także i te w ydzielone zbiory podlegały k o m p u teryzacji. Tak się złożyło, że w tym samym roku naw ią zał z nami w spółpracę dr Beniamin Vogel, który w ów czas zainteresow any był zabytkow ym i fortepianam i i pianinam i. N ic dziw nego, że rozpoczął ewidencję od tych instrum entów w ykonując w 1978 r. 118 kart. N astępne lata do 1986 r. były okresem najszybszego rozw oju tej specjalistycznej ewidencji. W 1995 r. p o d sum ow ano ją publikując w ew nętrzne opracow anie pt.
Spis zabytkow ych in stru m en tó w m u zycznych zn a jd u jących się w ewidencji Ośrodka D okum entacji Z a b y t
kó w (bez d zw o n ó w i organów), stan na koniec 1995 r.,
opracow any przez Bolesława Bielawskiego, D orotę Po pław ską i Beniam ina Vogla. Spis ten zaw iera 1409 instrumentów, w tym przykładowo 487 będących włas nością osób pryw atnych, 695 w chodzących w skład kolekcji i m uzeów państwowych i kościelnych, 171 prze chowywanych w kościołach i klasztorach, 66 w innych instytucjach. C o w ażne, wówczas posiadano jeszcze ok. 300 zgłoszeń o instrum entach p raw dopodobnie zabytkow ych, które należałoby zinw entaryzow ać.
Zabytkowe złotnictwo
M ichał G radow ski rozpoczynając pracę w Dziale miał już ugruntow ane zainteresow ania zabytkowym złotnictw em , a także praktykę redakcyjną. Dlatego w 1968 r. — kiedy w ybierano zagadnienia do szczegó łow ego opracow ania — jego argum entacja za podję ciem specjalistycznej dokum entacji zabytkow ego zło- tnictw a została zaakceptow ana. Przez pierw sze dziesięć lat p row adzono w ielorakie kwerendy, m .in. zebrano wszelkie inform acje o zabytkow ym złotnictw ie za w arte w kartotece zabytków ruchom ych, tw orząc dwa
Postać s'w. Wojciecha ze srebrnego relikw iarza w katedrze gnieźnieńskiej, zrabow an a i częściow o przetopion a w 1986 r. — to zdjęcie posłu żyło do rekonstrukcji. Fot. W. G órski dla zbioru dokum entacji specjalistycznej z ło tn ic tw a w O D Z , neg. nr 1 3 7 6 2 9
Figure o f St. Wojciech (Adalbert) from a silver reliquary in G niezno cathedral, plundered and p artially m elted d o w n in 1986 — this photograph assisted reconstruction. Photo: W. Górski fo r a collection o f specialist goldsm ith ery docu m en tation in O D Z , negative no. 1 3 7 6 2 9
podstaw ow e katalogi: katalog złotników i katalog cech złotniczych. W następnych latach były one syste m atycznie uzupełniane i dzisiaj katalog złotników li czy ok. 1500 haseł, a katalog cech złotniczych ok. 1000. W ykorzystując fakt, że w O środku D o k u m en ta cji Z abytków oprócz różnego rodzaju ewidencji p ro w adzono też dokum entację fotograficzną, M ichał G ra dowski i W acław G órski z UM K w T oruniu zainicjo wali dokum entację specjalistyczną zabytkow ego złot- nictw a. W 1980 r. zespół pod kierow nictw em W. G ó r skiego w ykonał ok. 700 zdjęć w terenie. O d tego czasu tę specjalistyczną fototekę system atycznie pow iększa no, tak że obecnie liczy ona 17 000 zdjęć dla 6000 obiektów z 60 0 miejscowości. Są to wysokiej jakości czarn o -b iałe negatyw y form atu 6 x 9 i odbitki form a tu 13 x 18.
Jest to niezw ykle cenny zbiór dokum entacji fo to g ra ficznej um ożliw iający w ielokierunkow e badania nad złotnictw em w Polsce. O bok różnego rodzaju prac p o w stałych w w ielu środow iskach naukow ych, w O śro d ku o p raco w an o — w dużej m ierze w oparciu o d o k u m entację specjalistyczną — i w ydano drukiem dwa fundam entalne opracow ania: M . G radow ski, Z n a ki na
srebrze — zn a ki m iejskie i p aństw ow e u żyw ane w Pol sce w obecnych jej granicach, Warszawa 2001 (wyd. III),
oraz M. G radow ski i A. K asprzak-M iler, Z ło tn ic y na
ziem iach północnej Polski, cz. I, W arszawa 2002.
Zagadnienia konserwatorskie
Podejm ow anie zagadnień konserw atorskich, i to na szeroką skalę, przez Dział Z abytków R uchom ych było w O śro d k u D okum entacji Z abytków w yjątkiem i w y nikało z konieczności. N ie było wówczas innej insty tucji, k tó ra chciałaby lub m ogła te liczne i (pilne zagad nienia podjąć. Z ainteresow anie tą tem atyką było też w ynikiem zaangażow ania Lecha K rzyżanow skiego — bez jego w iedzy i pasji nie byłoby tak znaczących suk cesów. Prace podjęto w kilku kierunkach:
Konferencje naukowo-konserwatorskie
M odel organizacyjny konferencji n a u k o w o -k o n se r w atorskich w zasadniczych zarysach w ypracow any zo stał jeszcze przez Z arząd M uzeów i O chrony Z aby tków w 1961 r., w trakcie organizow ania konferencji pt. „Z agadnienia konserw acji d rew n a”. Były to konfe rencje ogólnopolskie z udziałem większości krajow ych ko n serw ato ró w zabytków, przedstaw icieli organów konserw atorskich, uczelni konserw atorskich i instytu tów b adaw czo-naukow ych, laboratoriów m uzealnych oraz gości zagranicznych. O gółem odbyło się 8 konfe rencji, których w yniki publikow ano w Bibliotece M u zealnictw a i O ch ro n y Z abytków . Liczba uczestników konferencji dochodziła do 260.
Posiedzenia i sympozja konserwatorskie
N ajbardziej pilne i skom plikow ane problem y k o n serw atorskie kraju stały się przedm iotem licznych
po-Flasza srebrna z herbem króla W ładysław a IV, ro b o ty augsburskiej, przech ow yw an a w kolegiacie łowickiej. Fot. W. G órski dla zbioru doku m en tacji specjalistycznej zło tn ic tw a w O D Z , neg. nr 1 2 4 1 5 6 Silver b o ttle w ith the coat o f arm s o f W ładysław IV, m ade in Augsburg, k ept in the Ł o w icz collegiate church. Photo: W. G órski for a collection o f specialist goldsm ith ery docu m en tation in O D Z , nega tive no. 1 2 4 1 5 6
siedzeń specjalistycznych, na których z inicjatywy O D Z i w ojew ódzkich lub miejskich konserw atorów zabyt ków przedstaw iano opracow ania dotyczące m etod i środków konserw atorskich, podejm ow ano w gronie najbardziej kom petentnych specjalistów decyzje d o ty
czące postępow ania konserw atorskiego. W ten sposób analizow ano i rozstrzygano zagadnienia k o n serw ato r skie takich zabytków jak np.: Drzwi G nieźnieńskie, konsola z popiersiem Mojżesza w kościele Panny M arii w Toruniu, portal ołbiński we W rocławiu, płyta wiślicka.
Sympozja o w ybranej tem atyce dotyczyły zagadnień estetycźnych w konserwacji malowideł ściennych, w tej bowiem kwestii występowały szczególnie istotne rozbież ności w poglądach i praktyce konserwatorskiej.
Badania środków konserwatorskich
Badania nad spraw dzeniem środków i m etod k o n serw atorskich, nad przyczynam i rozpadu dzieł sztuki lub nad opracow aniem now ych środków p odejm ow a no w m iarę napływ ających p ostulatów środow iska konserw atorskiego i finansow ych możliwości O D Z . Podjęto m .in. badania nad skutecznością stosow ania żywic organicznych w konserw acji kam ienia, nad k o rozją zabytków w ykonanych z m iedzi i jej stopów, nad uzyskaniem polioctanu w inylu zm odyfikow anego dla potrzeb konserw atorskich; podsum ow ano także stan badań i dośw iadczeń m uzealnictw a św iatow ego w za kresie ochrony profilaktyki i konserw acji zbiorów m u zealnych.
Planowanie i kontrola prac konserwatorskich Najczęściej praca ta polegała na uczestnictw ie w k o misjach planujących lub przyjm ujących prace ko n ser w atorskie, ze szczególnym zw róceniem uwagi na ja kość wykonanej dokum entacji konserw atorskiej. Przy okazji tych w łaśnie komisji wyłaniały się problem y konserw atorskie, które później om aw iano na — w sp o m nianych wcześniej — specjalistycznych sym pozjach konserw atorskich. O d 1964 r. opiniow ano roczne pla ny konserwacji zabytków w Polsce, co wiązało się z częstymi wyjazdami w teren w celu zapoznania się obiektam i proponow anym i do konserw acji i kom isyj nym odbiorem tych prac.
W latach 1 9 7 0 -1 9 7 3 do pracow ników naszego Działu należało przygotow anie w całości planu k o n serwacji zabytków ruchom ych w kraju, przedstaw ianie go do zatw ierdzenia Z arządow i M uzeów i O chrony Z abytków , a następnie sporządzenie spraw ozdania z jego realizacji. O d dnia 31 VII 1973 r. całość spraw związanych z planow aniem i realizacją konserw acji za bytków ruchom ych przejął ponow nie Z M iO Z .
Dokumentacja konserwatorska
N a początku 1971 r. Dział przystąpił do organizo w ania ósmej z kolei konferencji konserw atorskiej pt. „D okum entacja konserw atorska zabytków ru ch o m ych”. W ram ach przygotow ań postanow iono w yko nać spis wszystkich dokum entacji konserw atorskich w Polsce z okresu od 1945 do 1971 r. Przyjęto zało żenie, że spis ten uwzględniał tylko dokum entacje k o n serw atorskie o objętości co najmniej jednej strony te k stu i ilustrow ane m inim um dw om a zdjęciami obiektu — jedno przed, drugie po konserwacji. Łącznie Dział
otrzym ał 7368 w ypełnionych ankiet spisu. O d stycz nia 1973 r. zaczęto opracow yw anie tych m ateriałów , a w yniki opublikow ano w B M iO Z , Seria B, w dw óch tom ach: pierwszy pt. Spis d o kum entacji konserw a
torskiej za b y tk ó w ruchom ych, cz. I: Dla za b y tk ó w ruchom ych znajdujących się poza m uzeam i, t. X X X IX
z 1975 r.; tom drugi — cz. II: Dla za b y tk ó w zn a jd u
jących się w m uzeach, t. LVI z 1979 r.
Jednym z głów nych p ostulatów w spom nianej k o n ferencji w G dańsku było opracow anie ujednoliconego schem atu dokum entacji konserw atorskiej dla zabyt ków ruchom ych. D ział podjął się organizacji tego o p ra cow ania. Ze w zględu na to, że Krystyna Som m er, na której spoczyw ał głów ny obow iązek w ykonyw ania tych prac, z końcem grudnia 1974 r. przestała p ra c o wać w O D Z , ich dokończenie pow ierzono W ydziało wi Konserwacji A kadem ii Sztuk Pięknych w K rakow ie. Trzeba podkreślić harm onijną w spółpracę w ielu spe cjalistów, uczelni i instytucji konserw atorskich przy opracow yw aniu tego schem atu. W listopadzie 1965 r. schem at dokum entacji był gotowy, a 14 kw ietnia 1976 r. Z arząd M uzeów i O chrony Z abytków MKiS zatw ierdził go i polecił stosow ać. D o kum ent o p u b li kow any został w 1977 r. w B M iO Z , Seria B, t. XLV.
W m iarę upływ u lat praktyka konserw atorska u k a zywała pew ne braki i konieczne uściślenia pow sze chnie przyjętego schem atu. W 1994 r. Z akład K onser wacji M alarstw a i Rzeźby Polichrom ow anej W ydziału Sztuk Pięknych U M K w T oruniu przy w spółpracy z Działem Z abytków Sztuki i Rzem iosła A rtystycznego O D Z i pod p atro n atem G eneralnego K onserw atora Z abytków zorganizow ał ogólnopolską konferencję konserw atorską pt. „D okum entacja w praktyce k o n serw atorskiej”, z której m ateriały opublikow ał O D Z w B M iO Z , Seria B, t. XCIII z 1995 r. Jeszcze w trakcie trw ania tej konferencji p ow ołano kom isję, w której skład w chodzili przedstaw iciele trzech uczelni k o n ser w atorskich z K rakow a, Torunia i Warszawy oraz p ra cow nicy O D Z z zadaniem nowelizacji obow iązującego schem atu. Komisja rozpoczęła pracę w maju 1995 r. a jej koord y n ato ram i byli prof, dr Bogumiła Rouba z UM K w T oruniu i mgr Bolesław Bielawski z O D Z , w spółpracow nikam i zaś szerokie gro n o specjalistów z różnych dziedzin konserwacji. Podstaw ą prac stał się projekt nowelizacji przedstaw iony przez Z akład K on serwacji M alarstw a i Rzeźby Polichrom ow anej w To runiu. Po w ielu dyskusjach ostateczną wersję znow eli zow anego schem atu zap ro p o n o w an o 4 maja 1999 r. Ponieważ jednak wersja ta nie została zaakceptow ana przez przedstaw icieli W ydziału Konserwacji i R estau racji Dzieł Sztuki A kadem ii Sztuk Pięknych w K rako wie, postanow iono opublikow ać ją w „Biuletynie In form acyjnym K onserw atorów Dzieł Sztuki”, co też m iało miejsce (t. 10, nr 2(37) z 1999 r.). Po dw uletnim okresie konfrontacji tego opracow ania z praktyką k o n serw atorską, praca nad schem atem dokum entacji k o n serw atorskiej ma być ponow nie podjęta.
Terminologia zabytkoznawcza
Ewidencja zabytków sztuki i rzem iosła artystyczne go, a szczególnie jej rozw inięcie w postaci d o k u m en tacji specjalistycznych, wym agają m ożliwie precyzyjnej term inologii. Podobny w ym óg staw iała k o m puteryza cja. Pierwszą publikacją o charakterze słow nika term i nologicznego, przygotow aną w Dziale, była praca Jana C hw ałka pt. Budow a organów. W prow adzenie do in
w entaryzacji i dokum entacji za b ytko w ych organów w Polsce, opublikow ana przez O D Z w 1971 r., c h o
ciaż w ów czas nie nazw ano jej słow nikiem . Podobnie było z pracą M ichała G radow skiego pt. Technika
i technologia w d a w n ym zlo tn ictw ie z 1975 r. Pierw
sze opracow anie określone jako „słow nik”, w praw dzie opublikow ane tylko w form ie małej poligrafii, pow sta ło przy w spółpracy D ziału w związku z kom puteryzac ją zabytków ruchom ych w 1974 r. Był to bodaj pier wszy w Polsce hierarchiczny słow nik term in ó w z za kresu historii sztuki jako część ogólnego słow nika des- kryptorow ego dla systemu ew idencji zabytków ru ch o mych (SEZAR). W spółpracow ali przy jego tw orzeniu M . G radow ski. B. Bielawski, J. Paszkiewiczowa i Bo gusław K opydłow ski, zaś ze strony inform atycznej p ra cow nicy W ojew ódzkiego O środka Inform atyki w W ar szawie. Jego pełna nazw a brzm iała: Tezaurus — S ło w
nik deskryptorow y — Układ hierachiczno-sem antycz- ny, W arszawa 1975.
Wyżej w ym ieniond publikacje, których M ichał G ra dow ski był bądź autorem , bądź w spółpracow nikiem , skłoniły go do podjęcia inicjatywy w ydania przez O D Z kilkutomowego Słow nika term inologicznego za b y tkó w , dla którego opracow ał w stępne założenia m erytorycz
ne. M iały to być słow niki specjalistyczne z różnych dziedzin zabytkoznaw stw a, szczegółowe, lecz zwięzłe, zawsze bogato ilustrow ane. D otychczas — w ram ach Biblioteki M uzealnictw a i O chrony Z abytków o publi kow ano już osiem słow ników : słow nik w yrobów złot niczych, tekstyliów, zabytkow ych instrum entów m u zycznych, m ebli, zabytkow ych zaprzęgów konnych, technik konserw acji m alarstw a, zabytkow ych m ili tariów, w yposażenia św iątyń obrządku w schodniego. W przygotow aniu są następne tom y — np. w yposaże nie świątyń obrządku katolickiego, judaika — obiekty kultow e i obrzędow e, biżuteria itd.
* * *
Ten krótki zarys nie m oże w pełni oddać zakresu d okonań Działu. N a przykład pom inięto w ielokierun kowe działania, w w yniku których stw orzono praw ie od podstaw teorię i praktykę konserw acji zabytko wych instrum entów w Polsce. Pom inięto rów nież za gadnienie ochrony niem aterialnych dóbr kultury, które wymaga odrębnego opracow ania.
N a zakończenie w arto zwrócić uwagę na fakt sto p niow ego przesuw ania p rio ry tetó w w pracy Działu.
Sÿ m iarę grom adzenia dokum entacji, a szczególnie od
m om entu przystąpienia do jej kom puteryzacji, nie star czyło już ani sił, ani środków na kontynuow anie za gadnień konserw atorskich. D okum entacja zabytków jest oczywistym i podstaw ow ym zadaniem naszego Działu, szkoda nam jednak problem atyki ko n serw ato r skiej, której nikt po nas nie zdołał podjąć z takim rozm achem , jaki cechow ał pionierskie lata O D Z .
B olesław B ielaw ski Kierownik Działu Zabytków Sztuki i Rzemiosła Artystycznego