• Nie Znaleziono Wyników

W sprawie shołdowania Mazowsza przez Kazimierza Wielkiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W sprawie shołdowania Mazowsza przez Kazimierza Wielkiego"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

ROZPRAW Y.

1.

DR. H E N R Y K PASZKIEW ICZ.

W spraw ie shołdow ania M azowsza przez

Kazimierza W ie lk ie g o A

Sprawa shołdowania Mazowsza przez króla Kazimierza mimo

jcennej dotychczasowej literatu ry w ty m przedmiocie daleką je st jesz­

c z e od należytego wyświetlenia wielu nasuw ających wątpliwość

kw estyj.

Szczupła liczba dokumentów królewskich, czy książęcych, kil­

ka ubogich w swojej treści wzmianek rocznikarskich — oto cały do­

robek źródłowy, jakim rozporządza badacz owych czasów, z niego

m a wskrzesić i odtworzyć nanowo zamierzchłe wypadki.

W h isto rjo g rafji naszej, zwłaszcza dawniejszej Ά, panował po­

gląd, iż shołdowanie c a ł e g o : Mazowsza należy datować dopiero od

r. 1355. Ostatnio przy bliższem opracowaniu źródeł dawał się zauwa­

żyć wśród uczonych w yraźny zwrot w kierunku przesunięcia hołdów

mazowieckich na nieco wcześniejsze lata.

Z a d a n i e n i n i e j s z e j p r a c y s p r o w a d z a s ii ę w y ­

ł ą c z n i e d o r o z p a t r z e n i a s t o s u n k ó w , ł ą c z ą c y c h

P o l s k ę z k s i ę s t w a m i m a z o w i e c k i e m ! w n a j b l i ż -

S z y m o k r e s i e p r z e d r. 1355.

b W yjaśn ienie skrótów , u ży ty ch w pracy:

Kod. maz. — K odeks m azowiecki; U lan. — U lan ow sk i B. D ok um enty kujaw ­ skie i m azow ieckie przew ażnie z XIII w. (Arch. Kom. H ist. t. IV); D o g iel. — D o g iel C od ex diplom aticus Poloniae; KDP. — R zyszczew sk i i M uczkow ski K odeks d y p lo ­ m atyczny Polski; KDMP. — K odeks d yp lo m a ty czn y M ałopolski; Kod. m og. — K o­ deks klasztoru m ogilskiego; KDMK. — K odeks d yp lo m a ty czn y m iasta Krakowa; KDMP. — Kodeks d yp lom atyczn y W ielkopolski; Hans. U B. — H ansisch es Urkun­ denbuch; Lites —. Lites ac res g e sta e inter P o lo n o s ordinem eque Cruciferorum; MP. B ielow sk i M onum P ol. Hist.; W ierzbow ski Summaria — Matricularum Regni P olon iae Summaria.

2) L u k a s P r z y łą c z e n ie M a z o w s z a d o k o ro n y p o ls k ie j. Przew . nauk. liter. 1875, 771, 8 4 4 —846. B a l z e r O n a s tę p s tw ie tro n u w P o ls ce . Rozpr. Ak. Urn. 1898, t. 36, 291, i 320 p. 2. P o g lą d y p o w y ższy c h u czo n y ch pod ziela S t a n i s ł a w K ę t r z y ń s k i Z a p is K a z im ie r z a W ie lk ie p o d la K a z im ie r z a B o p u s ła w o w ic z a . Przegl. hist. XIV. Odb. 3 0 — 32.

(3)

2 W sprawie shotdow ania M azow sza przez Kazimierza W ielkiego. 2

Dnia 27 grudnia 1355 r. odbył się w Kaliszu zjazd króla Ka­

zimierza z Ziemowitem, synem Trojdena, po wygaśnięciu w o stat­

nich dziesięciu latach linij wieki-ej, płockiej ; warszawskiej Piastów

mazowieckich — jedynym spadkobiercą i dziedzicem całego Mazowsza.

Kazimierz Wielki wobec niedawnej śmierci Kazimierza, księ­

cia w arszaw skiego1), przyjm uje z powrotem „z pełni swego m aje­

statu królewskiego“ pozostałą dzielnicę i nadaje ją w lernio bratu

zmarłego, obecnemu na zjeździe w Kaliszu, księciu Ziem owitowi-).

Równocześnie oddaje mu na trzy lata we władanie ziemie zakroczym­

ską i w iską 3) .

Z zachowanych dokumentów zarówno Kazimierza Wielkiego, jak

i Ziemowita w ynika w sposób, wykluczający wszelkie wątpliwości,

fak t, iż o b a j T r o j d e n. o w i с z e b y l i h o ł d o w η, i k a m i

k r ó l a P o l s k i z e w s z y s t k i c h s w y c h z i e m j u ż p r z e d

r. 1355.

Król Polski w dokumencie swoim, w ystaw ianym wkrótce po

śmierci Kazimierza warszawskiego, wyraźnie mówi o hołdach, zło­

żonych mu przez zmarłego księcia, i o prawach swoich, stąd powsta­

łych,, do osieroconej dzielnicy4).

' Że Ziemowit również przed r. 1355 był już lennikiem a na zje­

ździe w Kaliszu o d n o w i ł tylko h o ł d y z c a ł e j posiadanej do­

tychczas dzielnicy, wynika niedwuznacznie z rozpatrywanego powy­

żej dokumentu króla 5) .

- Stajem y wobec. pytania, kiedy Trojdenowieże uznali zwierzch­

nictwo Polski ?

Dla rozwiązania tego zagadnienia należy zwrócić uwagę na ro-

sejm polsko-litewski, zaw arty we wrześniu r. 1352 °) między Kazi­

1) Kazimierz T rojdenow icz, książę w arszaw ski, zmarł dn. 26 listopada r. 1355. Porów n. B a l z e r G e n e a lo g ia P ia s tó w 461— 463.

3) Kod. maz. 77. A n alogiczn y dokum ent Z iem ow ita. U lan. N. 38 p. 328. «) U lan. N. 37 p. 327.

4) Kazimierz W. stw ierdza, iż dzielnica księcia w arszaw sk iego pleno dom inio per mortern Ilhtstris princiois dom ini Kazimiri pie memorie filiastri nostri carissimi et f e u d a lis in c liti d u cis M a z o v ie racione. fe u d i, q u o d n o b is cum d ic tis f ir m ita tib u s

o r e s tite r a t su a in v it a a d nos... p e r tin e r e , ^ e p ozostałe ziem ie t. zn. w arszawska z N ow ogrodem i N ow odw orem , sochaczew ska z W iskitkami i ciechanow ska sta n o w iły

c a łą dzielnice Kazimierza, z której to z ło ż y ł hołd królow i, św iad czy dokum ent Z ie­

m ow ita z t. r., w którym tenże podaje w szem do w iadom ości: ex cellen tissim o prin­ cipe dom ino Kazimiro... o m n es ter r a s ... quas... olim d u x K a z im ir u s pro memorie...

h a b u it et que ex morte iosiu s racione feodi, quod ipsi dom ino Regi prestiterat, iure

obvenerunt... Ulan N. 38 p. 328.

■'>) Kazimierz stw ierdza, iż Z iem ow it „de om n ib u s (terris) vid elicet Cirsko Rawa, G ostynin et ly w que in a n tea a n o b is h a b u it s im ilite r in fe iid u tn et nunc (t. j. w Kaliszu) iteratis vicibu s in feu d avit...“ Kod maz. 77. Potw ierdza to i książę m azow iecki w sw oim dokum encie: „In novam u s... fe o d u m per nos olim dom ino Regi factum cum nostris terris sive castris, v id elicet Cirsko, Rava, L yw et G ostyn in , que castra ob ipso dom ino Rege siv e terras in fe o d u m re c ep im u s...“ Ulan. N. 38 p. 328.

ß) Porówn.: H. P a s z k i e w i c z P o lity k a ru sk a K a z im ie r z a W. Rozpr. Hist. Tow. Nauk. Wars z. T. IV (w druku).

(4)

3 W spraw ie sh ołd ow an ia M azow sza przez Kazimierza W ielk iego. 3

mierzem Wielkim a Giedyminowiczami1 ), źródło przez historyków

Mazowsza przypadkowo pominięte a posiadające dla rozpatrywanej

przez nas kw estji pierwszorzędnej doniosłości znaczenie.

Jaw nutą, K iejstut i Lubart, Jerzy Narymuntowiez i Jerzy Kor ja ­

to wicz, poręczając za w. księcia Olgierda i braci1 jego Kor ja ta i P a­

try k a, zaw ierają układ z „królem Kazimierzem polskim z i Z i e ­

m o w i t e m i z j e g o b r a t e m K a z i m i e r z e m m a z o w i e-

c к i m. i z jego (t. j. oczywiście, Kazimierza Wielkiego) zie­

miami· krakow ską i sandomierską, sieradzką, kujawską, łęczycką,

dobrzyńską, p ł o c k ą , m a z o w i e c k ą , luibelśką, siecieehowską

i lwowską 2) .

Z fak tu powyższego sta je się dla nas oczy wistem, iż Ziemowit

i Kazimierz w ystępują w powyższym dokumencie, jako l e n n i c y

k r ó l a a dzielnice ich stanow ią już składową część państw a pol­

skiego.

Zachodzi znowu pytanie, czy zachowany m aterjał źródłowy po­

zwala na bliższe określenie, kiedy przed r. 1352 mogli być shołdo-

wani Trojdenowicze? I oto przychodzi obecnie z pomocą dokument

tychże książąt, oddawna drukowany, a dziwnym zbiegiem okolicz­

ności znowu przez całą dotychczasową histo rjog rafję Mazowsza po­

minięty. Dn. 19 m aja 1350 r. pod Sulejowem Ziemowit za zgodą

'hrata swego Kazimierza zamienia pewne dobra z tam tejszym klasz­

torem Cystersów; czyni to—jak niedwuznacznie zaznacza·—favere ас

voluntate speciali domini n o s t r i Illustrissim i principis Kazi-

miri Regis Poloniae...3) . Qbiok pieczęci własnej i b ra ta przywiesza

również pieczęć królew ską4). Stwierdza, iż w dniu ty m odbywały się

jakieś niezwykle ważne n a r a d y 5), w których książęta mazowieccy

brali ud^ał. W dokumencie Ziemowita jako świadkowie obok ma-

zowieekch figu ru ją wybitni dygnitarze z całego państw a Kazimie­

rzo wego ° ) .

Rozpatrywany przez, nas dokument Ziemowita je st najwcześniej-

szem zachowanem świadectwem źródłowem, .stwierdzającem zależ­

ność lenną od Polski obu synów księcia Trojdena czerskiego ; innemi

mówiąc słowy, dochodzimy do wniosku, iż h o ł d y T r o j d e n o

-1) Faksim ile w P a le o g r . sn im kach ru sk ich g ra r n o t N. 46.

-) Jest to p ie r w s z a ty ta la c ja m a zo w iec k a Kazimierza W. Co do u życia jej

w następ nych latach — porówn.: St. K ę t r z y ń s k i Z a p is K a z im ie r z a W ielk.

d la K a z im ie r z a B o g u s la w o w ic z a . Przegl. hist. XIV. Odb., 60, przyp. 1 i 2. ;1) Kod maz. D od. N. 6, p. 341.

4) In quorum omnium testim onium et evidenciam pleniorem nostrorum et pre- dictorum dominorum et principum Kazimiri fratris nostri ducis de W arssow ia, ac Illu­ strissim i principis Kazimiri, R egis P olon ie sigiila presentibus duxim us appendenda. Ibid.

r>) A ctum et datum in Stacionibus circa predictum Monasterium S u leyow , in

c o llo q u io p e r dom in u m R e g e m p re d ic tu m c eleb ra to . Ibid.

e) Presentibus hijs testib u s. Spicim iro C astellano crac. N icolao K alisiensi. Iohanne iura Sandom iriensi. V incencio C uiaviensi palatinis Iarando. R ospiciensi et Capitaneo Syradiensi. Mathia pincerna, N icolao de Cyrnsko. Petro Ravensi C astel­ la n is. Thoma vexillifero, Iohanne Succamerario ac a liis pluribus fide dignis. Ibid.

(5)

4 W sprawie sh ołd ow an ia M azow sza prżez Kazimierza W ielk iego. 4

f f i c z ó w n a l e ż y d a t o w a ć c o n a j p ó ź n i e j o d r. 1350.

W yjaśnienie ogólnej sytuacji politycznej w omawianym obecnie mo­

mencie Ibyć może, iż pozwoli nam nieco dalsze wyprowadzić wnioski.

Nie ulega najm niejszej wątpliwości, iż »hołdowanie Mazowsza

m usiały przez szereg lat poprzedzać bliższe stosunki tej ziemi z pań­

stwem Kazimierza.

Momentem, od którego zbliżenie da się zauważyć, je st — co

najpóźniej U -— rok 1340, tragiczna śmierć księcia Rusi halicko-

włodzimierskiej a rodzonego najstarszego b ra ta shołdowanych póź­

nej Trojdenowiczów — Bolesława Jerzego. Jak wiadomo, Jerzy II

nie pozostawił męskiego potom stwa; na zasadzie więc przyjętego po­

wszechnie praw a dziedziczenia Ruś winna· była przejść w posiadanie

Ziemowita. Praw a Trojdenowiczów w rzeczywistości były nie do zre­

alizowania. ze względu na pretensje do spuścizny po· Romanowiczach

tak wielkich, potęg, jak Tatarzy, Węgry, czy Litwa.

Bolesław Jerzy osiadł na tronie ruskim dzięki wyłącznie Ło­

kietkowi a w przeczuciu — wobec ze wszech stron grożących mu

niebezpieczeństw — iż bez pomocy Polski nie utrzym a się na Rusi,

zawarł z wiedzą i zgodą swej najbliższej mazowieckiej rodziny 2)

układ z Kazimierzem Wielkim, uzyskując za wyznaczenie króla Pob

ski następcą swoim (w razie bezpotomnej śmierci) poparcie zbrojn?

! ) Z d an iem n a s z e m K a z im ie r z od s a m e g o p o c z ą tk u (sw oich r zą d ó w d ą ż y ł do n a w ią z a n ia ja k n a jś c iś le js z y c h z w ią z k ó w z k s ią ż ę ta m i m a z o w ie c k i­ m i. P o d c z a s r o k o w a ń r o z e jm o w y c h z K r z y ż a k a m i w n a jb liż s z y c h la ta c h po śm ie rc i o jc a w y s u n ą ł k r ó l p o lsk i p r o p o z y c ję, a b y z ie m ię b r z e s k ą — za n im p ok ój o s ta te c z n ie niei b ę d z ie z a w a r ty — o b ją ł w ty m c z a s o w e p o s ia d a n ie k s ią ż ę m a z o w ie c k i Z ie m o w it B o le s ła w o w ic z , p a n n a W iźn ie , R a w ie i S o c h a c z ew ie . ( B liż s z e r o z p a tr z e n ie p o w y ż s z e j k w d s tji: H . P a s z k i e w i c z , Z e s tu d jó w n a d p o lity k ą k r z y ż a c k ą K a z im ie r z a W ie lk ie g o ). P o z a te m u w a ż a m y za w s k a z a n e z w ró c ić u w a g ę n a in n y f a k t z la t ju ż p ó ź n ie jsz y c h , t. j. w y b ó r W a r s z a w y (d z ie ln ic a T r o jd en a c z e r s k ie g o ) n a m ie j ­ sc e p r o c es u 1339 r. S ę d z io w ie p a p ie s c y w y r a ź n ie p r z ec ie ż z a z n a c z a ją , iż w y ­ z n a c z y li W a r s z a w ę , p r e h a b ita m a tu r a d e lib e r a c io n e su p e r p e titio n ib u s , p r o ­

p o s i t is e t o b la tis p e r p r o c u r a to r e m s e r e n is s im i p r in c ip is dom in i... P o lo n ie r e g is illu s tr is . (L ite s . I, 8 7 ) . A r g u m e n t ze str o n y p o lsk ie j na p o p a rc ie p o ­ w y ż s z e j p e ty c ji — że k s ią ż ę T ro jd en n a le ż y do ty c h w ła d c ó w , pod k tó r y c h r zą d a m i n ig d y s ię n ie s p r a w ie d liw o ś ć n ie d z ieje (...p redietuls d o m in u s... d u x om n ib u s ta m in c o lis q u am a d v e n is p a c em s e r v a t e t iu s tic ia m m in is t r a t e t n u l­ lum p e r m ittit sub d om in io su o in d e b ite m o le s ta r i. L ite s I, 8 7 ) , sło w a w y - sok iegoi u z n a n ia i ż y c z liw o ś c i — p o z w a la ją n a p r z y p u s z c z e n ie , ż e p o d ó w c za s ju ż stclsu n k i p o lsk o - m a z o w ie c k ie w k r a c z a ły n a d r o g ę ś c iś le j s z e g o p o r o z u ­ m ien ia .

- ) Z d aje s ię , ż e r e z y g n a c ję z p r a w do R u si u z y s k a ł K a zim ier z W . od k s ią ż ą t m a z o w ie c k ich z a p e w n em w y n a g r o d z e n ie m p ie n ięż n e m . W te n s p o ­ sób zd a n ie m n a s z y m n a le ż y in te r p r e to w a ć t. zw . a r ty k u ły m -z o w ie c k ie . M P. VT, 633. P o ró w n o H . P a s z k i e w i c z . P o lit, ru s. K a z. \ y . S t.. Z а к г z e w s к i.

(6)

5 W sprawie sh ołd ow an ia M azow sza, przez4 Kazimierza. .W ielkiego, 5

potężnego krewniaka 7) przy nieprzewidzianych na przyszłość ewen­

tualnościach 2) .

Wspomniano ' już, że Mazowsze było zbyt słaibem, aby mogło

prowadzić samodzielną politykę na wschodzie, dodajmy jednak —

było zbyt silnem, by.'mogło pozostać biernym widzem rozgryw ają­

cych się w biłiskiem sąsiedztwie wypadków. Opanowanie Rusi halic-

ko-włodzimierski-ej przez Giedyminowiczów oznaczało pośrednią klę­

skę Trojdena i jego; krewniaków, jeśli uwzględnimy należycie wy­

bitny а в t a g o n i z m ' T i t e w s к ,o - m a z o w i e с к i, w ystępujący

jaskraw o w omawianych obecnie łatach 3) .

W arto przypomnieć, iż w drugiej wyprawie Kazimierza Wiel­

kiego na Ruś w r. 1340 uczestniczą i hufce mazowieckie4) .

Idźmy dalej. W r. 1343 Ziemowit wiski, Bolesław płocki i Zie­

m ow it'czerski zrzekają sbę na życzenie Krzyżaków swych praw do

Pomorza.5), co świadczy, iż w oczach zakonu uchodzili wówczas już

za n a j ś с i ś 1 e j « z y c h a d h e r e n t ó w K a z i m i e r z a 0).

• Walki na wschodzie po r. 1341 na szereg la t nieco ustały, K a­

zimierz jednak wobec nieuregulowanej sytuacji nie myślał rezygno­

wać z planów podbicia całej Rusi halicko-włodzimierakiej. W r. 1349

przedsięwziął wielką wyprawę na Ruś, zakończoną—jak wiadomo—

nadspodziewanemi1 sukcesami'.

Okres 1348/49 świadczy o niezwykle starannych przygotow a­

n ia c h 7) króla Polski do ciężkich bojów z L itw ą; trudno przypuścić,

by w takim momencie nie starał się Kazimierz uprzednio pozyskać

pomocy i poparcia Maizowsza. Z położenia geograficznego już tylko

biorąc, w s p ó l n a a k c j a o b u p a ń s t w p r z e c i w L i t w i e

j e s t w y s o c e p r a w d o p o d o b n ą .

! ) K a zim ier z W . i T rojd en c z e r s k i m ie li w s p ó ln e g o p ra d zia d a w K o n ­ r a d z ie k u ja w sk o -m a z o w ie c k im . 2 ) B liż s z e r o z p a tr z e n ie i u z a sa d n ie n ie w s z y s tk ic h k w e s ty j, z w ią z a n y c h z e s p ra w a m i r u sk ie m i —- II. P a s z k i e w i c z P o l. ru sk. K a z. W. 3) W la ta c h 1336— 1340 L itw in i p o tr z y k r o ć p u s to s z ą M a zo w sze . S z c z e ­ g ó ły u D łu g o s z a .

V

4 ) M P. II, 860. B) L ite s II N r . 11 p .378. 6) Z ak on ż ą d a ł . g w a r a n c ji cd p o s z c z e g ó ln y c h m ia s t W ielk o i M a ło ­ p o lsk i, od d u ch o w ie ń stw a p o ls k ie g o , d y g n ita r z y p a ń s tw a , P ia s t ó w k u ja w sk ich . Z k s ią ż ą t K a z im ie r z o w i n ie p o d le g ły c h ż ą d a ł t y lk o od B o g u s ła w a pom or.skie- g-o, z ię c ia K a z im ie r z a , ś c iś le s p r z y m ie r z o n e g o z k r ó le m (p o r ó w n . O. H a 1 e с к i,

K a z im ie r z W ielk i. E n c y k l. A k a d . U m . T. V. c z. I, 332— 3 3 3 ) ; podcibnie w ięc sp r z y m ie r z e n i m u s ie li b y ć -i P ia s to w ie m a z o w iec cy .. C h a r a k te r y s ty c z n e , że z a ­ k on n ie d o m a g a się od p o w ied n ic h d o k u m e n tó w od k s ią ż ą t ślątekich. T o , . że ci p r a w ie rd szy scy h o łd o w a li C zech om , n ie r o z w ią z u je k w e s tji, b o w ie m B olk o p ło c k i, a cz h o łd o w n ik C zech ( D o b n e r M on. h ist. B oh., IV , ,306 N r . 1 5 8 ), jed n a k w y s t a w ił d o k u m en t. W id ać K r z y ża c y , u w a ż a li, iż z w ią z k i P o ls k i ze Ś lą sk ie m s ą c·. w ie le s ła b s z e , n iż p a ń s tw a K a z im ie r z o w e g o z M a zo w sze m . . .

7) A b y z a b e z p ie c z y ć s ta r a n n ie p o z o sta łe , g r a n ic e p a ń s tw a , z a w ie r a K a ­ zim ier z z n a n y u k ła d z c e s a r z e m K a ro le m IV w N a m y s ło w ie w r. 1348, w la ­ ta c h z a ś 1349/50 w y s ta w ia s z e r e g d o k u m e n tó w d la K rz y ż a k ó w , p o d k r eś la ją c w o b ec z a k o n u s w e p o k o jo w e, p r z y ja z n e te n d e n c je .

(7)

Wiadomo, iż wyprawa Kazimierza na Kuś m iała miejsce pod ko­

niec r. 1349 !) a rozpatryw any przez nas1 dokument Ziemowita, w ysta­

wiony pod Sulejowem, stwierdza, iż Mazowsze było już lennem ko­

rony polskiej co najpóźniej od1 wiosny 1350 r. a więc odstęp czasu,

jak i pozostaje między temi dwoma faktam i, je st bardzo niewielki.

W odwecie za akcję Kazimierza z r. 1349 Litw ini przedsięwzięli

napad na początku m aja następnego roku n a rdzenne ziemie Polski:

łukowską, lubelską, radomską, sandomierską i łęczycką. Dla odpar­

cia wroga Kazimierz nie hołduje dopiero Mazowszan, ale żąda już

w myśl obowiązku lennego należnej mu pomocy 2) . Że mu jej nie od­

mówiono, świadczy udział książąt mazowieckich w naradach pod Sule­

jowem 3) obok najwybitniejszych dygnitarzy duchownych i świeckich

z całej Polski.

Za udziałem Mazowsza w akcji ruskiej Kazimierza r. 1349 prze­

mawia fakt, że Litwini z ziemi łęczyckiej przechodzą n a M a z o w ­

s z e , nie oszczędzając go mniej od innych ziem polskich.

Kazimierz obecnie postępuje za wrogiem, w k r a c z a n a M a-

z o w s z e , z obowiązku lennego4) nie zaprzestaje pościgu i pod So­

chaczew em 5) gromi najeźdźców w sposób dotkliwy, decydując tym

jednym ciosem o· całej ich wyprawie.

Reasum ując dotychczasowe wywody, dochodzim do wniosku, iż

Trojdc-nowicze mazowieccy złożyli z wszystkich posiadanych swych

ziem hołd królowi Polski, jak to 'z całą pewnością stwierdzić można,

co n a j p ó ź n i e j w p i e r w s z y c h m i e s i ą c a c h r o k u 1350,

a istnieje wszelkie p r a w d o p o d o b i e ń s t w o , iż w r. 1349. Po­

stawione przez nas daty nie przesądzają sprawy, iż lenno to można

1) ...et in f in e eiu sdem a n n i r e x K a zim iru s te r r a m R u ssie o b tin u it. M P. II, 885.

2 ) Że n a z a sa d z ie o b o w ią z k u le n n e g o M a zo w sze w in n o b y ło n ie ś ć p o ­ m o c k r ó lo w i, ś w ia d c z y w y r a ź n ie d o k u m e n t Z iem o w ita z 1355 r., w k tó r y m k s ią ż ę p o w y ż s z y o b ie cu je „d om in u m n o s tr u m r e g e m P o lo n ie in o m n ib u s g u e i- r is , e x p e d icio n ib u s e t c o n tr o v e r sis h a b itis v e l h a b en d is q u ib u slib et, cu m o m ­ n ib u s g e n tib u s , p a g a n is v e l c h r is tia n is , e t c o n tr a q u a ß lib et p e r so n a s R e g e s v e l p r in c ip es c u iu sc u m q u e s t a t u s v e l c o n d ic io n is e x is t a n t , fid e lit e r a d iu v a re e t ip s u m n o n deüserere in a d v e r s is “ . U la n . N r . 38 p. 328. Ż e Z ie m o w it p r z y o d ­ n o w ie n iu h o łd u p r z y jm o w a ł z ie m ie n a t y c h sa m y c h , co p o p rzed n io w a r u n ­ k a ch , ś w ia d c z ą n a s tę p u ją c e s ło w a K a z im ie r z a : k s ią ż ę M a z o w s z a o d n a w ia le n ­ no z n im „que in a n te a a n o b is h a b u it s im ilite r in fe u d u m “ . K o d . m a z ., 77. 3) Ż e K a z im ie r z , p o s tę p u ją c z a L itw in a m i, z n a jd o w a ł s ię p o d ó w cza s pod S u le jo w e m z w ie lk ie m i w o js k a m i — p orów n . H . P a s z k i e w i c z , P o lit,

ru sk . R o zd z . III.

4 ) K a zim ier z z o b o w ią z y w a ł się. w s to s u n k u do M a z o w s z a : „...ra eio n e o m a g ii ip s u m d o m in iu m S e m o v ith u m ... e t te r r a s s u a s c o n tr a s u o s e m u lo s e t h o s te s q u o s lib e t om n i n o s tr o p o s s e u n a lite r d e fe n s a r e e t in n u llo d e se r er e s u is in a d v e r s is “ . D ok . k r ó la z 1355 r.

5) C a s im ir u s cum e x e r c itu v a lid o isequens in S u co v o M a zo v ie circa opid um S o h a cz o w iacentefm ( j e s t to n ie w ą tp liw ie w i e ś Ż u k ów , Ż uk ow o — na p ółn . za ch . od S o c h a c z e w a ), f e r ia 5 p o s t p e n te c o s te s f u g a v i t e t se c u r o s re·· p e r it, in q u o s ir r u it e t eo s g la d io in te r im it, m u lti ta m en in f lu v io d icto B z u r a su b m e rs i su n t. E t q u ia f u r e s fu e r u n t, id e o m a le p e r ie ru n t. M P. II I, 120.

(8)

7 W spraw ie sh ołd ow an ia M azow sza przez K azim ierza W ielk iego. 7

datować jeszcze wcześniej, o ile, oczywiście, przylhędą nowe argu­

m enty źródłowe na korzyść tego rodzaju w yw odów 1).

Z kolei należy przystąpić do omówienia stosunków, łączących

i n n y c h k s i ą ż ą t m a z o w i e c k i c h (poza Trojdenowieżami)

z państwem Kazimierza.

W roku 1345 zmarł Ziemowit Bolesławowicz2) , pan: ziemi

1) Z d an iem n a s z e m n a z a s a d z ie z a ch o w a n y c h ź ró d eł s tw ie r d z ić jed n a k m o ż n a z c a łą p e w n o śc ią f a k t , iż j e s z c z e w 1343 M a z o w s z e n ie h o łd o w a ło P o ls ce . U p o w a ż n ia n a s do t e g o w n io s k u d o k u m e n t r e z y g n a c y jn y k s ią ż ą t t e j d z ie ln ic y , w y s t a w io n y w r. 1343 n a r z e c z Z ak on u w z w ią z k u z t r a k ta te m „ k a lis k im “ . W y s ta r c z y np. z a u w a ż y ć , ż e k s ią ż ę ta k u ja w s c y n a z y w a ją p o d ó w ­ c z a s K a z im ie r z a —■ do m in u s e t f r a t e r n o s te r . L ite s II N r . 10 p. 376, g d y m a ­ z o w ie c c y ty lk o — fr a te r n o s te r . L ite s I I N r . 11 p. 378.

2 ) P o w s z e c h n ie p r z y jm u je s ię d z iś w n a u ce, iż je d e n z e y n ó w B o le ­ s ła w a II, Z iem o w it II z m a r ł w r. 1343, a po n im p a n o w a ł do r. 1345 s y n je g o — r ó w n ie ż Z iem o w it. B a lz e r (u e n e a l., 4 3 6 ) d w a w y s ta w ia a r g u m e n ty n a k o r z y ść p o w y ż s z e g o p r z y p u s z c z e n ia : 1) D łu g o s z n a p o d s ta w ie n ie z n a n e g o n am ź r ó ­ d ła z a c h o w a ł pod r. 1343 w ia d o m o ś ć o śm ie r c i k s ię c ia s o c h a c z e w s k ie g o Z ie­ m o w ita , p o c z em pod r. 1345 (o b ie w ia d o m o ś ci b ez d a ty d z ie n n e j) p o d a ł śm ie rć Z iem o w ita , k s ię c ia z ie m i w is k ie j. Z n a k o m ity A u to r G e n e a lo g ji P ia s tó w p r z y j­ m u je , iż D łu g o s z m ia ł p rzed so b ą d w ie z a p is k i j a k ie g o ś z a g in io n e g o r o c z n i­ k a , d o n o sz ą c e o d w ó ch ró żn y ch fa k ta c h , tru d n o boiwiem p r z y ją ć, b y sa m D łu ­ g o s z , r o z b iw s z y jed n ą z a p is k ę n a d w ie, d o p u ś c ił s ię w je d n e j z n ich s a m o w o l­ n ej ą r ó w n o c z e śn ie p r z y p a d k o w o tr a fn e j z m ia n y ty t u la c j i te g o ż k s ię c ia (a w ię c z a m ia s t k s. w is k i p o d a ł s o c h a e z e w s k i lub n a o d w r ó t). Z d an iem n a s z e m D łu ­ g o s z d w a r a z y p o d a ł w i a d o m o ś ć o t y m s a m y m w ,y p a d к u, co m u s ię z r e s z tą zd a r za (p o r ó w n . A l. S e m k o w i c z K r y ty c z n y r o z b ió r d z ie jó w P o lsk ic h Jan a D łu g o s z a , 51— 5 2 ) . W ie lk i d z ie jo p is a r z m ia ł p r zed so b ą d w a r o c z ­

n ik i: w je d n y m z a n o to w a n a b y ła w ia d o m o ś ć o śm ie r c i k s ię c ia m a z o w ie c k ie g o Z ie­ m o w ita pc;d r. 1343, w d r u g im — pod r. 1345. Że o m y łk i c h r o n o lo g ic z n e w r o c z ­ n ik a ch są n a p o rzą d k u d z ien n y m , o t e m w ie k a ż d y . W je d n y m r o cz n ik u Z ie­ m o w it n a z w a n y z o s t a ł k s ię c ie m so c h a c z e w s k im , w d r u g im ■— w isk im ; oba źró d ła m ia ły r a cję, ja k to b o w iem w y k a z a ł isam B a lz e r ( G e n e a l., 4 3 5 ) Z ie­ m o w it II, s y n B o le s ła w a II, b y ł p a n em z ie m z a ró w n o w is k ie j, ja k i r a w s k ie j i so ch a czew lsk iej. D łu g o s z , m a ją c te d w ie w ia d o m o ś ci, u w a ż a ł, ż e tu m o w a o d w óch ró żn y ch o so b is to ś c ia c h , m ia ł b o w iem r ó żn e d a ty śm ie r c i o ra z ró żn e z ie m ie ty c h k s ią ż ą t. D łu g o s z n ie w ie d z ia ł, ż e Z iem o w it, s y n B o le s ła w a , b y ł w ła d c ą z ie m i w is k ie j i r a w sk o -s o c h a c z e w s k ie j, p o n iew a ż / k s ią ż ę t e n t y t u ło w a ł isię z a w s z e (w y j ą t e k — d o k u m e n t Z iem o w ita z 1325 r. V o(i g t C od, d ip l. p r u s s . I I N r. 114) t y lk o d u x V is n e n s is , p r z y te m — co c h a r a k te r y s ty c z n e — z ie m ia w is k a p r z ed zielo n a b y ła od r a w sk ie j i so c h a c z e w s k ie j d z ieln ic a m i w a r s z a w s k o - c z e r s k ą i p ło c k ą . 2 ) W d o k u m e n c ie z 8 lis to p a d a 1343 r. z a w ie r a Z ie m o w it B o ­ le s ła w o w ic z u m o w ę z K r z y ż a k a m i; z o b o w ią z u je do p r z e s tr z e g a n ia je j h e ­ red es... e t su c c e s s o r e s n o s tr o s . S u c c e s s o r e s — tw ie r d z i B a lz e r — są to w o g ó le n a s tę p c y n a s to lc u k s ią ż ę c y m , a le pod w y r a z e m h e r e d es ro zu m ia n o z r e g u ły s y n ó w . „I w ty m w ię c u s tę p ie z n a jd u je s ię p o n iek ą d stw ie r d z e n ie , że m ia ł p o d ó w cza s (Z ie m o w it) s y n a “. N ie u le g a w ą tp liw o ś c i, ż e a r g u m e n t A u to r a

,,G e n e a lo g ii“ n ie j e s t d o s ta te c z n ie u s p r a w ie d liw io n y . W y s ta r c z y p r z y p o m n ie ć, że K a z im ie r z W . ж r. 1343 r e z y g n u je z p e w n y ch z ie m n a r ze cz Z ak on u i o z n a j­ m ia , że c z y n i to „pro n o b is, h a e re d ib u s n o s tr is e t su c c e s s o r ib u s u n iv e r s is “ . D o g ie l IV , 6 8, a p r z ec ie ż K a z im ie r z n ie m ia ł m ę s k ie g o p o to m k a ! Że Z iem o w it B o le s ła w o w ic z z m a r ł b e z p o to m n ie — s in a p r o ie, n o n in v e n io h e red em — w s k a ­ z u je c a ły s z e r e g ź ró d eł; c y tu je je Isam B a lz e r (G e n e a l., 4 3 4, p rzy p . U , 12 i 1 3 ). K w e s tję p r z es ą d z a n ie w ą tp liw ie d o k u m en t k s ię c ia c ie s z y ń s k io g o K a z im ie r z a ,

(9)

8 W sprawie sh ołd ow an ia M azow sza przez Kazimierza W ielk iego. 8

wiskiej, rawskiej i sochaczewskiej, nie pozostawiwszy męskiego po­

to m k a 1).

m ę ż a È u fe m ji T r o jd e n ó w n y z r. 1355 (K od . m a z. N r . 7 6 ), w k tó r y c h j e s t m o ­ w a , iż b racia ż o n y j e g o — T r o jd e n o w ic ze o d z ie d z ic z y li s p u ś c iz n ę po s t r y ja Z iem o w ic ie (p e r m o rtem p a tr u i ip so ru m d u cis S e m o v iti, Z ie m o w it B o le s ła - w o w ic z b y ł b r a te m T r o jd e n a ). S t a j e s ię w ię c sp r a w ą o c z y w is tą , ż e g d y b y Z iem o w it I I m ia ł s y n a (c h a r a k te r y s ty c z n e , ż e n ie z a c h o w a ł isię ż a d e n d o ­ k u m en t z r zą d ó w te g o Z iem o w ita Z ie m o w ito w ic z a ), t o b y n a n ie g o , a n ie n a b r a ta n k ó w p r z e s z ła p o z o s ta ła sp u ś c iz n a . P o z o s t a je sp r a w a , k ie d y u m a r ł Z ie ­ m o w it B o le s ła w o w ic z ? C zy w r. 1343, c z y 1 3 4 5 ? N a le ż y z a u w a ż y ć , ż e od li ­ sto p a d a 1343 r. a ż do p a ź d z ier n ik a 1345 n ie m a ż a d n y c h d a n y ch w ''dokum en­ ta c h o Z iem o w ic ie, c z y te ż j e g o z ie m ia c h , obio d a ty s ą w ię c m o ż liw e . W y ­ p o w ia d a m y s ię z a r o k ie m 1345 a to z n a s tę p u ją c y c h p o w o d ó w : K a len d a rz c z e r w iń sk i (M P . II, 9 4 6 ) z a c h o w a ł n a s tę p u ją c ą w ia d o m o ś ć: F eb r u a r ii 18. Sub a n n o D o m in i M C C C X L V o b itu s duefe S e m o v iti in W is k itk i. (W is k itk i — w z ie ­ m i s o c h a c z e w s k ie j). D łu g o s z n ie z n a ł p o w y ż s z e g o ź ró d ła (b łę d n ie w ię c są d zi A l. S e m k o w i c z K r y ty c z n y ro zb ió r, 3 6 2 ), b o b y n a p ew n o p o d a ł d a tę d z ie n ­

n ą o ra z m ie js c e z g o n u . N a t o m ia s t D łu g o s z n a z a sa d z ie, in n e g o źró d ła w ie , że Z iem o w it b y ł k s ię c ie m w isk im i że p o c h o w a n y z o s t a ł w P ło c k u . R e a su m u ją c w y ­ w o d y , d o ch o d zim y do w n io sk u , że z a r o k iem 1345 p r z em a w ia ro cz n ik , k tó r y z n a ł D łu g o s z a , o ra z k a le n d a rz c z e r w iń sk i, z w ła s z c z a z w r a c a m y u w a g ę n a to O statnie źró d ło , k tó r e d o k ła d n ie p o d a je d a tę d z ien n ą i m ie js c e w y p a d k u .

5) N a za sa d zie p rzy jęteg o p ow szechn ie praw a d zied ziczenia spadko b ie rc a m i do s p u ś c iz n y po z m a r ły m p o z o s ta w a li n a jb liż s i k r e w n ia c y , t. j.· b r a ­ ta n k o w ie B o lk o W a ń k o w icz i T r o jd e n o w ic ze (Z ie m o w it i K a z im ie r z ). P o m ię ­ d zy su k c e s o r a m i n a s t ą p ił p o d zia ł. B o lk o o tr z y m a ł z ie m ie so c h a c z e w s k ą i w isk à . r a w s k ą z a ś T r o jd e n o w ic ze . P o ró w n . O. H a l e c k i K a z im ie r z W., 344. Ż e z ie ­ m ia so c h a o z e w sk a od r. 1345 n a le ż a ła do B o lk a p ło c k ie g o , ś w ia d c z ą n a s tę p u ją c e d a n e: D n. 9.X 1345 r. w y lsta w ia B o lk o d o k u m en t w S o c h a c z ew ie , a p r z y nim f ig ’u r u ja ja k o j e g o d y g n ita r z e — P resen tib u ls h iis n o s tr is e m e th o n ib u s — k a s z ­ t e la n so c h a c z e w s k i i p o d c z a sz y so c h a c z e w s k i. K od. m a z; 67. W r. 1349 o ra z 1350 t e n ż e k a s z te la n św ia d k u je w d o k u m en ta ch B o lk a . K od. m a z . N r . 70 i 71. IV r. 1349 B o lk o w y s t a w ia d o k u m e n t w W isk itk a c h , op p id ó n o s tr o K od. m a z. N r. 70. D n. 16 p a ź d z ier n ik a — in d ie S a n c ti G alli c o n fe s s o r is — 1350 r. B olk o n a d a je w P ło c k u po w ie c z n e c z a s y d la W o jc ie ch a , p o d sto le g o so c h a c z e w s k ie g o . d ąb row ę G sso w a k a lin . D ok . n ie d ru k o w . S z c z e g ó ły W i e r z b o w s k i S u m m a ri

I V N r . 166 p. 352. D a n e co do z ie m i w is k ie j w d o k u m en ta ch B o lk a z 1-349 r., 1350 i 1351 — K od. m a z . N r . 70 i 171. U la n . N r . 33 p. 320 — f ig u r u j e m ięd zy św ia d k a m i — P r e s e n tib u s n o s tr is s a tr a p is — k a s z t e la n w isk i. Że do T ro jd en o w ic z ó w po śm ie rc i Z ie m o w ita n a le ż a ła z ie m ia r a w sk a , p o s ia d a m y n a s tę p u ją c e w s k a z ó w k i: 1 p a ź d z ier n ik a 1345 r. ty t u łu j ą s ię T r o jd e n o w ic ze d u ces M a zo v ie ас d o m in i Cirnentees e t R a v en se s. M ię d z y św ia d k a m i fig u r u j ą : sę d z ia r a w s k i i p o d ­ sk a rb i r a w sk i. T e n ż e sa m sę d z ia w y s tę p u je w d o k u m en c ie p o w y ż s z y c h k s ią ż ą t z 16 sie r p n ia 1347 r . U la n . N r. 29 p. 314. W 1350 r. 22 lu te g o t y t u łu j e isitj Z ie ­ m o w it: d u x M a zo v ie ас d o m in u s C zirnem sis e t R a v e n sis. W y s ta w ia d o k u m en t w R a w ie dla p o d sk a r b ie g o1 r a w s k ie g o 'M ik o ła j a . J a k o św ia d k o w ie f ig u r u j ą d y ­ g n ita r z e r a w sc y . W d o k u m en c ie Z iem o w ita z 19 m a ja t. r. w y s tę p u je k a s z te la n r a w sk i. K od. m a z. D od . N r . 6. I p o d ob n ych d o w o d ó w m o ż n a b y w ię c e j o r z y to - c zy ć . In n e g o z d a n ia j e s t B a l z e r K r ó le s tw o P o ls k ie , III, 172— 180. U c z o n y

te n są d z i ,iż p o śm ie r c i Z iem o w ita K a z im ie r z W . o b ją ł w r. 1345 w s z y s t k ie je g o z ie m ie ; z c z e g o w is k ą i s o c h a c z e w s k ą z a c h o w a ł pod b e z p o śr e d n ią s w ą w ła d z ą , n a to m ia s t r a w sk ą , lic z ą c s ię z r o sz c z e n ia m i sp a d k o w e m i T r o jd e n o w ic zó w , n a ­ d a ł im z a ra z w r. 1345. P r z y te j sp o so b n o śc i m o ż e za u s tą p io n ą śc:bie R a w ę Z iem o w it c z e r s k i i K a z im ier z w a r s z a w s k i p r z y ję li w o b ec k ró la p od w ładn oś'- len n ą n ie ty lk o z n o w o n a d a n ej z ie m i, a le ta k ż e i z c a łe j po T ro jd en ie o d z ied zic zo

(10)

-9 W sprawie shołdow an ia M azow sza przez Kazim ierza W ielk iego. 9

A więc w omawianych przez nas latach 1345— 1350 poza Trojdcno-

wiczami czerskimi pozostawała jeszcze tylko d z i e l n i c a p ł o c k a , ,

w której rządził od szeregu lat jedyny syn zmarłego W ańka i Elżbie­

ty Giedyminówny, lennik króla czeskiego 4), Bolesław. .

Z dokumentu Kazimierza Wielkiego, wystawionego w Płocku

18 września 1351 r. a więc w niespełna miesiąc po śmierci Bolesła­

wa ( t 20 sierpnia 1351 r . ) 2)' dowiadujemy się, iż Kazimierz p rzy j­

m uje pod swą władzę księstwo płockie, j a k o n a l e ż n e d o К o-

r o n y p o l s k i e j 3).

Stajem y wobec zasadniczego p y tan ia: czy ostatni książę Płoc­

ka przed swą tragiczną śmiercią był już lennikiem korony polskiej,

czy też n,ie?

Kazimierz w cytowanym powyżej dokumencie z 1351 r. stw ier­

dza z całą stanowczością, iż hołdy płockie ,jaiko że składane były

Czechom pcd przymusem, nie m a ją i nie m-ogą mieć znaczenia; na

zasadzie tego argum entu mógł więc król Polski wpłynąć na Bolka,

by ten zerwał dotychczasowa swe związki z Luksemjblurgami.

Wprawdzie w p o w y ż s z y m d o k u m e n c i e n i e m a a n i

s ł o w e m w z m i a n k i o j a k i e j k o l w i e k d o t y c h c z a s o ­

w e j z a l e ż n o ś c i B o l k a o d P o l s k i 4) — zdaniem naszem,

fak t ten nie przesądza jeszcze sprawy, gdyż o. Trójdenowieżach (wia­

n e j, d o tą d w o ln e j o jc o w izn y . W y w ó d p o w y ż s z y o p iera a u to r w y łą c z n ie ty lk o na d o k u m en cie K a z im ie r z a -W . z 1351 r., a w ła ś c iw ie na in te r p r e ta c ji te g o d o k u m en tu . F a k t, żę k ró l P o ls k i m a z ie m ię w isk ą w s w e m p o s ia d a n iu 18 w r z e ­ ś n ia 1351 ■ r. n i c j e s z c z e n i e m ó w i o u z y s k a n i u t e j z i e m i p r z e z K a z i m i e r z a W . w r. 1345. Co w ię c e j K a zim ier z z a z n a c z a w y r a ź n ie yf ty m ż e dokum encie·: eu n d em d u ca tu m se u T erra m P lo c e n se m W y s n e n s e m e t Z a k ro cżi- m erse m ... pro n o b is e t n o s tr o d om in io a c c e p ta m u s — a w ię c p r z y jm u je pod sw ą w ła d z ę z ie m ię w is k ą 'r ó w n o c z e ś n i e z z i e m i ą p ł o c k ą i z a k r o c z y m - s к ą. Ż e w p o d o b n y s p o só b n a le ż y in te r p r e to w a ć p o w y ż s z y d o k u m en t, ś w ia d ­ c zą n a s tę p u ją c e s ło w a k r ó le w s k ie : v a c a n te p er m o r te m c la r e m em ori e n o s tr i ć o n s a n g w in e i d u cis B o lk o n is p r e d icti d u ca tu te r r a se u d o m in o p lo c e n si v id e lic e t W y s n e n s i e t Z a k r o c z y m e n s i , c z y li, ż e z ie m ia w isk a z a c z ę ła „ w a k o w a ć “ d op iero od śm ie rc i B o lk a . Co do z ie m i so e h a c z e w s k ie j o g r a n ic z y m y się je d y n ie do s tw ie r d z e n ia fa k tu , ż e K a zim ier z ją w e w r z e śn iu 1354 r. n a d a je T r o jd en o w iczo m , a le zn o w u j e s z c z e n i c n i e m ó w i o t e m , ż e j ą m i a ł k r ó l — j a k c h c i e B a l z e r o d r. 1345.

1) D o k u m en t B o lk a z 30 w r z e ś n ia 1341 r. D o b n e r M on. h ist. B ohem . IV , 306, N r. 158.

2) B a l z e r G en ea l., 4 4 9,

3 ) K a zim ie r z p r z y jm u je pod s w ą w ła d z e k s ię s t w o p ło c k ie e x p le n itu d in e... R e g ie m a y e s t a t is , do k r ó la b o w iem ty lk o n a le ż y o rd in a tio e t d isp o sic io T e r r a ­ rum d u ca tu u m e t d o m in io ru m ... in (r e g n o P o lo n ie ) con sistem ciu m . K od. m az. N r. 72.

4 ) K ie d y ty m c z a s e m d o k u m e n t k r ó lew sk i z 1355 r„ w y s ta w io n y w k ró tc e po śm ie rc i K a z im ie r z a w a rsza w tek ieg o , w y r a ź n ie św ia d c z y o z a le ż n o ś c i len n ej w ob ec k r ó la z m a r łe g o k s ię c ia .

(11)

10 W sprawie sh ołd ow an ia M azow sza przez Kazimierza W ielkiego. 10

domo, iż w r. 1351 byli lennikami Polski) wyraża się król w tym do­

kumencie tak jak o niezależnych władcach M azow sza1).

Więcej niewątpliwie światła na całą sprawę rzuca dokument

królewski z 1355 r., w którym Kazimierz stw ierdza niedwuznacznie,

i'ż spuściznę po Bolku płockim odziedziczył z powodu d o n a c j i,

przez tegoż księcia na rzecz, króla uczynionej 2) .

Owa donacia, uczyniona przez. Bolka n a rzecz Kazimierza za

wiedzą i zgodą swych najbliższych 'krewniaków mazowieckich:i)

a niewątpliwie Wbrew woli L uksem burgów 4), stwierdza w sposób

wykluczający wszelkie wątpliwości fak t, iż przed r. 1351 istniało ści­

słe po rozumienie między królem Polski a księciem na P ło ck u 5).

Skoro Bolko umrze w r. 1351, to zbliżenie polsko-płockie nale­

ży przedewszystkiem kłaść na najbliższy okres przed r. 1351, t. j.

na lata 1349— 1350. Wiadomo, iż książę płocki był lennikiem Luksem­

burgów a Kazimierzowi W. ze względu na silne zaangażowanie się

w sprawach ruskich (wojny polsko-litewskie 1349/1350 r.) zależa­

ło podówczas wielce na utrzym aniu pokojowych stosunków z Czecha­

mi ; nie dziw więc, że w całej tej sprawie działał Kazimierze nie­

zwykle „delikatnie“ a ostrożnie.

A jednak są zdaniem naszem pewne dane, które pozwalają przy­

4 ) ...,,ex r e s ig n a c io n e lib er a n e p o tu m n o s tr o r u m d om in oru m du cu m Se-m o v ith i e t K a z iSe-m iri p rin cip u Se-m M a zo v ie fr a tr u Se-m g e r Se-m a n o r u Se-m “— a w in n y ch Se-m ie j­ sca ch d o k u m en tu s ta le s ię o n ich w pod ob n y sp o só b o d z y w a . K od. m a z. N r. 72.

2) ...ra eio n e d o n a c io n is p er d u cem B o lk o n em n o b is fa c te . K od. m a z .

N r . 77.

3 ) K a z im ie r z w d o k u m en cie s w y m z 1351 r. s tw ie r d z a , iż u z y s k a ł k s ię ­ s tw o p ło c k ie e x re sig n a c io n e lib e ra n e p o tu m n o s tro r u m d o m in o ru m du cu m S e - m o v ith i e t K a zim ir i p rin cip u m M a zo v ie fr a tr u m g e r m a n o r u m , a d q u o s ead em t e r r a d u ca tu s se u dom in iu m e x lin e a c o n s a n g w in e ita tis e t c o lla te r a li pertim ere n o s ce b a tu r. K od. m a z . N r. 72. N ie u le g a w ą tp liw o ś c i, ż e i T ro jed en o w ie z e, s k ła ­ d a ją c h o łd k r ó lo w i P o ls k i, u z y s k a li u p r z e d n io a n a lo g ic z n y k o n se n s B o lk a p ło c ­ k ie g o .

4 ). P o tw ie r d z a ją p r z y p u s z c z e n ie n in ie js z e n a s tę p u ją c e f a k t y : m ą ż sio· s t r y B o lk a ( A n n y ) H en r y k , k s ią ż ę g ło g o w s k o -ż e g a ń s k i w y s t ą p ił z r o sz c z e n ia m i do k s ię s t w a p ło c k ie g o , k tó r e ja k o1 o p ró żn io n e len n o z n a jd o w a ło s ię p r a w n ie w e w ła s n o ś c i i d y s p o z y c ji k o r o n y c z e s k ie j i u z y s k a ł n a n ie od c e s a r z a K a ro la , ja k o k r ó la C zech, in w e s ty tu r ę ju ż 7 w r z e ś n ia t . r. (t. j. p r a w ie n a dwa' ty g o d n ie przed u r e g u lo w a n ie m s p r a w y p ło c k iej p r z ez K a z im ie r z a W .). S o m m e r s b e r g

S c rip t. P P . S ile s ia c , t. TI, а се. 3.

δ ) W s k a z y w a liś m y ju ż p o p rze d n io , iż d o k u m en t k s ią ż ą t m a z o w iec k ic h (m . in . i В o 1 к a p ł о с к i e g o ) z r. 1343 n a r z e c z Z ak on u w z w ią zk u z tr a k ta te m „ k a lis k im “ , ś w ia d c z y ł o p e w n y ch ś c iś le j s z y c h z w ią z k a c h te j d z ie ln ic y z p a ń ­ stw e m K a z im ie r z a . P o z a te m z w r a c a m y u w a g ę na d o k u m en t B o lk a p ło c k ie g o z 1345 r., w k tó r y m ja k o św ia d k o w ie f ig u r u j ą p o m ię d z y d y g n ita r z a m i B olk a A n d r ze j, k a s z te la n w iś lic k i i C h ebda, k a s z t e la n b r z e s k i. (P r e s e n tib u s h iis

n o s tr is ( ! ) C m e th o n ib u s v id e lic e t d om in o P a u lo P a la tin o M a so v ie C om ite. A n d r ea W is lic ie n s i C asteliam o C o m ite. C heb ds B r ö s te n s i C a s te lla n o C o m ite. A n d r e a P lo c e n s i C a s tella n o C o m ite. A rn o ld o S o c h a c z o v ie n s i C a s te lla n o C om ite... i t. d .). K od. m a z. N r . 67.

(12)

11 W spraw ie shołdow ania M azow sza przez Kazimierza W ielkiego. 11

puszczać, iż Bolko w najbliższych latach przed swą śmiercią uzna­

wał zwierzchnictwo króla Polski.

Oto zachował się nieuwzglę-dniony przez dotychczasową histo-

rjo g rafję Mazowsza dokument Kazimierza W., w którym król Polski

co najpóźniej w czerwcu 1350 r. 1 ) na prośbę Bolka płockiego·

zapew-! ) D o k u m e n t p o w y ż s z y na ż y c z e n ie k u p ie ctw a to r u ń s k ie g o tran su m uje- dn. 16 lu te g o 1352 r., n o ta r ju s z B e r to ld von W e r n ig e ro d e. D o k u m e n t K a z im ie ­ rz a p o sia d a d a tę d z ien n ą : D a tu m C ra co v ie, f e r ia q u a rta a n te d iem b e a ti V iti. Z a­ c h o d zi p y ta n ie , do k tó r e g o rok u j ą o d n ieść n a le ż y . R o k 1351 u p a d a d la te g o , iż d zień św . W ita w t. r. w y p a d a w ła ś n ie w śr c d ę (f e r ia q u a r ta ). P o z o s ta ją s ię w ię c la ta : 1350— 1349 ( w c z e ś n ie js z e m n iej p r a w d o p o d o b n e ). K tó ry rok p r z y ją ć n a ­ le ż y , r o z s tr z y g n ą ć ś c iś le n iep od ob n a. Itin e r a r ju m k r ó le w sk ie z obu la t n ie d a je n a m b liż s z y c h d a n y ch . D a ta , o z n a c zo n a w d o k u m en c ie, p r z y p a d a w r. 1350 na 9 c ze rw ca . K ról m u s ia łb y w te d y być w K ra k o w ie. Itin e r a r ju m K a z im ie r z a W. w in te r e s u ją c y m n a s o k r e sie p r z e d s ta w ia się , ja k n a s tę p u je : 26 m a j, K rak ów . K D M P . I, N r. 231, 13 c z e r w ie c — M ik u ło w ico . (D o k . n ied ru k .: In n o m in e m o rd in a cio n es e t c o n tr a c tu s robur n e q u ea n t p e r p e tu e f ir m it a t is o p tin e r e n isi t e s t i ­ m on io lite ra r u m e t te s tiu m a u c to ro b o ren tu r. E a p r o p te r n o s K o sim ir u s dei g r a c ia R e x P o lo n ie R e co g n o sc im u s u n iv e r s is p r e se n tib u s e t fu t u r is p ro sen ciu m ... r is Q uod v e n ie n s ad n o s tr a m n o stro r u m q u e p r e se n c ia m B a ro n u m M nr-tiiu ss h e r e s de J a n in a non c o n p u lsu s n ec c o a c tu s s e ... ea v o lu n ta te ąanu s m e n te e t co rp o re R u b e ta ad ip sa m v illa m J a n in a p e r tin en cia cum p r a tis que- d o m in u s . . . . e p isc o p u s E c c ie s ie . G -neznensis m u ltis a n n is r e tr o a c tis in obli-g a c io n e te n u e r it a M artin o p r e n :r r a to cum o m n ib u s u tilita tib u s u s ib u s ... i— v e r s is q u e h a b u it v e l h a b er e p o tu e r it in fu tu r o N o b ili viro P r c c o s s io h ered i de B o g o r y a pro q u a tu o r d e c im ...a d r a g in ta octo g r o s s o s ad q u a m lib et m arca m eo n p u ta n d o a se e t a su is p ro p in q u is q u ib œ c u n q u e n icb il iu r is a u t ... » se r v a n d o v e n d id it lib ere q u e r e s ig n a v it eid em P r c c o s s io e t su is (su ccessorib u s in p er p e tu u m te n e n d a h ab en d a c o n ... о su a e t su o ru m p o ster o ru m v o lu n ­ t a t e co n v e rte n d a nos ita q u e ea n d em v e n d ic io n e m e t r e s ig n a c io n e m r ite e t ra- c io n a b ilite r . . . . ipisam a d m itte n d o de m e ra c t s o lita n o s tr e R e g ie m a y e s ta tis c le m e n c ia ap p ro b a m u s r a tific a m u s e t g r a t u it e c o n fir m e m u s. In c u i...ei t e s t im o ­ n iu m p r e s e n te s scrib i e t n o s tr i s ig illi m u n im in e iu ss im u s co n m u n iri. D a tu m e t A c tu m in M icu lo v iez d o m in ica die a n te fe s tu m b e a ti V iti. Su b a n n o d om in i M° CCCo q u in q u a g es im o p r e se n tib u s h y s. P e lk a tr ib u n o San dom irien-si N ic o la o de D a le v ic z P e tr o de S czek o cin , G rotcon e de O bich ow , P a c o s la o de p r e d ic ts -v illa M i­ c u lo v iez N ic o la o d icto L is de W id u ch o w a h ered ib u s e t a ly s q u am p lu rib u s fid e - d ig n is . In d orso: N a c z ę śc i w id o c zn ej po z ło ż e n iu d o k u m en tu p ism e m z końca X IV lub p o c z ą tk u X V w .; „ Item lite r a su p e r R u b e tis c irca W id u ch o w a “ : 1850 lic z b a m i a r a b sk ie m i. P o p r z e c z n ie , po le w e j str o m e p ism em z k o ń ca X V II lub p o c z ą tk u X V III w .: „ M a rtin u s H er es de J a n in a P ro c o p io H er ed i de B o g o ria R u b e ta ad J a n in a p e r tin en c ia v e n d it“ ; n iż ej p ism em c o k o lw iek p ó ź n ie jsz em · „In M icu lo w ice C oram C a sim iro R e g e . D o m in ic o a n té V iti 1350“ . M ięd zy te m i d w o m a n a p isa m i, z boku p ism em z p o c z ą tk u X I X w .: „ P e r tin e t ad J a n n a non J a n in a “. P o n iż e j ty c h tr z e c h n a p isó w , do n ich pod k ą te m p r o sty m , n ie c z y te ln e d o p isek w s p ó łc z e s n y . N a d r u g ie j w id o c z n e j po z ło ż e n iu s tr o n ie d o rsa , w s p ó ł­ c z e s n y (X I X w .) n a p is: „ K a zim ier za W ie lk ie g o J a n in a , p ie c z ą tk a o rd y n a cji’ p r z ew o r sk iej i s y g n a tu r a bibl. O sso lin e u m “ . O r y g in a ł na c ien k im p e r g a m in ie , o 20 cm . sz e r o k o śc i (z r o zło żo n ą p lik ą ) 30 i p ó l cm . d łu g o ś c i. 5 i p ó ł cm . s z e r. p lik i. P ie c z ę c i b ra k ; p o z o sta ło 1 p o d łu ż n e n a c ię c ie , p r z ec h o d zą ce i p^zr.z p lik ę i o tw o rk i do p r z e c ią g n ię c ia sz n u re c zk a , k tó r y m d o k u m en t b y ł o b w ią z a n y . O r y g in a ł bardzo u s zk o d z o n y ; z p r a w e i s tr o n y w y d a r ta d u ża c z ę ś ć te k s tu . O ry g . w B ib ljo tec e O sso liń sk ich w e L w o w ie . In w e n ta r z d y p lo m a tó w N r. 940. P o ró w n .: S t. K ę ­ t r z y ń s k i . O elem en ta ch c h ro n o lo g ic zn yc h d o k u m en tó w K a z im ie r z a W ie lk ie g o

(13)

12 W spraw ie sh ołd ow an ia M azow sza przez Kazimierza W ielk iego. 12

nia kupcom toruńskim bezpiępzny przejazd przez całą dzielnicę wy­

mienionego k się c ia 1)· Gdyby Kazimierz nie był podówczas już p a­

nem Mazowsza płockiego 2) wystawienie powyższego dokumentu by­

łoby całkiem niezrozum iałe3).

Również jako

s k u t e k

z o b o w i ą z a ń ,

p r z y j ę t y c h

p r z e z B o l k a w o b e c P o l s k i , należy zdaniem naszem in ter­

pretować udział tegoż księcia, w wyprawie Polski i W ęgier przeciw

Litwie w r. 1351. Tragiczna śmierć Bolesława podczas nieznanych

nam w szczegółach walk .z Giedyminowiczami4) je st niewątpliwie

najjaskraw szem świadectwem braterstw a i pojednania dzielnic.m a­

zowieckich z państw em Kazimierza.

Po śmierci Bolka Kazimierz z przysługującego mu lennego p ra ­

wa przyjm uje pod bezpośrednią władzę całą spuściznę, jak ą odzie­

dziczył zmarły książę po· ojcu. Ziemie zaś, otrzym ane w spadku po

stry ju Boie.s’ława„ Ziemowicie, — wiską zatrzym uje narówni z ca­

łą dzielnicą p ło c k ą5), sochaczewsiką zaś oddaje w lenno

Trojdeno-R ozp r. A k ad . U m ie j. T. 56, s tr . 136, p r zy p . 9. Za ła s k a w e sp o r z ą d z e n ie i p r z e ­ s ła n ie m i o d p isu p o w y ż s z e g o d o k u m e n tu e k ła d a m n a te m m ie js c u n a js e r d e c z ­ n ie j s z e p o d zię k o w a n ie P a n u P r o f. D r. J. P t a ś n ik o w i) . P o b y t w ię c p o d ó w c za s K a z im ie r z a w s t o lic y n a jz u p e łn ie j m o ż liw y . W r. 1349 f e r ia q u a rta a n te d iem b e a ti V iti w y p a d a 10 c ze rw ca . Itin e r a r ju m k r ó le w sk ie w ty m c z a s ie : 13 m aj — P o zn a ń . K D W P . II , N r . 1282. 14 c z e r w ie c — T r z ę sa c z . K D W P . II , N r . 1286. P o b y t w ię c k r ó la w K r a k o w ie 10.V I j e s t z u p e łn ie m o ż liw y . Jed yn ą, w ą tp liw o ś ć m o g ła b y n a s u w a ć zn a c z n a o d le g ło ś ć m ięd z y K ra k o w em a T r zę sa c ze m ( T r z ę ­ s a c z — B y d g o s k ie , o 10 k m . od F o r d o n ia ), p r z eb y ta w c ią g u 4 -ch dni. W z ią w sz y je d n a k pod u w a g ę z n a c z n ą s z y b k o ś ć p o d ró ż y k r ó le w sk ic h (P o ró w n . S t. К ę- t r z у ń s к i O e le m en ta ch 121 — 1 2 5 ), f a k t w ię c p o w y ż s z y n ie j e s t n ie m o ż liw y .

! ) D o k u m en t te n b rzm i, ja k n a s tę p u je : K a z im ir u s dei g r a c ia r e x P o lo n ie h o n o ra b ilib u s e t d is c r e tis v ir is corjsu lib us e t to ti u n iv e r s ita ti c iv iu m in T horn s u e g r a c ie p le n itu d in em e t fa v o r is . N o tific a m u s v o b is, qu od a d p e tic io n e m 'fra­

tr is n o s tr i d u c is B o le s la i P lo z c e n s is om n ib u s e t s in g u lis v e s tr is co n c iv ib u s e t

m e rc a to rib u s tra n s itu m p e r Plozc. e t d o m in ia e ju sd e m d u c is B o P s la y secu ru m

in d u lg e m u s. D a tu m C r a co v ie, f e r ia q u a r ta a n te diem b e a ti V iti, H a n s. U B .

I I I , 171.

2 ) Że B o lk o w p o w y ż s z y m d o k u m e n cie n a z w a n y j e s t ty lk o fr a te r n o s te r , s ło w e m niema, w ty t u la c j i ża d n e j w z m ia n k i o je g o z a le ż n o ś c i od k ró la , n ic z e g o j e s z c z e n ie d o w o d zi, g d y ż n p . w podobny' sp o só b K a zim ier z w r. 1355 m ów i o Z iem o w ic ie (c u m f r a t r e n o s tr o d om in o S e m o v ith o , d om in o S e m o v ith o d e i g r a c ia I llu s tr i d u ci M a zo v ie f r a tr i n o s tr o d ilecto i t. p. K od. m a z. 7 7 ) , c h o cia ż z tr e ś c i p o w y ż s z e g o d o k u m en tu s t a j e s ię o c z y w is te m , iż Z ie m o w it b y ł ju ż d aw n o h o łd o w n ik ie m P o ls k i.

3 ) R o z p a tr y w a n y p o w y ż e j d o k u m en t św ia d c z y w y r a ź n ie , iż B o lk o p ło c ­ k i r ó w n o c ze śn ie lu b p r a w ie r ó w n o c z e śn ie z T rojd en o w ie ż a m i (1350 — 1349) u z n a ł z w ie r z c h n ic tw o K a z im ie r z a W ielk ie g o .

4 ) Ite m a n n o d om ini 1351 X I I k a le n d a s S e p te m b r is o b iit d u x B o lesla u s' P lo c e n s is filiu s W a n k o n is in e x p e d itio n e , q u ia p r o m ise r a t d u x K y e n s tu th b a p t i­ z a r i cum omraibus fr a tr ib u s s u is e t L ith u a n is C aru lo ( ! ) r.eg-i U n g a r o r u m e t C a zim iro r e g i P o lo n ie , qu od m in im e a d im p la v it, e t f u g a m te m p o r e n o c tis in iv it, e t r e g e s s u p r a d ic ti c o n fu s i r ed ie ru n t. M P. II I, 120.

») D o-kum ent K a z im ie r z a W ., w y s ta w io n y w P ło c k u 18 w r z e śn ia 1354 r. K od . m a z . N r. 72.

(14)

13 W sprawie sh ołd ow an ia м Ж о Ш й przez Kazimierza W ielkiego. 13

wieżom tytułem odszkodowania 4) ża rezygnację z praw do dzielni­

cy Bolkowej.

Najbliższe lata po r. 1351 świadczą, wyraźnie, iż Mazowsze znaj­

dowało się w jak najściślejszych związkach z wielką resztą państw a

K azim ierza-). W spólne. niebezpieczeństwa ze strony C zech8), Li­

t w y 4), czy krzyżaków wpływały na to w znacznej ■

mierze. W r. 1352

Kazimierz zastawia Płock Trojdenowieżom 5) , co świadczy niewątpli­

wie o dobrych wzajemnych stosunkach polsko-mazowieckich.

Dnia 26 listopada 1355 r. zmarł bezpotomnie Kazimierz Trojde-

nowicz warszawski. Dzielnicę po nim pozostałą oddał król w lenno

Ziemowitowi. Teń odnowi! przytem hołdy z posiadanych poprzednio

na prawdę lennem wszystkich swych ,ziem ; zwrócił Kazimierzowi W.

Płock prawdopodobnie za otrzym ane na 3 lata we władztwo ziemie

zakroczymską i w isk ą 0).

D Że z ie m ia s o c h a c z e w s k a b y ła 'w y n a g r o d z e n ie m d la T r o jd e n o w ic zó w z a u tr a tę n a r ze cz k róla c a łe j « p u ś c iz n y p o B o lk u , p a tr z p r z e k o n y w a ją c e w y ­ w o d y B a l z e r a K r ó le s tw o P o ls k ie , II I, 174 p rz y p . 1.

2 ) B łęd n e j e s t w ię c p r z y p u s z c z e n ie L u k a sa , (1. c., 7 7 1 ), b y po śm ierci B o lk a w y n ik ły ja k ie ś s p o r y m ię d z y K a zim ier ze m a T r o jd e n o w ie za m i.

3) P r a w a z w ie r z c h n ic z e L u k se m b u rg ó w n ad k s ię s tw e m p ło c k iem g o ­ d z iły z a ró w n o w in te r e s y K a z im ie r z a W . ja k i T r o jd e n o w ic zó w . O p r e te n sja c h H en ry k a , g ło g o w s k o -ż e g a ń s k ie g o do s p u ś c iz n y p ło c k ie j m ó w iliś m y p o w y że j. P o ró w n . S t. K ę t r z y ń s k i Z a p is K a z. W . Odb. 30 — 31.

4) O w s p ó ln e j p o lity c e lite w s k ie j M a z o w s z a i P o ls k i w t y c h la ta c h ś w ia d c z y w s p ó łu d z ia ł T ro jd e n o w ic zó w w z n a n y m a k c ie r o ze jm o w y m p o lsk o - lite w s k im 1352 r.

5) Że w la ta c h 1351 — 1355 K a z im ier z z a s t a w ił T r o jd e n o w ic zo m P ło c k z a 2 t y s ią c e g r z y w ie n ś w ia d c z y d o k u m en t Z iem o w ita z 1355 r. ...„ ca str u m P lo c z - sk o n o b is, n ecn o n f r a tr i n o s tr o b on e m e m o r ie · d u ci K a zim iro p rem o rtu o per eu n d em D c m in u m r e g e m in du ob u s m ilib u s m a r ca ru m P o lo n ic i p o n d eris e x s t it u it o b lig a tu m , ip su m ex n u n c a s o lu c io n e p e c u n ie so lu tu m p u re f e c im u s e t q u ietu m , id em c a str u m P lo c e n s e ad p o s s e s s io n e m ip s iu s D o m in i r e g is r e s ta u r a n t e s “ ... (U la n . N r . . 38 p. 3 2 8 ). B łęd n ie w ię c s ą d z i C a r o (G esch. P o l., II , 3 0 4 ), a z a n im N o w o w i e j s k i (P ło ck , 16), ja k o b y k ró l P o ls k i z a s t a w ił P ło c k ty lk o je d ­ n e m u K a z im ie r z o w i w a r sz a w s k ie m u . Że w ro cz n ik a c h K a z im ie r z a T rojd en o- w ic z a n a z y w a n o p ło c k im (тар. K asim iru S d u x P lo c e n s is o b iit. M P. I l i , 1 2 0 ), n ie m o ż e to j e s z c z e p r z e s ą d z a ć sp r a w y . Z d an iem n a s z e m c a łą k w e s tję potsiadania P ło c k a 4 p rzez K a z im ie r z a W ie lk ie g o s łu s z n ie r o z s tr z y g n ą ł B a l z e r (K r ó P o ls k . II I, 178 p r zy p . 1 ) . S p ra w a z a s ta w u P ło c k a m ia ła m ie js c e n a jp ra w d o p o ­

d ob n iej w r. 1352. K a zim ie r z z a p o ż y c z a s ię w te d y u m ie s z c z a n k r a k o w sk ic h (K D M K . I, 2 7 ), s ię g a do s k a r b c a k a te d r y g n ie z n e ń s k ie j (K D W P . II I, 1 3 1 0 ), p o ż y c za p ra w d o p o d o b n ie p o d ó w cza s od lco llek to ra p a p ie s k ie g o A r n o ld a de C au- cin a (P t- a ś n i к M on. Vat. II, 9 7 ), u L u d w ik a w ę g ie r s k ie g o (D o g i e 1, I, 3 7 ) , z a ­ s ta w ia K rz y ża k o m z ie m ię d o b rz y ń sk ą V o i g t Cd. d ip l. p r a s . .III, 75. P orów n . S ta n . K ę t r z y ń s k i Z a p is K a z im ie r z a W ie lk ie g o d la K a z im ie r z a B o g u s ła w o -

w ie ż a . Odb., 49 p r zy p . 3.

e ) K od. m az. 77. U la n . N r . N r . 37 p. 327 i N r. 38 p. 328. C iek a w e m je s t, w ja k i sp o só b d z ie lili s ię T r o jd e n o w ic z e o tr z y m a n e m i z ie m ia m i w r. 1345 c z5r 1351. Z iem ia r a w s k a po Z iem o w icie B o le s ła w o w ic z u p r z e s z ła n a Z iem o w ita c z e r ­ sk ie g o . Za to w r. 1351 o tr z y m a n a w len n o od k ró la z ie m ia so c h a c z e w s k a d o s ta ła sie K a z im ie r z o w i w a r sz a w s k ie m u . N ie w y ja ś n io n ą j e s t d o ty c h c z a s sp ra w a ziem i g o s ty ń s k ie j. D o r. 1351 n a le ż a ła ona do k s ię s tw a p ło c k ie g o . (W d ok u m en cie

(15)

14 W spraw ie sh ołd ow an ia M azow sza przez Kazimierza W ielkiego. 14

Wiadomości Długosza o sporach, jakie miały podówczas (t. j.

ł"5 ó r.) wyniknąć między królem Polski a księciem na Czersku na­

leżą niewątpliwie do bałam utnych kombinacyj dziejopisarza. Nie

ulega wątpliwości, że Ziemowit w omawianym momencie był jedy­

nym spadkobiercą całego Mazowsza, że domagał się od króla uzy­

skania dzielnicy po b ra c ie 1). W związku z roszczeniami Trojdeno-

wieza były niewątpliwie znaczne ustępstw a, jakie- król mu na zjeździe

w Kaliszu poczynił. Nie przesądza to sprawy, że Ziemowit, jeśli

idzie o politykę zewnętrzną Mazowsza, był jak najwierniejszym sprzy­

mierzeńcem i doradcą króla. W s· p ó 1 n o ś ć i n t e r e s ó w między

obu Piastorwiczami była- zbyt głęboka, aby wygórowane ambicje Zie­

mowita mogły ją rozdzielić.

W a ń k a z 1319 r. fu g u r u je , ja k o ś w ia d e k p o d k o m o rzy g o s ty ń s k i. K od. m a z . 51. J a n c z e r s k i p r z y jm u je w r. 1329 w len n o z ie m ie W a ń k a cu m C a s tris P lo tz k W is- se g r o d o e t G o stin in . K od. m a z. N r. 59. W d ok u m en cie B o lk a z 1345 r. f ig u r u j e j a r o ś w ia d e k k a s z te la n g o s ty ń s k i. K od. m a z . N r. 67. W r. 1349 B olk o n a d a je p ew n e w s ie w k a s z te la n ji g o s ty ń s k ie j. K od. m a z. N r. 70. W d o k u m en ta c h B olk a z la t 1350 — '1351 fig u r u ją ja k o św ia d k o w ie k a s z te la n g o s ty ń s k i, p od sk arb i i p od ­ k o m o r z y g o s ty ń s k i. K od. m a z. N r. 71, U la n . N r. 33 p. 320. J a k w ia d o m o z d o k u ­ m e n tó w 1-355 r. — z ie m ia g o s ty ń s k a n a le ż y do Z iem o w ita T ro jd en o w icza . S tw ie r ­ d zić je d n a k m o żn a , że Z iem o w it m ia ł ja ju ż w r. 1353. (W d o k u m e n cie Z iem o ­ w it a z 24.11 1353 r., w y s ta w io n y m w G o sty n in ie , f ig u r u j e ja k o św ia d e k p o d k o ­ m o r z y g o s t y ń s k i K D P . .118. W d o k u m e n cie z 5 .V III 1353 rok u . Z ie m o w it t y ­ t u łu je sie : du x M a zo v ie e t d o m in u s C y r n c n sis, R a v e n s is e t G ä stin en s is T e r r a ­ rum . K D W P . III N r. 1 3 2 0 ). W id o c zn ie w ię c K a z im ier z W . w r. 1351 albo 1352 n a d a ł ją Z iem o w ito w i.

i ) K azim ierz W . nadaje w lenno Z iem ow itow i dzielnicę w a rszaw sk ą ad

Cytaty

Powiązane dokumenty

Majchrzaka do pracy wśród polskich wychodźców odbiło się szerokim echem po całej Bośni i Hercegowinie. Z niecierpliwością wyczekiwano więc

Wszystko w kontekście zarysowanych przez Franciszka perspektyw i wskazanych wymiarów, odnośnych do dzieła nowej ewangelizacji we współczesnym świecie oraz w zależności

Skórne DNEL ( Langzeit-wiederholt) 37,5 mg/kg bw/day (BEV) Wdechowe DNEL (Langzeit-wiederholt) 127 mg/m 3 Air (ARB). 152 mg/m 3

Kandydat zobowiązany jest do zdania egzaminów doktorskich w zakresie dyscypliny podstawowej odpowiadającej tematowi rozprawy doktorskiej i dyscypliny dodatkowej (nauki

Ocenę niedostateczną otrzymuje uczeń, który nie opanował w stopniu minimalnym wymagań określonych dla poziomu podstawowego, jego wiedza i umiejętności nie pozwalają

Obawy rodziców uczniów pełnosprawnych wobec trudnych zachowań dzieci

Ocenę dostateczną na koniec roku otrzymuje uczeń, który opanował wiadomości i umiejętności w następujących

Dyrektor Szkoły podaje do publicznej wiadomości listy kandydatów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych w ramach postępowania rekrutacyjnego.. Rodzice kandydata potwierdzają