• Nie Znaleziono Wyników

Szanować partnera

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Szanować partnera"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

no jest żyć, co musi w końcu doprowadzić do jeszcze większego społecznego buntu. Na dłuższą metę jest to niekorzystne również dla rządzących. Zrozumieli to nawet komuniści. Symbolicznym przełomem w ich myśleniu był pamiętny artykuł w tygodniku „Polityka”

pod tytułem „Szanować partnera”. Jego autor, redaktor naczelny pisma i późniejszy premier PRL Mieczysław Rakowski, pisał, że władze powinny zaniechać „postaw i praktyk, które mają swoje źródło w niezrozumieniu nieuchronności układu partnerskiego”. Apelował do rządzących o szacunek dla związków zawodowych, o wyzbycie się buty i arogancji w relacjach ze związ- kowcami. Wiemy z najnowszej historii, że bez takiej zmiany postawy, bez poszanowania partnera społecz- nego nie byłaby możliwa reforma zapoczątkowana w roku 1989. Dzisiaj, jak się wydaje, zatoczyliśmy wiel- kie koło i znaleźliśmy się znowu w dawnym miejscu, przynajmniej jeśli chodzi o sposób zarządzania syste- mem publicznej ochrony zdrowia.

Kto z polityków rządzącej partii wezwie dzisiaj mi- nistra zdrowia do poszanowania partnera? n

Przełom lat 2014/2015 został zdominowany przez konflikt między Ministerstwem Zdrowia a Porozumie- niem Zielonogórskim, reprezentującym lekarzy POZ.

Spór jest tak ostry, a jego konsekwencje tak głębokie, że sprawa dotyczy nie tylko służby zdrowia, ale społe- czeństwa i państwa jako całości. Wiele też mówi o tym państwie i jego najwyższych funkcjonariuszach.

Jeśli spojrzeć na konflikt w sposób merytoryczny, to wygląda on następująco: minister zdrowia zapropono- wał lekarzom określone warunki umowy na udzielanie pacjentom świadczeń zdrowotnych z zakresu POZ. Zo- stało to przeanalizowane przez lekarzy, którzy stwier- dzili, że nie są w stanie – w tych warunkach – wywią- zać się z nałożonych obowiązków w sposób należyty, i zaproponowali odpowiednie zmiany. Bez tych zmian, jak twierdzą, opieka medyczna będzie słabej jakości, w znacznej części pozorowana, na co oni nie chcą się zgodzić. Co ich spotkało w odpowiedzi? Czy minister

fot. Agencja FORUM

Czy państwu to czegoś nie przypomina? Mnie tak:

obrazki, które znam ze wspomnień rodziców z lat 50.

i które pamiętam osobiście z ostatnich lat PRL. Podob- nie wyglądały próby przymusowej kolektywizacji rol- nictwa i nakłanianie chłopów do „korzystnych” dla nich i całego społeczeństwa warunków prowadzenia gospo- darstw. Podobnie krytyka strajkujących „warchołów”

z grudnia 1970 r., czerwca 1976 r. i sierpnia 1980 r.

Wówczas też oddzielano „zdrową” część społeczności chłopskiej lub robotniczej od „zdemoralizowanych”

związkowych liderów. Tych zdrowych nagradzano przyspieszonymi awansami i innymi przywilejami.

Taka postawa rządzących jest typowa dla państw nieszanujących podmiotowości swoich obywateli i trak- tujących ich jak bezwolne narzędzie osiągania okre- ślonych celów politycznych. Tak można – oczywiście – zarządzać państwem, ale skutki tego będą opłakane.

Będzie to państwo dysfunkcjonalne, w którym trud-

Szanować partnera

f e l i e t o n w i d z i a n e z   g a b i n e t u

Krzysztof Bukiel

odwołał się do niezależnych ekspertów? Czy zapropo- nował mediacje, jak to się dzieje w sporach zbiorowych przewidzianych prawem pracy? Albo w końcu czy złożył sprawę do niezależnego arbitrażu? Nic z tych rzeczy. W odpowiedzi pojawił się agresywny atak ze strony ministra zdrowia i jego zastępcy, którzy niemal w każdym zdaniu powtarzali, że lekarze porzucają swoich pacjentów, że są szantażystami, że „myślą tylko o kasie”, podczas gdy ministerstwo o chorych. Pojawi- ły się też nieskrywane naciski na wahających się, czy podpisać kontrakt – taki charakter mają zapowiedzi nagłych kontroli z NFZ lub UOKiK albo kar ze strony Rzecznika Praw Pacjenta. Zapowiedziano też „nagro- dy” dla tych, którzy pomogliby złamać opór lekarzy krytykujących narzucone przez ministerstwo warunki umowy. Mają być nimi przyspieszone procedury zakła- dania przychodni POZ i uproszczone zasady podpisy- wania kontraktów. Minister raz po raz przeciwstawia też „zdrową” część środowiska lekarskiego izolowanej – jego zdaniem – grupce liderów związkowych sieją- cych zamęt.

” Wydaje się, że zatoczyliśmy koło i znaleźliśmy się znowu

w dawnym miejscu, przynajmniej jeśli chodzi o sposób zarządzania systemem publicznej ochrony zdrowia ”

grudzień/styczeń 9/2014 menedżer zdrowia 79

Cytaty

Powiązane dokumenty

Proszę o obejrzenie nagrania lekcji angielskiego, podczas której nauczycielka w bardzo prosty i przystępny sposób (tak mi się przynajmniej wydaje  ) wyjaśnia

Aby ułatwić poruszanie się po nim umieszcza się obok napisów również odpowiednie „obrazki”, które ułatwiają orientowanie się gdzie co się znajduje.. O tych

Oczywiście do uzyskania większej ilości masy używamy wielokrotności mąki i soli np.. Zacznijmy od tego, że do głębokiej miski wsypujemy mąkę

Na miejscu okazało się, że osobą zakłócającą ciszę nocną jest 54-letni Jeremiasz S., który w chwili interwencji Policji znajdował się w stanie wskazującym.. Ponadto groził im

Uwzględniając specyfikę sektora ochrony zdrowia, który nie- ustannie poddawany jest presji ze strony różnych grup nacisku oraz środowisk, idea organizacji uczącej się wydaje

Jeżeli Bóg nie ma ciała ani żadnej cechy fizycznej, to jak to się dzieje, że człowiek, który jest istotą fizyczną, został stworzony na jego obraz i podobień ­ stwo..

Z jednej strony mamy szpitale kliniczne, które są zadłużone i notorycznie wykazują straty, z drugiej strony takie, które nie tylko nie generują zobowiązań wymagalnych,

Zasadniczo rzecz biorąc, współczesna praktyka projektowa w wymiarze designu doświadczeń została sprowadzona do totalitaryzmu semantyk, przeciwko któremu trudno się buntować,