• Nie Znaleziono Wyników

A Stabilizator zewnętrzny w leczeniu otwartego zakażonego złamania kości piszczelowej u psa – opis przypadku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "A Stabilizator zewnętrzny w leczeniu otwartego zakażonego złamania kości piszczelowej u psa – opis przypadku"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

A

kończonego sukcesem leczenia za- każonego złamania otwartego kości pod- udzia u psa metodą stabilizacji zewnętrznej przy użyciu łącznika akrylowo-metalowe- go, umożliwiającego stopniowe zmniejsza- nie sztywności zespolenia.

Opis przypadku

Do kliniki został przywieziony pięcioletni pies, mieszaniec, ważący 42 kg, z otwar- tym złamaniem kości piszczelowej. Wła- ściciel nie wiedział dokładnie, jak doszło do złamania, podał, że dwa dni wcześniej i udał się do miejscowego lekarza wete- rynarii, który zaszył skórę oraz wykonał zdjęcie rentgenowskie. Podczas pierwszej wizyty w klinice pobrano krew i przepro- wadzono badania ogólne pacjenta. Stwier- dzono występowanie pcheł, tasiemca psie- go (Dipylidium caninum), a pomiędzy opuszkami palcowymi i opuszką central- ną kończyn miednicznych larwy much.

Larwy much usunięto. W trakcie tej wi- zyty zaobserwowano krwisto-ropny wy- pływ z rany, pobrano wymaz i skierowa- no na posiew. Ranę otworzono, wykonano jej toaletę oraz obficie wypłukano, wyko- rzystując do tego celu 1 l roztworu Rin- gera (Injectio Solutionis Ringeri Wet Ba- xter, Biowet Drwalew), założono sączek i opatrunek sztywny z okienkiem (opaska 3M Schotchcast Plus, ARmedical). W ba- daniu krwi stwierdzono znaczną leuko- cytozę – 29,47 tys./mm3, pies miał rów- nież wyraźnie podwyższoną temperaturę ciała – 39,8°C, co w połączeniu z historią choroby oraz wyglądem rany wskazywało na jej zakażenie. Zastosowano linkomy- cynę i spektynomycynę w postaci prepa- ratu Linco-Spectin (Pfizer Trading Pol- ska Sp. z o.o.) oraz przeciwbólowo kar- profen (100 mg w postaci tabletek Rycarfa KRKA d.d. – jedna tabletka dziennie). Po- dano także 200 mg prazykwantelu oraz 200 mg fenbendazolu (w postaci czte- rech tabletek leku Aniprazol aniMedica Polska Sp. z o.o.), z zaleceniem powtórze- nia odrobaczenia po 10 dniach. Przeciw- ko pasożytom zewnętrznym zastosowano

preparatu do rozgryzania i żucia Bravec- to (Intervet International B.V.). Właści- ciel został poinformowany o konieczności tymczasowego leczenia zachowawczego.

Trzy dni później pies przyszedł na wi- zytę kontrolną. Pies wyraźnie kulał (kula- wizna IV stopnia), ale według właścicieli czuł się znacznie lepiej. Stwierdzono ską- pe sączenie z rany o nieprzyjemnym zapa- chu. Wynik posiewu mikrobiologicznego wskazywał, że rana zakażona była bakte- riami Staphylococcus pseudintermedius, Corynebacterium i Micrococcus. Zgodnie z antybiogramem zmieniono antybiotyk na amoksycylinę potencjalizowaną kwa- sem klawulanowym (2,5 ml zawiesiny do wstrzykiwań Synulox i kontynuacja anty- biotykoterapii w domu w postaci tabletek Synulox Pfizer Trading Polska Sp. z o.o.

500 mg dwa razy dziennie). Zaplanowa- no operację stabilizacji złamania.

Tydzień po pierwszej wizycie pies po- nownie trafił do kliniki na umówioną ope- rację. Ponownie wykonano zdjęcie rent- genowskie, w którym potwierdzono wie- loodłamowe złamanie kości podudzia lewego z przemieszczeniami przy nasa- dzie bliższej (ryc. 1, 2). Nie stwierdzo- no wtórnych przemieszczeń odłamów kostnych, porównując zdjęcie z obrazem rentgenowskim wykonanym bezpośred- nio po złamaniu. Pies został znieczulo- ny wziewnie oraz wykonano znieczule- nie zewnątrzoponowe (w dawkowaniu:

morfina 0,1 mg/kg w postaci 4 ml Mor- phini Sulftas WZF 0,1% Spinal Polfa S.A.;

bupiwakaina 0,25 mg/kg w postaci 2 ml Bupivacainum hydroch. WZF 0,5% Polfa S.A.; lignokaina 1 mg/kg w postaci 2 ml Lignocainum Hydrochloricum WZF 2%

Polfa S.A.). Przeprowadzono stabilizację zewnętrzną przy użyciu siedmiu śrubow- krętów. Trzy śrubowkręty umieszczono w odłamie dalszym metodą zamkniętą i cztery śrubo wkręty w odłamie bliższym metodą otwartą. Zastosowano śrubowkrę- ty korowe o średnicy 4,5 mm i śrubow- kręty gąbczaste o średnicy 6,5 mm. Gru- pę bliższą śrubowkrętów oraz dalszą po- łączono ze sobą trzema odcinkami pręta

gwintowanego o średnicy 6 cm. Masą akrylową Duracryl Plus (Spofa Dental a.s.) sklejono śrubo wkręty i pręty gwintowa- ne. W trakcie operacji usunięto trzy wolne odłamy kostne o ostrych brzegach. Stwier- dzono także, że niemożliwe jest przycią- gnięcie odłamu pośredniego do odłamów głównych. Założono dren w dolnym ką- cie rany (z zaleceniem usunięcia go w na- stępnym dniu) oraz opatrunek miękki.

Właściciel został poinformowany o za- leceniach pooperacyjnych, konieczno- ści codziennej toalety ran Octeniseptem (Schulke) i zmiany opatrunku oraz ogra- niczeniu ruchu zwierzęcia przez trzy ty- godnie. Zalecono także dalszą terapię an- tybiotykową i przeciwbólową.

W trakcie wizyty kontrolnej, która mia- ła miejsce 4 dni po zabiegu, zaobserwowa- no, że pies zaczyna stawiać kończynę na ziemi. Jednakże wydawała się ona wiotka,

stabilized by using the external fixator. Open fractures of the tibia are among the most difficult to treat, because of the poor soft-tissue cover and blood supply. Soft-tissue damage is an important predictor of the wound infection and poor outcome.

External stabilization is indicated for the open fractures since the fixation pins can be inserted in some distance from an open wound, which is readily accessible for dressing. In the presented case, the wound was at first profusely lavaged and bandaged. After four days of conservative antibiotic treatment guided by antimicrobial sensitivity test, the surgery was performed. During operation the unilateral-multiplanar external fixator was applied to the medial surface of the bone. Platform screws from the Zespol fixator, instead of typical pins, was used since fully threaded implants fixed the skin better and limit exudation. These screws were connected with three fully threaded rods and acrylic resin. It was a guarantee for a good stiffness in the first phase of healing and for the fixator elasticity as the healing proceeds. Acrylic resin offers good mechanical characteristics and freedom of fixation screw placement.

Keywords: open fracture, tibia, external fixator Zespol.

(2)

mimo zachowanego czucia bólu, pojawi- ło się podejrzenie uszkodzenia nerwu ob- wodowego. Zanotowano zejście obrzęku i wykonano toaletę rany.

Dziesięć dni po zabiegu usunięto szwy i założono opatrunek. Ponieważ stan koń- czyny nie uległ zmianie, zalecono doustne podawanie witamin z grupy B.

Po trzech tygodniach od zabiegu prze- prowadzono kontrolne badania radiolo- giczne (ryc. 3, 4), w którym stwierdzono początek tworzenia się blizny kostnej.

Zdjęcia powtórzono po sześciu (ryc. 5) i dziewięciu (ryc. 6, 7) tygodniach od za- biegu. Potwierdzały one powstawanie bli- zny kostnej. W trakcie ostatniej z tych wi- zyt zanotowano, że pies chodzi i obarcza kończynę. W związku z tym zdecydowa- no o przecięciu jednego z gwintowanych prętów stanowiących łącznik konstruk- cji (ryc. 8).

Ryc. 1. Przedoperacyjne zdjęcie rentgenowskie w projekcji profilowej

Ryc. 5. Zdjęcie rentgenowskie 6 tygodni po operacji w projekcji skośnej

Ryc. 4. Zdjęcie rentgenowskie 3 tygodnie po operacji w projekcji skośnej Ryc. 2. Przedoperacyjne zdjęcie rentgenowskie w projekcji tylno-przedniej

Ryc. 3. Zdjęcie rentgenowskie 3 tygodnie po operacji w projekcji tylno-przedniej

(3)

Po dwunastu tygodniach od zabie- gu pacjent ponownie pojawił się w kli- nice. Pies swobodnie chodził i prawidło- wo obarczał operowaną kończynę. Wy- konano ponowne zdjęcie rentgenowskie, które potwierdziło zrost kości (ryc. 9, 10), w związku z czym przeprowadzono de- montaż zespolenia. W trakcie demonta- żu zespolenia zaobserwowano, że wszcze- py dystalne były bardzo stabilne, podczas gdy dwa z czterech wszczepów umiesz- czonych w odłamie bliższym były polu- zowane (ryc. 11, 12, 13). Założono opatru- nek miękki i zalecono stopniową norma- lizację ruchu.

Dwa tygodnie później pacjent ponow- nie pojawił się w klinice na standardowy zabieg kastracji.

Omówienie przypadku

Złamania kości piszczelowej stanowią oko- ło 20% złamań u psów i kotów. W prze- ważającej części są one spowodowane

wypadkami komunikacyjnymi (1). Otwar- te złamania kości piszczelowej należą do jednych z trudniej leczących się złamań.

Wynika to z niewielkiej ilości tkanek mięk- kich pokrywających kość i co za tym idzie gorszego ukrwienia tej okolicy. W przy- padku złamań otwartych dodatkowo do- chodzi do zanieczyszczenia oraz często Ryc. 7. Zdjęcie rentgenowskie 9 tygodni po operacji w projekcji skośnej

Ryc. 9. Zdjęcie rentgenowskie w projekcji skośnej przed demontażem stabilizatora

Ryc. 8. Przecięcie jednego z prętów stabilizatora Ryc. 6. Zdjęcie rentgenowskie 9 tygodni po operacji

w projekcji tylno-przedniej

Ryc. 10. Zdjęcie rentgenowskie w projekcji tylno-przedniej przed demontażem stabilizatora

(4)

zakażenia rany, co utrudnia i wydłuża zrost kostny (2).

Wybór techniki leczenia takiego złama- nia zależy od rodzaju złamania, obecności zakażenia, wieku i wielkości zwierzęcia, możliwości finansowych właściciela, moż- liwości opieki nad zwierzęciem w trakcie leczenia oraz preferencji i doświadczenia chirurga. W przypadku otwartego wielo- odłamowego i zakażonego złamania do- brym rozwiązaniem jest usztywnienie go za pomocą stabilizacji zewnętrznej.

Stabilizatory zewnętrzne są znane i sto- sowane w ortopedii od dawna. W połowie XIX w. pionierami tworzenia takich kon- strukcji był Malgaigne czy Parkhill, którzy wprowadzali do kości gwoździe i zabez- pieczali je zewnętrznie śrubami i klamra- mi, czy Lambotte, który już na początku XX w. stabilizował złamania stabilizatorem zewnętrznym jednopłaszczyznowym (3).

Stabilizatory zewnętrzne stanowią uni- wersalny i niedrogi element leczenia zła- mań kości długich oraz żuchwy. Wskaza- ne są także w przypadkach zabiegów ko- rekcyjnych osteotomii, artrodezie stawów oraz do tymczasowego unieruchomienia stawów. Ponieważ wszczepy stabilizatora

zewnętrznego powinny zostać umiesz- czone w pewnej odległości od rany, po- zostawiając możliwość oczyszczania jej i systematycznej zmiany opatrunku, są one szczególnie przydatne w przypad- ku leczenia złamań otwartych. Dodatko- wą ich zaletą jest możliwość mechanicz- nego unieruchomienia złamania, które następnie można korygować na różnych etapach zrastania się kości. Stabilizato- ry można podzielić na jednostronne jed- nopłaszczyznowe (typ 1a), jednostronne dwupłaszczyznowe (1b), dwustronne jed- nopłaszczyznowe (typ 2) lub dwustron- ne dwupłaszczyznowe (typ 3). Chociaż typy 2 i 3 zapewniają większą sztywność złamania, są one trudniejsze do założe- nia i wiążą się z większą ilością powikłań, a w przypadku złamań zakażonych utrud- niają toaletę rany. Zastosowany w opisy- wanym przypadku stabilizator nie mieści się w tej klasyfikacji. Prawdopodobnie naj- lepszym określeniem byłoby jednostron- ny wielopłaszczyznowy, ponieważ śru- bowkręty w grupie bliższej biegły w róż- nych płaszczyznach (ryc. 14).

Na sztywność całego stabilizato- ra wpływ ma liczba i  rodzaj użytych

wszczepów oraz materiał łączący całe rusztowanie. Stosowane są gwoździe gwintowane: półgwoździe (gwintowane na końcu), gwoździe pełne (gwintowane w środkowej części). Wybór rodzaju oraz wielkości zastosowanego gwoździa zale- ży od rodzaju stabilizacji oraz wielkości zwierzęcia. W tym przypadku użyto śru- bowkrętów stosowanych w stabilizatorze kości typu ZESPOL, wykonywanych z jed- nego kawałka metalu. Zbudowane są one z wkrętu kostnego, talerzyka oporowego oraz śruby (4). Liczba użytych wszcze- pów zwiększa wytrzymałość i trwałość stabilizacji, przy czym zaleca się użycie od dwóch do czterech na każdy odłam główny. Im większa jest średnica używa- nych wszczepów, tym większa jest stabil- ność konstrukcji, jednak gdy przekracza ona 20–25% średnicy samej kości, może to prowadzić do jej osłabienia lub nawet ja- trogennego złamania. (5) Miejsce umiesz- czenia poszczególnych wszczepów jest kluczowym elementem operacji i powinno być starannie zaplanowane. Przed umiesz- czeniem wszczepów metodą otwartą na- leży wykonać podłużne nacięcia w skórze i odpreparować tkanki miękkie, tworząc Ryc. 11. Stabilizator przed demontażem

Ryc. 13. Części składowe opisywanego stabilizatora

Ryc. 12. Stabilizator w trakcie demontowania

Ryc. 14. Umiejscowienie wszczepów w odłamie bliższym kości

(5)

glowego, stopu tytanowego lub akrylu.

Istotne jest umieszczenie łącznika moż- liwie blisko skóry, aby zmniejszyć dłu- gość pracującego gwoździa i zminimalizo- wać ruchy pomiędzy gwoździem a kością.

Wielkim atutem łączników akrylowych jest swoboda w umieszczeniu gwoździ w dowolnie wybranym miejscu kości, bez konieczności dopasowywania ich roz- mieszczenia w sposób umożliwiający ich późniejsze połączenie z łącznikiem oraz przystępna cena materiału (5). Ponad- to cechują się one dobrymi właściwo- ściami mechanicznymi i niewielką wagą.

Oceniono, że akrylowy łącznik o średni- cy 9,53 mm ma lepsze właściwości me- chaniczne i sztywność niż 3,2-mm łącz- nik wykonany ze stali, a akrylowy łącz- nik o średnicy 15,9 mm wykazuje większą sztywność niż łącznik stalowy o średnicy 4,8 mm. W przypadku konieczności uży- cia łącznika akrylowego o średnicy powy- żej 40 mm ich skuteczność spada, co jest związane ze spadkiem homogeniczności akrylowej szyny. Dodatkowym utrudnie- niem w tym przypadku jest większa siła reakcji egzotermicznej akrylu o takiej średnicy (7).

Łącznik zewnętrzny akrylowy może być dodatkowo wzmocniony przy uży- ciu prętów metalowych. Połączenie takie zapewnia dobrą sztywność stabilizatora i niewielkie komplikacje, daje więc bardzo dobre rezultaty. Użycie prętów pozwala zmniejszyć średnicę akrylowej szyny (1).

Szyny akrylowe utwardzają się w cią- gu 5–10 minut. Ponieważ według badań nieodwracalne zmiany martwicze w ko- ściach pojawią się już podczas ekspozycji kości na temperaturę 50°C w czasie mi- nuty, konieczne jest ochładzanie akrylu zwilżoną gazą podczas jego utwardza- nia, aby ochronić kość przed wzrostem jej temperatury i powstaniem nieodwracal- nych zmian w tkance (8). Szyny akrylowe mogą być zakładane techniką jedno- albo dwustopniową. Technika jednostopnio- wa polega na bezpośrednim umieszcze- niu łącznika akrylowego po nastawieniu złamania, natomiast podczas techniki

przecięto jeden z prętów gwintowanych.

Kontrolne zdjęcia rentgenowskie w przypadku stabilizacji zewnętrznej zła- mania potwierdzające zrost kości wyko- nuje się głównie w projekcji AP oraz pro- jekcjach skośnych, ponieważ na stan- dardowym zdjęciu w projekcji bocznej konstrukcja stabilizatora uniemożliwia przyjrzenie się złamaniu. Zdjęcie w pro- jekcji AP jest wymagane w celu zaobser- wowania ewentualnej osteolizy wokół wszczepów. Kiedy zdjęcia rentgenow- skie oraz badanie kliniczne potwierdza- ją zrośnięcie się kości, stabilizator moż- na usunąć. Można to wykonać dwojako:

przecinając gwoździe pomiędzy skórą a akrylem albo przecinając sam akryl i na- stępnie wyjmując gwoździe, co jest naj- częściej stosowaną techniką (5). Przecię- cie najpierw belki stabilizatora (ryc. 13), w tym przypadku drugiego i trzeciego pręta gwintowanego, pozwala na osta- teczne sprawdzenie jakości zrostu przez poruszenie bliższej i dalszej części stabi- lizatora. W przypadku kiedy wbrew oce- nie radiologicznej stwierdza się brak zro- stu, istnieje możliwość natychmiastowej naprawy stabilizatora i obmyślenia dal- szej strategii postępowania. Zazwyczaj wyjęcie gwoździ z kości nie nastręcza trudności, ponieważ na skutek długiego okresu leczenia i aktywności zwierzęcia w tym czasie są one poluzowane. Po wy- jęciu stabilizatora zakłada się lekki opa- trunek na dwa lub trzy dni, by ochronić ranę przed zabrudzeniem.

Najczęstszą komplikacją jest pojawie- nie się wysięku z rany wokół wszczepu, co spowodowane jest ocieraniem się gwoź- dzi o tkanki miękkie podczas poruszania się zwierzęcia. Unieruchomienie skóry przez gwint na wszczepie ogranicza wy- żej wymieniony proces. Bakterie ze skó- ry i środowiska mogą stale przedostawać się do rany, dlatego zalecana jest anty- biotykoterapia antybiotykiem o szerokim spektrum działania. Zaobserwowano, że mikroorganizmami występującymi w ta- kich przypadkach są gronkowce, co war- to mieć na uwadze, wybierając antybiotyk

Piśmiennictwo

1. Shani J., Shahar R.: The unilateral external fixator and acrylic connecting bar, combined with I.M pin, for the treatment of tibial fractures. Vet. Comp. Orthop. Trau- matol. 2002, 15, 104–110.

2. Tornetta P. 3rd, Bergman M., Watnik N., Berkowitz G., Steuer J.: Treatment of grade-IIIb open tibial fractures.

A prospective randomised comparison of external fixa- tion and non-reamed locked nailing. J. Bone Joint Surg.

Br. 1994, 76, 13–19.

3. Coughlan A., Miller A.: Leczenie złamań u mały zwie- rząt, Galaktyka, Łódź 2014, 11–12.

4. Ramotowski W., Granowski R., Bielawski J.: Osteosynte- za metodą ZESPOL. Teoria i praktyka kliniczna. Warsza- wa 1988, 11–13, 54.

5. Piermattei D.L., Flo G.L., De Camp C.: Handbook of Small Animal Orthopedics and Fracture Repair, Elsevier 2006, 78, 79, 93.

6. Fossum W.T., Hedlund C.S., Johnson A.L., Seim H.B., Willard M.D., Bahr A., Corrall G.L.: Small Animal Sur- gery, Esevier 2007, 969–975.

7. Shahar R., Relative stiffness and stress of type I and type II external fixators: acrylic versus stainless-steel connecting bars -a theoretical approach. Vet. Surg. 2000, 29, 59–69.

8. Martinez S.A., Arnoczky S.P., Flo G.L., Brinker W.O.: Dis- sipation of heat during polymerization of acrylics used for external skeletal fixator connecting bars. Vet. Surg. 1997, 26, 290–294.

9. Hodik. V., Ranen E.: Revision and destabilization of acry- lic-pin external skeletal fixation constructions using a co- nventional soldering iron. Vet. Comp. Orthop. Trauma- tol. 2014, 27, 90–94.

Dr hab. Jacek Sterna, e-mail: jacek_sterna@sggw.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obecność nerki aplastycznej ozna- cza wykształcenie się nerki skrajnie małej ze szczątkową zawartością miąższu, z nie- prawidłowo uformowanymi nefronami, przez co

W przy- padku zmian rozrostowych wątroby naj- ważniejsze jest wczesne wykrycie nowo- tworu, które ze względu na mało specy- ficzne objawy jest trudne.. Z tego względu bardzo

tuberculosis jest moż- liwe przez bliski kontakt między chorymi i zdrowymi psami i że naturalnie zakażo- ne psy lub psy chore na gruźlicę mogą być stałym źródłem ekspozycji

Nie stwierdzono ognisk przerzutowych w obrębie płuc oraz narządów jamy brzusznej.. W obrębie usuniętej chirurgicznie nerki stwierdzono obecność dobrze odgraniczo-

Obraz rentgenowski okolicy dalszej nasady kości promieniowej lewej w projekcji profi lowej w 6 miesięcy po zabiegu.. Brak

Jednym z trudniejszych do leczenia jest ból na podłożu przerzutów do kości, z jego zapalną i neuropatyczną komponentą.. Każdy pacjent ma prawo do starannego leczenia bólu, a

W procesie usprawniania najtrudniejsze okazało się wypracowanie siły mięśniowej odwodzicieli i przywodzicieli stawu biodrowego oraz niestabilność operowanego stawu

W procesie usprawniania najtrudniejsze okazało się wypracowanie siły mięśniowej odwodzicieli i przywodzicieli stawu biodrowego oraz niestabilność operowanego stawu