• Nie Znaleziono Wyników

25-lecie Oddziału Gdańskiego Towarzystwa Literackiego im. A. Mickiewicza : sesja naukowa: "Z problemów polskiej literatury marynistycznej"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "25-lecie Oddziału Gdańskiego Towarzystwa Literackiego im. A. Mickiewicza : sesja naukowa: "Z problemów polskiej literatury marynistycznej""

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Edmund Kotarski

25-lecie Oddziału Gdańskiego

Towarzystwa Literackiego im. A.

Mickiewicza : sesja naukowa: "Z

problemów polskiej literatury

marynistycznej"

Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 7, 205-212

(2)

Edmund Kotarski

25-LECIE ODDZIAŁU GDAŃSKIEGO

TOWARZYSTWA LITERACKIEGO IM. ADAMA MICKIEWICZA S e s j a Naukowa

Z problemów p o l s k i e j l i t e r a t u r y m a r y n i s ty c z n e j

W ro k u 1972 O d d z ia ł Gdański Towarzystwa L i t e r a c k i e g o im. Adama M ickiew icza o b c h o d z i ł 2 5 - l e c i e swego i s t n i e n i a . P o w s ta ł d o k ła d n ie 26 marca 1947 r o k u .

W c i ą g u d w u d z ie s tu p i ą c i u l a t O d d z ia ł u c z e s t n i c z y ł aktyw ­ n i e w k s z t a ł t o w a n i u g d a ń s k ie g o ś ro d o w isk a h u m a n is ty c z n e g o , wy­ s t ę p u j ą c z cennymi i n i c ja t y w a m i naukowymi i p o p u la r y z u ją c w ie­ dzę o l i t e r a t u r z e . Z i n i c j a t y w naukowych odnotować n a l e ż y pod­ j ę c i e s t a r a ń w s p ra w ie wydania pism A n d r z e ja P r y c z a Modrzew­ s k i e g o , b a d a n i a nad l i t e r a t u r ą gdańską XVII i XVIII w ieku o r a z nad r e c e p c j ą tw ó r c z o ś c i Adama M ick iew icza na ziem i g d a ń s k i e j .

2

Wyniki badań z o s t a ł y częścio w o o g ło s z o n e drukiem . Od p o c z ą t -3

ku ró w n ie ż p r o w a d z ił O d d z ia ł Gdański a k c j ę odczytową . Tematy­ ka p r e l e k c j i k o n c e n tr o w a ła s i ę na z a g a d n ie n i a c h h i s t o r y c z n o - i t e o r e t y c z n o l i t e r a c k i c h . W r o l i p r e le g e n tó w w y stęp o w ali między innym i p r o f e s o r o w i e : Wincenty Danek, Ja n Zygmunt Jak u b o w sk i, Zenon K lem en siew icz, J u l i a n K rzyżanow ski, J a n i n a K u lc z y c k a - S a - l o n i , Tadeusz M akowiecki, B ro n is ła w N a d o l s k i , Roman P o l l a k , E u ­ g e n i u s z Sawrymowioz, Tadeusz U lew icz , K azim ierz Wyka i Czesław Z g o r z e l s k i . Wspomnieć ró w n ie ż w arto o s e s j a c h naukowych c i e - sząoyoh s i ę szczególnym powodzeniem w śro d o w isk u gdańskim . By n i e s i ę g a ć do d a w n ie j s z y c h , ograniczmy s i ę do dwóch. W d n ia c h 28-30 marca 1966 r o k u o d b y ła s i ę w Gdańsku i Będominie - w r a ­

(3)

206

-mach O g ó ln o p o ls k ie g o Z jazd u Delegatów Towarzystwa L i t e r a c k i e g o - s e s j a pośw ięcona p o ls k im tr a d y c jo m l i t e r a c k i m Pomorza Gdań­ s k ie g o o r a z współczesnem u ż y c i u k u l t u r a l n e m u ^ . K o le jn a s e s j a o d b y ła s i ę w d n ia c h 17-18 s t y c z n i a 1970 r o k u w 4 0 0 - l e c i e śmier­ c i M ik o ła ja E e j a (1 5 6 9 -1 9 6 9 ). Owooe t e j s e s j i z o s t a ł y o p u b l i

-5 kowane w form ie k s ią ż k o w e j .

W ro k u jubileuszow ym - w d n ia c h 17-18 g r u d n ia 1972 r o k u - O d d z ia ł z o rg a n iz o w a ł s e s j ę naukową "Z problemów p o l s k i e j l i t e ­ r a t u r y m a r y n i s t y c z n e j " .

W pierwszym d n iu - p r z e d otw arciem s e s j i - p r o f . d r A n d rzej Bukowski, p r e z e s Z arz ą d u O d d z ia łu G d ań sk iego , omówił w dłuższym w y s t ą p i e n i u doty chczaso w ą d z i a ł a l n o ś ć O d d z ia łu , p rz y p o m in a ją c n a j w a ż n i e j s z e w y d a rz e n ia i o s i ą g n i ę c i a . W icep rezes Zarządu Głów- n e g o , p r o f , d r E u g e n iu s z Sawrymowicz, s c h a r a k t e r y z o w a ł n a s t ę p ­ n i e z a d a n ia i c e l e Towarzystwa L i t e r a c k i e g o i na tym t l e doko­ n a ł oceny p racy O d d z ia łu G dańskiego, p r z e k a z u j ą c mu ró w n o c z e ś ­ n i e w im ie n iu Z arz ąd u Głównego n a j l e p s z e ż y c z e n ia .

S e s ję "Z problemów p o l s k i e j l i t e r a t u r y m a r y n i s t y c z n e j " z a ­ in a u g u ro w ał r e f e r a t d r a J ó z e f a B aohórza - "M ickiew iczow ska wi­ z j a m orza". Punktem w y j ś c i a rozważań p r e l e g e n t a b y ło s t w i e r ­ d z e n i e , że n i e sposób dopatryw ać s i ę w przy p ad ku M iokiew ioza a m b i c j i tw o r z e n i a p o l s k i e j m a r y n i s t y k i l i t e r a c k i e j , mimo i ż sto- wo morze w pismach a u t o r a "Pana T adeusza" ma b o g a tą fr e k w e n ­ c j ę * W g r u n c ie r z e o z y bowiem obeoność morza na p r z y k ł a d w me­ t a f o r y c e M ickiew icza j e s t o z ę s t o objawem u z n a n i a p r z y d a t n o ś c i te g o wyrazu do o b j a ś n i e n i a ogromu z j a w i s k (w fo rm u łach ty p u : morze z j a w i s k , morze s z o z ę ś c i a i t p . ) . W "S o n e ta c h k r y m s k ic h " , wskazywanych p r z e z w i e l b i c i e l i l i t e r a t u r y m o r s k ie j ja k o k l a s y ­ czny p r z y k ła d d z i e ł a p o w sta łe g o z zachwytu d l a morza i w y r a ż a ­ ją c e g o nowoozesne o d c z u c ie p ię k n a ż y w io łu , motyw m o rsk i o d g ry ­ wa r z e o z y w i ś c i e i s t o t n ą r o l ę . B l i ż s z a je d n a k a n a l i z a f u n k o j i t e g o motywu w y k azu je , że j e s t on s k ła d n i k ie m w ię k s z e j c a ł o ś c i . C a ł o ś ć t a t o ro m an ty czn a p r z e s t r z e ń : b e z g r a n i c z n a i n i e s k o ń ­ c z o n a , a je d n o c z e ś n ie k o n k r e tn a , bo w y p e łn io n a t r e ś c i ą ducho­ wą, ruchem i barwami. Można d o s t r z e c a n a l o g i ę między l i t e r a c ­ kim obrazem p r z e s t r z e n i w p o e z j i M ick iew icza i m a larsk im j e j u k s z ta ł to w a n ie m na p r z y k ł a d u P i o t r a M i c h a ł o w s k i e g o .P r z e s t r z e ń

j e s t w romantyoznym pojmowaniu ś w i a t a elementem n a t u r y k r e a

-\

(4)

207

-p r z e k s z t a ł c a j ą c e j s i ę . Dynamiczna i -p a n t e i s t y c z n a konoe-pcja n a ­ t u r y i w y n ik a ją c a z n i e j w i z j a p r z e s t r z e n i powodowała ro m an ty­ czne z a i n t e r e s o w a n i e g ó ram i, p rz e s tw o rz a m i i morzem. By t a k a w i z j a n a t u r y mogła s i ę uformować, m u s ia ł s i ę - w s to s u n k u do r a c j o n a l i s t y c z n e g o klasycyzm u - dokonać przełom w pojmowaniu zad a ń c z ło w ie k a w ś w i e c i e . Typ zrównoważonego u t y l i t a r y s t y , mie­ r z ą c e g o zam iar według s i ł , m u sia ł z o s t a ć z a s tą p io n y ideałem po­ s z u k iw a c z a w i e l k o ś c i i prawdy poza g r a n ic a m i k o n f o rm isty c z n e g o zdrowego r o z s ą d k u .

W p o e z j i M ick iew icza - oprócz rom antycznego morza "Sonetów k ry m sk ic h " - w y s tę p u je morze ró w n ież w konwencjach t r a d y o y j - n y c h : ja k o żyw ioł człow iekow i w rogi i n ie b e z p ie c z n y ( t r a d y o j a w e r g i l i a ń s k o - k l a s y c ż n a ), jako d e k o ra c y jn e t ł o ro zm y ślań i p r z e ­

żyć wzruszonego s e r c a (konwencja r o k o k o w o -se n ty m e n ta ln a ) o raz ja k o a l e g o r i a ż y c i a czy r z e c z y w i s t o ś c i , po k t ó r e j ż e g l a r z p ł y ­ n i e ku określonem u c e l o w i . W szystkie t r a d y o y j n e w e r s je motywu m o rs k ie g o w tw ó r c z o ś c i M ickiew icza - n a k ł a d a j ą c e s i ę na s i e b i e n i e r a z w o b r ę b ie te g o samego utw oru - mają woale b o g a tą doku­ m e n ta c j ę w p r z e d r o m a n ty c z n e j l i t e r a t u r z e p o l s k i e j , k t ó r a z a ­ s a d n i c z o n i e r ó ż n i ł a s i ę w modelowaniu motywu m orskiego od l i ­ t e r a t u r p rzed ro m an ty czneg o Zachodu. M ickiewiczowska w i z j a mo­ r z a j e s t więc - zdaniem r e f e r e n t a - n i e t y l e przełam aniem r z e ­ komo p o l s k i e j n i e c h ę c i do morza, i l e dowodem n a s z e j c i ą g ł o ś c i k u l t u r o w e j w w y korzystyw aniu motywu m orskiego o ra z dowodem no­ w a to r s tw a p o e t y , w zbogacającego t r a d y c j ę bez j e j wymazywania.

W drugim d n iu o b rad w y s t ą p i ł o sie d m iu p r e le g e n tó w . Jako p ie rw s z y z a b r a ł g ł o s d o c . d r Edmund K o t a r s k i , k tó r y p r z e d s t a w i ł r e f e r a t p t . " P o e ty c k a podróż morska w dobie s t a r o p o l s k i e j " . Z d a ­ niem p r e l e g e n t a , p o d r ó ż , ś c i ś l e j - p o e ty c k ą podróż morską w z n a o z e n i u n i e c z y n n o ś c i odbywania p o d ró ż y , l e c z o p i s a n i a pod­ r ó ż y , r e l a c j i z j e j p r z e b i e g u , r e p r e z e n t u j ą w dobie s t a r o p o l ­ s k i e j "P am ią tk a Janow i na T ęczynie" J a n a Kochanowskiego, "Dro­ g a do Szw eoyjej" A n d r z e ja Z b y l ito w s k ie g o , "Morska n a w ig a c y ja do Lubeka" M arcina Borzymowskiego o r a z "Podróż morska dwu s t u - d iu j ą c y o h Polaków" T o b ia s z a G rotk o w sk ieg o . R e f e r e n t z w r ó c i ł u - wagę, że m a r y n is ty k a p o l s k a u progu swoich dziejów n i e stw o­ r z y ł a odrębnych s t r u k t u r gatunkowych, w łasnych konw encji g e n o - l o g i o z n y c h . Utwory Kochanowskiego, Z b y lito w s k ie g o , Borzymow­ s k ie g o i G rotkow skiego sta n o w ią t y l k o ogniwa w ła ń c u c h u rozwo­

(5)

208

-jowym l i t e r a t u r y p o l s k i e j . "Pam iątka Janow i n a T ęc zy n ie" tk w i w t r a d y c j a c h p o e z j i e p i c e d i a l n e j , a l e zam ykając w swoich g r a ­ n i c a c h dwa inne komponenty: e p y l l i o n i - oo s z c z e g ó l n i e ważne - d e s c r i p t i o i t i n e r i s , ew oluuje w k i e r u n k u p o d ró ży , zapow iada ro zw ó j l i t e r a t u r y p o d r ó ż n i c z e j . P o z o s t a ł e utwory wykazują w ięk­ s ze lu b m n ie js z e p o w ią z a n ie z modelem a n t y c z n e j e p o p e i . J e s t t o z r o z u m i a ł e . Wszak e p o p e j a z n a jd o w a ła s i ę u samego s z c z y t u r e ­ n esanso w ej czy barokow ej h i e r a r o h i i gatunków. J e d n o c z e ś n i e u - tw ory t e s k ł a n i a ł y s i ę ku innym wzorom, ku p ro zaiczn y m formom n a r r a c j i p o d r ó ż n i c z e j . Wpływ ty c h form w "Drodze do S zw ecy je j" j e s t j e s z c z e n i k ł y , dominuje n a t o m i a s t w "Podróży m o r s k ie j dwu s t u d i u j ą c y c h Polaków ". Krzyżowanie s i ę z ł ó ż g e n o lo g ic z n y c h , ś c i e r a n i e s i ę r ó ż n y c h czynników s t r u k t u r a l n y c h d o p ro w a d z iło do p o w s t a n ia p o d r ó ż n i c z e j odmiany e p o p e i . W j e j ramach u t r w a l i l i a u t o r z y między innymi obrazy morza. O perow ali p rzy tym z r e g u ­ ły u s ta lo n y m i schem atam i. N ie r a z t y l k o u w a l n i a l i s i ę , z w ła s z ­ c z a Borzymowski, spod d z i a ł a n i a szablonów , p rz e d e w szy stk im zaś p r z e k r a c z a l i g r a n i c e ogólników i z b l i ż a l i s i ę ku k o nk reto m .A le b y ły t o c z ę ś c i e j k o n k r e ty e r u d y c y j n e , głó w nie m i t o l o g i c z n e , r z e ­ czowe, r z a d z i e j n a t o m i a s t k o l o r y s t y c z n e . A u torzy n i e zawsze p o t r a f i l i wydobyć o d r ę b n o ś ć , in d y w id u a ln o ś ć opisywanych z j a ­ w is k , przedm iotów czy m i e js c o w o ś c i. Bardzo c z ę s t o p o p r z e s ta w a ­ l i na w y l i c z a n i u , szereg o w an iu o b iektó w i i c h elementów, two­ r z y l i w iz ję zdecydowanie s t a t y c z n ą . W yjątek s tan o w i t u "Morska n a w ig a c y ja do Lubeka". J e j a u t o r o d z n a c z a ł s i ę u m i e j ę t n o ś c i ą k o n s tr u o w a n ia s y t u a c j i d ram aty czn y ch , ukazyw ania r e a k c j i l u d z i w o b l i c z u n i e b e z p i e c z e ń s t w a i a tm o s fe ry w a lk i z żywiołem mor­ skim, j e j dynam iki.

A u to r k o le jn e g o r e f e r a t u - "Drobne formy prozy m a r y n i s t y ­ c z n e j d r u g i e j połowy XIX wieku" - dr K azim ierz C h r u ś c i ń s k i , w d z i e j a c h l i t e r a t u r y p o d e jm u ją c e j te m aty k ę morską w o k r e s i e p o - styczniowym w y o d rę b n ił t r z y n u r t y : h i s t o r y c z n y - u k a z u ją c y z w ią z k i n aro d u z morzem w p r z e s z ł o ś c i i u ja w n i a ją c y zarazem pol­ sk o ść ziem n a d b a ł t y c k i c h , sp o łecz n o -o b y czajo w y i p s y c h o l o g i c z ­ ny - c h a r a k t e r y z u j ą c y p rzejaw y c o d zien n eg o ż y c i a l u d z i m orza, p o d r ó ż n ic z o - e g z o t y c z n y - p o ś w ia d c z a ją c y n a r a s t a j ą c e w d r u g i e j po ło w ie XIX wieku z a i n t e r e s o w a n i e o d le g ły m i morzami i k o n ty n e n ­ ta m i , w r e s z c ie ta je m n ic a m i u krytym i w o t c h ł a n i a c h m o rs k ic h . Po omówieniu p o s z c z e g ó ln y c h nurtów p r e l e g e n t sform ułow ał w n io s e k ,

(6)

209

-że w d o b ie pozytywizmu n i e p o w s t a ła p ow ieść m a r y n is ty c z n a w pełnym t e g o słow a z n a c z e n i u . Za p ró bą p o w ie ś c i środow iskow ej 0 ż y o i u rybaków u z n a ć b ą d z ie d o p ie ro można utw ór A. G ru sz e c ­ k i e g o "Tam, g d z i e s i ą W isła kończy" (1 9 0 3 ). P o d k r e ś l i ł je d n ak , że te m a t m o rsk i z o s t a ł z powodzeniem ukazany w ramach w cześ­ n i e j wypracowanych s t r u k t u r gatunkowyoh, ja k now ela, o b r a z e k , a l e g o r i a i r e p o r t a ż z p o d ró ż y .

Dr G e r tr u d a S k o tn ic k a w r e f e r a c i e "M a ry n is ty k a A liny i C z esław a C entkiew iczów " z a j ą ł a s i ą jednym, a l e ważnym motywem w y stęp u jąc y m w p i s a r s t w i e C entkiew iczów , m ian o w icie motywem m o rza . Morze, k r a j o b r a z p o la r n o - m o r s k i , s tan o w i w n ie m a l wszy­ s t k i c h utw o rao h w ym ienionej pary a u t o r s k i e j główny s k ł a d n i k p r e z e n to w a n e g o ś w i a t a . Opisy morza byw ają p rzy tym s i l n i e zdy­ nam izowane. Z jaw isk iem ś c i ś l e zespolonym z k ra jo b ra z e m p o l a r - n o-m orskim j e s t w k s i ą ż k a c h C entkiew iczów z o r z a p o l a r n a . Po­ ró w n a n ie k i l k u p rzyk ład ó w j e j o p i s u p o zw ala - zdaniem p r e l e ­ g e n t k i - s t w i e r d z i ć , że C en tk iew icz o w ie p o s ł u g u j ą s i ą we wszy­ s t k i c h odmianach prozy zawsze tym samym typem o p i s u . I d e n t y c z ­ ne s p o s t r z e ż e n i e o d n ie ś ć można do o p i s u statk ó w tooząoyoh w al­ ką z żywiołem wodno-lodowym. Również w ię k s z o ś ć bo h ateró w p r o ­ zy C entkiew iczów j e s t zw iązan a z morzem. W szystkie p o s t a c i e pionierów -zdobyw ców mroźnych mórz i lodowych kontynentów o t a ­ c z a k l i m a t rom an ty czn ego o f i a r n i o t w a , p o ś w ię o e n ia d l a i d e i 1 a p o te o z y w ie l k i e g o czynu.

Dr R y szard K arwacki r e f e r a t swój - "Schematy f a b u l a r n e w p r o z i e m a r y n i s t y c z n e j d w u d z i e s t o l e c i a międzywojennego" - z a ­ c z ą ł od s t w i e r d z e n i a , że w e u r o p e j s k i e j m a ry n is ty o e n a j o z ę ś - c i e j p o w ta rz a s i ę schemat f a b u la r n y o p a r ty na motywie podróży m o r s k i e j . Podróż z r e g u ł y s tan o w i k o n s t r u k c j ę n a d r z ę d n ą ,d e c y ­

d u j ą c ą o g r a n i c a c h czasowych i p r z e s t r z e n n y o h p r z e d s ta w io n e g o c i ą g u z d a r z e ń . P o l s k a m a ry n is ty k a o k r e s u międzywojennego ode­ s z ł a od t e j z a s a d y . W w i e l u u tw oraoh w y s tę p u je t y l k o opis frag­ m en tu p o d ró ż y , a naw et drobnyoh epizodów n i e oznaczonych pod wzglądem m i e j s c a i c z a s u . Co w i ę c e j : p r z e d s ta w i o n e w y d a rz e n ia s ą u m iejsco w io n e n i e t y l e na s t a t k u i p o d cza s p o d ró ży , i l e o - g ó l n i e na morzu. Czynnikiem k o n s tru u ją c y m f a b u ł ę w m a r y n i s t y - ce d w u d z i e s t o l e c i a s t a ł y s i ę w y d a r z e n ia , k t ó r e n i e n a l e ż ą do ś w i a t a morza. U k ł a d a j ą s i ę one w w ą tk i romansowe, w ą tk i r o ­

(7)

210

-d z i n n e , w ą tk i o p a r t e n a k o n f l i k t a o h mię-dzy m ary n arzam i. W r e ­ z u l t a c i e f a b u ł a s k u p ia s i ę bądź n a w y d a r z e n iu , k t ó r e - choć u - m ie jsco w io n e na morzu - j e s t konsek w en cją układów źyoiowyoh bo­ h a t e r ó w , bądź na i c h m o r s k ie j d z i a ł a l n o ś c i b ę d ą c e j w końou fragm entem ż y c i a l u d z i z l ą d u . Te i in n e o s o b l i w o ś c i k o n s t r u k - o j i f a b u ł y są - według p r e l e g e n t a - wynikiem s z o z e g ó l n e j s y ­ t u a c j i m a r y n i s t y k i d w u d z i e s t o l e c i a , j e j u z a l e ż n i e n i a od ów­ c z e s n y c h z a ło ż e ń propagandowych i k o n w e n c ji g a tu n k u p r z y g o d o - w o - s e n s a o y jn e g o , w którym m a r y n i ś c i f o r m u ło w a li swoje wypowie­ d z i .

Mgr K ry sty n a B ry ży s-T u ro w y g ł o s i ł a r e f e r a t p t . "O pow ieści b i o g r a f i o z n o - m a r y n i s t y c z n e d w u d z i e s t o l e c i a międzyw ojennego. Z z a g a d n ie ń n a r r a c j i " . Z a j ę ł a s i ę w nim utw oram i wydawanymi w c y ­ k l u morskim " B i b l i o t e c z k i H is to ry c z n o -G e o g ra fic z n e j" ’ïtoju" . Z ło ­ ż y ł y s i ę na n i e o p o w ie ś c i o p a r t e na ź r ó d ł a c h h i s t o r y c z n y c h , a u ­ t e n t y c z n y c h f a k t a c h i w y d a rz e n ia o h . Miały one c h a r a k t e r t e n ­ d en cyjn y i d y d a k ty c z n y . T endencyjność u j a w n i a ł a s i ę w do b o rze f a k tó w i wydarzeń o r a z w i c h z h i e r a r c h i z o w a n i u w o b r ę b ie s t r u k ­ t u r y utworów. Dydaktyzm z a ś d o c h o d z ił do g ł o s u w przek o n y w an iu c z y t e l n i k a o s ł u s z n o ś c i i k o n i e c z n o ś c i r e a l i z a c j i zadań w yni­ k a j ą c y c h z n adm orskiego p o ł o ż e n i a p a ń s tw a . Z tym ł ą c z y s i ę kan- c e p o j a n a r r a t o r a o p e r u ją c e g o różnymi formami wypowiedzi. A d res o z y t e l n i o z y o p o w ie ś c i obejm uje n i e s p e c j a l i s t ó w , le o z s z e r o k i o g ó ł p r z e o i ę t n y c h o d b io rcó w . T roska o komunikatywność o k r e ś l a ­ ł a kompozycję utworów, s t r u k t u r ę s t y l i s t y c z n ą . Ważnym o z y n n i - kiem k s z t a ł t u j ą c y m kompozycję o p o w ie ś c i b y ł a ró w n ież i c h "m or- s k o ś ć " . Na pierwszym p l a n i e p r z e d s ta w i a n e b y ły w y d a r z e n i a , k t ó ­ r e zadecydowały o tym, że dany b o h a t e r " z w ią z a ł s i ę z morzem". P a k t t e n s p r a w i ł , że r e f e r e n t k a p o t r a k t o w a ł a a n a lizo w an e p r z e z s i e b i e o p o w ieści ja k o b i o g r a f i o z n o - m a r y n i s t y c z n e .

Mgr B a r b a r a Dumania p r z e d s t a w i ł a r e f e r a t " S t a n i s ł a w M a ria S a l i ń s k i - " P t a k i p o w ra c a ją do snów" i "L ong-play w a r s z a w s k i " . Motywy p i s a n i a p a m ię tn ik ó w " . A u to rk a , omawiając szczegółow o mo­ tywy p i s a n i a p a m iętn ik ó w , z w r ó c i ł a uwagę, że w tw ó r c z o ś c i S a - l i ń s k i e g o s p o t y k a j ą s i ę dwa elem en ty : o b r a z morza i ’ wspomnie­ n i a . One t e ż - zdaniem p r e l e g e n t k i - o k r e ś l a j ą w sposób z a s a d ­ n i c z y c h a r a k t e r p i s a r s t w a w ybitnego m a r y n i s t y .

P r o f . d r A n d rzej Bukowski w r e f e r a c i e "Opow ieści i gawędy A ugustyna N ecla o ry b a k a c h m orskich" z a j ą ł s i ę ukazaniem s w o i

(8)

211

-s t ý c h oeoh prozy znanego na w ybrzeżu, a t a k ż e w g ł ą b i k r a j u ma- r y n i s t y . Tworzywo l i t e r a c k i e c z e r p i e N ecel z bo g ateg o d o św iad ­ c z e n i a życiowego ( b y ł rybakiem i m arynarzem ), z h i s t o r i i , t r a ­ d y c j i l o k a l n e j i f o l k l o r u . Z ac zął p i s a ć w późnym w iek u ,ab y o - c a l i ć od zap om n ien ia t o , co a lb o ju ż o d e s z ł o , a lb o o d c h o d z iło n i e o d w r a c a l n i e . W k o n s e k w e n c ji t a k i c h z a ł o ż e ń utwory N ecla p rz y p o m in a ją " k r o n i k i " , " s a g i " , a p rz e d e w szystkim "gaw ądy".G a­ węda N e c la m i e ś c i s i ą w dawnych i w spó ło zesn y ch d e f i n i c ja c h te ­ go g a t u n k u . J e j s w o i s t o ś ć p o le g a n a zw iązkach z f o l k l o r e m , z l u d o w o ś c i ą . Dawna, s z l a c h e c k a gawąda u t r w a l a ł a odchodzący w p r z e s z ł o ś ć ś w ia t s z l a c h e c k i , gawąda Neclowa c z y n i t o samo w od­ n i e s i e n i u do g in ą c e g o ś w i a t a p r o s t y c h , n i e r a z b o h a t e r s k i c h r y ­ baków k a s z u b s k i c h , s k u t e c z n i e w alcz ący ch z groźnym żywiołem mo­ r z a i ró w n o c z e ś n ie z okrutnym o ie m ią ż c ą - z a b o rc ą p ru sk im i o - kupantem h i t l e r o w s k i m . D alszą c z ą ś ć r e f e r a t u p o ś w i ą c i ł p r o f . Bukowski omówieniu s t y l u utworów N e c la , sposobów k reo w an ia паз>- r a t o r a i p o s t a c i . Główni b o h a te ro w ie są s t y l i z o w a n i na herosów ludow ych. Ic h p r e z e n t a c j a odbywa s i ą o z ą s t o n a z a s a d z i e : c z a r ­ n y - b i a ł y , d o b r y - z ł y . Obraz śro d o w isk a k s z t a ł t u j e a u t o r z r e ­ g u ły p r z y pomocy elementów f o l k l o r u k a s z u b s k ie g o i r y b a c k i e g o . L ic z n e o p is y morza, z zasady k r ó t k i e , n ig d y s i ą n i e p o w t a r z a j ą i s ą zawsze f u n k c j o n a l n i e powiązane z p rz ed sta w io n y m i w y d arze­ n i a m i . N ecel je s t - zdaniem r e f e r e n t a - z ja w isk ie m o ryginalnym n ie t y l k o w l i t e r a t u r z e k a s z u b s k i e j , l e c z ta k ż e o g ó l n o p o l s k i e j . J e ­ go ludowe p o w ieśći-g aw ąd y mają dużą w a r to ś ć dokum entacyjną i poznaw czą.

R e f e r a t y wywołały s z e r o k ą d y s k u s j ą , w to k u k t ó r e j p o r u s z a ­ no zarówno szczegółow e z a g a d n i e n i a , ja k i ogólne problemy do­ t y c z ą c e p r z e d e w szystkim p o j ą c i a m a r y n i s t y k i . W d y s k u s j i w z ię ­ l i u d z i a ł czło n k o w ie O d d z ia łu G dańskiego Towarzystwa L i t e r a c ­ k ie g o i z a p r o s z e n i g o ś c i e , ró w n ież s p o za Gdańska. P r a s a m i e j ­ scowa o c e n i ł a s e s j ą b a rd z o wysoko. T rz e b a z r e s z t ą z a z n a o z y ć ,ż e

£ p o ś w i ę c i ł a ona n ie m a ło uwagi i j u b i l e u s z o w i , i s e s j i .

P r z y p i s y

0 p racy O d d z ia łu Gdańskiego p i s a l i m .i n . : A.Bocheński:"Od­ d z i a ł Gdański Towarzystwa L i t e r a c k i e g o im. Adama M iokiewioza 1 9 4 7 -1 9 5 5 ". ("R oczn ik G d ań sk i" , t.X IV , 1955, s . 488-492) i K. C h r u ś c i ń s k i : " O d d z i a ł G d a ń s k i" . ( " P a m ię tn ik L i t e r a c k i " , R. L I I I ,

(9)

212

-1962, z . 3 , s . 3 2 3 - 3 2 5 ) . P o r. r ó w n ie ż : К .C h r u ś c i ń s k i : "Towarzy­ stwo L i t e r a c k i e im.Adama M ic k ie w ic z a . O d d z ia ł Gdański 1947- 1972. 25 l a t w s ł u ż b i e o j c z y s t e j l i t e r a t u r y i r e g i o n u " . ("Ro­ c z n i k G d a ń s k i" , t.XXXI, 1971, z . 2, s . 2 09 -2 3 5 ). W a n e k s i e te g o a r t y k u ł u a u t o r p o d a ł s k ł a d dotychczasow ych zarządów O d d z ia łu G d ań sk ieg o , z e s t a w i e n i e odczytów zorganizow anych przez O d d ział i b i b l i o g r a f i ą a rty k u łó w d o ty c z ą c y c h O d d z ia łu G d ań sk ieg o . Wy­ m ieniony a r t y k u ł o t r z y m a l i wszyscy u c z e s t n i c y u r o c z y s t o ś c i ju­ b ile u s z o w y c h . Z o s t a ł on ró w n ież r o z e s ł a n y do w s z y s t k ic h od­

d z ia łó w Towarzystwa L i t e r a c k i e g o .

2

P o r . K .M ą ż y n s k i:"A .P ry c z a Modrzewskiego "De r e p u b l i c a emendanda" a c e n z u r a k o ś c i e l n a " . ( " P a m ię tn ik L i t e r a c k i " ,1 9 5 2 , z . 1 /2 , s . 1 7 1 -1 9 3 ); A .Żaczek: "Gdańsk w w alce z a g r e s j ą p r u s k ą (1772-1793)". ("G dańskie Zeszyty H u m an isty czn e", 1959, n r 1 /2 , s . 4 9 - 8 6 ) ; t e n ż e : "Gdańska a n t y p r u s k a s a t y r a u l o t n a z l a t 1773 -1 7 9 4 " (tam że, 1960, n r 1 /2 , s . 4 9 - 8 0 ) ; E.Rabow icz: "Gdańska l i t e r a t u r a u l o t n a w l a t a c h "p otopu" szw edzkiego (1 65 5 -1 6 6 0)"

(tam że, 1958, n r 1 , s . 2 7 - 4 9 ) ; t e n ż e : " P o ja z d " - s a t y r a p o l i t y ­ c z n a z ro k u 16 5 7 / 5 8 " ( ta m ż e , 1959, n r 1 / 2 , s . 1 5 7 -1 7 3 ); t e n ż e : "N iezn an a o św ieceniow a s a t y r a na o p r e s j ą c h ł o p s k ą " ( t a m ż e ,1960, n r 1 /2 , s . 1 5 7 -1 6 6 ); t e n ż e : "Gdański t e a t r j e z u i c k i wobec o -

ś w i e c e n i a " (tam że, 1961, n r 1 /2 , s . 1 1 5 -1 3 4 ); A.Bukowski : "K u lt Adama M ickiew icza na Pomorzu" (tam że, 1959, n r 1 /2 , s . 3 - 2 2 i o d b . ) ; M.Chmielnikowska, 0 . P i l i c h o w s k i : " M ic k ie w ic z ia n a w B i­ b l i o t e c e G d a ń s k ie j. - N o ta tk a b i b l i o f i l s k a " ("Rocznik Gdań­ s k i " , t.X IV , 1955, s . 3 0 2 -3 1 9 ).

-5

P o r. K . C h r u s c i s k i : "Towarzystwo L i t e r a c k i e im.Adama Mio- k i e w i c z a . O d d ział G dański 1947-1972", j . w . , s . 229-234.

^ P o r. E . K o t a r s k i : "Walny Z jazd Towarzystwa L i t e r a c k i e g o im. Adama M ick iew icza w Gdańsku" ("R o czn ik Towarzystwa L i t e ­ r a c k i e g o im. A .M ic k ie w ic z a " , 1966, n r 1, s . 9 0 - 1 0 7 ) .

c:

" S t u d i a nad Mikołajem Rejem. Twórczość i r e c e p c j a . P r a ­ ca zb io ro w a w 4 0 0 - l e c i e ś m ie r c i M ik o ła ja R e j a " . Pod r e d . B . N a - d o l s k i e g o . Gdańsk 1971. P o r. r e c e n z j e : M .Orski: " S t u d i a nad t w ó r c z o ś c i ą o j c a l i t e r a t u r y p o l s k i e j " ("Słowo P o l s k i e " , 1971, n r 2 0 7 ); J . Ś l ą s k i : "Nowe ed y c je r e j o w s k i e " ("Nowe K s i ą ż k i " ,

1972, n r 1 ) .

^ K.Mężyński: " J u b i l e u s z m iłośników l i t e r a t u r y " (" D z ien ­ n i k B a ł t y c k i " , 1972, n r 2 94); K .C h r u ś c iń s k i : "25 l a t g d a ń s k i e ­ go Towarzystwa L i t e r a c k i e g o " ("Głos W ybrzeża", 1972, n r 2 9 6 ); bez a u t o r a : "Dziś s e s j a naukowa Towarzystwa L i t e r a c k i e g o im. A .M ick iew icza" ( " D z ie n n ik B a ł t y c k i " , 1972, n r 300); bez a u t o ­ r a : " S e s j a m a r y n i s ty c z n a p o lo n is tó w " ( " D z ie n n ik B a ł t y c k i " ,

1972, n r ЗОЗ); (wś): " S e s j a naukowa pośw ięco n a l i t e r a t u r z e ma­ r y n i s t y c z n e j" ("W ieczór Wybrzeża", 1972, n r 298); T . S k u t n i k : " P o ls k a l i t e r a t u r a m a ry n is ty c z n a " ("Tygodnik M o rsk i", 1972, n r 5 3 ) .

Cytaty

Powiązane dokumenty

A land-use change scenario that replaces current vegetation with desert land (a), is used to derive the amount of vegetation-regulated evaporation (i.e. VMR sources) for the Mato

The measurements from the waders show a less pronounced re- sponse to the influx of cold water, compared to the Fluke, as was expected from the results of the flume experiment..

Door tussen de stroppen balkelementen te plaatsen (spreader beam, hijsframe), kan deze statisch onbepaalde configuratie worden omgezet in een kinematische onbepaalde configuratie..

The decision component can be used by businesses or government agencies that have received encrypted data to request a key to decrypt the parts of the data that they are

In order to determine numerically the effective electrical and thermal properties of the conductive asphalt mortar with different volumes of steel fibers, 3D finite element meshes

A moderated mediation analysis with prod- uct adoption as the dependent variable, the two design stimuli as the independent variable (0 = no interven- tion design, 1 =

Such signals have been discussed in Section 3.5.2. The fil­ ters studied represent extensions to conventional MTI fil­ ters discussed in Section 4.3.2. Signal characteristics

Baerentsen and Berkowicz (1984) reviewed measurements that have been carried out in the convective boundary layer in the atmosphere or in the laboratory. They determined the