• Nie Znaleziono Wyników

„Die Geschichtsphilosophie in der spätantiken Historiographie. Studien zu Prokopios von Kaisareia, Agathias von Myrina und Theophylaktos Simokkates”, Dariusz Brodka, Frankfurt am Main 2004 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "„Die Geschichtsphilosophie in der spätantiken Historiographie. Studien zu Prokopios von Kaisareia, Agathias von Myrina und Theophylaktos Simokkates”, Dariusz Brodka, Frankfurt am Main 2004 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

D a riu sz B r ó d k a , D ie G eschichtsphilosophie in der spätantiken Historiographie. Studien zu P rokopios von Kaisareia, A ga th ia s von M yrina u n d Theophylaktos Sim o kka tes, „S tu d ie n u n d T ex te zu r B y zantinistik” , wyd. P e te r S с h r e i n e r, t. V, P e te r L ang, F ra n k fu rt am M ain 2004, s. 255.

Późny antyk jest tym okresem historii, który ze względu na swoją wagę w dziejach cywilizacji europejskiej jest uważany za epokę przełomow ą, charakteryzującą się tylko jej właściwymi cechami. T en pogląd, wyrażony w nauce stosunkowo niedawno, uzasadniają w szechstronne badania, których intensyfikację obserwuje się od ostatnich dziesięcioleci X X w. W badaniach tych poważny udział m ają i polscy uczeni. D o ich grona należy D a­ riusz B r ó d k a , pracownik Instytutu Filologii Klasycznej U niw ersytetu Jagiellońskiego, który mimo młodego w ieku m a już na swoim koncie pow ażne osiągnięcia naukowe.

W arto tu choćby wspomnieć o jego interesujących badaniach zmierzających do wydobycia z dzieł łaciń­ skich intelektualistów późnoantycznych ich poglądów n a takie tem aty, jak idea cesarza rzymskiego, ideologia im­ perialna, wieczność Rzymu, jego misja cywilizacyjna i wreszcie rola Im perium R om anum w planach Bożych1. Kiedy zaś zajął się dziełami wczesnobizantyńskich historyków, a mianowicie Prokopiusza z Cezarei, A gatiasa z Myriny i T eofilakta Simokatty, zwrócił przede wszystkim uwagę n a ich historiozofię, czyli na to, jak pojmowali oni historię, jaki widzieli w niej sens, jak ą rolę przyznawali różnym czynnikom i m echanizmom , które — ich zda­ niem — determ inow ały rozwój procesu historycznego. K ilkuletnie b adania nad tym zagadnieniem zaowocowały parom a interesującymi artykułam i2, a przede wszystkim książką, któ ra jest przedm iotem niniejszej recenzji.

A utor wybrał za przedm iot swych b adań dzieła tych właśnie historyków wczesnobizantyńskich z kilku względów. Zam ykają oni bowiem tradycję historiografii antycznej, nasączają swoje dzieła elem entam i chrześci­ jańskim i, przedstaw iają czasy sobie współczesne, w których przem iany polityczne, społeczne, kulturalne i religij­ ne przygotowały w Bizancjum grunt do przejścia do epoki średniowiecznej.

Najwięcej miejsca w swoich rozważaniach (s. 14-152) B ródka poświęcił historycznym dziełom P rokopiu­ sza z Cezarei, uważanego za największego historyka okresu wczesnobizantyńskiego, który w „H istorii w ojen” przedstawił walki, jakie Bizancjum za panow ania Justyniana I prowadziło z Persam i, W andalam i i Gotami, w „H istorii sekretnej” zaś poddał druzgocącej krytyce Justyniana I i jego żonę T eodorę. A u to r przedstawiając dane biograficzne Prokopiusza (s. 14-20) podkreślił, że był on kom petentnym historykiem, świadkiem i często uczestnikiem opisywanych wydarzeń, na którego pisarstwo wywarło wpływ jego klasyczne wykształcenie reto ­ ryczne i świadome dążenie do naśladow ania w zakresie słownictwa, frazeologii i koncepcji historiograficznej H

e-1 W yniki swoich bad ań D. В r o d к a przedstawi! w kilku artykułach, a m onograficzne ujęcie tej problem atyki z aprezen­ tował w książce Die Romideologie in der römischen Literatur der Spätantike, „E uropäische H ochschulschriften”, R eihe XV, Klassische Sprachen u n d L iteratu ren , Bd. 76, F ran k fu rt am M ain 1998, ss. 273.

2 D. В г о d к a, Prokopios von Kaisareia und Justinians Idee „der R econquista„Eos” t. LX X X V I, s. 243-55; idem , Menschliche Freiheit und ihre Grenzen. Einige Bemerkungen zu der spätantiken Historiographie (Ammianus Marcellinus und Pro­ kopios von Kaisareia, [w:] Freedom and its Limits in the Ancient World. Proceedings of a colloquium held at the Jagellonian Uni­ versity, wyd. D . B r o d k a , J. J a n i k , S. S p r a w s k i , K rakow 2003, s. 231-247; idem , Die geschichtsmächtigen Faktoren in den „Historiae” des Agathias von Myrina, „Jahrbuch d er Ö sterreichischen Byzantinistic” t. LII, 2002, s. 161-176.

(3)

ro d o ta i Tukidydesa. By} on jednocześnie chrześcijaninem wierzącym w oddziaływanie n a świat Boga, w moc świętych, siłę relikwii i w cuda. I to odbija się w jego pojm ow aniu roli Boga i sil transcendentnych w procesie histo­ rycznym (s. 21-39). Jest o n bowiem przekonany, że historia jest podporządkow ana woli Boga, który określa jej cele. T e jednakże m ogą być zupełnie niezrozum iałe dla ludzkiego rozumu, ze względu na ograniczone możliwo­ ści ludzkiego poznania. Bóg może bezpośrednio wpływać n a przebieg poszczególnych wydarzeń historycznych wspomagając tych, którzy w działaniu kierują się poczuciem sprawiedliwości; ich wiara, pobożność, m oralność nie są jednak gw arantami sukcesu. Prokopiusz wierzy, że na bieg wydarzeń wpływ m ogą mieć święci, albowiem Bóg wysłuchuje ich próśb. T akże demony m ogą oddziaływać n a przebieg poszczególnych wypadków, ale w ogra­ niczonej formie. Sporo kłopotu m a Prokopiusz z Tyche, przejętą z klasycznego m odelu pisania historii. Z analizy au to ra recenzowanej pracy wynika (s. 40-56), że Prokopiusz albo ją chrystianizował, widząc w niej manifestację woli Boga, albo pojmował ją jako wyraz irracjonalnej siły, nieobliczalnego, kapryśnego losu, wobec którego lu­ dzie są bezradni. Człowiek nie jest — według Prokopiusza — bezwolnym narzędziem w ręku sił nadprzyrodzo­ nych, poniew aż m a w olną wolę, pozwalającą m u podejm ować decyzje. A le, jak wykazuje Bródka (s. 57-61), wpływ tego czynnika na proces dziejowy nie jest u Prokopiusza całkowicie jasny. Działania człowieka inicjują co praw da bieg wydarzeń, za k tó re jest on odpowiedzialny, ale koniec końców to Bóg jest przyczyną wszystkiego. W osobnym podrozdziale au to r zatrzymuje się nad strukturalnym i elem entam i wydarzenia historycznego w uję­ ciu Prokopiusza, czyli czynnikami przyczyniającymi się do określonego biegu wydarzeń i do ich rozstrzygnięcia (s. 62-108). Z przeprow adzonej analizy wynika, że dla Prokopiusza były to: zdolność dostosowywania działań do istniejących okoliczności, zapew nianie sobie kontroli nad przebiegiem wydarzeń, wykorzystanie nadarzających się okazji, konieczność zmuszająca człowieka do działania, ludzkie emocje, posiadanie odpowiedniej siły i wresz­ cie niezgłębiona wola Boża. W następnym podrozdziale (s. 109-114) przeanalizow any został pogląd P rokopiu­ sza na naturę ludzką, charakter człowieka i jego m oralną identyczność. T en pogląd jest ważny dla roli, jak ą P ro­ kopiusz wyznacza jednostce w tw orzeniu historii (s. 115-134). O kazuje się, że wysoko ocenia rolę wybitnych je d ­ nostek, które dzięki swoim talentom , wysokim kwalifikacjom m oralnym lub posiadanej sile (wtedy nie muszą być ani m oralne, ani cnotliwe) mają możliwość kreow ania historii, chociaż w granicach zakreślonych przez Boga. Prokopiusz natom iast nisko ocenia rolę mas, różnych grup ludzkich, k tó re — jego zdaniem — nie są w stanie ni­ czego stworzyć, skore są natom iast do niszczenia (s. 135-145). Zatrzym ując uwagę na świadomości historycznej Prokopiusza Bródka wskazuje (s. 146-151), że historyk ten ujmuje dzieje zgodnie z klasycznym m odelem , w k tó­ rym na pierwszy plan wysuwają się wojny i władza cesarska. Przy czym według Prokopiusza w ojna nie może być prow adzona dla sam ego wojowania, nie pow inna być bezwzględna, bo taka dem oralizuje przeciwników, niszczy ustalony porządek, w inna natom iast mieć twórczy charakter, prowadzić do realizacji godnego celu.

D rugiem u historykowi, Agatiasowi z Myriny, au to r recenzowanej pracy poświęcił w swojej książce mniej m iejsca (s. 152-192). T en kontynuator Prokopiusza nie dorównywał m u ani talentem , ani kwalifikacjami nie­ zbędnymi dla historyka, ani doświadczeniem w życiu politycznym i wojskowym. Przyswoił sobie pew ne koncepcje historiografii klasycznej, ale przede wszystkim napisał historię lat 552-558, które znał z autopsji, aby zamieścić w niej nauki m oralne. Z przeprow adzonej przez Bródkę analizy jego dzieła wynika, że A gatias, podobnie jak Prokopiusz, wierzy, że ostateczne cele historii wyznacza Bóg, ale znacznie większą rolę przypisuje człowiekowi. Albowiem Bóg — wedle niego — tworzy ogólny porządek świata i określa jego naturę, ale Ziem i i człowiekowi pozostaw ia praw o do autonom icznych rozstrzygnięć. Stąd też ludzkie działania są głównym czynnikiem procesu historycznego, to człowiek ze swoją n aturą i w olną wolą jest sprawcą konfliktów oraz wszelkiego zła n a świecie. Z a swoje czyny jest odpowiedzialny, a za czyny grzeszne będzie ukarany na tam tym świecie. Uw aża jednak, iż przekonanie, że za grzechy Bóg karze ludzi już w życiu doczesnym, aczkolwiek błędne, jest użyteczne. Jak wy­ kazał Bródka, tego m niem ania nie trzyma się jednak konsekwentnie. Bóg może czasami bezpośrednio oddziały­ wać na zdarzenie jednostkow e, ale motywy Jego działania są niepojęte i nieprzewidywalne. Podobnie jak Proko­ piusz, tak i A gatias dużą rolę przypisuje w kształtowaniu procesu historycznego wybitnym jednostkom , n a to ­ m iast większe grupy ludzi nie przyciągają jego uwagi.

Trzecim z historyków, którego dzieło Dariusz Bródka zanalizował w swojej książce, jest T eofilakt Simokat- ta, autor „H istorii powszechnej”, obejmującej lata 582-602, ostatni przedstawiciel późnoantycznej historiogrfii. Swoje informacje czerpał ze źródeł, które wykorzystał bezkrytycznie. Słabo widoczne są w jego dziele zasady hi­ storiografii klasycznej, czuł się raczej literatem i dydaktykiem niż historykiem. W jeg o poglądzie na bieg historii naczelne miejsce zajm uje Bóg, źródło porządku we wszechświecie; może O n także interweniować w konkretne wydarzenia, wspomagając pobożnych. Teofilakt Sim okatta znacznie większą rolę niż jego poprzednicy przypisu­

(4)

je dem onom i cudom. A u to r omawianej pracy widzi w tym wpływy literatury hagiograficznej, kształtującej m en­ talność coraz szerszych warstw społeczeństwa bizantyńskiego. T eofilakt Sim okatta porządek ziemski uważa za twór ludzi, a poniew aż n atura człowieka jest zm ienna, przeto i porządek ziemski jest zmienny; zm iana dokonuje się poprzez zniszczenie dawnego porządku. Owe zmiany są istotą historii, któ rą cechuje chaos, powodowany przez pow tarzające się zjawiska w ich wspólnej strukturze, chociaż w indywidualnym wymiarze.

Przedstaw iłem tu tylko zasadnicze ustalenia, do jakich Dariusz Bródka doszedł w swojej książce. Należy podkreślić, że jest ona dziełem oryginalnym. Nie znaczy to, by w naukowej literaturze n iektóre kwestie poruszo­ ne przez au to ra nie były opracowywane. Owszem, były. A le brakow ało im wszechstronnego, całościowego ujęcia, k tó re pozwalałoby prześledzić przem iany zachodzące w dziejopisarstwie wczesnobizantyńskim i ich uw arunko­ wania, lepiej zrozum ieć sposób, w jaki historycy tego okresu przedstawiali historię i jak rozumieli jej zadania. Dzięki rozprawie krakowskiego badacza taką m onografię posiadamy. Jest ona wynikiem szczegółowych analiz dzieł historycznych Prokopiusza z Cezarei, A gatiasa z Myriny i Teofilakta Simokatty, przeprow adzonych z godną uznania naukow ą akrybią. Nie tylko oryginalne całościowe ujęcie tej problem atyki, ale właśnie przeprow adzone analizy, zestawienie jej wyników z m ateriałem faktograficznym i z wcześniejszymi ustaleniam i uczonych jest w ar­ tościowym w kładem Bródki do nauki światowej. Pod względem naukowym oceniam tę rozprawę bardzo wysoko, a że nie jestem w tym odosobniony najlepszym dow odem jest fakt, że została opublikow ana w wydawnictwie P e ­ ter Lang we Frankfurcie nad M enem , w prestiżowej serii „S tudienund Texte zur Byzantinistik”, nad któ rą czuwa jed e n z najwybitniejszychbizantynologów naszych czasów — P eter S c h r e i n e r . T o niewątpliwie ułatwi jej wej­ ście do n u rtu nauki światowej.

Waldemar Ceran Uniwersytet Ł ódzki Katedra Historii Bizancjum

Terra Scepusiensis. Stan badań n a d dziejam i Spiszu (Stav badania o dejinach Spisa), red. nauk. R y szard G ł a d k i e w i c z i M a rtin H o m z a, przy w sp ó łu d ziale M ich ała P u ł a w s k i e - g o i M ic h ała S 1 i v к i, L ev o ć a-W ro cła w 2003, s. 988, il.

Im ponujący tak objętością, jak i bogactwem zawartych w nim merytorycznych treści tom stanowi pokłosie zorganizowanej wiosną 2002 r. w słowackiej Lewoczy m iędzynarodowej konferencji naukowej poświęconej dzie­ jom i kulturze Spiszu. O rganizatoram i tego zakrojonego na wielką skalę przedsięwzięcia były: Polsko-Słowacka Komisja N auk Humanistycznych, Stowarzyszenie N aukowe Klaśtorisko oraz C entrum B adań Sląskoznawczych i Bohemistycznych U niw ersytetu W rocławskiego. Opublikowanie drukiem całości m ateriałów konferencji, wraz z dyskusją, stało się możliwe dzięki wsparciu finansowem u M inisterstw a Kultury Rzeczypospolitej Polskiej, Mi- nisterstva Skolstva Slovenskej Republiky, International V isegrad Fund, a także wielu innych społecznych i n a­ ukowych instytucji oraz organizacji.

W recenzowanej pracy opublikow ano 65 referatów , 6 koreferatów i 31 kompleksów dyskusyjnych (tzn. zbiorczych dyskusji po wysłuchaniu kilku referatów ). W śród referatów znalazły się także te, które nie zostały wy­ głoszone w Lewoczy, lecz zostały nadesłane później przez prelegentów nieobecnych w miejscu obrad. W języku polskim opublikow ano 20 referatów , 42 w słowackim, 3 w niem ieckim i 1 w węgierskim.

U kład treści tom u zgodny jest z porządkiem chronologicznym i odpowiadającym m u podziałem na sekcje podczas obrad. Całość otwiera cykl czterech referatów podsumowujących dorobek historiografii słowackiej, pol­ skiej, węgierskiej i niemieckiej n a tem at dziejów Spiszu.

K olejne referaty, koreferaty i wystąpienia dyskusyjne ujęte zostały w następujących sekcjach: I. Geografia, archeologia i sztuka Spiszu (m oderatorzy: M ichał S 1 i v к a i M ichał P а г с z e w s к i); II. Dzieje Spiszu w śred­ niowieczu (m oderator Henryk R u с i ń s к i); III. Dzieje Spiszu w czasach nowożytnych (m oderatorzy: Janusz

Cytaty

Powiązane dokumenty

W wymiarze zewnętrznym nowymi elementami strategii są: zapowiedź pełne- go udziału w strukturach NATO (aczkolwiek na warunkach francuskich), utożsamienie in- teresów

Można wyróżniać poszczególne etapy historycznego adwentu (jak to czyni np. Jan Paweł II wymieniając: adwent przedwieczny, znajdujący się w zamyśle i planie Boga, adwent

D) Prawdy o niepokalanym poczęciu i wniebowzięciu winny być interpretowane w kontekście podstawowych prawd chrześcijańskich, jakimi są wcielenie, odkupienie i

Zatem naśladowanie Jezusa i Maryi nie ogranicza się wyłącznie do wpatrywania się w Ich cnoty i naśladowania ich, lecz w pełnym znaczeniu naśladowaniem jest pójście za Jezusem

- Voor exploitant: betaalbaar verdienmodel leegkomend zorgvastgoed - Voor senior met laag inkomen: betaalbare vormen verzorgd wonen - 12 koplopers – zowel corporaties

The electrostatic interactions analyzed in the Poisson-Bolzmann approximation, couple non-linearly to the undulations of the polyions so that the intermolecular

Denn es lässt sich kaum abstreiten, dass sich die Stärke der Sprache zum einen in ihrem kaum übersetzbaren Vokabular, zum anderen aber in ihrer phonetisch nicht ent- stellten und

Tabela 1.. Łatwo zauważyć, że aspiracje te różnią się w zależności od kategorii wykształce­ nia rodziców. Ci, którzy mają wykształcenie wyższe lub niepełne wyższe, w