Lech Krzyżanowski
Ogólnopolska Konferencja
Konserwatorska
Ochrona Zabytków 23/2 (89), 138-141
1970
w zak resie k o n serw a cji drew n a i zob ow iązan iu m u zea ln ictw a do ich realizacji, to n ow y i w a żn y etap. N ie u lega w ą tp liw o ś c i, że Inco p rzejm ie w ten sposób całą od p o w ied zia ln o ść na sieb ie realizu jąc sw o je założen ia patronalne. W ten sposób zo sta n ie zdjęty z m u zea ln ictw a e tn o g ra ficzn eg o duży ciężar. D odać n ależy — c ię żar, którem u zu p ełn ie n ie są w sta n ie podołać n ow e p laców k i, a i zasłu żon e z e sp oły (np. M BL w Sanioku) z n iem a ły m trudem n iosą na sw y ch barkach.
N ie m ożna jednak n ie zw rócić uw agi, że p rzy tak sfo rm u ło w a n ej zasadzie w sp ó ł pracy (Inco zaleca, m u zea są zo b o w ią za n e realizow ać), n ie zn ajd u je się m iejsca na k on su ltacje k o n serw a to ró w z in n ych , p o zain cow sk ich środow isk. D a lek i j e stem od tego, aby su g ero w a ć p otrzeb ę sta ły ch k o n ta k tó w w każdym przypadku w y d a w a n ia zaleceń. N ie b yło to d otych czas sto so w a n e i p rzek racza m o żliw o ści tych środ ow isk . Istn ieje jednak — jak sąd zę — u zasad n ion a potrzeba stw orzen ia w sp ó ln ej p latform y d y sk u sy jn ej dla sp e c ja lis tó w Inco i in n ych środow isk. M ożna b y tam d y sk u to w a ć gen eralia: k ieru n k i zaleceń , d alszych p oszu k iw ań , ulep szeń m etod i środków .
M ożna w y ra zić n ad zieję, że p ięk n y p rzyk ład o b y w a te ls k ie j p o sta w y Inco, ów w y p rób ow an y już m od el w sp ó łp ra cy z k o n serw a to ra m i zab ytk ów , zn ajd zie n a śla d o w ców . O ileż w ię c e j i sp ra w n iej m ożn a by k o n serw o w a ć m a lo w id ła , rzeźby czy d aw n e k sięg i lub d ok u m en ty, g d y b y p ro d u cen ci sp e c ja ln y c h ga tu n k ó w tw o rzy w (np. w ie lk ie lab oratoria zak ład ów p rzem ysłu ch em iczn eg o prod u k u jące p ew n e ilo ści w y so k o w a rto ścio w y ch środ k ów , n iek tó re pap iern ie) zech cia ły w z ią ć pod u w a g ę jakże sk rom n e — m im o w sz y stk o — od lat zgłaszan e p ostu laty k o n serw a torsk ie. A m oże po prostu n ie p o tra fim y pod w ła śc iw y adres sk iero w a ć naszych w n io sk ó w i ty lk o d la teg o n ie jest w y z w o lo n a in icja ty w a in n ych zesp ołów b a d aw czych , tak jak się to stało w p rzypadku Z espołu C hem ii ZZG Inco?
Lech K r z y ż a n o w s k i
O G Ó L N O P O L S K A K O N F E R E N C J A K O N S E R W A T O R S K A
Z w ołan a na dzień 22 sty czn ia 1970 roku O góln op olsk a K on feren cja K on serw atorsk a w ca ło ści została p o św ięco n a w y b ra n y m za gad n ien iom d otyczącym zab ytk ów ru chom ych. Poza Z arządem M uzeów i O chrony Z a b ytk ów , O środkiem D ok u m en tacji Z ab ytk ów , w o je w ó d z k im i i m ie jsk im i k o n serw a to ra m i zab ytk ów w sp otk an iu w z ię li udział zap roszen i g o ście — p r z e d sta w ic ie le K o m en d y G łów n ej MO, N a jw y ż szej Izb y K on troli, G łów n ego Z arządu Ceł, Z arządu P P D esa.
R eferat p ro b lem o w y w y g ło s ił m gr M iec zy sła w P t a ś n i k, dyrek tor Zarządu M uzeów i O chrony Z ab ytk ów M in isterstw a K u ltu ry i S ztuki, stw ierd zając na w stę p ie , że narada m a w y k a za ć w jak im stop n iu słu żb a k o n serw a to rsk a w P o lsce rea lizu je n iek tó re z zadań w za k resie och ron y za b y tk ó w ruch om ych , w y n ik a ją c e z w y d a n e j prued sied m io m a la ty U sta w y o O chronie Dóbr K u ltu ry i o M uzeach. W ciągu ostatn iego roku zn aczn ie w zro sło z a in tereso w a n ie sp o łeczeń stw a zagad n ie n iam i och ron y zab ytk ów ruch om ych . Z n alazło to m ięd zy in n ym i w y ra z w lic z n ych aud ycjach rad iow ych , w p rasie, te le w iz ji i film ie. W roku tym N a jw y ższa Izba K on troli d ok on ała k o m p lek so w ej a n a lizy zagad n ień ochrony za b y tk ó w na p o d sta w ie koi troli p rzep ro w a d zo n y ch u W ojew ód zk ich K o n serw a to ró w Z abytków , w Z arządzie M uzeów i O chrony Z a b y tk ó w , w o siem d ziesięciu p laców k ach h a n d lo w y c h i w Z arządzie P P D esa.
N ieza le żn ie od tego, że sp ra w y z a b y tk ó w ru ch om ych są jed y n ie m ałą częścią za dań k o n serw a to rsk ich , n a leży o d p o w ied zieć na p y ta n ie, co zrob iliśm y w ty m za k resie. W ydano szereg p rzep isów p ra w n y ch w y n ik a ją c y c h z U sta w y . P oddano p la n ow ym zabiegom k o n serw a to rsk im dużą liczb ę zab ytk ów . Z aczęto i zn aczn ie za a w a n so w a n o , na n iesp o ty k a n ą sk a lę, a k cję e w id e n c ji zab ytk ów ruchom ych. N ie u leg a jednak w ą tp liw o śc i, że rea liza cji p o w y ższy ch zadań nie to w a rzy szy ło w po
dobnej sk a li w y d a w a n ie d ecyzji o w p isa n iu zabytku do rejestru. S p ra w n e w y d a w an ie d ecyzji o w p isa n iu do rejestru jest — zdaniem Zarządu M uzeów i O chrony Z abytków — p o d sta w o w y m ob ecn ie zad an iem słu żb y k o n serw a to rsk iej, którem u p ow in n a to w a rzy szy ć akcja e w id e n c ji i k la s y fik a c ji zab ytk ów .
N iezad ow alająco w y p a d a ocena obrotu d zieła m i sztu k i i łączące się z tym zagad n ien ie w y d a w a n ia zezw o leń na ich w y w ó z za granicę. N ie w szęd zie resp ek tow an o zarządzenie o k o n ieczn o ści u m ieszczen ia n a p isó w in form u jących o zakazie w y w ozu dan ego d zieła sztuki. N ie w e w sz y stk ic h p rzypadkach W ojew ód zcy K o n ser w atorzy Z ab ytk ów b ra li udział w p rzeg lą d zie dzieł zgłoszon ych p rzez a n ty k w a riaty do za k w a lifik o w a n ia , czy m ogą b yć p rzed m io tem handlu bez ograniczeń. Z byt p och op n ie w n iek tórych w y p a d k a ch w y d a w a n o zezw olen ia na w y w ó z dzieł sztuki.
Istn ieje realn a m o żliw o ść dok on an ia zasad n iczej popraw y w tym zak resie, dzięki w łączen iu p racow n ik ów m u zealn ych do s ta ły c h p rzegląd ów .antykw ariatów , do op in iow an ia p rzed m io tó w zgłoszon ych do w y w o z u za granicę. Istotn ym zadaniem jest także od ciążen ie słu żb y k o n serw a to rsk iej od szeregu czynności, jak ie z p o w o d zen iem m ogą w y k o n y w a ć in n e je d n o s tk i rad n arodow ych. Zarząd M uzeów i O chrony Z ab ytk ów p rzy g o to w u je w y stą p ie n ie w tej sp ra w ie m ając nad zieję, że d zięk i tem u W ojew ód zcy K o n serw a to rzy Z a b y tk ó w będą m ogli w ię c e j czasu p o św ięca ć na zagad n ien ia m erytoryczn e. Z n aczn ą pom ocą w pracach k o n serw a to rów są istn ieją ce już B iura D o k u m en ta cji Z ab ytk ów ; n ależy zatem dążyć, aby m ogły on e p o w sta ć w każdym w o je w ó d z tw ie . W śród d alszych w n io sk ó w m a ją cych u ła tw ić pracę k o n serw a to ró w zn a la zły się w n io sk i o p o trzeb ie w łą czen ia B i b lio tek i N arod ow ej i n iek tórych b ib lio tek w o jew ó d zk ich do kon troli a n ty k w a r ia tów k sią żk o w y ch . Istn ieje p otrzeba b a rd ziej p recy zy jn eg o o k reślen ia pojęcia „dobro k u ltu r y ”. W tej sp raw ie zarów no ZM iO Z, jak i czy n n ik i k o n tro ln e o p o w iad ają się za zaostrzen iem k ry terió w . P o w a żn y m zadaniem pozostaje n ad al p rzy sp ieszen ie ak cji e w id e n c ji zab ytk ów ru ch om ych , ich k la sy fik a cji, p ołączon e z w p i sy w a n iem do rejestru .
K ończąc sw e w y stą p ie n ie dyr. P ta śn ik p o d k reślił, że przeprow adzone k ontrolę i szeroko zakrojona sp ołeczn a d y sk u sja nad zagad n ien iam i za b y tk ó w ruchom ych m ogą jed y n ie p rzyn ieść korzyść, p o w ię k sz y ć grono so ju szn ik ó w słu żb y k o n serw a torsk iej w staran iach o za ch o w a n ie ru ch o m y ch dóbr k u ltu ry. P ow in n o się częściej i ob ficiej niż d otych czas p u b lik o w a ć p race i a r ty k u ły o k o n serw a cji zab ytk ów ru chom ych, aby sk rom n e sto su n k o w o środ k i i m o ż liw o śc i słu żb y k o n serw a to rsk iej w esp rzeć zm ob ilizow an ą opinią p u b liczną.
W szerok iej d y sk u sji, jaka w y w ią za ła się po refera cie, poru szon o w ie le p ro b le m ów za w artych w w y stą p ie n iu dyr. P ta śn ik a i sform u łow an o szereg n ow ych p ostu latów .
Mgr. Jerzy K o sso w sk i, K on serw ator m. K rak ow a, zw rócił u w agę, że w stosu n k u do zadań m u zea ln ictw o m a znacznie w ię c e j p ra co w n ik ó w niż k on serw atorzy; w y n ik a stąd logiczn y w n io se k o p o trzeb ie p rzejęcia n iek tó ry ch zadań przez m u zea ln ictw o . W pisanie ob iek tu do rejestru p ow in n o być — zd aniem d ysk u ta n ta — poprzedzone szczeg ó ło w y m rozpoznaniem n au k ow ym , k tóre jest w sta n ie zap ew n ić p raw id łow o zrealizow an a ew id en cja zab ytk ów i k o n tro la teren o w a . Brak jest p rzep isów p o zw a la ją cy ch na o b jęcie k o lek cji p ry w a tn y ch o p iek ą k on serw atorsk ą 1 rejestrem , jeżeli nie zostały zgłoszon e przez w ła śc ic ie la . D y sk u ta n t jest zdania, że m u zea p o w in n y w e w ła sn y m in teresie w y z n a c z y ć p ry w a tn y m k o lek cjo m k uratorów , k tórzy m oglib y u d ziela ć ich posiadaczom fa c h o w y c h porad.
Inni d ysk u tanci zw ró cili u w agę na sta ły p rzep ły w dzieł sztu k i przez k o lek cję, co pod zn akiem zap ytan ia sta w ia zasad ę w y d a w a n ia zbiorow ej d ecy zji o w p isa niu do rejestru . Z k o le i w y d a w a n ie d ecy zji dla k ażd ego o b iek tu n ie leży w m o żliw o ścia ch słu żb y k o n serw a to rsk iej. Sam o ew id en cjo n o w a n ie ruchu o b iek tó w w k olek cjach , je ś li w ogóle jest możliwe', w y m a g a ło b y zn acznych n a k ła d ó w s ił i czasu. O rgan izow an ie w y s ta w k o lek cji w m u zeach , połączon e z drukiem k a ta logów , m oże znacznie u ła tw ić grom ad zen ie e w id e n c ji zbiorów w kraju.
Mgr M ieczy sła w K u rzą tk o w sk i, W ojew ód zk i K on serw ator Z ab ytk ów w L u b lin ie, w y su n ą ł p ostu lat p ow ołan ia u p ra w n io n y ch , p rzy sięg ły ch rzeczozn aw ców , którzy m o g lib y w y d a w a ć o p in ie w sp ra w ie w y w o z u d zieł sztuki za granicę. W yłania się
zagad n ien ie sposobu pokrycia k osztów tych rzeczozn aw ców . S to so w a n e ob ecn ie o p łaty sk arb ow e przy w y d a w a n iu zezw o leń na w y w ó z za gra n icę m ają ch arakter sy m b o liczn y . D y sk u ta n t zw rócił u w agę, że póki W o jew ó d zcy K on serw atorzy Z a b ytk ó w będą sp ełn ia li fu n k cje in w esto rsk ie, p óty b ęd ą p rzeciążen i sp raw am i p o za m erytoryczn ym i. Z a a p elo w a ł o w y d a n ie zarząd zen ia ZMiOZ norm ującego p o w sta w a n ie i zadania B iu r D ok u m en ta cji Z ab ytk ów .
Dr H anna P ień k o w sk a (WKZ K rak ów ) w y r a z iła u zn a n ie dla zam ierzonych kroków ZMiOZ w sp raw ie przejęcia p rzez m u zea części zadań w y p e łn ia n y c h przez słu żb ę k on serw atorsk ą. D alszym k rok iem ku u sp ra w n ien iu d zia ła ln o ści k on serw atorów jest p o w o ły w a n ie B iur D ok u m en ta cji Z a b y tk ó w tam , g d zie jeszcze one nie is tn ie ją. D ysk u ta n tk a p rop on u je w y d a ć p ism o ok óln e w tej sp r a w ie , je ż e li o b o w ią zu jące norm y praw ne u tru d n iają w y d a n ie zarządzenia. R ejestra cja zab ytk ów ru ch o m y ch p ow in n a być ściśle zw iązan a z ak cją e w id e n c ji i k on troli teren o w ej. D e cyzje o w p isa n iu do rejestru p o w in y m ie ć ch a ra k ter zb iorow y, tj. o b ejm o w a ć p e ł n y zespół zab ytk ów zn ajd u jący się w dan ym w n ętrzu . W y d zielen ie w tej a k cji zab ytk ów k ategorii I m oże sp o w o d o w a ć isto tn e stra ty w śród ob iek tów n ie o b ję ty ch jeszcze rejestrem , k tórym grozi u zn an ie przez u ży tk o w n ik a za „m ało w a r te ”. 1 P o w a żn y m zagad n ien iem słu żb y k o n serw a to rsk iej jest sta le rosnący k oszt k o n se r w a c ji zab ytk ów ruch om ych . F a k t ten k aże za sta n o w ić s ię nad sp osob am i o g ra n iczen ia tych kosztów . N ie z a le ż n ie od za k ła d a n y ch O k ręgow ych P ra co w n i K o n serw a to rsk ich w a rto rozpatrzyć p o m y sł p o w o ła n ia stałej ek ip y objazd ow ej k o n serw atorów , zw łaszcza do ob słu gi m u zeó w ter e n o w y c h , p ozb aw ion ych sta łej o p iek i k o n serw a to rsk iej.
M gr S ta n isła w B rzostow sk i, w ic ed y rek to r ZM iOZ, w y r a z ił przek on an ie, że istn ieje m o ż liw o ść u sta len ia o b iek ty w n y ch k ry terió w ocen y dzieł w y w o żo n y ch za granicę, choć n a leży liczyć się z ty m , że to sam o d zieło in aczej będ zie o cen ia n e w B ia ły m stoku, a inaczej w bogatym w za b y tk i K ra k o w ie.
•W iceprezes G łów n ego Zarządu C eł, R om an C zw ojd ziń sk i, stw ierd ził, że rozsądny1 rozchód dóbr k u ltu r y w kraju zależy w zn aczn ym stop n iu od zn ajom ości stanu p osiadania. Stąd też p o d sta w o w e zn aczen ie m a ew id e n c ja zab ytk ów . W y p o w ie d ział siię za n o w eliza cją U sta w y , je ż e li n ie zab ezp iecza ona ochrony dóbr k u ltu ry w w y sta rcza ją cy m stopniu. N a leży dokonać zm ian y ok óln ik a o w y w o z ie dóbr k u ltu ry, aby W ojew ódzcy K o n serw a to rzy Z a b y tk ó w n ie m u s ie li o p isy w a ć w sz y st k ich p rzed m iotów zgłoszon ych do w y w o z u . N iem n iej — póki ob o w ią zu ją ak tu aln e zasady — celn icy będą w y m a g a li o p isó w zgodnie z literą praw a.
M gr M aria C harytańska, d yrek tor O środka D o k u m en ta cji Z ab ytk ów , op ow ied ziała s ię za k la sy fik a cją i w p isy w a n ie m zab ytk ów ru ch om ych c a ły m i p ow iatam i, po zak oń czen iu ew id en cji na tich obszarze. K o n ieczn e jest p rzy jm o w a n ie k o m isy jn e w y k o n a n y ch kart e w id en cy jn y ch , w sp ó ln ie z p r z e d sta w ic ie la m i O środka D ok u m en ta cji Z ab ytk ów . W szelk ie u zu p ełn ia n ia kart e w id en cy jn y ch , d ok o n y w a n e przez p ra co w n ik ó w teren o w y ch słu żb y k on serw a to rsk iej w w y n ik u k on troli teren ow ej itp., p o w in n y być p rzek a zy w a n e tak że 1 do O środka, aby d ane cen tra ln ej k arto tek i p o k ry w a ły się z in fo rm a cja m i za w a rty m i w k artotek ach w o jew ó d zk ich . U jed n o licen ia w y m a g a ją zasady u d o stęp n ia n ia k a rto tek i in teresa n to m — p ow in n o się ją u d ostęp n iać jed y n ie osobom p osia d a ją cy m p isem n e sk ie r o w a n ie z u czeln i, za k ła d ó w n au k ow ych itp. K w eren d y te p o w in n y b y ć rejestro w a n e, p od ob n ie jak to m a m ie jsc e w arch iw ach . O środek D o k u m en ta cji Z a b y tk ó w jest p rzygotow an y do b lisk iej w sp ó łp ra cy z B iu ram i D o k u m en ta cji Z ab ytk ów , do przyjazd ów na k o m i sje k o n serw a to rsk ie w sp raw ach za b y tk ó w ru ch om ych i prosi o p o d jęcie tej w sp ółp racy.
P łk Z b ig n iew Ś lęza k z K om en d y G łów n ej MO o m a w ia ją c zagad n ien ia pom ocy w zab ezp ieczan iu dóbr k u ltu ry narod ow ej zw rócił u w a g ę na p otrzebę p rzy śp iesze nia e w id en cji, która jest p od staw ą w rozpoznaniu na w y p a d ek k rad zieży dzieł sztuki. J est to sp raw a tym p iln iejsza , że o b serw u je się o b ecn ie n a silen ie kradzieży w kościołach .
Dr L ech K rzyżanow sk i z O środka D ok u m en ta cji Z a b y tk ó w , u w aża za n ieod zow n e zb iorow e w p isy w a n ie do rejestru p ełn y ch w y p o sa ż e ń w n ę tr z sak raln ych , n ie z a le ż n ie od zaleconej ak cji w p isy w a n ia n a jcen n iejszy ch d zieł; te d w ie czy n n o ści m ożna ze sobą p ołączyć. W obec teg o ;, że w p isy w a n ie do rejestru u zn ajem y za zagad n ien ie n a jp iln iejsze, trzeba od ciążyć od in n y c h sp ra w r e fe r e n tó w d /s z a b y tk ó w rucho
m ych, stw o rzy ć im w a ru n k i do w ła ś c iw e j pracy. P o n iew a ż szk oln ictw o k o n serw a torsk ie nie nadąża za rosn ącym i potrzeb am i, d y sk u ta n t zgłosił w n io sek aby w y stąp ić o k o rek tę p lanu 5 -le tn ie g o w za k resie k sz ta łc e n ia k on serw atorów , zap ew n ić szyb szy, niż ob ecn ie, w zro st kadr. N iem n iej p iln a jest potrzeba g en era ln eg o p rze d y sk u to w a n ia , c e le m w y c ią g n ię c ia w ła ś c iw y c h w n io sk ó w , sp raw a program u s tu d iów k o n serw a to rsk ich i czasu ich trw a n ia (gdy A k a d em ie S ztuk P ięk n y ch k sz ta ł cą k o n serw a to ró w przez trzy la ta , po trzecim roku stu d ió w ogóln ych , na U n iw e r sy te c ie im. M ikołaja K o p ern ik a w T oruniu kurs k o n serw a to rsk i w ra z z d yp lom em trw a la t sześć).
M gr H enryk K on d ziela (K on serw ator Z a b y tk ó w m. P ozn an ia) ap elu je o p od jęcie prac nad sp recy zo w a n iem k r y te r ió w ocen y p rzed m iotów w y w o żo n y ch za granicę. W idzi p otrzeb ę zm ian y p rzep isó w w sp r a w ie w y w o zu d zieł a rtystów żyjących ; m ógłb y się 'tym zająć Z w ią zek P o lsk ich A r ty stó w P la sty k ó w .
D oradca Józef C iesielsk i z N IK p o d k reślił, że w p isa n ie do rejestru jest k on ieczn ym akteim p ra w n y m — nie ty lk o p o d sta w ą do p od jęcia k o n serw a cji, a le i za p e w n ie n iem zab ytk ow i ochrony p raw n ej. U zn aje p otrzeb ę u d zielen ia p om ocy w o je w ó d z kim konserw atorom , w n iek tó ry ch za gad n ien iach , p rzez m u zealn ictw o. W yniki k o n tr o li uzasad n iają w n io sek , by zaostrzyć k ry teria w y d a w a n ia zezw o leń na w y w ó z d zieł sztu k i za gran icę. Z m ian y w y m a g a ją tak że op łaty za w y d a w a n ie zezw oleń . D y rek tor P ta śn ik w p o d su m ow an iu u zn ał, że d ysk u sja p o tw ierd ziła słu szn ość p o d jęcia te m a ty k i rejestru zab ytk ów i spraw w y w o zu d zieł sztu k i za gran icę na o b ec nej naradzie. R ejestr i ew id e n c ja są p o d sta w ą zab ezp ieczen ia zabytków . Zarząd M uzeów i O chrony Z a b y tk ó w u zn aje k on ieczn ość d ok ład n ego sp recyzow an ia p o jęcia „dobra k u ltu r y ” i zaostrzen ia k ry terió w ocen y d z ie ł w y w o żo n y ch za granicę. Z naczną pop raw ę da w tej k w e stii w łą c z e n ie p ra co w n ik ó w m u zealn ych do akcji, m .in. do k on troli a n ty k w a ria tó w . S p ra w a k o lek cji p r y w a tn y ch nadal pozostaje nie rozw iązana; n iem n iej jednak w sp ó łp ra ca m u zeów z k o lek cjo n era m i m oże dać p o z y ty w n e rezu ltaty. N a leży ro zw a ży ć p rob lem p ow ołan ia sto w a rzy szen ia k o le k c jo n erów , które m ogłob y w p ły n ą ć na lep szą op iek ę nad k o lek cja m i, na p odnoszenie k w a lifik a c ji sam ych k o lek cjo n eró w . Is tn ie je potrzeba roboczej w y m ia n y p o g lą d ów z p rzed sta w iciela m i G łów n ego Zarządu Ceł. S p o tk a n ia podobne do obecnego są n a jsłu szn iejszą form ą zesp o ło w eg o rozp atryw an ia zagadnień; inne p rob lem y p o w in n y się stać p rzed m iotem sp otk ań n astęp n ych . W szy stk ie w ażn e sp raw y n atury praw n ej, zagad n ien ia ew id e n c ji za b y tk ó w ru ch om ych , o k tórych b yła m ow a w tra k cie d ysk u sji, nie p o w in n y za sła n ia ć n iem n iej w ażn ej sfery n aszego d zia ła nia — sam ej k o n serw a cji.
Lech K r z y ż a n o w s k i
M O S T R A D E L R E S T A U R O A R C H I T E T T O N I C O I N T O S C A N A
(OMÓWIENIE W YSTAW Y)
W dniach 8— 13 w rześn ia 1968 r. od b yło się w P isto i k olok w iu m zorgan izow an e pod egidą U n esco, p o św ięco n e k szta łcen iu a rch itek tó w i tech n ik ó w w zak resie k o n serw a cji zab ytk ów i m iejsc za b y tk o w y ch >. Z tej też okazji to sk a ń sk ie N a d - in ten d en tu ry Z ab ytk ów (S op rin ten d en za ai M onum enti) p rzy g o to w a ły w y sta w ę k o n serw a to rsk ą , z którą zapoznać się m ogli u czestn icy n astęp n ego m ięd zy n a ro d o w e g o sp otk an ia — kon gresu „,11 restau ro d elle op ere d’a rte” (15—21.I X .1968) 2.
1 M a t e r i a ł o m z t e g o k o l o k w i u m i p o ś w i ę c o n y z o s t a ł w c a ł o ś c i tom I I I (isffl) „ M o n u m e n t u m ” , k t ó r e g o o m ó w i e n i e z a m i e s z c z o n e j e s t n a s . '151 t e g o ż n u m e r u . 2 M o ż l i w o ś ć w z i ę c i a u d z i a ł u w t y m k o n g r e s i e w c z a s i e s t y p e n d i a l n e g o p o b y t u w e W ł o s z e c h ( w r a z z m g r in ż . a r c h . A n n ą C h r z a n o w i c z z P K Z - G d a ń s k i d r . L e c h e m K r z y ż a n o w s k i m z O D Z ) z a w d z i ę c z a m p a n u d r I. C . A n g l e , S e k r e t a r z o w i W y k o n a w c z e m u C e n t r o I n t e r n a z i o n a l e d i S t u d i p e r l a C o n s e r v a z i o n e e d il R e s t a u r o d e i B e n i C u l t u r a l i .