Nowiny Raciborskie : Kornowac, Krzanowice, Krzyżanowice [...]. R. 15, nr 14 (729).

» 2

WTOREK 4 kwietnia 2006 Nr 14 (729) Rok XV

Nr indeksu 38254X ISSN 1232- 4035

cena 2 zł (w tym 7% VAT) nr@nowiny.pl

nowiny.pl

REKLAMA

14

Kornowac Krzanowice Krzyżanowice Kuźnia Raciborska Nędza Pietrowice Wielkie

Racibórz Rudnik

3 ^po Trzy

Finał konkursu

P O W I AT

Skromnie na szpital

Tylko 9 mln zł będzie miało w tym roku Starostwo na konty- nuację budowy szpitala przy ul.

Gamowskiej. Większość tej kwo- ty sfinansuje zakupy sprzętu.

Więcej – s. 17

» 22

RACIBÓRZ

Kamieniok tonie

w paragrafach

RAC I B Ó R Z

Słyszeć

i mówić lepiej

Dzieci z raciborskich szkół i przed- szkoli mogą już korzystać z nowo otwartej pracowni logopedycznej w SP1 w Raciborzu.

RAC I B Ó R Z

Dziękujemy Profesorze

Wieść o śmierci Benedykta Mo- tyki zasmuciła wielu raciborzan – grono jego kolegów nauczycieli oraz wychowanków.

Więcej – s. 10

JAK ZNALEŹĆ SPECJALISTĘ

Cotygodniowy dodatek zdrowotny

» 11

Więcej – s. 11 W marcu miało się rozpocząć oczekiwane przez raciborzan wznoszenie centrum handlowe- go pod Oborą. Do dziś jednak w Starostwie nie ma nawet wniosku o pozwolenie na bu- dowę. Jak ustaliliśmy, wskutek działań Pro-Natury inwestycja ugrzęzła w procedurze admini- stracyjnej. To wina dwóch osób – denerwuje się prezydent Jan Osuchowski.

Kamieniok, przypomnijmy, kupiła w zeszłym roku za ponad 10 mln zł od miasta poznańska firma Schiever. Niedawno ogło- siła, że pod Oborą będzie duży hipermarket Auchan, galeria sklepików, market budowlany Castorama oraz tania stacja benzynowa. W marcu w ziemię po byłym stawie i wysypisku gruzu miał być wbity pierwszy szpadel. Do dziś nie pojawił się tam żaden robotnik. Dlaczego?

Z naszej strony nie będzie żad- nych komentarzy w tej sprawie – powiedziała nam Agnieszka Kolasińska-Król z Schievera. W Starostwie przyznają, że firma nie złożyła jeszcze wniosku o wydanie pozwolenia na budowę.

Bez niego roboty nie ruszą.

Bez znieczulenia Bez znieczulenia

» 3

Z powodu niskich pensji pierwszych sześciu raciborskich anestezjologów zwolniło się 31 marca ze szpitala.

Pozostali zapowiadają, że do końca czerwca uczynią to samo. Bez nich lecznica zostanie sparaliżowana. Nie bę- dzie działał oddział intensywnej terapii. Nie będzie opera- cji nagłych i planowych. W Starostwie zastanawiają się, jak bezboleśnie poradzić sobie z tym problemem.

Dziewczyny szykują się

na wiosnę » 12

n Redakcja:

47–400 Racibórz,

ul. Zborowa 4, tel. 0–32/415 47 27, 415 09 58; fax 0 –32/414 02 60, e–mail: nr@nowiny.pl

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

n Redaktor naczelny Grzegorz Wawoczny n Sekretarz redakcji Mariusz Weidner n Redakcja techniczna

Daniel Jurecki, Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam ZA STRZE ŻO NE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 17.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

n Skład: NOWINY RA CI BOR SKIE Sp. z o.o.

n Druk: PRO MEDIA, Opole.

Nowiny Ra ci bor skie sp. z o.o.

Wydawnictwo Prasowe Podróż do Walii

Od 4 do 9 kwietnia starosta Je- rzy Wziontek będzie gościł w partnerskim powiecie Wrexham w Walii. Program obejmuje wie- le spotkań i wizyt związanych z funkcjonowaniem systemu opie- ki zdrowotnej i edukacji. Spotka się też z miejscową Polonią. W tym czasie grupa Miraż E. Biskup weźmie udział w Międzynarodo- wym Festiwalu Piosenki.

Czekają na raport

Zakończyła się miesięczna kon- trola NIK w raciborskim Staro- stwie. Na ostatniej sesji Rady Powiatu starosta uznał, że odbyła się na zasadzie „uprzejmie dono- szę”. Kontrolerów interesowała budowa szpitala przy ul. Gamow- skiej w latach 2003-2005. NIK przedstawił już 88-stronicowy protokół pokontrolny. Brak na razie wniosków. Jak powiedział nam wicestarosta Adam Hajduk, kontrolerzy kwestionowali ogła- szanie przetargów na dostawę usług i sprzętu w momencie, gdy powiat nie miał jeszcze zagwa- rantowanego odpowiedniego finansowania. Zdaniem wicesta- rosty nie było jednak innego wyj- ścia, skoro decyzje o przekazaniu środków zapadały w Katowicach około połowy roku, co bez wcze- śniejszego ogłoszenia przetargów ze względu na długie procedury zamówień publicznych stawiało pod znakiem zapytania możli- wość wykorzystania przyznanych pieniędzy.

Zjazd raciborzan

W połowie września odbędzie się w Raciborzu kolejny Światowy Zjazd Raciborzan. Imprezę or- ganizują wspólnie Urząd Miasta oraz DFK. Centralnym punktem będzie spotkanie przedstawicieli władz miejskich, członków Związ- ku Raciborzan w Niemczech oraz zaproszonych gości, m.in. księcia raciborskiego Franza Albrechta oraz Herberta Hupki, w Racibor- skim Centrum Kultury. Szczegóły programu wkrótce.

Dłuższe pływadło

Tegoroczne „Pływadło”, czyli odrzański spływ byle czym roz- pocznie się 16 czerwca w czeskim Boguminie. Dotychczas trasa wiodła od Raciborza do Kędzie- rzyna Koźla. W tym roku impreza potrwa trzy dni. Dziwne pływadła od lat ściągają nad Odrę miesz- kańców nadodrzańskich gmin.

Miejscowe samorządy organizu- ją przy okazji szereg festynów.

Szczegóły wkrótce.

n INFORMACJE ⁿ

przyjęcia i bankiety

Racibórz, ul. Fabryczna 6, tel./fax 032 418-14-98, (+48) 502 55 66 21,

http://vivat.wwnet.pl e-mail: vivat@wwnet.pl

już wiosna,

rozkwitaj z nami…

REKLAMA

skró cie

W

SP 5 - SZKOŁA NA DWA JĘZYKI

Szkoła Podstawowa nr 5 w Raciborzu, ul. Bojanowska 5, tel. 032 415 50 48 Pierwsza w województwie dwujęzyczna podstawówka

organizuje nabór do kl. I i II na rok 2006/2007 Lekcje w języku polskim i niemieckim na wszystkich zajęciach!

Możesz tylko zyskać.

Podręczniki do języka GRATIS!

Przypomnijmy, że 13 grudnia minionego roku raciborski Sąd Re- jonowy skazał radną Marię Wiechę na karę grzywny za przestępstwo wyłudzenia dotacji przy budowie centrum dla osób niepełnospraw- nych przy ul. Rzeźniczej (szerzej o sprawie pisaliśmy w tekście „Poseł ustawia sędziego” NR z 16.01.2006).

19 grudnia do orzekającego wów- czas sędziego Jacka Lewickiego wpłynęło pismo posła, w którym ten napisał: „Gratuluję Panu, bo odniósł Pan wielki sukces skazując i czyniąc przestępcą Panią Marię Wiechę. Jej bezsporną winą było to, że bez jakiejkolwiek osobistej korzyści i bez szkody kogokolwiek zrealizowała przedsięwzięcie, któ- re służy niepełnosprawnym miesz- kańcom naszego miasta, że miała odwagę „więcej Być niż mieć”, bo uwierzyła w to wezwanie Wielkiego Polaka. Gratulują też wybory daty ogłoszenia tego haniebnego wyro- ku, wszak dla nas Polaków 13 grud- nia to symboliczny dzień skrzyw- dzenia „człowieka prostego”. Teraz już, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku wobec Ojczyzny i spo- łeczeństwa, może Pan spokojnie zasiąść do wigilijnej wieczerzy i w rodzinnej atmosferze zaintonować:

Bóg się rodzi …”.

Na treść listu ostro zareagował prezes Sądu Wojewódzkiego w Gli- wicach. Napisał, że poseł ingeruje w postępowanie karne, podczas gdy to Jak się dowiedzieliśmy, opóźnie-

nie wynika z działań raciborskiego stowarzyszenia ekologów Pro-Na- tura. Na jego czele stoi Grzegorz Urbas, cztery lata temu kandydat na radnego z ramienia „Kupca Śląskiego”, organizacji, która nie kryje, że nie chce w Raciborzu hi- permarketu. Pro-Natura jest stro- ną postępowań administracyjnych, związanych z planowaną inwesty- cją Schievera. Najważniejsze dwa dotyczą negatywnego oddziaływa- nia na środowisko oraz rozpoczę- tej a nie dokończonej jeszcze w latach 80. procedury, która miała formalnie zakończyć rekultywację terenu pod Oborą. Stały się one na tyle poważną przeszkodą, że zanim Schiever załatwi wszystkie formal- ności i przystąpi do budowy może minąć dobrych kilka miesięcy.

W tym miesiącu powinno się

wszystko rozstrzygnąć – powiedział nam prezydent Jan Osuchowski.

Kiedy jednak zapytaliśmy go o szczegóły ciągnących się procedur, zdenerwowany odparł, że racibo- rzanie powinni wiedzieć, kto działa przeciwko ich interesom, bo więk- szość mieszkańców w magistrac- kiej ankiecie opowiedziała się zde- cydowanie za centrum handlowym pod Oborą. Nie krył, że ma na my- śli radnego Ryszarda Frączka oraz Grzegorza Urbasa, który kieruje Pro-Naturą. Obaj, jak przekonywał nas prezydent, chcą kandydować jesienią do władz miasta, jeden z nich na prezydenta. Obaj też reda- gują krytyczne wobec władz miasta a związane z Kamieniokiem teksty na łamach czasopisma „Oblicza”.

Grzegorz Urbas z Pro-Natury przyznaje, że jest przeciwny hiper- marketowi pod Oborą, bo ucierpi RACIBÓRZ

Kamieniok tonie w paragrafach

sądom wyższej instancji a nie parla- mentarzyście dane jest kontrolować wyroki. Sprawa trafiła do sejmowej komisji etyki poselskiej. Ta uznała, że A. Markowiak nie uchybił etyce.

W jej liście do sędziego Lewickiego czytamy: „Bezsporną kwestią jest fakt, iż orzeczenia sądów podlegają jedynie ocenie sądów wyższej in- stancji. Ale nie oznacza to zdaniem komisji, że wyroki sądów wolne są od społecznych ocen. Dla obywate- la wyrok sądu może być oczywiście niesprawiedliwy i taki wyrok będzie zawsze budził szerokie komentarze.

Zdarza się, że poseł jako przedsta- wiciel narodu zabiera głos w dysku- sji publicznej czego wyrazem – tak jak ma to miejsce w przypadku posła Andrzeja Markowiaka – jest skierowany do Pana list. Komisja zauważyła, że niepotrzebna ironia mogła nadać szczególną rolę temu pismu. Uznała jednak, że list posła był reakcją na wyrok, który został negatywnie odebrany w opinii pu- blicznej, co może usprawiedliwiać emocjonalną treść pisma”. Sprawa została więc oddalona.

Radna Maria Wiecha poprzez swoich pełnomocników zaskarżyła nieprawomocny wyrok sądu w Ra- ciborzu. Jak powiedział nam rzecz- nik Sądu Okręgowego w Gliwicach sędzia Tomasz Pawlik, nie wyzna- czono jeszcze terminu rozprawy apelacyjnej.

(waw) RACIBÓRZ — Poseł Andrzej Markowiak krytykując wyrok raci- borskiego sądu w sprawie Marii Wiechy nie naruszył etyki poselskiej – tak uznała komisja sejmowa.

Niepotrzebna ironia

Jan Osuchowski, prezydent Raciborza:

Ludzie co rusz pytają mnie, kiedy będą mogli zrobić tańsze zakupy w Auchan, bo w Raciborzu panuje drożyzna. Obro- na małych kupców, to dziś działanie przeciwko mieszkań- com. Z naszej ankiety jednoznacznie wynika, że raciborza- nie chcą robić zakupy w hipermarkecie. Ci panowie robią zaś wszystko, by inwestycję wstrzymać. Ludzie powinni o tym wiedzieć, bo obaj chcą kandydować do władz miasta.

Osobiście nie mogę zrozumieć ich postępowania.

Grzegorz Urbas – Pro Natura

Prezydent próbuje znaleźć winnych bałaganu, jaki powstał w Urzędzie i Starostwie, a który został spowodowany nie- udolnością i nieprzestrzeganiem przepisów prawa przez urzędników. To nie Pro Natura blokowała centra handlowe w Raciborzu. Robiły to poprzednie zarządy miasta oraz Rada Miasta, w której zasiadał prezydent Osuchowski.

Jestem za rozwojem miasta. Pro natura chroni unikatowe

zasoby przyrodnicze miasta oraz walory krajobrazowe. Zapewniam, że bę- dziemy dalej patrzyć prezydentowi na ręce.

Ryszard Frączek – radny

Widać, że prezydent zamiast gospodarką zajmuje się kam- panią. Tymczasem w jakim stanie jest miasto każdy potrafi ocenić. Fatalny stan dróg, postępujące bezrobocie, 450 tys.

zł wyrzuconych w błoto na projekt na Ostrogu, próba prze- forsowania wbrew społeczności raciborskiej stacji paliw na Świńskim Rynku, to tylko kilka przykładów. Powiem jasno:

nigdy nie byłem przeciwko centrom handlowym. Ale niech

to wszystko odbywa się jawnie w zgodzie z przepisami. A może nastał już czas, aby Pan Osuchowski, który ostatnie kadencje zasiadał w Radzie Mia- sta, odpowiedział na pytanie dlaczego od kilkunastu lat blokowany jest rozwój centrów handlowych w Raciborzu.

na tym przyroda, a dokładnie po- bliskie Arboretum Bramy Moraw- skiej. Wielokrotnie o tym mówiłem, nawet na sesji. Śmiano się ze mnie.

Teraz wychodzą błędy urzędników, bo skoro ich decyzje są uchylane, to znaczy, że źle działali – powiedział nam Urbas. Dodał, że zawiniło Starostwo, które umorzyło pro- wadzone w latach 80. i nie zakoń-

czone do tej pory postępowanie w sprawie decyzji naprawczej, cho- ciaż nie było do tego uprawnione.

Zapewnia, że nie jest przeciwko hipermarketowi w Raciborzu, ale tylko wówczas, gdy stanie on na obrzeżu, w miejscu, w którym nie zagrozi to walorom przyrodniczym i krajobrazowym miasta.

Grzegorz Wawoczny

n INFORMACJE ⁿ

REKLAMA

Będzie co dzielić

Na około 4 mln zł szacowana jest nadwyżka budżetowa za 2005 r., czyli ponadplanowe dochody kasy magistratu. Milion złotych trzeba przeznaczyć na dofinansowanie budowy małej obwodnicy z Obory do Markowic. Pozostałe 3 mln zł podzielą radni na kwietniowej se- sji. Jak pokazuje dotychczasowa praktyka, nader często mają oni odmienne zdanie co do przezna- czenia pieniędzy od prezydenta.

Większością głosów w Radzie Miasta dysponuje koalicja Towa- rzystwo Miłośników Ziemi Ra- ciborskiej i Ruch Samorządowy

„Racibórz 2000”.

Piękny jubileusz

Dokładnie 4 marca prezydent Raciborza obchodził jubileusz 50-lecia pracy zawodowej. Z tego tytułu nie dostał co praw- da nagrody jubileuszowej, ale na ostatniej sesji miłą niespodzian- kę sprawił mu przewodniczący Rady Miasta. Tadeusz Wojnar wręczył prezydentowi ogromny bukiet kwiatów, po czym panowie wpadli sobie w objęcia. Jan Osu- chowski jest najprawdopodobniej jedynym w Polsce samorządow- cem na tak wysokim stanowisku, mogącym się poszczycić tak dłu- gim okresem pracy.

Nie dzielmy równo

Podział środków z funduszy prze- ciwdziałania alkoholizmowi oraz innych dotacji celowych miasta dla organizacji pozarządowych, klubów sportowych i szkół nie może odbywać się na dotychcza- sowej zasadzie każdemu po rów- no – obwieścił na ostatniej sesji Rady Miasta radny Mirosław Lenk, szef komisji oświaty. W minionym roku gmina uzyskała z pozwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych ponad milion zł.

Pieniądze te dostają wnioskodaw- cy na programy profilaktyczne.

Zdaniem Lenka, w sytuacji gdy powstają coraz to nowe organi- zacje, trzeba wybierać tylko naj- lepsze programy, gwarantujące osiągnięcie największego efektu, bo przysłowiowa urawniłowka przyniesie więcej strat niż korzy- ści. Wystąpienie radnego może oznaczać, że zmienią się dotych- czasowe zasady podziału środków budżetowych dla organizacji.

Sprzedać kamienicę

Kamienicę przy ul. Mickiewicza, w której znajduje się BGŻ i PKO BP być może miasto wystawi na przetarg. Powód? Jak mówił na ostatniej sesji radny Mirosław Lenk, banki nie chcą inwestować w jej odnowienie, a BGŻ planuje przeprowadzkę do części daw- nego DH „Junior” w narożu ul.

Opawskiej i Ogrodowej. Gmina mogłaby uzyskać ze sprzedaży spory dochód i nie ma przeszkód, by wziął w nim udział PKO BP, który w ostatnich latach nie inwe- stował w poprawę standardu swo- jej placówki (latem ludzie tłoczą się w nie klimatyzowanych po- mieszczeniach). Prezydent obie- cał rozeznać sprawę i nie wy- kluczył, że zaproponuje radnym wyrażenie zgody na wystawienie budynku na przetarg.

Król Maciuś

Zespoły Stowarzyszenia Kultury Ziemi Raciborskiej „Źródło” za- praszają na widowisko taneczne pt. „Król Maciuś”. Odbędzie się ono 9 kwietnia o godz. 15.00 w sali widowiskowej RCK przy ul.

Chopina. Wstęp wolny.

skró cie

W

Wymagania:

- doświadczenie - zmysł artystyczny

FIRMA

GASTRONOMICZNA POSZUKUJE

KONTAKT: 0606 341 077

DEKORATORA WNĘTRZ DEKORATORA WNĘTRZ

POMIESZCZEŃ RESTAURACYJNYCH POMIESZCZEŃ RESTAURACYJNYCH

MOŻLIWOŚĆ CAŁOROCZNEGO KONTRAKTU OFERTYNALEŻYKIEROWAĆ

NAADRES: kontakt@polxport.com

F IRMA ZATRUDNI

INFORMATYKA

ZBIEGŁĄZNAJOMOŚCIĄ HTML,

KTÓRYBĘDZIE WSTANIEZAANGAŻOWAĆ SIĘWTWORZENIEPORTALU

INTERNETOWEGO

P

BIURZE W

R

Z pracy zwolniła się blisko po- łowa z 13-osobowego składu od- działu anestezjologii i intensyw- nej terapii raciborskiego szpitala.

Mają trzymiesięczne terminy wy- powiedzenia. Powodem decyzji lekarzy są zbyt niskie płace i brak reakcji na postulowane od dawna przez ich związek zawodowy pod- wyżki. Chcą, by lekarz z pierw- szym stopniem tej specjalizacji zarabiał 2,5-krotność średniej krajowej pensji (wynosi ona obec- nie ponad 2,5 tys. zł brutto), a z drugim stopniem trzykrotność.

Tymczasem obecnie ordynator raciborskiego oddziału aneste- zjologii zarabia „na rękę” 2200 zł (pensja zasadnicza bez dodatków to 1820 zł brutto). Podlegli mu le- karze już znacznie mniej.

Nie stać nas na utrzymanie wła- snych gospodarstw domowych. Od lat słyszymy, że czekają nas pod- wyżki, ale jak na razie na obietni-

RACIBÓRZ — Sześciu raciborskich anestezjologów złożyło w mi- niony piątek wypowiedzenia. Kolejni zapowiadają taki sam krok. Po- wodem są zbyt niskie pensje. 1 lipca może stanąć oddział intensywnej terapii. Nie będzie miał kto znieczulać pacjentów do operacji.

Bez znieczulenia

cach się kończy. Oczekuje się od nas zachowań etycznych, ale ety- ką nie wykarmimy rodzin – mówi Grzegorz Frydrych, ordynator oddziału anestezjologii i inten- sywnej terapii szpitala w Racibo- rzu. Ordynator nie złożył wypo- wiedzenia, gdyż lekarze uznali, iż ma za zadanie negocjować z dyrekcją. Kolejne wypowiedze- nia zapowiadają za to pozostali medycy anestezjolodzy, którzy mają krótsze niż 3 miesiące ter- miny wypowiedzeń. W efekcie od 1 lipca nie będzie miał kto ob- sługiwać nowoczesnego oddziału intensywnej terapii, znieczulać pacjentów do nagłych i planowa- nych zabiegów oraz zabiegów a także współtworzyć ekipy ratow- nictwa medycznego w R-kach.

Jak dyrekcja poradzi sobie z tym problemem, to już nie nasza sprawa. W Polsce występuje pra- wie 20 proc. deficyt anestezjologów.

Nie zostaniemy bez pracy – doda- je ordynator. To bardzo przykra wiadomość. W środę odbędą się rozmowy ze związkami. Będziemy szukać rozwiązania tego proble- mu. Zdaję sobie sprawę, że aneste- zjolodzy to ta grupa lekarzy, która nie ma możliwości dodatkowego zarobienia w przychodniach czy w ramach prywatnych praktyk, ale to na co było stać dyrekcję w kwestii podwyżek już zrobiono. Zbyt niskie pensje lekarzy to problem ogólno- polski. To rząd winien przystąpić do konkretnych działań – powiedział nam starosta Jerzy Wziontek. 4 kwietnia wylatuje do Wrexham w Walii, ale z duszą na ramieniu, bo sprawa z anestezjologami jest po- ważna. Bez nich szpital nie może praktycznie działać.

Dyrektor Wojciech Krzyżek po- twierdził nam, że w środę odbędzie się spotkanie ze związkami zawo- dowymi lekarzy. Dyrekcja nie chce na razie komentować sytuacji, jaka powstała po złożeniu wypowiedzeń przez anestezjologów.

Grzegorz Wawoczny

OJCZE ŚWIĘTY, PAMIĘTAMY

W rocznicę śmierci Jana Pawła II, 2 kwietnia, raciborzanie oddali cześć papieżowi. W kościele farnym odprawiona została msza św. za zmarłego Ojca Świętego, w intencji jego szybkiej beatyfikacji. Na pl. Długosza od- było się czuwanie modlitewne. Podobnie jak rok temu zapłonęły tysiące zniczy, przyniesionych przez ludzi. Z rozstawionej na placu sceny księża prowadzili modlitwę. Młodzież grała piosenki religijne, w tym także bliską papieżowi „Barkę”. Przez tłum przewijali się harcerze. Zbierali datki na budowę pomnika Jana Pawła II, który ma stanąć przed kościołem pw.

Matki Bożej w Raciborzu. Punktualnie, o godz. 21.37, o której rok temu zmarł Ojciec Święty, zabiły dzwony i rozległ się dźwięk syren. Poświęcony pamięci papieża koncert trwał do późnych godzin nocnych. (Adk) Grzegorz Frydrych, ordynator

oddziału anestezjologii i inten- sywnej terapii szpitala w Raci- borzu: Lekarze anestezjolodzy są rozgoryczeni niespełnionymi obietnicami. Zarabiamy tak mało, że z coraz większym trudem utrzymujemy nasze rodziny. W Polsce tymczasem zaczyna brakować anestezjo- logów. Nie można się dziwić, że wielu z nich woli emigrację zarobkową za granicę.

SONDA NOWIN RACIBORSKICH

CZY LEKARZE POWINNI WIĘCEJ ZARABIAĆ?

Wioletta Lisowska i Tomasz Staniek Trudno powiedzieć, nie orientuję się, ile zarabiają lekarze, ale z tego co wiem coraz więcej z nich wyjeż- dża na Zachód. W

takim razie może zasadne jest, aby podnieść im pensje, myślę, że o około 500 zł. Wtedy będzie większe prawdopodobieństwo, że ci dobrzy lekarze, przede wszystkim specjali- ści, zostaną.

Arkadiusz Sobela Nie sądzę, żeby pie- niądze, które w tej chwili zarabiają były adekwatne do ich pracy. Niemniej jed- nak, jeżeli ktoś podpi- suje umowę o pracę

to znaczy, że zgadza się z warun- kami na dany moment. Myślę, że kwota rzędu 10-15 tys. zł byłaby odpowiednia. Jest to realna kwota, ludzie tyle zarabiają, zwłaszcza leka- rze z prywatną praktyką lekarską.

Justyna Grabowska Wydaje mi się, że obecna stawka jest dobra. Nie uważam, że zarabiają za mało, powinni otrzymywać takie samo wynagro- dzenie jak wszyscy

inni. Bardzo możliwe, że wielu z nich ucieknie za granicę, bo wiado- mo, że tam ludzie więcej zarabiają.

Mimo to jestem zdania, że wszyscy powinni zarabiać podobnie.

Barbara Moczek Lekarze jak najbardziej powinni więcej zara- biać. Powinno być ich stać na dobre auto, wygodne warunki, od- powiedni wypoczynek.

Uważam, że powinni

oni zarabiać co najmniej 5 tys. zł.

Pensje, które teraz otrzymują są ab- solutnie niewystarczające.

skró cie

W

Dar notariusza

Drugie już urządzenie do moni- torowania oddechu niemowląt BabySense II trafi na podod- dział neonatologiczny Oddziału Ginekologiczno-Położniczego raciborskiego szpitala. Urządze- nie zakupiła Fundacja na rzecz Szpitala Rejonowego w Racibo- rzu, a zakup możliwy był dzięki Kancelarii Notarialnej Doroty Mazur z Raciborza, która wpłaci- ła na konto Fundacji 990 zł. Wolą darczyńcy był zakup kolejnego urządzenia do monitorowania oddechu niemowląt. Przypomnij- my, że na pododdziale działa już jedno urządzenie BabySense II zakupione dzięki wsparciu firmy z Katowic.

Requiem Mozarta

Na kolejną porcję muzyki po- ważnej w dobrym wydaniu za- prasza raciborskie Starostwo.

Tym razem, 11 kwietnia o godz.

19.00, w kościele Św. Mikołaja na Starej Wsi odbędzie się kon- cert pt. W. A. Mozart „Requiem d-moll” w hołdzie Janowi Paw- łowi II. Wykonawcy: Aleksan- dra Szafir – sopran, Magdalena Spytek – mezzosopran, Jan Bal- larin – tenor, Tadeusz Leśniczak – bas, Chór Mieszany Państwowej Szkoły Muzycznej II st. w Gliwi- cach przygotowany przez Joannę Pudlik, Orkiestra Symfoniczna Gliwickiego Teatru Muzycznego, Andrzej Rosół – dyrygent. Wstęp wolny.

Zjazd absolwentów

Szkoła Podstawowa nr 1 na Ostro- gu zaprasza swoich absolwentów na uroczyste obchody 60-lecia istnienia tej placówki. Rozpoczną się 9 maja poświęceniem nowe- go sztandaru, prezentacją filmu o szkole, zwiedzaniem sal, po- częstunkiem a godz. 18.00 mszą świętą w intencji byłych i obec- nych nauczycieli i uczniów SP 1 w kościele p.w. św. Jana Chrzciciela.

10 maja w Raciborskim Centrum Kultury przy ul. Chopina odbę- dzie wielka gala jubileuszowa a o godz. 19.00 spotkanie przy stole w restauracji „Raciborska”.

Co wiesz o Raciborzu 6 kwietnia w MDK przy ul. Stal- macha odbędzie się V Powiatowy Konkurs Wiedzy o Ziemi Raci- borskiej. Wystartują w nim szkoły gimnazjalne i ponadgimnazjalne.

Pytania dotyczyć będą historii, przyrody, kultury i geografii po- wiatu raciborskiego.

KAWIARNIA INTERNETOWA

►

INSTALACJA

►

SZKOLENIE

►

SERWIS

• KASY FISKALNE

• KOMPUTERY • OPROGRAMOWANIE

• SERWIS

RACIBÓRZ UL. CHOPINA 13, TEL. (032) 415 32 31 powszechny dom kredytowy

z kredytem na ty

Oddział Rybnik, ul. Wodzisławska 30 tel. 032 423 87 30

hipoteki po prostu

bez tysięcy pytań

dom

-wszystkie cele kredytowania -od 0% wkładu własnego -kredyt do 30 lat -łatwe i szybkie procedury

-akceptujemy wszystkie źródła dochodów

Regionalny Partner Finansowy

„PF”, Racibórz, ul. Podwale 5/1 tel./fax 032/ 415 45 47

kom. 0663 753 975 NR 1 !!! KREDYT NA „GĘBĘ”!!!

REKLAMA

JUŻ NIE TYLKO WYMIANA WALUT

MAX KANTORY MAX KANTORY

ul. Mickiewicza 19 B tel. 032 4140344 ul. Odrzańska 1 tel. 032 4152111

DT Bolko tel. 032 4191607 Hala Targowa tel. 032 4152111

OPŁATY ZA RACHUNKI OD 0,99 ZŁ SUPER CENY WALUT SUPER CENY WALUT

www.kantor-raciborz.maax.pl TERAZ TAKŻE:

POŻYCZKI KREDYTY

Najszybsze krajowe i międzynarodowe

ZAPRASZAMY - RACIBÓRZ

Centrum Podróży

BUŁGARIA*** BB 1129 ZŁ

TUNEZJA *** HB 1179 ZŁ

GRECJA *** HB 1329 ZŁ

TURCJA*** AI 1399 ZŁ

HISZPANIA*** HB 1779 ZŁ

CYPR*** HB 1899 ZŁ

MAROKO*** HB 2199 ZŁ

Racibórz Dw. PKP tel. 032 4152773 Rybnik Dw. PKS tel. 032 4230660 Katowice Słowackiego 41 tel. 032 2530024

LATO 2006

www.maax.pl

DZIECI DO 15 LAT POBYT GRATIS W CENIE: 7/14 DNI HOTEL PRZELOT WYŻYWIENIE

MAX

www.24LastMinute.pl

LAST I FIRST MINUTE

Rezerwuj do 15.04.06 - oszczędzasz nawet 1000 zł Opiewający na 913 tys. euro

wniosek Starostwa pn. „Adapta- cja zamku piastowskiego na po- nadgraniczne centrum dziedzic- twa kulturowego” uzyskał ocenę 61 punktów i znalazł się na wyso- kiej 28. pozycji listy rankingowej.

Spełniał surowe wymogi, ale ze względu na brak środków nie jest rekomendowany do dofinansowa- nia. Ma jednak na to duże szanse w roku przyszłym, kiedy dzielona będzie kolejna pula. Przetarliśmy szlaki. Na przygotowanie wniosku wydaliśmy 80 tys. zł ze środków unijnych. Zebrane materiały wyko- rzystamy w roku przyszłym. Jedno- cześnie obywatelski komitet odbu- dowy zamku zgodził się przekazać pieniądze na opracowanie doku- mentacji technicznej. To wzmocni nasze szanse. W tym roku niewiele brakowało – mówi wicestarosta Adam Hajduk.

Z Norwegii, Liechtensteinu i Islandii Polska dostała 533 mln euro do wykorzystania do 2009 r. (pomoc jest udzielana najbied- niejszym państwom unijnym w zamian za korzystanie z wolnego przepływu towarów, osób, kapita- łu i usług między nimi a UE). Na odnowę polskich zabytków prze- znaczono 70 mln euro, z czego w tym roku 28 mln euro. Starało się o nie 111 wnioskodawców, którzy przedłożyli projekty o wartości 262 mln euro. Szczęśliwcy dostaną dofinansowanie sięgające 85 proc.

kosztów inwestycji. Do ich grona polskie władze wytypowały jede- naście projektów. Pieniądze mają otrzymać m.in. Sala Wielkich Mi- strzów Krzyżackich na Zamku w Malborku, fortyfikacje starego miasta w Zamościu, pałac i ogro- dy w Wilanowie oraz Centrum bajki w Pacanowie. Biblioteka Ossolineum sfinansuje konserwa- cję swoich zbiorów i przeniesienie ich na cyfrowe nośniki pamięci.

Ostateczna decyzja leży jednak w gestii tych trzech krajów.

Wnioski, na które nie starczyło dotacji, w tym raciborski, muszą być ponownie złożone na nowych

Gdy spadnie deszcz mieszkań- cy ul. Broniewskiego mają problem z dojazdem do własnych domów.

Droga przypomina grzęzawisko.

Ulica położona jest na granicy dzielnic Studzienna i Sudół. Krzy- żuje się z ul. Hulczyńską. Z jednej strony, na niewielkim odcinku położony jest asfalt. Po stronie, gdzie mieszka Maciej Marcisz droga jest gruntowa. Oprócz jego, stoją tu jeszcze cztery domy. Pro- blem pojawia się co roku wiosną i jesienią oraz po każdym większym deszczu. Nie da się tędy przejść. Jak wychodzę do pracy to wkładam gu- mowce, które przebieram w samo- chodzie na normalne buty – mówi Maciej Marcisz, jeden z miesz- kańców. Od marca ubiegłego roku interweniował w tej sprawie w Urzędzie Miasta. Przyszli, obej- rzeli i zaproponowali mi, żebym ze- brał podpisy od sąsiadów, to zrobią mi kawałek drogi. Nie zgodziłem się na to, bo jakbym wyglądał w ich oczach, gdybym załatwił drogę tylko do swojej posesji – twierdzi mężczyzna.

M. Marcisz zdaje sobie sprawę, że o wyasfaltowaniu drogi nie ma co marzyć, póki nie zostanie po- łożona tu kanalizacja. można wy- sypać jakiegoś tłucznia czy żwiru, żeby się nie grzęzło. Człowiek zapa- da się tu na kilkanaście centyme- trów - demonstruje na sobie. Jest w gumowcach, bez których w taką pogodę nie mógłby wyjść z domu.

Przeprowadziłem się z mniejszej od Raciborza miejscowości. Okazuje się, że nie jest tu lepiej niż na wiosce – wskazuje M. Marcisz.

Jak się okazuje, na poprawę sy- tuacji będzie musiał jeszcze sporo poczekać. Kanalizacja, od której zależą jakiekolwiek prace, ma zo- stać tu zbudowana w latach 2006 – 2008. Po tym, jak zostanie położo- na, będzie można zaplanować budo- wę drogi. Gdybyśmy zrobili tam na- wierzchnię asfaltową, to żeby położyć kanalizację, trzeba by było ją zerwać a to oznaczałoby wyrzucenie pienię- dzy w błoto – przyznaje Zbigniew Chmielarz z Wydziału Gospodarki Miejskiej UM w Raciborzu. Wy- jaśnia, że w przypadku tej ulicy tłuczeń nie rozwiązałby problemu.

Droga prowadzi do pól. Korzystają z niej ciężkie maszyny rolnicze. Do- datkowo wzdłuż niej nie ma rowów, do których spływałaby woda. W dalszym ciągu gromadziłaby się na drodze, przez co tłuczeń zostałby bardzo szybko rozjeżdżony przez ciężki rolniczy sprzęt. Lepiej czasa- mi poczekać i zrobić porządnie, niż wydawać pieniądze na prowizorycz- ne rozwiązania – przekonuje urzęd- nik. Przyznaje, że podobnych dróg, szczególnie na obrzeżach miasta, jest więcej.

Póki co mieszkańcy ul. Bro- niewskiego muszą więc radzić sobie sami. Ich sprzymierzeńcem może być jedynie aura.

(A. Dik) formularzach. Wśród „przegra-

nych” znajduje się m.in. projekt kopalni Wieliczka dotyczący od- nowienia XIII-wiecznego szybu.

Resort kultury stara się o zwięk- szenie dotacji z mechanizmu EOG i funduszu norweskiego. Jeśli wy- walczy dodatkowe pieniądze, to przeznaczy je na dofinansowanie czterech projektów: remontu Mu- zeum Narodowego w Krakowie, ochrony dziedzictwa piśmien- niczego Książnicy Cieszyńskiej, budowy skansenu w Trzcinicy i projektu przygotowanego przez gminę Malbork.

Koncepcja zagospodarowania zamku w Raciborzu wypracowana została przez specjalnie powołany w tym celu przez starostę zespół roboczy. Pomysł zakłada remont i adaptację budynku bramnego na potrzeby centrum organizacji imprez zamkowych i obsługi ru- chu turystycznego, a także par- teru budynku mieszkalnego na cele edukacyjne i wystawiennicze, a wyższe kondygnacje zostałyby przeznaczone na potrzeby ho- telowo-gastronomiczne. Z kolei kaplica zamkowa byłaby miej- scem koncertów kameralnych i specjalnych uroczystości religij- nych. W zabytkowych obiektach pobrowarnych miałoby docelowo powstać Międzynarodowe Cen- trum Wymiany Naukowej i Arty- stycznej. Dziedziniec zaś miałby zostać zaadaptowany na potrzeby organizacji spektakli i koncertów plenerowych. Tu mógłby powstać również amfiteatr. Koncepcja za- kłada ponadto rewitalizację oto- czenia zamku i parku nad Odrą tak, by zamek był widoczny w pa- noramie miasta.

Jak wynika z informacji Sta- rostwa, na zamku w tym roku nie będą organizowane imprezy ple- nerowe. Dzierżawca, którym jest firma Brax-Ton, poinformowała, że wycofali się sponsorzy. Władze powiatu zgodziły się, by firma ta dozorowała zamek w zamian za użytkowanie pomieszczeń maga- zynowych.

(waw) RACIBÓRZ — Projekt odbudowy raciborskiego zamku, na który powiat chciał uzyskać wsparcie z Norwegii, Islandii i Liechtenste- inu, znalazł się na 28. miejscu listy rankingowej. Najprawdopodob- niej nie otrzyma w tym roku dotacji, ale ma szanse w przyszłym.

Mało brakowało

RACIBÓRZ

Pieniądze w błoto

Ul. Broniewskiego to grzęzawisko, po którym mieszkańcy nie mogą przejść (na zdj. M. Marcisz)

n OGŁOSZENIA ⁿ

ul. Polna 4, tel. 032 418 22 69, 0 602 11 77 96

Oferujemy szeroki zakres usług fryzjerskich i kosmetycznych, masaż ciała,

okład z ciepłych kamieni wulkanicznych

NOWY PUNKT

ul. Książęca 12 (Ostróg), nad Novexem tel. 032 417 02 78. ZAPRASZAMY

TU KUPISZ ARTYKUŁY ELEKTRYCZNE:

- oprawy oświetleniowe, - żarówki i świetlówki, - kable i przewody, - osprzęt elektryczny, - wentylatory, klimatyzatory, - rozdzielnice elektryczne.

CENTRUM ZAOPATRZENIA INSTALATORÓW

OFERUJEMY:

- kompleksowe usługi elektroinstalacyjne,

- detaliczną i hurtową sprzedaż artykułów elektrycznych, - wykonanie mebli kuchennych i biurowych na wymiar, - wykonywanie robót ogólnobudowlanych.

ODWIEDŹ NAS LUB ZADZWOŃ!

47-400 Racibórz, ul. Bosacka 52d (były Domgos - wejście od ul. Cygarowej) tel./fax 032 419 01 06, tel. 032 419 93 81, elmarko@studiobit.pl

ZAPEWNIAMY

FACHOWĄ OBSŁUGĘ I DORADZTWO

NAJT ANIEJ W MIEŚCIE!

Uliarczyk, Rybnik, ul. Wodzisławska/Żwirowa, tel. 032 425 95 30

Szczegóły w salonie. Rzeczywista roczna stopa procentowa dla samochodu w cenie 31 800 zł (przy wpłacie własnej 30%, kredytowanej opłacie przygotowawczej w wysokości 4%, dla kredytu na 72 miesiące) wynosi 8,73%. Zużycie paliwa 4,1 l/100 km, emisja CO2: 109g/km, dla silnika 1.4 HDi 54 KM.

Praca stała lub sezonowa.

Kontakt: 0 606 341 077

K

K ^{ELNERKI ELNERKI}

KELNERÓW KELNERÓW

B

B ARMANKI ARMANKI BARMANÓW BARMANÓW POSZUKUJEMY POSZUKUJEMY

Zabiegi wyszczuplające na ciało:

Piękna i brązowa opalenizna w kilka minut

Zabiegi odżywcze i regenerujące skórę - zabieg czekoladowy

- z błota z Morza Martwego Opalający prysznic

Racibórz, ul. Piwna 14 (plac Długosza) tel. 032 419 01 09, 032 415 17 00

SZKOLENIE PRZEDŁUŻANIA PAZNOKCI tel. 032 419 01 09

HURTOWNIA FRYZJERSKO-KOSMETYCZNA HURTOWNIA FRYZJERSKO-KOSMETYCZNA

tel tel. 032 415 17 00 . 032 415 17 00

ODKRYJ WIOSNĘ W SOBIE ODKRYJ WIOSNĘ W SOBIE

SZEROKI WYBÓR PRODUKTÓW

DO FARBOWANIA I STYLIZACJI WŁOSÓW produkty firm Wella, Londa, Leo, Ce-Ce, Joanna, Subrina, Farouk itp.

SZEROKI WYBÓR PRODUKTÓW SZEROKI WYBÓR PRODUKTÓW

DO STYLIZACJI PAZNOKCI STAR NAILS, DO STYLIZACJI PAZNOKCI STAR NAILS, NEW NAILS, SUN FLOWER

NEW NAILS, SUN FLOWER

Praca za granicą

ZAŁATWIMY CI PRACĘ!

www.seppeeters.com

AKTUALNIE POSZUKUJEMY:

n osób do pakowania wędlin i warzyw;

n mężczyzn na stanowisko kierownika działu produkcyjnego ze znajomością j. niem.

n osób do sprzątania luksusowych hoteli;

n osób do pracy w restauracji sklepu IKEA;

n mężczyzn do załadunku TIR-ów;

n panie do pakowania kwiatów;

n spawaczy MIG-MAG-TIG;

Zadzwoń lub odwiedź nas. Zapraszamy! NOWO OTWARTE BIURO W RACIBORZU:

SEP Peeters Polska Sp. z o.o., ul. Opawska 67, Racibórz (koło Biedronki) tel. 032 41 47 193, fax 032 41 47 194, kom. 0697 977 017 - Ilona Stanek

Centrala: Opole, ul. Reymonta 21/1, tel. 032 442 75 75

HOLANDIA – NIEMCY – BELGIA – ANGLIA

HOLANDIA NIEMCY

mieszkanie już od 30 euro tygodniowo wymagany paszport niemiecki

ANTENY

Zapraszamy do naszego Biura Handlowego Racibórz, ul. Ludwika 15 (róg ul. Ogrodowej)

W DOMU HANDLOWYM „JAWOR”

Wszelkie informacje pod nr. tel. 0601 450 136 SPRZEDAŻ MONTAŻ NAPRAWA

» zestawy TV SAT

» anteny TV i radio do odbioru telewizji naziemnej

» tunery i zestawy TV cyfrowej naziemnej

» instalacje zbiorcze, mini sieci (domy jednorodzinne, hotele, itp.)

» naprawa, konserwacja wszystkich rodzajów instalacji antenowych

» sprzedaż elementów instalacji antenowej: anteny, konwentery,

przełączniki, wzmacniacze

Wieści

gminne

Kuźnia Raciborska

q Trwają prace umożliwiające ponowne eksploatowanie studni w Solarni, odwierconych jeszcze w latach 1973-75. Powodem jest zbyt mała wydajność tych istnie- jących. Trzy najbliżej Kuźni poło- żone studnie mają być oddane do użytku pod koniec 2008 r.

q 21 marca wyszedł pierwszy numer Biuletynu Informacyjnego wydawanego przez Urząd Miejski.

Biuletyn będzie bezpłatnie roz- prowadzany pocztą.

q MOKSiR otrzymał dofinan- sowanie w wysokości 28275 zł z Euroregionu Silesia na projekt o wartości 37700 zł. Środki będą przeznaczone głównie na plener plastyczny w czerwcu, wystawę poplenerową we wrześniu i ro- dzinny rajd rowerowy w sierpniu.

q Burmistrz wystąpi z wnioskiem do właściciela obiektu przy ul.

Kościelnej, aby przed apteką po- jawiły się dwa oznakowane miej- sca parkingowe dla inwalidów.

q 21 marca w świetlicy w Budzi- skach odbyło się spotkanie z oka- zji założenia koła Związku Eme- rytów. Należy do niego około 90 osób. W zarządzie znalazły się:

sołtys Ingeborga Depta – prze- wodnicząca, Małgorzata Flegel – skarbnik, Hildegarda Stolorz, Krystyna Fros, Regina Tunk, Kry- styna Kordus, Adela Mikołajek.

Działalność koła będzie polegała m.in. na organizowaniu imprez, jak Dzień Babci, Matki, Seniora, wycieczek autokarowych i rowe- rowych, wyjazdów do kina itp.

Krzyżanowice

q Gminny Zespół Oświaty, Kul- tury, Sportu i Turystyki w Krzyża- nowicach zaprasza, 6 kwietnia, na XIV Międzynarodowy Przegląd Teatrzyków Przedszkolnych. Im- preza odbędzie się w Centrum Kultury w Tworkowie. Początek o godz. 9.00. Jak powiedział nam dyr. Grzegorz Utracki, zaprezen- tują się przedszkolaki z gminy Krzyżanowice oraz partnerskich gmin czeskich. 9 kwietnia z kolei Centrum zaprasza na tradycyjny kiermasz stroików i potraw wiel- kanocnych, prezentację godki ślą- skiej oraz koncert wokalno-mu- zyczny. Początek o godz. 15.30.

Impreza ta corocznie ściąga set- ki osób. Atrakcją jest możliwość skosztowania wymyślnych potraw przygotowanych przez członkinie Kół Gospodyń Wiejskich.

q Sołtys Bieńkowic Franciszek Fulneczek i Rada Sołecka wsi za- prasza mieszkańców gminy i nie tylko na tradycyjną konną pro- cesję wielkanocną, która w tym roku odbędzie się 17 kwietnia.

Kościelne dzwony o godz. 13.00 poinformują wszystkich o wymar- szu kawalkady jeźdźców i bryczek.

Od kościoła procesja, śpiewając, kierować się będzie ulicami Raci- borską i Bojanowską do polnych kapliczek przydrożnych.

q Na parterze budynku Urzędu Gminy uruchomiono punkt infor- macyjny dla petentów. W miejscu tym można uzyskać podstawowe informacje o tym, jakie sprawy można załatwić w poszczególnych biurach, pobrać wszystkie druki oraz uzyskać niezbędną pomoc w ich wypełnieniu. Ponadto osoby starsze i niepełnosprawne mogą liczyć na pełną pomoc w załatwia- niu urzędowych spraw.

n GMINY ⁿ

Konkurs ma kilkudziesięciolet- nie tradycje. Od dłuższego czasu Krzyżanowice są jedyną gminą w powiecie raciborskim, w której przeprowadzane są eliminacje.

Jeżeli tak będzie i tym razem, zwy- cięzcy szczebla gminnego od razu przejdą do etapu wojewódzkiego.

20 lat temu konkurs odbywał się w każdej gminie, teraz zostaliśmy już tylko my – mówi Gerard Wranik, wiceprezes Zarządu Gminnego ZOPS w Krzyżanowicach, jedno- cześnie dowódca jednostki ratow- niczo-gaśniczej Komendy Powia- towej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.

Uczniowie wyłonieni zostali w drodze konkursów wewnątrzsz- kolnych. Reprezentowali podsta- wówki i gimnazja z Krzyżanowic, Bieńkowic, Tworkowa i Chału- pek. Odpowiadali na pytania z zakresu wiedzy o straży pożarnej i zasad zachowania bezpieczeń- stwa, m.in. w oparciu o jaką usta- wę funkcjonuje Ochotnicza Straż Pożarna, sposoby gaszenia poża-

KRZYŻANOWICE — Pod hasłem „Młodzież Zapobiega Poża- rom”, 23 marca, odbyły się gminne eliminacje Ogólnopolskiego Tur- nieju Wiedzy Pożarniczej.

Pożar w teorii

rów czy przeprowadzenia akcji ratowniczej. Przygotowując się do konkursu młodzież zapoznaje się z profilaktyką przeciwpożarową oraz czerpie też wiedzę na temat ochro- ny środowiska. Przydaje się im to w codziennym życiu i pracy w go- spodarstwie. To nie tylko kwestia przeciwdziałania wypalaniu traw, ale także bezpiecznego ustawie- nia stogów słomy czy użytkowania sprzętów – twierdzi kpt. Andrzej Kalemba z PSP w Raciborzu.

Do kolejnego etapu konkursu przeszło 5 zawodników. W kate- gorii szkół podstawowych Justyna Kłósek z Tworkowa (I miejsce) i Mateusz Kołek Krzyżanowic (II miejsce) a wśród gimnazjalistów Marek Wranik z Krzyżanowic (I miejsce), Artur Witeczek z Bień- kowic (II miejsce) i Oliver Huptaś z Tworkowa (III miejsce). Elimi- nacje gminne organizował Zarząd Gminny ZOSP w Krzyżanowi- cach. Nagrody i dyplomy ufundo- wał Urząd Gminy.

Wójt Leonard Fulneczek z uczestnikami konkursu, strażakami i nauczycielami

Justyna Kłósek z Tworkowa W konkursie postanowiłam wziąć udział razem z koleżankami ze szko- ły. Na tym etapie byłam już jedyną dziewczyną. Niektóre pytania były trudne.

Artur Witeczek z Bieńkowic Interesuję się tą tematyką. Chciał- bym zostać strażakiem. Należę już do młodzieżowej drużyny OSP w Bieńkowicach.

Adam Hiltawski z Chłupek Jestem w młodzieżowej drużynie OSP Zabełków. Jeździmy na zawody pożarnicze, gdzie spotykamy się z innymi drużynami i mamy okazję się sprawdzić w akcji.

(Adk)

KUŹNIA RACIBORSKA

Koledzy z Południa

Tylu zagranicznych gości, co w ostatnich dniach marca, Zespół Szkół Ogólnokształcących i Tech- nicznych już dawno nie gościł. 29 marca w sali MOKSiR-u odbyła się uroczysta prezentacja projek- tu Socrates Comenius, połączona z występami ZPT „Strzecha”.

Program, poświęcony tradycji i kulturze rolnej trwa w szkole już od trzech lat. W tym roku re- alizowany jest temat dotyczący sztuki ludowej. Goście z Grecji, Włoch, Hiszpanii i Turcji spotkali się m.in. z ludowym rzeźbiarzem Andrzejem Pochopniem.

Kazimierz Szczepanik wicedyrektor

Jest to podsumowanie trwającej trzy lata współpracy. W tej chwili wysłaliśmy do ak- ceptacji do Agencji Narodowej dwa projekty i znaleźliśmy sobie nowych partnerów, dlate- go że zamierzamy nadal realizować program.

Są to Turcy, Włosi, Hiszpanie, Portugalczycy, Rumuni. Zobaczymy, które grupy pozostaną i będziemy z nimi współpracować.

Sabina Chroboczek-Wierzchowska nauczycielka

Współpracę w ramach programu prowadzimy już od 2000 r. Wcześniej były to szkoły z krajów skandynawskich, teraz gościmy przedstawi- cieli krajów południowych. Taka współpraca daje bardzo duże obustronne korzyści, zarów- no nam jak i uczniom. To przede wszystkim wymiana doświadczeń, poznanie tradycji i kul- tury innych krajów a także kontakt z językiem.

Marek Pluta

W gimnazjum byłem w ramach wymiany uczniów w niemieckim Kelheim. Bardzo do- brze wspominam pobyt tam, miałem okazję zobaczyć jak jest w ich szkole, uczestniczyłem w zajęciach, ale też jeździliśmy na wycieczki, zwiedzaliśmy miasto. Myślę, że taka współpra- ca między szkołami to bardzo dobry pomysł, można nawiązać ciekawe kontakty i porównać jak jest w innej szkole.

Ola Zawada

Taka współpraca z placówkami z innych kra- jów jest naprawdę bardzo fajna. Można się zaprzyjaźnić z ludźmi, których normalnie nig- dy byśmy nie poznali. Ja akurat nie miałam okazji poznać nikogo z naszych gości, ale bar- dzo bym chciała. Być może dzięki temu mo- głabym pojechać np. do wymarzonej Hiszpa- nii czy Anglii i podszkolić trochę język.

Dawid Wróbel

Najciekawsze jest to, że można poznać obcą kulturę i obyczaje. No i można nawiązać nowe znajomości. Ja sam poznałem pewną Hiszpankę Paolę, udało mi się z nią porozu- mieć mieszaniną angielskiego i niemieckie- go. Myślę, że takie zagraniczne kontakty są bardzo cenne. Bardzo podobał mi się dzisiej- szy występ Strzechy, cieszę się, że mogliśmy pokazać gościom coś ciekawego.

(e.ż) Nauczyciele ZSOiT z agranicznymi goścmi

Wieści

gminne

n GMINY ⁿ

Nędza

q Zespół Szkolno-Gimnazjalny, Gminna Biblioteka Publiczna oraz Świetlica w Nędzy organizują gminny konkurs kroszonkarski. 4 kwietnia o godz. 15.00 w świetlicy odbędą się warsztaty dla uczest- ników. Konkurs przeprowadzo- ny zostanie 7 kwietnia w ZSG w trzech kategoriach wiekowych:

klasy I-III, IV-VI, klasy gimna- zjalne. Udział w konkursie należy zgłosić do 3 kwietnia w ZSG, tel.

4102435. Warunkiem przystąpie- nia do konkursu jest przyniesienie dwóch własnoręcznie zdobionych kroszonek, pisanek lub oklejanek, na miejscu uczestnik wykona do- datkowo jedną pracę konkursową dowolną techniką zdobienia jaj.

q 22 marca zostały zakończone prace z wykonaniem 115 m studni na terenie Nędzy. Uzyskano dwie warstwy wodonośne o wydajno- ści ponad 40 m³/h. Przebadana woda jest bardzo miękka a pod względem parametrów fizykoche- micznych mieści się w normach przeznaczonej do picia. Koszt wykonania otworu studziennego wyniósł 143.070,22 zł. Obecnie wykonywane są prace związane z podłączeniem studni do stacji wodociągowej i uzyskaniem po- zwolenia wodno-prawnego.

q 26 marca w Zespole Szkolno- -Przedszkolnym w Babicach od- był się kiermasz wielkanocny.

q 13 marca Gminny Ośrodek Po- mocy Społecznej został przeniesio- ny do Urzędu Gminy (ul. Jana III Sobieskiego 5). Nr tel. do ośrodka pozostał ten sam 0324102050.

q 17 kwietnia o godz. 13.00 odbę- dzie się kolejna procesja wielkanoc- na w Zawadzie Książęcej. Gmina, rada sołecka i parafia organizują tę imprezę od kilku lat. Dotychczas znane były z niej Sudół, Bieńkowice i Pietrowice Wielkie. W Zawadzie jest w tym roku spodziewany udział czterech zaprzęgów z bryczką oraz dwunastu koni z jeźdźcami. Proce- sja obędzie się na terenie sołectw Zawada, Łęg i Ciechowice. Potrwa do godziny 14.00.

q 20 kwietnia Zespół Szkolno- -Gimnazjalny w Nędzy zaprasza na konkurs gwary śląskiej. Go- ściem specjalnym będzie pocho- dzący z Nędzy znany prezenter ra- diowy i telewizyjny Piotr Scholz.

q Rozpoczęła się realizacja II etapu budowy drogi ul. Jagodowej w Szymocicach. Wartość inwesty- cji szacowana jest na 60 tys. zł.

q Od minionego tygodnia trwa- ją już prace przy wykończeniu sali gimnastycznej szkoły w Zawadzie Książęcej.

Kornowac

q Działające na terenie gmi- ny koła łowieckie, z inicjatywy wójta, wystąpiły z wnioskiem do nadleśnictwa o zwiększenie pla- nu odstrzału dzików w sezonie 2006 – 2007. W ubiegłym roku zwierzyna poczyniła sporo szkód okolicznym rolnikom. Najwięcej problemu było z dzikami, któ- rych stada tratowały uprawy. Z tego powodu do koła łowieckiego

„Odra” wpłynęło 130 wniosków o odszkodowania. Z tego tytułu wy- płacono rolnikom 17 tys. zł. Usta- lony dla „Odry” plan odstrzału pierwotnie wynosił 36 sztuk zwie- rząt. Został jednak dwukrotnie zwiększony. Do odstrzału pozo- stało jeszcze 12 sztuk dzików z zaplanowanej liczby.

Gmina Nędza rozbudowuje swoją infrastrukturę turystyczną.

Po zmodernizowanych ośrod- kach Aquabrax i Leśna Polana oraz Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji przyszła kolej na od- tworzenie liczącej już sobie ponad 100 lat linii wąskotorowej z Gliwic do Raciborza. Przygotowujemy się, by tego lata przywrócić do użytku odcinek na terenie naszej gminy, od mostu na Suminie przy ośrod- ku w Szymocicach do Babic, do ul.

Rybackiej, gdzie zaczyna się droga do Łężczoka. W dwóch miejscach skład przetnie drogę dla samocho- dów – mówi wójt Franciszek Mar- col. Kolejka wąskotorowa kursuje już wokół Rud. Jest wielką atrak- cją, która ściąga rzesze młodzieży szkolnej i turystów indywidual- nych odwiedzających pocysterskie Rudy. Nędza ma nie mniejsze ambicje. Mamy dużo atrakcji. Li- czymy, że dzięki kolejce ludzie będą chętniej do nas przyjeżdżać – sły- szymy od wójta.

W 2004 r. w gminie zawiąza- ło się Górnośląskie Towarzystwo Kolejowe. Jego członkowie przy współpracy z samorządem zajęli się porządkowaniem torowiska.

Nie było to łatwe, bo stare szyny

NĘDZA — Najprawdopodobniej już w czerwcu ruszy tu turystyczna kolej wąskotorowa. Będzie kursować z Szymocic do Babic.

Ciuchcią na lato

REKLAMA

Zabytkowy dworzec ma się zamienić w małe muzeum kolejnictwa

Gminne eliminacje Ogólnopol- skiego Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym odbyły się 20 marca w Zespole Szkolno-Przed- szkolnym w Budziskach.

Rywalizacja toczyła się w dwóch etapach: teoretycznym z wiedzy o przepisach ruchu dro- gowego i sprawnościowym, pole- gającym na pokonaniu toru prze- szkód na rowerze.

Najlepsza wśród szkół podsta- wowych była SP w Budziskach w składzie: Beata Kentnowska, Ka- rolina Wojtoszek, Łukasz Pawłow- ski, II miejsce – SP Rudy, III miej- sce – SP Kuźnia Raciborska. W kategorii gimnazjów: I miejsce – Gimnazjum w Kuźni Raciborskiej w składzie: Dawid Broża, Marcin Kentnowski, Mateusz Wiencierz, II miejsce – Gimnazjum w Ru- dach. Indywidualnie najlepsze rezultaty osiągnęli Łukasz Paw- łowski (SP Budziska), który zdo- był maksymalną liczbę punktów za test i bezbłędnie przejechał tor KUŹNIA RACIBORSKA

Bezpieczni na drodze

kradziono na potęgę. Wszystkie tra- fiały do punktów skupu złomu. Na dodatek są to szyny nietypowe, któ- rych się już nie produkuje. Trzeba ich szukać w innych rejonach Pol- ski – dodaje wójt.

Kilka dni temu Towarzystwo ku- piło z kopalni „Anna” w Pszowie dwie lokomotywki spalinowe, wy- produkowane w latach 70. w Ru- munii. Pracowały na powierzchni do podciągania wagonów z wyro- bisk. Jedna maszyna waży 450 kg.

Jest więc niewielkich rozmiarów, ale za to znakomicie nadaje się na przewozy turystyczne. Nie rozwija dużej szybkości i jest tania w eks- ploatacji. Pasażerowie będą woże- ni w wagonach, którymi w kopal- niach górnicy docierają na miejsce swojej pracy. Oczywiście najpierw muszą być przebudowane – mówi wójt. Ma nadzieję, że Towarzystwo zdąży z tym już na 1 czerwca, czyli Dzień Dziecka.

PKP oddało gminie w dzierża- wę dworzec kolei wąskotorowej w Nędzy. Zabytkowy budynek z czerwonej cegły stoi dziś opusto- szały przy drodze Racibórz-Szy- mocice. Docelowo będzie tu małe muzeum kolejnictwa.

(waw)

oraz Dawid Broża z Gimnazjum w Kuźni Raciborskiej.

Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy i upominki w postaci ak- cesoriów rowerowych ufundowa- nych przez Miejski Zespół Oświa- ty w Kuźni Raciborskiej.

(oprac. e.Ż) Beata Kentnowska, Karolina Wojtoszek i Łukasz Pawłowski z SP Budziska

ul. Ludwika 15, 47-400 Racibórz Dom handlowy JAWOR I p.

Tel. 032 415-33-10, 506 063 330 Biuro czynne: pn.-pt. 9-15 e-mail: tlumaczyc@interia.pl

Dodatkowo proponujemy:

- wypisywanie wniosków o pochodzenie niemieckie Tłumaczenia ekspresowe

Krótkie terminy

BIURO TŁUMACZEŃ

angielski czeski holenderski

niemiecki włoski

WIELKA ŁAWA BRACTWA

30 marca w świetlicy Zakładu Poprawczego w Raciborzu odbyła się Wiel- ka Ława Bracka Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, na której podsumo- wano działania bractwa w ubiegłym roku i przyjęto plan pracy na przyszły rok. Przyjęto także kodeks honorowy i zmiany w statucie. W planie na 2006 r. znalazł się m.in. cykl szkoleń i treningów ze strzelania czarnopro- chowego. Znane są już terminy imprez przygotowywanych przez brac- two. Najbliższa to festyn historyczny organizowany wspólnie z Dręgami znad Górnej Odry, który odbędzie się 6 maja. Na zdjęciu hetman bractwa Józef Pluta w nowym mundurze, z prawej strony przedstawiciel Dręgów znad Górnej Odry.(e.Ż)

n INFORMACJE ⁿ

REKLAMA

Trudna sytuacja pojawiła się w gminie 26 marca. Zalegają- cy na polach śnieg zaczął szyb- ko topnieć. Doszło to lokalnych podtopień, m.in. w Zabełkowie i Owsiszczach.

GROŹNA NOC

Dzień później woda nieznacz- nie opadła a zagrożeni powodzią ludzie odetchnęli z ulgą. Poziom Odry ponownie zaczął się pod- nosić 29 marca. O godz. 2.00 nad ranem wodomierze na rzece wskazywały 700 cm, o godz. 8.00 poziom wody wynosił już 734 cm, o ponad 200 cm przekraczając stan alarmowy. Groźnie sytuacja wyglądała w pobliżu wałów. Woda wystąpiła z przydrożnego rowu, zalewając pola i drogę. Zatrzyma- ła się kilka metrów od domów.

Nie śpimy już od kilku dni.

Bardzo się boimy. Co trzy godzi- ny chodzimy z mężem sprawdzać stan rzeki – mówi Alicja Ostroż- ny, mieszkająca nieopodal Odry.

Normalnie, gdy nie ma zagroże-

KRZYŻANOWICE — Mieszkańcy Krzyżanowic z niepokojem obserwują poziom Odry. Jej stan jest najwyższy od czasu powodzi z 1997 r. Woda zalała okoliczne pola, drogi i podeszła pod budynki.

Woda za progiem

nia, robi to trzy razy dziennie. Od 40 lat zajmuje się odczytywaniem poziomu Odry. Wcześniej robiła to jej teściowa. Rodzinną tradycję kontynuować będą dzieci i wnuki.

Mieszkając nad rzeką trzeba być czujnym – przyznaje kobieta.

AKCJA STRAŻAKÓW 30 marca woda podchodzi już pod jej dom. Z okna widzi zalane gospodarstwo sąsiada. Mężczyzna denerwuje się sytuacją, nie chce na ten temat rozmawiać a już na pewno nie poda swojego nazwi- ska. W ciągu ostatnich kilku dni pojawiły się tu tłumy dziennika- rzy. Na drugim końcu pola stoją dwa wozy telewizji TVN z rozsta- wioną anteną i sprzętem.

Mężczyzna nie wie jeszcze, ja- kie poniósł straty. Ma nadzieję, że woda nie dostanie się do piwnic, gdzie trzyma ziemniaki do sadze- nia i stoi centralny piec, który ku- pił dwa lata temu.

Przez całą noc i dzień strażacy pompowali wodę. W akcji uczest-

niczą jednostki OSP z Krzyżanowic i Tworkowa oraz zastęp Państwo- wej Straży Pożarnej z Raciborza.

Sprzęt pompujący wodę pracował z prędkością ok. 6,5 tys. litrów sześc. na minutę. Woda odprowa- dzana była z powrotem do rzeki.

Dzień później jej poziom zaczął się obniżać. 31 marca o godz. 8.00 wynosił już 652 cm.

DYŻURY W URZĘDZIE Wójt gminy, Leonard Fulne- czek uspokaja, że jak dotąd nie ma bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców i ich dobytku. Sytu- acja jest stale monitorowana. W urzędzie pełnione są całodobowe dyżury. Wójt na bieżąco, poprzez Internet, śledzi też sytuację w Cze- chach. Z wyprzedzeniem dowie się o zbliżającej się fali na rzece. Ale tak naprawdę to jest natura, któ- rej nie da się do końca przewidzieć – przyznaje wójt.

(Adk) podpis

Woda zalała podwórka gospodarstw, zatrzymując się kilka metrów od domów

Woda przepompowywana była z pól do rzeki

Alicja Ostrożny przy zalanej posesji sasiada.

Strażacy starali się nie dopuścić by woda wdarła się ludziom do domów

997

Racibórz, ul. Kościuszki 6a, tel. 755 14 14, 0607 763 688

n KRONIKA POLICYJNA ⁿ

Kradzież krótkotrwała

2 kwietnia w Raciborzu przy ul. Zamkowej, ok. godz.

15.00 trzej nieznani sprawcy wybili szybę w portierni bro- waru i skradli klucze do bramy wjazdowej na teren zakładu.

Następnie dokonali tzw. krót- kotrwałego użycia samochodu dostawczego. Nie wiadomo, czy chcieli go ukraść. Porzucili go jeszcze na terenie zakładu.

Łączna suma strat wynosi ok.

8 tys. zł.

Kosztowna zabawa

2 kwietnia w Pogrzebieniu na terenie dyskoteki nieznany sprawca skradł dorebkę wraz z zawartością – dokumentami i telefonem komórkowym na szkodę mieszkanki powiatu wodzisławskiego. Straty wy- niosły 300 zł.

Samochód bez radia

1 kwietnia w Raciborzu przy ul. Warszawskiej, ok.

godz. 19.00 nieznany sprawca włamał się do samochodu za- parkowanego na przykościel- nym parkingu. Złodziej skradł radioodtwarzacz wart 950 zł.

To nie żart

1 kwietnia policja zatrzy- mała czterech nietrzeźwych rowerzystów. Wśród nich była jedna kobieta, 57-letnia miesz- kanka Krzyżanowic. Najwię- cej alkoholu w wydychanym powietrzu, czyli ok. 1,8 promi- la, miał 35-letni mieszkaniec Chałupek.

Próba włamania

31 marca w Raciborzu przy ul. Warszawskiej nieznany sprawca próbował włamać się do kościoła. Wyrwał kraty zabezpieczające drzwi. Został jednak spłoszony przez oso- bę, znajdującą się w kościele.

Straty w trakcie ustalania.

Polonez z ciężarówką

27 marca w Raciborzu ok.

godz. 9.50 na skrzyżowaniu ulic Łąkowej i Stalowej doszło do wypadku samochodowego.

Kierujący ciężarówką 35-letni mężczyzna nie ustąpił pierw- szeństwa nadjeżdżającemu po- lonezem 21-latkowi. W wyniku zderzenia obrażeń ciała dozna- li kierowca i pasażer samocho- du osobowego. Wszyscy uczest- nicy wypadku byli trzeźwi.

Wszystkich zainteresowanych tematem zapraszamy do DK „Strzecha” w dniu 6 kwietnia 2006 roku o godz. 16.00.

„BEZPIECZEŃSTWO LUDZI STARSZYCH W DOMACH, NA ULICACH I CHODNI- KACH, W MIEJSCACH PUBLICZNYCH, PARKACH, ŚRODKACH KOMUNIKACJI”

Program spotkania:

16.00 „Propozycja współpracy z UTW w Czechach” – Piotr Klima 16.15 „Informacja o UTW w Opawie” Jaroslava Kolarova,

koordynatorka UTW przy Śląskim Uniwersytecie w Opawie 17.00 „Prewencja kryminalna dotycząca przestępczości”

– aspirant sztabu Mirosław Wolszczak, Komenda Powiatowa Policji

17.40 „Jak rozwiązywane są problemy bezpieczeństwa ludzi i mienia w Opawie”

– Ing. Richard Szotkowski, komendant Policji Miejskiej w Opawie 18.10 „Budowa systemu bezpieczeństwa w gminie Racibórz”

– Szymon Czeczko, Komendant Straży Miejskiej w Raciborzu

18.30 „Osoby niepełnosprawne – najbardziej narażona grupa społeczeństwa na pospolite przestępstwo” – Dariusz Ronin, członek Zarządu Stowarzyszenia „Podaj Rekę”, student socjologii PWSZ w Raciborzu.

Organizatorzy: Piotr Klima, radny Miasta, Śląski Uniwersytet Trzeciego Wieku, Raciborskie Centrum Kultury, Stowarzyszenie na rzecz Integracji „Podaj Rękę”.

REKLAMA

Po godz. 15.00, gdy stan wody na Odrze przekroczył 650 cm, jedna po drugiej podniesione zostały wszystkie zasuwy. Napór wody był tak silny, że początko- wo ekipa RZGW miała z tym problem. Jaz używany w celach przeciwpowodziowych jest po raz pierwszy. Poziom Odry jest naj- wyższy od 1997 r. Otwarcie zasuw i wpuszczenie wody na tę część polderu ma obniżyć falę na rzece - powiedział nam Jarosław Ka- wulak, kierownik nadzoru wod- nego RZGW w Gliwicach. Pręd- kość spuszczania wody wynosiła ok. 50 m sześć. na sekundę. Jak ocenia J. Kawulak, sytuacja na Odrze jest ustabilizowana. Pro- gnozy były gorsze - przyznaje J.

Kawulak.

Świadkami otwarcia zasuw byli przedstawiciele Urzędu Gminy w Krzyżanowicach. Do- wiedzieli się o tym tego samego dnia. Ta wiadomość pozwoliła im odetchnąć z ulgą. W gminie Krzyżanowice groźba powodzi stawała się coraz bardziej realna.

Otwarcie sterowanej części po- lderu obniżyło poziom rzeki.

BUKÓW — Po raz pierwszy, 29 marca, uruchomiona została prawa część polderu Buków. Woda skierowana została na prawą, nie wykorzy- stywaną do tej pory część zbiornika.

Polder Buków uratował wioski

Otwarcie zasuw rozpoczęło się po godz. 15.00 Z decyzji RZGW zadowoleni

są też urzędnicy z Lubomi. Na pewno trochę to pomogło. Otrzy- maliśmy informację, że idzie fala i stan wody się podniesie. Otwar- cie polderu było już uzgadniane wcześniej. Chodziło o to, by zrobić to w odpowiednim momencie, by wypompować z rzeki jak najwięk- szą ilość wody – tłumaczy Leszek Bizoń z UG Lubomia.

Następnego dnia sterowana część polderu została zamknię- ta. Przejęła 2 mln metrów sześc.

wody. Obszar polderu obejmuje 830 ha. Jego objętość ma wy- nieść docelowo 50 mln metrów sześc. wody. Polder Buków sta- nowi I etap budowy zbiornika retencyjnego „Racibórz Dolny”

o pojemności 170 mln litrów sześc. wody.

W Nieboczowach nadmiar wody przejęły zbiorniki pożwi- rowe. Całe szczęście, że otworzyli polder, bo wtedy cała woda wyla- łaby się na nasze wioski i byłoby znacznie gorzej – przyznaje Le- szek Bizoń z Urzędu Gminy Lu- bomia.

(Adk)

Z powodu silnego naporu wody zasuwy otwierane były jedna po drugiej

Polder może zmieścić w sumie 50 mln metrów sześciennych wody Ciało znajdowało się na chod-

niku prowadzącym do klatki blo- ku mieszkalnego przy ul. Wojska Polskiego. Przybyli ok. godz.

20.30 na miejsce policjanci zna- leźli mężczyznę przed ławką w pozycji klęczącej, głową oparte- go o płytę chodnika. Człowiek nie dawał znaków życia. Policjan- ci przystąpili więc do reanimacji mężczyzny, którą kontynuował następnie zespół pogotowia ra- tunkowego.

Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon o godz. 21.10.

RACIBÓRZ — 2 kwietnia przy ul. Wojska Polskiego w Raciborzu znaleziono martwego mężczyznę.

Śmierć na chodniku

Prawdopodobną przyczyną zgo- nu mógł być zawał serca. Świad- czyć o tym może charaktery- styczna blizna pooperacyjna na piersi zmarłego.

Przy ciele nie było żadnych do- kumentów. Tożsamość zmarłego udało się ustalić dopiero następ- nego dnia.

Okazało się, że nieżyjący męż- czyzna jest obywatelem Niemiec, pochodzącym z Raciborza. Przy- jechał tu w odwiedziny do krew- nych. Policja prowadzi w tej spra- wie postępowanie wyjaśniające.

(Adk)