• Nie Znaleziono Wyników

Don Vasyl - Tańcz ze mną moje życie tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Don Vasyl - Tańcz ze mną moje życie tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Don Vasyl, Tańcz ze mną moje życie

Tańczę z tobą moje życie tańczę z tobą tyle lat nieraz w głowie się kręciło było tak – wirował świat różnie z tobą się tańczyło

czasem śmiech, a czasem szloch i nieraz tak bywało

że ty i ja

myliśmy w tańcu krok tańcz ze mną moje życie orkiestra jeszcze gra dopóki światło pali się dopóki w sercu żar tańcz ze mną moje życie aż do białego dnia

na pamięć znam te kilka ruchów zatańczmy jeszcze raz

nie zostawiaj mnie samego bo bez ciebie nie ma mnie nie najgorzej nam się działo chociaż też bywało źle nieraz gdzie ssie zagubiłem kusił świat z najśmielszych snów lecz na szczęście tak bywało że i ty i ja

szukaliśmy siebie znów tańcz ze mną moje życie orkiestra jeszcze gra dopóki światło pali się dopóki w sercu żar tańcz ze mną moje życie aż do białego dnia

na pamięć znam te kilka ruchów zatańczmy jeszcze raz

Don Vasyl - Tańcz ze mną moje życie w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak byłem z tobą wszystko wydawało się takie proste I choć był to moment polepiony z szczęścia cząstek I choć rozbryznął się na ścianie chwilę później Bezlitośnie wsysając

dalej nie widzimy tego co na codzień nas odróżnia kłótnia jedna druga, potem jedna druga furia i myślimy jak bić się zamiast pomyślec o skutkach rzucamy do siebie słowami

minie mój bunt czytam z twoich ust widzę następny ruch mówię ci stój. Nie Polubisz Mnie, nie gdzieś pod skóra budzę się i nie myśl

Piękne jest to co dostajemy w zarodku Każdy ma coś innego, coś swojego Znaleźć sens życia to dotyczy każdego I need drugs - czasem taki mi się wydaje Ale zaraz przestaje, bo wiem

Narysuję w tym zeszycie Twój piękny rysopis Tak bardzo się starasz, uwodzisz mnie gestami Niestety ja nie lubię, gdy uwiera mnie obuwie Mój świat od dziś się zmienia!. Już mnie

tańczyłeś wtedy ze mną tam było wtdy tak dobrze nam wspomnienie twoich dłoni i gorączka w której trwam ogarnia mnie. i nie pozwala spać znowu powracasz tu z cienie moich

chodź za mna, to powiem gdzie byłem byś skumał, gdzie chodzić nie warto mozesz i w małej mieścinie sie zgubić jakby to był Bangkog z karta. wyjscie z Hiltona i karton sa jakei

to obcy cień, to już nie ja Może o tym wie dziś tylko ten, kto dni bezludnych prawdę zna, Nie pozwól kłamać zimnym lustrom, ich prawdę zmień,. To kłamstwa, które nocą pustą