• Nie Znaleziono Wyników

Podróż pamięci "Solidarności" zawitała do Zielonej Góry

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Podróż pamięci "Solidarności" zawitała do Zielonej Góry"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Alicja Magiera podczas powielania opozycyjnych ulotek.

(fot. Wojciech Waloch)

Wiadomość wydrukowana ze strony www.gazetalubuska.pl Zielona Góra, 28 lipca 2010, 13:05

Podróż pamięci "Solidarności" zawitała do Zielonej Góry

(pk)

Na peron 1 przybył w środę wagon upamiętniający lubelskie wydarzenia lipcowe z 1980 r. Strajki

"Solidarności" zapoczątkowały upadek dawnego systemu. Pytaliśmy mieszkańców, czym dla nich dzisiaj jest idea wolności.

Do godziny 17.00 możemy zobaczyć wystawę zdjęć

upamiętniających wydarzenia lipcowe 1980 r. Strajki lubelskie były istotną częścią ruchu solidarnościowego. W ciągu kilku dni kilkadziesiąt zakładów wstrzymało produkcję. Transport w całym regionie zamarł. Przez wiele dni protestujący

sprzeciwiali się opresji reżimowej władzy.

- Podziemie prężnie funkcjonowało również w Lublinie. Tutaj działał Niezależny Ruch Wydawniczy. Drukowano ulotki, pisma "drugiego obiegu", kolportowaliśmy zagraniczne teksty.

Stworzono niezależny obieg informacji. Opozycjoniści codziennie borykali się z brakiem papieru i tuszu, który był ściśle kontrolowany przez władze. Posiadanie powielaczy było surowe karane - opowiada Łukasz Kowalski, koordynator akcji Wagon2010.lublin.pl.

- Dzięki naszej akcji młodzi ludzie mogą zrozumieć, co działo się właśnie 30 lat temu. Wtedy wszelkie informacje o strajkach były zakazane. Panowała surowa cenzura. Polacy usłyszeli o nich dopiero z Radia Wolna Europa. Pomimo kontroli władz ludzie dokonali czegoś fenomenalnego. Przełamali zasady narzucone przez komunistyczne władze i doprowadzii do porozumień sierpniowych.

Wagon wyruszył 17 lipca z Lublina. Swoją podróż zakończymy 14 sierpnia w Gdańsku,

- Jutro będziemy we Wrocławiu. Jeździmy po całym kraju próbujemy dowiedzieć się jak ludzie wspominają ówczesne czasy. Dokumentujemy ich opowieści i wspomnienia. Dowiadujemy się czym wówczas dla nich była wolność, a czym jest dzisiaj. Tworzymy zapis pamięci o tamtych czasach.

- Mieszkałem na wsi. Ciężko pracowałem, jednak żyło mi się dobrze. Nie należałem do żadnej partii. Jednak dzięki sekretarzowi dostałem mieszkanie, a moje dziecko mogło pójść do przedszkola. Wybór między członkostwem w OPZZ czy "Solidaności" nie miał żadnego znaczenia. W moim zakładzie strajki polegały tylko na tym, że nie trzeba było pracować. Później przez nie wiele zakładów upadło - wspomina Edward Dworak z Bytnicy, emeryt. - Wolność?

Dzisiejsza rzeczywostość nie jest tym, o co walczyła "Solidarność"

Dla młodych tamte czasy okazują się zbyt odległe, Jej idee już nie tak wyraziste jak dawniej. Trzy dekady

wystarczyły, by pojmowanie wolności znacznie się zmieniło. Wtedy wolność rozumiano przez pryzmat swobodnego podróżowania, wyrażania swojego zdania, braku uważnie ślędzącej każdy krok władzy. Dziś idea wolności ma inny wymiar.

- Kiedyś walka o wolność była tym samym, co walka z komunizmem, o swoje prawa. Dziś denerwuje mnie jedynie kontrola policji i jej bzdurne mandaty. Społeczeństwo się zmieniło, stało się "luźniejsze". Wątpię, żeby było je stać dzisiaj na taki czyn - mówi Grzegorz Dobrniewski ze Strzegowa.

Page 1 of 1 Zielona Góra - informacje, artykuły, wydarzenia, zdjęcia, wideo.

2010-07-31 http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100728/POWIAT16/8266...

Cytaty

Powiązane dokumenty

 Mając dany okrąg o(O,r) oraz punkt A leżący poza okręgiem, poprowadzić prostą styczną do danego okręgu, przechodzącą przez punkt A.. Czy poprawne jest takie

Czy taka osoba istnieje i jest wiarygod- na w danej dziedzinie?... Jak rozpoznać

Zanim coś o kimś napiszesz, zastanów się, czy to samo powiedziałbyś

z kolei wśród osób, które oceniły, iż napotkały niewystarczające, niejasne lub nieaktualne informacje, najliczniejszą grupą były osoby z wyższym wykształceniem

d) Dyktatorem powstanie krakowskiego ogłosił się 24 II 1846 r. e) Ostatnim oddziałem powstania styczniowego był oddział dowodzony przez księdza Stanisława

Przyszedł wiceprezydent miasta oraz były wiceprezydent, który witał wagon 5 lat temu, podczas pierwszego przejazdu oraz, co dla nas bardzo ważne, ludzie, którzy

Trzeci czynnik, który przyczyni si do niezrozumienia natury ludzkiej wolno ci i korzystania z niej, jest stricte lozo cznym, przez co jednak nie mniej

Tak w przypadku aborcji, jak i w przypadku wszystkich innych zagadnień bioetycznych, naszym obowiązkiem, jako bioetyków, jest zadać pytanie o to, w czym tkwi zło oraz jakie