• Nie Znaleziono Wyników

W osiemdziesięciolecie Muzeum Narodowego w Kielcach

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W osiemdziesięciolecie Muzeum Narodowego w Kielcach"

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)

Janusz Kuczyński

W osiemdziesięciolecie Muzeum

Narodowego w Kielcach

Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach 16, 13-33

1988

(2)

Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach Tom X V I , Kraków 1992

JA N U S Z K U C Z Y Ń S K I

W O SIE M D Z IE SIĘ C IO L E C IE

M U Z E U M N A R O D O W EG O W KIELCACH

C h o ć w iek o sią g n ię ty w 1988 r. nie zbiega się ze stosow aną zw ykle p rzy ju b ileu sz ac h m iarą ćw ierćw ieczy, w niczym to nie p rze szk a d za, by spojrzeć na dzisiejszą kon d y cję sędziw ej (p rz y n ajm n iej w skali ludzkiego życia) placów ki. O sta tec zn ie , ile w K ielca ch — i nie tylko w n ic h — in sty tu cji pochw alić się m oże z b liżo n ą ciągłością tra d y c ji, której w p rz y p a d k u m u z e u m w cale n ie um n iejsza zm iana n azw . N a jp ie rw , w 1936 r., ów czesne M u z e u m P olskiego T o w a rz y stw a K ra jo z n a w ­ czego p rzyjęło m ia n o M u z e u m Ś w iętokrzyskiego P T K , k tó ry to ty tu ł zam ierzano rozszerzyć n ad a n ie m m u im ienia S tefan a Ż e ro m s k ie g o 1. N a stę p n ie , w 1975 r., p o d n ie sio n o kielecką placów kę do god n o ści M u z e u m N a ro d o w eg o , w łączając ty m do g ru p y czołow ych m uzeów polskich. M im o zm ian szyldów , z k tó ry ch o sta tn i jest w yk ład n ik iem o b ecn eg o znaczenia, isto tn a treść p ozostała zbliżo n a do idei p rzy św ie­ cających w 1908 r. g ro n u założycieli m u z eu m .

P ro p o n o w an y zapis nie b ęd zie p ró b ą oceny ani k ro n ik arsk ą relacją. K ry ty k a należy do k o rzy stający ch z o fero w a n y ch przez m u z e u m w artości. N a to m ia st h isto ria m u z eu m była p rez en to w an a na łam ach w ydaw anego przez nie „R o cz n ik a” 2. W dw óch pierw szy ch to m a ch d o p ro w a d zo n o ją do 1961 r . 3, d an e zaś z późniejszych lat zn a jd u ją się w roczn y ch sp raw o zd a n ia ch d ru k o w a n y c h w k olejnych to m ach pod nazw ą K ro n ika m uzealna. S p o ro u z u p e łn ia ją cy ch in fo rm ac ji zaw ierają rów nież n ie k tó re p rac e p ro b lem o w e w „ R o c z n ik u ” 4 oraz p o p u la rn e p u b lik a cje p ra s o w e 5.

1 P rzew odnik po W ystaw ie Ś w ięto k rzy sk iej, 7 -2 9 marca 1936. Warszawa 1936, s. 19;

P rzew odnik po W ystaw ie Św ięto k rzysk iej w K ielcach , 9 maja — 21 czerwca 1936.

W arszawa 1936, s. 19

2 „R ocznik M uzeu m Św iętokrzyskiego” (R M Ś ) wydaw any od 1963 r., począw szy od tom u 10 (1977 r.) „R ocznik M uzeu m N arodow ego w K ielcach ” (R M N K i)

3 W . K osterski-Spalsk i H istoria M u zeum Ś w iętokrzyskiego w Kielcach ¡9 0 8 -1 9 3 9 . R M Ś 1963 t. 1, s. 21—44; H istoria M u zeum Św iętokrzyskiego w Kielcach 1945-1961. R M Ś

1964 t. 2, s. 3 1 -5 2

4 S. Iwaniak A kcja za b ezpieczan ia dóbr podworskich na K ielecczyżn ie w latach 1944—

-1 9 4 6 . R M N K i 1977 t. 10, s. 149-198; W. K osterski-Spalsk i W yniki akcji za b ezp ie­ czającej podworskie dobra kulturalne w latach 1 9 45-1946. R M Ś 1964 t. 2, s. 378—383;

J. K uczyński X X X lat m uzealnictw a w Polsce Ludowej. R M Ś 1975 t. 9, s. 9—40; A. O borny M u zea okręgu kieleckiego, stan obecny — plan y i zam ierzenia na p rzyszłość. R M Ś 1963 t. 1, s. 9 -2 0 ; tenże U w agi na marginesie różnorodnych form pracy oświatowej

w ramach realizacji hasła „ M u ze a U niw ersytetam i K u ltu r y ” . R M Ś 1968 t. 5.,

s. 133-141; tenże M u zealn ictw o kieleckie w latach 1 9 74-1985. R M Ś 1975 t. 9, s. 4 1 -5 4

5 K. U rbański 80 lat M u zeum N arodowego w Kielcach — cykl artykułów w „E chu D n ia ” (wydania niedzielne „R elaks” ) nry: 177 z 9-11 w rześnia 1988, 183 z 16-18 września 1988, 187 z 2 3 -2 5 września 1988, nr 192 z 30 wrześriia — 2 października 1988, nr 197 z 7 -9 października 1988

(3)

14 Ja n u sz K u czyń sk i

S koro u c h y lo n o się o d o cen i k ro n ik a rstw a , p o ra u ja w n ić cel p rez e n ta c ji o siem dziesięcioletniej placów ki. Z ało żo n o w ięc, że b ęd z ie to p ró b a w y jaśn ien ia, jak doszło do z g ro m a d ze n ia b o g aty ch zb io ró w oraz jak p rze b ieg a ły d ro g i rozw oju. N a stę p n ie , znając ju ż p o d sta w y , b ęd z ie m o ż n a za sta n o w ić się n ad m e to d a m i krzew ien ia k u ltu ry . J e s t p rz y ty m o czyw iste, że w z a p ro p o n o w a n y m w yw odzie zajdzie często k o n ieczn o ść sięgania do m in io n y c h d o k o n ań . Bez n ic h zro z u m ie n ie dzisiejszej rzeczyw istości n ie b y łoby b o w iem m ożliw e. I najw ażn iejsze, m u z e u m n ie w yło n iło się z nicości n ic zy m przy sło w io w y deus ex m achina, lecz p o w sta n ie i rozw ój zaw dzięcza lu d z io m . N ie d o s trz e g a n ie w k ład u p ra c y kilk u p o k o le ń kieleckich m u zea ln ik ó w ozn aczało b y w ięc z a trac en ie w łaściw ej p ersp e k ty w y w sp o jrz e n iu n a om aw iane zag ad n ien ia.

M u z e a l n e k a d r y

P rz ez p ie rw sz y ch 31 la t, to znaczy do I I w ojny św iatow ej, m u z e u m kierow ali kolejno dw aj społecznicy P olskiego T o w a rz y stw a K ra jo z n aw cz eg o . W p ie rw sz y ch p o w o je n n y c h latach praco w ało kilka osób. W z ro st z a tru d n ie n ia za początkow ało p rze jęc ie m u z e u m p rze z p a ń stw o w 1950 r. W k ró tc e p ró c z d y re k to ra b yło trze ch p rac o w n ik ó w m e ry to ry c z n y c h , je d en a d m in istra c y jn y , trz e c h p o m o c n ik ó w m u z e a l­ n y ch . W n a s tę p n y c h latach z a tru d n ie n ie u sta liło się n a p o zio m ie około d w u d z ie stu o só b , w ykazując u sch y łk u lat 50. p ew ie n sp ad ek sp o w o d o w an y n iech ęcią d y re k to ra do o b sa d za n ia zw o ln io n y ch m iejsc. S tało się w ięc, że w 1961 r. n ow y d y re k to r zastał w m u z e u m sz esn a stu p raco w n ik ó w : p ię ciu w o b sa d zie działó w , trz e c h w a d m in istra c ji, jed n eg o la b o ra n ta i sie d m iu p o m o c n ik ó w m u z ea ln y ch . P óźniej w raz z o g ólnym rozw ojem m u z e u m z a tru d n ie n ie szybko w zrastało , osiągając trz y d z ie s tu sie d m iu w 1965 r. i p ię ćd z iesięc iu p rac o w n ik ó w w 1970. P on iew aż n ie ch o d z i tu o sta ty sty k ę , p o m iń m y d a n e z lat n a s tę p n y c h , in fo rm u ją c je d n ak , że w d n iu 1 p a ź d z ie rn ik a 1988 r. praco w ało w m u z e u m w y m ie n io n y ch w anek sie 127 o só b , w śró d n ic h 21 z a tru d n io ­ n y ch w n ie p e łn y m w y m ia rz e czasu pracy.

M im o tru d n o ś c i z je d n o z n a c z n y m za szereg o w an iem n ie k tó ry c h sta n o w isk , p rz y ­ p a trz m y się s tru k tu rz e z a tru d n ie n ia . D y re k to ra w sp o m ag a d w ó ch w ic e d y re k to ró w — do sp raw n au k o w y c h i a d m in istra c y jn y . K a d rę m e ry to ry c z n ą tw o rzy 37 o só b (2 9 ° () ogółu z a tru d n io n y c h ), z k tó ry c h trz y p ra c u ją w o d d ziała ch . K sięg o w o ścią i a d m in i­ strac ją tr u d n i się 18 p rac o w n ik ó w (1 4 % ), z n ic h p o je d n y m w k aż d y m oddziale. P ieczę n a d w y sta w a m i i u trz y m a n ie m czystości sp ra w u je 33 p rac o w n ik ó w (2 6 % ), z k tó ry c h sześciu jest w o d d ziale o b lę g o rsk im i d w ó ch w kieleckim . O b słu g ę (kierow cy, sto larze , palacze c.o ., k o n se rw a to rz y in stalacji te c h n ic z n y c h ) za p ew n ia 18 o só b , w śró d n ic h czw oro w O b lę g o rk u . S tra ż p rze m y sło w a to k o m e n d a n t i 17 w arto w n ik ó w , z n ic h 4 strze że o d d z ia łu w O b lęg o rk u .

C zy p rz y to c z o n y p ro fil z a tru d n ie n ia o d p o w ia d a re a ln y m p o trz e b o m ? P rz y jm u ją c za p łaszczy zn ę o d n ie sie n ia w ym ogi sta tu to w e m u z e u m , w ydaje się, że m im o p ew n y c h n ie d o sta tk ó w n ajk o rz y stn ie j k sz ta łtu je się o b sa d a d ziałów i o d d ziałó w , i to zaró w n o p o d w zg lęd em lic ze b n y m , fach o w y m , jak i sto p n ie m zaangażow ania. P rz e ro stó w d o p a trz y ć się m o ż n a w a d m in istra c ji, k tó re to zjaw isko, ch o ć w ynika g łó w n ie z k o n ieczn o ści sa n k cjo n o w an ia w ielu d y sk u sy jn y c h p rz e p isó w , n ie p rz y b ra ło jeszcze w m u z e u m w y m ia ru k a ry k a tu ra ln e g o . P rzez w y c ięż en ie n ie d o sta tk u p rac o w n ik ó w o b s łu ­ gi i d o z o ru w y staw u tru d n ia ją n ie a tra k c y jn e (nie tylko w ty c h g ru p a c h z a tru d n ie n ia ) m u z ea ln e p e n s je o raz — w p rz y p a d k u n a d z o ru w y staw — k o m p lik u jąc a życie ro d z in n e k o n ie cz n o ść p ra c y w w o ln e so b o ty i św ięta.

P rz y jm u ją c że stab ilizacja k a d r i k ie ro w n ic tw a w isto tn y m sto p n iu ok reśla so lid n o ść in s ty tu c ji, m u z e u m p r z y p a d n ie w ysoka n o ta . N a jd łu ż sz y m stażem w y ró ż ­ n ia ją się p ra c o w n ic y m e ry to ry c z n i o raz z a tru d n ie n i p rz y d o zo rz e w ystaw , z k tó ry c h to

(4)

W osiemdziesięciolecie M u zeum N arodow ego w K ielcach 15

o b u g r u p je d n a trz e c ia p ra c u je w m u z e u m p o n a d 15 lat, a w ielu zn a cz n ie n aw et d łu ż ej. S p ó jrz m y nieco inaczej. S p o śró d 16 p rac o w n ik ó w z 1961 r. n a d a l p rac u je p ię cio ro . P o zo stali nie zm ien ili p ra c y , lecz odeszli n a e m e ry tu ry lu b — n ie ste ty — z m a rli. M u z e a ln y staż w ielu p rac o w n ik ó w in n y c h ro d zajó w d ziałaln o ści rów n ież m ieści się m ię d zy 15 a 20 laty. W ysoką śre d n ią czasu z a tru d n ie n ia o b n iż y ły częste z m ian y w składzie u tw o rzo n e j w 1971 r. straż y przem y sło w ej oraz p rzy ję cie w o s ta tn im o k resie kilk u p rac o w n ik ó w — g łów nie z a tru d n io n y c h w a d m in istra c ji.

N ie m o ż n a też n ie w sp o m n ie ć o zm ian a ch ro d z a ju p ra c y w o b rę b ie m u z e u m . Z w łaszcza d ział N a u k o w o -O św ia to w y , w k tó ry m w y m ag an e są z a in te re so w an ia p e d a g o g ic zn e , b yw a tra k to w a n y jako m iejsce k w a ra n ta n n y p o p rzed zającej p rze jście do in n e g o działu . T e g o ro d z a ju flu k tu a cja k a d r o św iato w y ch n ie jest jakąś specyfiką kielecką, lecz zjaw iskiem p o w sze ch n y m w p o lsk im m u z ea ln ic tw ie. A n alo g iczn a sy tu a cja doty czy d ziałów g łó w n y ch in w e n ta ry z a to ró w , je d n ak w n aszy m m u z e u m dział ów o d zn acza się d o ty c h cz as sta b iln o śc ią o bsady.

T y le o k a d ra c h , kolej n a szefów . Z d a rz y ło się o tó ż , że 80. ro czn ica p o w sta n ia m u z e u m zbiegła się z n o m in a c ją n ow ego d y re k to ra . P rz y w o łajm y p am ięć o p ię c iu jego p o p rz e d n ik a c h i ich w kładzie p ra c y w b u d o w ę i rozw ój m u z e u m .

T a d e u s z S z y m o n W ł o s z e k (1 8 4 3 -1 9 3 3 ). P o w stan ie c 1863 r., n au czy ciel g reki i łaciny, o siadł w K ielca ch po p rze jśc iu n a e m e ry tu rę . Je d e n z założycieli m u z e u m , k tó ry m k ierow ał b e z in te re so w n ie o d 1908 r. p o kres życia. D o p ro w a d z ił do z g ro m a d ze n ia w arto śc io w y ch zb io ró w h isto ry c z n y c h i re g io n a ln y c h , często k u p o w a ­ n y c h z o so b isty ch fu n d u sz y . D a rz ą c za in te re so w a n ie m m ło d zież, zyskał w ielu o fia rn y c h w sp ó łp rac o w n ik ó w , w śró d n ic h d w ó ch sw ych n astęp c ó w .

S y l w e s t e r K o w a l c z e w s k i (1 9 0 2 -1 9 7 5 ). N au c zy c iel geografii, zam iło w an y krajoznaw ca. M u z e u m k ierow ał o d 1933 r. do I I w ojny św iatow ej. P rz y cz y n ił się do pow ięk szen ia z b io ró w . R o zszerzy ł i p rze o rg a n izo w ał ekspozycję na u sy ste m a ty z o w a ­ n y p o k az reg io n a ln y . U ży czał sal n a w ystaw y czasow e. U m ie ję tn ą rek lam ą d o p ro w a ­ dził d o zw iększenia liczby zw iedzających. P o d czas w o jn y , w sp o m a g an y p rz e z in n y c h k rajo zn aw có w , zasłużył się ra to w a n ie m m u z e a ln y c h zb io ró w . P o 1945 r. w ykładow ca g im n a zjaln y , d ziałacz P T T K .

J u l i u s z N o w a k - D ł u ż e w s k i (1 8 9 3 -1 9 7 2 ). W y b itn y h isto ry k lite ra tu ry p o l­ skiej. W latach 1945-1946 p ierw szy d y re k to r rea k ty w o w an eg o m u z e u m kierow ał ró w n o c ze śn ie W o jew ó d zk ą B ib lio tek ą P u b lic z n ą . N a k ró tk ą kad en cję p rz y p a d ła w ażna akcja p rz e jm o w a n ia dzieł sztu k i z m ie n ia p o d w o rsk ieg o , k tó ry c h w y b ó r p o k az an o w 1946 r. n a pierw szej p o w o jen n ej w ystaw ie u d o k u m e n to w a n e j w y d an y m katalogiem . P o o p u sz c z e n iu K ielc w ykładał n a K ato lic k im U n iw e rsy te c ie L u b e lsk im , p óźniej m ian o w an y p ro fe so re m na U n iw e rsy te c ie W a rsza w sk im .

E d m u n d M a s s a l s k i (1 8 8 6 -1 9 7 5 ). P rz y ro d n ik , p e d a g o g , działacz w o c h ro n ie p rz y ro d y , p rz e d 1939 w ielo letn i p rez es P T K . W 1945 r. członek k o m ite tu w sk rzesza­ jącego m u z e u m , k tó reg o był n a s tę p n ie d y re k to re m w latach 1947-1961. K ie ro w a n ą placów kę sta ra ł się zo rg a n izo w ać zg o d n ie z w ym o g am i n o w oczesnego m u z ea ln ic tw a. N iez ależ n ie o d stały ch ekspozycji m u z e u m staje się zn a n e z liczn y ch w ystaw czasow ych, z k tó ry c h szereg e k sp o n o w a n o w m u z ea ch całego k raju . R ozw ijał działaln o ść ośw iato w ą, p o p ie ra ł nau k o w ą.

A l o j z y O b o r n y (u r.1 9 3 3 ). H isto ry k sztu k i. P o p rac y w m u z e u m w P szczy n ie k ierow ał m u z e u m w R a c ib o rz u . D y re k to r kieleckiego m u z e u m w latach 1961-1987. T w ó rc a aw ansu reg io n a ln ej p laców ki do ran g i M u z e u m N aro d o w eg o . D o p ro w a d z ił do p rze jęc ia p ała c u n a sied zib ę m u z e u m , zw ie lo k ro tn ie n ia zb io ró w i ich k o n se rw ac ji, p o w sta n ia zasobnej G a le rii M a la rstw a P olskiego. R o z b u d o w a ł i zm o d ern izo w a ł m u z e u m o rg an iz ac y jn ie . U n o w o c z e śn ił fo rm y p rac y o św iatow ej. O żyw ił d ziała ln o ść

(5)

16 Jan u sz K u czyń ski

w y sta w ien n ic zą , zainicjow ał w ym ianę w ystaw z zagranicą. P o p ierał p rac ę naukow ą, ro zw inął d ziałaln o ść w ydaw niczą. O d jesieni 1987 r. jest zastęp cą d y re k to ra do spraw n a u k o w y c h M u z e u m N a ro d o w eg o w K ra k o w ie * .

G d y b y h isto rię m u z eu m p o ró w n a ć do w znoszenia b u d y n k u , w ów czas rzec by m o żn a, że d w ó ch p ierw szy ch o p ie k u n ó w posadaw iało fu n d a m e n ty . W s tę p n e prace o rg an iz ac y jn e p ierw szy ch p o w o jen n y c h lat oraz p rze jm o w an ie m ien ia pod w o rsk ieg o to jakby g ro m a d z e n ie m a teria łó w p o d dalszą b u d o w ę. W y staw ie n ie z niego g m achu ro zpoczął k olejny d y re k to r, zaś jego n astęp c a d o p ro w a d ził d o n ieoczekiw anie re p re ­ ze n ta c y jn y c h kształtów . N ie oznacza to jed n ak , by p rac e m o ż n a u zn a ć za skończone.

W jedenaście m iesięcy po odejściu A. O b o rn e g o p rzygotow aną przez p o p rzedników m u z ea ln ą sch ed ę objął 1 czerw ca 1988 r. K rz y sz to f U rb a ń sk i (ur. 1940), h isto ry k . O cen ę efek tó w jego p racy p o d su m u je p rzyszłość.

Z b i o r y

O b lic za in sty tu c ji p o w o łan y c h ku k rze w ien iu k u ltu ry określa tw o rzy w o ich działaln o ści. W p rz y p a d k u m u z ea ln ic tw a są n im zb io ry , k tó re zależnie od specyfiki placów ki d o k u m e n tu ją ró żn e d zied z in y p rzeszłej i teraźn iejszej d ziałalności ludzkiej, także p rz y p isa n e człow iekow i śro d o w isk o p rzy ro d n ic z e . R zecz w ięc o czyw ista, że c h a ra k te ry z u ją c m u z e u m , należy jego zb io ro m zarezerw ow ać poczesną pozycję.

O zg ro m a d z o n y c h w M u z e u m N a ro d o w y m w K ielcach zab y tk ach i ich liczebnym w zroście w ciągu p ięciu m in io n y c h lat in fo rm u je zestaw ienie.

D ział Oddział L iczba pozycji inw entarzow ych Stan 1 stycznia 1983 Stan 30 czerw ca 1988 Przyrody 3442 3456 A rch eologii 5174 5214 Etnografii 3499 3953 H istorii 2342 3001 M alarstwa i Rzeźby 1082 1239 R zem iosła A rtystycznego 1248 1648 G abinet R ycin 1412 1447 M ilitariów 283 557 G abinet N u m izm atyczny 1535 Pracownia Konserwatorska 16 M uzeu m Lat Szkolnych

Stefana Ż erom skiego 220 253 M u zeu m Henryka Sienkiew icza 845 936 Ł ącznie 19 547 23 255

Ł a tw o ob liczy ć, że w dość k ró tk im okresie p rzy b y ło m u z e u m 3708 zabytków . Z ajrz aw szy do ksiąg in w en tarzo w y ch poszczeg ó ln y ch działów , u jrz e lib y śm y , że o sta tn ie zapisy p osiadają n u m e ry znacznie w yższe od p o d a n y c h w tabeli dla połow y 1988 r. M im o to zestaw ienie jest p raw id ło w e , u kazuje bow iem rze czyw isty stan p o sia d an ia, k tóry w ynika z o djęcia od o sta tn ie g o n u m e ru w in w e n ta rz u pozycji w y k re ślo n y c h . O czyw iście, skreślen ia oznaczają u b y tk i. Jaka zatem jest ich p rz y c z y ­ na? P o m ija jąc sp o rad y c zn e zaginięcia i k rad zieże, sk reślen ia w ynikały z w ielu ro zm a ity c h pow odów . O to p rzy k ła d y . P o niew aż do in w en tarzy w p isu je się tylko

(6)

W osiemdziesięciolecie M u zeum N arodowego w K ielcach 17

p rz e d m io ty o w arto ści a rty sty c z n e j, h isto ry c zn e j i nau k o w ej, p rz e p ro w a d z o n o zaleco­ n e oczyszczenie, ksiąg z w p isa n y ch n ie g d y ś b ezsen so w n ie pom o cy d y d ak ty cz n y ch i in n y c h p rz e d m io tó w , n p . no ży c, cy rk li, sp rz ę tu w y staw ien n iczeg o itp . In n a p rzy c zy n a. P on iew aż etn o g ra fo w ie w n aszy m m u z e u m sk u p ili z a in te re so w an ia na ludow ej tw órczości a rty sty c z n e j, p o sia d an e z b io ry d o k u m e n tu ją c e k u ltu rę m a te ria ln ą w si (łącznie 1061 zabytków ) p rze k aza n o M u z e u m W si K ieleckiej. W 1982 r. p o d zielo n o D zia ł S ztu k i na sp ecjalisty czn e je d n o stk i: D zia ł M a la rstw a i R zeźby, R zem io sła A rty sty cz n eg o i G a b in e t R y c in , k tó re p rz e jm u ją c z b io ry b yłego D zia łu S z tu k i, spow odow ały zm ian y w zapisach in w en tarzo w y ch . P o d o b n y „ r o z b ió r ” p rz y tra fił się D zia ło w i H is to rii, z k tó reg o zasobów w y ło n io n o w 1982 r. D ział M ilita rió w (przejął 232 zab y tk i) i w 1984 r. G a b in e t N u m iz m a ty c z n y (p rz eją ł 740 m o n e t i m edali). O czyw iście, sk reślan e z in w e n ta rz a zb io ró w h isto ry c z n y c h pozycje w p isy w an o do ksiąg in w e n tarzo w y ch n o w y ch je d n o ste k . W re szc ie w 1987 r., analizując pro fil zbiorów poszczególnych działów , przen iesio n o ze zbiorów p rz y ro d n i­ c zy ch do h isto ry c z n y c h 350 m a p , co znów pow o d o w ało sk reślen ia w je d n y m , a w pisy w d ru g im in w e n ta rz u .

S ta n p o sia d an ia m u z e u m d o k u m e n tu ją w pisy in w en tarzo w e. N ie o znacza to , że zaw sze jed n a p o zycja in w e n ta rz a o d p o w iad a je d n e m u za bytkow i. Z g o d n o ść jest n ajb liż sza w zb io ra c h m a larstw a , gdzie każdy o b raz p o sia d a in d y w id u a ln y zapis. In aczej w z b io ra c h rzem io sła arty sty c z n e g o , w k tó ry c h w p isan y p o d jed n y m n u m e re m serw is p o rce lan o w y składa się z k ilk u n a stu lu b więcej p rz e d m io tó w . Jeszcze w iększe ro zb ie żn o śc i w y stę p u ją w arch eo lo g ii i n u m iz m a ty ce . W p ie rw sz y m p rz y p a d ­ ku p o d je d n y m n u m e re m in w e n ta rz a w p isu je się połow ą księgę w p ły w u z z a re je stro ­ w an y m i w niej z a b y tk a m i u zy sk an y m i p o d czas b a d a ń w ykopaliskow ych. P o d o b n ie sk a rb y m o n e t, k tó re bez w zg lęd u n a liczeb n o ść sk a rb u fig u ru ją p o d je d n ą pozycją.

P o d su m o w a n ie m zam ieszczo n y ch w y jaśn ień b ęd z ie in fo rm ac ja, że 23 255 pozycji in w e n tarzo w y ch (p a trz tab elk a) zaw iera 85 054 za b y tk ó w , p rz y czym w po d an ej w ielkości nie u w z g lę d n io n o tru d n e j do u sta le n ia liczby n ie k tó ry c h kateg o rii zab y tk ó w arch eo lo g ic zn y c h (n p . d ro b n y c h n arz ę d z i k rz e m ie n n y c h , fra g m e n tó w n a c zy ń g lin ia ­ n y c h itp .), k tó re idą w dziesiątk i tysięcy.

O b ra z m uzealn y ch zasobów u zu p e łn ią d an e o nau k o w y m księgozbiorze m u zealn y m , o b ejm u ją cy m około 30 000 w y d aw n ic tw zw a rty c h , 3500 katalo g ó w w ystaw i z b io ró w , 3000 o p raw n y ch ro czn ik ó w ró żn y c h czaso p ism o raz p o n a d 200 sta ro d ru k ó w .

W y m o w a liczb często zaw odzi. P rz y k ła d e m d an e z ta b elk i, k tó re ukazując p rzew ag ę liczebną zb io ró w w d ziałach u m ie sz czo n y c h w cz te re c h g ó rn y ch pozycjach (o b ejm u jąc y ch 7 1 % ), zdają się su g ero w ać reg io n a ln y p ro fil m u z e u m . T y m c z a s e m o jego obecnej re n o m ie d e c y d u ją z b io ry a rty sty c z n e stan o w iące n ie sp ełn a je d n ą p ią tą zabytk o w eg o za so b u m u z e u m . Jakie d ro g i d o p ro w a d z iły d o takiej w łaśnie sytuacji?

N ie trz e b a ch y b a u za sa d n iać , że m u z e a ln ic tw o p o d le g a p a n u ją c y m g u sto m i id eo m u c iele śn ia n y m w p o sz cz eg ó ln y c h placó w k ach p rze z k ie ro w n ic tw o i p erso n e l. U m o ty ­ w ow ane sytuacją te n d e n c je schyłkow ego o k resu niew oli kierow ały z a in te re so w an ia ku m in io n ej św ietn o ści k ra ju oraz ku n u r to m re g io n a ln y m . Z a te m i w K ielca ch zb ieran o w łaściw e dla ich re jo n u św iad ectw a specyfiki p rz y ro d n ic z e j, h isto ry c zn e j i k u ltu ro w e j. T a k w ytyczoną d ro g ę , k o n ty n u o w a n ą ró w n ież p o o d z y sk a n iu n ie p o d le g ło śc i, p r z e ­ rw a ła I I w ojna św iato w a. M im o sta ra ń nie zd o łan o u ra to w a ć w szy stk ich z b io ró w , n ajd o tk liw sz e zaś stra ty p o n io sły ce n n e z b io ry h isto ry c z n e . B e zp o śre d n io p o w ojnie d ec y d u ją cy w pływ n a u k sz ta łto w a n ie p rzy sz łeg o p ro filu m u z e u m od eg rał ste ro w a n y d ziejo w y m i w y d arz e n ia m i sp lo t o k oliczności — m ow a o p rze ję c iu dzieł sztuki z m ie n ia p o d w o rsk ieg o . U zy sk a n e w te n sp o só b z b io ry a rty sty c z n e p rze z w iele lat nie b yły jednak n ależy cie w y k o rz y sta n e. Z najlepiej za ch o w a n y ch o b raz ó w , m ebli i 2 — R o c z n ik M u z e u m ... t. X V I

(7)

18 Ja n u sz K u c zy ń s k i

Ryc. 1. Z w ożone z dw orów i pałaców dzieła sztuki składano początkow o w salach w ystaw ow ych siedziby przy pl. Partyzantów . Z djęcie w ykonane 2 czerw ca 1946 r.

in n y c h w y ro b ó w rze m io sła a rty sty c z n e g o u rz ą d z o n o w k ilku salach pok az n a ­ w iązujący u k ła d em do w y p o sażen ia w n ę trz m a jętn ej sied zib y ziem iańskiej. I n a ty m w łaściw ie p o p rz e sta n o , m ało się tro szc zą c o d ziesiątk i u sz k o d zo n y c h o b raz ó w i m e b li, k tó re p rze ch o w y w an o w p ro w iz o ry c z n y c h w a ru n k a c h , nie d b ając o ich k o n ieczn ą k onserw ację. Z szansy p o sia d a n ia p rz e z m u z e u m d zieł sztu k i skorzystał d o p ie ro A. O b o rn y , zw łaszcza gdy d o strz e g ł m ożliw o ść p rze jęc ia n a sied zib ę m u z e u m kieleckiego p ałacu . W ów czas to k o n se rw ac ja p o d w o rs k ic h za b y tk ó w stała się je d n y m z n a j­ w ażniejszych za d ań , dzięki czem u w yposażając w 1971 r. re p re z e n ta c y jn e w n ę trz a p ałac u , tylko w n ie w ielk im sto p n iu m u sia n o się odw oływ ać do pom o cy in n y c h m uzeów .

S pecyfika d o k u m e n ta c ji z p ie rw sz y ch p o w o je n n y c h lat u n ie m o żliw ia ścisłe p o d s u ­ m o w an ie w yników akcji p rze jm o w a n ia d zieł sz tu k i. W iad o m o ty lk o , że w latach 1 9 4 5 - 1946 z 94 pałaców i d w o ró w p rz e ję to około 2300 p rz e d m io tó w . W ś ró d n ic h 1259 o b raz ó w , ry cin i rze źb , 463 m e b le, 346 w y tw o ró w rzem io sła arty sty c z n e g o oraz k ilkaset in n y c h p rz e d m io tó w o różnej w arto śc i arty sty c z n e j. M im o n ie k w e stio n o w a ­ nego u ra to w a n ia p rz e d n ie c h y b n y m z n iszc ze n iem b e z ce n n y ch dzieł sz tu k i, p rz e jm o ­ w anie ich w jakiś sp o só b k o lidow ało z p ra w e m . D o w o d e m d o k o n y w an e p ó źn iej za zgodą w ładz zw ro ty . O g ó łem d w u n a s tu o so b o m (z ro szczen iam i w y stą p iło trz y n a s tu b y ły c h ziem ian) zw ró co n o 80 o b raz ó w i ry c in , 110 m e b li i 162 w y ro b y rze m io sła a rty sty cz n eg o 6.

6 D okum entacja zw rotów w archiw um głów n ego inwentaryzatora M uzeu m N arod ow ego w K ielcach. M yln e jest zatem stw ierdzenie: „ T r u d n o spotkać choć jedno pism o

(8)

W osiemdziesięciolecie M u zeum Narodowego w Kielcach 19

Ryc. 2. Stała w ystaw a dzieł sztuki w latach 50. Fot. W ładysław K osterski

W la ta c h 50. tru d n o ś c i m ag azy n o w e sp o w odow ały n ie fo rtu n n ą selekcję zb io ró w a rty sty c z n y c h . In n y m m u z e o m p rze k aza n o 43, a ró ż n y m in sty tu c jo m 70 zabytków . N a jb a rd z ie j jed n ak sz k o d liw y m p o su n ię ciem b yło p rze słan ie do skład n icy m uzealnej w K o złó w c e w w oj. lu b e lsk im 192 za b y tk ó w , z k tó ry c h ty lk o kilka u d ało się później re w in d y k o w a ć , sp o ro zaś ce n n y c h dziel sz tu k i, sta n o w iąc y ch p ie rw o tn ie w łasność n aszeg o m u z e u m , p rze jęły z K ozłów ki in n e m u z e a 7.

M im o u b y tk ó w sp o w o d o w an y c h w y m ie n io n y m i p rzy c zy n am i p o zo stałe p o d w o r­ skie dzieła sztuki n ie tylko zapo czątk o w ały w m u z e u m z b io ry a rty sty c z n e , lecz i dziś jeszcze sta n o w ią ich p o d sta w ę , zw łaszcza kolekcja tzw . p o rtre tu sarm ackiego oraz d a w n e m e b le.

Z a k u p y p o czątk o w o nie b yły liczne. M ię d zy 1946 i 1958 r. n a b y to 377 p rz e d m io ­ tó w , w śró d n ich 97 ek sp o n a tó w etn o g ra fic z n y c h i około 150 p o m o c n icz y ch m a te ria ­ łów d y d a k ty c z n y c h , k tó re b e z p o d sta w n ie w p isa n e do in w e n ta rz y m u siały być później z n ic h w y k reślan e. Ł ą c z n e zak u p y d o k o n an e w ciągu w y m ie n io n y ch trz y n a s tu lat ró w n a ły się m niej w ięcej jednej trzeciej zab y tk ó w n ab y w a n y c h co ro k u w n a s tę p n y m

od p ow ied n ich w ładz kieleckich, w w yniku którego zw rócono by pryw atnym osob om przejęte dobra u d ostęp n ion e sp o łe czeń stw u .” S. Iwaniak A k c ja za b ezp iecza n ia dóbr

podw orskich ..., s. 193.

7 D ok um entacja w archiw um głów n ego inw entaryzatora M uzeu m N arod ow ego w K ielcach

(9)

20 J a n u sz K u czyń sk i

ćw ierćw ieczu. D zięk i n im w łaśnie p o w sta ła je d n a z zaso b n iejszy ch w k ra ju G ale ria M a la rstw a P olskiego, zap ew n io n o także n ależ y te w y p o sażen ie w n ę trz pałacu .

Z b io ry m u z e u m w zbogacały się ró w n ież zab y tk a m i p o zy sk iw an y m i p odczas arc h eo lo g ic zn y c h i p rz y ro d n ic z y c h b a d a ń te re n o w y c h , k tó ry c h in te n sy fik ac ja p rz y ­ p ad ła n a ok res m iędzy p ołow ą lat 50. i 70. P rz y jm o w an o także liczne i ce n n e d ary oraz przekazy. W śró d d aró w w y ró żn iają się trz y kolekcje. W 1956 r. L u d w ik W ik to r K ielb ass z S u d o łu p o d Ję d rz e jo w e m , b ęd ą c n a łożu śm ierci, zapisał m u z e u m swe zbiory: 33 o b raz y , 5 rze źb , 81 g rafik , 14 tk a n in oraz 76 w y ro b ó w rzem iosła a rty s ty c z n e g o 8. O lb rz y m ie zb io ry arch eo lo g ic zn e p rzek azał w 1963 r. ks. S tan isław S k u rc zy ń sk i. W reszcie w 1979 r. 37 za b y tk o w y ch szkieł i 4 m e b le , X V I-w ie c z n ą glew ię oraz 8 d aw n y c h o b raz ó w , a także 154 o b ra z y , ry su n k i, szkice S tefan a D ą b ro w sk ieg o z p rz e ło m u X IX na X X w. przek azała m u z e u m Ire n a M irsk a - -D ą b ro w sk a , spełn iając ty m w olę zm arłeg o m ęża Ja n a D ą b ro w sk ie g o , znan eg o ko lek cjo n era dzieł sztu k i (zw łaszcza d aw n y c h szkieł) o d d aw n a d arząceg o dużą sy m p a tią M u z e u m N a ro d o w e w K ie lc a c h 9.

N a jb o g a tsz y p rze k az p o ch o d z i z M u z e u m N a ro d o w e g o w W a rsza w ie, k tó ry m jego d y re k to r p ro f. S tan isław L o re n tz p o m ó g ł w w y p o saż an iu w n ę trz kieleckiego p ałac u , do sta rc za ją c 7 o b raz ó w , 9 tk a n in , 15 m e b li oraz 73 w y ro b y złotn icze.

N ie m n iej isto tn a od p o m n a ż a n ia zb io ró w jest d b ało ść o sta n ich za chow ania. P o trz e b y w tej m ie rze b yły i są o g ro m n e. W y starcz y p rz y p o m n ie ć k o n ieczn o ść g ru n to w n e j k o n serw acji p o d w o rsk ic h dzieł sztuki. O b e c n ie o b ra z a m i za jm u je się u tw o rz o n a w 1962 r. P ra co w n ia K o n se rw a to rsk a D zie ł S z tu k i, k tó ra od 1987 r. p rz y jm u je do kon serw acji ró w n ież m eb le. In n e g o ro d za ju za b y tk i p o w ierz a się sp e cja listy cz n y m p ra c o w n io m , p rz y czym n ie m o ż n a n ie w sp o m n ie ć o o g ro m n y c h ko sz tac h k o n se rw ac ji, często p rze k ra cza ją cy c h cenę za k u p u d a n e g o d zieła sztuki. M im o to każd eg o ro k u ra tu je się o d k ilk u d z ie sięc iu d o około trz y s tu zab y tk ó w .

S i e d z i b y

M im o o g ro m n eg o p ałac u i o b sz ern ej siedziby p rz y pl. P a rty z a n tó w n ad a l tra p i m u z e u m je d n a i ta sam a bolączka. M o w a o ciasnocie — w y n ik u stałej d y sp ro p o rc ji m ię d zy p o sia d a n y m i p o m ie sz cze n ia m i a zb io ra m i. Z m a g an ia o p o p ra w ę tej sytuacji b yły w ięc i p o zo stały je d n y m z isto tn ie jsz y c h ro zd z iałó w h isto rii m u z e u m .

N a jp ie rw był ciasny lokal u ży c zo n y w 1908 r. p rze z S zkołę H a n d lo w ą Ż e ń sk ą p rzy ul. M ic k ie w ic z a 10, w k tó ry m sk ła d an o n ap ły w a ją ce z a b y tk i. W 1910 r., by u m o żliw ić ich w yeksponow anie i ty m sam ym u d o stę p n ie n ie , p rzen iesio n o się do nieco o b sz e rn ie j­ szych p o m ie sz cze ń p rz y ul. Ś n iad e ck ic h . P o n iew aż i ta m b yło z b y t ciasn o , w 1913 r. p rz e p ro w a d z o n o się do b u d y n k u p rz y u l. M o n iu sz k i 4, w k tó ry m m u z e u m d o trw a ło do I I w o jn y św iatow ej. T y le ty lk o , że w 1933 r. trzy sa lo w ą w y staw ę ro z sz e rz o n o o dw a pok o je p rzy le g łeg o m ieszk an ia za jm o w an eg o w cześniej p rze z T .S . W łoszka. M im o p o sia d a n ia p ię ciu sp o ry c h pokoi sy tu a cja lokalow a n ad a l by ła tru d n a .

W 1945 r. w ład ze m ia sta p o p a rły sta ra n ia o w zn o w ie n ie d z iała ln o śc i m u z e u m p rz y z n a n ie m części ze sp o łu X V I I I - X IX - w ie c z n y c h k am ien ic m ie sz cza ń sk ic h p o ło ż o ­ n y c h w p ó łn o c n e j p ie rz ei p la cu P a rty z a n tó w n r 3 -4 -5 — uściślając — całą p ię tro w ą X V II I- w ie c z n ą k am ien icę n r 3 i p o m ie sz cze n ia p ię tra p o łą cz o n y ch z n ią p rzy le g ły ch dw ó ch b u d y n k ó w . C ało ść u d a ło się ju ż w 1947 r. d o sto so w a ć d o m u z e a ln y c h p o trz e b .

8 K. G łow ack i, B. M odrzejew ska, W . O zd ob a-K osierk iew icz K olekcja L u dw ika W iktora

K ielbassa w M u zeu m Ś w ięto k rzysk im (katalog w ystaw y). K ielce 1973

9 J. K u czyń ski W p rz y m ie r zu z pięknem . Wspomnienie o Jan ie H en ryku Dąbrowskim . R M N K i 1984 t. 13, s. 2 3 3 -2 5 2

(10)

W osiemdziesięciolecie M u zeum N arodowego w Kielcach 21

P oczątkow o w ydaw ało się, że to aż n a d to , lecz w k ró tce w trak cie zw ożenia zabytków p rz e jm o w a n y c h z m ie n ia p o d w o rsk ieg o zapanow ała straszliw a ciasnota. P o g łęb iał ją p rze z kilka p ie rw sz y ch p o w o jen n y c h lat I n s ty tu t B ad ań R e g io n a ln y ch , k tó ry za jm o ­ wał w m u z e u m kilka p o m ieszczeń . S tało się w ięc, że ju ż w 1947 r. now a siedziba okazała się z b y t ciasn a, by m o ż n a b yło należycie m agazynow ać zb io ry , u rzą d zić p rac o w n ie i b iu ra . Im a n o się zatem ró ż n y c h sp osobów k u p o p raw ie sytuacji. N a jp ie rw u zy sk an o p rzy d z ia ł n a cz te ry pokoje p ię tra w kam ien icy n r 5, sąsiadujące z m u z e a ln y m i salam i. D w a n a s tę p n e (m iejsce obecnej stałej w ystaw y daw nej b ro n i) zaan e k to w an o n ie z u p e łn ie zgo d n ie z p rz e p isa m i, n ak ło n io n o bo w iem lo k ato ra do w y p ro w a d zk i, p o czym do byłego m ieszk an ia p rz e b ito d rzw i z sąsiedniej najw iększej sali p ię tra . K o le jn y m eta p e m p o w iększania p rz e strz e n i m u zealn ej było p rz e tw o rz e n ie i n a d b u d o w a n ie przyległej od stro n y ul. O rlej sporej ru d e ry . W w y n ik u u k o ń cz o n y ch w 1948 r. p ra c b u d o w la n y c h p o w sta ła d w u p ię tro w a oficyna w ypo sażo n a w uży tk o w e p o d d asze , k tó ra dziś m ieści salę kin o w ą, pięć sal w y staw o w y ch , P ra co w n ię K o n ­ se rw ato rsk ą D z ie ł S z tu k i, P ra co w n ię F o to g ra fic z n ą oraz p rac o w n ię D z ia łu P rz y ro d y . R e z u lta ty w y m ie n io n y ch zabiegów , choć zap ew n iły m u z e u m w ystarczającą p o ­ w ierz ch n ię ek sp o zy c y jn ą, nie rozw iązały p ro b le m u p rze ch o w y w an ia zb io ró w . C e n n e o b razy i m e b le stło czo n o w nie o g rze w a n y ch p o m ie sz cze n ia ch , ró żn y c h p o d e jrz a n y c h schow kach, a n aw e t w p iw n ic ac h , w w a ru n k a c h u rąg ający ch w y o b ra że n io m o m u z e ­ aln y ch m a g azy n ach . T a k ż e p rac o w n icy g n ieźd zili się po kilku w niew ielk ich p okojach. S zczególnie tr u d n y ok res rozp o czął się w raz 7. 1963 r. i trw ał do 1968 r ., kiedy to p rz e p ro w a d z a n o g en e ra ln y re m o n t zaczynającej się w alić sied zib y p rzy pl. P a rty z a n ­ tów . P ra ce b u d o w la n e o g ran iczy ły p o w aż n ie działalność w y sta w ien n ic zą , część zb io ró w m u sia n o zm ag azy n o w ać w in n y c h m u z ea ch .

Z ary so w u ją cą się szansą ro zw o ju był w sp an iały kielecki p ałac p o b isk u p i z połow y X V II w ., zajm o w an y p rz e z u rz ę d y w ładz w ojew ó d ztw a. O b u d o w ie dla n ic h now ej siedziby d łu g o w K ielca ch m ó w io n o . W re szc ie, gdy w d ru g iej p ołow ie lat 60. prace p rzy niej były ju ż p o w aż n ie zaaw an so w an e, p o w sta ł p ro b le m o k reśle n ia p rzy szłeg o u ży tk o w n ik a p ałacu.

R zecz oczy w ista, w d ąż en iac h m u z e u m do p rze jęc ia p ałac u n ie należy d o p a try w a ć się ty lk o z a m ia ru p o p ra w ie n ia sytu acji lokalow ej. P ro b le m posiad ał ran g ę bez p o ró w n a n ia w yższą, o isto tn y m zn a cz en iu dla polskiej k u ltu ry . P ałac kielecki, w sp an iały p o m n ik a r c h ite k tu ry św ieckiej epoki W azów , jako je d y n y w P o lsce za b y te k z tego czasu p rz e trw a ł z a w ieru ch y d ziejow e bez p o w aż n iejszy c h zn iek sz tałce ń . O ry g in a ln o ść sta n u za ch o w an ia p o m n o ż o n a w alo ra m i este ty c z n y m i staw ia go w śró d n a jce n n iejszy c h w k ra ju z a b y tk ó w a r c h ite k tu ry . P rz ek a zan ie w ięc p ałacu sp o łe c z e ń ­ stw u p o d p o sta cią og ó ln ie d o stę p n e g o m u z e u m było je d y n y m w łaściw ym ro zw ią za­ n iem . Z ap e w n ia ło też fachow ą pieczę k o n se rw a to rsk ą , a już n a p ew n o c h ro n iło od n ie fo rtu n n y c h p rz e tw o rz e ń p rz e z k o le jn y ch u ż y tk o w n ik ó w .

T y m c z a s e m c h ę tn y c h d o p rze jęc ia p ałac u b y ło w ielu. W sp o m in a n o co p ra w d a o m u z e u m , lecz w śró d ry w a liz u jąc y ch in sty tu c ji n ajp o w a żn iejsz y m p re te n d e n te m była W yższa Szkoła In ż y n ie rs k a (dziś P o lite c h n ik a Ś w ięto k rzy sk a ), k tó ra w idziała w p ałacu sied zib ę sw ego re k to ra tu .

D y re k to r m u z e u m A. O b o rn y p odjął energ iczn e staran ia, zyskując w ielu o rę d o w n i­ ków cieszących się o g ro m n y m a u to ry te te m , w śró d n ic h n ajb ard zie j o d d a n e g o sp raw ie p rof. S tan isław a L o re n tz a , ów czesnego d y re k to ra M u z e u m N aro d o w e g o w W a rsz a ­ wie. T o on p rz e k o n a ł o sta te c z n ie w ładze kieleckie o celow ości u m ie sz cze n ia w pałacu m u z eu m . M ó w ią c o p o siłk ac h z z e w n ą trz , n ie m o ż n a p rze m ilc ze ć życzliw ego ta k iem u w łaśnie ro z strz y g n ię c iu p rze w o d n iczą ce g o W R N A le k sa n d ra Z arajczy k a i I se k re ta rz a K W P Z P R T a d e u s z a R u d o lfa .

(11)

22 Ja n u sz K u czyń sk i

S tało się w ięc, że m u z e u m o bjęło w p o sia d an ie p ałac z p o cz ątk iem 1971 r. i zdołało już we w rz e śn iu o tw o rzy ć dla sp o łe cz eń stw a jego p odw oje.

P rz ejm u jąc pałac, kieleckie m u z e u m zyskało niezw y czajn ą szansę ro zw o ju . M ia rą w łaściw ego jej w y k o rz y sta n ia jest n ad a n y m u w 1975 r. ty tu ł M u z e u m N a ro d o w e g o . S p ó jrz m y inaczej, p rzy w ra ca n a p rac am i k o n se rw a to rsk im i św ie tn o ść b u d o w li oraz przew ijające się p rze z sale rzesze zw iedzających w y m o w n ie p o św iad czają tra fn o ść decyzji ustan aw iającej w p ałac u m u z e u m .

P ałac, o czym jeszcze n ie w sp o m n ia n o , składa się z X V II-w ie c z n e g o k o rp u s u z d o sta w io n y m i d o ń w X V I I I w. sk rzy d ła m i. W 1988 r. kielecka firm a E x b u d u kończyła re m o n t sk rzy d ła p o łu d n io w e g o p rze zn ac zo n e g o n a m ag azy n y zb io ró w i p rac o w n ie, dzięki cz em u zn aczn ie się p o lep szy ły w aru n k i p ra c y oraz p rz e c h o w y w a ­ n ia zbiorów . P rzeciw leg łe sk rzy d ło p ó łn o c n e p rz e z n a c z o n o n a w ystaw y. N ie s te ty , p rze w id y w a n e w 1987 r. rozp o częcie re m o n tu ze w zg lę d u na b rak fu n d u sz y nie zacznie się w cześniej n iż w ro k u 1989. T y m c z a s e m część tego sk rzy d ła w ciąż za jm u je kielecki o d d ział P K Z o raz W ojew ó d zk i O śro d e k A rc h e o lo g ic z n o -K o n se rw a to rsk i.

W 1980 r. p rze k aza n o m u z e u m są siad u jący z p ałac em zespół z d e w asto w a n y ch b u d y n k ó w X V III-w ie c z n y c h sta je n , w ozow ni i sied zib y sta ro sty p rz e tw o rz o n y c h w X IX w. na w ięzienie. Z n ic h dw a b u d y n k i (d o m sta ro sty i d aw n ą k u źn ię) m u sia n o o d stą p ić na siedzibę P K Z -o m . P o zo sta ła część ze sp o łu p o m ieści w p rzy sz ło śc i stałe w ystaw y o re g io n a ln y m p ro filu , G a le rię M a la rstw a P o lskiego, m a g azy n y z b io ró w , p rac o w n ie oraz salę kinow ą. S p e łn ie n ie za m ie rz e ń w ym aga z a k ro jo n y ch n a d u żą skalę i k o sz to w n y ch p ra c k o n se rw a to rsk o -re m o n to w y c h , a to celem d o sto so w a n ia o b ie k tu do m u z ea ln y ch w ym ogów . T a k p o m y ślan y p ro je k t u tw o rz e n ia w okół p ałac u zw a rteg o zesp o łu m u z ea ln eg o n ie sp e łn i się c h y b a w cześniej niż w d ru g iej ćw ierci p rzy sz łeg o stulecia.

W latach 70. z a m ie rz an o p rze k aza ć m u z e u m X V II I- w ie c z n y m a g azy n p o ło ż o n y n ieco poniżej p ałac u z p rz e z n a c z e n ie m na c e n tra ln y m a g azy n zb io ró w z e sp o lo n y z p rac o w n iam i k o n se rw a to rsk im i. P ro je k t o sta te czn ie u p a d ł w obec n ie m o żn o ści w y p ro ­ w ad zen ia z b u d y n k u m a g az y n u w y ro b ó w ty to n io w y c h . U tr a ta o b ie k tu stała się dla m u z e u m p o w aż n y m ciosem , z k tó reg o k o n se k w e n cjam i nie zd o łan o się u p o ra ć , zam iast b ow iem n o w o cz esn y c h m ag azy n ó w z b io rc zy c h część z b io ró w — m im o znacznej p o p raw y sy tu a cji dzięki p rz e ję c iu o d re m o n to w a n e g o sk rzy d ła p o łu d n io w e g o — n ad a l jest p rz e ch o w y w an a w nie zaw sze n ajo d p o w ie d n ie jsz y c h p o m ie sz cze n ia ch . K o le jn ą , u je m n ą k o n sek w en cją b ęd z ie w p rzy sz ło śc i k o n ie cz n o ść o g ra n ic z e n ia w zespole p o w ięz ie n n y m p o w ie rz c h n i w ystaw ow ej n a rzecz m agazy n o w ej.

P rzypałacow y piętro w y b u d y n e k w ystaw iony w m ięd zy w o jen n y m d w u d zie sto leciu , zajm ow any do n ie d aw n a p rze z p rze d sz k o le , a p rze k aza n y m u z e u m w 1986 r., szybko o d re m o n to w a n y p rze z firm ę E x b u d , sta n ie się p o d ko n iec 1988 r. sie d zib ą m ag azy n ó w i p rac o w n i kilk u działów .

O so b n y m p ro b le m e m jest ro zp o c zęta w 1971 r. k o n serw acja k o rp u s u g łów nego pałacu . P rz e p ro w a d z a n a zg o d n ie z za p la n o w a n y m i etap a m i p o trw a p rz y n a jm n ie j do końca o b ec n eg o stu lecia. Jak d o tą d p rac e k o n se rw a to rsk ie n ie k o lid u ją z u d o s tę p n ia ­ n ie m w n ę trz zw ied zający m , je d n ak w o sta tn ie j ich fazie zam k n ięcie p ałac u b ęd z ie n ie u n ik n io n e .

U p o w s z e c h n i a n i e k u l t u r y , w i e d z y i s z t u k i

I s to tn y w pływ n a zakres p rac y ośw iatow ej m u z e u m w y w iera n ad a l n ie je d n o lity p ro fil te m a ty c z n y p rz e ję ty w d zied z ictw ie z re g io n a ln eg o p ie rw o tn ie c h a ra k te ru p laców ki. O czyw iście nie o znacza to , by ów m u z ea ln y m o d e l tkw iący tra d y c ja m i w X I X w. n ie u legł p o w aż n y m p rz e o b ra ż e n io m . P ro c es p rz e w a rto śc io w y w a n ia w k ie ru n k u p rio ry te tu p ro b le m a ty k i a rty sty cz n ej ro zp o c zęło p rze jęc ie p o d w o rs k ic h dzieł

(12)

W osiemdziesięciolecie M u zeum N arodowego w Kielcach 23

sz tu k i, k tó re stały się g o d n ą ro z b u d o w y p o d w alin ą. In te n sy w n e g ro m ad z en ie dzieł sz tu k i, ro zp o c zęte w 1962 r., p o m n o ż y ło zn aczn ie do ty ch czaso w e zasoby. Je d n a k d ec y d u ją cy o d o m in a cji n u r tu a rty sty cz n eg o m o m e n t n a stą p ił w raz z p rzejęciem p a ła c u , k tó reg o je d y n ie w łaściw ym m u z ea ln y m z a g o sp o d a ro w an iem m ogło być w y p o sażen ie w dzieła sztu k i. O d tej też p o ry , czyli o d 1971 r ., stały w zro st ren o m y M u z e u m N aro d o w e g o w K ielca ch w ynika z p o sia d an ia p ałac u i e k sp o n o w a n y ch w n im ce n n y c h zbiorów .

R o z sze rzan ie za k resu p ro b le m a ty k i arty sty cz n ej p rzejaw iało się i na in n y c h p łaszc zy z n ac h . W sp o m n ia n o ju ż , że D zia ł E tn o g ra fii sk u p ił za in te re so w an ia na tw ó rcz o ści a rty sty cz n ej i w zw iązku z ty m z b io ry d o k u m e n tu ją c e ludow ą k u ltu rę m a te ria ln ą p rze k aza n o w 1982 r. M u z e u m W si K ieleckiej. W d ru g iej połow ie lat 60. m y ślan o o u tw o rz e n iu w K ielca ch M u z e u m P rz y ro d n ic z e g o , k tó re — rzecz jasna — p rz e ję ło b y z b io ry p rz y ro d n ic z e M u z e u m N aro d o w e g o . O sta te c z n ie sp e łn ie n iu zam ia­ r u p rze szk o d z iło w y b u rz e n ie sta re g o o b ie k tu p rze m y sło w eg o p rze w id y w a n eg o na sie d z ib ę now ego M u z e u m P rz y ro d n ic ze g o . In ic ja ty w a p rze isto c z e n ia działów reg io ­ n a ln y c h w sa m o istn e m u z ea n ie stan o w i m o n o p o lu M u z e u m N aro d o w e g o w K ielcach . O d sz ereg u ju ż lat kielecka o p in ia społeczna do m ag a się p o w o łan ia M u z e u m H isto rii K ie lc , k tó re ró w n ież m o g ło b y p o w sta ć na b azie b o g aty ch zb io ró w D zia łu H isto rii M u z e u m N a ro d o w eg o . W y d a je się je d n ak , że i te n za m ia r, p o d o b n ie jak w iele in n y c h , n ie doczeka się u rea ln ien ia.

P o d sta w o w y m śro d k ie m o d d ziały w a n ia m u z eó w jest w y sta w ien n ic tw o . In n e fo rm y u p o w sze ch n ien io w e, c h o ć b y w arto ścio w e i a tra k c y jn e , posiad ają u b o cz n e zn a cz en ie w sp ierające. S an k cjo n u jąc ran g ę w y sta w ien n ic tw a, sp ó jrzm y , jak k sz ta łto ­ w ało się on o i k sz tałtu je w n aszy m m u z e u m , p o m ijają c je d n ak ty tu ły w ystaw czaso w y ch , k tó ry c h re je str znaleźć m o ż n a w o p rac o w a n ia c h h isto rii m u z e u m i p u b lik o w a n y c h w „ R o c z n ik u ” k ro n ik ac h .

P ierw sze ek spozycje p o cz ątk o w y c h lat istn ien ia m u z e u m stło czo n e w niew ielkich p o k o ja ch p rz y p o m in a ły b ard z iej skład sta ro c i, jakiś a n ty k w a ria t niż w ystaw ę. W la­ tach 30. m im o w ciąż p an u jąc eg o tło k u u sy stem a ty zo w a n o pokaz i u z u p e łn io n o a p a ra te m d y d ak ty c z n y m . W ów czas też m u z e u m zaczyna p rzy jm o w a ć w ystaw y czasow e. Po p o w o je n n y m w zn o w ie n iu działaln o ści m u z e u m z b ie g iem lat ro z b u d o w u ­ je ek spozycje stałe oraz o rg a n iz u je coraz liczniejsze w ystaw y czasow e, w iele z n ic h ek sp o n u ją c p ó źn iej w in n y c h p o lsk ich m u z ea ch i oczyw iście p rz y jm u ją c też w ystaw y p rz y g o to w a n e p rz e z in n e m u z ea ln e p laców ki. W 1960 r. ekspozycję stałą tw o rzy ły w ystaw y: p rz y ro d n ic z a , arc h eo lo g ic zn a , etn o g ra fic z n a o raz p o k az dzieł sztu k i z m ie n ia p o d w o rsk ieg o . N a to m ia s t w 1988 r. m u z e u m w fo rm ie sta ły c h w ystaw o ferow ało zw iedzającym w p ałac u re p re z e n ta c y jn e w n ę trz a z X V II i X V I I I w. oraz G ale rię M a la rstw a P o lskiego o b ejm u ją cą tw ó rcz o ść do 1939 r. W starej sied zib ie p rzy pl. P a rty z a n tó w m o ż n a b yło o b ejrz eć w ystaw y: p rz y ro d n ic z ą , pok az daw nej b ro n i i g a ­ lerię p olskiego m a la rstw a p o w o jen n e g o , k tó rą z b ra k u m iejsca trz e b a d em o n to w a ć na czas trw a n ia w iększych w ystaw czasow ych, n ie k ied y n a b a rd z o n aw et d ługo.

O d ekspozycji sta ły c h w y ra zistsz y m św iad ectw em in w en cji tw órczej m u z e u m są w ystaw y czasow e. P o m ija jąc zró ż n ico w an ie te m a ty c z n e i ran g ę p o szczeg ó ln y ch w y staw , ich w ielkość, czas trw a n ia o raz in fo rm a c ję , czy w y k o n an o je w łasnym i siłam i, czy też sp ro w a d z o n o z in n y c h o śro d k ó w , w arto p rze śle d z ić , jak kształto w ała się liczba w ystaw czasow ych p re z e n to w a n y c h w n aszy m m u z e u m .

W p io n ie rsk im p o w o je n n y m d ziesięcio lec iu , czyli m ię d zy 1946 r ., w k tó ry m m u z e u m o tw o rzy ło sw e p o d w o je dla zw ied zający ch , a ro k iem 1955 za p re z e n to w a n o 42 w ystaw y czasow e. W d ru g iej d ek a d zie (lata 1 9 56-1965) b yło ich 38, p rzy czym z m n iejsze n ie liczb y w o b ec p o p rz e d n ie g o o k re su w ynik ało z zam k n ięcia re m o n to w a n e ­

(13)

24 Ja n u sz K u czyń sk i

go o d 1963 r. b u d y n k u m u z e u m . W ów czas tylko n ie k tó re w ystaw y u d aw a ło się eksponow ać w n ie objętej re m o n te m części g m a ch u . C zasem k o rz y sta n o z gościny in n y c h k ieleckich in sty tu c ji k u ltu ra ln y c h . N ajczęściej je d n ak sto so w a n y m sp o so b e m u d o stę p n ia n ia zb io ró w b yły w ystaw y p rze sy łan e in n y m m u z eo m . T rz e c ia d ek a d a (1 9 6 6 -1 9 7 5 ), m im o trw ają ce g o do 1968 r. re m o n tu m u zealn ej sie d zib y , b y ła p o d w zględem w ystaw czasow ych n ajb o g atsza, b o w iem p o k azan o w ów czas k ielczan o m 85 w ystaw . M ię d zy 1976 a 1985 r. e k sp o n o w a n o 77 w ystaw . W ty m też czasie m u z e u m zaczęło p rez en to w ać sw oje z b io ry zag ran icą. P ierw szą w ystaw ę p o k azan o w A ten a ch w 1979 r. W latach n a s tę p n y c h w y staw ian o w P a ry ż u , L o n d y n ie , w m u z e a c h w F in la n d ii, C zechosłow acji, Z S R R i N R D . R ó w n o c ze śn ie sale m u z e u m co ra z częściej gościły w ystaw y za g ran ic zn e . O b ra z u działaln o ści w ystaw ienniczej d o p e łn i in fo rm ac ja o 16 w y staw ach z o rg a n izo w an y c h w p ie rw sz y ch d w ó ch latach p ią tej d ekady.

W w y staw ach czasow ych zaczęto od 1975 r. stosow ać śro d k i a u d io w izu a ln e, w y k o rz y sty w an e ró w n ież w in n eg o ro d z a ju fo rm a c h p ra c y ośw iato w ej, a n aw et w p ro w a d za n e do sal m u z e a ln y c h jako sam o d zieln e pokazy p o d b u d o w u ją c e e k sp o n o ­ w aną p ro b le m a ty k ę . P o n iew aż szczegółow ą n a te n te m a t in fo rm ac ję zaw iera je d en z a rty k u łó w „ R o c z n ik a ” 11, o g ran ic zy m y się tu do w zm ian k i o d w ó ch te g o ro d z a ju realizacjach. W p ałac u u ru c h o m io n o w 1986 r. c z te ro e k ra n o w y pokaz au d io w iz u a ln y p t. P ałac w K ielcach, n a to m ia st w M u z e u m H e n ry k a S ienkiew icza w O b lę g o rk u jest czynny o d jesieni 1988 r. p ięcio ek ran o w y pok az p t. H e n ry k S ie n kie w ic z. O b a w o p a rc iu o scen a riu sze o p rac o w a n e w M u z e u m N a ro d o w y m w K ie lc a c h zrealizow ała czeska firm a A rt C e n tru m .

O m aw iając w y sta w ien n ic tw o , n ie m o ż n a p rze m ilc ze ć n ie p o k o jąc eg o n ie k tó ry c h zjaw iska, jakim jest fra g m e n ta ry c z n o ść ek sp o n o w a n ia b o g a ty c h zasobów m a g a z y n o ­ w ych. M u z e u m N a ro d o w e w K ielca ch n ależy p o d w zg lęd em p o sia d a n y c h zab y tk ó w d o b o g atszy c h w k raju . Im zaś w iększe m u z e u m i w iększe jego zb io ry , ty m m n iejszy p ro c e n t zab y tk ó w na w y sta w a ch , a w iększy w m a g az y n ac h . J e s t to zjaw isko w m u z e ­ a ln ictw ie p o w sze ch n e , n ie ty lk o polskie. P rz y ję to też, że e k sp o n o w a n ie o koło 10% p o sia d a n y c h zab y tk ó w jest najw łaściw szą p ro p o rc ją . M u z e u m N a ro d o w e w K ielca ch o sta tn im i laty p re z e n tu je około 3 -4 % zg ro m a d z o n y c h zaso b ó w , zaś ź ró d ła nie najkorzystniejszej w ty m w zględzie sytuacji tkw ią zarów no w niedostatecznej p o w ierz­ chni eksp o zy cy jn ej, jak i specyfice n ie k tó ry c h ekspozycji. P rz y k ła d e m w n ę trz a rep re z e n ta c y jn e g o p ię tra p ałac u , k tó re w y p o sażo n o zg o d n ie ze zw yczajam i p a n u ją c y ­ m i w X V II i X V I I I w. T a m ż e w trz y n a s tu salach i k o m n a ta c h o łącznej p o w ie rz c h n i 846 m 2 w y staw io n o 336 ró żn ej w ielkości zab y tk ó w . W y d a je się to m a ło , n a in n eg o ty p u w ystaw ie bo w iem ta sam a p o w ie rz c h n ia w y sta w ien n ic za p rz y ję ła b y kilka lu b k ilkanaście razy w ięcej za b y tk ó w (n p . n u m iz m a ty c z n a ). T y m c z a s e m znaw cy p r z e d ­ m io tu i tak zarzu cają pokazo w i w n ę trz p ew n e p rz e ła d o w a n ie w obec rzeczyw istej liczby sp rzę tó w i elem e n tó w d e k o ra cy jn y c h zn a jd u ją cy c h się w X V I I - i X V I I I - -w iec zn y ch rez y d en cjac h m ag n ac k ich . P o w racając do zasobów m a g az y n o w y c h — to one w łaśnie um o żliw iają tw o rz e n ie w ystaw czasow ych i o b ja zd o w y ch . D zię k i n im ro tac ja w y sta w ien n ic za w M u z e u m N a ro d o w y m w K ielca ch jest zn aczn a i n ie m a w n im zab y tk ó w (zw łaszcza ce n n ie jszy c h a rty sty c z n ie i n au k o w o ), k tó re by n ie były co p ew ie n czas u d o s tę p n ia n e na w y staw ach , w iększość z n ic h po kilka lu b więcej n aw e t razy.

O d d z ia ły w a n ie m u z e u m n a sp o łe cz eń stw o ro zsz erza ją u ro z m a ic o n e im p re z y . Są

11 J. K uczyński A u d io w izja w w ystaw ienn ictw ie i p ra cy ośw iatow ej M u zeum N arodow ego

(14)

W osiemdziesięciolecie M u zeum Narodowego w K ielcach 25

R yc. 3. Fragm ent w ystaw y jubileuszow ej N a b y tk i M u zeum Narodowego w K ielcach z lat 1984—

1988

to: u a tra k c y jn ia n e film a m i ośw iato w y m i lu b po k azam i a u d io w izu a ln y m i w ykłady z h is to rii sz tu k i, h is to rii i dziejów k u ltu ry ; lekcje szkolne w m u z ea ln y ch salach; k o n c e rty w p a ła c u ; u ło ż o n e w cykle in scen izacje, jak „ S e a n se z d u c h e m ” , „ W o k ó ł m o d e la ” , „ D e g u sta c je p o ety ck ie” , „ S p o tk a n ia na w y staw ie” , „P o że g n an ia z w ystaw ą” itp . Inscenizacje, choć w zbudzają o g ro m n e zainteresow anie, posiadają pow ażny m a n ­ k a m e n t, je d n o ra zo w o ść sp o w o d o w an ą w zględam i o rg an iz ac y jn y m i i finansow ym i.

W a ż n y m śro d k ie m p rz e k a z u są w y d aw n ic tw a p o p u la ry z u ją c e m u z e u m , jego z b io ry oraz u p o w sze ch n iają ce d o ro b e k n au k o w y p rac o w n ik ó w . P o d staw o w ą pozycją je st w y d aw an y o d 1963 r. „ R o c z n ik ” . N a o b sz e rn ą i ró ż n o ro d n ą o fertę w y daw niczą m u z e u m składają się in fo rm a to ry , fo ld ery (często w ielo b arw n e), plakaty w ystaw , ró żn e j o b ję to śc i p rz e w o d n ik i p o p ałac u i w y staw ach , k atalogi w ystaw i cen n iejszy ch k o le k cji, m a te ria ły z o rg an iz o w an y ch sesji n a u k o w y c h , w reszcie efek to w n e d ru k i b ib lio filsk ie , p o m y sło w e p ro g ra m y m u z e a ln y c h im p re z i in n e okazjo n aln e pozycje. N ie m o ż n a p o m in ą ć ro zp o c zęteg o p rze z m u z e u m w y d aw an ia m o n u m e n ta ln e g o cyklu o g ó ln o p o lsk ieg o „ C o rp u s In s c r ip tio n u m P o lo n ia e ” . O b ejm u ją c y w ojew ództw o k ie­ leckie p ierw szy to m składa się z p ię ciu zeszytów , k tó re ukazyw ały się o d 1975 do 1986 r. E d y c ja jest o b e c n ie k o n ty n u o w a n a p rze z in n e p o lsk ie o śro d k i naukow e. Celo.wość o b ra n e j p rze z m u z e u m p o lity k i w ydaw niczej p o św ia d cz a szybkie (w yjąw szy n a jb a r­ dziej sp e cja listy cz n e pozycje) ro zc h o d z e n ie się p o sz cz eg ó ln y c h ty tu łó w , co n ie k ied y z m u sz a do w zn o w ie n ia nakładów .

P o zio m w yw iązy w an ia się m u z e u m z roli krzew iciela k u ltu r y o k reśla liczba zw ied zający ch . W a rto w ięc p rz e śle d z ić k sz tałto w an ie się frekw encji.

(15)

26 J a n u sz K u czyń sk i

m u z eu m około 6 0 0 0 0 osób. F rekw encję po 1945 r. zilu stru ją d an e z kilku przykładow o w y b ra n y ch lat.

W 1955 r. zw iedziło m u z e u m 28 000 osób. W 1960 r. — 4 3 0 0 0 osób.

W 1965 r. m u z e u m n ie b yło cz y n n e sk u tk ie m re m o n tu . W 1970 r. p rze z m u z ea ln e sale p rze w in ęło się 4 8 0 0 0 osób.

W 1975 r. od w ied ziło m u z e u m 112 000 o só b , z k tó ry c h 8 0 0 0 0 zw iedziło pałac, resz ta — to znaczy 32 000 — sied zib ę p rz y pl. P arty z a n tó w .

W 1980 r. frek w en cja w yniosła 68 000 zw ied zający ch , w ty m w p ała c u 47 000 i 21 000 w siedzibie p rz y p l. P arty z a n tó w .

W 1985 r. zw iedziło m u z e u m 7 0 0 0 0 o só b , z n ic h 48 000 p ałac i 22 000 p l. P arty za n tó w .

W p rzy to c zo n y c h w ielkościach około 5000 ro cz n ie to u cz e stn ic y ró ż n y c h m u z e a l­ n y ch im p re z; m niej w ięcej p o poło w ie p rz y p a d a n a p ałac i siedzibę p rz y pl. P arty za n tó w .

O d u d o stę p n ie n ia p ałac u jesienią 1971 r. liczb a zw ied zający ch go (głów nie u cz estn icy p rze jeżd żający ch p rz e z K ielce w ycieczek) szybko w zrastała , u trz y m u ją c się o d 1974 r. do 1979 r. n a poziom ie około 8 0 0 0 0 osób rocznie. P óźniejsze ogólnokrajow e p e rtu rb a c je spow odow ały o g ran ic ze n ie ru c h u tu ry sty c z n e g o , a w ięc i n agły sp a d ek zw iedzających, k tó ry c h w 1981 r. b yło d w u k ro tn ie m n iej n iż w ro k u 1975. P ocząw szy o d 1982 r. o b se rw u je m y p o w o ln y w zro st frek w en cji i u sta b iliz o w a n ie się jej na p o zio m ie około 5 0 0 0 0 o só b ro czn ie. N ie jest to z b y t d u ż o , je d n a k o sie m d z iesięc io ty - sięczny tłu m z p o łow y lat 70. był już b liski gó rn ej g ra n ic y , k tó rej p rz e k ro c z e n ie p ociągałoby za sobą za g ro żen ie tak dla p a ła c u , jak i ek sp o n o w a n y ch w n im zb io ró w . P rz y k ład e m u m o ty w o w an e g o w zględam i k o n se rw a to rsk im i o g ran ic z e n ia liczby zw ie­ d zających jest ch o ć b y W aw el.

Z d ec y d o w an ie w iększe p o w o d ze n ie p ałac u o d w y staw w sie d zib ie p rz y pl. P a rty z a n tó w jest k o le jn y m d o w o d em n a z a in te re so w a n ie , jakim cieszą się m u z e a - -re zy d e n cje . N iez ależ n ie o d tego sp y ta ć m o ż n a, czy w y staw y p rz y pl. P a rty z a n tó w są d o sta te czn ie atra k cy jn e . I tu m iejsce n a w zm ian k ę o zn ik o m y m z a in te re so w a n iu kielczan a m b itn y m i w ystaw am i. P rz y k ła d e m — je d n y m z w ielu — w ystaw a Inspiracje sz tu k ą Ja p o n ii w m alarstw ie i grafice polskich m odernistów (1981 r.). W K ie lc a c h sale św ieciły p u stk a m i. P rz ew ie zio n a d o W a rsza w y i K ra k o w a cieszyła się w ielkim po w o d ze n iem . N a to m ia s t b e z p re te n sjo n a ln e w ystaw y w ro d z a ju Sam ochody w m in ia ­ tu rze (1982/1983) i W ysta w a polskiej za b a w k i (1979/1980) były n ie m al obleg an e. P o d czas o sta tn ie j z w y m ie n io n y c h , p o raz p ie rw sz y i jak d o tą d je d y n y , tw o rzy ły się p rz e d m u z e u m kolejki o czek u jący ch n a zw o ln ien ie m iejsca w z a tło c zo n y c h salach. C zy zatem należy h o łd o w ać m iejsco w y m g u sto m oraz b rak o w i asp iracji in te le k tu a l­ n y c h i p ro b le m o w e in te re su ją c e w ystaw y p rzy g o to w y w ać w y łącznie n a „ w y w ó z ” ?

F re k w e n c ja u tw o rz o n e g o w 1965 r. o d d z ia łu — M u z e u m L a t S zk o ln y c h S tefan a Ż ero m sk ieg o u sta b ilizo w ała się n a p o zio m ie około 25 000 zw ied zający ch ro cz n ie. Je st to sp o ro , zw ażyw szy że ekspozycja za jm u je tylko dw ie sale i część k o ry ta rz a b yłego g im n a zju m .

O tw a rte w 1958 r. M u z e u m H e n ry k a S ienkiew icza w O b lę g o rk u stało się w 1976 r. o d d ziałe m M u z e u m N a ro d o w e g o w K ielca ch . W la tac h 70. b yło zw ie d za n e co ro k u p rz e z około 75 000 osób. P o k ilk u letn iej p rz e rw ie sp o w o d o w an e j re m o n te m p o n o w n ie je u d o stę p n io n o p o d ko n iec 1986 r. W 1987 r. fre k w e n cja w y n io sła 73 000 osób.

W k ł a d w r o z w ó j m u z e a l n i c t w a

P rz eg lą d w y b ra n y c h za g a d n ie ń zakończy relacja o w k ład z ie M u z e u m N a ro d o w e g o w rozw ój m u z e a ln ic tw a , k tó ry p rze jaw ił się u tw o rz e n ie m k ilk u placów ek.

(16)

W osiemdziesięciolecie M u zeum Narodowego w Kielcach 27

M u z e u m O k ręg o w e w S a n d o m ie rz u w yw odzi się z u tw o rz o n e g o w 1921 r. M u z e u m P olskiego T o w a rz y stw a K ra jo z n aw cz eg o , k tó re p rze stało istn ieć w raz z w y­ b u c h e m I I w o jn y św iatow ej. W zn o w ien ie d ziałalności n astą p iło w 1956 r., kiedy to o d d eleg o w an y z K ielc m u z ea ln ik u rz ą d z ił z za ch o w an y ch zab y tk ó w arc h eo lo g ic zn y c h w ystaw ę w salach p ię tra poło żo n eg o w ry n k u o d re m o n to w a n e g o zabytkow ego b u d y n k u .

W 1958 r. p o k ilk u le tn ic h p rzy g o to w a n ia c h o tw o rz o n o w O b lęg o rk u M u z e u m H e n ry k a S ienkiew icza. A ż dw a now e m u z ea u tw o rz o n o w 1961 r. — M u z e u m R e g io n a ln e w S zy dłow ie i M u z e u m Ja n a K o ch a n o w sk ieg o w C zarn o lesie.

P ierw szy m o d d ziałe m M u z e u m N aro d o w e g o w K ielca ch stało się o tw a rte w 1965 r. M u z e u m L a t S zk o ln y ch S tefan a Ż ero m sk ieg o , m ieszczące się w g m a ch u po d aw n y m g im n a z ju m , do k tó reg o n ie g d y ś uczęszczał p isa rz . K o lejn e dw a oddziały u tw o rz o n o w o d re sta u ro w a n y m zam k u w S zy d ło w cu . W 1965 r. p o w ołano tam O k ręg o w ą P ra co w n ię K o n se rw a to rsk ą , k tó ra rozp o częła działaln o ść w 1968 r. N a to m ia s t o rg an iz o w an e ta m że o d 1969 r. M u z e u m L u d o w y c h In s tru m e n tó w M u z y cz n y ch o tw a rto w 1975 r. P on iew aż po zm ian ie p o d z ia łu ad m in istra c y jn e g o k ra ju , p rze p ro w ad z o n ej w 1975 r., S zydłow iec znalazł się na ob sz arze u tw o rzo n e g o w ów czas woj. rad o m sk ieg o , o b a o d d ziały p rz e sta ły ty m sam ym podlegać M u z e u m N a ro d o w e m u w K ielca ch .

M u z e u m N a ro d o w e w K ielca ch p ełn i p o n a d to n a d z ó r m e ry to ry c z n y n ad d ziała l­ n ością m uzeów re g io n a ln y c h w P iń cz o w ie, W iślicy i S zy d ło w ie, n ad M u z e u m W alk P a rty za n ck ic h w Jóźw ikow ie oraz M u z e u m R e g io n a ln y m im . Z . B erlin g a w S kar- ż y s k u -K a m ie n n e j. P o szczeg ó ln y m i p laców kam i o p ie k u ją się w yznaczeni p raco w n icy m u z e u m , d o k o n u ją c o k reso w y ch w izy tacji, u d ziela ją c p o ra d oraz in stru k c ji. D o d a ć trz e b a , że ro la m u z e u m o k ręgow ego jest dość k ło p o tliw a ze w zględu n a szereg n ie łatw y c h do p rze zw y cię że n ia tru d n o ś c i, z jakim i zm agać się m u szą p o d le g łe m u m u z ea , zw łaszcza n a tu ry finansow ej i k adrow ej.

(17)

28 Ja n u sz K u czyń sk i

A N E K S

P R A C O W N IC Y M U Z E U M N A R O D O W E G O W K IE L C A C H — S T A N Z A T R U D N I E N I A W D N I U 1 P A Ź D Z I E R N I K A 1988 R.

Ponieważ struktura organizacyjna m uzeum daje się przedstawić wyłącznie w form ie graficznej, przeto zastosow any w wykazie porządek oddaje ją tylko w przybliżonym zarysie.

Przy p oszczególnych osobach po im ieniu i nazwisku podano kolejno: funkcję, specjalność zaw odow ą, stanow isko, rok podjęcia pracy w m uzeum oraz inform ację o ew en tualnym zatrudnieniu w niepełn ym w ym iarze czasu pracy. N ie oznacza to, że w szystkie w ym ien ion e człony figurują przy każdym pracow niku — dotyczy to zwłaszcza funkcji oraz w ykształcenia zaw odow ego.

D y r e k c j a

K rzy szto f U rbański, dyrektor m uzeum od 1 czerw ca 1988 r., doktor nauk h u m an istyczn ych , starszy kustosz. W latach 1 9 7 7 -1 9 8 6 zastępca dyrektora do spraw naukow ych, w okresie 1986 —

1. poł. 1988 W ojew ódzki K onserw ator Z abytków w K ielcach.

Barbara M odrzejew ska, zastępca dyrektora do spraw naukow ych od 15 lutego 1988 r., mgr historii sztuki, starszy kustosz. W m uzeum od 1954, kierow nik D ziału Sztuki 1 9 6 1 -1 9 8 2 , następnie kierow nik D ziału M alarstw a i R zeźby.

Jerzy Jaroriski, zastępca dyrektora do spraw adm inistracyjnych od 1 września 1988, geograf. R e f e r a t d o s p r a w p r a c o w n i c z y c h

H enryk W róblew ski, kierow nik, 1982 K a n c e l a r i a

K atarzyna O rlik, referent do spraw organizacyjno-kancelaryjnych, 1986 Jerzy Piekarski, mgr prawa, radca praw ny, 1972, 1/4 etatu

K rystyna W d ow icz, m aszynistka, 1982, 1/2 etatu D z i a ł G ł ó w n e g o I n w e n t a r y z a t o r a

Janusz K uczyń ski, głów n y inw entaryzator, m gr archeologii, starszy ku stosz, 1955 B ohdan Furnal, inw entaryzator, mgr historii sztuki, starszy k u stosz, 1976 Anna Sychow ska, starszy referent do spraw inw entaryzacji, 1983

D z i a ł K s i ę g o w o ś c i

L idia Sobkow ska, głów ny księgow y, technik ekonom ista, 1965 Bożena G utow ska, starszy księgow y, technik ekonom ista, 1976 C zesława Sobierajska, starszy księgow y, technik ekonom ista, 1983

K u r a t o r m u z e a l n y c h d z i a ł ó w a r t y s t y c z n y c h Czesław Ł agow ski, kurator, mgr art. plastyk, ku stosz, 1988 D z i a ł M a l a r s t w a i R z e ź b y

Elżbieta Jeżewska, p.o. kierow nika, mgr historii sztuki, ku stosz, 1986 Elżbieta M ielecka, m gr historii sztuki, asysten t, 1986

A gnieszka D om b row sk a, mgr historii sztuki, asysten t, 1988, 3/4 etatu D z i a ł R z e m i o s ł a A r t y s t y c z n e g o

A nna G liw ińska, kierow nik, m gr historii sztuk i, ku stosz, 1976 Marta Sam ek, m gr historii sztuki, adiunkt, 1983

G a b i n e t R y c i n

W iesław a O zd ob a-K osierk iew icz, kierow nik, m gr historii sztuki, k u stosz, 1965 Ewa P olit, mgr w ychow ania p lastyczn ego, asysten t, 1987

Cytaty

Powiązane dokumenty

Встановлено, що деліктна відповідальність як вид цивільно-правової відповідальності реалізується у рамках зобов’язань з відшкодування шкоди

In a criminal proceeding, a witness is often exposed to unlawful influence, and the form of threat, the probability of its implementation, the subjects of execution directly

Zakres znaczeń pojęcia hesed, którego podmiotem jest człowiek w relacji do drugiego człowieka, jest w literaturze Starego Testamentu środkiem do wyrażenia sensu

In the complex approach it is necessary to distinguish between the following types of geographic models of the real world: analog and digital models; discrete and

Складовими системи «Гарт-1» є: центральна підсистема; програмно-технічні комплекси автоматизації прикордонного контролю (далі

Nie ulega ll/ątpliwości, że autor naszej apokalipsy, mówiąc o mądrości Abrahama, miał na myśli mądrość pochodzącą od Boga, której podstawą jest Prawo Boże,

Wydaje lię, że Paweł posługując się- językiem żydowskiej apokaliptyki pragnie jednak co najmniej przekazać istotę Jezusowej nauki dotyczącej swojego drugiego

The study of the problem of a future teacher’s preparedness for the formation of the creative skills of junior pupils in the process of learning literacy