Kurier Międzyrzecki. Miesięcznik Informacyjny Międzyrzeczan, nr 11 (listopad 2003 r.)

ffiSIĘCZNIK INFORMACYJNY MIĘDlYRZECZAN

¹

NUMERZE:

* PRZESZŁOŚCI

* IĘDZYRZECZANIN - GENERAŁEM

* ^{AK PIERSI}

* SPOTKANIE PO LATACH

* SPOMNIENIE o St. BERNACKIM

* T EST na INTELIGENCJĘ

* SP ORT

PRZEDSZKOLE NR 1

Z GRUPA~\

iŁOBl(OW~M\

POD ]ARZĘBlNKA:

PRACA DLA

BEZRO·

BOT·

NYCH!

SPRAWOZDANIE GOSPODARCZE ZA l PÓŁROCZE

Z OTWARCIA NOWEGO ZAKŁADU

PRZEDSIĘBIORSTWO TECHNIKI INSTALACYJNEJ

u ~ ~

o

66-300 Międzyrzecz

POL ul. Młyńska 20

(tel./fax 095/7 41 -24-50, te l. 095/7 42-05- 72)

PROJEKTOWANIE • WYKONAWSTWO • DORADZTWO TECHNICZNE

* lnstacje grzewcze, sanitarne i gazowe

* Ekologiczne i energooszczędne źródła ciepła

* Instalacje i urządzenia wentylacyjne

* Sprzedaż materiałów instalacyjnych

* Serwis techniczny kotłowni

olejowych i gazowych

Kupować, gdzie ^rośnie

Profesjonalna uprawa

roślin

ozdobnych o

najwył8zej jakości:

• Dnewa i krzewy iglaste i

liściaste

• Żywopłoty

•

Duże

drzewa soliterowe

> Projekty i realizacje ogrodów do uzgodnienia

Adres

szkółki:

Pniewo 1, 66-305

Kaława

Tel. kom. 0602-23 5311, TelJFax 095-742 24 37 Godziny otwarcia

Szkółki Kaława:

Poruedzialek -

Piątek

Sobota

7:30-16:00 8:00-12:00

serdecznie zapraszam}#

Nr 11 (153) ^KURIER MIĘDlYRZECKI Str. 3

lDJJBtrl))DZEDif][A rt_ . . ..

1. Mazurek Milena c. Piotra i

Elżbiety -~

2. Duchnik Oskar Bolesław s. Zbigniewa i An

5. Klubków Roksana Małgorzata c. Mirosława i Małgorzaty

4. Nowicki Piotr s. Dariusza i Ewy

5. Buczny Jakub Michał s. Michała i Aleksandry 6. Gralewski Hubert Kazimierz s. Bogdana i Małgorzaty

7. Wojtowicz Nikola Weronika c. Adama i Agnieszki 8. Terejko Michał Franciszek s. Andrzeja i Edyty 9. Jabłońska Maja c. Jacka i Elżbiety

10. Bogucka Anna c. Tomasza i Katarzyny

11. Szafraniec Sebastian Adam s. Tomasza i Justyny

l. Dereń Szczepan r. 1910 zam. M-cz

2. Skrzypczak Franciszek r. 1914 zam. ^Kaława 5. Królik Marian r. 1930 zam. Kaława

4. Połomka Wojciech r. 1927 zam. M-cz

5. Wojciechowska Jadwiga r. 1932 zam. Bobowieko 6. Natoński Zbigniew r. 1966 zam. M-cz

7. Węglińska Janina r. 1927 zam. M-cz 8. Czołgasz Jan r. 1909 zam. M~cz

9. Rzewuski Augustyn r. 1930 zam. Wysoka 10. Krawiec Krystyna r. 1935 zam. Bukowiec

NASZ PREZES APTEKARlY

Nasz redakcyjny kolega Maciej Sawczyn

został

Prezesem

Okręgowej

Rady Aptekarskiej w Zielonej Górze. Gratulujemy!

Redakcja Kuriera Międzyrzeckiego

Muzeum w Międzyrzeczu

zaprasza

do zwiedzania stałej ekspozycji muzealnej

* Dział sztuki: Portret trumienny

* Dział archeologiczny: Tysiąc lat Międzyrzecza

* Dział etnograficzny: Kultura ludowa polskiej ludności

rodzimej z Dąbrówki Wlkp. z XIX - XX wieku.

Wystawa czasowa: "Wycinanka ludowa" ze zbiorów Krajowego Domu

Twórczości Ludowej w Lublinie Muzeum czynne:

-poniedziałek, sobota -od wtorku do piątku

-niedziela

Ponadto w listopadzie

zamknięte

9-16 10-16

- 01.11.2003 (sobota) zamknięte

-02.11.2003 (niedziela) zamknięte

- 11.11.2003 (wtorek) zamknięte

W międzyrzeckim muzeum można obejrzeć wystawę pt. "Wycinanka Ludowa" ze zbiorów Krajowego Domu Twórczości Ludowej w Lublinie.

Jest to bogaty zbiór prac pokonkursowych wykonanych w 2000 r.

przez wycinankarki i wycinankarzy z poszczególnych regionów etnogra- ficznych Pol ki.

. Wycinanki urzekają rodzajem (drzewka, gwiozdy, kodry, karnety, firanki Itp.). kolorystyką, motywami. Ulubionym i najstarszym motywem wyci- nankarzy stał się motyw kwiatonu nawiązujący do drzewa lub kwiatu w doniczce (układ ściśle symetryczny), przez znawców sztuki nazywany

"drzewkiem życia", zaś twórcy wycinanek określają go w różnych regio-

nach rozmaicie: leluja (Kurpie), rózga (Opoczyńskie) czy wirzba (Sie- radzkie).

. W kolekcji dominuje wycinanka łowicka odcinająca się wyraźnie od Innych swoją złożonością, barwnością i realizmem motywów. Wystawa czynna w godzinach otwarcia Muzeum do końca listopada 2003 r.

Zapraszamy

Co IIIIZie, llledy1

W listopadzie kin

zaprasza

06- 09. 11. 2003 r.

godz.17°

⁰

"SINDBAD: LEGENDASIEDMIU MÓRZ" USAb/o

godz. 19°

⁰

"RYCERZE Z

SZANGHĄJU"

USA od 15lat

13, 14

i

16. 11. 2003 r.

godz. 17

⁰⁰ i

19°

⁰ "CIAŁO"

Polska od 15lat

20 - 23. 11. 2003 r.

godz. 17°

⁰i

19°

⁰

"TELEFON" USA od 15lat

27- 30. 11. 2003 r.

godz. 17°

⁰i

19°

⁰

"ZRÓBMYSOBIEWNUKA"

Polska od 15 lat

UwAGA CMELNICY!

Uprzejmie zawiadamiamy, że w listopadzie 2003r. biuro redak- cji będzie czynne

od

poniedziałku do środy w godzinach od 9⁰⁰ -

12⁰⁰ i w czwartek od goqziny 14⁰⁰- 17⁰⁰• Redakcja ma bezpośred­

nie połączenie tel./fax. nr 741-88-29. Materiały do druku i ogło­

szenia prosimy dostarczać do dnia 17listopada. Jeśli istnieją moż­

liwości techniczne, to prosimy na dyskietkach

(po wykorzystaniu zapewniamy zwrot).

Zebrania redakcji KM odbędą się 6 i l 7 listopada o godz. l 7°⁰ w siedzibie redakcji.

Wycinanka mazowiecka ok. 1900 •

przykład motywu "drzewa życia"

Rózga opoczyńska, 1979 • przykład

motywu "drzewa życia"

Str. 4 KURIER MIĘDlYRZECKI Nr 11 (153)

z orzesz/ości Miedmzecza

Ulica Lipowa dawniej, wczoraj i dziś

Mała uliczka łącząca polnocno-zachodnią pierzeję Rynku z ulicą Młyń­

ską - dawniej trakt w kierunku Lubusza i dalej na zachód. Stanowiła jedna z uliczek lokowanego w połowie XIII wieku miasta Międzyrzecza. Nazwę swą zawdzięcza lipom, które pora tały południową stronę ulicy, za którą w kierunku południowym wzno ił się pierwszy kościół parafialny pod we- zwaniem Sw. Krzyża oraz zlokalizowany był cmentarz. Dziś kwatera zabu- dowana między ulicami Lipową, Młyńską i zachodnią częścią Rynku.

Ulica Lipowa nie zmieniła nazwy od swego powstania, za czasów niemieckich od 1793 roku nosiła nazwę Linden Gasse, by w roku 1945 powrócić do polskiej starej nazwy ulicy Lipowej. Przed powstaniem miasta od X do XII wieku tereny nad Obrą, dziś ul. Lipowej stanowiły osadę przewoźników - tragarzy. Poniżej o ady przez rzekę Obrę biegł bród, który podróżni wędrujący na zachód przekraczali, korzystając z pomocy przewoźników. Wówczas jeszcze nie było mo tu. Pierwszy most miasto zbudowało nieco dalej na wschód rzeki w roku 1259. Osada przewoźników straciła wówczas na znaczeniu i po zbudowaniu mostu

Ul. Lipowa XIX w .. Remiza Strażacka

Ul.. Lipowa - strona północna 1957 rok

Ul. Lipowa 1957 rok

przy ulicy Lipowej osiedlają się rzemieślnicy - garbarze, szewcy, ryma- rze. Na planie miasta z roku 1780 po północnej stronie ul. Lipowej było 11 działek budowlanych a po południowej 6. Działki były zabudowane domami, przeważnie parterowymi, kryte gontem a nawet słomą. Cała ulica spłonęła w wielkim pożarze miasta w roku 1827. Po pożarze pobu- dowano nowe domy kryte dachówką w większości parterowe, które przetrwały okres drugiej wojny światowej. Zostały zasiedlone przez osadników i repatriantów polskich. W latach 80 - tych XX wieku budyn- ki pamiętające XIX wiek nie nadawały się już do remontu i zostały rozebrane, a na ich miejsce w latach 1984-85 pobudowano bloki miesz- kalne, czterokondygnacyjne, które są ozdobą ulicy Lipowej. Z dawnych czasów, jako relikt przeszłości pozostał budyneczek straży pożarnej z

XIX w.,odnowiony, stanowi dziś magazyn farb.

Na zdjęciach obok ulica Lipowa z czasów XIX wieku i współczesna.

Opracował: Stefan Cyraniak

Zdjęcia: Stanisław Cyraniak

Nr 11 (153)

Gen. brygady Jerzy Zatoński w roku t969 zdanym egzaminem dojrzałości ukoń-

zył międzyrzecki "ogólniak", a w roku

~ 973 zostaje absolwentem Wyższej Szkoły Wojsk Pancernych w Poznaniu. Przez 5 Jat pełnił służbę w l 7 pułku zmechanizo- wanym w Międzyrzeczu kolejno na stano- wisku od dowódcy Plutonu do dowódcy Batalionu Czołgów.

W 1981 roku ukończył Akademię Szta- bu Generalnego Wojska Polskiego. Od

tegoż roku pełnił między innymi obowiązki

szefa sztabu - zastępcy dowódcy 18 Puł­

ku Czołgów w Wędrzynie, starszego ofice- ra operacyjnego sztabu 4 Dywizji Zmecha- nizowanej w Krośnie Odrzańskim i szefa

Wydziału Szkolenia Ogniowego w Głównym Zarządzie Szkolenia Bojowego Wojska Pol- skiego. Po ukończeniu w 1993 roku stu- diów podyplomowych w Akademii Obrony Narodowej był szefem Wydziału Szkolenia w Zarządzie X Sztabu Generalnego i sze- fem szkolenia-zastępcą dowódcy l Dywi- zji Zmechanizowanej w Legionowie. W 1996 roku objął stanowisko szefa Oddziału Szko- lenie Bojowego - zastępcy szefa Szkolenia Warszawskiego Okręgu Wojskowego. W 1999 roku zostaje zastępcą szefa Szkole- nia Bojowego Wojsk Lądowych. W 200 l roku objął obowiązki zastępcy szefa Wojsk Pancernych i dwa lata później powierzono mu dowodzenie 15 Giżycką Brygadą Zme- chanizowana im. Zawiszy Czarnego.

W prasie lokalnej ukazały się informacje i gratulacje dla dowódcy naszej brygady z okazji uzyskania stopnia gen. brygady -dołączam się do nich, przeczytałam też tytuł: "Międzyrzecz ma generała ... "

Ja chciałam poinformować czytelników, że Między­

rzecz ma generała rodem z naszego miasta, który tu się urodził, wychował, pobierał nauki od przedszkola do ukoń­

czenia naszego Liceum Ogólnokształcącego, na dodatek

karierę wojskową rozpoczął również w Międzyrzeczu.

Nasz ogólniak ma w śród swoich absolwentów wielu

wspaniałych i wybitnych ludzi w różnych dziedzinach, ale o ile dobrze wiem pierwszego generała. Jest nim gen.

brygady Jerzy Zatoński, dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.

" . Pozwolą więc państwo, że krótko zrelacjonuję spo- tkanie z generałem (od tej chwili Jurkiem) w gronie ro- dzinnym, które odbyło się 11-12 października w domu rodzinnym Zatońskich, a w którym to miałam okazję brać udział na zasadzie długoletniej przyjaźni, wśród bliskich

,przyszywanej siostry" obu braci Zatońskich. Po telefo-

nicznych gratulacjach składanych Jurkowi, nie ukrywam, że czekaliśmy na osobiste z nim spotkanie. Jurek, mimo, że jest człowiekiem bardzo zajętym zawsze znajdował czas na odwiedziny stron rodzinnych, nie inaczej było i tym razem.

11 października "zameldował" się u starszego brata Witolda i jego żony Małgosi, przyjechał z żoną, młodszym synem i jego dziewczyną. Na nasze prośby Jurek zabrał

ze sobą mundur, przecież każdy z nas chciał mieć z nim zdjęcie. Jednak Jurek pierwsze kroki skierował na cmen-

~arz, na grób rodziców. Mama Jurka niezłomnie wierzyła, ze Jurek zostanie generałem, niestety nie doczekała się

~ego, odeszła od nas cztery lata temu. Swoim zwycza-

Jem Jurek odwiedził groby znajomych i bliskich, m.in.

grób koleżanki z ogólniaka Danusi Szagdaj oraz moich rodziców, mój ojciec był jego chrzestnym.

Po powrocie z cmentarza byl do naszej dyspozycji,

~rzy okazji potwierdzając wesołe usposobienie i poczucie umoru, stwierdził bowiem, że od czasu gdy został gene- rałem "robi" za fotomodela. A mnie się coś wydaje, że Wprawdzie bez "foto" ale modelem to on był w ogólniaku

~awsze, o czym do dziś pamiętają koleżanki i koledzy z bgo kla~y. Przy stole zastawionym specjałami Małgosi,

ratowej Jurka, zaczęły się wspominki i rozmowy. Jurek sze~m~ zażyczył sobie pierogów i krokietów, ale też Mał­

gosia jest w robieniu ich mistrzynią.

KURIER MIĘDlYRZECKI Str. 5

Wojsko to mój zawód ...

Rozmowa z gen. brygady Jerzym Zatońskim,

absolwentem międzvrzeckiego LO

Wykorzystałam to spotkanie i naciągnęłam Jurka na mek, już nie "baton" jak w ogólniaku, ale "tata",

trochę zwierzeń: cieszy cię to? ·

• Zostałeś generałem dwa miesiące temu, po- -Oczywiście, na żołnierzy w brygadzie patrzę przez wiedz, jakie to uczucie? pryzmat moich synów, nie pozwoliłbym ich skrzywdzić w

• Wspaniałe! Tym bardziej, że dziesięć lat temu byłem wojsku. l tak traktuję swoich podwładnych, mają mieć pułkownikiem, a chyba każdy oficer chciałby skończyć ka- zabezpieczone wszystko. Moi żołnierze maja prawo co-

rierę jako generał. Należę do tych, którym się poszczęściło, dziennie wymieniać bieliznę osobistą, a w czasie upałów

moje marzenia prawie się spełniły. mieli wręcz obowiązek codziennej

• Prawie? kąpieli i zmiany bielizny osobistej.

-Wiesz mam nadzieję, że nie po- A jeśli chodzi o władze cywilne, to

przestanę na dowodzeniu brygadą. przy mojej otwartości i łatwości

• Znając ciebie, twoją ambi· nawiązywania kontaktów dosyć

cję, konsekwencję i miłość do dobrze nam się układa.

wojska, wierzę, że tak będzie - • Swoją żonę poznałeś tuż

życzę ci tego. Zajmowałeś wyso- · przed promocją w Poznaniu,

kie stanowiska w Warszawie, tam gdzieś wspomniałeś, że pisy-

masz mieszkanie i rodzinę, czy waliście do siebie, odwiedza-

decyzja o przejściu do Giżycka liście się, żartujesz, że Małgo-

na dowódcę 15 Brygady była ła· sia wyjeździła sobie ciebie

twa? (Małgosia w żartach, ale zło·

- To nie była moja decyzja, a do- ści się na to stwierdzenie). Wy-

wódcy wojsk lądowych. gląda na to, że historia zato-

• Ale przecież mogłeś odmó· czyła koło i Małgosia znowu

wić? jeździ do ciebie?

-Odmówić może panienka popro- -T o fakt, teraz znowu M algo- szona do tańca. Ja jestem żołnierzem, sia co tydzień przyjeżdża do G i- a żołnierz nie odmawia. Traktowa- życka, śmiejemy się, że zna każdą

Iem tę decyzję jako rozkaz i kolejne, dziurę w drodze z Warszawy do nowe wyzwanie. Nie ukrywam też, Generał Bry~a~y Giżycka i niebawem będzie kie- że miałem cień nadziei, że zostanę Jerzy ZatonskJ rowcą rajdowym, ale takie jest mianowany na stopień generała, zgodnie z nową pelity- życie żony żołnierza. Na Małgosi spoczywał obowiązek ką kadrową. wychowywania chłopców, dbania o dom i jak wiesz wszyst-

• Jurku, czy spodziewałeś się, że zajdziesz tak ko to się jej znakomicie udało. Na dodatek cały czas daleko, kiedy wstępowałeś do Szkoły Oficerskiej? pracuje zawodowo. Jestem szczęściarzem.

-Nie poszedłbym do tej szkoły, gdybym tak nie myślał, • No i z zamiaru rodzinnych wspomnień po-

zresztą pamiętasz moja mama zawsze mówiła, że zosta- wstała rozmowa o twojej karierze zawodowej -

nę generałem, nie mogłem jej zawieść. Teraz wiem, że przepraszam, ale chyba nie wypada przypominać

nie popełniłem błędu kończąc Poznań. Uważam, że do- starszej pani, jak w łatach młodości lała w twojej brze się sprawdzam w dowodzeniu, dobrze się czuję w obronie chłopaków, którzy chcieli ci coś ręcznie

tej roli. wytłumaczyć.

• Nie myślałeś nigdy o tym żeby wybrać inny -Należy jednak bezwzględnie przypomnieć, jak twoja

zawód? bratowa wychowywała cię jako nauczycielka w przed-

. Nie. Zawsze wiedziałem, że będę żołnierzem. Uro- szkol u, a ty na całe przedszkole darłeś się, że twój brat

dziłem się tu, w Międzyrzeczu, nasze domy ogrodami całował panią Małgosię. A później Małgosia goniła cię do

przylegały do parku sprzętu technicznego 17 Pulku Zme- odrabiania lekcji i pilnowała, czy to robisz. Warto przypo- chanizowanego. Pamiętasz, zawsze wisiałem na pło- mnieć również, jak twój starszy brat występował w po- cie, rozmawiałem z żołnierzami, wiele się od nich na- dwojonej roli, brata, a czasami jak ojciec, klapsa przyłożył uczyłem, do szkoły szedłem dobrze przygotowany. Za- i męskie rozmowy przeprowadzał.

raz, zaraz, ten płot też ci się chyba z czymś kojarzy, to -Jurku, gdybyś swoje życie zaczynał od nowa

przecież była najkrótsza droga do ciebie, którą chodził - to?

twój późniejszy mąż. -Zrobiłbym to samo, przecież wiesz, że wojsko to mój

• Daj spokój Jurku, to nie ja jestem generałem i zawód, ale też najważniejsze hobby.

nie o mnie chcę z tobą rozmawiać. W tym roku moi - 30 października kończysz 52 lata - przyjaciele byli w lecie na urlopie w Giżycku u Życzę Ci więc dużo zdrowia, pogody du- swojej rodziny, a ponieważ znali ciebie wcześniej, cha, optymizmu, no i kolejnego awansu.

więc naturalnie podpytywałam jak się sprawdzasz Przy stole męczyła Jurka

w roli dowódcy. Nie ukrywam, że byłam dumna, jak Elżbieta Podłudzka Kamińska usłyszałam, że jesteś w porządku, zarówno w bry- Nie mogę się oprzeć osobistej refleksji. Jurek jest gadzie, ale potrafisz również współpracować z wła- człowiekiem niesłychanie rodzinnym, serdecznym, siużą-

dzami i ludnością cywilną, jak tego dokonałeś? cym pomocą. Doświadczyłam tego, co najmniej dwa . Mam swoja filozofię dowodzenia, pozyskać podwład- razy Pierwszy raz, kiedy zmarł nagle mój ojciec, zanim nych, nie na zasadzie wspaniały kumpel, brat, ale starszy dotarłam tutaj z Częstochowy, Jurek zajął się organizacja kolega i dobry przełożony. W pierwszej kolejności zawsze pogrzebu, który odbył się z honorami wojskowymi- oj- trzeba zadbać o podwładnych. Kiedy ma się podwład- ciec mój był oficerem rezerwy l drugi raz, kiedy przed nych za bosa można wymagać. Mam pogodna naturę, pięcioma laty zmarła moja mama. Jurek był w tym czasie na zewnątrz sprawiam wrażenie luzaka, nie gram niko- służbowo na Litwie. Pogrzeb musiał się odbyć w ciągu go, ale kiedy poważnieję, żołnierze wiedzą, o co chodzi dwóch dni (Wielki Tydzień), nie wiem jak on to zrobił, ale (tu szeroki uśmiech Jurka). w dniu pogrzebu był z całą swoją rodziną i żegnał moją

- Twój bratanek był na urlopie w Giżycku i usły- mamę, którą całe życie nazywał ciocią.

szał jak żołnierze cię nazywają. Masz nowy przydo- Dziękuję Ci Jurku! Elżbieta

Str. 6 KURIER MIĘDZVRZECKI Nr 11 (153)

RA.TUSZA

W miesiącu wrześniu nastąpiły zmiany na stanowiskach Prezesów

Zarządów dwóch Gminnych Spółek Prawa Handlowego. Po złożeniu

rezygnacji dotychczasowych Prezesów, Nadzwyczajne Zgromadzenia Wspólników tych spółek powołały nowych Prezesów. Prezesem Przed- siębiorstwa Produkcji Betonów .. PUBR" Sp. z o. o., w miejsce pana

Stanisława Sawickiego, został pan Tadeusz Łoziński z Zielonej Góry.

Prezesem Zakładu Energetyki Cieplnej Sp. z o. o .. w miejsce pana Lecha Rojka, powołany został pan Tomasz Szmytkiewicz z Gorzowa Wlkp. Pragniemy podziękować dotychczasowym Prezesom za ich pra-

cę, a nowo powołanym życzyć pomysłowości i wytrwałości na zajmowa- nych stanowiskach.

26.IX. 2003 r. podczas obchodów "Święta Obry" w bloku poświęco­

nym ekologii i "akcji sprzątania świata", rozstrzygnięty został konkurs na

"najlepiej sprzątającą szkołę i przedszkole". Laureatami w kategorii szkół została Szkoła Podstawowa Nr 2 - I miejsce i Zespół Szkół Ekonomicz- nych - II miejsce. W kategorii przedszkoli: I miejsce - Przedszkole Nr l, II miejsce - Przedszkole r 3, i wyróżnienia dla Przedszkola Nr 4 i Przedszkola Nr 6. Wszyscy laureaci zostali obdarowani nagrodami. Na- grody zostały ufundowane przez sponsorów, za co im serdecznie dzię­

kujemy.

12.X.2003 r. - na placu przed pomnikiem 1000-le- cia Państwa Polskiego odby-

ła się uroczystość poświę­

cona obchodom 60 roczni- cy bitwy pod Lenino. W uro-

czystości, której patronował

Senator RP Zdzisław Jarmu-

żek wzięli udział również

przedstawiciele władz miej- skich w osobach Z-cy Prze-

wodniczącego Rady Miej- skiej w Międzyrzeczu Grze- gorza Brodzińskiego oraz Burmistrza Międzyrzecza

Tadeusza Dubickiego. Po uroczystym apelu poległych

i salwie honorowej, przed- tawiciele różnych środo­

wisk i organizacji złożyli okolicznościowe wiązanki.

13.X.2003 r. z okazji Dnia Edukacji Narodowej, Burmistrz Między­

rzecza Tadeusz Dubicki gościł w ratuszu przedstawicieli międzyrzec­

kich przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów.

Podczas uroczystego spotkania, Burmistrzowi przypadł zaszczyt wrę­

czenia 5 nauczycielom nominacji na stopień nauczyciela miano- wanego (Elżbieta Kruk-SP 3, Anita Kaczmarek i Robert ]udek-SP 4, Monika Moraczyńska-Gimnazjum Nr l, Ks. Józef Gamisiński-Gimna- zjum Nr 2) oraz 16 nagród Burmistrza, za szczególne osiągnięcia

dydaktyczno-wychowawcze i promowanie Ziemi Międzyrzeckiej na ze-

wnątrz (z SP 2- Katarzyna Chmielewska, Maria Sobczak-Siuta, Krzysz-

tof Marzec, z SP 3 -Teresa Kaminiarczyk, Elżbieta Podyma, Małgorzata

Witkowska-Bora, z SP 4 - Teresa Cierpicka, z SP w Bukowcu - Krysty- na Samagalska, Cezary Golisz, z SP w Kalawie - Czesław Staszyński,

Hanna Salej, z Gimnazjum Nr l - Halina Konieczna, Anna Pawelska, z Gimnazjum Nr 2- Ewa Franków, z Przedszkola Nr l - Halina Siwczak, z Przedszkola Nr 6-Renata Jałoszyńska). W spotkaniu uczestniczyli rów-

nież: Kierownik Zamiejscowego Oddziału Kuratorium Oświaty w Mię­

dzyrzeczu - Pan Stanisław Turecki, Kierownik Gminnego Zespołu Oświa­

ty w Międzyrzeczu-Pan Tadeusz Urbanek oraz Pan Krzysztof Marzec - Przewodniczący Komisji Oświaty RM w Międzyrzeczu. Burmistrz w swoim wystąpieniu wyraził szczery podziw · uznanie dla działaino ·ci dydaktyczno-wychowawczej wszystkich nauczycieli ośrodków eduka- cyjnych w Międzyrzeczu, życząc im jednocześnie dalszych ponadprze-

ciętnych wyników w pracy zawodowej i społecznej oraz pomyślności w życiu codziennym. Burmistrz przekazał także gorące życzenia pod adre- sem nauczycieli emerytowanych.

Podczas spotkania Wojewody Gorzowskiego z udziałem Kuralora

Oświaty z okazji Dnia Edukacji Narodowej w dniu 14.X.2003 r., zo tały wręczone odznaczenia państwowe i nagrody resortowe nauczycielom województwa lubuskiego. Pośród odznaczonych, nagrodzonych i wy- różnionych za wybitne osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze osób,

znaleźli się również nasi międzyrzeccy przedstawiciele grona pedago- gicznego.

Ze szkół prowadzonych przez Gminę Międzyrzecz uhonorowani zo- stali: Srebrnym Krzyżem Zasługi nauczyciele z Gimnazjum Nr 2 Ma- riusz Adamczyk i Zbigniew Dębicki. Medalem Komisji Edukacji Na- rodowej Ewa Antonowicz z SP 2, Krystyna Baran i Donata Stefanowicz z SP 3, Anna Lipnicka i Dorota Deorowicz z Gimnazjum Nr l oraz Małgo­

rzata Matczak z gimnazjum Nr 2. Nagrodą Ministra Bogusław Kowalik z SP 3. Nagrodą Kuratora Maria Slomińska z SP 2 i Piotr Szaoda z SP 3. Gratulujemy !!!

W dniu 15.X.2003 r. w ratuszu odbyło się spotkanie Sekcji Admi- ni lracji i Obsługi Placówek Oświatowych ZNP. Na spotkanie, które pro-

wadziła Przewodnicząca Sekcji - Pani Janina Pawłowska, zaproszeni zostali Burmistrz T. Dubicki i Kierownik Gminnego Zespołu Oświaty T.

Urbanek. Spotkanie miało na celu zapoznanie władz z problemami pła­

cowymi Sekcji.

Dnia 11 listopada 2003 r. Międzyrzecz będzie gospodarzem Wo- jewódzkich obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

W programie:

l 0°^{0 -} Msza Św. w kościele pw. Św. Wojciecha,

11^{15 -} Uroczystości przed ratuszem z udziałem władz rządowych i sa-

morządowych województwa lubuskiego, po których odbędzie się prze- marsz pod pomnik 1000-lecia Państwa Polskiego oraz złożenie kwiatów.

UWAGA!

Dnia 3 listopada 2003 r. Urząd Miejski w Międzyrze­

czu będzie nieczynny.

·.L~-

^..

BURMISTRZ MIĘDZVRZECZA

Międzyrzecz,

listopad 2003r.

!Z oKazji CJ>nia

Oraco~niKa

&cjalnego i CJ>nia caconoro-

~ego cX~iodawst~a

-

~szystKim,

Którym

leży

na sercu loa drugiego

czJo~ieKa, sliładam ser~eczne podzięKo~anie.

!t-yczę wyt~ałości, of~arfości

i zrozumienia

~

codzien- nej

służBie

naj6aróziej

potrzeBującym mieszKańcom

naszej Sminy.

Burmistrz Międzyrzecza

Tadeusz Dubicki

Polowanie dla zmotoryzowanych

Przechadzając się wokół placu ratuszowego (zwłaszcza w godzinach przedpo-

łudniowych) nie sposób nie zauważyć samochodów krążących w poszukiwaniu

choćby kawałka wolnego miejsca. Codziennym widokiem jest również stawianie przez kierowców swoich czterech kółek w miejscach do tego nie wyznaczonych, czyli "byle gdzie". Dla niektórych nie jest ważne, czy wysiadając zrobią sąsiadowi dziurę w drzwiach, czy kierowca stojącego obok auta będzie musiał do niego

wsiąść przez bagażnik. Niewątpliwie plac ratuszowy jest centralnym punktem miasta, przy którym znajdują się różne ważne instytucje, a czasu na załatwienie

spraw ciągle za mało, ale obserwując to wszystko z boku chciałoby się zawołać KIEROWCO ZWOLNIJ !!!. Czy warto ryzykować uszkodzeniem samochodu?

Zamiast narażać się na niepotrzebny wydatek u lakiernika lub, co gorsze mandat,

może warto by skorzystać z pobliskich parkingów - pierwszy przy ulicy Ogrodo- wej (za kościołem św. Wojciecha), drugi przy ulicy Młyńskiej. Myślę, że wszyst·

kim nam to wyjdzie na zdrowie.

Nr 11 (153) KURIER MIĘDlYRZECKI Str. 7

Spotkanie z inwestorami

w

^{dniu 6 października 2003 r. w międzyrzeckim ratuszu odbyło się}

spotkanie Burmistrza Międzyrzecza Tadeusza Dubickiego z przedstawi- cielami działających i nowo powstających przedsiębiorstw na terenie Gminy M!ędzyrzecz. W spotkaniu wzięli udział również Senator RP Zdzi-

sław jarmużek i Przewodniczący Komisji Inwestycji i Mienia Komunal-

nego Rady Miejskiej Eugeniusz Sawiński. Zaproszenie Burmistrza spo- tkało się z dużym zainteresowaniem, zwłaszcza firm reprezentujących kapitał zagraniczny.

Głównym celem spotkania było usystematyzowanie wspólnie prowa-

dzonych działań na rzecz ożywienia gospodarczego i inwestycyjnego naszej Gminy. Jednym z ważnych dla nas wszystkich tematów, który podjął Burmistrz, była kwestia zatrudnienia. Przedstawiciele uczestni- czących w spotkaniu zakładów, wstępnie zarysowali politykę dotyczącą zatrudnienia w swoich firmach, tym samym deklarując tworzenie no- wych miejsc pracy, jakże oczekiwanych przez nasze społeczeństwo.

Burmistrz ze wej strony zapewnił, że dołoży wszelkich starań, aby każda firma, która zainwestowała, bądź zechce zainwestować przysło­

wiowy "grosz" w naszą lokalną gospodarkę, otrzymała konkretną pomoc i propozycje rozwiązań.

Calość spotkania przebiegła w twórczej i pełnej nadziei na przyszłość atmosferze. Inwestorzy, zwłaszcza zagraniczni, bardzo gorąco wyrazili swoje zadowolenie z inicjatywy tego spotkania, podkreślając potrzebę ich kontynuacji. Należy podkreślić, że proces "osadzania" firmy zagra- nicznej w Polsce wymaga wielu ustaleń i uzgodnień z naczelnymi orga- nami i urzędami władzy pa11stwowej, co niestety zabiera sporo czasu, zanim firma ruszy "całą parą".

środki pomocowe ^dla małych

i średnich przedsiębiorstw

Urząd Miejski w Międzyrzeczu wychodząc naprzeciw potrzebom przedsiębiorstw, które pragną sko- rzystać z zewnętrznych środków fi- nansowania prowadzonej działal­

ności, zamieszcza poniżej informa- cje adresowe instytucji udzielają­

cych takiego wsparcia.

Regionalną Instytucją Finansu-

jącą dla województwa łubuskiego

w ramach programów pomocowych dla Małych i Średnich Przedsię­

biorstw jest Wrocławska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A., nato- miast punkt przyjmowania wnio- sków mieści się w Agencji Roz- woju Regionalnego S.A. w Zie- lonej Górze. Wnioski można skła­

dać w siedzibie Agencji. Wszelkich informacji udzielą konsultanci RIF Pani Hanna Nowicka i Pani Joanna Szal puk.

Agencja Rozwoju Regionalnego S.A.

ul. Chopina 14 65-001 Zielona Góra tei.068-327 -05-04 tel./fax. 068-325-38-88 .igencja region.zgora.pl www.region.zgora.pl

Innymi instytucjami, do których można zwrócić się o dotację dla firm lub stowarzyszeń są:

Fundusz Dotacji Inwestycyjnych Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości , ~w.pam.gov.pl

Al. Jerozolimskie 125/127 02-017 Warszawa tel. 0699-70-18;0699-71-88

Termin składania wniosków o

dotacje 1512aXB i

16.02.2004 oraz 19.04.2003

EkoFundusz

ul. Bracka 4 00-502 Warszawa tel. 0-22-621-27-04

fax. 0-22-629-51-25

Termin składania wniosków:

cały rok w ramach posiadanych

środków ·

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ul. Konstruktorska 3a

02-673 Warszawa

tel. 022-849-00-79; 022-849-22-82,022- 853-37 -37;022-853-37 -24

fax. 022-849-72-72 fundusz nfosigw.gov.pl

Termin składania wniosków:

cały rok w ramach posiadanych środków

Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego

Przybliżony termin uruchomie- nia w /w funduszu nastąpi w pierwszej połowie 2004 r. Bliż­

szych informacji udziela Agencja Rozwoju Regionalnego S.A.

Euroregion Pro Europa - Viadrina 66-400 Gorzów Wlkp.

ul. Kazimierza Wielkiego 1 te l. 095-735-84-4 7 fax. 095-735-84-61 info viadrina.org.pl www.viadrina.org.pl

Termin składania wniosków o dotację: na rok 2004 nie został jest wyznaczony.

Referat Promocji Gospodar- czej w Urzędzie Miejskim w

Międzyrzeczu (pok. 101) ser- decznie zaprasza wszystkich zain- teresowanych w celu uzyskania dokładniejszych informacji lub pomocy merytorycznej.

INFORMACJA o SESJI RADY MIEJSKIEJ w MIĘDZVRZECZU

30 września 2003 br. w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Międzyrzeczu, na zaproszenie Kierownika Pana Ryszarda Kubiaka, odbyła się IX SESJA RADY MIEJ.

SKlEJ W MIĘDZYRZECZU.

Obrady poprzedziło uroczyste wręczenie MEDALU 1000-LECIA GRODU MIĘDZY­

RZECZ l MĘCZEŃSKIEJ SMIERCI PIĘCIU BRACI MIĘDZYRZECKICH Główne­

mu Komendantowi OHP w Warszawie Panu Januszowi Lewandowskiemu.

Wręczając medal Burmistrz Międzyrzecza podziękował za prężnie funkcjonujący przez 32 lata Ośrodek OHP w Międzyrzeczu. Jest to jeden z nielicznych ośrodków w Polsce, gdzie funkcjonuje hufiec stacjonarny. Pan Burmistrz Dubicki wskazał, jak duże znaczenie w dzisiejszych czasach mają takie ośrodki, w których uzupełnia wykształcenie i uczy się praktycznego zawodu młodzież, która z różnych powodów (m.in. ubóstwa, problemów rodzinnych, wychowawczych itp.) w innych warunkach nie mogłaby się uczyć. Radni pożegnali uroczyście również długoletniego inspektora Biura Rady -Panią WIESŁAWĘ HEJDASZ, która przeszła na emeryturę. Po części uroczystej radni zapo- znali się z INFORMACJĄ ZESPOŁU DO SPRAW WYBORÓW ŁAWNIKÓW, którą złożył członek zespołu radny Pan Bohdan Rusiecki.

Poinformował on Radę, że spośród 246 zgłoszeń na kandydatów na ławników tylko 206 spełniło wymogi ustawowe, z tego do Wydziału Pracy jest 11 kandydatów, a do pozostałych wydziałów Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu jest 195 kandydatów. Pan Burmistrz Dubicki zapoznał radnych ze SPRAWOZDANIEM Z WYKONANIA BUDŻE­

TU ZA l PÓŁROCZE 2003 r. i INFORMACJĄ O ZWOLNIENIACH, UMORZENIACH, ULGACH l ODROCZENIACH PODATKOWYCH ZA l PÓŁROCZE 2003 r.

Duże zainteresowanie radnych wzbudziła również przedstawiona przez Burmistrza INFORMACJA NA TEMAT PRZYGOTOWAŃ GMINY MIĘDZYRZECZ DO POZY- SKIWANIA ŚRODKÓW Z FUDUSZY UNII EUROPEJSKłEJ, a także INFORMACJA O REALIZACJI ZADAŃ GOSPODARCZYCH ZA l PÓŁROCZE 2003 r" w świetle której radni zapoznali się z charakterystyką nowo powstających przedsiębiorstw na terenie Gminy Międzyrzecz i z ich planami zatrudnienia pracowników (dotyczy to: RGM Polska Sp. z o.o., Sinus Polska Sp. z o.o., RE-GUM Sp. z o .o. ,Skem Polska Sp. z o.

o. Rex-Redler Sp. z o. o., COMPAKT Sp. z o.o., Gramm Polska Sp. z o.o., Geofizyka

Toruń ). Ponadto radni zapoznali się z informacją o działalności Zakładu Energetyki Cieplnej, którą przedstawił nowy Prezes Pan Tomasz Szmytkiewicz. Poinformował on,

że nie ma zagrożeń, aby sezon grzewczy był uruchomiony i mógł funkcjonować do wiosny, jednocześnie zadeklarował przedstawienie koncepcji dalszego funkcjonowania i rozwoju ZEC. Poza uchwałą w sprawie poręczenia finansowego dla ZEC Sp. z o.o.

w Międzyrzeczu podjęto między innymi uchwały:

e

^{w sprawie} zarządzenia wyborów sołtysa i Rady Sołeckiej w Kęszycy Leśnej,

e

w sprawie zmian budżetu Gminy Międzyrzecz na rok 2003,

e

o zmiartie Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Proble- mów Alkoholowych,

e

w sprawie zmiany Statutu Gminy Międzyrzecz,

e

w sprawie statutu sołectw Gminy Międzyrzecz.

Na zakończenie sesji radni wysłuchali sprawozdania Burmistrza z działalności w okresie między sesyjnym oraz z realizacji uchwał Rady Miejskiej , a także informacji Przewodniczącego Rady Miejskiej o działaniach w okresie między sesyjnym i o sposobie załatwienia interpelacji.

Szanowni Państw.o! .

Na prośbę ludzi chorych Fundacja Clive'a Harrisa organizuje, po raz kolejny w Międzyrzeczu, Spotkanie z Uzdrowicielem.

Leczenie jest bezpłatne.

CUVE HARRIS W

MIĘDZffiZECZU w,sobotę

S listopada 2003 r.

Dla osób potrzebujących, pragnących skorzystać z usługi Uzdrowicie- la, bezpłatne bilety będą wydawane od poniedziałku 3 listopada 2003 r. od godz. 9.00 w Międzyrzeckim Ośrodku Kultury, ul. Konstytucji 3 Maja ~0. Ilość biletów jest ogranic~?na! --~-..,.__..._.,__...._.._",.~""-"'

Str. 8 KURIER MIĘDlYRZECKI Nr 11 (153)

Jestem w gabinecie pani mgr Ja- dwigi Ekwińskiej w Poradni Psycho-

logiczno - Pedagogicznej.

Zapukać do drzwi sąsiada, czv ^nie?

Iwona Wróblak: Jak powinien za-

reagować człowiek, który słyszy za

ścianą mieszkania sąsiada awantu-

rę i płacz dzieci?

Pani mgr Jadwiga Ekwińska: Jest to bardzo trudna sytuacja. Niewątpliwie

nikt nie powinien pozostawać obojętnym

na dramat ludzi rozgrywający się za za-

mkniętymi drzwiami. Uznanie, że nie jest to moja sprawa. nie będę się wtrącać w cudze życie, niech każdy "pierze brudy w swoim mieszkaniu" -to po prostu znie- czulica. Zdaję sobie sprawę, jak może zakończyć się bezpośrednia interwencja

sąsiada pukającego do drzwi, za którymi odbywa się awantura. Nie każdego bę­

dzie stać na taki akt odwagi. Jest to nasz wybór, musimy rozstrzygnąć ten dylemat we wlasnym sumieniu, czy wolimy tzw.

święty spokój, czy ważniejsza jest kwe- stia pomocy maltretowanemu dziecku, czy jego matce. Mocno tkwi w nas mit, aby nie wtrącać się w życie innych ludzi dla utrzymania dobrych sąsiedzkich stosun- ków. Jeśli jednak nie podejmiemy ryzy- kownej decyzji zapukania do drzwi sąsia­

dów lub nie mamy gotowości wezwania policji podając swoje dane osobowe, po- zostaje nam anonimowe zgłoszenie. Być może nie będzie ono skuteczne, ale da

sygnał, że w danej rodzinie dzieje się źle

i konieczne jest zwrócenie uwagi. Wielo- krotnie widzieliśmy w telewizji wypowie- dzi sąsiadów, niemych świadków tragedii dzieci, właśnie w imię dobrych układów sąsiedzkich, źle pojętego tzw. wtrącania się w cudze sprawy, bierni obserwatorzy

pozostają z poczuciem winy. Bardzo waż­

na jest postawa osoby przyjmującej zgło­

szenie, zwłaszcza policji. Często w roz- mowach z ofiarami przemocy pojawia się żal do policji, mówi się o bagatelizowaniu problemu, o ignorowaniu zgłoszenia, opieszałości w podejmowaniu interwen- cji. Tak więc każde zgłoszenie, również

to anonimowe, powinno spowodować czujność i podjęcie odpowiednich działań

w kierunku zapobiegania przemocy do- mowej.

Co

robić,

gdy

coś złego

dzieje

się

za

ścianą? Dokąd pójść?

Policja?

Interwencja? I co dalej?

Zostawić

to? Co jest naszym

obowiązkiem

jako

sąsiada?

Jak dalej

postępować,

jakie

są możliwości?

NAZWA INSTYTUCJI

Por·adnia l' ·ychologiczno-Pcdagogiczna Punkt h:onsultacyjny dla uzależnionych, wspóluzależnionych i ofiar lll'Zemoc)' 1\ti\!dZYrzccz ui.St>accrowa l Powiatowe Centrum Pornocy Rodzinic

Ośr·odek lntcr·wencji h:r)·zysowcj

l. W.: Proszę przybliżyć czytelnikom pro-

blematykę przemocy domowej.

Mgr J.E.: Określenie "przemoc domo- wa" odnosi się do dowolnego rodzaju prze- mocy fizycznej lub psychicznej, jakie ma miejsce w obrębie rodziny. Obejmuje ono

małżonków, dzieci, rodzeństwo, rodziców i starszych członków rodziny. Każdy ro- dzaj przemocy w rodzinie może przybrać formę "aktywną" lub .pasywną". Przemoc aktywna obejmuje akty nadużyć fizycz- nych, psychologicznych lub seksualnych, w których złość jest bezpośrednio kiero- wana na ofiarę. Przemoc pasywna wyra-

ża się zaniedbaniem poprzez brak zainte- resowania, unikanie wszelkich interakcji.

Przemoc domowa nie jest czynem jedno- razowym. Powtarza się w zauważalnej prawidłowości. Cykl przemocy składa się

z trzech następujących po sobie faz: faza narastania napięcia (narastają sytuacje konfliktowe, zaczyna pojawiać się agre- sja), faza ostrej przemocy (następuje wy- buch agresji), faza tzw. miodowego mie-

siąca (faza skruchy i okazywania miłości,

sprawca jakby na nowo uwodzi ofiarę

próbuje załagodzić sytuację, przeprasza, obiecuje poprawę, staje się uczynny i miły). Następnie znów powtarza się wymienia- ny cykl przemocy.

I.W.: Co leży u podloża zachowań

agresywnych? Jakie są przyczyny stoso- wania przemocy domowej?

Mgr J.E.: Przemoc - niemoc. U pod-

łoża przemocy leży niemoc sprawcy, jego

bezsilność, brak umiejętności radzenia sobie z emocjami, niska samoocena, sła­

ba kontrola impulsów, frustracja na sku- tek problemów np. ekonomicznych, zdro- wotnych. Istotnym czynnikiem związanym

z przemocą jest uzależnienie od alkoho- lu. Bardzo często sprawca przemocy w

dzieciństwie był ofiarą przemocy lub

NUMER TELEFONU

7-ł29SIO 7-ł29173 7-ł29510

sek. 7-ł28-ł 71 kier·. 7-H8-ł70

7-ł28-ł79

Ogólnopolskie Pogotowic dla Ofiar Przemoc•· w

Rodzinic ·

0-800-2 00-02 Wojewódzkic J>ogotowic dla Ofiar w Rodzinic

.,Niebieska Linia"

t>on- ot : 16.00---22.00 .,Fala w wojsku"

Telefon dot~·czący dcpr·csji

.,J>omar·arkzowa linia". Pomaga rodzicom, któr·Ych

dzieci t>iią alkohol. ·

l.ubuski Ośr·odek Pr·ofilakt)·ki i Tcr·apii pr~zy l'olskim Towarz~·sh•ic Zl!pobicgania 'arkomanii

Zielona Gónt ui.Uaton•oo 33 Oś.-odt•k Terapii l¹zalcżnicir, {;OI'Z!iW Wlkp.

ui.Drz,·mah -ł5

h:nmitet Ochntn~ J>ra" Dziecka Ccittt·um Pra\\ h:ohict

Tl·ll'fun zaufania .. ~ichit•,l..a l.inia"

" ( ;ur·.r.łm ie \\'lkp.

flOII·IIt : l (I,(J0-22.011

l.a ~lntda Fundacj;r put•ciwl..u harHIIo"i l..uhil'l

0-800-627-28

022-6879999 022-65-ł-łO-ł l 0-801-140068

(168-3271706

720-ł526

022-H312-ł29 11!2-6213537 711 522X

świadkiem przemocy. Charakteryzuje go

również brak empatii w stosunku do ofia- ry tzn. odczuwania emocji osoby maltre- towanej. Sprawca używa przemocy rów-

nież bez powodu, bo przysłowiowa "zupa

była za słona".

l. W.: Jakimi cechami charakteryzuje się

ofiara przemocy?

Mgr J.E.: Maltretowana osoba umow- nie nazywana ofiarą przemocy, charakte- ryzuje się wysoką zależnością od partne- ra i podporządkowaniem się. Przez wiele lat słyszy bowiem, że jest nic nie warta, nie może odejść, bo nie da sobie rady bez sprawcy, momentami myśli, że może żyć tylko dzięki sprawcy. Wpada w pułap­

kę .wyuczonej bezradności"-nic nie moż­

na zrobić, nikt nie może pomóc, tak musi

być, dzieci potrzebują ojca/matki. Ofiarę

przemocy charakteryzuje poczucie winy, niska samoocena, poczucie izolacji spo-

łecznej, a także wstyd.

I.W.: Olaczego ofiara zostaje w tok- sycznym związku i żyje w nim przez wie- le lat?

Mgr J.E.: Mówilam o cyklach prze- mocy. Myślę, że faza miodowego mie-

siąca sprawia, iż ofiara wierzy w zmianę

zachowania partnera, natomiast nie wie- rzy, że sama może cokolwiek zmienić w swoim życiu, funkcjonuje w wyuczonej

bezradności. Ofiara nosi w sobie wyro- biony przez lata negatywny obraz siebie (jestem zła, głupia, brzydka, nic niewarta itp.) W większości przypadków uzależnio­

na jest od partnera psychicznie, material- nie, mieszkaniowo.

Najczęściej to ofiara przemocy musi

odejść z mieszkania zostawiając w nim

sprawcę. Mam ciągle nadzieję, że nastą­

pią zmiany, które usankcjonują prawo ofiary przemocy do pozostania w miesz- kaniu oraz uniemożliwią jednoczesne prze- bywanie w nim sprawcy przemocy.

I.W.: Istnieją mity w polskim społe­

czeństwie, czy te przekonania należy weryfikować?

Mgr J.E.: Powszechny jest mit, że

przemoc w rodzinie to sprawa prywatna i nikt nie powinien się wtrącać. Nie jest to jednak prawdą. Przemoc wobec innych osób jest przestępstwem i podlega ka- rze, podobnie jak przemoc wobec obcych.

Mitem jest takźe przekonanie, że prze- moc jest wtedy, gdy są widoczne ślady

pobicia na ciele ofiary oraz to, że jeśli ktoś jest bity, to na to zasłużył. Przemoc to nie tylko działanie pozostawiające si- niaki, złamania, oparzenia, to takźe poni-

żanie, obelgi, dręczenie, zmuszanie do

określonych zachowań, grożenie, zastra- szanie. Nikt nie zasługuje na bicie, groże­

nie, maltretowanie. Bez względu na to, co powiedział czy zrobił. Nieprawdą jest

również, że policja nie powinna interwe-

niować w sprawach rodzinnych. Przemoc w rodzinie jest przestępstwem ściganym

przez prawo. Policja jest powołana w celu ochrony bezpieczeństwa osób, zapobie- gania popełnianiu przestępstw i ściganiu

ich sprawców. Przemoc domowa rzadko jest jednorazowym incydentem. Jeśli nie

zostaną podjęte stanowcze działania

wobec sprawcy, przemoc będzie się po- wtarzała. Kolejnym mitem funkcjonują­

cym w społeczeństwie jest załozenie. że

gdyby ofiara naprawdę cierpiała odeszła­

by od sprawcy. Ofiary cierpią, nikt nie lubi

być bitym i poniżanym, jednak to, że nie

odchodzą wynika zwykle z ich zależności

od sprawcy, trudności mieszkaniowych oraz przekonań odnośnie małżeństwa.

Mitem jest także, że główną przyczyną

przemocy domowej jest alkoholizm w ro- dzinie. Ułatwia on jednak stosowanie prze- mocy, a stanem nietrzeźwości usprawie- dliwia się swoje zachowanie.

I.W.: Co może zrobić zwykły człowiek,

aby pomóc ofiarom przemocy?

Mgr J.E.: Okazać szacunek i zrozu- mienie, dać wsparcie i zapewnić, że pra- wo jest po ich stronie, wysłuchać, jeśli te osoby tego potrzebują. Zapewnić, że ofia- ra przemocy nie jest winna temu. co się stało. Za przemoc odpowiedzialny jest tylko sprawca. Ofiary przemocy domowej

całymi latami poddawane są specyficz- nemu "praniu mózgu", którego celem jest przekonanie ich, .że to one ponoszą winę

i że na nic lepszego nie zasługują". Bez-

względnie w rozmowie z osobami mal- tretowanymi nie należy obciążać ich od-

powiedzialnością za to, co się wydarzyło, stawać po stronie sprawcy, okazywać lek-

ceważenia zaistnienia faktu przemocy,

mówić, że sama musi z tym sobie pora-

dzić. Nie może również mieć miejsca obar- czanie ofiary przemocy odpowiedzialno-

ścią za to, co stanie się ze sprawcą np.

.przez Panią mąż będzie teraz siedział w

więzieniu". Sprawca zawsze powinien

ponieść konsekwencję swoich czynów.

l. W.: Do kogo mogą zwrócić się osob)t wobec których stosowana jest przemoc?

Mgr J.E.: Ofiarą przemocy najczęściej

potrzebna jest pomoc socjalna, medycz.

na, prawna, materialna i psychologicznar Istnieje w Międzyrzeczu lokalny sys- tem pomocy. Można zwrócić się więc do Policji, Prokuratury, Sądu Rodzinnego, lekarzy, do Centrum Pornocy Rodzinie,

Ośrodka Pornocy Społecznej, Ośrodka

Interwencji Kryzysowej, Punktu Konsul·

tacyjnego dla osób uzależnionych. w

uzależnionych i ofiar przemocy, Porad Psychologiczno - Pedagogicznej, peda•

gogów szkolnych, nauczycieli, pielęgnia­

rek w szkolach, Gminnej Komisji Rozwią

zywania Problemów Alkoholowych.

momentu stwierdzenia, bądź podejrz wania przemocy w rodzinie wobec spraw·

cy powinny być podjęte działania prewen·

cyjne. Sprawca musi poczuć, że tajem · ca rodzinna wydała się i że jeśli nie zmi ni swojego postępowania, poniesie karę.

Nie może być naszej zgody na stosoW&

nie przemocy, zwłaszcza wobec bezbr nych dzieci. Zacytuję Irenę Pospiszyl (ksi · ka .Przemoc w rodzinie") - .Przem upokarza, powoduje cierpienie i nieobli·

czalne szkody, rodzi nienawiść i pragni nie odwetu, tworzy błędne koło w st sunkach międzyludzkich i wcześniej

czy

później odbije się negatywnie".

I.W.: Dziękuję za rozmowę.

Iwona Wróblak