• Nie Znaleziono Wyników

OPINIE: Rozmowa – ważna potrzeba w życiu człowieka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "OPINIE: Rozmowa – ważna potrzeba w życiu człowieka"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Opinie | Ryszard Kowalski | EDUKACJA BIOLOGICZNA I ŚRODOWISKOWA 3/2013

97

SZK

OŁA

NA

UK

A

KR

Ó

TK

O

EDUKACJA BIOLOGICZNA I ŚRODOWISKOWA | ebis.ibe.edu.pl | ebis@ibe.edu.pl | © for the article by the Authors 2013 © for the edition by Instytut Badań Edukacyjnych 2013

Opinie

Przyczynek do ekologii człowieka

Rozmowa – ważna potrzeba

w życiu człowieka

Ryszard Kowalski

Grupa nie była zbyt liczna. Daleko do stwierdzenia o  reprezentatywności wyników badań. Kilkadziesiąt studentek biologii, zgłębiających w  ramach akademi-ckiego kursu tajemnice społecznej komunikacji, zgo-dziło się wypełnić kwestionariusz ankiety z pytaniami ukierunkowanymi na rozmowę i język, jako podstawo-we narzędzie porozumiewania się i  interpersonalnej komunikacji. Język, mowa, artykułowanie i  rozumie-nie słów, to szczególne osiągnięcie człowieka związane z ewolucją mózgu. Odróżnia to nas, ludzi, od wszyst-kich innych ziemswszyst-kich istot i jest podstawą funkcjono-wania społeczeństwa.

Wyniki z  przeprowadzonego sondażu nie są za-skoczeniem lecz potwierdzeniem potrzeby rozmowy, a może nawet „głodu rozmowy”. Ze względu na wiel-kość próby losowej, z  przeprowadzonych badań nie można wyciągnąć daleko idących wniosków, ale są one ciekawe, mają nie tylko poznawczy, ale i  aplikacyjny charakter, stąd warto je krótko opisać jako przyczynek wzbogacający wiedzę na temat ekologii człowieka.

Respondentki, chociaż studiują biologię, wykazały bardzo różne zainteresowania. Część z nich,

adekwat-nie do kierunku kształcenia, deklarowała zainteresowa-nie przyrodą, podróżami, hodowlą, fizjologią zwierząt... Wymieniały także muzykę, sport, film, fotografię, mo-toryzację, sutasz. Pod jednym względem grupa była jed-norodna – wszystkie panie przyznały, że bardzo lubią rozmawiać. Z kim? – z przyjaciółmi, z rodzicami, sąsia-dami, znajomymi. Lubią rozmawiać przede wszystkim z tymi, którzy „umieją słuchać”, „nie stawiają barier”, „nie narzucają swojego zdania”, „są szczerzy wobec roz-mówcy” i  „mają coś interesującego do powiedzenia”. Młodzież unika rozmów z  „osobami konfliktowymi, narzucającymi się, plotkarzami i krzykaczami”. Wypy-tująca o wszystko babcia i wścibska sąsiadka także zo-stały zaliczone do kategorii nielubianych rozmówców.

Rozmowa wymaga odpowiedniego klimatu. Cha-rakteryzując miejsce i  warunki optymalne do prowa-dzenia rozmowy, największa liczbowo grupa ankieto-wanych wskazała na ciszę i  spokój, kameralne ciepłe otoczenie, domowe zacisze, przytulne i gustowne wnę-trze pomieszczenia wypełnionego aromatem z  paru-jącej w  filiżance kawy. Rozmowie sprzyja także spa-cer w przyrodniczych plenerach, z dala od miejskiego pośpiechu i  zgiełku. Rozmowa w  czasie spaceru łączy poza tym przyjemne z pożytecznym. Ulubione tematy rozmowy wskazane przez studentki pokrywały się naj-częściej z opisanymi wcześniej zainteresowaniami. Wy-mieniano więc podróże, muzykę, film, modę, życiowe problemy, pracę, codzienne sprawy. Większość ankie-towanych niechętnie zwierza się w rozmowie ze spraw osobistych, intymnych, obejmując protekcją także spra-wy rodzinne, finansowe i własne słabości. Czasami do-brze porozmawiać „o głupotach i pośmiać się” – to dzia-ła, zdaniem ankietowanych studentek, jak lekarstwo.

Samoocena dokonana przez studentki pozwala wnioskować, że w  rozmowie są one przekonujące, ale jednocześnie potrafią słuchać i są otwarte na argumenty innych. Raczej nie lubią wypowiadać się na zebraniach,

podając za przyczynę stres, nieśmiałość oraz brak wiary w skuteczność wypowiadanych publicznie argumentów. Jeśli decydują się na wystąpienia przed większą grupą ludzi, mocno to przeżywają i najczęściej przygotowują sobie konspekt wypowiedzi na piśmie. Biorąca w son-dażu mniejszość lubi wyrażać publicznie swoje zdanie i sygnalizuje nawet taką potrzebę, argumentując to war-tością zgłaszanych pomysłów i chęcią przekonania do nich innych osób. Wyraźnie widać u nich prospołeczne nastawienie, chęć ukierunkowania swojej aktywności na społecznikowskie działanie.

Zdecydowana większość ankietowanych przyznaje, że wzmacnia wypowiadane słowa ruchami rąk i głowy oraz mimiką twarzy, uważając, że gestykulacja jest bar-dzo skutecznym uzupełnieniem wypowiadanych słów. Nie przeszkadza im także, gdy tak zachowują się ich rozmówcy.

Jesteśmy istotami społecznymi i nie lubimy samot-ności, a przynajmniej tak wypowiadają się ankietowane studentki. „W grupie lepiej się czuję”, „lubię mieć wokół siebie osoby bliskie i  zaufane”, „wolę być wśród ludzi i spędzać czas razem z nimi”, „człowiek samotny nie jest szczęśliwy”, „lubię mieć z kim porozmawiać, wymienić myśli” – to wybrane wypowiedzi zwolenniczek „grupo-wego życia”. „Każdy człowiek potrzebuje czasami pobyć sam ze sobą, pomyśleć o różnych sprawach, przewartoś-ciować swoje życie lub też odetchnąć od innych osób” – ten sposób myślenia nie wskazuje na pustelnicze po-wołanie, a jedynie na potrzebę chwilowego oddzielenia się od socjalnej grupy.

Ankietowana młodzież nie sygnalizuje problemów w  nawiązywaniu nowych kontaktów – jest otwarta, ufna, ale na szczęście także asertywna. Nie toleruje wulgaryzmów i stara się zwracać uwagę na niestosowne wypowiedzi osób w swoim społecznym otoczeniu, naj-częściej w sposób taktowny i delikatny, np. „mówię, że tak nie powinni się wypowiadać”.

dr Ryszard Kowalski: zastępca dyrektora Instytutu Biolo-gii Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach

(2)

Opinie | Ryszard Kowalski | EDUKACJA BIOLOGICZNA I ŚRODOWISKOWA 3/2013

98

SZK

OŁA

NA

UK

A

KR

Ó

TK

O

EDUKACJA BIOLOGICZNA I ŚRODOWISKOWA | ebis.ibe.edu.pl | ebis@ibe.edu.pl | © for the article by the Authors 2013 © for the edition by Instytut Badań Edukacyjnych 2013

Co piąta z  ankietowanych osób usprawiedliwia stosowanie wulgarnych słów w sytuacjach stresowych i niespodziewanych, uważając, że „czasem jest to jedy-ny sposób, by ktoś zrozumiał powagę sytuacji”. Nie-dbały język młodzieżowy, bogaty w  skrócone formy wyrazów, źle odbiera 70% studentek uczestniczących w badaniach. Co trzecia osoba przyznaje, że sama sto-suje w wypowiedziach wyrazy takie jak „spoko”, „nara”, „ok”, „siema”, „ściema”, „luzik”, „spoksik”.

Jakie wypowiedzi innych osób denerwują młodzież studencką? Duża jest różnorodność odpowiedzi na tak postawione pytanie. Do najczęściej wymienianych za-liczyć należy: wulgarne słowa, kłamstwo, wypowiedzi obrażające i  poniżające innych, nieszczerość, wynio-słość podczas rozmowy, przechwalanie się i koloryzo-wanie wypowiedzi, agresywność i narzucanie swojego zdania, sarkazm.

Gdyby przyjąć uzyskane wyniki za reprezentatywne dla całego społeczeństwa, nie warto byłoby angażować sił i środków w wytwarzanie papierowych reklam do-starczanych prawie każdego dnia do pocztowych skrzy-nek. Młodzież jest już uodporniona na te informacje, nie traktuje ich poważnie i nie kieruje się w swoim po-stępowaniu tym, do czego one namawiają i co proponu-ją. Zupełnie rozumiem to stanowisko i stwierdzam, że jestem już całkowicie uodporniony na reklamową bibu-łę zaśmiecającą umysły ludzi i środowisko.

Wyniki ankiety wskazują na to, że wiek osób, z któ-rymi kontaktujemy się i  rozmawiamy, ma wpływ na zachowanie i  sposób wypowiedzi. Należy przyjąć tę informację jako bardzo pozytywną, świadczącą o  du-żym takcie, językowej plastyczności przejawiającej się w umiejętności dostosowania do okoliczności i sytuacji, a także o szacunku dla osób starszych.

Młodzież nie pisze już papierowych listów. Żad-na z ankietowanych osób nie zechciała być wyjątkiem potwierdzającym tę regułę. Wszystkie studentki

obję-te sondażem piszą za to listy elektroniczne i czynią to bardzo często i  chętnie. Nie jest to dobra wiadomość dla producentów papeterii pachnących kwiatami, co jeszcze nie tak dawno było powszechnie praktykowane. Niestety tylko połowa osób odpisuje na listy. Trzeba by dążyć do zmiany tej niekorzystnej cechy, gdyż dla na-dawców jest ona denerwująca i może być odbierana jako lekceważenie osoby, czy bagatelizowanie sprawy.

Na ukształtowanie się umiejętności werbalnego ko-munikowania się, w największym stopniu wpływa śro-dowisko rodzinne, w tym rodzice i dziadkowie. W za-skakująco małym stopniu wskazano na nauczycieli. Niepokojące jest to, że młodzież nie wymienia żadnych autorytetów stanowiących wzór posługiwania się języ-kiem. W  pojedynczych przypadkach wskazanie doty-czyło mamy, taty, nauczycielki. „Staram się być sobą, nie wzoruję się na nikim” – takie odpowiedzi pojawiły się w ankietach kilku osób.

Każde spotkanie i  każdą rozmowę trzeba jakoś rozpocząć. Oprócz tradycyjnego „dzień dobry”, kiero-wanego do osób starszych, i „cześć” w kontaktach ko-leżeńskich, bardzo często w ankietach wymieniano sło-wo „witam”. Nie jest to właściwe, a przynajmniej ja tak sądzę, ponieważ ustawia wypowiadającego to słowo na pozycji osoby dominującej. Warto wziąć to pod uwagę i ograniczyć stosowanie tego powitalnego zwrotu.

Prowadzenie rozmowy ma często charakter nego-cjacji wiodącej do ustalenia wspólnego stanowiska. Ta-kie znaczenie mają rozmowy prowadzone w  procesie ustanawiania form ochrony przyrody, opiniowania in-westycji mających wpływ na przyrodnicze środowisko. Na podstawie wyników uzyskanych z  ankiety należy stwierdzić, że młodzież nie jest dobrze przygotowana do uczestnictwa w  tego typu rozmowach, zabierania głosu na publicznych spotkaniach, rzeczowego argu-mentowania. W zbyt dużym stopniu jest skłonna przy-jąć i  powielać funkcjonujące w  przestrzeni publicznej

mity i demagogiczne opinie, a w zbyt małym sięgnąć do naukowych podstaw, szczególnie w sytuacjach napiętej atmosfery w  negocjacyjnej sali. Może jest to przejaw niewiary w naukowe autorytety, które rozbijają się na naszych oczach o rafy zwane ekspertyzami, bo jak pi-sał przed kilkoma laty prof. Janusz Faliński, „tam gdzie zaczyna się ekspertyza, kończy się nauka”1. W efekcie większość studentek biologii uczestniczących w  ba-daniach, pomimo gruntownej wiedzy przyrodniczej zdobytej na studiach, ulega „presji tłumu”, przyjmuje obiegowe opinie i nie akceptuje np. budowy biogazowni czy stacji segregacji odpadów, podając argumenty typu: „szkodzi środowisku i zdrowiu, jest nieekologiczna, po-nieważ może to zagrozić naszemu miastu” lub po prostu „nie zgadzam się na tę inwestycję”.

Z  opisanych powyżej badań ankietowych można wyprowadzić różne wnioski. Na pewno ten, że nieza-kłócona komunikacja społeczna jest motorem wszel-kiego postępu, a  rozmowę, jako jedno z  jej narzędzi, należy wpisać do tradycyjnej piramidy potrzeb czło-wieka, tuż nad tym, co określamy zaspokojeniem bio-logicznej egzystencji. Młodzież potrzebuje rozmowy, lubi rozmawiać, a  nawet wykazuje „głód rozmowy”. Rozmowa, szczególnie w gronie osób bliskich, w gru-pach rówieśniczych, ale i  w  kontaktach zawodowych, cementuje personalne związki i nie można jej zastąpić materialnym substytutem. Żadna zabawka dla dziecka nie zastąpi przecież potrzeby bliskiego kontaktu i roz-mowy. Jest wiele przykładów potwierdzających to, że mając wszystko, co materialne, w zasięgu ręki, odczuwa się pustkę i samotność, choć wokół widać wiele osób. Mając wiedzę o tym, jak ważna jest rozmowa w życiu człowieka, można dopiero docenić, jak wielkim wyrze-czeniem i poświęceniem dla kamedulskich zakonników było ograniczenie rozmowy do jednego dnia w  ciągu

1 Janusz Faliński, Wyścig na statku Beagle. Eseje o nauce i uczonych. Sorus 2004.

(3)

Opinie | Ryszard Kowalski | EDUKACJA BIOLOGICZNA I ŚRODOWISKOWA 3/2013

99

SZK

OŁA

NA

UK

A

KR

Ó

TK

O

EDUKACJA BIOLOGICZNA I ŚRODOWISKOWA | ebis.ibe.edu.pl | ebis@ibe.edu.pl | © for the article by the Authors 2013 © for the edition by Instytut Badań Edukacyjnych 2013

roku. Rozmowa ma coś z natury powszedniego chleba, który jemy przecież codziennie i nigdy nam się nie znu-dzi. Rozmawiajmy zatem jak najwięcej, a w czasie roz-mowy dbajmy o kulturę wypowiedzi. Słowa są czasem ostre jak skalpel i potrafią dotkliwie zranić.

Opisane badania można by zakwalifikować do roz-ważań socjologiczno-pedagogicznych. Nawet jeśli je tak zaszufladkujemy, to nie ulega wątpliwości, że ich wy-niki są ważne w  każdej dziedzinie, także w  ochronie przyrodniczego środowiska. Rzeczowymi argumenta-mi dyskutowanyargumenta-mi w  spokojnej, konstruktywnej roz-mowie można osiągnąć przecież więcej niż zakazami i nakazami ustanowionymi przez prawo.

Z  opisanych wyników badań wypływa też ważne zadanie dla szkół wszystkich szczebli. Przygotowuj-my uczniów do rozmowy, uczPrzygotowuj-my ich zabierania głosu i publicznych wystąpień, a przede wszystkim przywróć-my im wiarę w prawdziwą naukę. A rodzice? Niech roz-mawiają jak najwięcej ze swoimi dziećmi i nie zastępują rozmowy rzeczą, gdyż rzecz i rzeczowa rozmowa to jed-nak zupełnie co innego.

FREE COPY

EDUKACJA

issue

1

www .edukacja.ibe.edu.pl EDUKACJA an interdisciplinary approach 1

EDUKACJA Quarterly has been in continuous publica

tion since 1983. Its pu-blisher is the Educational R

esearch Institute. The journal covers broad issues on education from different scientific perspec

tives, in particular pedagogy, sociology, psychology, economics and la

w. Teaching of school subjec ts also has an important position. I

n 2007 EDUKACJA was list

ed in the European Re-ference Index for the Humanities (ERIH).

The Editorial Board of EDUKACJA aims to stimulate and encourage debate about educa

tion in Poland by pu-blishing practical and theor

etical papers from Poland and abr

oad. We wish to continue, widening dialogue within the academic c

ommunity, research centres, schools, colleges, universities and bey

ond. For more information, please visit: w

ww.edukacja.ibe.edu.pl

EDUKACJA

an interdisciplinary approach

Redakcja kwartalnika EDUKACJA informuje o wydaniu numeru specjalnego.

W pierwszym anglojęzycznym tomie 

zatytułowanym EDUKACJA

an interdisciplinary approach

prezentujemy przedruki

najciekawszych, naszym zdaniem, artykułów opublikowanych 

w czasopiśmie w 2012 r.

Wydanie dostępne jest bezpłatnie  na stronie internetowej pisma:

www.edukacja.ibe.edu.pl

Zachęcamy Państwa do lektury!

Wydanie specjalne EDUKACJA an intersisciplinary

approach  jest  finansowane  ze  środków  Ministerstwa  Nauki  i  Szkolnictwa  Wyższego  w  ramach  programu  „Index Plus” 2012.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Podzielam jednak opinię tych, którzy uważają, że w szeroko pojętej kulturze duchowej, w tym w filozofii, nauce oraz życiu społecznym, było i jest miejsce na istotnie

się, że ostatnią rzeczą, na której warto oszczędzać, jest jakość produktów oraz gwarancja producencka... systemu orynnowania opowiada ekspert marki Galeco -

Uczeń nie narusza godności własnej i innych słowem, i czynem, z szacunkiem i życzliwością odnosi się do wszystkich pracowników szkoły i kolegów, nie używa

o odwołaniu w okresie krótszym niż 7 dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano Ci zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot nie więcej niż 1 godzinę przed

Drugą cechą myślenia politycznego, która zarysowała się przy końcu I Rzeczypospolitej, był sojusz Kościoła z narodem.. Często rzecznikami reform byli duchowni

Niech Bóg stanie się twoim przyjacielem, podziel się w modlitwie swoimi troskami, radościami, wszystkimi drobnostkami w swoim życiu.. Podziel się swoją wiarą

26 stycznia 2019 roku mija 100 od daty pierwszych wyborów, w których kobiety i mężczyźni w odrodzonej Polsce po raz pierwszy wzięły i wzięli udział „bez

Polskie społeczeństwo, podobnie jak społeczeństwa europejskie, się starzeje. roku życia przekroczył 24%. Starość jest okresem w życiu człowieka, który młodym ludziom w