• Nie Znaleziono Wyników

Na marginesie monografii ekonomiczno-społecznej województwa olsztyńskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Na marginesie monografii ekonomiczno-społecznej województwa olsztyńskiego"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Suchta, Jerzy

Na marginesie monografii

ekonomiczno-społecznej

województwa olsztyńskiego

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 83-90

1975

(2)

A R T Y K U Ł Y

R E C E N

Z Y

J N E

Je rz y Suchta

NA. MARGINESIE MONOGRAFII

EKONOMICZNO-SPOŁECZNEJ

WOJEWÓDZTWA OLSZTYŃSKIEGO

Ju bileusz trzydziestolecia P olski Ludow ej je s t n iew ątpliw ie okazją do podsu­ m owania á -oceny dorobku nie tylko -całego k ra ju , lecz tak że poszczególnych jego regionów. Tem u też celow i służy m onografia wydana z in icja ty w y Ośrodka Badań Naukowych im. W ojciecha K ętrzyńskiego w O lsztynie*. Przedstaw ia ona rozwój pod­ stawowych działów gospodarki województw a, a w ięc roln ictw a i leśnictw a, prze­ m ysłu, transportu i łączności, handlu, rzemiosła, usług i turystyki, a także ogólne przem iany społeczno-ekonom iczne w latach 1945— 1969. Całość poprzedza rozdział ch arakteryzu jący rolę P rus W schodnich w n iem ieckim organizm ie gospodarczym w okresie m iędzyw ojennym , zam yka zaś część pośw ięcona kierunkom i .perspekty­ wom rozw oju do roku 1985.

W yd aje się, że ogólna kon cep cja układu pracy je st logiczna i m erytorycznie słuszna. W rozdziale dotyczącym m iejsca P ru s W schodnich w organizm ie Rzeszy N iem ieckiej czytelnik zn ajd u je bogatą argum en tację opartą n a nowych źródłach, w skazującą, że p row incja ta w gospodarce szybko uprzem ysław iających się Niem iec traktow ana była przede w szystkim jak o obszar prod ukcji surow ców rolniczych i chłonny ry nek zbytu na w yroby przem ysłow e N iem iec zachodnich i środkowych. Stąd też, jak o proces o charakterze n arastającym , w ystępow ał tu odpływ ludności. Dotyczył on przede w szystkim mężczyzn i ludności czynnej zawodowo. K ształtow ał niekorzystną -strukturę demograficzną i powodował obniżenie gęstości zaludnienia na terenach w iejskich .

Autorzy m onografii słusznie, w y d aje się, rozpoczęli rów nież od przedstaw iania dorobku gospodarczego głów nych działów prod uk cji m aterialn ej: roln ictw a i prze­ mysłu.

W rolnictw ie okres odbudowy był szczególnie trudny, złożyły się na to zarówno zniszczenia substan cji budynkow ej, b rak inw entarza produkcyjnego i pociągowego ja k też wyludnienie terenów w iejskich , pow odujące, że ogromne obszary ziemi ro l­ niczej n ie były uprawiane, a działanie na rzecz lik w id acji odłogów przez długi jeszcze okres było jednym z podstawowych przedsięwzięć w dziedzinie gospodarki ro ln ej w w ojew ództw ie olsztyńskim .

Istotnym czynnikiem pow odującym ogromne trudności w zagospodarowaniu ziemi był b rak zarów no siły pociągow ej, ja k też rą k do pracy. A utorzy w tabeli

* W o jew ó d z tw o o lsz ty ń sk ie . M o n o g ra fia e k o n o m ic z n o -s p o łe c z n a 1945— 1969, W ro­ cław 1974, Zakład Narodowy im ienia Ossolińskich. W ydawnictwo: O środek Badań Naukowych im ienia W ojciech a K ętrzyńskiego w Olsztynie. M o n o g r a fie D z iejó w S p o ­

łe c z n y ch i P o lity cz n y ch W arm ii i M azur, II, s. 640.

(3)

84 Jerzy Suchta

na stronie 96 podają, że liczba ciągników w roku 1955 w ynosiła 4204. W roku 1950 jednak, ja k wynika z danych G U S 1, było ich jeszcze m niej, bo ty lko 3283 sztuki, przy czym wskaźnik m echanizacji siły pociągow ej wynosił 14,9% wobec np. 25,8% w województw ie koszalińskim , 32,6% w szczecińskim , czy też 16% w gdańskim . Stąd też podane w tabeli 15 na stronie 97 in form acje dotyczące zasobów siły pocią­ gow ej na 1 0 0 ha użytków rolnych należałoby uzupełnić inform acją, że ogólne je j zasoby w roku 1950 wynosiły 8,5 jednostek pociągowych, z czego na siłę żywą przy­ padało 7,2, zaś na m echaniczną siłę pociągową — 1,3 jednostki. Należy również

zauważyć, że zasoby te w porów naniu do przeciętnych w k r a ju były o 25% niższe. N iew ielkie były również zasoby pracy w rolnictw ie. B ra k je s t wprawdzie źródłowych danych dotyczących liczby p racu jących w gospodarce ro ln ej przed rokiem 1950, n iem niej jed n ak wychodząc z liczby ludności w ie jsk iej wynoszącej według spisu z roku 1946 — 255,8 tys. osób, można szacować w skaźnik czynnych zawodowo w ro l­ nictw ie — na 100 ha użytków rolnych — na nie w ięcej niż 10,5 osób. W ielkość ta nabiera szczególnej wymowy, jeżeli się uwzględni, że gdy w roku 1972 w WZ P G R województwa olsztyńskiego w skaźnik zatrudnienia na 1 0 0 ha użytków rolnych w y­ nosił 1 0 osób, rów nocześnie siła pociągowa na 1 0 0 ha użytków rolnych rów na była 13,5 jednostki, poza pokaźną liczbą w ysokow ydajnych m aszyn rolniczych, zwłaszcza kom bajnów . D la porów nania: w roku 1950 w państw ow ych gospodarstwach rolnych województwa olsztyńskiego znajdow ały się cztery kom bajny zbożowe, podczas gdy w roku 1973 liczba ich wzrosła do 1144 sztuk.

W tab e li 17 na stronie 99 autorzy przytaczają procent zelektryfikow anych gospo­ darstw rolnych w roku 1955 i 1969, wynoszący odpowiednio 28,3 oraz 84,0. Je ż eli uwzględnić, że w roku 1950 udział zelektryfikow anych gospodarstw w ynosił 18,7%, to postęp w te j dziedzinie okaże się jeszcze bardziej wymowny. Szybkiem u w zrosto­ wi liczby zelektryfikow anych zagród nie tow arzyszył jednak rów nie szybki postęp wyposażania gospodarstw w urządzenia trójfazow ego napięcia elektrycznego. Stąd też udział gospodarstw p osiadających możliwość instalow ania urządzeń do poboru w iększej m ocy wynosił w w ojew ództw ie w roku 1972 nieco ponad 36%, wobec 35,9% średnio w kraju .

Ważnym p r o c e s e m określającym przem iany w strukturze społeczno-ekonom icznej rolnictw a olsztyńskiego w latach 1945— 1959 był rozw ój i um ocnienie państwowych gospodarstw rolnych. W yraziło się to nie ty lko zwiększeniem udziału we władaniu ziem ią od 20,4% w roku 1950 do 32,8% w roku 1969, lecz także wzrostem podstawo­ wych w skaźników produkcyjnych: poziomu plonów i obsady inw entarza żywego. To ostatnie m a szczególną wymowę w porównaniu z gospodarką indyw idualną. Stąd też w ydaje się, że podrozdziały dotyczące gospodarki indyw idualnej (ss. 107— 114) oraz państw owych gospodarstw rolnych (ss. 115— 120), obok elem entów charakteryzu ­ jących zmiany struktury przestrzennej tych sektorów roln ictw a powinny zaw ierać również w ażniejsze w skaźniki obrazujące ich rozw ój w dziedzinie p rod ukcyjnej, podobnie ja k to uczyniono charakteryzu jąc spółdzielnie produkcyjne (ss. 112— 115). Bow iem porów nanie dynam iki zmian podstawowych w skaźników produkcyjnych w gospodarce państw owej i indyw idualnej d aje nam pośrednio odpowiedź na p yta­ nie o możliwości tem pa w zrostu produkcji roln iczej w sektorze państwowym w cza­ sie najbliższych 15—20 lat (tab. 1).

Na tle poniższego zestaw ienia wyłania się kw estia czynników, które wpływały

1 T r a k to r y i m a sz y n y r o ln icz e w la ta c h 1950— 1955 o ra z n ie k t ó r e w s k a ź n ik i d la

(4)

85

T a b e l a 1

W ybrane w yniki produkcyjne gospodarstw państw owych i indyw idualnych województw a olsztyńskiego w latach 1950— 1974

L a ta P l o n y 4 z b ó ż w q z h a O b s a d a b y d ła s z t. n a 100 h a P G R in d y w id u a ln ag o s p o d a r k a P G R in d y w id u a ln ag o s p o d a r k a 1950 1 1 , 2 1 2 , 1 14,7 25,2 1955 9,8 13,0 23,4 29,6 1960 1 1 , 2 14,9 27,2 34,5 1965 18,8 18,7 42,6 57,9 1969 22,7 2 0 ,8 50,5 64,5 1974 30,2 27,6 72,2 66,5 Ź r ó d ł o : S t a t y s t y k a r o ln i c tw a 1946—1947, G łó w n y U rz ą d S t a t y s t y c z n y ( d a le j G U S ), W a r ­ sz a w a 1961; Z i e m i e Z a c h o d n i e i P ó łn o c n e w lic z b a c h , G U S , W a r s z a w a 1966; R o c z n ik S t a t y s t y c z ­ n y . G U S , 1966—1970; W o je w ó d z k i U rz ą d S t a t y s t y c z n y (d a le j W U S ) w O ls z t y n ie , m a t e r ia ł y n ie - p u b lik o w a n e.

na tem po zm ian w poziomie prod uk cji podstawowych sektorów . Odpowiedź na to zn ajdu jem y przede w szystkim w danych dotyczących zużycia nawozów m ineralnych (por. tab. 18, s. 166). W roku 1959/1960 zużycie czystego składnika N P K na ha użyt­ ków rolnych było w gospodarce państw ow ej praw ie trzykrotnie wyższe niż w indy­ w idualnej. Z estaw ienie to można uzupełnić danymi za okres 1954/1955— 1958/19592, które w skazują, że ju ż w roku 1954/1955 naw ożenie w gospodarstwach państw owych na ha użytków rolnych wynosiło 31,8 kg w obec 10,9 kg w gospodarstw ach indyw i­ dualnych.

Drugim istotnym czynnikiem decydującym o skali przeobrażeń i wzrostu p ro ­ du kcji są niew ątpliw ie nakłady inw estycyjne. T abela 22 dotycząca nakładów inw e­ stycyjn ych (s. 104) nie zaw iera te j in form acji, k tó ra charakteryzu je podstawowe proporcje w dziedzinie inw estow ania między gospodarką uspołecznioną i rolnictw em nieuspołecznionym. P ro p o rcje te w skazują na zdecydowaną przewagę nakładów realizow anych przez jedn ostki gospodarki uspołecznionej (tab. 2).

Rozdział dotyczący rolnictw a zaw iera w iele źródłowych in fo rm acji p ozw alają­ cych ocenić niezaprzeczalny dorobek, w zrost i rozw ój tego działu gospodarki W arm ii i Mazur. Nie wykorzystano jed n ak w szystkich dostępnych źródeł obrazu jących zw ła­ szcza pierw sze niezw ykle trudne la ta życia gospodarczego oraz odbudowy potencjału produkcyjnego rolnictw a.

Nie znalazły dostatecznego naśw ietlenia np. spraw y reform y ro ln ej i osadnictwa. W latach 1945— 1949 nadzielono 64,1 tys. gospodarstw o łącznej pow ierzchni 614,1 tys. hektarów , co stanow iło 73% ogółu gospodarstw indyw idualnych w województw ie i ponad 78% pow ierzchni w szystkich gruntów zn ajd u jących się w ich posiadaniu.

W yraźnie odczuwa się także w rozdziale b rak ogólnego podsumowania ze w ska­ zaniem na podstawowe kierunki ch arakteryzu jące przem iany w dziedzinie społecznej

2 Z u ż y cie n a w o z ó w sztu czn y ch , w a p n io w y ch i o rg a n icz n y ch 192411925 — 1937І1938,

(5)

86 Jerzy Suchta

T a b e l a 2

Nakłady inw estycyjne w rolnictw ie województwa olsztyńskiego według form inw estow ania *

N a k ła d y in w e s ­ t y c y jn e w r o ln i­ c t w ie o g ó łe m z t e g o : W y s z c z e g ó ln ie n ie g o s p o d a r k a n ie ­u s p o łe c z n io n a g o s p o d a r k a u s p o łe c z n io n a m in zł j w p r o c e n t a c h ·* 1950— 1960 6 681 1 150 5 531 32,7 1961— 1970 15 199 2 942 12 257 33,7 • w c e n a c h 1971

· · w p r o c e n ta c h o g ó łu n a k ła d ó w w g o s p o d a r c e u s p o łe c z n io n e j w o je w ó d z tw a

Ź r ó d ł o : I n w e s t y c j e i ś r o d k i t r w a łe w r o ln i c tw ie 1946—1967, C U S , W a r sz a w a 1968; R o c z ­ n ik S t a t y s t y c z n y 1972; p r z e lic z e n ia w ła s n e .

i ekonom icznej omawianego okresu, ja k też choćby w stępnej próby periodyzacji — do roku 1969 — rozw oju rolnictw a.

R ybactw o zawarto w osobnym podrozdziale, w nikliw ie opracowanym i dobrze udokumentowanym danymi statystycznym i. Pozw ala to prześledzić i ocenić rozwój te j dziedziny gospodarczej praw ie od chw ili ukształtow ania się je j podstaw org an i­ zacyjnych na W arm ii i Mazurach.

Na m argnesie rozdziału o łow iectw ie należy zauważyć, że nowoczesne łowiectw o ma na celu ochronę nie tylko gatunków rzadkich ja k łoś, cietrzew i inne, lecz także wszystkich gatunków, w tym rów nież najpospolitszych, a naw et uznanych obiegowo za szkodliwe. Istotną luką opracow ania je st brak zarysu przestrzennej re jo n izacji występowania podstawowych gatunków zwierzyny łow nej.

Leśnictw o je s t ważną dziedziną gospodarki regionalnej zarówno w sensie eko­ nomicznym, ja k też ze względu na stale rosn ące znaczenie pozaprodukcyjnej fu nk cji lasów. Pozycję ekonom iczną gospodarstwa leśnego w dużej m ierze charakteryzu je wielkość pozyskania surowca drzewnego, które, ja k wynika z opracow ania, zwiększy­ ło się od 2,41 na ha powierzchni leśn ej do 3,41 m3 grubizny. O m ożliw ościach n ato­ m iast sprostania n arastającym potrzebom pozaprodukcyjnym świadczy przede w szystkim wzrost pow ierzchni leśn ej (od 411,8 tys. ha w roku 19478 do 592,8 tys. w roku 1969). A zatem w skaźnik lesistości obszaru podwyższył się od 19% do 28,1%. Rosnące pozyskanie surowca drzewnego odbywało się, ja k to wynika z opracow ania, przy przekraczaniu realnego etatu w yznaczającego rzeczyw iste rozm iary możliwości produkcyjnych siedlisk leśnych. Stąd też określenie produktyw ności lasów na pod­ staw ie udziału drewna tartacznego w pozyskiw anej m asie surowca drzewnego nie może być traktow ane jak o w skaźnik w pełni m iarodajny. W skazują na to również zmiany struktury pow ierzchniow o-w iekow ej drzewostanów charakteryzu jące m ale­ jący udział klas w w ieku rębnym.

Rozdział o przem yśle w województw ie olsztyńskim stanowi istotny wkład w po­ znanie i ocenę rozw oju tego działu gospodarki. Na tle ogólnej periodyzacji rozw oju

3 F. Sobczyński, J. Szydłowski, L a s y , le śn ictw o i p r z e m y s ł d r z e w n y o k r ę g u o l­

szty ń sk ieg o , w : S tan i p o tr z e b y g o sp o d a r c z e P o m o r z a W sch o d n ieg o , Gdańsk— B y d ­

(6)

przem ysłu przyjm ow anej dla k ra ju , przedstawiony został bardzo bogaty zestaw in form acji oraz wniosków ch arakteryzu jących rozwój tego działu w regionie. Autorzy p od jęli niezw ykle trudne zadanie dokonując szacunku (lata 1946— 1949) tych ele­ mentów, do których b rak u je danych źródłowych. U zyskaliśm y obraz dynam iki uprze­ m ysłowienia regionu olsztyńskiego, którą można scharakteryzow ać takim i w ielko­ ściam i ja k p rod ukcja globalna, zatrudnienie, w ielkość zakładów przemysłowych, oraz w ydajność pracy. W ydaje się jednak, że dla jasności i przejrzystości należałoby pod­ staw ow e w skaźniki dla poszczególnych okresów u jąć łącznie, w zestaw ieniu ta b e la ­ rycznym. Obraz zm ian w tym dziale gospodarki narodow ej byłby bardziej widoczny na tle kolejnych podakresów. Można by tu chyba podnieść też kw estię różnorodności danych dotyczących w ielkości agregatow ych. Np. z la t: 1960, 1965 oraz 1969 podane są co n ajm n iej cztery różne w ielkości o k reślające stan zatrudnionych (por. tab. 26,31, 39, 33), dwie różne w e rsje dotyczące liczby zakładów przem ysłowych (por. tab. 31 i 33) oraz dwa odmienne w skaźniki charakteryzu jące przeciętną liczbę zatrudnionych przypadającą na zakład przem ysłowy (tab. 31, 33). Różnice w danych statystycznych niew ątpliw ie istn ieją, autorzy jed n ak powinni dokonać oceny i w ery fik acji źródeł oraz w ostatecznym u jęciu opierać się na w ielkościach uznanych przez nich za n a j­ bardziej wiarygodne (tym bard ziej, że dotyczą one la t: 1960, 1965, 1969, a w ięc okresu niezbyt odległego). Można rów nież dyskutować co do trafn ości przyjętych dat g ra ­ nicznych dla poszczególnych okresów charakteryzu jących kolejn e etapy uprzem ysło­ w ienia regionu olsztyńskiego. J . Ż eb ro k4 w yodrębnia np. (po roku 1949 jak o zam yka­ jącym okres odbudowy) posługując się tzw. liniow ym współczynnikiem absolutnych zmian strukturalnych , cztery okresy ch arakteryzu jące rozw ój przem ysłu w naszym kraju . S ą to la ta 1950— 1953, 1954— 1958, 1959— 1963 oraz 1964— 1970. J e s t oczywiście kw estią do dalszego zbadania w ja k ie j m ierze przytoczona tu kon cepcja periodyzacji, a także inne opracow ania w te j dziedzinie odzw ierciedlają specyfikę rozw oju p rze­ mysłu na W arm ii i Mazurach.

Rozdział dotyczący transportu i łączności w sum ie został opracow any w nikliw ie z podkreśleniem znaczenia in frastru k tu ry technicznej dla rozw oju gospodarki i r e ­ gionu. U derzają pew ne rozbieżności w liczbach dotyczących przewozów pasażerów i ładunków przez transport P K S w latach 1946— 1955. Według ostatnio opublikow a­ nych danych staty sty czn y ch 5, przewozy pasażerskie w latach 1946 i 1950 wynosiły 348 i 4936 tys. osób, podczas gdy przewozy ładunków w tych sam ych latach wzrosły z 127 do 360 tys. ton. Odpowiednie w ielkości przytoczone w tabeli 24 na stronie 423 oraz w tabeli 27 na stronie 427 są niższe.

Rozdział obejm u jący zagadnienia handlu, rzemiosła, usług i tu rystyk i je st bogaty pod względem dokum entacji liczbow ej, co pozwala na dość pełną analizę m inionego okresu. Szczególnie dużo in fo rm acji źródłowych zaw iera część dotycząca handlu. N ie zawsze jed n ak zestaw ienia statystyczne um ożliw iają zorientow anie się, w jak im stopniu rozwój określonych urządzeń infrastru k tu ralny ch mógł w pływ ać na poprawę obsługi ludności regionu. W tabeli 2 na stronie 450 w yraźnie b ra k u je w skaźnika obrazującego liczbę m ieszkańców na punkt sprzedaży detalicznej, czy też na sklep. Celowe byłoby również odniesienie tych w ielkości do średnich k rajow y ch ja k to np. podano w zestaw ieniu 1 na stronie 454.

C h arakterystykę ogólnych przem ian społeczno-ekonom icznych słusznie um ie-4 J . Żebrok, P r ó b a p e r io d y z a c ji r o z w o ju p r z e m y s łu w P o ls c e L u d o w e j, Gospo­ darka Planow a, 1974, nr 9.

(7)

88 Jerzy Suchta

szczono na końcu m onografii. Należy .podkreślić bowiem, że podmiotowa rola czło­ wieka na tle rozw oju społeczno-gospodarczego regionu w ystąpiła w yraziście dopiero wówczas, gdy osiągnięto określony poziom wzrostu gospodarczego i gdy stworzono niezbędne w arunki organizacyjno-techniczne.

W ydaje się uzasadnione, że rozdział poświęcony zagadnieniom przem ian spo­ łecznych otw iera problem atyka demograficzna. Nie można bowiem zapom nieć, że w roku 1946 region zam ieszkiw ało zaledwie 38% ludności z roku 1939. Stąd też jeszcze w 1969 nie osiągnięto w yrównania potencjału ludnościowego. Podkreślić je d ­ n ak trzeba, że społeczeństwo województwa je s t populacją młodą. W iek średni lud­ ności regionu w roku 1970 w ynosił 22,1 i, co szczególnie charakterystyczne, nie uległ w zasadzie zmianie od roku 1950, podczas gdy w tym sam ym okresie w iek środkowy ludności k ra ju zwiększył się z 25,1 do 27,4.

S tały w zrost poziomu pieniężnych dochodów ludności w pływ ał na spożycie a rty ­ kułów żywnościowych oraz sprzedaż artykułów przem ysłowych. W ielkości ch a ra k te­ ry zu jące to zagadnienie podano (tab. 17, s. 539) w liczbach bezwzględnych, są one zatem m ało kom unikatywne. W ażniejsze z nich przeliczone na m ieszkańca przed­ staw ia tabela 3.

T a b e l a 3

Spożycie w ybranych artykułów żywnościowych i przemysłowych w kg na m ieszkańca w latach 1950— 1969

W y s z c z e g ó ln ie n ie 1950 1955 I960 1965 1969

Mięso i przetw ory 13,6 29,4 35,3 43,6 45,8 M leko i przetwory 203 232 249 248 (bez masła) Masło 3,0 2,8 4,0 4,2 Cukier 8,4 18,3 23,8 26,8 31,9 Ź r ó d ł o : W o je w ó d z k a P r a c o w n ia P la n ó w R e g io n a ln y c h p r z y U rz ę d z ie W o je w ó d z k im ( d a le j W P P R ), m a t e r ia ł y n ie p u b lik o w a n e .

T abelę 14 (s. 537) charakteryzu jącą przeciętne płace w przem yśle i budownictwie (w tytule je st błąd, mówi się tam bowiem o gospodarce uspołecznionej na wsi) można uzupełnić in form acją, że dynam ika średniej płacy w całej gospodarce uspo­ łecznionej województwa w latach 1955— 1970 była wyższa niż przeciętna w k ra ju i wynosiła 233% wobec 228%. W skazuje to na tendencję niw elowania dysproporcji w poziomie w arunków bytowych ludności w układzie przestrzennym gospodarki narodowej.

Istotnym w skaźnikiem charakteryzu jącym zmiany w arunków mieszkaniowych je st znaczny w zrost liczby mieszkań zaopatrzonych w urządzenia instalacyjn e.

Należy przy tym zauważyć, że procent m ieszkań posiadających in s ta la c je je st w Olsztyńskiem wyższy niż średnio w k raju .

W podrozdziale o szkolnictw ie wyższym nie mówi się jeszcze o Wyższej Szkole N auczycielskiej, pow stała ona bowiem w 1969 roku. Uczelnia ta już w pierwszym roku m iała pięć kierunków nauczania i 355 studentów.

(8)

T a b e l a 4

M ieszkania w m iastach zaopatrzone w in stalacje w latach 1950— 1970 (w odsetkach ogółu mieszkań)

L a ta W o d o c ią g U stę p u m y w a lk aZ le w lu b Ł a z ie n k a G a z s ie c io w y c .o .

1950 69,2 42,2 65,4 16,3 35,6 8,5 1960 76,6 46,9 69,6 25,9 40,0 12,7 1970 87,3 60,5 83,0 46,7 63,3 34,7

2 r ó d ł o : N a r o d o w y S p is P o w s z e c h n y 1950, 1960, 1970.

Popraw a warunków zdrowotnych i opieki lek arsk iej w w ojew ództw ie olsztyń­ skim byłaby ukazana w yraziściej, gdyby np. w ielkości podane w tab eli 42 (s. 565) odnieść do określonej liczby m ieszkańców (np. 10 tys.), a także porów nać z prze­ ciętnym i w skaźnikam i w k raju .

Ważnym m iernikiem charakteryzu jącym wzrost gospodarczy regionu olsztyńskie­ go, a zarazem jego m iejsce w gospodarce k ra ju , je s t w artość wytworzonego dochodu społecznego. Według danych szacunkowych W ojew ódzkiej P racow ni Planów R egio­ n alnych opartych na m ateriałach źródłowych GUS, dochód społeczny wytworzony w O lsztyńskiem zwiększył się z 6703,1 m in zł (w cenach porów nywalnych z 1961) do 13 665 m in w roku 1970. Z m ieniła się też stru k tu ra tw orzenia dochodu społeczne­ go, w skazując na rosnące znaczenie przem ysłu w gospodarce regionalnej. Zm iany proporcji między dochodem rolnictw a a przem ysłu u kazuje tabela 5.

T a b e l a 5

W y s z c z e g ó ln ie n ie 1956 I960 1965 1970

Dochód społeczny razem 100,0 100,0 100,0 100,0 w tym :

rolnictw o 48,0 40,4 40,7 27,1

przemysł 20,0 19,8 22,9 35,0

Ź r ó d ł o : D o c h ó d n a r o d o w y P o l s k i w e d ł u g w o j e w ó d z t w w 1970 r. ( i w la ta c h p o ś r e d ­ n ic h ) , G U S , W a r s z a w a 1972 o ra z s z a c u n e k W P P R .

Rozdział o perspektyw ach rozw oju gospodarki regionaln ej do roku 1985 je st n ie­ w ątpliw ie logicznym zam knięciem całości. Jednakże, ze względu na postęp prac prognostycznych po roku 1970 oraz w ery fik ację niektórych zasad, znacznie stracił on na aktualności. Ogromna dynam ika procesów gospodarczych w latach 1971— 1974 w ymagała też znacznego zwiększenia w skaźników ch arakteryzu jących cele społeczne i zadania produkcyjne. S k alę zmian w skaźników jednostkow ych dotyczących pozio­ mu prod ukcji roln iczej przedstawia tabela 6.

(9)

90 Jerzy Suchta T a b e l a 6 W y s z c z e g ó ln ie n ie P l o n y 4 z b ó ż q z h a O b s a d a b y d ła — s z t. n a 100 h a u ż y tk ó w r o ln y c h Rok 1974 (poziom uzyskany) 28,3 6 8 ,8 Rok 1985 (wg monografii) 28,0 88,7 R ok 1980 (plan regionalny) 33,0 1 0 0 ,0 Rok 1990 (plan regionalny) 42— 45,0 1 2 2 , 0

2 г ó d ł o : P la n r o z w o j u s p o łe c z n o -g o s p o d a r c z e g o w o j e w ó d z tw a o l s z t y ń s k i e g o d o r o k u 1990,

O lsz ty n 1974, m a s z y n o p is p o w ie lo n y ; s z a c u n e k P I P , W a r s z a w a 1974.

W 1985 roku przemysł m a zatrudniać około 122 tys. osób, w tym w gałęziach zw ią­ zanych z m iejscow ą bazą surowcową około 50 tys. osób i około 72 tys. osób w ga­ łęziach o względnie swobodnych w arunkach lokalizacji.

W ażne m iejsce w rozw oju gospodarki regionalnej przypadnie turystyce. Z akłada się niem al trzykrotny wzrost ruchu turystycznego.

Mimo powyższych zastrzeżeń i uwag szczegółowych, m onografia je s t cenną po­ zycją wydawniczą sum ującą dorobek społeczno-gospodarczy W arm ii i Mazur w la ­ tach 1945— 1969. Bogata dokum entacja faktograficzn a oraz rzeczowa analiza proce­ sów rozw ojow ych skład ają się na istotną w artość te j książki, staran nie w ydanej przez „Ossolineum”.

Cytaty

Powiązane dokumenty